Opinie użytkownika (83663)

Często z żoną...
Często z żoną robimy zakupy w hali targowej przy ulicy Nakielskiej w Tarnowskich Górach. Denerwujące są jednak pewne stoiska z obuwiem ,mało że nie wygodne jest przymierzanie obuwia, straszna ciasnota, to postępowanie sprzedawców jest bardzo niewłaściwe, niezgodne z prawem. Albo klient nie otrzymuje w ogóle paragonu ,słysząc że towar jest za tani, albo otrzymuje paragon z informacją że gwarancja 3 miesięczna. Postępowanie takie powinno być piętnowane, gdyż na każdy towar jest gwarancja, także na towar tani, a nawet przeceniony a klient ma prawo skorzystać z Ustawy o niezgodności towaru z umową. Kiedy nadmieniłem o tych prawach sprzedawczyni odmówiła żonie zakupu butów. Reasumując: Na stoiskach gdzie sprzedawca informuje błędnie o prawach z tytułu gwarancji, towaru nie nabywać ,takie same buty a nawet lepsze można zakupić w tej samej cenie w sklepie ,z pełną gwarancją.

zarejestrowany-uzytkownik

03.10.2009

Hala Targowa Tarnowskie Góry

Placówka

Tarnowskie Góry, Nakielska 3

Nie zgadzam się (27)
Obserwacja dotyczy zakupu...
Obserwacja dotyczy zakupu i reklamacji notebooka. 1. Doradztwo w sklepie oceniam jak najlepiej. Gdy tylko poprosiłam o rade, pracownik wytłumaczył mi wszystko fachowo, jasno i z cierpliwością. Także tu 5/5 ale ocenie w obserwacji ten drugi etap... 2. Troszkę gorzej było gdy w domu zauważyłam, ze jeden z klawiszy wypada. Rano ponownie wybrałam się z reklamacją. Przyjęła mnie niekompetentna Pani, była od początku nie miła, ironiczna a co najgorsze wogóle nie chciała mi nic doradzić ani pomóc. Twierdziła, że jest to zapewne moja wina. Całe szczęście wyszło do mnie dwóch Panów, którzy o dziwo stwierdzili, że reklamacja jest jak najbardziej możliwa. Pani nie dała za wygraną i po krótkiej chwili poprosiłam o rozmowę kierownikiem. Reklamacja została przyjęte.

zarejestrowany-uzytkownik

03.10.2009

Saturn

Placówka

Warszawa, Złota 59

Nie zgadzam się (20)
Niedawno zgłaszałem obserwację...
Niedawno zgłaszałem obserwację sklepu POLO Market. I wówczas jakość obsługi tego sklepu jak również wygląd pozostawiał wiele do życzenia. Jestem tam często gdyż robię tam codzienne zakupy. Minęło jednak kilka miesięcy i widać poprawę. Personel uprzejmy, uśmiechnięty, zawsze służy pomocą. Często przy stoisku z wedlinami proszę aby mi je pokrojono w plastry. Jeszcze nigdy mi nie odmówiono. Z głosników leci cicha muzyka. Jednak cały czas mój sprzeciw budzą koszyki ułożone przy kasie, a nie przy wejściu na sklep. Trzeba najpierw iść do kasy po koszyk(a nie zawsze też tam są), potem wracać się do wejścia. To mogłoby się zmienić. Cały personel miał czytelne identyfikatory i czyste czapki. Widać ogromną poprawę!

zarejestrowany-uzytkownik

03.10.2009

POLOmarket

Placówka

Sztum, Mickiewicza 46

Nie zgadzam się (27)
Udałem się do...
Udałem się do Empiku, by kupić tam książkę tudzież artykuły papiernicze. Przy okazji kupiłem też gazetę. Empik w centrum handlowym jest niewielki, i nie da się w nim zgubić, ale obsługa w sumie wpychała się z pomocą na siłę. Nie mogę jednak twierdzić, że próba niesienia pomocy klientom jest czymś złym. Sprzedawczyni bez problemów zgodziła się, bym wypróbował długopis na kartce papieru przed kupnem. Obsługa była miła, schludna i zadbana.

zarejestrowany-uzytkownik

03.10.2009

empik

Placówka

Białystok, Henryka Sienkiewicza 3

Nie zgadzam się (23)
W dniu 27/09/2009r...
W dniu 27/09/2009r byliśmy z żoną przejazdem w Bytomiu, wracając do domu wstąpiliśmy do M1 przy ulicy Strzelców Bytomskich, gdyż liczyłem że trafię na aparat fotograficzny którego poszukuję. Na pasażu zauważyłem nowo otwarty sklep OKAY, wstąpiłem z żoną ,nie mieliśmy zbyt wiele czasu, sklep przestronny, dobrze oświetlony, czysto, zaraz Pan z obsługi podszedł, ale podziękowałem mówiąc że jak będę potrzebował pomocy to poproszę. Dlatego że aparatu którego poszukuję nie było na stoisku(JEST TO NOWOŚĆ)zaczęliśmy z żoną opuszczać sklep i znowu miłe zaskoczenie, Pani która wychodziła z magazynu ,uśmiechnęła się do nas mówiąc dzień dobry i jednocześnie dowidzenia, nie omieszkała jednocześnie zapytać czy jesteśmy zadowoleni z obsługi i zakupów. Kiedy powiedziałem że nie ma aparatu fotograficznego którego poszukuję Pani chciała sprawdzić w innych placówkach i ewentualnie sprowadzić, ale oznajmiłem że nie mamy z żoną czasu, zostaliśmy zaproszeni do ponownego odwiedzenia sklepu. Reasumując: Sklep duży, przestronny, dobrze oświetlony, mnogość towaru, miła obsługa. GORĄCO POLECAM.

zarejestrowany-uzytkownik

03.10.2009

Okay

Placówka

Bytom, Strzelców Bytomskich 153

Nie zgadzam się (25)
Dość mały i...
Dość mały i skromnie wyglądający z zewnątrz sklep firmowy Piekarni Mazowieckiej zaskakuje szerokim wyborem pieczywa, słodkich bułek i ciast .Możemy tu kupić tradycyjny chleb tzw. baltonowski, kajzerki. Dla smakoszy oryginalnych smaków są bułeczki paprykowe z zapiekanym na wierzchu żółtym serem czy też ciabaty z oliwką lub cebulką. Po lewej stronie jest kasa która oddzielona jest ladą i oszklonym regałem wystawienniczym z ciastami sprzedawanymi na wagę. Kasjerka ubrana jest w jaskrawy różowy sweter, cierpliwie czeka na zapłatę gdy ja chcąc pozbyć się drobnego bilonu wyskubuję go mozolnie z portfela. Prawie wszystkie produkty mają przypisaną cenę za wyjątkiem dwóch ciast w gablocie w której to panuje też lekki nieład, nóż leży za ciastami i jest umazany kremem. Górę gabloty zajmują stojące przy ścianie pudełka obok pudełka jeszcze nie złożone i papierowe torebki. Do rurki mocującej szklaną ściankę przywiązane są torebki foliowe z uszami. Zgodnie z informacją na witrynie ceny są naprawdę konkurencyjne , jakość wyrobów wysoka. Dokładny cennik podzielony na wyroby cukiernicze i wyroby piekarnicze jest powieszony na lewej ścianie za karierką/sprzedawcą w formie dużych plakatów w szarych ramkach. Polecam.

zarejestrowany-uzytkownik

03.10.2009

Piekarnia Mazowiecka

Placówka

Warszawa, Grochowska 287

Nie zgadzam się (25)
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym widząc już dno w baku mojego samochodu udałem się na stacje Orlen. Tankuję tutaj tylko jeśli muszę (nigdy nie korzystam z małych prywatnych stacji żeby zaoszczędzić kilka groszy), z reguły wybieram stacje Shell. Cena paliwa jest najwyższa w okolicy o czym powszechnie wiadomo. Np. benzyna Eurosuper 95 kosztuje dzisiaj 4,36 podczas gdy na stacji Shell 15km dalej - 4,30 a na małych stacjach można nawet znaleźć cenę 4,18. Podjechałem pod ostatni wolny dystrybutor, w sumie jest ich osiem, zatankowałem, poszedłem zapłacić. Kolejki nie było, na biurku leżała jakaś gazeta co nie wyglądało najlepiej. Sprzedawca przywitał się ale nie zapytał czy posiadam kartę Vitay, widocznie spieszył się, ponieważ powiedział klientowi stojącemu za mną, żeby podszedł do drugiej kasy, ponieważ on musi już wyjść.

zarejestrowany-uzytkownik

03.10.2009

ORLEN

Placówka

Strzegom, Aleja Wojska Polskiego 12

Nie zgadzam się (9)
Częste kolejki do...
Częste kolejki do kasy klientów z zakupami tworza nieprzyjemna atmosferę wsród klientów sklepu,Towar poukładany asortymentowo,poznaczony czytelnymi cenami.Obsługa kas czesto wymienia zdania na temat zapomnianych kodów towarów.

zarejestrowany-uzytkownik

03.10.2009

POLOmarket

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (24)
Starałem się o...
Starałem się o kredyt hipoteczny na zakup mieszkania. Doradca bardzo się postarał i już w ciągu 7 dni miałem pozytywną decyzję kredytową a to nie lada wyczyn. Wtedy w bankach czekało się na decyzję min. miesiąc

zarejestrowany-uzytkownik

03.10.2009

Finamo

Placówka

Gdynia, Świętojańska

Nie zgadzam się (18)
Real... To chyba...
Real... To chyba jeden z najlepszych sklepów wielkopowierzchniowych w Olsztynie. Przynajmniej jeśli chodzi o rodziców z małymi dziećmi. Super prosperuje tam kasa uprzywilejowana (chodź czasem śmieszą 20to latki z browcem stojący przy niej). Półki jak zwykle zapełnione, oferta dosyć bogata, chodź ceny warto czasem porównać z tymi w dyskontach... Jednak tym razem chciałbym zwrócić uwagę na stanowisko monopolowe. Podczas dzisiejszych zakupów postanowiliśmy zakupić odrobinę trunków i zawitać na ww dziale. Po małym rekonesansie między półkami wybraliśmy co było potrzebne i udaliśmy się do kasy. Okazało się, że kolejka jest całkiem spora lecz po upływie chwili przyszła nasza kolej. Pani przy kasie mimo, iż zapracowana, była bardzo uprzejma. Moją żonę zaciekawiły jakieś ulotki przy kasie, kasjerka szybko i dokładnie wytłumaczyła o co chodzi w promocji. cała transakcja przebiegła bardzo szybko i bardzo profesjonalnie. Bardzo też spodobała mi się transakcja która miała miejsce przed naszą a mianowicie pani spytała klientki czy niema nic przeciwko temu że wyda resztę drobniakami gdyż "papierki" się skończyły. To chyba tyle spostrzeżeń na dzień dzisiejszy. życzę wszystkim takiej obsługi.

zarejestrowany-uzytkownik

03.10.2009

Real

Placówka

Olsztyn, Sikorskiego 2B

Nie zgadzam się (19)
W dniu 24/09/2009...
W dniu 24/09/2009 byłem w sklepie Avans RTV-AGD w Tarnowskich Górach na ulicy Wyszyńskiego wraz z siostrą która chciała nabyć pralkę ,a że jestem serwisantem poprosiła mnie o pomoc w wyborze .Lubię robić zakupy właśnie w tym sklepie, obsługa robi wszystko aby klienta zadowolić, sprawdza w komputerze, pokazuje foldery, dzwoni pytając o możliwość sprowadzenia sprzętu który klient chce nabyć. Jest możliwość dowozu i wniesienia zakupionego sprzętu do domu lub mieszkania i to bezpłatnie. Jest możliwość także negocjacji cen, na wybrany produkt, bardzo częste promocje, wyprzedaże. Reasumując: Sklep godny polecenia, miła obsługa, rzetelne informacje, dowóz sprzętu wraz z wniesieniem.

zarejestrowany-uzytkownik

03.10.2009

Avans.pl

Placówka

Tarnowskie Góry, Wyszyńskiego 52

Nie zgadzam się (30)
W dniu 29.09.09...
W dniu 29.09.09 poszedłem do banku opłacić rachunki. Nie zdziwiła mnie kolejka, która stała już prawie od drzwi wejściowych. Nie było to dla mnie nowością, gdyż kolejki w tym oddziale to norma. Nie wiem ile czasu trwało, gdy dotarłem do kasy. Pracowały tylko dwie kasjerki, w oczy rzucały się tylko tabliczki z napisem kasa nieczynna, które były wystawione w kasach od strony okna. W sumie to nie wiem, czemu tamte panie nie miały kas otwartych, bo jakoś na szczególnie zajęte nie wyglądały, a raczej dyskutowały o czymś i nie zwracały uwagi na stojąca kolejkę. A jak już przestały rozmawiać i któraś z zamkniętych kas się otworzyła to za chwile znów się zamknęła, wiec można było oszaleć. Opłacenie moich rachunków kosztowało mnie dużo nerwów i czasu, a patrzenie na tabliczki kasa nieczynna, podczas gdy 2 kasjerki sobie rozmawiają, tylko zwiększało moją złość. Po co w tym banku tyle kas jak tak naprawdę to rzadko kiedy wszystkie są czynne?! Na 5 miejsc kasjerskich, jak policzyłem stojąc w kolejce, pracowały 2 kasy- to jak może nie być kolejek?

zarejestrowany-uzytkownik

03.10.2009

Pekao SA

Placówka

Suwałki, Kościuszki 56

Nie zgadzam się (20)
W dniu 30/09/2009r...
W dniu 30/09/2009r zgłosiłem obserwację banku Citi Handlowego z Warszawy, wystawiając ocenę bardzo surową a mianowicie[-5] ,za nierzetelność, niekompetencje konsultantów i doradców. Prowadziłem walkę z bankiem o zwrot kary i odsetek niesłusznie naliczonych mnie jako klientowi, a wina ewidentnie była po stronie banku. Ku mojemu miłemu zaskoczeniu w dniu 01/10/2009 około 12,30 otrzymałem telefon z banku Citi Handlowy z przeprosinami za niestosowną i nierzetelną obsługę ze strony konsultantów. Na pytanie czy spłaciłem zadłużenie na karcie oznajmiłem że wszystko przelałem w dniu 30/09/2009.Pani która dzwoniła poinformowała mnie że jutro się ze mną skontaktuje jeszcze raz i jeżeli faktycznie wszystko zostało uregulowane to kara oraz odsetki zostaną mi anulowane. Faktycznie następnego dnia około 13 otrzymałem telefon od tej Pani, która oznajmiła mi że wszystko z mej strony jest uregulowane ,w związku z tym kara wraz z odsetkami zostaje mi anulowana. Zostałem jeszcze raz przeproszony, zapewniony że konsultanci zostaną uczuleni na postępowanie z klientami. Reasumując: Bank Citi Handlowy bardzo szybko zareagował na moją skargę i niezadowolenie z obsługi. W związku z tym wystawiłem ocenę[ +4].Chcę aby czytelnicy zrozumieli że jeżeli faktycznie ktoś uważa że racja jest po jego stronie nie wątpił w słuszność podjęcia walki, nawet jeżeli przeciwnik wydaje się silniejszy. Obecnie mogę polecić bank Citi Handlowy jako bank który jest w stanie zadowolić każdego klienta.

zarejestrowany-uzytkownik

03.10.2009

Citi Handlowy

Placówka

Warszawa, Senatorska 16

Nie zgadzam się (27)
Robiąc zakupy w...
Robiąc zakupy w Sklepie Organic we Wrocławiu w CH Magnolia, zostałam mile zaskoczona wiedzą personelu na temat produktów bezgluenowych sprzedawanych w sieci sklepów Organic. Prowadziłam również badania dotyczące sprzedaży produktów firmy 'BEZGLUTEN" - pracownice sklepu z checią udzieliły mi odpowiedzi na pytania dotyczące klientów sklepu, struktury sprzedaży, reklamy.

zarejestrowany-uzytkownik

03.10.2009

Organic Farma Zdrowia

Placówka

Wrocław, Legnicka

Nie zgadzam się (30)
Ponieważ jestem osobą...
Ponieważ jestem osobą na diecie bezglutenową kupuje wędliny o znanym składzie. Stojąc w kolejce i prosząc ekspendientkę o możliwość przeczytania składu jednego z produktów Pani z wielką niechęcią podała mi etykietkę ze składem produktu - odniosłam wrażenie jakbym nadużywała jej cennego czasu.

zarejestrowany-uzytkownik

03.10.2009

Tesco

Placówka

Wrocław, Czekoladowa 5-22, Kobierzyce

Nie zgadzam się (26)
Sklep oferuje pewien...
Sklep oferuje pewien wybór artykułów spożywczych i środków utrzymania domu, czystości, kuchni - dobrej jakości za rozsądną cenę (np. kawa, wina) obok widocznych wielu artykułów i towarów przeciętnych lub niskiej jakości (np. świeże owoce cytrusowe, pomidory, większość gatunków piwa, lody, ubrania z kosza, sprzęt elektroniczny), a czasem z cenami jakby zawyżonymi (np. ryby mrożone, wyroby mięsne półprzetworzone i gotowe, niektóre środki higieny i kosmetyki). Nie towary jednak zaniżają ocenę tej placówki, lecz żądanie zapłaty wyłącznie w gotówce oraz obsługa realizowana przez personel. Najniższą ocenę należy dać za obsługę kasową, która polega na obsłudze klientów przeważnie przez jedną tylko kasę, co powoduje błyskawiczne tworzenie się gigantycznych kolejek blokujących poruszanie się po powierzchni sklepowej w pobliżu kas. Kasjerka zajęta obliczaniem należności zwykle po wielu minutach zauważa ogromną kolejkę i dzwonkiem wzywa do uruchomienia drugiej lub drugiej i trzeciej kasy. Jest to najgorzej zorganizowana obsługa kasowa, jaką widziałem w życiu.

zarejestrowany-uzytkownik

03.10.2009

Biedronka

Placówka

Łódź, Kowalska 2

Nie zgadzam się (26)
Po wejściu do...
Po wejściu do salonu Apart zapytałam o medaliki,Pani niedbałym ruchem ręki wskazała szereg gablot.Niestety była bardziej zajęta układaniem biżuterii, niż obsługą mnie.Poprosiłam o pokazanie kilku medalików,Pani wyjęła je i położyła na drewnianym balcie. Spotkałam się pierwszy raz,że sprzedający w Aparcie pracownik nie użył do zaprezentowania mi towaru specjalnej podkładki. Zapytałam o kolczyki, tu Pani wyjęła podkładkę i położyła interesującą mnie biżuterię. Zapłaciłam i wyszłam.Ogólne wrażenie niekorzystne, czułam że przeszkadzam Pani w pracy.

zarejestrowany-uzytkownik

02.10.2009

Apart

Placówka

Warszawa, Targowa 72

Nie zgadzam się (17)
Jedną z kilku...
Jedną z kilku firm biorących udział w akcji zorganizowanej przez Centrum Handlowe Reduta była sieć pijalni czekolady Mount Blanc. Jej stanowisko było zorganizowane dość prowizorycznie. Na niskim stoliku, przykrytym brązowym dużym aż do ziemi obrusem stał automat do przygotowywania czekolady. Po lewej stronie stała trzy poziomowa patera na której były drobna ciasteczka, rurki waflowe, a na samej górze cząstki mandarynek. Pracownica ubrana była w brązowy uniform. Nalewała napój do małych przeźroczystych kubeczków jednorazowych. By czekolada w nich nie stygła gotowych do poczęstowania było kilka sztuk na tacy przed automatem. Pani która obsługiwała stoisko przez cały czas siedziała za stolikiem i nie wstawała nawet gdy rozmawiała z klientem. Nie zapraszała też aktywnie do degustacji i była raczej mrukliwa. Trochę dalej za stolikiem stała sztaluga z plakatem obsadzonym w ciężką ramę na wzór obrazu reklamującym jeden z oferowanych na dole w lokalu czekoladowych specjałów z bananem i bitą śmietaną w cenie 10 zł. Sama czekolada była bardzo smaczna. Odpowiednio gęsta i słodka o wyraźnej mlecznej nucie. Jednak niski poziom obsługi poprzez fakt że kobieta za stolikiem była jakby zniechęcona i mało komunikatywna, sprawiała wrażenie w ogóle nie zaangażowanej w swoją pracę którą jakby wykonywała za karę psuje pozytywny wizerunek firmy Mount Blanc. Również to że nie wstawała gdy do stolika podchodzili konsumenci czy to aby poczęstować się czekoladą czy po to by o coś zapytać uważam za przejaw ignorancji, braku kultury i znajomości profesjonalnej etykiety obowiązującej każdego sprzedawcę.

zarejestrowany-uzytkownik

02.10.2009

Mount Blanc Top Belgian Chocolates

Placówka

Warszawa, Al. Jerozolimskie 148

Nie zgadzam się (22)
Sklep prowadzony karygodnie....
Sklep prowadzony karygodnie. Spędziłem w nim wraz z dzieckiem 30 minut podczas, których zaobserwowałem pogardliwe spojrzenia personelu w momencie kiedy mój synek zaczął biegać i zaglądać na półki (w końcu to 3 latek). Na wszelkie moje pytania odnośnie towaru otrzymywałem zdawkowe odpowiedzi. Ceny na półkach z cenami przy kasie nie zgadzają się w bardzo wielu przypadkach mimo skanera kodów. Wygląd pracownic nie zachwycał. Większość wyglądała tak jakby dopiero co się obudziły a u jednej z pracownic (chyba kierowniczki - tak wnioskuje po jej zachowaniu) zauważyłem strój wręcz wyzywający (krótka spódniczka, duży dekolt). Podczas obsługi przy stanowisku z wędlinami na moją prośbę o pokrojenie wędlin cieniej usłyszałem "Krajalnica jest zepsuta i nie możemy jej przestawić" co okazało się kompletną bzdurą (klient po mnie otrzymał wędliny pokrojone tak jak chciał). Sklep ogólnie wyglądem odstrasza. Cały zawalony towarem. Brak czasami możliwości przejścia między regałami (towar stoi na ziemi jak np mleko). Ogólnie sklep mało sympatyczny, pracownicy nie posiadają odpowiedniej wiedzy no i ich wygląd. ODRADZAM ZAKUPY W TYM SKLEPIE.

zarejestrowany-uzytkownik

02.10.2009

Lewiatan

Placówka

Brzeźnica, Zielonogórska 16

Nie zgadzam się (17)
Miejsce miało w...
Miejsce miało w POK w Tesco. Udałam się w celu uzyskania pożyczki gotówkowej. W punkcie siedziały dwie panie które gwarnie rozmawiały. Kiedy do nich podeszłam powiedziałam co chciałabym dostać poprosiły mnie o dowód osobisty i zaczęły sprawdzać. Nie zostały potwierdzone dane które już wcześniej istniały w systemie w wyniku tego zostały nie wprowadzone nowe dane do systemu. Następnym krokiem było oczekiwanie na gotówkę. Stałyśmy przy kasie RTV i czekaliśmy na pracownika tego działu żeby wypłacił mi pieniądze pracownik Lukasa nie podtrzymywał rozmowy tylko nerwowo rozglądał się dookoła. Przyznam szczerze że sama byłam w strachu czy zdążę wyjść z marketu z tymi pieniędzmi i nikt mnie nie napadnie. Powinno byś oddzielne miejsce gdzie klienci mogą odbierać gotówkę. Poza tym zbyt szybko zostałam obsłużona tak ze Pani zapomniała poprawić danych, na biurku panował ogólny bałagan co dobrze nie świadczy o tym miejscu.

zarejestrowany-uzytkownik

02.10.2009

Credit Agricole

Placówka

Skierniewice, WYSZYŃSKIEGO

Nie zgadzam się (22)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi