Opinie użytkownika (83138)

Oto wynik moich...
Oto wynik moich obserwacji w nowm kinie w Piotrkowie Tryb.: - spory ( w porównaniu do starego kina) wybór filmów o różnych godzinach, wszystkie filmy są reklamowanym powszechnie produkcjami (tzw filmy na czasie); - bardzo dużym udogodnieniem jest możliwość rezerwacji biletów przez internet; - dużo promocji cenowych i konkursów (takie rzeczy przyciągają klientów); - szybka i bezproblemowa obsługa na kasie (jedyny minus, iż bileterki nie używają zwrotów grzecznościowych); - w kinie znajduje się 5 sal kinowych; w salach jest duża przestrzeń, duzy ekran, wygodne krzesła, dobre nagłośnienie i jakość filmów oraz jest czysto.

zarejestrowany-uzytkownik

18.11.2009

Helios

Placówka

Piotrków Trybunalski, Słowackiego 123

Nie zgadzam się (25)
2 sprzedawczynie w...
2 sprzedawczynie w kolorowych T-shirtach, zainteresowały się mną po 11 min. Gdyby nie fakt, że zależało mi na okularach, nie czekałabym tak długo.

zarejestrowany-uzytkownik

18.11.2009

Vision Express

Placówka

Rumia, Grunwaldzka 108

Nie zgadzam się (25)
W perfumerii były...
W perfumerii były 2 osoby wyglądające na personel, ale trudno było to stwierdzić, bo nie były ubrane w sposób jednoznaczny. Dosyć dużo czasu - 3 min. spędziłam przy stojaku z lakierami, ale nikt do mnie nie podszedł. W kasie nie było ekspedientki, ale pojawiła się po kilkunastu sekundach.

zarejestrowany-uzytkownik

18.11.2009

DOUGLAS

Placówka

Gdynia, Świętojańska 53

Nie zgadzam się (25)
Panują bardzo przestarzałe...
Panują bardzo przestarzałe modele załatwiania spraw administracyjnych. Następuje coraz większa centralizacja, co utrudnia studentom dotarcie do jakichkolwiek informacji.

zarejestrowany-uzytkownik

18.11.2009

Uniwersytet Gdański

Placówka

Sopot, Armii Krajowej 101

Nie zgadzam się (18)
W dniu 17.11.2009...
W dniu 17.11.2009 r. odbyłam wizytę w Tesco przy ul. Kopcińskiego 31d w Łodzi. Przed wejściem do sklepu obejrzałam czystość zewnętrzną sklepu. Kosze przed sklepem były w połowie zapełnione. Parking był czysty i uporządkowany. Na drzwiach wejściowych widniały godziny otwarcia i zamknięcia sklepu. Drzwi sklepowe były całe oszklone i czyste. Po wejściu do sklepu rozejrzałam się po sklepie. Po lewej stronie było wejście do sklepu przez barierki, a po prawej stronie były kasy. Przy drzwiach stał stół, na którym można było spakować swoje zakupy. Stolik ten był czysty. Po wejściu przez barierki do sklepu zaczęłam chodzić po sklepie. Podeszłam do stoiska z prasą codzienną i gazetami. Gazety były poukładane każda na swoim miejscu. Natomiast gazety codzienne były położone na stojaku, gdzie były pomieszane między sobą. Następnie przeszłam koło lodówek, gdzie były wędliny, nabiał, mrożonki typu frytki, warzywa, itp. Wszystkie produkty były poukładane i posiadały ceny. W lodówce, gdzie znajdowały się mrożonki było wiele pustych miejsc. Brakowało w niej wielu produktów. Mrożonki, które były na wierzchu były lekko rozmrożone. Następnie poszłam do pieczywa. Na regałach były wystawione różne rodzaje pieczywa i każda z nich miała cenę. Niektóre miejsca na regałach były puste. Później przeszłam się między regałami. Produkty były poukładane i również miały ceny. Regały były czyste. Przy regałach były widoczne reklamy dotyczące Karty Klienta Tesco. Gdzie niegdzie były widoczne promocje niektórych produktów. Pomiędzy regałami stały palety z różnymi produktami. Palety te były ustawione tak, aby nie przeszkadzały klientom w robieniu zakupów. Część personelu sklepu wykładało towar na półki. Personel, który był w sklepie miał na sobie czerwony fartuszek. Były to młode osoby, które nie miały identyfikatorów. Oświetlenie działało poprawnie. Podłoga była brudna, zwłaszcza koło lodówek i przy pieczywie. Podłoga wyglądała na starą i brzydką. Lodówki na brzegach przy podłodze miały oderwane listwy i wyglądały brudno. Po przejściu całego sklepu nie mogłam znaleźć papieru do drukarki. Wówczas spytałam się jednego z pracowników o ten papier. W odpowiedzi usłyszałam jak mam dojść do regału, na którym powinien być papier do drukarki. Gdy poszłam tam nie znalazłam tego produktu. Po zrobieniu zakupów poszłam do kasy. Stanęłam w najkrótszej kolejce. Przede mną stało 7 osób. Czekając na moją kolej sprawdziłam czystość przy kasach. Produkty były poukładane na swoich miejscach. Na wieszakach było wszystkich produktów pod dostatkiem. Przy kasie była widoczna promocja papierosów. Kasjerka nie spieszyła się i była w swoich czynnościach dokładna. Kiedy przyszła kolej na mnie kasjerka przywitała się uśmiechając się. Po naliczeniu wszystkiego poinformowała mnie o płatności. Niestety nie spytała się o kartę stałego klienta. Sama ją podałam i uregulowałam rachunek. Reszta została wydana poprawnie. Kasjerka pożegnała się ze mną miło. Kasjerka była ubrana w czerwony fartuszek i nie posiadała identyfikatora. Kasjerka była kobietą w średnim wieku. Ocena z wizyty. Z mojej wizyty nie podobało mi się to, że sklep nie był do końca posprzątany, były widoczne niedociągnięcia. Na stojaku były pomieszane gazety codzienne. Pozytywnie oceniam to, że personel był miły i odpowiadał grzecznie na moje pytania. Kasjerka pomimo, że wolno pracowała była przy tym dokładna i miła.

zarejestrowany-uzytkownik

18.11.2009

Tesco

Placówka

Łódź, ul. Kopcińskiego 31d

Nie zgadzam się (30)
Personel służy klientowi...
Personel służy klientowi - w asortymencie oraz przy kupowaniu. Nie są najszczęśliwsi ze względu na monotonną pracę. Przy reklamacjach bardzo grzecznie i odpowiedzialnie podchodzą do klienta. Porządek jest, ale często ceny nie są odpowiednio dopasowane do produktów. Odnosi się wrażenie, że miejsca na ceny brak w nadmiarze produktów na półkach.

zarejestrowany-uzytkownik

18.11.2009

Tesco

Placówka

Warszawa, Fieldorfa 41

Nie zgadzam się (22)
Obsługa podaje sprzeczne...
Obsługa podaje sprzeczne ceny dotyczące usług (w porównaniu z telefonicznym Biurem Obsługi), nie sa w stanie odpowiedziec na pytania dotyczące podstawowych usług. Nie infoprmują o dodatkowych kosztach zmainy usługi. Bardzo długo czas oczekiwania, spowodowany "luźnymi"rozmowami personelu między sobą. To na minus. Na plus: ładny wystój, miłi i chętny do pomocy pan Ochroniarz, woda dostępna dla klientów, konkurencyjne oferty.

zarejestrowany-uzytkownik

18.11.2009

UPC

Placówka

Warszawa, Jana Pawła II 27

Nie zgadzam się (25)
Czynne 3 kasy...
Czynne 3 kasy oraz punkt informacyjny, niejasna ekspozycja książek dla dzieci, ładnie wyeksponowane nowości i bestsellery

zarejestrowany-uzytkownik

18.11.2009

empik

Placówka

Gdynia, Świętojańska 68

Nie zgadzam się (17)
Sklepu Społem nie...
Sklepu Społem nie są miejscem w którym robiłbym zakupy wyjątkowo często. Jednakże ostatnio wstąpiłem do tego sklepu. Moje pierwsze wrażenie: że cofnąłem się w czasie. Sklepu pomimo tego, że funkcjonują w XXI wieku, wyglądają niczym z lat PRL`u. Całkowity minimalizm jeżeli chodzi o wystrój sklepu, najzwyklejsze, białe regały towarowe, wózki sklepowe niczym sprzed 20 lat. Cała ta kompozycja bardzo kłóci się z nowymi elementami wystroju (zazwyczaj dostarczanymi przez kontrahentów): nowym, drewnianym regałem na pieczywo, standami na towary promocyjne, lodówkami na napoje. Daje to lekko komiczny efekt- wrażenie że sklep funkcjonuje dla samej idei funkcjonowania, bez głębszych przemyśleń związanych z estetyką i merchandisingiem. Przyznać jednak trzeba, że jak na tak wyglądający na pierwszy rzut oka sklep, jest to placówka całkiem dobrze zaopatrzona. Szeroki wybór towarów (choć w większości towarów z dolnej i średniej półki), dział z produktami świeżymi: dział warzywno-owocowy, stoisko mięsne, stoisko z wędlinami i serami. Ceny także należą do przyzwoitych. Dodatkowo sklep oferuje możliwość płacenia kartami płatniczymi (od 2 zł), płacenie rachunków, usługę Cash\Back, sprzedaż kar PrePaydowych. Reasumując: sklep mógłby zainwestować w zmianę wystroju sklepu, aby go ujednolicić, nadać bardziej ciepłego charakteru.

zarejestrowany-uzytkownik

18.11.2009

PSS Społem

Placówka

Poznań, Słowiańska 36

Nie zgadzam się (14)
W święto niepodległości...
W święto niepodległości wraz z przyjaciółmi postanowiłem pojechać do kina. Wybraliśmy się do Kinepolis Cienma City przy wjeżdzie do Poznania. Tak naprawdę to nie byliśmy zorientowani na co chcemy iść, liczyliśmy na łud szczęścia, że trafimy na dobry film. Obsługa kina naprawdę mi zainponowała. Kasierka widząc, że nie jesteśmy zdecydowani na co chcemy iść zaprosiła nas " na strone" i przybliżyła nam fabułę wiekszości filmów i poleciła osobiście kilka typów. Obsługa przy stanowisku z jedzeniem pracowała sprawnie mimo dużego ruchu. Oczywiście w Cinema City jest dużo udogodnień dla osób, które czekają na swój seans i nie można się tam nudzić. Z wielu kin poznańskich to kino naprawdę się wyróżnia choiciażby gabarytami. Jest wystarczająco duże, żeby pomieścić nawet klientów w święto niepodległości. Polecam!

zarejestrowany-uzytkownik

18.11.2009

Cinema City

Placówka

Poznań, Bolesława Krzywoustego 72

Nie zgadzam się (31)
Do salonu Orange/tp...
Do salonu Orange/tp trafiłem na początku miesiąca, ponieważ niedługo kończy mi się umowa na internet i postanowiłem zobaczyć co oferuje ten operator. trzeba przyznać, że atmosfera podczas rozmowy była bardzo miła. Zostałem poinformowany o ofercie, która mnie interesowała mianowicie: internet CDMA 1 mb, niestety jest dostępny tylko router za 250 zł + umowa na 3 lata. jednak cos mnie pokusiło i postanowiłem odwiedzić drugi punkt Orange/tp w Galerii Modico. Tam okazało się, że oferta jest nacznie bardziej rozbudowana. mogłem wybrać sobie nie tylko router, ale także modem, który był tańszy o ponad 100 zł. Co więcej umowa może być zawarta na rok, dwa lub trzy lata. Gdyby nie zwykła ciekawość mógłbym stracić 100 zł więcej i płacić abonament o rok dłużej. Jeżeli trzeba już skorzystać z punktu Orange/tp polecam ten w Galerii Modico. Obsługa ma wiekszą wiedze i wie co sprzedaje. Co więcej dostałem numer telefonu pod, który mogłem zadzwonić i zapytać się kiedy będą dostępne modemy itp. Punkt na placu Armii Poznań odradzam.

zarejestrowany-uzytkownik

18.11.2009

Orange

Placówka

Środa Wielkopolska, Plac Armii Poznań 2

Nie zgadzam się (17)
Zasugerowany reklamą i...
Zasugerowany reklamą i znajomym postanowiłem otworzyć rachunek w Multibanku. Rachunek faktycznie otwarty w kilka minut, wszystko sprawnie i szybko plus kawa gratis :) Narazie nie mogę zbyt wiele powiedzieć na temat samego rachunku ponieważ mam go od dwóch tygodni ale ani raz nie trafiła mi się jeszcze przerwa w dostępię przez internet co w banku PKO BP a konkretnie IPKO byłoby cudem ponieważ jest to tam na porządku dziennym. Także ogólnie polecam!!!

zarejestrowany-uzytkownik

18.11.2009

mBank

Placówka

Bielsko-Biała, 11 Listopada 11

Nie zgadzam się (27)
byłam dziś na...
byłam dziś na badaniu w CM LIM, było 2 min po czasie, kiedy weszłam do budynku i poprosiłam w rejestracji o pomoc, byłam zaskoczona miła i bardzo energiczną obsługą. Również lekarz prowadzący badanie, mimo, ze zwrócił mi uwagę, ze prosi o punktualność zrobił to w bardzo przyjazny sposób

zarejestrowany-uzytkownik

18.11.2009

LIM

Placówka

Warszawa, Borowiecka 1

Nie zgadzam się (20)
cel: uzyskanie informacji...
cel: uzyskanie informacji o podatku dochodowym Dawno, dawno temu na szkoleniu dowiedziałam się, że istnieje coś takiego jak Krajowa Informacja Podatkowa. Jest to infolinia. Bez problemu znalazłam nr telefonu w internecie. Byłam zachwycona godzinami urzędowania i odpłatnością za informacje. Wybrałam podany nr telefonu i uzyskałam informację, że w sprawie, wk tórej dzwonię nie uzuskam w tej chwili pomocy, gdyż konsultant jest zajęty i mam dzwonić później. Spróbowałam za 5 minut. Teraz miałam informację, iż jestem pierwszą osobą na liście oczekujących i za około 5 minut powinnam już uzyskać poradę. Nie minęło 2 minuty i przedstawiła się bardzo grzecznie Pani, która dokładnie wysłuchała o co mi chodzi. Udzieliła fachowo informacji. Zadałam jeszcze kilka dodatkowych pytań odnośnie innych sytuacji związanych z moją sprawą. Bez zająkniecia uzyskałam satysfakcjonującą odpowiedź. Podziękowałam i pożegnałam się. Pani również kulturalnie zakończyła rozmowę. Szkoda, że nie korzystałam wcześniej z w/w infolinii.

zarejestrowany-uzytkownik

18.11.2009

Krajowa Informacja Podatkowa

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (27)
Wchodząc do salonu...
Wchodząc do salonu Empik zamierzałem kupić książkę z informatyki, a którą oglądałem kilka dni wcześniej. Przeszedłem przez główną alejkę prowadzącą do kasy i skręciłem do regału gdzie od kilkunastu ładnych miesięcy przeglądałem i wybierałem książki. Niestety, okazało się, że nie znalazłem interesującej mnie książki, tak naprawdę to nie było tam żadnej książki z tej dziedziny. Przeszedłem kilkakrotnie wzdłuż długiego regału, który stoi tuż obok i zajmują całą ścianę, z nadzieją, że odnajdę nowe miejsce z książkami z informatyki i e-biznesu. Bez rezultatu. Podobnie było z drugiej strony sklepu. Postanowiłem skorzystać z pomocy pracownika. Zapytałem o to, gdzie mogę znaleźć wybraną książkę. Oto odpowiedź, „Na czas Świąt, regał z Informatyką został zlikwidowany”. Pozostawię decyzję kierownictwa bez komentarza. Ciekawe, z której strony przeprowadzono analizę potrzeb klientów, skoro, w miejsce wspomnianych książek zagościła literatura obcojęzyczna i beletrystyka. Ważnym argumentem na pewno były pieniądze, tylko czy to na pewno się opłaca na dłuższą metę?

zarejestrowany-uzytkownik

18.11.2009

empik

Placówka

Szczecin, ul. Ku Słońcu 67

Nie zgadzam się (27)
Ostatnio ponownie udałem...
Ostatnio ponownie udałem się do sklepu Fotojoker przy okazji zakupów na Sarnim Stoku. Jest to jedyny znany mi sklep, który posiada na stanie szukany przez mnie aparat. Tym razem za ladą stał Pan, który umożliwił mi przetestowanie owego modelu. Zdjął go z wystawy, założył do niego obiektyw, włączył i dał mi się pobawić. Przyznam, że nowy Canon 7D robi wrażenie, i przed zakupem dobrze go było choć pobieżnie oglądnąć. Zapytałem jeszcze o promocję na ten model, jakieś dodatkowe obniżki cen w najbliższym czasie, itp. Na końcu Pan pomógł mi jeszcze dobrać pokrowiec do innego modelu aparatu. Tym razem na szczęście nie zostałem już na wstępnie odprawiony z kwitkiem i pożądany przeze mnie aparat zrobił duże wrażenie.

zarejestrowany-uzytkownik

18.11.2009

CEWE Fotojoker

Placówka

Bielsko-Biała, Sarni Stok 2

Nie zgadzam się (14)
W końcu wymarzone...
W końcu wymarzone mieszkanko pomalowane, meble ustawione i nadszedł czas, aby kupić sprzęt AGD. Wybieram się więc do salonu EURO AGD w Szczawnie Zdroju nie przeczuwając zupełnie tego co mnie spotka. Sklep duży, przestronny „przyklejony” do jednego z hipermarketów – normalnie kusi , żeby wejść. Wewnątrz na pierwszy rzut oka mnóstwo towaru –niech żyje złudzenie optyczne. Chwilę później rozpoczyna się „safari zakupowe”. Pierwszym celem okazują się sprzedawcy, którzy nagle mają milion rozmów telefonicznych i sprzętu do układania. W końcu udaje się jednego z nich odkleić od telefonu i poprosić do regału. Okazuje się, że wybranego przeze mnie sprzętu nie ma na magazynie i nie wiadomo czy będzie w ogóle dostępny . Pytam, więc uprzejmie Pana dlaczego nie ma na tej nieszczęsnej pralce kartki, że to ostatnia sztuka. On stwierdza, że jest dużo takich artykułów i jakby takie kartki wyglądały. Spokojnie to tylko człowiek- głęboki oddech i szukamy dalej. W końcu znajduję pralkę która odpowiada chociaż w części moim wymogom i jest na magazynie hurra Kilka dni później nieszczęsny sprzęt dociera do mnie do domu. Radość nie trwa długo. Dozownik detergentów ( popularna szufladka ) nie zamyka się. Dzwonię więc do salonu, że mam reklamację i opisuję jak sprawa wygląda. Pan na to, żebym przyjechała z tą szufladką do Szczawna ( dobrze , że nie z całą pralką). Pralka mi bardzo potrzebna więc jadę z tym nieszczęsnym elementem do sklepu ( a mieszkam sobie w Świebodzicach). Na początek w salonie muszę poczekać aż znajdzie się kierownik, bo on zajmuje się takimi sprawami. W końcu doczekuję się i nie wierzę własnym oczom. Pan wyciąga szufladkę z modelu najbardziej do mojego podobnego i stwierdza, że powinno pasować. Natomiast ta uszkodzona zostaje wciśnięta w miejsce tej, którą ja otrzymałam. I co z tego że sklep duży , ładny – skoro niektóre artykuły z asortymentu nie są uchwytne. I co z tego, że dużo sprzedawców – skoro ciężko doprosić się u niektórych z nich o fachową pomoc. I co z tego, że sprzedawcy idealnie umieją „wcisnąć” „artykuły niezbędne do funkcjonowania sprzętu” – kiedy często traktują klienta jak zło konieczne . Sklep nie zbyt przyjazny dla ludzi ceniących swój czas i pieniądze.

zarejestrowany-uzytkownik

18.11.2009

RTV EURO AGD

Placówka

Szczawno-Zdrój, Łączyńskiego 44

Nie zgadzam się (30)
Otrzymałem pisemne,imienne zaproszenie...
Otrzymałem pisemne,imienne zaproszenie do RTV EURO AGD w celu promocyjnego zakupu wraz z promocyjnym kredytem i ....dałem się skusić.Moje zainteresowanie skierowałem na ofertę odbiorników telewizyjnych LCD.Przyznam,że wybór duży,różnorodność również więc zabrałem się do przeglądania ofert.Wybrałem odbiornik TV LCD marki SONY ,a był to ostatni egzemplarz,który stał na ekspozycji,więc zapytałem przesympatyczną panią o rabat...?W odpowiedzi usłyszałem,że jak najbardziej taki rabat otrzymam w postaci akcesoriów rtv,agd,itp.Zaproponowano mi szeroką gamę najróżniejszych przedmiotów, co wprawiło mnie w niemałe,zakłopotanie,bo było tego sporo.Wybrałem kilka rzeczy,jak sądzę bardzo przydatnych w domu i zadowolony dokonałem zakupu.Chętnie kupuję w EURO AGD ,bo traktują tu klientów bardzo profesjonalnie,załoga jest wysoce kompetentna,miła i zawsze chętnie doradza klientowi.I choć ceny są tu nie najniższe to polecam ten sklep,bo każdy znajdzie tu coś dla siebie i zawsze można negocjować cenę...,a to prawo każdego klienta.

zarejestrowany-uzytkownik

18.11.2009

RTV EURO AGD

Placówka

Łódź, Jana Pawła II 30

Nie zgadzam się (14)
Niestety po raz...
Niestety po raz kolejny przekonałam się o niekompetencji nie tylko merytorycznej pracowników sklepów Media Markt. Ot zwykła sprawa, potrzebny był kabel USB drukarka-komputer. Banalne powiecie, ale niestety nie dla podobno wykwalifikowanych doradców klienta. Jako, że wiem czego potrzebuję pierwsze kroki po wejściu do sklepu kieruję do działu z akcesoriami. Przeszukawszy co tylko było w mej mocy kabla nie znalazłam. Ale niezrażona niepowodzeniem udaję się do obsługi. Zauważyłam uroczego pana z równie uroczym zapraszającym uśmiechem, wiec doń podchodzę i zapytuję i kabel (tu konkretny opis czego potrzebuję jak i informuję, że znaleźć nie mogę). Pan z ciągle jeszcze uśmiechniętą buzią prowadzi mnie do półki z tymi samymi produktami, które przed chwilą przeszukałam. Cóż, poczekam, popatrzę jak szuka, może coś przeoczyłam. Przy okazji prowadzimy sobie niezobowiązującą konwersację na tematy przeróżne. Po kwadransie okazało się, że jednak mam rację, kabla nie ma. Pogodziłam się z sytuacją, dziękuję panu za pomoc i już mam się zawinąć i odejść, kiedy słyszę komentarz (zdaje się, że do kolegi, który akurat nadchodził z naprzeciwka): Nie ma to jak baba, przylezie, dupę zawróci byle gównem, człowiek się napoci a ona odwróci się na pięcie i pójdzie. Postanowiłam nie komentować sytuacji, ponieważ mnie jako kobiecie nie wypada używać słów powszechnie uznanych za obelżywe (a tylko takie w tej sytuacji cisnęły mi się na usta). W każdym razie ewentualne zakupy w tym przybytku będą dla mnie ostatecznością. Pozdrawiam, MissYoda

zarejestrowany-uzytkownik

18.11.2009

Media Markt

Placówka

Warszawa, Plac Dominikański

Nie zgadzam się (26)
Salon "Twoje Soczewki"...
Salon "Twoje Soczewki" mieści się przy jednej z najbardziej znanych ulic we Wrocławiu, w okolicach rynku. Przechodzi tam zawsze wielu ludzi. Salonik jest dobrze widoczny, cała szyba została pokryta kolorową reklamą firmy, jest to zachęcające. Po wejściu okazuje się, że duży lokal w większej części zajęty jest przez centrum medyczne "Vita", a miejsce, gdzie możemy kupić soczewki to właściwie punkt, z małą ladą i dwiema pracownicami po drugiej stronie. Miejsca jest na tyle, że gdyby w kolejce stało więcej niż 4 osoby, myślę że byłby problem ze zmieszczeniem się. Na szczęście znalazło się miejsce na komputer, kasę, kilka przeszklonych witryn, przez które możemy zobaczyć różne rodzaje soczewek i płynów. Asortyment jest duży, obejmuje wszystkie typy soczewek, wielu konkurencyjnych firm. Pracownice to dwie młode kobiety, grzeczne i uśmiechnięte, ubrane w firmowe koszulki. Jedna z nich szybko pomogła mi wybrać soczewki, według moich wymagań. Mam nietypową wadę wzroku, dlatego soczewki musiały być zamówione u dystrybutora. Wymagana była duża zaliczka, w postaci połowy kwoty zakupu. Można płacić kartą. Zostałem zapytany o to czy mam kartę stałego klienta, odpowiedziałem przecząco, lecz nie dostałem informacji jak mogę takową uzyskać. Po jakimś czasie od wyjścia ze sklepu odebrałem telefon od sprzedawczyni, okazało się że znalazła soczewki innego typu, niż zamówiłem, tańsze, lecz trochę gorsze. Na uprzejme pytanie, czy nie chciałbym zmienić zamówienia, odmówiłem. Duży plus za ten telefon i troskę o klienta. Po dwóch tygodniach od zamówienia, odebrałem kolejny telefon, z informacją, że soczewki są do odebrania. Na koniec dodam, że byłem dwa razy w punkcie Twoje Soczewki i ani razu nie musiałem stać w kolejce.

zarejestrowany-uzytkownik

18.11.2009

Twoje Soczewki

Placówka

Wrocław, Świdnicka 40

Nie zgadzam się (30)