Chciałabym ocenić realizację nagrody z panelu. Jestem bardzo mile zaskoczona, ponieważ widząc po zamówieniu nagrody informację o tym że zostanie ona zrealizowana w przeciągu 21 dni to moje przeczucia i doświadczenie mówiły mi że "oho to sobie poczekasz..." tymczasem nagroda pojawiła się u mnie w przeciągu niecałego tygodnia. W dodatku przesłana kurierem mimo że spokojnie można było ją wysłać za pomocą poczty. Oby tak dalej ! :)
Dziękujemy za pozytywną opinię :) Pozdrawiamy, Zespół Jakość Obsługi
Do Lidla zajechaliśmy...
Do Lidla zajechaliśmy gnani straszliwym głodem, a do tego właśnie sklepu było nam najbliżej. Chcieliśmy zrobić małe zakupy dlatego branie wózka było nam zbędne, koszyków niestety w Lidlu nie ma co jak dla mnie jest dużym minusem. To co uwielbiam w Lidlu to zapach - mianowicie przy wejściu zawsze jest stoisko z pieczywem które bardzo intensywnie pachnie. Sklep był czysty, wszystkie produkty ometkowane i poukładane, nie mieliśmy żadnych problemów ze znalezieniem poszukiwanych przez nas produktów. Pani przy kasie bardzo miła. Kolejka do kasy króka
diagnostyka.pl to strona internetowa znanej sieci laboratoriów i punktów pobrań. Miałam akurat do zrobienia dość duża ilość badań, więc postanowiłam się zorientować w cenach. Strona diagnostyki jest bardzo łatwa w nawigacji i przejrzysta. Informacje odnośnie badań i pakietów badań łatwe do odnalezienia. Łatwo dostępny także spis punktów w całej Polsce. Co z tego skoro tego czego szukałam nie znalazłam, mianowicie nigdzie nie ma cennika badań. A szkoda bo wiadomo by było ile nas będzie taka impreza kosztowała.
Ultrapol.pl stał się moim ulubionym sklepem on-line jeśli chodzi o akcesoria dla zwierząt. Po pierwsze - ceny, które są bardzo atrakcyjne. Dwa - przesyłka, bardzo szybka i sprawna. Do tego możliwość zapłacenia za pobraniem. Odpowiedź na każde zadane pytanie przychodzi bardzo szybko i zawsze jest rzetelna i rozbudowana. Jedyny minus to fakt ograniczenia ciężaru paczki przy dostawie poza Warszawę, ja niestety mieszkam w Krakowie co oznacza że większe zamówienia muszę rozbijać na dwie dostawy, i to są dodatkowe koszta. Poza tym, drugi minus - większość sklepów internetowych ma taki "limit" kwoty zakupów po którym dostawa jest gratis, tutaj tego brak. Ale mimo pewnych braków sklep ma u mnie 5, bo na lepszy jeszcze nie natrafiłam a karmę i akcesoria dla moich milusińskich kupuję tylko w internecie.
Do Reala wpadliśmy ze względu na promocję odtwarzaczy MP4, niestety na półce z odtwarzaczami nie było interesującego nas modelu, a w pobliżu nikogo kogo możnaby było o to zapytać. Po dłuższych poszukiwaniach udało nam się odnaleźć pracownika który zapytany o odtwarzacz zobowiązał się przynieść nam go z magazynu. Pan był bardzo uprzejmy i uczynny. Na sklepie panował ład i porządek, mimo aktualnej bardzo atrakcyjnej promocji punktowej programu payback. Ogólnie z zakupów jestem zadowolona
Uwielbiam chodzić po Second Handach, ot taki moje powiedzmy hobby. Dlatego też będąc w moim rodzinnym mieście wpadłam do nowo otwartego Textile House który z nazwy jest SH. Jak dla mnie tylko z nazwy, urządzony jest niczym niejeden sklep w miarę "ekskluzywny", ceny - jak na Second Hand- masakra - przynajmniej dla mnie, 30-40 zł za sweter z drugiej ręki to trochę zbyt dużo, w takiej kwocie to można sweter kupić nowy,fakt faktem na wyprzedaży ale nowy i z gwarancją. Co do czystości sklepu zastrzeżeń nie mam. Natomiast poczułam się chwile jak potencjalna złodziejka, gdyż Pani z obsługi w widoczny sposób obserwowała mnie, gdzie bym nie poszła ja tam i ona za mną niczym cień. Ja już na pewno do tego SH nie wrócę, znam lepsze - i pod względem obsługi, i cen.
W McDonaldsie w M1 bywamy dość często ze względu na to że jest blisko naszego miejsca pracy. Jest on w dość ciekawy sposób urządzony, zwłaszcza lubimy kubełkowe kolorowe fotele. Obsługa jest sprawna i miła a jedzenie zawsze ciepłe i smaczne. Ceny takie jak w całej sieci - niektóre produkty tanio inne dziwnie drogo. Stoliki, fotele, podłoga czyściutkie. Pani sprzątająca po odejściu każdego klienta przemywała stolik. Jest to jeden z moich ulubionych McDonaldsów
Do reala wpadliśmy na chwilę czekając na pojawienie się znajomych. Uznaliśmy że jest to dobry moment by zrobić małe zakupy. Real jest jednym z moich ulubionych hipermarketów, zawsze jest czysto, towar poukładany i wyceniony a obsługa chętna do pomocy. Po wybraniu produktów do zakupienia udaliśmy się w stronę kasy, Pani która nas obsługiwała była miła i pomocna. Po zapłaceniu i podaniu karty payback, dostaliśmy dodatkowe kupony promocyjne.
Tvnplayer już od jakiegoś czasu dostarcza mi nieskomplikowanej, szybkiej i taniej rozrywki. Nie zawsze mam szansę być w domu by obejrzeć ulubiony program lub serial w TV, a strona tvnplayer daje mi możliwość "nadrobienia" zaległości. Drugą ciekawą rzeczą jest to że poza bieżacymi odcinkami i programami na stronie można znaleźć seriale już nie nadawane i odcinki archwialne/ poprzednie sezony programów wciąż nadawanych. Polecam tę stronę fanom tvn-owskich seriali i programów
Otrzymałam niedawno informację od obsługi strony Play.pl iż dostęp do niektórych opcji tj faktury albo billingi który wcześniej wymagał wpisania jednorazowego hasła wysłanego na nr powiązany z kontem jest aktualnie wolny - czyli zniesiono jednorazowe hasła. Jak dla mnie jest to posunięcie niefajne, hasła te mimo wszystko dawały lepszą ochronę danych, teraz to zniknęło. A szkoda. Rozumiem że oszczędności itp. ale dlaczego kosztem klientów ?
Szanowna Pani, serdecznie dziękujemy za wyrażenie opinii związanej z naszą stroną internetową i częścią funkcji tam dostępnych. Dążymy do tego, aby Pani i każdy nasz Klient mógł mieć pełną kontrolę i elastyczność w kształtowaniu swojego konta i usług na nim dostępnych. Pragniemy zapewnić, że wprowadzanie rozwiązań, które do tego prowadzą, w żaden sposób nie zmniejsza bezpieczeństwa korzystania ze wszystkich funkcjonalności naszych internetowych serwisów. Wyrażamy nadzieję, że w krótkim czasie przekona się Pani do nowych rozwiązań, a nawet stanie się ich promotorką. Zachęcamy do odwiedzania nie tylko naszej strony internetowej, lecz również: http://blogplay.pl oraz http://www.facebook.com/Play
Po ponad roku...
Po ponad roku mieszkania w Krakowie postanowiłam w końcu odwiedzić tę restaurację. Zwykle odstraszały mnie od niej tłumy który zawsze w niej "koczowały". Stwierdziłam jednak że coś w niej musi być skoro zawsze jest tak mocno oblegana. No i w poniedziałek postanowiliśmy się do niej wybrać. Przy wejściu wita nas kelner który odrazu odprowadza nas do stolika i podaje kartę. CENY - genialne, cudowne i wspaniałe. Nigdy jeszcze nie widziałam tak niskich cen w okolicach ścisłego centrum Krakowa. Zamówiliśmy więc przystawkę i danie główne. Przyniesione zostały bardzo szybko a porcje pozbawiły nas tchu, powiem tylko że ja po połowie byłam maksymalnie pełna. Ilość zdecydowanie nieadekwatna do ceny - na korzyść klienta. Jedzenie przepyszne, porcje duże, cena mała - czego chcieć więcej ? Po posiłku dostaliśmy od restauracji gratis po kieliszku wiśniówki. Pozostaje mi tylko polecić
Uwielbiam Ikeę ! Zwłaszczą tę krakowską. Obsługa tutaj jest bardzo miła i pomocna, pokoje w dziale meblowym ładnie urządzone, meble wystawione tak że wszystko jest jasne i przejrzyste, w razie wątpliwości zawsze możemy się poradzić obsługi. Ja jednak w Ikei zwykle wchodzę raczej na dział z akcesoriami, jako że ceny mebli są dla mnie zdecydowanie zbyt wysokie, tak ceny akcesoriów są bardzo ale to bardzo atrakcyjne. Ostatnio zakupy obejmowały dywan, kilka pojemników, kosz na śmieci i kilkanaście drobiazgów typu świeczki ręczniczki itp. Obsługa przy kasie bardzo szybka i sprawna. Ogólnie sklep oceniam na 5 mimo minusa jakim są zbyt wysokie ceny mebli.
Do Lewiatana (ulokowanego na trasie od Wawelu do Stradomia - przystanki tramwajowe) wpadłam na krótką chwilę po kilka artykułów. Lewiatan ten jest sklepem wąskim i bardzo małym jak na "supermarket" przy lodówce na jogurty stało kilku obcokrajowców i naprawdę ciężko było obok nich przejść z koszykiem. Pozatym same plusy - jest przede wszystkim czysto, ceny są dobre i widoczne. Obsługa przy kasie miła, Pan zapytał czy chcę także reklamówkę i zapytał o sposób płatności, po zakończonej transakcji powiedział "Do widzenia". Myślę że spokojnie mogę ten sklep polecić.
Szczerze mogę polecić zakupy w Housie w centrum handlowym Zakopianka. Przeglądając sklep internetowy zakochałam się w jednym ze swetrów. Jako że do Zakopianki mam najbliżej to tam też wyruszyłam w celu przymierzenia i ewentualnego zakupu swetra. Sklep jest czysty, ciuchy poukładane, ometkowane, ogólny ład i porządek. Obsługa miła i sprawnie obsługująca, ceny standardowe. Stojaki z promocjami i wyprzedażami doskonale widoczne już przy wejściu do sklepu. Niestety wymarzonego swetra w moim rozmiarze nie było. Pani poproszona o pomoc sprawdziła czy nie będzie go może na magazynie, niestety nie było. Poprosiłam o sprawdzenie w którym sklepie w takim razie mogę go poszukać. Pani sprawdziła w systemie i podała mi w których sklepach na terenie Krakowa znajdę jeszcze sweter w moim rozmiarze. Wszystko w miłej i sympatycznej atmosferze. W efekcie wyszłam z dodatkową bluzką :) Polecam wszystkim zakupy w tym salonie !
Jeszcze jedne zakupy w Bonarce. Szukałam kurtki, strasznie byłam nakręcona na zakup czerwonej skóry ale jako że nie odnalazłam takowej w moim rozmiarze, po wejściu do NY zakochałam się w oliwkowo - czarnej kurtce. W tych poszukiwaniach zatraciłam niestety bardzo poczucie czasu, i podczas mierzenia zaskoczył mnie komunikat o tym że mamy już godzinę 21 i należy udać się w stronę kas. Troszkę zdziwił mnie brak komunikatów poprzedzających które zawsze były ("Za 15 minut zamykamy") co napewno otrzeźwiłoby spóźnionych kupujących. Szybko udałam się w stronę kasy, przeprosiłam Panią która mnie obsługiwała za godzinę, co mnie zraziło to druga Pani krzycząca na cały sklep "Jezzuuu ktoś jeszcze łazi po dziale męskim", no cóż, takie okrzyki nie zachecają do powrotu do sklepu .... Pozatym na sklepie porządek czego niestety nie można powiedzieć o przymierzalniach - w każdej góra ciuchów pozostawionych po poprzednich osobach które te ciuchy mierzyły. Ogólnie tym razem obsługę oceniam na +3
Kolejna wizyta w BCC i w tamtejszym Tally Weijlu. Trafiłam na promocję sweterków i kardiganów (-25%) a że akurat te elementy garderoby muszę uzupełnić, rozpoczęłam mierzenie. Obsługa jak zwykle bardzo miła i pomocna, Pani zapytała czy może w czymś pomóc, znaleźć rozmiar, odnieść rzeczy do przymierzalni. Po przymierzeniu, udałam się ze swoim "Łupem" do kasy, Pani przy kasie również miła, z uśmiechem przyjęła płatność i powiedziała "Do widzenia". Minus tylko za malutkie przymierzalnie i jeszcze mniejsze lustro.
Czasami zastanawiam się jak to jest możliwe że osoby które tak wybitnie nie nadają się do obslugi klienta jednak w tej obsłudze pracują. W poniedziałek, jako że dzień był ciepły wybierając się na zakupy do BCC, ubrałam się w szorty, kowbojki i bluzkę na ramiączkach. I ja rozumiem że nie wiem, niektórzy nie lubią kobiet w szortach itd ale kiedy jest się pracownikiem sklepu to raczej nie powinno się tego okazywać. Kiedy tylko weszliśmy z chłopakiem do sklepu dały się słyszeć śmichy-chichy, parskanie śmiechem i komentarze (tak, takie które mogłam usłyszeć). Na szczęście w sklepie nie musieliśmy spędzać zbyt wiele czasu, osoba z działu z oświetleniem (nie będąca jedną z tych komentujacych) pomogła nam dobrać lampę. Zakupu dokonaliśmy i Pani przy kasie też była miła.Sklep czysty, łatwo w nim odnaleźć poszukiwane "skarby". Większość obsługi miła i pomocna. Ceny standardowe - ani za niskie ani zbyt wysokie. A przy okazji zakupów dowiedziałam się że mam strasznie krzywe nogi ;)
Do Rossmanna wpadłam tylko po kilka rzeczy "na szybciora". Po przejściu przez sklep (jak zwykle w rossmannie - z wąskimi jak cholera przejściami) i zebraniu wszystkiego co mi potrzebne ( przy okazji ucieszyła mnie świetna promocja na moje ulubione żele pod prysznic) dotarłam do punktu ostatniego mojej podróży - rajstopy. Tutaj miała chwilkę trudności, ale przy okazji mogłam się upewnić w tym że mają tu naprawdę miłą obsługę - mianowicie Pani sprzedawczyni przez ok 10 minut cierpliwie i spokojnie wyszukiwała dwóm starszym i marudnym klientkom coraz to nowsze modele, kolory i rozmiary rajstop (trudności w moich zakupach wynikały właśnie z powodu tych Pań, zastawiły dojscie do rajstop tak, że no nie dało się dopchnąć), koniec końców udało mi się dopchnać do półki, a kiedy odchodziłam w stronę kasy, Pani z obsługi wciąż wyszukiwała rajstopy dla tych Pań (podziwiam cierpliwość!!). Obsługa przy kasie miła i szybka, Pani zapytała cza zapakować zakupy i poleciła promocję na odżywki. Polecam ten sklep wszystkim- częste promocje i bardzo miła obsługa sprawiają że zakupy robi się znacznie przyjemniej
Dostrzegłam gdzieś w odmętach internetu reklamę iż w Empiku promocja trwa na książki fantasy : 3 w cenie 2 ! Lecę więc, pędzę do najbliższego jakim jest Empiku w BCC. I tu zaskoczenie: na półkach idealny porządek (mimo tego że akcja trwa juz kilka dni), tytuły na swoim miejscu, wszystko poukładane alfabetycznie. Tytuły fantasy ustawione nie tylko na odpowiednich regałach ale także na 2-3 wyspach ustawionych na terenie sklepu. Obsługa przy kasie bardzo miła, ceny książek nie są zawyżone (jak to często bywa w przypadku promocji- sprzedajemy 3 w cenie 2 ale za to podniesiemy ceny), wiem wszystkie ceny na biezaco sobie sprawdzalam :) Polecam
Być może ocenianie miejsca jakim jest Muzeum Aushwitz-Birkenau jest nie na miejscu, lecz pragnę o wyrozumiałość - nie oceniam tego co jest wystawione ani tym bardziej wydarzeń z tego miejsca. Moja ocena dotyczy organizacji muzeum. Do Muzeum wybieraliśmy się od dawna, padło na dzień dzisiejszy. Dotarliśmy ok godziny 16, więc ominęło nas na szczęście dostosowanie się do zasada wg której wejście do godziny 15 tylko z przewodnikiem. Dwójka studentów = 40zł więc byłby to dla nas łącznie z dojazdem spory wydatek. Wejście indywidualne po 15 jest bezpłatne a można także same dostosować tempo zwiedzania, oboje wcześniej w muzeum już byliśmy, więc tak naprawdę przewodnik nie jest nam niezbędny. Wystawa jest dobrze zorganizowana, oznaczony kierunek zwiedzana, tablice w trzech językach inforumjące o tym co aktualnie mamy przed sobą. Bardzo, jak dla mnie, podkreślającym podniosłość miejsca są tabliczki z prośba o uszanowanie historii tego miejsca, i zachowanie ciszy. Jak dla mnie całość jest dobrze zorganizowana, w muzeum czuć historię, wielu faktów historycznych można się dowiedzieć. Dzięki zestawom słuchawkowym przewodnicy nie muszą krzyczeć, co zdecydowanie w Muzeum Aushwitz-Birkenau byłoby nie na miejscu. Jedyny minus jest taki, że wstęp bezpłatny od godz 15 sprawia że po zwiedzeniu muzeum Aushwitz I niestety nie ma już czasu na zwiedzenie Birkenau i Aushwitz II (we wrześniu muzeum otwarte do godz 18)
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.