Opinie użytkownika (83175)

Wchodząc do jednej...
Wchodząc do jednej z moich ulubionych restauracji,zawsze patrzę jak długa jest kolejka.Tym razem trafiłam na prawie pusty lokal.Pani o imieniu Ania miło mnie przywitała, zaproponowała powiekszenie menu.Posiłek dostałam niemal błyskawicznie,ewentualna uwaga dotycząca moich frytek- były chłodne i mało chrupiące.Lokal czysty i schludny-widoczna pani sprzątająca stoliki.W toalecie lekko zachlapana podłoga.Słychać było w głośnikach puszczaną muzykę, która wcale mi nie przaszkadzała.

zarejestrowany-uzytkownik

08.10.2009

KFC

Placówka

Gdańsk, ul. Podwale Grodzkie 2c

Nie zgadzam się (23)
Przyszłam do banku...
Przyszłam do banku by założyć konto oszczędnościowe, gdyż jego oprocentowanie i koszty były bardzo atrakcyjne. Pani z obsługi twierdziła, że wszystkie formalności nie zajmą więcej niż 15-20 minut. Trwały blisko godzinę. Zaproponowano mi dodatkowo konto studenckie, zgodziłam się po zapewnieniach, że jest całkowicie bezpłatne. Gdy zaczęłam zadawać dodatkowe pytania gdyż odpowiedzi obsługi nie były jasne i wystarczające obsługująca mnie pani wyraźnie straciła entuzjazm i humor, i w końcu przyznała, że mogą obarczyć moje konto za wydanie karty bankomatowej (o którą nie prosiłam) kwotą 36 złotych rocznie. Gdy zapytałam co oznacza ta możliwość obsługująca mnie pani stwierdziła, że na pewno obarczą mnie tą kwotą. Dodatkowo kilka dni później dostałam telefon, że muszę zgłosić się do oddziału ponownie ponieważ na jednym z dokumentów brakuje podpisu. Obsługująca mnie kobieta wciąż pytała o wszystko koleżanki, niewielu rzeczy była pewna (nie miała plakietki uczącej się). Wnętrze banku wyglądało schludnie, czekający mieli możliwość ze skorzystania z niewielkiej kanapy.

zarejestrowany-uzytkownik

08.10.2009

Citi Handlowy

Placówka

Rzeszów, Grunwaldzka 1

Nie zgadzam się (20)
Zakupy w Kauflandzie...
Zakupy w Kauflandzie robię niemal codziennie, więc trudno mi go ocenić na podstawie jednorazowej wizyty. Jak na typowy duży hipermarket przystało, masa przeciskających się między regałami klientów, obstukujących się wzajemnie wózkami utrudnia swobodne przemieszczanie się po sklepie. Jednak tłum żądnych zakupów klientów to nie wszystko - dodatkowym utrudnieniem są wyeksponowane centralnie na głównych alejkach towary, które powodują, że zakupy zamieniają się w bieg z przeszkodami. Z tyłu napierająca masa z wózkami, z przodu towar stojący na środku alejki powodują, że jedyną formą ratunku jest ucieczka w którąś z bocznych alejek - tylko taki manewr pozwala na bezpieczne zatrzymanie się, porzucenie na moment wózka i poszukanie - już w pojedynkę, aby łatwiej było prześlizgnąć się przez tłum i ekspozycje - potrzebnego produktu. Ścisk, który tam panuje jest poważnym problemem zwłaszcza dla osób z niepełnosprawnością fizyczną lub np. z dużą wadą wzroku, które nie są w stanie dotrzymać kroku innym uciekając na boki przed nieuchronną kolizją. Na zakupach znalazłam się w towarzystwie osoby głęboko niedowidzącej, która szczerze przyznaje, że perspektywa zakupów w tym hipermarkecie napawa ją lękiem właśnie z uwagi na panujący tam ścisk. Asortyment należy pochwalić, jest dość duży wybór produktów z różnych przedziałów cenowych, więc każdy z pewnością znajdzie coś dla siebie w satysfakcjonującej go cenie. Najtańszą ofertę stanowią towary sygnowane logo "Kaufland", wyprodukowane dla potrzeb sieci, towary te w mojej ocenie nie odbiegają w sposób bardzo znaczny poziomem jakości od ich droższych odpowiedników. A przynajmniej ciasteczka, upieczone z ich firmowej czekolady i z firmowym cukrem waniliowym, udały się znakomicie. :) Dokonując niektórych wyborów towarowych trzeba być jednak świadomym ryzyka - jak na przykład przy kupowaniu artykułów sypkich na wagę. Tu np. wraz z rodzynkami można przynieść do domu maleńkie białe robaczki, które wypłyną z rodzynek po zalaniu ich wrzątkiem. W sklepie artykuły te są trzymane w plastikowych przegródkach-pojemnikach z klapką; myślę, że dobrym pomysłem byłoby od czasu do czasu opróżnienie tych pojemników i przemycie ich szmatką na mokro przed ponownym napełnieniem. (Na podobną niespodziankę możemy natrafić kupując surówkę na wagę, zdarza się z wkładką mięsną w postaci muszek, więc odradzam zakupy wegetarianom). Tutaj trzeba jednak wspomnieć, że w większości te same produkty można bez problemu znaleźć również na półkach, z tą różnicą, że tam są już w oryginalnych zamkniętych opakowaniach, dających poczucie bezpieczeństwa, iż można je kupować bez obaw. Obsługa hipermarketu, w wyrazistych czerwonym ubraniach, na hali sprzedaży pojawia się przede wszystkim w momentach wykładania towaru, jednak faktem jest, że dzięki żywej barwie mundurków od razu rzuca się w oczy. Jednakże tutaj, gdy chcemy o coś zapytać, trzeba mieć fart, by trafić na pracownika Kauflandu, a nie studenta wynajętego np. z agencji pośrednictwa pracy, gdyż wówczas spotkamy się z postawą obronną, bądź przy mniejszym szczęściu ignorując, usłyszymy wiele mówiące: "nie wiem, ja tu tylko wykładam towar". Stali pracownicy Kauflandu, kiedy już na nich trafimy, są dobrze poinformowani i chętnie pomogą, czy pokierują klienta. Obsługa przy kasie idzie sprawnie, co jakiś czas miły głos z głośnika informuje o wolnej kasie, z której można korzystać bez konieczności stania w długiej kolejce. Reasumując, zakupy w Kauflandzie oceniam jako dość przyjemne, na pewno są atrakcyjne cenowo i pod względem asortymentu, z poziomu jakości obsługi również jestem zadowolona. Popracować można by nad stanem higieny w sklepie oraz nad zwiększeniem przepustowości alejek, co na pewno zwiększyłoby znacznie komfort robienia zakupów.

zarejestrowany-uzytkownik

08.10.2009

Kaufland

Placówka

Żyrardów, Skrowaczewskiego 27

Nie zgadzam się (27)
Klub sportowy mający...
Klub sportowy mający w swojej ofercie 4 korty do squsha, korty tenisowe, siłownie. Obserwowane były korty do gry w squasa, obsługa, szatnia, prysznice.

zarejestrowany-uzytkownik

08.10.2009

Sinus

Placówka

Warszawa, Wał Zawadowski 99

Nie zgadzam się (29)
UWIELBIAM TEN SKLEP!!!!!...
UWIELBIAM TEN SKLEP!!!!! Zawsze miłe powitanie i chętni do pomocy pracownicy:) Czysto i pyszne kawy na miejscu ,każdy klient traktowany osobno z innym podejściem w taki sposób,aby każdy był zadowolny. Brakuje troche karty stałego klienta:(

zarejestrowany-uzytkownik

08.10.2009

Tchibo

Placówka

Gdańsk, al. Grunwaldzka 141

Nie zgadzam się (12)
Jestem bardzo zadowolona...
Jestem bardzo zadowolona z tego sklepu:) pracuje tam wiele osób na zmianie dzięki czemu zawsze można liczyć na pomoc:) po za tym czysto schludnie miło i jeszcze razmiło:))

zarejestrowany-uzytkownik

08.10.2009

INGLOT

Placówka

Gdańsk, al. Grunwaldzka 141

Nie zgadzam się (24)
Dziś udałem się...
Dziś udałem się wraz z rodzicami do salonu optycznego Fielmann w Galerii Krakowskiej, po odbiór okularów dla mamy oraz zamówienie tychże dla taty. Wizyta była bardzo udana i salon otrzymuje ode mnie najwyższą możliwą ocenę. Po pierwsze: kompetencja! W takim miejscu jest niezwykle ważna. Zostały przeprowadzone badania wzroku, udzielono nam znakomitej pomocy przy wyborze szkieł, zależnie od ich zastosowania oraz umożliwiono wybór oprawek z wielu dostępnych propozycji. Pani, która nas obsługiwała, znała odpowiedź na każde pytanie, była bardzo cierpliwa i uprzejma. Drugim plusem jest bardzo wysoki poziom kultury osobistej pracowników salonu oraz ich serdeczność i rzeczowość. Za trzeci plus uznaję możliwość porozumienia się z pracownikami co do każdej kwestii „ekonomicznej” i za rewelacyjną obsługę księgową. Na jedne okulary potrzebowaliśmy fakturę wystawioną w dniu zaliczkowania, na drugie fakturę wystawioną w dniu odbioru, a na trzecie tylko paragon. Faktury miały być wystawione na różne podmioty, aby móc uzyskać zwrot kosztów. Gdy udaliśmy się po odbiór okularów, wszystko było już przygotowane i nie czekaliśmy na dokumenty ani chwili. Warto nadmienić w tym miejscu, że zgodnie z obietnicą, o terminie odbioru zostałem poinformowany telefonicznie i był to termin o 10 dni krótszy od spodziewanego. Po czwarte, salon prezentuje się bardzo estetycznie, czysto, schludnie i już sam jego widok wywołuje pozytywne odczucia. Pracownicy są ubrani elegancko. W środku, co bardzo ważne, znajduje się kilka stanowisk do rozmowy z optykami czy konsultantami. Każde z nich jest wyposażone w odpowiednią ilość krzeseł i w czasie długiej rozmowy czy badania można spokojnie usiąść. Ceny w salonie są bardzo konkurencyjne, asortyment wręcz ogromny, a za piąty plus uznaję możliwość ubezpieczenia zakupionych okularów za bardzo niewielką opłatą. Ponadto w czasie naszej wizyty zaobserwowałem pana, który przyszedł z reklamacją uszkodzonych z jego winy okularów. Został potraktowany bardzo uprzejmie, pani wyznaczyła mu czas naprawy po kilkunastu minutach, zaproponowała miejsca, w których może poczekać i to ona sama wspomniała mu o tym, że jego okulary były ubezpieczone i naprawa będzie za darmo, mimo że pan chciał kupić takie same oprawki i po prostu za nie zapłacić, gdyż nie pamiętał o swoim uprawnieniu. Uczciwość pani konsultantki zasłużyła na kolejne wyróżnienie. Podsumowując: pełen profesjonalizm i kultura na najwyższym poziomie. Z radością udam się po odbiór kolejnych okularów.

zarejestrowany-uzytkownik

08.10.2009

Fielmann

Placówka

Kraków, Pawia 5

Nie zgadzam się (75)
Nie było towaru...
Nie było towaru czekającego do rozłożenia między półkami, podłoga przed wejściem była brudna, Personel przyjemny szczególnie pani z działu mięsnego, uśmiechała się do każdego klienta, zapłata przy kasie dość szybko sprawnie poszła ponieważ otwarte były trzy kasy.

zarejestrowany-uzytkownik

08.10.2009

RAST

Placówka

Olsztyn, Gotowca 3

Nie zgadzam się (12)
Obsługa bardzo miła...
Obsługa bardzo miła jednak niezbyt kompetentna. Kelner nie potrafił sprecyzować co znajduje się w danym daniu. Poza tym stroje odsługujących panów pozostawiają wiele do życzenia, wyglądały mało schludnie.

zarejestrowany-uzytkownik

08.10.2009

Wook

Placówka

Warszawa, Al. Jerozolimskie 65/79

Nie zgadzam się (31)
Personel, mimo rotacji,...
Personel, mimo rotacji, niezmiennie kompetentny - duża wiedza zarówno na temat leków ogólnodostępnych oraz specjalitycznych a także robionych na receptę. Wszystkiego oczywiście nie wiedzą - ale kto wie wszystko? Solidnie zorientowani w tańszych odpowiednikach pytanego leku a także w aktualnych promocjach - krótko mówiąc zależy im na sprzedaży, ale klient czuje się ważny. Jeśli brak zamawianego leku, potrafią podać dostępność z dokładnością do godziny (a nie tylko "jutro chyba, albo pod koniec tygodnia") i rzeczywiście jest. Nawet przy kliencie zadzwonią do hurtowni żeby dopytać o pewne szczegóły. Duży plus. Asortyment bogaty - często przyjeżdżałem z receptą po odwiedzinach w 2-3 aptekach, gdzie bezradnie rozkładano ręce. Ceny lekko niższe niż w typowej aptece - żadne szaleństwo, ale jeśli leków jest kilka to da się oszczędzić. Karta rabatowo-punktowa mimo kilkuletnich zakupów nie pozwoliła mi jeszcze spełnić marzeń o wystrzałowym gadżecie, więc cierpię w cichości, ale w końcu nie po to tam chodzę :) Kolejki bywają w ciągu dnia, natomiast widać wtedy że wszystkie stanowiska są czynne. Po prostu trzeba odstać. Wieczorami i w nocy - bajka. Nie do przecenienia całodobowa obsługa - w mojej okolicy jedyna i to często mnie ratowało. Apteka schludna i nie śmierdzi lekami, w rogu gustowny aparat do mierzenia ciśnienia (raz widziałem w użyciu) i dystrybutor z wodą - bez kubków oczywiście (ale powiedzmy sobie szczerze - prawie nigdzie ich nie ma, dlatego trzeba przychodzić ze swoją szklanką ;-D). Ogólne wrażenie bardzo pozytywne.

zarejestrowany-uzytkownik

08.10.2009

Apteka Magiczna

Placówka

Wrocław, Bezpieczna 6

Nie zgadzam się (21)
Dziś po raz...
Dziś po raz kolejny odwiedziłem salon Plus GSM w poznańskim King Cross`ie. Pisze kolejny raz, gdyż sprawa dotyczy przedłużenia umowy, a o ten temat pytałem się w salonie już kilkakrotnie. Minusy: bardzo chaotyczna oferta - prezentowany był mi telefon za 59 zł, który jednak po dokładniejszym sprawdzeniu oferty okazał się kosztować 1 zł. Konsultanci mogli by bardziej uważnie sprawdzać ofertę. Ponadto konieczność zapisywania się na telefony - brak wystarczającej liczby aparatów w salonie (troszkę żenujące) PLUSY: obsługująca mnie Pani była naprawdę miła. Poza przedstawieniem oferty, potrafiła także porozmawiać, pośmiać się co na pewno podwyższa poziom obsługi i umacnia więź z klientem. Poza tym oferta telefonii komórkowej Plus GSM spełnia moje oczekiwania w 100 procentach.

zarejestrowany-uzytkownik

08.10.2009

PLUS

Placówka

Poznań, Bukowska, King Cross 156

Nie zgadzam się (20)
Wchodząc do sklepu...
Wchodząc do sklepu zauważyłam tłum ludzi. Po dłuższej chwili zastanowienia podeszłam do jednej z układającej odzież Pani. Otrzymałam informację, że tylko dziś można otrzymać 30% rabat na zakupy. Przebywałam w sklepie około 30 minut podczas których: obsługa nie była zainteresowana klientami, nie dostrzegłam żadnyh dialogów klient-sprzedawca. Ogólnie zamieszanie, mnóstwo ubrań za ladą, oraz chwilami 4-5 sprzedawców rozmawiających przy kasie ( gdzie są tylko 2 stanowiska sprzedażowe). Stojąc w kolejce z wybraną chustą usłyszałam kilka komentarzy niezadowolonych klientów.

zarejestrowany-uzytkownik

07.10.2009

TAKKO Fashion

Placówka

Opole, Ozimska (CH Tesco) 72

Nie zgadzam się (21)
Będąc 15 minut...
Będąc 15 minut w sklepie byłam totalnie ignorowana przez obsługę. Ważniejsze ode mnie jako klienta były: koleżeńska rozmowa i pisanie sms-ów. Podobnie jak kilka dni temu sama musiałam szukać odpowiednich rozmiarów.

zarejestrowany-uzytkownik

07.10.2009

Pretty Girl

Placówka

Opole, Ozimska 72

Nie zgadzam się (21)
Obserwacja dotyczy podstawowej...
Obserwacja dotyczy podstawowej obsługi klienta w placówkach. Nie podaje dokładnej lokalizacji, ponieważ jakość jest bardzo zbliżona w 3 punktach usytuowanych w Gdańsku. Podczas dokonywania transakcji zanim zostane obsłużony, wysłuchany otrzymuję grad propozycji "mega rewelacji" "super ofert" , które są skierowane właśnie do mnie przez co jak rozumiem mam się poczuć jak osoba szczególna. Natomiast ja odczuwam to jako próbę nachalnego podejścia do wypelniania argetów narzucanych przez osoby ze szczebla kierującego. Sama obsługa po 10 pytaniach czy chciałbym do konta ubezpieczenie , limit , karte, kartę kredytowa nie budzi zastrzeżeń jest miła i rzeczowa. Zawsze po dokonaniu transakcji odchodziłem usatysfakcjonowany. Jednak ciągle towarzyszyło mi poczucie straconego czasu przez te nachalne propozycję. Ocena obsługi na 4 za atak propozycji -2 punkty.

zarejestrowany-uzytkownik

07.10.2009

Nordea Bank

Placówka

Gdańsk, Rzeczpospolitej 33

Nie zgadzam się (27)
Do placówki Polbanku...
Do placówki Polbanku udałem się w celu otwarcia bardzo atrakcyjnie oprocentowanego rachunku oszczędnościowego. Niestety moja negatywna przygoda z owym bankiem rozpoczęła się już od przywitania się z doradcą. Pani, która miała przyjemność otwierać mój rachunek oprócz „dzień dobry” oraz „do widzenia” nie wypowiedziała słowa. O wszystkie cenne informacje, takie jak np.: od kiedy rachunek będzie aktywny, dostęp do Serwisu Internetowego banku, karta debetowa, itp. musiałem wypytać się sam. Doradca nie poinformowała mnie również o sposobie logowania do systemu internetowego, dzięki czemu mój dostęp został zablokowany, przez co musiałem ponownie udać się do oddziału. Tym razem inny pracownik wyjaśnił mi wszystkie moje wątpliwości, jednak jak się później okazała, mylił się, więc dostęp do moich pieniędzy był nadal zablokowany. Wszystkie te rozmowy trwały również zbyt długo, zmuszony byłem do czekania ponad 15 minut na rozmowę z doradcą chociaż w banku nie było praktycznie żadnych innych klientów. Dopiero trzecia wizyta w oddziale i trzecia rozmowa z innym doradcą odniosła obopólny sukces. Problem okazał się bardzo prosty, lecz czas, który straciłem na jego rozwiązanie nie jest satysfakcjonujący. Podsumowując, podejście do klienta przez pracowników banku pozostawia wiele do życzenia. Jednak bank nadrabiał swoją ówczesną ofertą, która w obecnym czasie jest o 30% uboższa.

zarejestrowany-uzytkownik

07.10.2009

Raiffeisen Digital Bank

Placówka

Lublin, T. Zana 35

Nie zgadzam się (21)
Moja wizyta w...
Moja wizyta w placówce Polbank na Pl. Kościuszki już na początku napotkała na znaczne trudności. Wstęp do banku przez około 20 minut był niemożliwy z powodu prac wykonywanych przy bankomacie. Informacji o czasie trwania operacji nie udostępniono. W punkcie byłem obsługiwany przez panią Sylwię. Zapytałem o możliwość uzyskania pożyczki z zaznaczeniem, który produkt banku interesowałby mnie najbardziej. Pani pominęła moją propozycję i od razu zaproponowała inny produkt. Ponieważ po raz kolejny zasugerowałem iż moje preferencje sa związane raczej z innym produktem, Pani powiedziała, że aktualnie nie ma kalkulatora i poprosi kolegę o pomoc. Pan (bez identyfiokatora) był już nieco lepiej zorganizowany, ale również naciskał na korzystanie z innej oferty, niż ta która mnie interesowała. Poprosiłem o czas do namyślenia. Zostałem poproszony o pozostawienie numeru tel. kontaktowego. Podczas wizyty w banku szczególnie rzuciła mi się w oczy nikompetencja pani, która potrafiła zaproponować tylko jeden produkt.

zarejestrowany-uzytkownik

07.10.2009

Raiffeisen Digital Bank

Placówka

Wrocław, TADEUSZA KOŚCIUSZKI 6

Nie zgadzam się (25)
Podczas wizyty w...
Podczas wizyty w sklepie byłem mile zaskoczony bardzo jasnym i wygodnym planem sklepu oraz panującym w nim porządkiem. Bez najmniejszego problemu odnalazłem artykuł, którym byłem zainteresowany - bluzę bawełnianą. Ponieważ w obrębie marki znalazłem wiele innych ciekawych artykułów, dokonałem zakupu dodatkowego. Podczas wizyty byłem obsługiwany przez młodą kobietę w wieku ok 22-23 lat o imieniu Marta. Niestety Pani Marta nie orientowała się, jaki rozmiar jest dla mnie odpowiedni, nie potrafiła też podać mi pochodzenia marki, którą wybrałem. Jej zaangażowanie w obsługę ograniczyło się do bardzo uprzejmego powitania oraz odniesienia wybranego przeze mnie towaru do kasy. Obsługa przy kasie była na najwyższym poziomie. Kasjerka zaproponowała założenie Karty Stałego Klienta. Po dokonaniu zakupu zostałem poinformowany o możliwości zwrotu oraz przysługującej gwarancji na zakupiony towar. Wizytę oceniam dobrze, aczkolwiek zakupując drogi artykuł oczekiwałbym wskazówek na temat sposobów pielęgnacji i jakości ze strony sprzedawcy.

zarejestrowany-uzytkownik

07.10.2009

Peek&Cloppenburg

Placówka

Wrocław, Legnicka 58

Nie zgadzam się (24)
kasjerka obsługiwała mnie...
kasjerka obsługiwała mnie sprawnie i miło, ale niestety na koniec nie wręczyła rabatowego bonu do sklepów Home&You. Gdy o niego poprosiłam - podała mi go, ale nie przeprosiła, ze wczesniej go nie otrzymałam.

zarejestrowany-uzytkownik

07.10.2009

Reserved

Placówka

Łódź, Al. Piłsudskiego 15

Nie zgadzam się (21)
W dniu 28.07.2009...
W dniu 28.07.2009 odwiedziłam sklep Nexa (Partnet AGD-RTV) przy ulicy Witosa . Wizyta rozpoczęła się o 17:30 a zakończyła o 17:49. Sklep mieści się tuż za sklepem Biedronka i łatwo do niego trafić ze względu na osobny wjazd z dużym banerem reklamowym. Budynek sklepu jest podzielony na dwie części w jednej znajduje się badany sklep Nexa a w drugiej jakiś odzieżowy. Nie specjalnie to wygląda ponieważ sklepy te nie są oddzielone ścianą tylko taka kratą na której wiszą reklamy od góry a od dołu stoją lodówki. Po wejściu do sklepu nie zostałem od razu zauważony mimo, że naliczyłem 3 pracowników a w sklepie oprócz mnie nie było nikogo. Jeden pracownik siedział przy kasie a pozostała 2 chodziła do pomieszczenia do którego nie miałem dostępu. Dwóch panów było ubranych czysto i schludnie, mieli na sobie koszulki firmowe, kobieta nie miała firmowej koszulki ale i zorientowałem się że jest pracownikiem tylko po identyfikatorze który nosiła na smyczy zawieszony na szyi . Jako, że nikt do mnie nie podszedł od razu wykorzystałem ten czas żeby przejść się między licznie wystawionymi kuchniami, lodówkami oraz pralkami automatycznymi. Ekspozycja była ustawiona czytelnie, przejście było swobodne, można też było bez problemu otworzyć dany produkt, zajrzeć do środka. Wszystkie sprzęty były pogrupowane względem rodzaju, nie zauważyłem, żeby któryś był jakkolwiek zabrudzony czy tym bardziej uszkodzony. Wyrywkowo sprawdziłem też ceny i specyfikacje - były na każdym produkcie. Muszę stwierdzić, że jak na tak nie wielki sklep z artykułami RTV/AGD od wewnątrz prezentował się on bardzo dobrze ( z wyjątkiem tej ściany oddzielającej drugi sklep), wydaje mi się też że w stosunku do wielkości sklepu wybór towaru był dość szeroki. Jako, że celem mojej wizyty była konsultacja dotycząca lodówki skierowałem się do odpowiedniego działu i tam spędziłem około 2 minut zanim pracownik do mnie przyszedł. Pan Grzegorz Konsultant tak pisało na identyfikatorze nie przywitał się ze mną, tylko od razu spytał jak mogę pomóc, jakiej lodówki szukam?? Nie użył sformułowania „jak mogę Panu pomóc”!!! Powiedziałem ,że szukam dobrej klasy lodówki w rozsądnej cenie (do 1700PLN). Pan Grzegorz szybko się rozglądnął po stojących na wystawie lodówkach i zaproponował mnie lodówke Samsung z funkcją NO FROST. Zapytałem czy sklep posiada w ofercie lodówki marki Gorenje ponieważ znajomi taką maja i są zadowoleni z niej. Pan Grzegorz uśmiechną się i powiedział że maja tylko jedną lodówkę tej marki w kolorze białym, ale jest możliwość zamówienia jakiegoś konkretnego modelu tej marki. Więc zapytałem co może mi jeszcze polecić z innych marek. W dalszym ciągu proponował mi tego samego Samsunga z No Frost i przekonywał mnie że za taką cenę nigdzie nie będę miał lodówki z tą funkcją, lodówka ta kosztowała około 1480zł. Pan Grzegorz nie zbadał moich potrzeb i nie wypytywał mnie czego bym oczekiwał od lodówki( np. czy jestem zainteresowany funkcją No Frost czy tez nie.), tylko od samego początku kierował się cena ja mnie interesuje. Spytałem o co chodzi dokładnie z tą funkcją No Frost on mi na to odpowiedział dosyć ironicznie To Pan nigdzie nie słyszał o No Froście. Odpowiedziałem że nie znam działania tej funkcji. Po czym później dosyć dokładnie mi opowiedział o lodówkach z tą funkcją. Po prosiłem jeszcze Pana Grzegorza o porównanie lodówki Marki Bosch i Electrolux. Pan Grzegorz porównał mi bardzo ładnie obie marki, posiadał szeroką wiedze o produkcie ale widać nie bardzo mu zależało na obsłudze klienta ponieważ to ja musiałem prosić o prezentację funkcji No Frost porównaniu innych marek lodówek. Kiedy już konsultacja dobiegła końca podziękowałem za rozmowę oraz powiedziałem że musze to przemyśleć i przeanalizować jeszcze raz te lodówki z No Frostem. Pan Grzegorz również mi podziękował, zaprosił do ponownej wizyty. Po tym pożegnał się ze mną i podszedł do kasy gdzie siedział inny pracownik. Podsumowując, swoją dzisiejszą wizytę w sklepie oceniam średnio. Do jakości obsługi mam największe zastrzeżenia ale przynajmniej jak już coś się spytałem to pracownik wiedział czyli posiada wiedzę. Uzyskałem wiele informacji. Sklep i wystawione produkty prezentowały się dobrze i w zasadzie Tylko ta krata dzieląca sklepy wygląda kiepsko.

zarejestrowany-uzytkownik

07.10.2009

Nexa

Placówka

Strzyżów, Witosa 17a

Nie zgadzam się (18)
Jestem w sklepie...
Jestem w sklepie w godzinach dopołudniowych. Przed wejściem do sklepu na parkingu pod wydzielonymi wiatami stoi dużo wózków na zakupy (estetyczne, w ładzie i porządku). Wchodzę do sklepu. Przed kasami stoją małe koszyczki ładnie poukładane oraz większe koszyki, które można wziąć do ręki lub ciągnąć za sobą na kółkach. Wszystkie koszyki w jednolitych kolorach – ładnie to wygląda.. Małe koszyczki są nieco zabrudzone – sugeruję częstszą kontrolę tych koszyków i ich mycie. Przy tych koszykach są też małe wózki na zakupy w rozmiarach dziecięcych – super sprawa moja córka jak idzie ze mną na zakupy największą frajdą jest dla niej prowadzenie takiego wózka. Niestety tych wózków nie ma za wiele i wiele razy jak szłyśmy razem na zakupy to dziecko było niezadowolone, że nie ma dla niej wózka. W sklepie razem ze mną jest około dziesięciu klientów. Po wejściu na halę sklepową po prawej stronie jest stoisko z ciastem na wagę. Kupując tu ciasto płacę od razu przy ladzie. Moim zdaniem coś tu nie pasuje, bo np. jak chcę kupić tylko ciasto to i tak wychodząc muszę przejść sklep i wyjść przez kasy mimo, że za ciasto już zapłaciłam. W przypadku, gdy robię zakupy większe razem z ciastem to dlaczego nie mogę razem płacić za zakupy. No i za ciasto kartą nie mogę zapłacić. W sklepie towar jest poukładany tematycznie. Jak chodzę po sklepie widzę, że trwa cały czas układanie towaru na półkach. Pewnie też dlatego na hali znajduje się kilka palet z towarem. Przechodząc obok regału ze słodyczami mocno się zdziwiłam jak obok pierników znalazłam kubek po wypitej kawie. A w pobliżu nie widziałam żadnego z pracowników. I tu za ten fakt daję duży minus. W większości są ceny na towarach, ale chciałam kupić papcie dziecięce i po długim szukaniu ceny niestety jej nie znalazłam. Dopiero musiałam się przejść przez pół hali aby sprawdzić w czytniku. A na dodatek te papcie nie miały żadnej numeracji – to jest jak kupowanie na chybił trafił. Przy kasie nie było kolejki i zostałam bardzo szybko obsłużona.

zarejestrowany-uzytkownik

07.10.2009

Intermarche

Placówka

Leszno, Narutowicza

Nie zgadzam się (19)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi