Profil użytkownika
Opinie użytkownika (83213)
Często odwiedzam sklepy...
Często odwiedzam sklepy sieci Biedronka, bowiem są tam naprawdę przystępne ceny. W odwiedzonym przeze mnie sklepie jednak nie tylko ceny zasługują na uwagę - obsługa świetna. Dziecko zażyczyło sobie kiśle typu "Słodka chwila" jednak nie miałam pomysłu, gdzie szukac tego produktu, poprosilam o pomoc sprzedawczynię, która nie tylko zaprowadziła mnie to półki, na której znajdowały się kiśle ale także wskazała poszczególne smaki, wszystko miło, grzecznie i z uśmiechem. Kasjerka niestety mogłaby bys nieco milsza, jednak ogólnie swoje zadanie tj. skasowanie produktów wykonała szybko i bez zastrzeżeń.
Niewątpliwie największą zaletą...
Niewątpliwie największą zaletą sieci sklepów Biedronka są ceny, dlatego też będąc w Żmigrodzie na zakupy wybrałam się właśnie tam. Obsługa także mile mnie zaskoczyła, z sklepie było sporo ludzi dlatego też otwarte były wszystkie kasy, pracownicy jednak mimo to byli mili i chętni do pomocy. Sporo zastrzeżeń budzi jednak sam wygląd sklepu zarówno na zewnątrz jak i w środku. Zacznijmy od wyglądu przed sklepem - znacznym minusem jest z pewnością brak parkingu, jednak przez wzgląd na lokalizację załóżmy, że Biedronka nie miała na to wpływu jednak bałaganu panującego przed sklepem z pewnością nie można już w żaden sposób wytlumaczyc - przepelniony kosz, obok niego leżące pety, paragony i inne śmieci. Niestety wnętrz sklepu wcale nie wyglądało lepiej - ogólny nieład, pozostawione wózki z niewypakowanymi towarami, papierki, paragony i opakowania po zgrzewkach leżące na ziemi, to wszystko nie wywierało dobrego wrażenia.
Wydawcom prasowym najwidoczniej...
Wydawcom prasowym najwidoczniej kończą się pomysły jak ciekawie i atrakcyjnie przygotować kolejne numery kolorowych gazet.
Tematy są do siebie podobne, nie wnoszące niczego nowego i mało interesujące. Nad treścią przeważają reklamy i zdjęcia. Niestety dotyczy to również tytułów które znamy od pokoleń jak np. Przyjaciółka. Cena obniżona do niecałej złotówki stanowi marną zachętę do lektury. Widać iż wydawca próbuje utrzymać się na prasowym rynku poprzez chociażby zmianę częstotliwości wydań z tygodniowego na dwu tygodniowe ale i to niewiele pomoże bez wyraźnej poprawy ogólnej formuły tej gazety która niegdyś prezentowała o wiele wyższy poziom i klasę.
Kinde Planeta jest...
Kinde Planeta jest idealną opcją wyjazdu na zakupy z dzieckiem, a raczej zostawienia dziecka w trakcie zakupów w bezpiecznym miejscu ;) Moja córka uwielbia to miejsce - kulki, zjeżdzalnie, liny do wspinania i wiele innych sprawiają, że z pewnością każde dziecko uwielbia to miejsce. Dodatkowym plusem są także pracujące tam panie, które mają świetny kontakt z dziecmi i rzeczywiscie ich pilnują. Na wlasne oczy widziałam jak pocieszały placzącą dzieczynkę, dzwoniąc jednoczesnie po jej rodziców. Kinder Planeta jest napewno bardzo dobrą alternatywą dla malego smyka, który nudzi się na zakupach bądz w przypadku brzydkiej pogody, gdy brakuje mu placu zabaw.
Mam mieszane uczucia...
Mam mieszane uczucia oceniając wroclawską Biblitekę Uniwersytecką z jednej strony bowiem nie widzę tam rażących uchybień z drugiej niestety istnieją także minusy. Zacznijmy od plusów - od kiedy książki można zamawiac przez internet to odbiera się je właściwie natychmiast, problem pojawia się gdy książkę bądź czasopismo ( a te nie zawsze zamówic przez internet można) czas oczekiwana wynosi ponad 2 godziny, innym minusem jest system który w przypadku dublujących się zamówień nie zawsze o tym informuje, więc bywa tak, iż jedziemy do biblioteki na darmo. Dodatkowo 4 dni temu napisałam maila z pytaniem odnośnie wypożyczeń, na którego do dnia dzisiejszego odpowiedzi nie otrzymalam, mimo ze został on przeczytany tego samego dnia. Zdecydowanym plusem zdecydowanie przemawiającym na korzyśc biblioteki, poza niesamowitą dostępnością książek) są pracujący tam bibliotekarze - mili, kompetentni, chętnie doradzający w kwestii wypożyczania książek w danej tematyce.
Mimo że sklep...
Mimo że sklep ten jest niedaleko mojego domu bywam tam dośc rzadko, bo prawdę mówiąc nie przepadam za nim. Na mój brak sympatii nakłada się parę rzeczy. Zacznijmy od wyglądu samego sklepu - bałagan, na podłodze leżące papierki, paragony, porzucone przez pracowników wózki z niewypakowanymi produktami, dodatkowo w sklepie unosi się zazwyczaj dziwny zapach, którego źródło jest chyba na stoisku mięsnym. Sama obsługa niestety także pozostawia wiele do życzenia - niekompetentni sprzedawcy nie potrafiący zlokalizowac produktów o które pyta je klient, tylko jedna otwarta kasa, przy bardzo długiej kolejce no i najgorszy element obsługi - kasjerki. Panie pracujące na kasie w sklepie Dino zachowują się jakby siedziały tam za karę, słowo dzień dobry, dziękuję i do widzenia nie istnieje, zaśjakiekolwiek pytania kwitują tylko krzywym spojrzeniem. Nie polecam.
Jest to -...
Jest to - obok Vobis'u - mój ulubiony sklep z akcesoriami komputerowymi w Jaworze. Drobne akcesoria komputerowe (jak np. myszki, podkładki pod myszki, czyste płyty, tusze do drukarek) dostępne są na bieżąco, rzadko czegoś brakuje, i jest ich dość duży wybór jak na niewielki sklep. Większych i droższych produktów (laptopy, komputery, części do komputerów) jest już mniej, ale można zamówić wszystko i złożyć własny zestaw komputerowy. Ceny w mojej ocenie nie są wygórowane. W przypadku awarii komputera można się z nim zgłosić, nigdy nie odprawiono mnie z kwitkiem i zawsze sprzęt był możliwie szybko gotowy do pracy... W przypadku poważniejszej awarii mojego komputera dobrałam nowy zestaw części, a pracownicy sklepu skupili ode mnie części już mi niepotrzebne. Przy zakupach sprzedawcy wręczają paragony i proszą klienta o ich zachowanie, są skłonni do uznania reklamacji, gdy np. coś będzie nie tak z zakupionym produktem, nawet jeśli jest to tylko pojemnik z tuszem.
Parę dni temu...
Parę dni temu miałam okazję odwiedzic Biedronkę w Obornikach Śląskich. Tym co zawsze przekonuje mnie do tej sieci sklepów są oczywiście ceny, które zdecydwanie w przypadku znacznej części produktu są jednymi z najniższych na rynku. Niestety nie mogłam znaleśc jednego produktu więc o pomoc poprosilam panią, która wykładała jogurty i tutaj... szok! Pani miło się uśmiechając zaprowadzila mnie do produktu o który prosilam. Podobną jakośc oblugi prezentowała także kasjerka. Sam sklep także wyglądał czysto, schludnie.
W zeszłoroczne wakacje...
W zeszłoroczne wakacje w Kotlinie Kłodzkiej trafilam do wspanialej pizzerii - restauracji. Zachwyciło mnie tam wszystko począwszy od klimatu miejsca poprzez obsługę a skończywszy na samym jedzeniu. Wszstko po prostu bajka. Zacznijmy jednak od samego miejsca - na ścianie wielkie malowidło z widokiem gondoli, drewniane krzesełka, cicha muzyka, spokój cisza zaraz obok Parku Zdrojowego. Obluga także bez zarzutu - pani informująca o czasie oczekiwania na zamówienie, bardzo miła. No i w końcu popisowe danie, którym wcale nie jest pizza tylko lasagne, a tą lasagne naprawdę warto spróbowac ( a mam w różnych spore doswiadczenie bowiem jest to moje ulubione danie). Najzabawniejsze jest to że początkowo gdy kelnerka przyniosła mi danie wcale nie spodziewałam się, że będzie smaczne - zaskoczył mnie groszek w sosie i samego zresztą sosu nadmiar ale już przy pierwszym kęsie wiedziałam, że się pomyliłam , to była najlepsza lasagne jaką kiedykolwiek jadłam. Dlatego też restaurację to polecam każdemu, kto kiedykolwiek zawita do Kotliny Klodzkiej, ja tam wrócę z pewnością.
LPGK w...
LPGK w Legnicy jest spółką odpowiedzialną za utrzymanie porządku w mieście. Do ich zadań należy min. odśnieżanie ulic. Muszę zauważyć że w dniu wczorajszym większość ulic nie była odśnieżona, a przejścia podziemne były istnym lodowiskiem - zwłaszcza schody.
Poza tym w większości przypadków, poza tym wyjątkiem, pracę służb komunalnych oceniam na wysokim poziomie.
Na ...
Na to wydanie dziennika Rzeczpospolita czekałam z dużą niecierpliwością gdyż właśnie 23 września 2010 r. miał być dołączony dodatek poświęcony wynikom programu Jakość Obsługi i podsumowujący edycję 2010. Niestety na pierwszej stronie
w/ w gazety żadnej informacji o wspomnianym dodatku nie znalazłam. Przekartkowałam więc gazetę by się upewnić czy aby na pewno nie pomyliłam daty. Znalazłam go w środku wydania. Bardzo interesująca lektura dla tych którzy interesują się tą tematyką czyli dla każdego bo przecież każdy z nas jest klientem i chce by kontakt z firmą był jak najbardziej przyjazny i profesjonalny. Całość zgrabnie zredagowana. Wyniki podane jako TOP 100 musiałam po swojemu zinterpretować i różniły się formą od tych z lat ubiegłych. Wywiady z przedstawicielami zwycięskich firm i samym Prezesem SecretClient również były ciekawie poprowadzone. W całość tego dodatku były wplecione obserwacje zamieszczone w portalu co również uatrakcyjniało materiał.
Mankament stanowi format - dość nie poręczny i nie ułatwiający czytania oraz reklamy które tu wydawały się nie na miejscu.
Pizerria OK w...
Pizerria OK w CH Panorama nic specjalnego. Jako siec pizerri jest ok ale nie w tym punkcie. Miejsce w zasdzie czyste jednak obsługa daje wiele do zyczenia. Długi czas oczekiwania na kartę menu a o dziwne czasami nawet samemu trzeba po nia podjść. Najgorsze jest jednak to, że glodny człowiek czeka na zamówieie naprwdę długo, nieważe czy jest to pizza do upieczenia czy poprostu sałatka, także trzeba tam cierpliwosci
Stacja z bardzo...
Stacja z bardzo milą i kompetentna obsługą, szybko i silidnie, obsługa chetna do pomocy oraz bardzo przyjazna klientowi. Pacownicy zawsze pomocni przy tankowaiu, gdy tylko zobacza kliienta odrazu udają sie w jego kierunku, pompują opony oraz myją szyby nie wystawiając eki jak na inych stacjachPolecam do tankowania auta na tej stcji
Sieciowe punkty handlowe...
Sieciowe punkty handlowe łączące kiosk, fast food oraz kawiarnię. Kupimy tu prasę, kawę, ciepłe danie takie jak zapiekanka czy hot dog, kawę, gotowe kanapki i nawet coś z nabiału. Są słodycze i napoje w okrojonym wyborze ale i tak jak na tak małą powierzchnię oferta jest dość bogata. Jest też maszyna i losy totolotka. Wewnątrz panuje porządek, w miejscu gdzie stoi ekspres jest czysto. Sprzedawca ubrany w ciemną koszulkę polo z haftem z nazwą 1 minute oraz Jacobs.
Cytując Kubusia Puchatka...
Cytując Kubusia Puchatka czas na małe co nieco tak więc udaję się do KFC by kupić sprawdzony już zestaw B smak na który składają się frytki i mini Twister .Klientów w środku mało, przy ladzie nie ma tłoku. Pomimo śnieżnej pogody podłoga jest względnie czysta w przeciwieństwie jak się później okaże stolików których większość jest nie uprzątnięta. Personel ubrany w stroje firmowe czarne spódnice i koszule w czerwono brązową kratkę z przypiętymi małymi plakietkami z imieniem i zajmowanym stanowiskiem. Zamówienie szybko zostaje zrealizowane. Przezornie przed odejściem od kasy próbuję frytki i oczywiście są niedosolone. Sprzedawca na moją prośbę daje mi saszetkę soli. Zestaw jest w sam raz by zaspokoić mały głód choć smakiem nie zachwyca jest zjadliwy.
Miejsce niezwykłe. Wystrój...
Miejsce niezwykłe. Wystrój bardzo elegancki. Pierwsze wrażenie? można powiedzieć, że "zwykły Kowalski" zjawiający się tu w codziennym stroju mógłby się czuć niezręcznie.
Menu? Specjały kuchni francuskiej - przepyszne. Należy się delektować każdym kęsem. Każdy kolejny posiłek pyszniejszy od poprzedniego.
Obsługa na najwyższym poziomie. Dopieszczają klienta pod każdym względem. To chyba największy atut. Wszystko tworzy piękną całość. Jedynym minusem jest cena.
Wychodząc z restauracji będziemy zadowoleni i najedzeni, ale wiedząc ile taka przyjemność kosztuje, zastanowimy się następnym razem, czy tu przyjść.
Do restauracji trafiliśmy...
Do restauracji trafiliśmy (ja i mój znajomy) przygnani głodem, spacerując po Starówce. Nie mieliśmy rezerwacji, ale udało nam się dostać ostatni wolny stolik. Atmosfera przyjemna, jedzenie naprawdę pyszne, dużo ciekawych smaków. Moje wątpliwości jednak budzi personel. Mój znajomy (obcokrajowiec, niemówiący po polsku) zupełnie nie został zrozumiany. Chciał zamówić na przystawkę mazurek na ciepło, na co kelnerka odparła, że czas oczekiwania wynosi 20 min i zignorowała jego zamówienie, przynosząc coś potrawę o którą nie prosił. Właśnie. Należy zwracać na to uwagę, bo po pierwsze albo nie dostaje się kompletne zamówienie, albo dostaje się coś czego się nie zamówiło. Natomiast rachunek jest wystawiony na maksymalna kwotę, czyli uwzględniają również to czego się nie dostało. Byliśmy świadkami, że siedząca stolik obok para miała podobny problem.
Podsumowując. Miejsce naprawdę przyjemne, jedzenie dobra, radzę patrzyć na ręce obsługi i wszystko będzie w porządku.
Byłam ostatnio w...
Byłam ostatnio w Magnolii na zakupach. Kiedy zrobiłam się głodna postanowiłam się udać do Burger Kinga na mojego ulubionego "woopera". Podeszłam do kasy i obsługiwała mnie jak zwykle miła blondynka o szerokim uśmiechu. Zamiast woopera zaproponowała mi jednak nowy produkt. Steak Hause. I był to błąd! Nie dość że hamburger się rozpadał to jeszcze były do niego niedobre Steak Frits, które były bardzo gorące w środku i parzyły w usta nawet po 15 minutach od zamówienia! I co z tego, że obsługa była miła jak nowe produkty sieć ma dość nieudane...
Interia to jest...
Interia to jest to, co lubię najbardziej! Wyróżnia tę stronę bardzo estetyczna i kolorowa szata graficzna. Litery dużej wielkości, wyróżnienia w tekście i liczne fotografie urozmaicają stronkę. Jest też bardzo wygodny układ tej strony w podziale na kolumny. Znajdują się tam: prognoza pogody, która jest widoczna od razu po lewej stronie razem z datą. Niżej znajdują się inne informację. Pozostałe informacie na stronie są ułożone w taki sposób, że te najnowsze, bieżące i najważniejsze widać wyeksponowane na samym początku. Jest bardzo funkcjonalna i latwa w użyciu wyszukiwarka tematyczna w dziale wraz z ogłoszeniami. Strona sprawia, iż patrząc na nią ma się wrażenie ładu i porządku. Polecam internautom!
Wzorowy rozkład półek....
Wzorowy rozkład półek. Wystarczająco miejsca, aby poruszać się między półkami. Duży wybór produktów, ciekawych marek, czasami rzadko spotykanych. Bardzo pomocny personel. Może czasami tylko drobne kolejki do stoiska aptecznego. Ale to zostało rozwiązano za pomocą systemu numerków, dzięki którym można się poruszać po sklepie i nie nudzić się w kolejce.
