Profil użytkownika
Opinie użytkownika (83663)
Wizyta po raz...
Wizyta po raz trzeci w JOFGN rozpoczęła się od tego, że musiałam tłumaczyć w jakiej sprawie przyszłam. Była inna pracownica niż tydzień wcześniej (choć ta sama co 2 tygodnie wcześniej) - sprawa nie została przekazana. Wynikł problem z licznikiem wody, na który mam papiery, że jest aktualizowany do końca roku. A pani twierdziła, że mam nie zapłaconą wodę i nie mam licznika, więc rozliczyli mnie według stanu ogólnego licznika, co spowodowało sporą niedopłatę do wody. Po moim pytaniu czy skargę mam złożyć tylko w dyrekcji, czy tutaj również, Pani zmieniła ton rozmowy. Poprosiła mnie o nr telefonu i zapewniła, że na drugi dzień zadzwoni do mnie koleżanka, która "na pewno jest zorientowana" w mojej sprawie. Dwa dni później zadzwoniła do mnie Pani z informacją, że nie ma już problemu, rozliczą mnie według stanu mojego licznika, który mam w mieszkaniu i oczywiście, że nie muszę pisać skargi tylko mam przyjść za 2-3tygodnie aby upewnić się, że wszystko jest dobrze... Czyli czeka mnie kolejna konfrontacja z paniami urzędniczkami, mam nadzieje, że nie zapomną o mojej sprawie.
Jednostka Obsługi Finansowej Gospodarki Nieruchomościami w Zabrzu
Placówka
Zabrze, Żółkiewskiego 12a
Na stację udałem...
Na stację udałem się w celu zakupienia 3 hot dogów. Na zewnątrz kilka aut, w środku jeden klient. Dwie panie z obsługi. Na grillu kilka gorących parówek. Hot dogi zrobiono mi błyskawicznie z uśmiechem na ustach. Wrażenia ogólne bardzo dobre. Czysto, i sympatycznie. Aż sie chce wracać.
Poszedłem Wieczorem...
Poszedłem Wieczorem na stacje po dwa piwa i 3 hot dogi. Ruch niewielki, z 2 auta na zewnątrz i jeden klient w środku. Dwóch pracowników. W lodówkach z alkoholem i napojami dużo "dziur" wynikających z "braku czasu" obsługi do rozłożenia towaru piwa znalazłem po dłuższym rozglądnięciu się. Podszedłem do kasy przy grillu z parówkami aby od razu zakupić hot dogi. Kasjer zapakował puszki z piwem i powiedział, ze mogę zakupić jedynie 1 rollera ponieważ wszystkie parówki są zimne. Reszta została wydana prawidłowo a ja udałem się na stację konkurencji gdyż obsługa nawet nie proponowała bym poczekał aż parówki się podgrzeją.
Punkt biura podróży...
Punkt biura podróży jest położony przy jednej z ruchliwszych tras we Wrocławiu, dlatego tez dotarcie do niego nie stanowi problemu. Sama placówka jest niewielkich rozmiarów, z zewnątrz dobrze oznakowana. Po wejściu do środka dostrzegamy stanowisko pracy składające się z dwóch dużych biurek i krzesełek dla klientów. Duża liczba folderów turystycznych oraz certyfikaty na ścianach sprawiają pozytywne wrażenie. Niestety biuro posiada mankament w postaci bankomatu umieszczonego w jego środku. Każdorazowa wypłata pieniędzy przez przechodniów niejednokrotnie utrudnia prowadzenie rozmów. Obsługa jest miła, kompetentna, starająca się dobrać jak najlepszą ofertę pod aktualnie obsługiwaną osobę. Nie stanowi to wielkiego problemu ze względu na ilość systemów turystycznych i katalogów jakim dysponuje biuro. Istnieje możliwość umówienia się na otrzymywanie darmowych maili z najnowszymi ofertami, albo rezerwację terminu wycieczki (bez dodatkowych opłat, przedłużaną na telefon). Zakup wycieczki przebiega błyskawicznie, bezproblemowo. Turysta jest informowany o wszelkich niezbędnych rzeczach - zarówno dotyczących samego wyjazdu, jak i pobytu w danym kraju.
PO UZYSKANEJ INFORMACJI...
PO UZYSKANEJ INFORMACJI Z MOJEGO BANKU IŻ PO RAZ KOLEJNY ZOSTAŁY PODNIESIONE OPŁATY I PROWIZJE UDAŁAM SIĘ DO KILKU INNYCH BANKÓW W CELU POZNANIA OFERTY I EWENTUALNIE ZAŁOŻENIA KONTA OSOBISTEGO. NA MOJEJ ŚCIEŻCE PIERWSZY BYŁ MULTIBANK. WCHODZĄC DO ŚRODKA NATYCHMIAST ZOSTAŁAM ZAUWAŻONA I PRZYWITANA PRZEZ UŚMIECHNIĘTĄ PRACOWNICĘ PLACÓWKI. ZAPYTAŁA CZY MOŻE MI W CZYMŚ POMÓC I OKAZAŁO SIĘ ŻE JEST Z TEGO DZIAŁU KTÓRY MNIE KONKRETNIE INTERESUJE I ZAPROSIŁA MNIE NA ROZMOWĘ DO SWEGO STANOWISKA PRACY. PRACOWNICA STARAŁA SIĘ JAK NAJLEPIEJ ZROZUMIEĆ TO CZEGO OCZEKUJĘ I POTRZEBUJĘ. OKAZAŁO SIĘ IŻ OFERTA JEST CIEKAWA I ZOSTAŁAM PRZEKONANA DO ZAŁOŻENIA RACHUNKU. BARDZO PODOBAŁO MI SIĘ TO IŻ PRACOWNICA BANKU OD RAZU POMOGŁA MI UAKTYWNIĆ BANKOWOŚĆ ELEKTRONICZNĄ PRZY OKAZJI UDZIELAJĄC CENNYCH WSKAZÓWEK. OGÓLNY WYGLĄD PLACÓWKI NOWOCZESNY, POCIESZAJĄCY BRAK KOLEJEK ORAZ PEŁEN PROFESJONALIZM W PRZEPROWADZANYCH ROZMOWACH.
Gdyż ten sklep...
Gdyż ten sklep znajduje się blisko mojego miejsca zamieszkania, robię tam codziennie zakupy, aczkolwiek ograniczają się one jedynie do zakupu napojów takich jak Pepsi, chęć zakupu lodów szybko mi minęła jak otworzyłam lodówkę która w środku nie mroziła, a wszystkie lody były miękkie i roztopione. Na stoisku z warzywami standardem są zepsute i zgniłe owoce pośród tych dobrych.
W dniu 25.09.2009...
W dniu 25.09.2009 dokonałam zakupu na terenie sklepu Real w Zabrzu, towar który tam kupiłam było jedzenie dla kota z firmy Purina, miał przebite daty ważności, co skończyło się na bardzo poważnym zatruciu mojego kota, potwierdzone przez lekarza weterynarza, kierownik sklepu jedynie co zaproponowała to zwrot gotówki, którego nie przyjęłam.
W sierpniu tego...
W sierpniu tego roku straciłam pracę i zostałam osobą bezrobotną bez prawa do zasiłku , gdyż brakuje mi 3 miesiące do pełnego przepracowanego roku. Poszłam do banku PKO gdzie mam kredyt, dowiedzieć się co w takiej sytuacji mogę zrobić skoro kredyt mam ubezpieczony.Zostałam poinformowana prze bardzo miłą panią że ubezpieczyciel powinien mi przez rok czasu spłacać kwotę kredytu bez odsetek.Pani prosiła abym dostarczyła wszystkie wymagane dokumenty.Po ich dostarczeniu zostały one wysłane do ubezpieczyciela. Dni 7.09.09 dostałam pismo od PZU w którym ubezpieczyciel informuje mnie,że świadczenie w związku z utratą pracy z dni 02.08.09 nie może być wypłacone.Uzasadniając swoje postanowienie PZU pisze: zgodnie z kodeksem 3 pkt 2 ochroną ubezpieczeniową objęta jest utrata pracy przez ubezpieczonego (...) przy czym za utratę pracy należy rozumieć "utratę przez ubezpieczonego stałego źródła uzyskiwania dochodów spowodowaną: rozwiązaniem umowy o pracę zawartej na czas określony bądź nieokreślony przez pracodawcę bez winy ubezpieczonego(...) pod warunkiem ,że w wyniku takiej utraty pracy ubezpieczony uzyskał status bezrobotnego oraz prawo do otrzymania zasiłku dla bezrobotnych.
Nie rozumiem to po co w ogóle są te ubezpieczenia do kredytu, skoro człowiek straci pracę i nie raz ta bywa że nie prawa do zasiłku dla bezrobotnych, nie może liczyć na ubezpieczyciela.Wtedy człowiek sam musi sobie radzić.
Właściwie nie wiem...
Właściwie nie wiem czemu tej obserwacji nie dodałam jako pierwszej:)Powiem tylko Da Grasso Gliwice ul.Krupnicza - kogo z Was tam jeszcze nie było...?!Lokal na prawdę bardzo świeży, zadbany, fajnie klimatycznie urządzony.Obsługa dosyć sprawna, biorąc pod uwagę fakt, iż kiedy by się tam nie weszło zawsze jest pełno klientów.Gdy ktoś mnie pyta: "na co masz ochotę?" zawsze odpowiadam: Da Grasso....:)
Witam. Posiadam Neostradę...
Witam. Posiadam Neostradę z Telekomunikacji Polskiej i od wczoraj zauważyłam brak dostępu do internetu. Kilka razy resetowałam komputer i jaki i modem livebox, co i tak nie dało żadnego rezultatu.Więc dzwonię na infolinie.Automatyczna sekretarka mówi miłym głosem żeby wprowadzić swój numer telefonu z kierunkiem.Więc wprowadzam i po wprowadzeniu słyszę komunikat że numer jest nie prawidłowy i taki sam komunikat słyszę po kilku następnych próbach. Próbowałam również połączyć się z konsultantem, też nic z tego bo trzeba wprowadzić swój numer telefonu system go nie przyjmuję.Wreszcie po podłączeniu się do internetu przez modem Play(bo również posiadam internet bezprzewodowy z sieci Play z którego jestem bardzo zadowolona)loguję się na stronie www.tp.pl i po wprowadzeniu numeru Neostrady mogę zgłosić usterkę.po zgłoszeniu na drugi dzień złożył mi wizytę monter i po sprawdzeniu modemu. Stwierdził że wszystko jest ok, tylko problem z połączeniem był z winy telekomunikacji. Więc po następnym resetowaniu komputera i modemu internet zaczął normalnie chodzić.
Bardzo często kupuję...
Bardzo często kupuję buty w sklepie DEICHMANN, jednak teraz wiem, że zrobiłam to po raz ostatni. Nieraz kupiłam tam buty gdzie brakowało fleków zapasowych, albo wyglądały tak jakby ich ktoś już używał ale ze względu na to, że akurat czasem się zdarzało, że nie miałam innego wyboru to je kupowałam. Jednak tym razem przez przypadek wzięłam buty o rozmiar za małe i chciałam je od razu wymienić, na to pani za kasą odpowiedziała mi, że buty są już chodzone i nie zrobi tego, a buty zdążyłam tylko przywieźć do domu i w nim je przymierzyć, gdzie nawet na dwór w nich nie wyszłam. Uważam, że personel w tym sklepie nie spełnia swoich zadań i jest w dodatku nieuprzejmy, gdyż tylko ze zdaniem ,,nic na to nie poradzimy'' zostałam odprawiona z zamałymi butami!
Do sklepu udałem...
Do sklepu udałem się, aby zakupić artykuły codziennego użytku. Przed wejściem do sklepu znajduje się wystarczająco duży parking, który powinien zmieścić nawet dużą liczbę klientów. Otwierane automatycznie drzwi prowadzą do przedsionka w którym znajdują się wózki dla klientów. Niestety ilość wózków jest troszeczkę zbyt mała, szczególnie w godzinach szczytu. Kolejne automatycznie otwierane drzwi prowadzą do części głównej sklepu. Przechodzimy przez obrotową bramkę i znajdujemy się w części sklepu, gdzie wyłożone są warzywa i owoce. Jest dosyć duży wybór, a na dodatek warzywa i owoce którym kończy się data ważności są przeceniane o 50% co jest bardzo dobrym pomysłem. Na sklepie znajdziemy większość artykułów potrzebnych na co dzień. Można nawet kupić świeże pieczywo produkowane na miejscu. Towary znajdujące się na sklepie są w różnych cenach - możemy kupić produkty bardzo tanie (oznaczone symbolem Tesco Value), oraz artykuły droższe znanych firm. Na terenie sklepu można spotkać kilku pracowników, układających towary oraz sprzątających sklep. W razie potrzeby można ich poprosić o pomoc np. w określeniu miejsca danego artykułu. Pracownicy są schludnie i jednakowo ubrani. Po zapełnieniu wózka mamy do dyspozycji kilka kas. Ilość otwartych kas jest zależna od ilości klientów. Gdy kolejka przy kasie robi się zbyt duża, bardzo szybko są otwierane kolejne kasy. W kasie możemy zapłacić gotówką lub kartą. Obsługa jest miła, a zakupy możemy włożyć do wyłożonych przy kasie reklamówek jednorazowych. Na terenie sklepu znajduje się również bankomat.
Sklep duży, czysty,...
Sklep duży, czysty, dobrze oświetlony.
Asortyment szeroki. Ceny różne, w zależności od marki produktu.
Wszystko dobrze wyeksponowane i dostępne dla klienta.
Obsługa - Panowie siedzą za komputerami. Właściwie nie widziałam z ich strony zainteresowania klientami. Jednak po poproszeniu o pomoc Pan był bardzo miły i wszystko powiedział na temat produktu. Obsługa przy płaceniu bez zastrzeżeń, szybko i sprawnie. Towar został zapakowany do reklamówki i paragon też otrzymałam.
W sumie jestem zadowolona z wizyty w tym sklepie.
Sklep znajduje się...
Sklep znajduje się przy Rynku. Witryna sklepowa ładna, zachęcająca by wejść do sklepu.
Byłam tylko na górze w części damskiej.
Wszystko ładnie poukładane i porozwieszane oraz dobrane kolorystycznie.
Ceny średnie. Ale jak jest wyprzedaż to warto tu zaglądnąć, bo ceny wtedy są niskie i można sobie coś fajnego kupić.
Asortyment szeroki, w większości dla młodzieży.
Sklep czysty, dobrze oświetlony. Przymierzalnie też czyste. Nie było kolejki do przymierzalni.
Obsługa miła, Panie chętnie pomagały klientom. Jednak widziałam jak te Panie rozmawiały, podczas gdy niektóre rzeczy leżały na półkach tak sobie rzucone przez klientów.
Kasa w części damskiej była nieczynna, więc musiałam zejść na dół do części męskiej. Obsługa przy kasie szybka, sprawna i miła. Pani zapakowała towar do reklamówki, podała paragon i dała mi jakąś ulotkę.Ogólnie sklep mi się podoba.
Sklep czysty, obsługa...
Sklep czysty, obsługa próbuje pomóc nawet im to wychodzi.Ilośc sprzętu do wyboru jest duża.
cena artykułów nie jest zbyt wygórowana.
podczas wizyty na...
podczas wizyty na stacji dostrzegłem, że tak naprawdę klient przeszkadza tam pracownikom podczas prywatnych rozmów. Pracownik stacji nie przywitał się ze mną, miałem wrażenie, że chciał jak najszybciej zakończyć proces obsługi. Nie zostałem poinformowany o aktualnych promocjach, nie zaproponowano mi zakupu dodatkowego produktu, nie wspomnę już o pytaniu o kartę na punkty Loyalty. Towar na sklepie niestarannie dołożony, widoczne dziury na półkach, artykuły odwrócone etykietami do tyłu. Pracownik stacji dopiero na moje wyraźne "do widzenia" pożegnał się ze mną. Najlepsze wrażenie zrobił na mnie pracownik obsługi podjazdu, który bez wahania podszedł do mnie w celu zatankowania mi paliwa.
W godzinach o...
W godzinach o tej porze panuje tam bardzo duży chaos ze względu na ilość klientów w markecie ale nie przeszkadza to pracownikom w bardzo dobrej obsłudze. Interesował mnie zakup telewizora i poprosiłem osobę z działu AGD/RTV o podejście i omówienie funkcji oraz właściwości interesującego mnie modelu. Na pracownika czekałem około 2 minut co uważam za bardzo dobry czas. Przyszedł pan i odpowiedział mi na wszystkie interesujące mnie pytania a nawet na te o które się nie pytałem. Pracownik tego działu zasługuje na ocenę 5 z minusem a minusik za brak identyfikatora z jego imieniem.
Następnie udałem się na dział WARZYWA/OWOCE chciałem zakupić banany no i tu się rozczarowałem na stoisku bananów nie było ale trafiła się pracownica tego działu i poprosiłem ją o wywiezienie z magazynu jeśli są obiecała, że zerknie i jak są to zaraz przywiezie i wyłoży. No i tak czekałem 5 minut w końcu zrezygnowałem i poszedłem na dział NAPOJE po wodę mineralną. Wracając z koszykiem zaopatrzonym w wodę jeszcze raz zaszedłem na dział WARZYWA/OWOCE gdyż miałem nadzieję, że pojawiły się banany bananów nie było była natomiast ta pani która przyznała, że na magazynie nie była. Totalne rozczarowanie. Plus dla działu za system samodzielnego ważenia produktów przez klientów co znacząco skraca czas czekania do pracownika ważącego. Wystarczy podejść położyć produkt na wadze i wybrać obrazek z produktem który chcemy zważyć i po chwili drukuje nam się nalepka na torbę foliową z ilością, ceną, datą pakowania i przydatności do spożycia. Bardzo duży plus za linię kas mimo wielkiej ilości klientów czekających do kas pracownicy uwijają się bardzo sprawnie, także do kasy nie czekałem dłużej niż 3 minuty. Dodatkowo pracownicy z kas są na wysokim poziomie kultury osobistej, pakując swoje zakupy pani zauważyła, że siatkę którą zakupiłem jest rozerwana natychmiast mi o tym powiedziała i bezpłatnie wymieniła na nową.
Dzisiejsze zakupy w...
Dzisiejsze zakupy w Biedronce były nad spodziewane szybkie. Bardzo mało klientów a więc spokojnie można było się po sklepie i jego wąskich alejkach poruszać. W asortymencie duże braki co widać po pustych kartonach. Po mimo to udaje mi się kupić przedostatnią paczkę płatków kukurydzianych z suszonym jabłkiem oraz mleko 3,2% choć i jego pozostało tylko kilkanaście sztuk na palecie. Chusteczek higienicznych w paczkach marki Delikatnie nie było, wydaje mi się że jest to artykuł który powinien być w ciągłej sprzedaży ale i jego zabrakło, kupuję więc inne tej samej marki ale już zapachowe z balsamem z aloesem w wyższej cenie. Przy jednej czynnej kasie stoją dwie osoby, które zostają szybko podliczone. Również podsumowywanie należności za moje zakupy przebiegło bez problemowo. Z trzydziestu zł które podałam kasjerce reszta została wydana bez proszenia mnie o tzw. końcówkę groszy z rachunku. Reasumując gdybym kupiła wszystko co zaplanowałam to te zakupy biorąc pod uwagę wszystkie czynniki można by uznać za wzorcowe. Brak tłoku, towary akceptowalnej jakości i cenie(jogurty ,,Wyśmienite” i z nazwy i z oceny sensorycznej, które dla sieci produkuje Bakoma, tak samo jak inną linię ,,Babie Lato,,), sympatyczna i kulturalna kasjerka pamiętająca o powiedzeniu dzień dobry, dziękuję, dowidzenia oraz porządek w sklepie i przed sklepem to jest standard do jakiego powinno się dążyć.
Na wejściu bank...
Na wejściu bank nie zrobił na mnie wrażenia,wystrój starodawny a panie tez nie wyglądały rewelacyjnie po za tym obsługa była miła i panie odpowiedziały na zadane prze zemnie pytanie na temat konta oszczędnościowego zaobserwowałam również że osoby stojące w kolejce tracą tam dużo czasu.
07.05.2022
Odpowiedź firmy
Dziękujemy za zgłoszenie. Z każdej opinii i oceny wyciągniemy wnioski, aby poprawiać jakość obsługi Klientów.
Byłam dzisiaj klintką...
Byłam dzisiaj klintką firmy House. Sklep ten znajduje się na terenie hipermarketu. Jak weszłam do sklepu byłam jedyną klientką, a na sklepie znjadowało się dwóch sprzedawców. Długo przeglądałam rzeczy, męczyłam się ze ściągnięciem ubrań z gónych półek i żadna ze sprzedawczyń nie zaproponowała mi pomocy. Po dłużej chwili sama o nią poprosiłam. Sprzedawczyni ściągnęła mi wskazaną rzecz, podała i odeszła bez słowa, nie proponując dodatkowej pomocy. Sprzedawczynie stały przy kasie i rozmawiały nie angażując się w obsługę klientów. Na sklepie natomiast panował porządek. Ubrania były ładnie poukładane i schludnie wyeksponowane.
