Profil użytkownika
Opinie użytkownika (83655)
Sklep utrzymany w...
Sklep utrzymany w sposób schludny, i przejrzysty. obsługa nie nagabuje klienta ale w sposób taktowny stara się nawiązać rozmowę w sposób delikatny orientuje się w potrzebach klienta.Transakcja dokonuje się praktycznie sama. Sprzedawcy wykazują się znajomością swojej branży, ale zbyt często wspominają o serwisie co morze wzbudzić obawy klienta co do rzeczywistej wytrzymałości towaru.
Kasjer w Carrefour...
Kasjer w Carrefour popełnia błędy w liczeniu. W tym markecie zwykle w kasach nie ma drobnych (1, 2, 5 groszówek), akurat miałam drobne i dlatego dałam kasjerowi "końcówkę" z ceny wybitej na kasie. On to zabrał, po czym stwierdził, że może mi wydać, ale nie da mi 10 groszy. Przystałam na tą sytuację, ale ostatecznie okazało się, że nie wziął pod uwagę również tego, że dałam mu już "końcówkę" dlatego wydał mi pieniądze tak, jakbym mu jej nie dała, przez to kwota wydana mi przez kasjera była mniejsza o kilkanaście groszy.
Zastanawiałam się nad...
Zastanawiałam się nad kupnem samochodu Ford Focus, w tym celu odwiedziłam salon samochodowy Forda City Car Gliwice. Sprzedawca samochodów miał przez cały przebieg rozmowy przyklejony uśmiech, ale dało się zauważyć, że kiedy tylko klient się na niego nie patrzy, znika uśmiech sprzedawcy i pozostaje nieprzyjemny wyraz twarzy. Ponadto sprzedawca przedstawił mi wysoki, w obecnych czasach, poziom zużycia paliwa samochodu jako super niski, więc było to przekłamanie.
odwiedziłam serwis samochodowy...
odwiedziłam serwis samochodowy w celu przeprowadzenia geometrii kół. profesjonalna obsługa, szybko i solidnie. umówiłam sie na konkretną godzinę, podczas ustawiania zbiezności mogłam być obecna, co bardzo mi sie spodobało. warsztat fachowo wyposażony, miła obsługa.
umówiłem się na...
umówiłem się na jazdy próbne Skoda Fabią. Tego dnia parę godzin przed jazdą próbna zadzwonił do mnie pracownik salonu z zapytaniem czy nadal jest aktualne spotkanie, bo samochód już czeka na mnie. Odpowiedziałem ze oczywiście. Gdy już przybyłem na miejsce pracownica zadała pytanie czy to ja mam zamiar odbyć jazdę. Kiedy dowiedziała się, że tak natychmiast usłyszałem,że nie ma samochodu dla mnie, bo został dany klientowi serwisu jako samochód zastępczy. Przytaknąłem i wyszedłem. Taka niską ocenę przyznaję za zachowanie się pracowników salonu.
Udałem się do...
Udałem się do sklepu meblowego w poszukiwaniu kanapy do salonu. w opisywanym sklepie panował ład, miła obsługa, profesjonalne doradztwo i duży wybór. byłem jak najmilej zaskoczony!
udałem się do...
udałem się do sklepów znajdujących się na terenie Mikołowa w poszukiwaniu części do mojego samochodu. Kiedy zbliżałem się do sklepiku na ul Wojciecha wiedziałem że tam uzyskam pomoc. Jest to sprawdzony punkt gdzie od kliku dobrych lat zaopatruję się w części i akcesoria samochodowe. I od mojej ostatniej wizyty nic się nie zmieniło-obsłużył mnie właściciel, dokładnie wysłuchał, poradził co bedzię najlepsze oraz dodał kilka wskazówek od siebie. Pełen profesjonalizm - mam wrażenie iż traktuje swoją prace jak hobby! a to duży plus.
W dniu obserwacji,...
W dniu obserwacji, przyjechałem do salonu w celu zapoznania się z ofertą cenową samochodu Mitsubishi Pajero 3.2 DI-D INTENSE LWB. Kiedy wszedłem do salonu sprzedawca rozmawiał przez telefon, jednak odpowiedział "dzien dobry" na moje przywitanie. Kiedy podszedłem do samochodu i zacząłem go oglądać, usłyszałem jak sprzedawca przez telefon mówi "Przepraszam bardzo ale muszę kończyć, mam klienta."
Następnie sprzedawca podszedł i zapytał: "Czy mógłbym w czymś pomóc?" Kiedy zapytałem o model samochodu, sprzedawca odpowiedział że niestety model ten jest w tej chwili niedostępny. Po czym zgrabnie wytłumaczył iż zamówienie do produkcji tegoż samochodu oraz transport drogą morską z Japonii trwa zwykle 5-6 miesięcy, i dlatego należało by się zastanowić nad kupnem innej bardziej dostępnej wersji wyposażenia. Sprzedawca przedstawił wszystkie możliwe opcje:
1. model Instyle z 2008 roku w cenie 182000.00 (w cenie zawarto zniżkę w wysokości 15000.00+6980.00)
2. nieobecny model Intense z 2008 roku w cenie 159980 (w cenie zawarto zniżkę w wysokości 15000.00 i gdyby był dostępny, istniałaby możliwość dalszej negocjacji cenowej);
3. model Invite z 2008 roku w cenie 139980.00 (w cenie zawarto 15000.00 zniżki).
Wybrałem więc opcję 3-cią i zapytałem sprzedawcy czy jest to najlepsza możliwa cena? Sprzedawca odpowiedział że może dołożyć jeszcze autoalarm oraz dywaniki, i dodatkowe 3980.00 zniżki. Poprosiłem o wydrukowanie oferty. Sprzedawca chętnie przystąpił do pracy. Na moją prośbę sprzedawca zadzwonił również do banku i zawarł w ofercie również krótką symulację kredytową (na kwotę 75000.00 na okres 36 miesięcy). Sprzedający następnie, zaprosił mnie do krótkiej, aczkolwiek dość szczegółowej prezentacji samochodu. Na podstawie plików zdjęciowych, katalogu i rzeczywistego samochodu wyjaśnił mi różnice miedzy modelami (kwestie dotyczące wyglądu zewnętrznego,wewnętrznego i wyposażenia), objaśnił podstawowe zagadnienia techniczne związane z konstrukcją i użytkowaniem samochodu (m.in. w których miejscach do budowy wykorzystano aluminium, jak działa system kontroli trakcji, jak się prowadzi taki samochód).
Sprzedawca zapakował ofertę, katalog i wizytówkę w specjalną kopertę z nadrukiem Mitsubishi Pajero, podziękował za wizytę i zainteresowanie ofertą, umówił się na dalszy kontakt telefoniczny i pożegnał się ze mną.
Udałam się do...
Udałam się do KFC w Sopocie w celu zakupu zestawu Twister Menu. Kolejka była znacząca, pomimo kilku pracowników w KFC tylko jedna osoba obsługiwała kasę i wydawała posiłki. Pomimo długiego czasu potrzebnego do złożenia zamówienia. Klienci wielokrotnie byli zmuszeni do wydłużonego czekania na odbiór zamówienia. W restauracji brakowało też zadbania o czystość. W niektórych miejscach można było dostrzec kawałki jedzenia.
Przyjechałam do sklepu...
Przyjechałam do sklepu w celu zakupu pary obuwia. W innej placówce dowiedziałam się, iż na Mattarni znajde właściwy rozmiar obuwia w sklepie CCC. W sklepie znajdowały się 2 bądź 3 ekspedientki. Podeszłam do dwóch stojących obok siedzie, jedna spojrzała się na mnie i "odwróciła się na pięcie" i udała się w dal sklepu, druga z nieprzyjemnym wyrazem twarzy czekała na moje pytanie. Pragnę zaznaczyć, iż po 10 min. szukania właściwego rozmiaru i czekania na obsługę, przy czym byłam jedynym klientem w sklepie, nikt nie zareagował. Po odnalezieniu właściwego rozmairu przez ekspedientkę, dokonałam zakupu.
Obserwacja dotyczy obsługi...
Obserwacja dotyczy obsługi kelnerskiej
w restauracji "L'usignolo". Kontakt z Panią Kelnerką źle się rozpoczął i też tak zakończył. Pani podeszła żując gumę ostentacyjnie, na każde pytanie dotyczące oferty zawartej w menu odpowiadała zdawkowo,z nutką pretensji- człowiek czuł wyrzuty sumienia, że w ogóle śmiał zapytać.
W końcu udało się zamówić, niestety(!) Pani pomyliła zamówienia (komuś wydała moją zamówioną lasagne) i na posiłek trzeba było czekać kolejne 25 minut, w między czasie pomyliła również zamówienie odnośnie napojów, każdemu może się zdarzyć(?), tak można by do tego podejść, gdyby nie ta stale obecna arogancja
i mina nasycona wyrzutem, a dodatkowo krążenie po sali konsumenckiej z komórką w ręku i długie, bardzo długie oczekiwanie na reakcję Pani, mimo braku gości na sali. Na koniec Pani wbiła źle zamówienie na rachunek, co dopełniło wszystkiego.
Szkoda, gdyż restauracja wygląda na klimatyczną, ładny wystrój, smaczne jedzenie, ale wizerunkiem lokalu jest też obsługa kelnerska, a ta pozostawia wiele do życzenia!
Do banku przyszłam...
Do banku przyszłam poinformować się o możliwości refinansowania kredytu hipotecznego. Z racji posiadania również innych zobowiązań finansowych doradca szukał rozwiązań jak najkorzystniejszych z mojego punktu widzenia, w sposób jasny tłumaczył z czym każda z możliwości będzie związana. Poświęcił sporo uwagi na wyjaśnianie szczegółów kredytu hipotecznego Polbanku. Pozostawił bardzo pozytywne wrażenie-naprawdę miałam odczucie, że rozmawiam z "doradcą" a nie tylko "konsultantem". Nie czuję, że na siłę starał się przekonać mnie do podpisania umowy tylko jasno i szczerze tłumaczył warunki oferty.
Zamówiona przeze mnie...
Zamówiona przeze mnie shaorma była nieświeża, niemiły zapach było czuć już z odległości 2 m. Zwrotu pieniędzy nie otrzymałam, pracownicy twierdzili, że wszystko jest w porządku.
Wszedłem do sklepu...
Wszedłem do sklepu o godz. 16:40, wcześniej obejrzałem wystawę, ekspozycja była czysta estetyczna i uporządkowana, ceny na swoim miejscu. W środku zaraz po lewej stronie stała pracownica obsługująca kawiarnię, nie interesowała się wchodzącymi osobami, nie witała słownie, nie próbowała nawiązać kontaktu wzrokowego. W środku było 6 osób klientów i w sumie 4 pracownice, Dorota, Ola, Agnieszka(dopisek "uczę się") i Anonim (brak przywieszki, wiek około 20-25 lat, tlenione włosy spięte w kitkę). Nikt nie próbował przywitać werbalnie mnie ani żadnego innego klienta przez okres około 35 minut jaki spędziłem w lokalu. Poprosiłem p. Olę o pokazanie fontanny domowej, uprzejmie i szybko p. Ola przyniosła towar z magazynu i zaprezentowała go, na pytanie jak głośne jest urządzenie nie potrafiła odpowiedzieć, radziła zakupić i sprawdzić w domu, jakby było za głośne przypomniała o możliwości zwrotu w ciągu 3 miesięcy. O kawy zapytałem p. Agnieszkę, uzyskałem tylko informację która jest arabica a która robusta, nie potrafiła powiedzieć nic o rejonie z którego jest kawa ani nie wymieniła innych cech kaw), u p. Anonim zakupiłem ciastko oraz kawę "Raj" z promocji. Była miła i kontaktowa, na pytanie o rodzaje kaw określała je jednym słowem typu "mocna" "słaba" "wiadomo jaka", także dość enigmatycznie. Zaproponowała kartę lojalnościową z której chciałem zrezygnować, jednak w wyniku zaangażowania pracownicy w końcu ją pobrałem. Towar zwróciłem u p. Doroty, zapytała czy chcę wymienić czy zwrot pieniędzy. Spodobały mi się rękawice kuchenne za 35zł więc zaproponowałem wymianę. Otrzymałem zwrot pieniędzy i zakupiłem rękawice. W kawiarni było czysto, ilość ulotek zgodnie z zaleceniami. Towary na półkach uzupełnione, ceny na miejscach, 2 pudełka z ubraniami ze śladami otwierania (niezdarnie spakowane-zamknięte). Nikt mnie nie pożegnał, nie zauważyłem też aby kogokolwiek żegnano werbalnie. Po zakupie (rękawic, kawy, ciastka) nie usłyszałem ani smacznego, ani nic z Tchibo w nazwie, ani gratulacji wyboru czy też propozycji innego zakupu.
W sobotę 18.10.2008...
W sobotę 18.10.2008 udałam się do centrum handlowego Manufaktura aby kupić niebanalny pomysł na rocznicę ślubu dla rodziców.
Ponieważ oboje lubią kawę wybór padł na sklep Tchibo, w którym widziałam prócz kaw także i inne produkty. Liczyłam, że znajdę tam coś ciekawego, co będzie dobrze komponowało się z kawą.
Jak zwykle w sklepie było kilka osób. Przeszłam całość w poszukiwaniu tego "czegoś". Niestety mnie nic nie wpadło w oko, ani też ja nie wpadłam w oko żadnej ekspedientce (przez jakieś 5 minut)... Z żadnej strony nie widać było pomocy i chęci doradzenia.
Postanowiłam więc sama przeglądać pudełka i opisy poszczególnych urządzeń. Gdy znalazłam już coś co chciałabym kupić, stwierdziłam, że watro byłoby wiedzieć co jest w komplecie a co należy dokupić abym mogła dać prezent gotowy do użytkowania.
Wybrałam zestaw do robienia pralinek, a stojąca obok panią Dorotę zapytałam co jest jeszcze potrzebne do tego urządzenia aby mogło funkcjonować... Stwierdziła, że nie wie i że zaraz przeczyta - i wyjęła instrukcję w której zaczęła szukać co trzeba aby to urządzenie działało. Zapytałam więc jeszcze jakiego typu czekoladę należy kupić... na o odpowiedź brzmiała: "Pani nie może mnie o takie rzeczy pytać, ja nie jestem kucharką"!!
Gdy Pani Dorota odeszła sama przeczytałam instrukcję. Okazało się, że wszystko jest w komplecie, wystarczy w sklepie spożywczym nabyć zwykłą mleczną lub gorzką czekoladę.
Podeszłam do kasy, zapłaciłam i cieszę się, że szybko wyszłam! Nie takiej pomocy sprzedawcy oczekiwałam w tego typu sklepie...
Czy tam wrócę? Jeśli już to tylko po kawę (którą znam i wiem jak parzyć)
Gdy weszłam do...
Gdy weszłam do apteki, przy obu okienkach stali pacjenci, ale byli oni obsługiwani, dość szybko i sprawnie. Postanowiłam rozejrzec się w części samoobsługowej, gdzie podeszła do mnie trzecia ekspednientka i spytała czy cos doradzić. Poprosiłam o jakis krem matujacy do skóry mieszanej. Ekspednientka podała mi 3 wybrane produkty różnych marek i wyjaśnila różnice miedzy nimi. Niestety nie było próbki żadnego z tych specyfików. W aptece bylo czysto.
Kawiernię odwiedzilam w...
Kawiernię odwiedzilam w środowy wieczór. Zaskoczył mnie bardzo przytuny wystrój wnętrza, lekko przyciemnione światła i cicha, jezzowa muzyka. Kelnerka powitała mnie uśmiechem i od razu podała menu. Niestety na zmiania była tylko 1 kelnerka, obsługująca 2 sale (dla palących i niepalących), wiec musiaąłm troche poczekać na przyjęcie i realizowanie zamównienia. W miedzy czasie odwiedziłam toalete, która choc nieoznaczona, była czysta i ładnie pachniała. Podane ciasto (szarlotka na ciepło z lodami) byla przepyssna, świerza, porcja byla bardzo duza. Kawa latte byla podana w ladnej filiżance, nie za gorąca, smaczna. W lokalu bylo czysto.
W w/w lokalu...
W w/w lokalu bylem w godzinach 22.20-22.50. razem z 3 innych znajomych postanowilismy cos zjesc i wypic. mimo nie duzego ruchu okolo 4 innych stolikow zajetych, pani obslugujaca podeszla do nas po okolo 10min dajac karty, odbior zamowienia po kolejnych 15 min. Po 5 min od odbioru pani powraca z informacja ze jest juz za pozno na przyzadzenie pizzy, dopiero po naszej reakcji i pytaniach "czy dostaniemy cokolwiek innego?" pani zaproponowala kebab. Po kilku minutach otrzmalismy pierwsza czesc zamowienia a po kolejnych 10min oczekiwane kebeby. Jakos pierwszych dan jakimi byly salatki pozostawiala wiele do zyczenia : slabo wymieszane oraz napewno nie do konca swieze. Placenie: pani podala kwote do zaplaty , poprosilem o paragon i niestety nie otrzymalem takowego. na pytanie dlaczego pani odpowiedziala ze jest za pozno, ponownie za pozno... a bylo przed godzina oficjalnego zamkniecia lokalu.
po przymierzeniu w...
po przymierzeniu w sklepie Orsey 5 bluzek ,3 par spodni i płaszcza który pracownik musiała ściągnąć z wystawy doszłam do wniosku że pracownicy są bardzo cierpliwi.chętnie przynosili różne rozmiary w różnych kolorach i fasonach.Mimo wielu klientów w sklepie starano sie jak najlepiej doradzić
Sprawa dotyczyła informacji...
Sprawa dotyczyła informacji o błędnie naliczonej opłacie za usługi w siecie PLUS GSM. Pracownik odrazu przyjął reklamacje ,zaproponował nowe promocje ,przypomniał o zaległej fakturze.Doradca bardzo miły,konkretny.
