Profil użytkownika
Profesjonalny Opiniotwórca
Opinie użytkownika (97)
Dziś oceniam transakcję...
Dziś oceniam transakcję wykonaną poprzez internet. Zanim zakupiłam to co chciałam przez stronę inetrnetową sprawdziłam Sprzewdawcę- czytałam opinię na jego temet umieszczoną przez poprzedników i postanowiłam czytając,że zakupu dokonam.Zakupiłam więc bizuterię, opłaciłam, napisalam maila i czekałam.Nic się nie działo, minęło kilka dni, więc postanowiłam napisać maila ponownie.Otrzymałam błyskawiczną odpowiedź, doslownie w kilka minut z przeprosinami, informującą o tym, że maila nie dotarł do adresata, z zapewnieniem o rzetelności tej firmy, oraz informacją, iż w ramach przeprosin jako rekompensatę mogę skorzystać w dowolnym dla siebie czasie z 10% zniżki na jakikolwiek produkt z oferty, oraz poinformowano mnie o błyskawicznej wysyłce. Od chwili otrzymania tego maila upłynęł dzień i moja biżuteria zostałą mi dostarczona.Za rzetelnośc tej firmy(nie liczę błędu "w eterze" - czyli zniknięcia pierwszego maila, to zawsze może się zdarzyć) i gest z jej strony wystawiam bardzo pozytywna opinię. Jestem zadowolona nie tylko z załatwienia sprawy,ale przede wszystkim z wyglądu biżuterii, którą zamówłam- jest idealnie taka sama, jak ta pokazana na stronie internetowej.Polecam Sprzedawcę.
Dziś bardzo jestem...
Dziś bardzo jestem zadowolona z zakupów w tym miejscu. Mimo później pory- do sklepu weszłam o godz. 21.20, w alejkach było bardzo mało Klientów, szybko i sprawnie uwinęłam się z zakupami. Tu zwróciłam uwagę na to , że w sklepie po całodziennych zakupach, gdzie teoretycznie powinno brakować towaru półki byly w miaę dobrze zapełnione, owszem były półki z brakami,lecz w zasadzie panowal na półkach ogólnie porządek, podłogi też czyste, pracownicy działu ryb wynosili świeże ryby na wózek, by je przewieź do chłodni, a mimo to, zapytana zostałam przez sprzedawczynię czy jestem zainteresowana którąś z ryb z pakowanego asortymentu- to bardzo miłe.Byłam rónież mile zaskoczona faktem, iż o tak późnej porze można zakupić świeże mięso i to w dużym asortymencie, od żeberek, poprzez schab,mielone, wędliny świeże i plastowane.Jedynie stoisko na dziale wędliny krojone było zakryte foliami srebrnymi i na dziale o tej porze nie było żadnego pracownika- w sumie nie przeszkadzało mi to, aleju gdybym np. potrzebowała na tę chwilę wędlinę krojoną- to już byłoby gorzej, bo wtedy musiałabym zadowolić się wędliną paczkowaną, co oceniam pozytywnie, gdyż to również jest wyjście z sytuacji...Dalej idąc warzywa łądnie poukładane, owoce tak samo.Zauważyłam promocje na ubrania, lecz z braku czasu nie wgłębiałam sie w temat.Po usłyszeniu komunikatu, że zbliża się godzina 22.00 udałam sie do kasy, zostałm powitana, pani kasjerka poprosiła o kartę Auchan, sprawdziła stan konta tej karty, następnie kasując sortowała zakupy i pakowała w torby, podała kwotę do zapłaty i wykonała czynność skasowania kartą bankomatową, pożegnała mnie i zaprosiłą ponownie, i momo późnej pory i faktu, że dawno juz skończyła pracę, bo było po 22.00 ta miła osoba usmiechała się.
Bardzo lubię tankować...
Bardzo lubię tankować na tej stacji.Szybko, sprawnie i z uśmiechem-to dewiza tego miejsca. Panie kasjerki, lub panowie kasjerzy obsługując, zawsze dodadzą od siebie jakieś miłe słowo/.Dziś mimo późnej pory zauważylam na sali czyste podłogi,a kasjerka zapytała mnie o kartę na punkty- czy ją mam, czy założyć i o to jak chcę zrealizować zapłatę ( czy skorzystam z rabatu 12 gr), zapytał również w jakiej formie dokonam płatności, zaproponowała zestaw w promocji do mycia szyb.Oczywiście zachowała wszelkie zwroty grzecznościowe.Wyszłam zadowolona.
Uwielbiam być Klientem...
Uwielbiam być Klientem tego sklepu,towar o szerokim asortymencie, w cenach co istotne na każdą kieszeń. Tu zawsze jest czysto, panuje porządek na półkach, mało kiedy brakuje towaru, a jeśli już to w miejscu pustym umieszczona jest kartka z przeprosinami wystosowanymi do Klienta. Kasy czyste, kasjerki stosujące wszelkie formy grzecznościowe: powitania i pożegnania. Panie są usmiechnięte, na koniec transakcji zawsze reklamujące i proponujące aktualne hity cenowe. Co niezwylkle ważne- kasjerki ubrane są w czyste fartuszki firmowe,z zaopatrzone w identyfikatory. Jeśli zapytam o produkt, ktorego nie potrafię wyszukać dla nich to żaden prblem by pomóc, nawet jeśli trzeba na chwilkę opuścić kasę.Nigdy nie leżą w alejkach palety z towarem ,także duża pochwała należy się pracownikom ochrony tego obiektu za profesjonaliżm w pracy ( nie stoją za moimi plecami i nie oddychają mi do ucha) -to zawsze razi izniechęca mnie do zakupów- mega piątka.Z przyjemniością odwiedzam ten sklep.
Najpierw spostrzeżenie dotyczy...
Najpierw spostrzeżenie dotyczy dnia12 stycznia br sobota, rozumiem weekend- choć nie dla wszystkich.Na tramwaj wyszłam dośc wcześnie, z doświadczenia wiem, że jedzie on kiedy chce i o jakiej porze chce jeśli chodzi o sobotnie poranki. Na domiar złego na trasie,która liczy od mojego przystanku począwszy do końca mojej jazdy przystanków11 ten tramwaj 4 razy mija się z innymi tramwajami, co skutkuje oczekiwaniem na tę mijankę postojem za każdym razem.Wracając do tematu, jakież było moje zdziwienie, gdy wagon podjechał spóźniony o całe 15 minut, no cóż na mrozie spędziłam w efekcie 35 minut dodatkowo. W tramwaju niestety nie ogrzałam się jak po cichu marzyłam, ogrzewanie wyłączone, na dodatek na przystankach, gdzie ludzie nie wysiadali, ani na dworze nie stali w oczekiwaniu na pojazd tramwaju, ten nie zatrzymywał się, czym nadrabiał chyba opóźnienie.W Chebziu znajduje się centrum dowodzenia, podeszłam wiec do okienka z zapytaniem czy jest zmiana godzin kursowania tramwajów, na co nie pani przy okienku, lecz niewidzialny głoś z wewnątrz huknął:" ma pani coś do pisania, to prosze zanotować" ... i podaje mi numer telefonu zaczynający sie na 601... i tak dalej, po czym stwierdza- "tam zadzwonić z pretensjami".Uf.. pełen profesjonalizm, a bilety coraz droższe. To tyle gwoli wstępu.Przejdzmy do sedna sprawy. Jest dzień 14 stycznia poniedziałek, spieszę się do pracy.Przed wyjściem z domu sprawdzam na stronie internetowej rozkład jazdy- mój tramwaj ma jechać 7.12, wychodzę więc o 6.55, Na przystanek mam 3-4 minuty (nie spiesząc się), niestety tramwaj jedzie o 2 minuty za wcześnie(czyli nie wg rozkłady), wsiadam, po przejechaniu połowy 1 przystanku -przerwa, d ł u g a , czekamy uwięzieni w tramwaju,aż w końcu ruszamy,właśnie pierwsza mijanka za nami,potem kolejna, znów kolejna, i jeszcze jedna, po czym standardowo przystanek przy Starej Silesii jest omijany (czyli motorniczy nie zatrzymuje się), i dobijamy do ostatniej mijanki, koszmar.Jeszcze jeden ostatni przystanek i już- jesteśmy,.Efekt tej jazdy jest taki, że zamiast 16 minut , które obiecuje nam KZKGOP do celu, w rzeczywistości w Chebziu jestesmy po 38 minutach.W wagonie zimno, motorniczy zamiast ogrzewania zafundował nam chłodzienie .Minusem tej linii są też brudne wagony, co już z rana można zaobserwować . Do procederu tej linii należy również "zabawa": polega ona na tym, że motorniczy czekają na podbiegających pasażerów i w chwili, gdy oni dobiegają do drzwi-motorniczy zamykają drzwi i odjeżdżają- byłam wielokrotnie tego świadkiem sama dwukrotnie tego doświadczyłam.Mam nadzieję,że ten proceder wkrótce sie skończy i ktoś odpowiedzialny położy temu kres.
KZK GOP Komunikacyjny Związek Komunalny Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego
Placówka
Katowice, Barbary 21a
Moja sprawa dotyczyła...
Moja sprawa dotyczyła dziedziczenia samochodu ze spadku po zmarłej krewnej, sprawa skomplikowana,tym bardziej, że osób dziedziczących jest kilka, poza tym jest masę papierów do wypełniania . Po raz pierwszy znalazłam się w takiej sytuacji, nie mając pojęcia jakie druki należy wypełnić i co w nich napisać. Udając się do W.Komunikacji w towarzystwie pozostałych osób dziedziczących samochód nie miałam pojęcia,ze po pierwsze spędzę tam 2 godziny by dopełnić formalności, oraz, że zostaniemy potraktowani jak bezmózgie intruzy, które przeszkadzają w sylwestrowej biesiadzie pracownikom tegoż wydziału. Stałam w kolejce, za mną nagromadziło się już kilka osób, a nas obsługiwał jedynie bardzo miły (dziękujemy) stażysta, który dwoił sie i troił, by prędzej pozałatwiać nas petentów. W końcu nie wytrzymałam i zapytałam czy drugi pracownik może podejść i tę kolejkę rozładować, na co usłyszałam odpowiedź: " jak skończę to podejdę". Pytanie co skończy, bo nie pracował przy biurku, a stał z innymi pracownikami i głośno się śmiał- a to "zadanie" chyba nie należy do obowiązków pracowniczych?. W końcu po dobrych kilku dlugich minutach podszedł i mszcząc się za to wezwanie utrudniał nam sprawę: zamiast wydrukować druk darowizny, wydrukował nam jego wzór( jest wiele do pisania w tym druku i trzeba było wszystko odręcznie pisać, gdyż na wydrukowanym formularzu był na jego całości umieszczony napis "wzór" ), nie chciał nam pomóc w wypełnieniu rubryk,nie chciał nam udzielić informacji, a na moją uwagę ,że jest niegrzeczny zrobił ironiczną minę i oświadczył,że nic nie musi mi powiedzieć, bo nie jest od tego. W rezultacie jego "uprzejmości" druk przepisywaliśmy cztery razy, by w końcu ostatecznie za pomocą stazysty uzyskać dowód tymczasowy i móc wyjść z tego urzędu. Masakra. Czasami niektórym urzędasom przydał by sie Powiatowy Urząd Pracy i bezrobocie. P.S. ocena i zachowanie personelu na -5, lecz nie dotyczy to Pana stażysty.
Potwierdzają sie moje...
Potwierdzają sie moje wcześniejsze obserwacje tego punktu. To kolejna moja wizyta, gdzie wystawiam bankowi 5 punktów za obsługę i kompetencję. W kolejce stałam 2 minuty, osoba przede mną właśnie odchodziła od stanowiska. Moja sprawa dotyczyła dziedziczenia ustawowego ze spadku po zmarłej krewnej, sprawa skomplikowana,tym bardziej, że osób dziedziczących jest kilka, poza tym jest masę papierów do wypełniania i pokazywania - a tu proszę bardzo: pracownica banku w czystym ładnie skorojonym ubraniu słuzbowym z uśmiechem w mig uporała sę z papierzyskami, poinformowała za ile dni zostanie przelana kwota na konto, udzieliła informacji kiedy konto należy zlikwidować, podziękowała za przybycie do banku i życzyła Do Siego Roku. Wyszłam bardzo zadowolona z obsługi.
17.05.2022
Odpowiedź firmy
Dziękujemy za zgłoszenie. Z każdej opinii i oceny wyciągniemy wnioski, aby poprawiać jakość obsługi Klientów.
Jestem w szoku:...
Jestem w szoku: mimo zabiegania, szału świątecznego i pośpiechu w tym sklepie doznałam szoku w pozytywnym słowa znaczeniu.Szukałam butów, problem w tym, że but musi być na niskim, niemal płaskim obcasie i musi być przystosowany do grubej łydki- znalezienie takiego obuwia graniczy z cudem.Wracając do tematu szukam sobie między regałami i nagle podchodzi do mnie ekspedientka pyta grzecznie w czym może mi pomóc, więc gadam co potrzebuję, a ona na to ,że zaraz coś znajdzie, choć będzie ciężko. Zapytała o fason, rozmiar obuwia i kolor. Popprosiła bym usiadła i poczekała- wróciła bardzo szybko, przyniosła mi buty, które po założeniu pasowały jak ulał, były nieco droższe niż cena jaką chciałam dać za buty, na co ekspedientka poinformowała mnie, że w dniu dzisiejszym możliwe jest założenie Karty Klienta ze zniżką 10%. O.K., pomyśłalam i testując jej zachowanie poprosiłam o buty w innym kolorze i o inny fason ( z góry przewidując, że mi nie przyniesie, bo poprostu na moje nogi nie będzie obuwia). Jakież było moje zdziwienie :przyniosła!- buty idealnie takie o jakich mówilam, pasujące róznież idealnie. To jeszcze nic: pracownica CCC przyniosła po drodze idąc z butami kupon karty klienta do wypełnienia, zapytała czy jestem zainteresowana i podał mi do wypełnienia, sama odniosła go do kasy, a ja.... no cóż byłam tak zadowolona z obsługi, że kupiłam nie jedną planowana parę, lecz dwie pary butów, skorzystałam ze zniżki .Już wiem, że znów tam powrócę. W chwili, gdy oczekiwałam na pracownicę wyszukującą mi buty obserwowałam obiekt: czyste podłogi, pracownice w kasie - dwie szybko i sprawnie pracowały, ludzi tłum, a mimo to nie zauważyłam większego bałaganu, duży wybór obuwia dla proporcjonalnych nóg, ceny promocyjne. Polecam.
Polecam szczerze: nie...
Polecam szczerze: nie tylko góralski, piękny nieprzesycony wystrój sali górnej restauracyjnej, (na dole znajduje sie pizzeria) karta bogata w menu, jedzenie smaczne, ceny w miarę normalne, tylko napoje , kawy i herbaty moim zdaniem są zbyt wysokiej ceny, reszta bez zarzutu. Przy wejściu standardowo powitanie, podanie karty do stolika, przyjęcie po chwili zamównienia.Wszystko sprawnie i z usmiechem, muzyka umilająca oczekiwanie na posiłek cichutka i subtelna, nie tam pitolenie góralskiem lecz ładne przyspiewki.Zakupiłam posiłek do stolika i na wynos- nie bylo z tym żadnego problemu (posiłek w pojemniku jednorazowym estetycznie, ładnie spakowany w reklamówkę) został mi dostarczony w chwili, gdy niemalże kończylam swój posiłek. Rachunek podawany w żelazku, mozliwość płacenia kartą ,z terminalem podawanym do stolika, lub gotówką. Na pożegnanie zostałam zaproszona ponownie i życzono mi miłych świąt.
Właściwie mało jest...
Właściwie mało jest do opowiedzenia, wejście do sklepu -cisza, gadam "dobry wieczór " -cisza, chodzę między wąskimi regałami czystymi i ładnie wyesponowanymi, cisza, nikt nie pyta co podać, nie pyta czego szukam. Przy kasie sprzedawczyni oparta na jednej ręce, tępo patrzy przed siebie. E...Wiem pora późna, ale ja też wracam z pracy, weszłam bo miałam potrzebę kupić buty. W końcu pytam czy jest taki i taki rozmiar, odpowiedź " nie ma", no to patrzę po półce- jest mój rozmiar, wzięłam sama, przymierzylam, poprosilam o inną parę usyłszałam " nie wejdzie pani", więc wyszłam ze sklepu, bo nikt nie mi łaski robił nie będzie. Wyszlam bez" dobranoc " ze strony personelu.
Do sklepu udałam...
Do sklepu udałam się w celu zrobienia standardowych zakupów ,częściowo już przedświątecznych. Sklep dobrze zaopatrzony, o czystych, suchych mimo śniegu na dworze podłogach, duży wybór towarów, asortyment spory. Mankamentem jest brak wózków zakupowych- trzeba się wracać na dwór lub zjeżdżać po wózek na podziemny parking. oraz mankamentem są nie zgadzające się ceny produktów, trzeba swoje odstać w informacji by zareklamować przepłacony towar (zgodnie z cenówką przy towarze), zmorą są palety porozstawiane na sklepie, trzeba dużym koszem omijać zatarasowane przejście. Za to obsługa na dziale mięsnym zasługuje na pochwałę- pan sprzedawca tam obsługujący ma anielską cierpliwość do Klientek. Kasjerzy bez zarzutu, zostałam zapytana czy posiadam kartę Auchan,czy chcę odliczyć nagromadzone środki na karcie Auchan uzbierane jako premia przy zakupach, otrzymalam dodatkwow bezplatne reklamówki, pożegnała mnie kasjerka słowami " zapraszam ponownie i wesołych świąt". Sypmatycznie choć męcząco.
Jak zwykle wszystko...
Jak zwykle wszystko na piątkę: strona internetowa działa bez zarzutu, szybko i sprawnie, ceny można dobrać wg swojego portfela, w koszyku jasno rozpisane pozycje, w podsumie zakupów, opisany czas realizacji, opcja zapłaty dostawy, koszta wysyłki (jesli są), są specjalne okienka w których wpisujemy czy chcemy np. wędlinę, chleb mieć pokrojony, lub w kawałku, jest też rubryka na istotne uwagi.Towar dostarczony na czas, bez zarzutu, co do jakosci towaru zamówionego: wszystko świeże, spakowane w torby reklamowe firmowe, terminal kart działał bez zarzutu, tak że transakcja zapłaty przebiegla w mig. Zanim dostarczono mi towar dzwonił pracownik Almy24 z zapytaniem czy jestem w domu i czy może dostarczyć towar, zostałam też poinformowana o braku jednego z produktów i zapytana czy chcę wzamian w tej samej cenie zamiennik. Jestem uszczęśliwiona takim rozwiązaniem zakupów i serdecznie wszystkim polecam Almę24.
Poszłam z pismem...
Poszłam z pismem jakie otrzymałam z Kasy, z konkretnymi zapytaniami, niestety na 11 moich zadanych pytań otrzymałam tylko jedną odpowiedź,reszta to" przepraszam, ale nie udzielę pani informacji bo ich nie posiadam". Pytam więc co tam robi osoba tak niekompetentna-stracony czas i tyle, tylko dlatego, że pracownica tej instytucji była miła i nie wykazywała zniecierpliwienia daję zamiast minus- plus punkt.
Uwielbiam ten sklep,...
Uwielbiam ten sklep, zawsze czysto, zawsze porządek na półkach, miłe uśmiechnięte ekspedientki, bardzo kompetentne.Półki zapełnione towarem równiutko poukładanym, cenówki we wszystkich sprawdzonym przeze mnie miejscach, na czytniku ceny zgadzały sie z cenówkami z półek. W sklepie da sie zauważyć świąteczny nastrój.Do kasy niewiele osób, a mimo to były czynne dwie kasy, przy wejściu i przy perfumerii. Przy kasie dziś zaproponowano mi podczas płacenia rachunku promocyjne artykuły z serii Nivea, zostałam tez zapytana czy otrzymuję gazetkę do domu- potwierdziłam, wyszłam z dużymi zakupami za niewielkie pieniądze. Polecam, bo warto.
Obiektem mojej obserwacji...
Obiektem mojej obserwacji jest nie wnętrze , nie czystość, nie asortyment sklepu papierniczego "Seba", lecz "szczególny jego walor " w jak najgorszym znaczeniu, oraz zachowanie personelu, zezwalające na taki proceder jaki opiszę, a co za tym idzie szokującą prawda o tym sklepie.A prawda jest taka, że sklep papierniczy był w tym miejscu od zawsze, jednakże kierownictwu tego sklepu zachciało się większego zysku i umyślił sobie połączyć ten sklep z pabem, w którym pije się piwsko, przeklina i zachowuje skandalicznie, tak jak to pijani w knajpie potrafią, a wszystkie te odgłosy, przekleństwa i zapach dymu tytoniowego, odgłosy z automatów do gry- przemieszczają się do sklepu, gdyż sklep jest przegrodzony jedynie drzwiami przesuwnymi, nie do końca dopasowanymi.Stojąc więc w kolejce do kasy, bądź zastanawiając się nad wyborem produktów musimy koniecznie przechodzić przez tę pijacką gehennę. Pracownica tego sklepu, która musi bo nie ma wyjścia znosić te okrzyki i przekleństwa z przyzwyczajenie nie reaguje i czasami jedynie, jak jest już bardzo głośno na sklepie, woła " by się uciszyli , bo są kliencie". To wszystko na ten niesmaczny temat.
Obserwacja dotyczy wcześniejszego...
Obserwacja dotyczy wcześniejszego błędu banku,ale też głównie dzisiejszego maila otrzymanego z banku w odpowiedzi na złożoną przeze mnie reklamację pisemną na stronie internetowej.Klientem ING Bank Śląski jestem już od wielu lat. Niestety to kolejny juz mój zawód i przemyślenie by zmienić banK na inny. Sprawa dotyczy potrąconej zapłaty kartą przy zakupie w aptece, nieprzyjętej do realizacji tzw. transakcji odrzuconej,no cóż zdarza się. Zapłaciłam więc kartą za zakupy.Jakież było moje zdziwienie, gdy sprawdzając konto zauważyłam odnotowaną płatność, czym prędzej udałam się do banku w celu wyjaśnienia: otrzymałam info, że do 6 dni maksymalnie otrzymam zwrot pieniędzy na konto. Minęło dni 9, a na moim koncie brak zwrotu. Napisałam więc korzystając z bankowości on line zapytanie czemu nie zwrócono mi do tej pory pieniędzy. Otrzymałam odpowied"z "Szanowny PANIE (nie wiedziałam, że jestem mężczyzną, no cóż), oraz w dalszej korespondencji informację, bym uzbroiła się w cierpliwość, bo pieniądze zwrócą mi U W A G A ! do 60 dni (ponoć maksymalnie). To szczyt wszystkiego, bo gdy Klient zalega z zapłatą ma wysyłany monit płatny około 15-30 złotych, jest zastraszany windykacją, nalicza mu się odsetki od każdego dnia zwłoki.Jjakim więc prawem pieniędzmi Klienta pobranymi niesłusznie operuje się tak długi czas i ich nie zwraca. Jestem bardzo zniesmaczona również ignorancją osoby odpowiadającej na mojego maila, formą wypowiedzi jaką w stosunku do mnie użyła, uważam, że nie czytając dokładnie tego co napisałam skopiowała piewrwszego lepszego ostatniego wysyłanego maila i wkleiła go jako odpowiedź do mnie, zapomniała "jedynie" zmienić formę z Pana na Panią- NIEDOPUSZCZALNY BŁĄD.
17.05.2022
Odpowiedź firmy
Bardzo dziękujemy za tę obserwację i przedstawienie Pani opinii na temat obsługi w ING Banku. W związku z tym informujemy, iż przekażemy Pani ocenę osobie, która zarządza tym procesem i zapewniamy Panią, iż zostaną przeprowadzone działania zmierzające do podniesienia jakości obsługi klienta. Jest to kluczowy aspekt związany z funkcjonowaniem ING Banku. Raz jeszcze dziękujemy za Pani opinię. Pozwoli ona nam jeszcze efektywniej doskonalić się w obszarze satysfakcji klienta i zaniechać popełniania opisanych błędów.
Byłam zaskoczona zainteresowaniem...
Byłam zaskoczona zainteresowaniem jakie ze strony pracownika mnie spotkało, formy grzecznościowe zachowane, uprzejme zapytanie czy jestem zainteresowana sprzętem? jakim?, na moja negatywną odpowiedź, że weszłam do sklepu tak naprawdę po to by się ogrzać, czekając na tramwaj, ekspedientka uśmiechnęła się, nie była ani zła,ani zniecierpliwiona.Na domiar wszystkiego z okazji Święta Braci Górniczej w sklepie panował świateczny nastrój : grała muzyka typowo górnicza, śląska, było miło i sympatycznie.Zaobserwowałam obsługę Klienta, który był już w sklepie jak weszłam-transakcja przebiegała sprawnie, bez zarzutu, sprzedawca sprawdził zakupiony sprzęt, wydał gwarancję, zapakował towar w reklamówkę i podziękował za zakup.Zaobserwowałam, że sklep jest bardzo dobrze zaopatrzony, widoczne są ceny pod produktami, wyszczególnione są rabaty na dane produkty, w sklepie panuje czystość. Jedynym mankamentem jest mało przestrzeni w sklepie, trzeba uważać przechodząc między sprzętami , ale to mała niedogodność.
Serdecznie polecam- sklepik...
Serdecznie polecam- sklepik wprawdzie mały, ale za to obsługa na szóstkę.Pracownik nie tylko uprzejmy, zachowujący wszelkie formy powitania i pożegnania, ale wsłuchujący sie w potrzeby Klienta, umiejący dobrze doradzić. W chwili umówienia terminu- rzetelny i punktualny.Wystawienie faktury odbywa się bez problemu, cena usługi dokładnie podana, bez haczyków i zaskoczeń, materiał z którego korzystamy do wglądu na miejscu* rolety- struktura materiału, kolor materiału, cena - wszytko do ustalenia na miejscu na podstawie próbników, *okna- na podstawie próbników, kolor do ustalenia ,reszta j.w, * parapety- j.w. podano . Miło było złozyć zamówienie, bo zostało zrealizowane natychmiast.
Przedmiotem mojej obserwacji...
Przedmiotem mojej obserwacji jest strona internetowa Ośrodka, ładnie przygotowana, dobrze opisana, cennik bez haczyków do wglądu od razu, a nie na żądanie pisemne, jak na innych stronach internetowych. Na zapytania dotyczące turnusu , lub jakiekolwiek pytania od razu otrzymuje się odpowiedzi. By móc wystawić tę ocenę próbowałam kilkakrotnie korespondować z "Jubilatem"- otrzymałam wyczerpujące odpowiedzi. Polecam. W niedługim czasie wybieram się do Ośrodka osobiście.Dla moderatora:uprzejmie proszę o zwrócenie uwagi na błędnie wpisaną nazwę ośrodka poprawna to "Jubilat"
Znów info na...
Znów info na stronie bankowej o podwyższonej opłacie od 29 grudnia br. za usługi bankowe :niby podwyżka o 2 złote mieisęcznie, ale dodając opłatę stałą obowiązującą do tej pory- robi się 12zł miesiecznej opłaty: co za tym idzie -coraz droższe opłaty, bank słono każe sobie płacić za prawie wszystko, nie oferując w zamian nic,na domiar złego informuje, iż aby nie ponosić kosztów należy zapłacić swoja kartą w sklepach w ciagu miesiąca nie 100zł jak bylo do tej pory, lecz aż 200zł, zastanawiam się nad zmianą banku.Jeszcze jedna istotna uwaga: bank wprowadził jakiś 'kalkulator finansowy" , posiada go każdy w swoim koncie, jest nieprzydatny, denerwujący, służacy jako "porównywarka z innymi"- co to za bzdura, nie doszłam do tego, bo nie uzyskałam odpowidzi na pytanie zadane online i pewnieten" kalkulator finansowy" był bardzo kosztowny. Nie polecam Banku.
