Opinie użytkownika (83160)

Do PZU poszłam,...
Do PZU poszłam, aby udzielili mi informacji na temat ubezpieczenia kiosku i musze przyznac,że od samego wejścia byłam mile obsłużona, najpierw wskazano mi miejsce do którego powinnam sie zgłosić a następnie Pani P.zaprezentowała mi oferte zgodną z moimi oczekiwaniami ,z rożłożonych ulotek przy okazji dowiedziałam sie równiez o innych ciekawych ofertach ,zauwazyłam również że panuje tam oglny poządek i dobre zorganizowanie.

zarejestrowany-uzytkownik

26.09.2009

PZU

Placówka

Bydgoszcz, ul.Wojska Polskiego 20C

Nie zgadzam się (18)
Obserwacja dotyczy zdażenia,...
Obserwacja dotyczy zdażenia, które przytrafiło się mojej koleżance. W obecnej dobie rozwoju techniki koleżanka postanowiła kupić laptopa. W tym celu udała się do sklepu Mix electronics. Oferta jej się spodobała i wybrała odpowiedni model. Zakupu dokonała w systemie ratalnym. Wszystko było by ładnie i pięknie gdyby nie jeden fakt. Po przybyciu z towarem już do domu, po uruchomieniu sprzętu okazało się, że w komputerze powgrywane są programy, których nie powinno być w nowym komputerze. Wychodzi na to, że koleżance został sprzedany używany laptop. Co ciekawsze po niedługim czasie komputer uległ uszkodzeniu, ale to historia na kolejną obserwacje związaną z tą firmą i obsługą gwarancyjną.

zarejestrowany-uzytkownik

26.09.2009

Mix electronics

Placówka

Biała Podlaska, Brzeska

Nie zgadzam się (26)
24.09.2021
Odpowiedź firmy
Szanowny Panie Ireneuszu. W sprawach związanych z reklamacjami bardzo prosimy kontaktować się bezpośrednio z salonem w którym dokonał Pan zakupu laptopa. Zapraszamy!
Cel wizyty: zakup...
Cel wizyty: zakup lodówki Po wejściu do sklepu można było zaobserwować ogólną czystość w pomieszczeniu. Powitano mnie grzecznie. Sprzedawca ubrany był schludnie, miał przyjemny ton głosu, a do marynarki przypięty miał identyfikator. Wyraził chęć pomocy, pytając w czym może pomóc. Mężczyzna zaprezentował mi wybrany produkt. Potrafił udzielić kompetentnej odpowiedzi na wszystkie zadawne przeze mnie pytania, używał jasnych i zrozumiałych określeń. Można było zaobserwować znajomość techniki prezentcaji i sprzedaży produktu. Potrafił podkreślić zalety prezentowanego towaru i przedstawić argumenty na jego zakup. Mężczyzna dążył do sfinalizowania transakcji. Towar nie został zakupiony, gdyż wyraziłem chęc ostatecznej konsultacji z bliskimi. Mężczyzna zachował sie spokojnie, i miłymi słowami zaprosił do ponownego odwiedzenia sklepu i zakupu wybranego produktu po namyśleniu się.

zarejestrowany-uzytkownik

26.09.2009

Mix electronics

Placówka

Radomsko, Reymonta 41

Nie zgadzam się (17)
29.09.2021
Odpowiedź firmy
Szanowny Panie Tomaszu. Dziękujemy za cenną opinię. Zapraszamy do skorzystania z naszej oferty!
Witam. Dzisiaj po...
Witam. Dzisiaj po pracy udałam się na zakupy do biedronki, która znajduje się niedaleko mego miejsca zamieszkania. Obawiałam się trochę, że zakupy zajmą mi sporo czasu (weekend - masa ludzi ). Zostałam mile zaskoczona. Okazało się, że towar na bieżąco był dokładany i nigdzie nie było miejsc świecących pustkami. Pani porządkująca stoisko warzywnicze z pełną uprzejmością pomogła mi przerzucić niemal całą skrzynię kapusty pekińskiej (chciałam jak najmniejszą główkę).Na koniec okazało się, że i przy kasach panie uwijały się jak mogły, żeby tylko klienci się nie niecierpliwili.Byłam mile zaskoczona uprzejmością i szybkością obsługi.Będę częściej robić tam zakupy.

zarejestrowany-uzytkownik

26.09.2009

Biedronka

Placówka

Warszawa, Zygmunta Modzelewskiego 27

Nie zgadzam się (23)
Tym razem chciałabym...
Tym razem chciałabym napisać nie o samym sklepie lecz o punkcie informacyjnym sklepu SATURN.Muszę przyznać, iż obsługa sklepu jest bez zastrzeżeń, spore wątpliwości budzą kompetencje osób odpowiedzialnych za udzielanie klientom informacji w tzw. punkcie informacyjnym.Człowiek dzwoni zdezorientowany chcąc zasięgnąć języka na dany temat(w moim przypadku o sposób załatwiania kredytu) i uzyskuje błędne lub niekompletne informacje. Przyjeżdża, myśli że szybko wszystko załatwi(w końcu Pani przez telefon tak mówiła), w praktyce jednak okazuje się zupełnie odwrotnie...Nie będę się tu konkretnie rozwodzić nad sprawą bo za dużo pisania, niestety niemile się zaskoczyłam:(

zarejestrowany-uzytkownik

26.09.2009

Saturn

Placówka

Katowice, Chorzowska 107

Nie zgadzam się (24)
Oddział PZU odwiedzam...
Oddział PZU odwiedzam regularnie co kwartał.Pomieszczenie jest małe,wystrój typu "późny Gierek"tzn.pracownika i petenta oddziela wysoka lada.Zauważyłam,że większość opłacających składki to starsi ludzie.Pracownikom PZU gratuluję cierpliwości i kompetencji w sprzedaży ubezpieczeń.Ciekawi mnie tylko dlaczego nie słyszę informacji w jaki sposób można starać się o wypłatę ewentualnego odszkodowania.?

zarejestrowany-uzytkownik

26.09.2009

PZU

Placówka

Siedlce, Biskupa Ignacego Świrskiego 14

Nie zgadzam się (28)
Bardzo mi się...
Bardzo mi się podoba obsługa w tym sklepie, była bardzo szybko i sprawna w obsłudze klientów. Każdy klient jest obsługiwany mnie więcej 3 minuty, uważam to za dobry czas. Widać, że pracownicy zostali dobrze przeszkoleni z elementów sprzedaży i obsługi klienta. Podoba mi się również wybór jedzenia, jest dość urozmaicone menu za przystępną cenę. Po za tym, że oddział stawia bardzo na czystość lokalu, podłoga jest bardzo czysta, wszędzie widać porządek. Bardzo mi się podoba się oddzielne okienko na sprzedaż jedzenia na zewnątrz lokalu. Jest ono otwarte przez 24 godziny.

zarejestrowany-uzytkownik

26.09.2009

McDonald's

Placówka

Warszawa, Al. Jerozolimskie / Jana Pawła II (Warszawa IV Przejście) 20

Nie zgadzam się (15)
Odwiedziłem Mix Electronics...
Odwiedziłem Mix Electronics w celu wyboru Telewizora LCD. Wchodząc na teren sklepu poczułem się zauważony przez jednego ze Sprzedawców, miałem jednak kilka minut na rozejrzenie się i zorientowanie w asortymencie. Po ok.5 minutach Sprzedawca podszedł i spytał, w czym może pomóc. Niestety nie posiadał żadnego identyfikatora, więc nie wiedziałem, z kim rozmawiam. Jeżeli chodzi o obsługę, okazał on rzetelną pomoc, wyjaśniał wszystkie pojęcia, a przy tym pytał o moje wymagania co do produktu. Wytłumaczył też różne opcje dostępne w różnych telewizorach i po ustaleniu moich oczekiwań zaproponował 2 najlepsze produkty, ostateczną decyzję pozostawiając Klientowi. Zaoferował także opcję dodatkową - sprzedaż ratalną. Przez cały czas Sprzedawca był miły i uśmiechnięty. Rezygnacja z zakupu nie wpłynęła na jego zachowanie ani entuzjazm. Po obsłużeniu pożegnał się serdecznie. Ze spokojem mogę więc polecić sklep Mix Electronics we Wrocławiu, pozostawił na mnie dobre wrażenie.

zarejestrowany-uzytkownik

26.09.2009

Mix electronics

Placówka

Wrocław, Paprotna 7

Nie zgadzam się (26)
18.04.2022
Odpowiedź firmy
Szanowny Panie Pawle. Dziękujemy za zamieszczenie obserwacji. Zapraszamy do skorzystania z naszej oferty!
Weszłam do Punktu...
Weszłam do Punktu Obsługi Klienta w celu uzyskania informacji na temat oferty inwestycyjnej PZU Pewny Zysk. Byłam zdezorientowana, do jakiego stanowiska mam się ustawić. Po stronie Obsługi Ubezpieczeń Indywidualnie Kontynuowanych oraz po stronie Obsługi Świadczeń były po dwie osoby obsługujące. Najpierw czekałam po pierwszej stronie. Był tylko jeden klient przede mną. Po 25 minutach czekania zorientowałam się, że druga Pani z obsługi PZU gdziesz wyszła zostawiając klientkę przy stanowisku. Wtedy postanowiłam przejść na drugą stronę, do Obsługi Świadczeń. Podeszłam do Starszego Specjalisty Obsługi Klienta Jowity L., która kazała mi usiąść przy swoim stanowisku. Zanim podeszła, czekałam na nią 5 minut. Zajmowała się jednak inną sprawą niż moja. Wprowadzała dane do komputera, drukowała dokumenty i czytała smsy. Po kolejnych 5 minutach zaczęła mnie obsługiwać. Opowiadała mi o ofercie Pewny Zysk. Następnie zapytała, czy mam jakieś pytania. Gdy udzieliła mi na nie odpowiedzi, namawiała mnie do przejścia do OFE PZU Złota Jesień. Używała przy tym wielu konkretnych argumentów, które zachęciły mnie do tego, by zastanowić się nad zmianą funduszu emerytalnego. Pani L. podała mi swój numer telefonu oraz poprosiła o mój numer. Chociaż moje pierwsze wrażenie z wizyty w tej placówce PZU było niezadowalające i chciałam wyjść zanim ktokolwiek mnie obsłużył, to jednak podobał mi się sam sposób obsługi klienta i proponowanie dodatkowej oferty PZU.

zarejestrowany-uzytkownik

25.09.2009

PZU

Placówka

Gdańsk, ul. Targ Drzewny 1

Nie zgadzam się (22)
Tak się dobrze...
Tak się dobrze złożyło że miałam dziś sprawę do załatwienia w poradni na ulicy Mińskiej, więc po drodze mogłam wejść do sklepie firmowego SPC na pyszne czosnkowe bułeczki. Już od progu wiem że są (w każdym razie były ) –we wnętrzu czuć zapach czosnku zmieszany z charakterystycznym zapachem świeżego pieczywa. Przede mną jedna z kupujących obrała ten sam kierunek z tą różnicą iż była Ona zainteresowana bagietkami. Gdy podeszłam do stoiska pytała się właśnie czy jej bagietki są gorące. Przyłączyłam się do rozmowy z pytaniem czy bułeczki są ciepłe. Okazało się że jedne i drugie już ostygły ale sprzedawca proponuje ponowne ich wsadzenie do pieca. Na co skwapliwie się zgadzamy z drugą Panią. Gdy bułeczki są podgrzewane rozglądam się co by tu jeszcze sobie wybrać. Po upatrzeniu innej wytrawnej bułki nazwanej „gyros w cieście” szukam papierowej torebki aby ją wziąć i schować a następnie schować do ją koszyka. Ponieważ widzę tylko torebki foliowe pytam się sprzedawcy czy one są a jak tak to gdzie. W odpowiedzi obsługa wyciąga schowane gdzieś niżej opakowania i mi podaje. W tym czasie ,,czosnek,, jest gotowy i zarówno mój jak i drugiej klientki też zostaje zapakowany w papierowe białe torebki. Oprócz pieczywa które stanowi podstawowy asortyment, w dużym wyborze (chleb, bułki i bułeczki drożdżówki słodkie, wyroby piekarskie z mięsem i innymi kulinarnymi dodatkami) sklepu oferuje również inne artykuły spożywcze (słodycze, nabiał, wędliny) oraz prasę i papierosy. Możemy też tu nabyć ciasta i ciasteczka na wagę i już po porcjowane które są w wydzielonym stoisku po lewej stronie od wejścia. Jest tam drugie stanowisko kasowe. Dwie gabloty do ich ekspozycji mają brudne szyby, panuje za nimi lekki nieład i asymetria. Przy każdej tacy jest tabliczka z ceną Aranżacja sklepu jest ciekawa i tak przeprowadzona iż poruszanie się po nim nie stwarza problemu. Meble wykonane z drewna w ciepłym brązowym kolorze, te ustawione po środku są nie za wysokie. Pracownicy ubrani w firmowe, elastyczne bawełnianie koszulki z krótkim pomarańczowym rękawem, na które są założone fartuszki tzw. ,,motylki,, w żółtym kolorze z pomarańczowymi wykończeniami. Duł stroju dowolny i prywatny. Obuwie białe (drewniaki i klapki z zakrytymi palcami założone na gołe i bose stopy. Każda z dwóch pań miała przypięty identyfikator z imieniem i stanowiskiem. Na głowie zarówno pracownik na sklepie jak i siedzący przy kasie miał czapeczkę typu Furażerka ( pierożek ) też w żółtym koloże. Na zamontowanym podajniku z papierosami przyklejone kartki z informacjami że płatność kartą jest możliwa powyżej kwoty 10 zł na stoisku cukierniczym oraz że torebki dostępne przy pieczywie służą do jego osłonięcia a nie do pakowania zakupów które możemy spakować do foliówek płatnych, dostępnych przy kasie. Jedyne zastrzeżenia mam do czystości a dokładnie do umazanych kremem szyb oraz do dużej ilości okruszków które jeszcze przy samym pieczywie są akceptowalne ale już na taśmie kasowej raczej nie i powinna ona być częściej wycierana. Być może należało by zrezygnować z sprzedaży bezpośrednio z plastikowych ustawionych w słupki koszy (kajzerki , jagodzianki ) które psują estetykę tego miejsca i zastąpić je ewentualnie innym bardziej stosownym elementem. Wygląd pracowników i ich kultura pracy i otwartość na zadowolenie klienta zasługuje na więcej niż pozytywną ocenę. Nie zabrakło słów przywitania, podziękowania, i pożegnania.

zarejestrowany-uzytkownik

25.09.2009

SPC

Placówka

Warszawa, Lubelska 12/14

Nie zgadzam się (27)
Miałam dużą walizkę,...
Miałam dużą walizkę, a chciałam przed wyjazdem zobaczyć jeszcze Stare Miasto. Poszłam do bagażowani przez obskurny i zaciemniony korytarz, a tam większość skrytek zajęta. Zostały tylko duże za 8 zł, a ja miałam przy sobie tylko siedem. Zastanowiłam się chwilę, co tu zrobić, kiedy z zaplecza wyszedł pan pytając, czy walizka do schowania. Potwierdziłam zaskoczona i poprosił o nią. Wręczyłam mu ją. Zobaczyłam wtedy na stoliku dzwonek informujący, by nacisnąć, żeby ktoś przyszedł. Po kilku chwilach dostałam druczek z informacją co przechowuję i za jaką kwotę. Pan zapytał, o której będę mniej więcej odbierać. Powyżej doby płaci się więcej. Koszt przechowania wynosi 5 zł za sztukę.

zarejestrowany-uzytkownik

25.09.2009

Dworzec Kraków

Placówka

Kraków, Plac Kolejowy 1

Nie zgadzam się (24)
Z koleżanką wybrałyśmy...
Z koleżanką wybrałyśmy się obejrzeć buty z zamiarem zakupu. W Bacie był bardzo duży wybór. Oglądałyśmy, zastanawiałyśmy się i zupełnie nie wiedziałyśmy co wybrać, bo ceny też były przystępne. Sklep jest spory, ale ani jednego pracownika. Jedyny, jakiego widziałyśmy zajmował się układaniem obuwia na półkach i żył jakby w swoim świecie, bo zupełnie nie interesował się dużą ilością klientów na terenie swojego miejsca pracy. Jest tylko jedno miejsce na przymierzenie butów, z którego trzeba sporo przejść do lustra. Pracownik ożywił się dopiero przy kasie, a i tak musiałyśmy się na niego czekać. Proponował pasty do butów, szczoteczki i inne akcesoria, ale serdecznie odmówiłyśmy. Zapakował buty, wsadził do siateczki, wręczył, podziękował i życzył miłego dnia.

zarejestrowany-uzytkownik

25.09.2009

BATA

Placówka

Kraków, Podgórska 34

Nie zgadzam się (18)
Zgłodniałam i mimo...
Zgłodniałam i mimo sporej ilości osób ustawiłam się w kolejce i ku mojej radości od razu usłyszałam magiczne "zapraszam do kasy" z czego od razu skorzystałam. Przywitał mnie pracownik. Poprosiłam o jedną kanapkę, a chłopak zapytał, czy życzę sobie czegoś jeszcze. Podziękowałam. Dostałam świeżutką gorącą kanapeczkę opakowaną w serwetkę, by się nie poplamić sosem. Co do restauracji to ma dosyć mało miejsca i panuje w niej duży tłok.

zarejestrowany-uzytkownik

25.09.2009

McDonald's

Placówka

Kraków, Al. Pokoju 67

Nie zgadzam się (21)
Przyszłam na drobny...
Przyszłam na drobny posiłek. Nie byłam pewna, co do ceny kanapki, a tablica była powieszona pod takim kątem, że nie było to do końca widoczne. Zapytałam pracownika, który od razu podał cenę nie patrząc na tablicę, co świadczy o jego doskonałym przygotowaniu. Zapytałam też o kwotę, od jakiej można płacić kartą, bo nie miałam gotówki. Nie było limitu. Pracownica była cały czas uśmiechnięta, miała kontakt wzrokowy z klientem. Transakcja była przeprowadzona szybko, dostałam też serwetki. Życzyła mi smacznego i odeszłam do stolika. Kilka minut później postanowiłam dokupić lody. Tym razem w kasie przyjął mnie menedżer. Również zostałam miło przywitana i błyskawicznie obsłużona. Tylko nie dostałam serwetek, a przy lodach to konieczność. Życzono mi miłego dnia.

zarejestrowany-uzytkownik

25.09.2009

McDonald's

Placówka

Kraków, Galeria Krakowska ul. Pawia 5

Nie zgadzam się (22)
Rozpoczął się sezon...
Rozpoczął się sezon przeziębień, grypy i wirusów. Sam byłem dotknięty wirusowym zapaleniem zatok. Po zakupieniu leków w aptece chciałem przysiąść na chwilę i popijając herbatą przyjąć lekarstwa. jak jednak podejść do lady, jeżęli na ladzie, bez folii wystawiane są ciasta i ciasteczka. Przecież podchodząc do kasy rozsieję wirusy nawet samym oddechem, w trakcie rozmowy.

zarejestrowany-uzytkownik

25.09.2009

Cukiernia Sowa

Placówka

Gdańsk, Morena pomorskie

Nie zgadzam się (25)
Tak ta placówka...
Tak ta placówka jest naprawde niezorganizowana, a osoby w niej pracujące nie mają odpowiednich kompetencji, tak było w przypadku mojej osoby- chciałam się zarejestrować z przwem do zasiłku zostałam przez 5 dni odsyłana do skarzyska ponieważ tam wcześniej mieszkałam i pracowałam ale byłam juz zameldowana w st-ce. i tak jezdziłam każdego dnia do skarzyska i spowrotem , a to jakiś mi jeszcze dokumentów brakuje, a to prosze je odebrać ze skarzyska, odyłano mnie codziennie i codziennie musiałm tłumaczyć sytuacje innej pani z PUP bo akurat tej u której byłam dznia poprzedniego nie było.Wyszło w sumie tak ze dzieki ich przeciąganiu w czasie spużniłam sie jeden dzien z nie chciano mi przyznac zasiłku a byłm w tym urzedzie codziennie.Te panie mówiły każda co innego.niech ustalą sobie jeden scenariusz dla petentów i koniec.

zarejestrowany-uzytkownik

25.09.2009
Nie zgadzam się (22)
Stoisko znajduje się...
Stoisko znajduje się przy pasażu w obiekcie handlowym TESCO. Jest dobrze oznaczone. Z tego pasażu są dwa duże wejścia do środka. Powierzchnia tego stoiska to ok. 300m2. Obok znajduje się zaplecze magazynowe. Przy wejściu na stojakach są gazetki reklamowe. Jasna i czysta podłoga. Czysto jest także na regałach. Przy towarach są podane krótkie informacje na temat parametrów, cen, gwarancji, rat. Są także oznaczone towary sprzedawane w cenach promocyjnych. Można to z bliska obejrzeć. Na stoisku pięć osób z personelu. Trzy panie z identyfikatorami w jasnych jednakowych koszulach. Tylko dwie panie były ubrane w jednakowe spodnie. Natomiast panowie byli ubrani w jednakowe koszule i spodnie, ale nie posiadali identyfikatorów. Personel nie narzuca się, ale obserwuje klientów i udziela informacji, gdy pojawiają się jakieś wątpliwości. Po kilku minutach mojego oglądania towarów jedna z pań zaproponowała mi pomoc i chciała doradzić w wyborze. Odpowiedziałem, że tylko oglądam. Pani zareagowała na to delikatnym uśmiechem. Zauważyłem, że można się zapytać o szczegóły dotyczące towarów. Jeśli nawet nie są w stanie odpowiedzieć z pamięci to sprawdzają w bazie komputerowej. Ponadto udzielają informacji dotyczącej sposobu płatności (gotówka, karta, raty) możliwości i warunków dostarczenia towarów pod wskazany adres, montażu w domu i utylizacji starego. Mnie oglądanie towarów i robienie zakupów na tym stanowisku się podoba.

zarejestrowany-uzytkownik

25.09.2009

Mix electronics

Placówka

Warszawa, Aleja Komisji Edukacji Narodowej 14

Nie zgadzam się (25)
19.05.2022
Odpowiedź firmy
Szanowny Kliencie. Bardzo dziękujemy za miłe słowa pod naszym adresem - polecamy się na przyszłość!
Gdy weszłam rano...
Gdy weszłam rano do sklepu, nie było w nim żadnego klienta. Przez około 4 minuty oglądałam pralki i lodówki. Po chwili zauwazyłam sprzeawdcę, który ustawiał cos przy telewizorach. Nikt przez ten czas do mnie nie podszedł i nie widziałam żadnego innego sprzedawcy. Gdy przeszłam na dalszą częśc sklepu, dopiero wyłoniła się pani z telefonem , prowadząca rozmowę telefoniczną i jednoczesnie rozmawiając z koleżanką siedzącą za komputerem. Oglądałam telefony w gablotach i w dalszym ciągu nie było żadnego zainteresowania. Gdy byłam na wysokości lady , przy drzawiach inna ekspedientka powiedziała mi dzień dobry, ale mimo mojej długiej już obecności na sklepie nikt z czterech osób personelu do mnie nie podszedł. W sklapie towar był równiutko i ładnie porozstawiany, było czyściutko wręcz sterylnie.

zarejestrowany-uzytkownik

25.09.2009

Mix electronics

Placówka

Łódź, ul. Stanisława Przybyszewskiego 176

Nie zgadzam się (24)
25.04.2022
Odpowiedź firmy
Szanowna Pani Ewo. Dziękujemy za cenne spostrzeżenia. Z pewnością pomogą nam podnieść jakość naszej pracy. Zapraszamy ponownie!
Przyszłam w sprawie...
Przyszłam w sprawie dziadka, który został wplątany w podpisanie niekorzystnej umowy z firmą Dialog S.A. Chciałam się dowiedzieć, czy można to odkręcić i wrócić do Telekomunikacji. Pan przyjął mnie serdecznie i poprosił o umowę i rachunki z ową firmą. Przejrzał i wytłumaczył, że jest możliwy powrót, ale trzeba będzie zapłacić Dialogowi dużą karę za zerwanie umowy przed końcem 15-miesięcznej umowy, ok. 300-400 zł. To dla emeryta jest wielkim wydatkiem. Co prawda teraz płaci 8 zł mniej, ale później będzie to kwota większa. Pan zasugerował wysłanie skargi, ale zaznaczył, że nie będzie mieć odzewu, gdyż będą kryć swojego pracownika. Powiedział, że co najmniej cztery osoby dziennie przychodzą do niego z podobnym problemem. Przychodzą do ludzi, zwłaszcza starszych, pracownicy innych sieci telekomunikacyjnych i werbują, przedstawiając korzystne (na początku) warunki, a ludzi starszych łatwo zmanipulować... Podał nam adres Urzędu Komunikacji Elektronicznej, który zajmuje się pomocą w takich sprawach i powiedział, by najpierw zgłosić się do nich i zapytać jak sobie z tym problemem poradzić.

zarejestrowany-uzytkownik

25.09.2009

Telekomunikacja Polska

Placówka

Opole, Sosnkowskiego 16

Nie zgadzam się (21)
Telefonicznie zgłosiłam szkodę...
Telefonicznie zgłosiłam szkodę w moim samochodzie, sama mogłam wybrać placówkę PZU . Zgodnie z terminem podanym mi przez operatorkę telefoniczną wszystkie formalności załatwiłam w Pruszkowie. Jeszcze tego samego dnia pan dokonujący oględzin samochodu wysłał mi na e-maila kalkulację wyceny naprawy. Po dwóch dniach pieniądze już miałam na koncie. Jestem pod wrażenie proesjonalnej i szybkiej obsługi.

zarejestrowany-uzytkownik

25.09.2009

PZU

Placówka

Pruszków, Al. Wojska Polskiego 12

Nie zgadzam się (22)