Profil użytkownika
Opinie użytkownika (83213)
Centrum Motoryzacjo Kewt...
Centrum Motoryzacjo Kewt znajduje się przy trasie Lublin- Zamość. Serwis ten specjalizuje się w kapitalnych naprawach silników, naprawy powypadkowe, bieżące naprawy pojazdów. Wykwalifikowani pracownicy to naprawdę złote rączki. Można się przekonać samemu jeśli mamy problem ze swoim samochodem. Ja już sprawdziłam i polecam. Cena atrakcyjna oraz jakość wykonanej usługi.
W trakcie ostatnich...
W trakcie ostatnich zakupów trafilam do C&A. Sama obsługa nie budzi zastrzeżeń - pytań żadnych nie mialam więc bezpośrednio z pracownikiem stycznośc mialam jedynie przy kasie, pani obslużyła mnie szybko, nawiązała ze mną kontakt wzrokowy, byla miła i grzecznie sie ze mną pożegnała. Nie podoba mi się jednak sam sklep, a dokładniej jego rozplanowanie, poza podziałem na rzeczy damskie, dziecięcie i ( chyba także) męskie ubrania porozkładane są bez jakiegokolwiek klucza, znalezienie czegokolwiek jets rzeczą żmudną, trudną i przez to męczącą, a przecież zakupy powinny byc przyjemnością...
Ten kanał telewizyjny...
Ten kanał telewizyjny postrzegam jako nowoczesny. Dużo świetnych filmów, może czasami tylko zbyt często powtarzanych. Godny pochwały jest nowy serial Usta Usta. Po raz pierwszy w tym serialu usłyszałam rzeczywiście śmieszne, lapidarne teksty. Serial nie jest infantylny. Bardzo też lubię oglądać telewizję śniadaniową Dzień Dobry TVN. Dużo ciekawych tematów zawsze. Dość fajne są też nowe show np. Top Model.
Sklep Promod jest...
Sklep Promod jest obecnie chyba moim ulubionym sklepem nie tylko ze względu na proponowane kolekcje ale także pracujące tam osoby. W zeszłą niedzielę szukalam plaszcza na zimę, wchodząc do Promodu zobaczyłam dużo różnych płaszczy i kurtek, a że nie mialam konkretnego pomysłu jaki płaszcz chcialabym miec niestety nie moglam sie zdecydowac. Gdy już chwilę krążylam między wieszakami podeszła do mnie sprzedawczyni pytając czy może moglaby mi pomóc - owszem mogla i pomogła. Pani nie tylko pomogła mi dobrac płaszcz do stylu ubierania, koloru włosów itd, ale też doradzila wybór dodatków ( czapka, szalik, rekawiczki). Ze sklepu wyszłam bardzo zadowolona, a płaszcz spisuje się świetnie. Do tego sklepu na pewno wrócę.
W niedziele poszukując...
W niedziele poszukując rolki do czyszczenia ubrań trafiłam do Rossmana. Nie mialam pojęcia w którym miejscu owej rolki szukac dlatego też postanowiłam poprosic o pomoc sprzedawcę. Obsługa niestety bardzo mnie zawiodła. Rozmawiałam z dwoma sprzedawczyniami, pierwsza, która układała towar na pólkach w ogóle nie chciała mi pomóc odsyłając do swojej koleżanki, która miała znajdowac się na drugim końcu sklepu. Druga sprzedawczyni owszem pomóc mi chciala jednak nie potrafiła - krażąc między półkami usiłowała znaleśc rolkę jednak bez skutku, w koncu odeszła by kogoś zapytac jednak już nie wróciła. W efekcie tracąc zdecydowanie za dużo czasu rolkę znalazłam sama. Poza tym niemiłym incydentem jestem zadowolona z wizyty - w sklepie rzeczy są poukładane w odpowiedni sposób ( jeżeli, ktoś oczywiście wie w jakim dziale szukac), samo wnętrze sklepu jest czyste. Także obsluga przy kasie nie budzi zastrzeżeń - kasjerka szybko i z uśmiechem mnie obsłużyła. Jednak nieprzychylny bądź niekompetentny personel pozostawił niemiły ślad.
Godny polecenia przewoźnik....
Godny polecenia przewoźnik. Dużo destynacji po całej Europie. Autokary klimatyzowane, z toaletą. Miła obsługa. Jedynym mankamentem właściwie jest to , że nieraz autokary mają opóźnienie nawet dwie godziny na trasie. Ale to nieraz nie wynika z ich winy, tylko z przyczyn obiektywnych np. kontrola policji.
Bardzo lubię chodzić...
Bardzo lubię chodzić na gofry do pani Ireny. Lokal usytuowany jest na targowisku LSM ul. Wileńska. Gofry są naprawdę pyszne, prawdziwa bita śmietana, którą ubija sama właścicielka i do tego owoce. Pycha!Dodatkowo zakupić można kawę, herbatę, barszczyk, napoje. Ale hitem są gofry. Polecam wszystkim, którzy przy okazji będą w pobliżu. Napewno nie pożałujecie a staniecie się wiernymi klientami. Gofry te nie porównują się z tymi na placu zamkowym.
Bukat to sklep...
Bukat to sklep z mięsem i wędlinami, ale oprócz tego można kupić tam pieczywo i inne artykuły spożywcze. Wędlin jest dość duży wybór, ale ceny są wyższe niż w pobliskich sklepach. Wybrałam ten sklep bo jest blisko, a pogoda nie zachęcała do dalszych wypadów. Chłodziarki były bardzo czyste i w ogóle widać było, że porządek w tym sklepie to podstawa. Obsługa była bardzo miła i zakupy zrobiłam szybko. Rozczarowanie nastapiło w domu - pączki jakie zakupiłam były surowe w środku, miały wewnątrz wilgotne, nie upieczone ciasto. Reszta zakupów była w porządku, ale te surowe pączki pozostawiły negatywne odczucia.
Super Pharm jest...
Super Pharm jest super! Bardzo bogata oferta produktów. Zawsze ciekawe promocje i dużo ich. Szczególnie fajnie jest, że non-stop promocje perfum. Zawsze są też ciekawe dodatki do produktów. Ponadto bardzo przydatna jest karta stałego klienta. Mankamentem są kolejki do kas. A także to, że niektóre sprzedawczynie są czasami niekompetentne.
Z ciekawości zaszedłem...
Z ciekawości zaszedłem do baru, gdyż jeszcze ani razu tam nie byłem. Sam lokal jest ciekawie urządzony. Z zainteresowanie zacząłem studiować menu. Przez ten czas zerkała na mnie pracownica, aby w każdej chwili zareagować na moje potrzeby. Zauważyłem ciekawy asortyment w menu, a mianowicie dania dietetyczne. To nowość wg mnie, gdyż jak do tej pory niegdzie nie spotkałem podobnego menu. Zapytałem się, czy są dostępne medaliony indycze. Okazało się, że tak. W związku z powyższym zamówiłem to danie. Po zapłaceniu, zaproszono mnie do zajęcia miejsca przy stoliku. Oczekując na realizację zauważyłem, że podłoga a także i stoliki są czyste. Po kilkunastu minutach otrzymałem zamówione danie. Stawiając je na stole, pracownica życzyła mi smacznego. Musze przyznać,że mi posmakowało. Dość szybko się uwinąłem, gdyż już musiałem iść do maluchów. Wychodząc, pracownica pożegnała się ze mną.
Zbyt dużo nie...
Zbyt dużo nie ma oglądać w galerii, dlatego zaszedłem do kolejnego sklepu, a ten sklep był z obuwiem. Sklep ten należy do znanej sieci. Można tam znaleźć różny rodzaj obuwia. Dużym plusem jest obsługa, która stara się, aby klient był zadowolony z pobytu. Nie stara się wmówić czegoś, z czego klient potem byłby niezadowolony. Osobom niezdecydowanym, pracownik informuje o możliwości zwrotu obuwia bez śladów noszenia w przeciągu 30 dni od daty zakupu. Oprócz tego doradza, jak należy obuwie konserwować. Sam byłem świadkiem, jak pracownica ze szczegółami informowała o możliwości zwrotu a także, jak należy buty konserwować. Na terenie sklepu można zauważyć porządek, o który dba obsługa.
Zostawiłem maluchów w...
Zostawiłem maluchów w centrum rozrywki a sam zacząłem chodzić po małym centrum handlowym. Zainteresowałem się grą w squasha. Dlatego pierwsze kroki skierowałem do Magic Gym, która oferuje taką rozrywkę. Nigdy nie miałem stycznością z tą formą sportu. Po zapytaniu się pracownicy o ten rodzaj sportu, pracownica zaprowadziła mnie do osoby, który się w tym specjalizuje. Bez żadnego problemu wyjaśnił mi zasady gry. Ponadto dowiedziałem się, jakie należy mieć ubranie do tej gry oraz jaki sprzęt. Widać, że zależało pracownikowi na ty, żeby klient był zadowolony z uzyskanych informacji a także, żeby się zdecydował na grę.
Bardzo przestronny salon....
Bardzo przestronny salon. Duży wybór produktów, chociaż nie wszystkie marki perfum dostępne. Miły, uprzejmy personel, zawsze dostępny i w odpowiednim miejscu się zjawia. Jest dyskretny, nie nachalny. Salon oferuje karty stałego klienta, co jest bardzo pożyteczne i korzystne. Ogólnie salon sprawia bardzo ekskluzywne wrażenie.
Salon Mody ślubnej...
Salon Mody ślubnej Regina Diamante jest bardzo prestiżowy. Kuknie oraz dodatki ślubne sprzedawane tam są naprawdę bardzo wysokiej jakości. sama miałam możliwość zamówić suknię ślubną pod wypożyczenie. Oznaczało to, że zamówiłam sobie określony typ sukni, która była szyta na moją miarę. Zapłaciłam 100% ceny. Po ślubie uprałam ją i oddałam ponownie do salonu a sprzedawca zwrócił mi jeszcze bodajże 30%. Więc warto było. Ponadto salon ten naprawdę dba o klienta, mówiąc szczerze dopina wszystko na ostatni guzik. Polecam, naprawdę warto.
Chodząc po galerii,...
Chodząc po galerii, zaszedłem do sklepu. Spokojnie oglądałem ofertę. Chodząc zauważyłem informację o promocji wina. Z zainteresowaniem stanąłem przy tej ofercie. Nie mogłem znaleźć informacji, czy to jest wino wytrawne, czy tez półwytrawne. Dlatego też skierowałem się po informację do pracownicy. Od razu otrzymałem informację, że jest to wino wytrawne. Dlatego też zdecydowałem się na zakup. Należy nadmienić, że będąc w sklepie zauważyłem pracowników, którzy przez cały czas pracowali układając towary, lub też pomagali klientom.
Miałem wolne, wiec...
Miałem wolne, wiec pojechałem z urwisami do centrum zabaw. Od razu przy wejściu, przywitała się z nami pracownica, która nalepiła znaczki, na których była wypisana godzina. Po ich otrzymaniu, maluchów już nie było. Można było ich zauważyć na zjeżdżalniach. Przez cały czas na terenie placu znajdował się pracownik, który pilnował, aby nic się nie stało. Po jakimś czasie zostawiłem maluchów w parku rozrywki a ja ruszyłem na spacer po galerii.
Jadąc ulica przypomniałem...
Jadąc ulica przypomniałem sobie, że nie ma już w domu pieczywa, dlatego też skręciłem do sklepu firmowego, który mieści się przy piekarni. Akurat trafiłem w momencie, kiedy dostarczono gorący chleb. Po wejściu do środka unosił się przyjemny zapach. Nie tylko ja skusiłem się na jego zapach. Przy kasie było kilkoro klientów. Pracownica dość sprawnie wszystkich nas obsłużyła. Niestety, ale chyba z pośpiechu nie witała się z żadnym klientem a także nie żegnała się i nie życzyła smacznego.
Moja mama założyła...
Moja mama założyła sobie konto w BOŚ Banku, ponieważ to polski bank a dodatkowo dobrze oprocentowany. Parę razy zdarzyło jej się, że stała przy kasie i chciała zapłacić za zakupy. I jak się okazało, nie ma środków na koncie ( a wiedziała, że są i to duże). wiecie jak się czuje klient, gdy chce zapłacić a dostaje odmowę? mamie przeszło tysiąc myśli na raz. czy może ktoś jej opróżnił konto? Poszła do bankomatu BOŚ i też uzyskała wiadomość, że brak środków na konie. Nie mogła się skontaktować z infolinią, bo w weekendy nie pracują, więc do pn siedziała jak na szpilkach. W pn okazało się, że pieniądze są na koncie, tylko bank miał jakieś problemy techniczne. Sytuacja tego typu zdarzyła się dwukrotnie na przestrzeni 6 mc. Dwukrotnie płacąc kartą. Czy Polski bank może w ten sposób działać na szkodę klienta nie usiłując nawet przeprosić czy zrekompensować szkodę?
Tankując samochód zajechałem...
Tankując samochód zajechałem od razu do Lidla. Sąsiadują ze sobą. Był mały problem z wejściem do środka, gdyż pracownica zatarasowała drogę gorącym pieczywem, które właśnie wyjmowała z pieca, gdyż sklep oferuje gorące pieczywo. Wiedziałem czego potrzebuję, dlatego też od razu skierowałem się do działu z wędliną. Po wzięciu potrzebnych mi produktów, skierowałem się do kasy. Po drodze obejrzałem produktu przemysłowe, które akurat były w promocji. Tak jak ostatnim razem, tak i teraz musiałem stać w kolejce do kasy. Niestety, ale były czynne tylko 2, i nie było widać, żeby kolejna została otworzona. Po odczekaniu, pracownik wypowiedział tradycyjną formułkę i rozpoczął skanowanie produktu. Po zapłaceniu otrzymałem resztę i paragon. W momencie, jak pracownik chciał rozpocząć skanowanie produktów kolejnego klienta zawołał mnie, bo zapomniał mi wręczyć kuponu promocyjnego za zakupy na określoną kwotę. Bywa. Ale to już nie jest pierwszy raz.
Wracałem późno do...
Wracałem późno do domu a jeszcze musiałem zrobić zakupy. Dlatego też zajechałem do Kukułki, gdyż jest czynna przez całą dobę. Sam sklep nie zajmuje dużo miejsca, jednakże ma bardzo duży wybór różnorakich produktów. Robię tam zakupy z musu, gdyż nie lubię tłoku. Tak jak się spodziewałem, ruch był spory. Wybrałem tylko produkty, które mnie interesowały i posłusznie stanąłem w kolejce do kasy. Trochę to trwało. W momencie jak do nie podszedłem, automatycznie pracownica przywitała się ze mną i zaoferowała reklamówkę. Nie skorzystałem, gdyż miałem własną torbę. Dość szybko mnie obsłużyła. Wręczając mi resztę i paragon podziękowała mi za zakupy i zaprosiła mnie ponownie. Po wypowiedzeniu tej formułki – jak zwykle automatycznie, bez patrzenia się na klienta, od razu przywitała się z następnym klientem.
