Opinie użytkownika (2246)

W sklepie panuje...
W sklepie panuje ład i porządek a podłoga jest czysta. Przymierzalnie są w głębi sklepu po lewej stronie. Lokalizacja przymierzalni jest dobra ale uch wystrój i zasłony nieco z minionej epoki i nie są funkcjonalne. minusem tez jest to, ze sklep mieści się jakby w piwnicy u trzeba zejść kilka stopni w dół aby wejść do sklepu. Minusem też są aranżacje wystawy takie bez polotu bez weny powiedzmy takie nijakie. Przemieszczanie po sklepie utrudnia jedynie pierwsze koło z wieszakami reszta stojaków itp jest wygodnie rozmieszczona. Ekspedientki są miłe i uczynne ale nie nachalne. W sklepie nie ma sie wrażenia nadmiaru ani braków w towarze. Czyli w sam raz towaru anu mało ani dużo. Przeceniona odzież ma wyraźne metki z cenami i znajduje się w jednym miejscu. Nic niestety nie wybrałam tym razem, a piękne prochowce w okazyjnej cenie niestety już zniknęły ze sklepu.

Magika

21.07.2011

nexti

Placówka

Kraków, ul.Karmelicka 54

Nie zgadzam się (6)
Weszłam przypadkiem do...
Weszłam przypadkiem do tego sklepu. Zaczynało padać coraz bardziej schowałam się w bramie na ul. Szewskiej i w głębi na samym końcu zauważyłam sklep obuwniczy. szyba w drzwiach wejściowych była czysta. Weszłam do sklepu bardzo spodobała mi się aranżacja wnętrza. Morki z cegły zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie. Sprzedawczyni w sklepie była w zasięgu wzroku, ale nie była nachalna pozwoliła mi obejść na spokojnie sklep i samej rozejrzeć się w asortymencie. Bity były bardzo starannie poustawiane na czystych pólkach. Strefa butów przecenionych miała wyraźne informacje o obniżkach. Na konkretnych butach były do podeszwy przyklejone aktualne ceny. Towar na półkach wyglądał estetycznie. Nie było nadmiaru towaru ale nie było też zauważalnych braków czyli taki złoty środek, który wyglądał estetycznie. Bity było dobrej jakości u już za 120 zł można było nabyć całkiem ładne i porządne buty damskie.

Magika

21.07.2011

Galeria Kwadrat

Placówka

Kraków, Szewska 15

Nie zgadzam się (1)
Dawno już nie...
Dawno już nie odwiedzałam tego portalu mając więcej czasu zajrzałam na chwilę i niestety zamiast coś ulepszyć, coś poprawić to strona prezentuje się gorzej niż ostatnio. Weszłam w strefę konkursów. Jest jeden według mnie to mało jak na lato sezon urlopowy. Tytuł konkursu jednak kojarzy mi się dziwnie tak jakby ktoś zastanawiał się jak przyciągnąć uwagę i celowo napisał to w niezbyt po polsku:'Wygraj smaki Indonezji". Przejrzałam stronę no niestety nie bardzo jest co poczytać a przecież to ekskluzywny wortal, który jest jakby wirtualnym dodatkiem ponoć najbardziej poczytnego luksusowego. magazynu dla kobiet : Twój styl".Weszłam a tzw dzienniki, kiedyś zaglądam tu kilka razy dziennie. a teraz nie dość, ze po tytułach widzę, ze komentarze nie wchodzą czyli albo siedzimy cicho albo robimy oddzielny wpis ze swoim komentem. Przejrzałam nie bardzo potrafię też zrozumieć, czemu skór jest zakładka przepisy to na blogach jest typowo kuchenny blog u nikt tych przepisów nie przenosi w strefę przepisów. Ale cóż chaos i bałagan jak widać w modzie ważne aby dodać słowo ekskluzywny.

Magika

21.07.2011

STYL.PL

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Lśniąca witryna widoczna...
Lśniąca witryna widoczna już z daleka tak samo jak cena dnia za kg odzieży. Po wejściu odrazu zauważyłam czystą podłogę oraz równo ustawione koszyczki po lewej stronie. Jedyny minus jaki jest w tym sklepie to brak przymierzalni, ale przy jednej osobie obsługi to raczej zrozumiałe.Jak zawsze wszystko posegregowane na stołach czyli jeśli interesują mnie spodnie yo mogę sobie tylko przekopywać ciuchy na stole ze spodniami. Wśród towaru bardzo często można kupić nową odzież jeszcze z metkami. Jeśli nad czymś się zastanawiam mam zawsze możliwość zważenia i zobaczenia ile by to kosztowało.W sklepie są duże lustra w których bez problemu można się przejrzeć. Przy stole ze spodniami jest na stałe metr krawiecki, więc wrazie potrzeby można zmierzyć na długość na szerokość. Pan przy kasie jest miły i nie dopomina się nachalnie o drobne.

Magika

21.07.2011

Neskar

Placówka

Kraków, Kalwaryjska 39

Nie zgadzam się (4)
Będąc przypadkiem w...
Będąc przypadkiem w tamtej okolicy weszłam po bułkę do najbliższego sklepu spożywczego. W sklepie panował względny ład pomimo, że pierwsze wrażenie jakie sklep robił to tak jakbym cofnęła się w czasy PRL. No niestety podłoga i regały wyglądały mało estetyczne. Weszłam na sam, w strefie wejscia było czysto. Na dziale z warzywami i owocami panował ład, warzywa były świeże a pomidory, które były w promocyjnej cenie były dostępne. Ochrona dyskretnie obserwowała klientów. Niestety jakiś rewelacyjnych cen anu asortymentu nie zauważyłam. Nie zauważyłam też cen przy lodówce z lodami i wzięłam w ciemno loda algidy bo one generalnie mają wszędzie cenę do 2 zł. Przy kasie swoje odczekałam, ale sama finalizacja transakcji była bez większych uchybień. oceniam na 2 pkt bo jednak nie ma się czym zachwycać w tym sklepie ani z wyglądu anu z asortymentu.

Magika

20.07.2011

Stokrotka

Placówka

Kraków, Na kozłówce 10

Nie zgadzam się (4)
O ile sama...
O ile sama piekarnia jest małym pomieszczeniem to ekspedientka obsługuje na tyle szybko i sprawnie, że nie ma w środku tłoku. Po wejściu już czuć zapach świeżego chleba. Ceny według mnie są umiarkowane ponieważ mały chlebek z żurawiną kosztuje 3 zł a jest naprawdę pyszny. Pokrojenie pieczywa dla ekspedientki nie stanowi problemu u tą czynność wykonuje błyskawicznie. Jest spory wybór ciastek półfrancuskich w cenie ok. 1, 5 zł. Ciasta są pyszne i nie osypują się od spodu jak to się zdarza w wypiekach innych sieci przy tego typu ciastkach.

Magika

20.07.2011
Nie zgadzam się (6)
Weszłam zwabiona wyprzedażami...
Weszłam zwabiona wyprzedażami - 50%, - 70 %. Podłoga w sklepie była czysta. Skierowałam się odrazu do strefy wyprzedaży kosmetyków kolorowych sefory. Wybrałam lakier do paznokci Sephora la French manucure- ten dwustronny. Przy kasie powitała mnie uśmiechnięta ekspedientka. Lakier kosztował tylko 9 zł!!! Według mnie rewelacyjna cena. Zapytałam czy po nazwisku w systemie Pani znajdzie mój numer kart? Ponieważ akurat nie wzięłam jej ze sobą. Niestety system komputerowy ma defekt czyli nie ma możliwości wyszukania dwuczłonowego nazwiska. Pani zaproponowała, że zadzwoni na ubfolinię i podadzą Jej nr karty. Pomimo problemów z dodzwonieniem się ostatecznie ekspedientce to się udało. Gdy Ekspedientka pakowała lakier dodając próbkę estee lauder poprosiłam o próbkę kremu z serii sefory zamiast tamtej próbki. Skomentowałam, że i tak tamtego kremu raczej nie kupię a seria sefory mi pasuje. Pani zaproponowała, że zrobi mi próbkę. Do małego pudełeczka z logo sefory nałożyła kremu z testera. Byłam zaskoczona bo w końcu kupowałam kosmetyk z wyprzedaży tylko za 9 zł a Pani tak bardzo starała się abym wyszła z zakupów zadowolona.

Magika

20.07.2011

Sephora

Placówka

Kraków, Bora-Komorowskiego 37

Nie zgadzam się (1)
Pomimo, ze padał...
Pomimo, ze padał deszcz to podłoga w sklepie była czysta. Szyld sklepu był estetyczny u w sumie z powody tego szyldu zdecydowałam się przejść na drugą stronę ulicy u wejść do sklepu. Buty były ładnie wyeksponowane jeśli chodzi o ustawienie. Natomiast zarówno pod względem fasonów i ceny itp był istny chaos. Ceny według mnie umiarkowane ponieważ letnie damskie sandały na płaskim już można było kupić za 99 zł. Niestety im głębiej się wchodziło tym czuło się większy ścisk u chaos jaki panował. Sprzedawczynie były zajęte rozmową. Plus, że rozmawiały przy ladzie ściszonym głosem. Oceniam na 2 pkt ponieważ gdybym potrzebowała już butów i miała je kupić w tym sklepie to do 120 zł z pewnością kupiłabym jakieś buty w swoim niezbyt popularnym rozmiarze 36.

Magika

20.07.2011

Kulig

Placówka

Kraków, ul. Karmelicka 39

Nie zgadzam się (7)
W salonie panował...
W salonie panował względny ład tak na pierwsze spojrzenie.Personel nie był widoczny nawet gdy stanęłam już przy kasie i chciałam zapłacić za komiksy, które wybrało moje dziecko. Stałam dłuższą chwilę i nic. Miałam czas aby przyjrzeć się podłodze i odkryłam, że w sumie cały brud jest podmiatany pod regały no nie wygląda to zbyt estetycznie. Przyjrzałam się też gazetą i im dłużej stałam tym odkrywałam więcej uchybień w czystości i porządku. Odłożyliśmy komiksy po ok. 10 minutach oczekiwania i poszliśmy na dział muzyka. W sumie mieliśmy sporo czas a najbliższa wyprawa na dłużej do empiku to po wakacjach miała być. Pooglądaliśmy, posłuchaliśmy i wróciliśmy po komiksy. Ruch był w salonie na tyle mały, że komiksy leżały dokładnie w tym samym miejscy regału gdzie je zostawiliśmy. Poszliśmy zrobić drugie podejście do kasy. Tym razem pojawiła się ekspedientka powitała nas uśmiechem a czynność kasowania trwała chwilę. Nie było też problemu aby z 20 zł wydać resztę w kwocie 7 zł. Empik jest olbrzymi, ale wybór towary tylko pozorny. No i personelu jak na lekarstwo. Nie polecam tym co się spieszą!

Magika

19.07.2011

empik

Placówka

Kraków, Rynek Główny / ul . Sienna 5/2

Nie zgadzam się (2)
Kiedyś było to...
Kiedyś było to moje ulubione miejsce zakupów kosmetycznych podczas przyjazdu do rodzinnego miasta. Niestety pierwszy raz kupiłam tam przeterminowany produkt. Błyszczyk z firmy Celia miał na dole datę ważności z konkretna datą niestety jak się okazało przy dokładnym obejrzeniu termin minął jakieś 2 miesiące wcześniej. Niestety kupując kosmetyki przy okienku w kiosku czasu na dokładne obejrzenie jest mniej. czasami kolejka wisi na plecach. Doliczając hałas z ulicy to przestało być już miejsce gdzie spokojnie kupuje się kosmetyki. I niestety sprzedawczynie jakby już mniej zaangażowane w swoją pracę. Lakiery do paznokci nadal ładnie wyeksponowane, ale brak palet z większości firm, lub stare palety kolorów niestety nie zachęcają do zakupu Pomimo, że czysta witryna przeciąga klientów.

Magika

19.07.2011

Maczek

Placówka

Szczecin, Plac Zwycięstwa 1

Nie zgadzam się (0)
Kiedyś był to...
Kiedyś był to mój ulubiony sklep yves rocher zresztą tak jak i kosmetyki tej marki były moimi ulubionymi. W sklepie panował nienaganny porządek i ład. Kosmetyki były perfekcyjnie wyeksponowane na półkach. Ale ceny niestety wysokie a jakiś rewelacyjnych promocji nie było. Weszłam zrealizować swoja ulotkę jaką otrzymałam do domu. Od dawna nie było żadnej korzystnej oferty z ulotek więc uch nie realizowałam. Karta przez ten około rok od daty ostatniej wizyty też mi się gdzieś zapodziała i poszłam bez karty. Pani przy kasie była zajęta obsługą klientki a raczej co rusz wciskaniem dosłownie co by tu jeszcze mogła kupić. W sposób jak dl mnie bardzo nachalny. Klientka zaczynała się wahać co do swojego wyboru i ostatecznie była o krok od zrezygnowania z zakupów. Trwało to dłuższa chwilę. W końcu ekspedientka porzuciła niezdecydowana klientkę i zajęła się mną. Podałam produkt i ulotkę rabatową i powiedziałam, że niestety zapodziałam kartę. Pani zaczęła dopytywać czy szukałam, czy na pewno iyp. Odpowiedziałam, że długo nie kupowałam nic w yves rocher i z pewnością karty nie odnajdę już. Ale przecież na ulotce jest mój adres i nr tej karty i prosiłabym o duplikat. Usłyszałam, że muszę jeszcze raz wypełnić formularz. Niby nie długi, ale dla mnie to było bez sensu ponieważ zostałam drugu raz pod innym numerem zarejestrowana w systemie. Doliczając fakt, ze długopis jaki mi podano do wypełniania był zdezelowany i brudził przy pisaniu to nie komfortowa sytuacja. Pani w tym czasie powróciła do porzuconej klientki. Wypełniłam uf. Zapłaciłam i dosłownie uciekłam. nie zapłaciłam dużo ponieważ skorzystałam z oferty z ulotki czyli 50 % na dowolny kosmetyk ( poza tymi z zielonymi oznaczeniami) i dostałam mini maseczkę (30 ml) z glinki marokańskiej gratis. Ale to już nie ten sklep u nie ta obsługa.

Magika

19.07.2011

Yves Rocher

Placówka

Kraków, Zakopiańska 62

Nie zgadzam się (2)
Podstawą reklamacji jest...
Podstawą reklamacji jest paragon o o tym należy pamiętać. Niestety czajnik bezprzewodowy po 2 miesiącach przestał się samoczynnie wyłączać po zagotowaniu wody. Odszukałam paragon i poszłam do Media Markt.Nie było kolejki a pracownica przy stanowisku, gdzie sprawdza się sprzęt zgłasza reklamacje itp przywitała mnie serdecznie. Podałam paragon i powiedziałam co dzieje się z czajnikiem. Wypełnianie stosownych papierów trwało moment. Po maksymalnie 5 minutach od podejścia z popsutym czajnikiem miałam już kwit wymiany czy jak to się nazywa. Tzn miałam dokument formatu A 4 na podstawie którego mogłam wybrać identyczny czajnik. Na sklepie okazało się, że z tego modelu są tylko niebieskie. Minę miałam nietęgą ponieważ niebieski jest ostatnim kolorem jaki pasuje y mnie w kuchni. Spytałam pracownika na dział pokazując kwit czy mogę dopłacić i wsiąść inny czajnik tej samej firmy Okazało się, że nie jest to problem. Już po chwili dopłacałam jakieś 5 zł przy kasie. Sama finalizacja transakcji trwała też chwilę. Z nowym czajnikiem i paragonem skierowałam się do stanowiska gdzie mogę sprawdzić czy zakupiony sprzęt działa. Stołu tam są duże i przestronne i jest więcej niż jedno gniazdko elektryczne. Co ważne są nożyczki, którymi można pomóc sobie w rozpakowywaniu opakowania.

Magika

19.07.2011

Media Markt

Placówka

Kraków, Zakopiańska 105

Nie zgadzam się (2)
Sieć tych drogerii...
Sieć tych drogerii raczej nie należy do tanich drogerii, ale jak wszędzie bywają przecież promocje. Weszłam aby nabyć zielony lakier do paznokci. Oglądałam kilka dni wcześniej w innej drogerii ale ostatecznie odcień budził moje wątpliwości. Podeszłam odrazu do stojaka firmy Astor i sięgnęłam po odpowiedni lakier. zapytałam jednak czy jest może paleta kolorów W odpowiedzi ekspedientka powiedziała, że astor do tych krótkich serii letnich nie daje nigdy palety. Pomyślałam no trudno, ale w końcu zielony lakier mi potrzebny więc skierowałam się do kasy. Jak przystało na ofiarę karty płatniczej chciałam zapłacić kartą i tu spotkało mnie rozczarowanie awaria terminala. Trzeba była pójść od pobliskiego bankomatu. Poprosiłam o odłożenie lakieru i poszłam zdegustowana nieco sytuacją do bankomatu. Wróciłam po dłuższej chwili i czekając przy kasie na swoją kolei zauważyłam w koszyczku wyprzedaż owym lakier innej firmy w kolorze, który mnie urzekł co więcej do lakieru był dołączony pełnowymiarowy błyszczek gratis. Za 15, 40 zł nabyłam lakier rimmela z błyszczkiem. zanim pani zakończyła transakcje w tym samym koszyczku znalazłam to czego szukałam lakier w kolorze moich marzeń i to za 7,99 zł. Jak się w praktyce okazało oba lakiery są rewelacyjne a kolory bardzo mi pasują. Dlatego mimo zamieszania z terminalem daję 4. Ekspedientki były miłe a w drogerii panował idealny ład na pólkach. Od tamtych zakupów zawsze gdy jestem w pobliżu zaglądam na chwilę aby obejrzeć co jest w promocji czy na wyprzedaży.

Magika

19.07.2011

Firlit

Placówka

Kraków, ul. Karmelicka 66

Nie zgadzam się (3)
Weszłam do media...
Weszłam do media Markt w poszukiwaniu Myszy komputerowej, poniewaz domowy klub gracza czyli mąż u syn w weekend pod moją nieobecność wykończył kolejną myszkę. Bez trudu znalazłam regały z myszami komputerowymi, i zaczęłam po kolei oglądać od najtańszej ku droższym. Wybór był spory. Były małe myszki takie podręczne, były wielkie mychy i takie średnie, optyczne, bezprzewodowe u długi by wymieniać co było. Ceny bardzo zróżnicowane bo od ok. 5 zł do ponad 100 zł. Oczywiście były też w komplecie z klawiaturą. Gdy błąkałam się tak przed regałem i maszerowałam z lewej do prawej i z prawej do lewej pojawił się nawet pracownik i zaproponował pomoc. Zaczęłam wiec mierzyć myszki do swojej dłoni. Miałam nawet pomysł aby kupić małą, co będzie niewygodna do gier komputerowych. Po kwadransie mierzenie zwyciężyła myszka Manty za prawie 22 zł. Teraz po prawie miesiącu wiem, że był to dobry wybór bo wygodna i cena według mnie też wygodna bo niska. Minusem tylko jest coś o czym nie pomyślałam w sklepie... czyli kabel jest nieco za krótki. Ale dzięki "mierzeniu" myszy do dłoni wybrałam naprawdę wygodną.

Magika

19.07.2011

Media Markt

Placówka

Kraków, Zakopiańska 105

Nie zgadzam się (0)
Nie lubię tego...
Nie lubię tego sklepu i nieraz o brudzie i złej obsłudze pisałam. Tym razem byłam niesamowicie zaskoczona. Ponieważ tuż za bramka wejściową były koszyczki oczywiście, ze wzięłam koszyczek. Jak na warunki panujące zawsze w tym sklepie ten koszyczek był wyjątkowo czysty. W lodówce z mrożonymi warzywami panował porządek i ceny były widoczne nad konkretnymi produktami np brokułami. Gdy podeszłam do lodówki z frytkami byłam równie zdumiona były ceny i nie było większych braków w towarze. Przy kasie mało nie doznałam szoku. Ponieważ przede mną były trzy osoby a ja zanim zdążyłam wyłożyć z koszyczka produkty - 12 sztuk już Pani kasjerka witała się ze mną. Miło, serdecznie i nieburcząca pod nosem. Zaryzykowałam i podałam e-bon na 5 zł jako częściową zapłatę za zakupy resztę dopłaciłam gotówką. Pani bez zbędnych komentarzy itp raz dwa zeskanowała kod z bona i powiedziała jaka kwota jest do dopłaty. otrzymałam paragon i odeszłam.I tu dopiero byłam zaskoczona 12 produktów na paragonie i każda cena była taka jak miała być. no takie cuda w tym sklepie to dawno mi się nie zdarzyły!

Magika

19.07.2011

Carrefour Express

Placówka

Kraków, Bobrzyńskiego 37

Nie zgadzam się (0)
W sklepie była...
W sklepie była czysta podłoga a szklane gabloty wyglądały na czyste i zadbane. Podeszłam do sprzedawcy i odrazu zostałam bardzo serdecznie powitana. Zapytałam o zamiennik tuszu Hp 21. Sprzedawca sięgnął do stojaka i zaprosił mnie do drugiego stanowiska gdzie były przy stole krzesła. Podałam banknot Pan przeszedł do kasy i cofnął się z resztą i paragonem. Przeprosił za utrudnienia ponieważ był jakiś problem techniczny przy tamtej kasie. W sumie jak dla mnie to nie były żadne utrudnienia, bo tusz kupiłam, paragon dostałam, nachalnego dopominanie się o drobne nie było. A że cała transakcja trwała chwilkę dłużej to już trudno.Za zamiennik do HP 21 XL pojemność 26 ml zapłaciłam 59 zł.

Magika

19.07.2011

Vobis

Placówka

Kraków, CH Zakopianka ul. Zakopiańska 62

Nie zgadzam się (0)
Informacje i wyprzedażach...
Informacje i wyprzedażach były widoczne już z daleka. Moja uwagę jednak przyciągnął porządek jaki było widać z pasażu. Nie wiem czy to kwestia zawieszenia na wieszakach mniejszej ilości odzieży czy przesunięcia ich o kilka centymetrów. po raz pierwszy przeszłam w tym klepie nie potykając się o stoły, wieszaki itp pomimo, że poza torebką miałam torbę na ramie z zakupami. Bardzo ładnie porozwieszany towar z widocznymi cenami kusił. Ja weszłam po konkretny asortyment czyli po top-y. Były po 14, 9 bardzo ładne w różnych kolorach ( min. 4 kolory) niestety w moim rozmiarze i w tym kolorze co chciałam nie było. W sklepie od dawna nie widziałam tak czystej podłogi i tak krzątającego się skupionego personelu na swojej pracy, co więcej chętnego do ewentualnej pomocy.

Magika

19.07.2011

Camaieu

Placówka

Kraków, Zakopiańska 62

Nie zgadzam się (2)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy toalet w sklepie decathlon. Oznaczenia na drzwiach toalet są jednoznaczne u toalety zawsze są czynne, toalety znajdują się w dogodnym miejscu bo na lewo od wejscia. I na tym zalety się kończą. Ponieważ brudna podłoga wyglądała tym razem wyjątkowo odpychająco. Gdy sięgnęłam po papier toaletowy z trzaskiem spadła prowizorycznie nałożona obudowa i rolka potoczyła się po brudnej podłodze do kabiny obok. Obejrzałam tą część co spadła i szkoda, że ktoś z personelu przy uzupełnianiu papieru to w ogóle nakładał ponieważ pokrywa wyglądała na uszkodzoną od bardzo dawna. Umywalka była brudna a bateria miała zacieki i trzeba było mocniej nadusić aby zadziałała. O dziwo było mydło i dozownik nie rozpadał się jak ostatnio. Czyli jednak czasami ktoś z personelu porządkowego tutaj przychodzi. Po brudnej, lekko lepkiej podłodze udało mi się przejść do wyjścia.

Magika

19.07.2011

DECATHLON

Placówka

Kraków, Zakopiańska 62

Nie zgadzam się (1)
Kilka dni temu...
Kilka dni temu weszłam tam przypadkiem i zauważyłam sandały z mojej ulubionej kiedyś firmy: azalia. Zauważyłam też dość korzystna ceną na tych sandałach czuli 65 zł ( wcześniej przed laty kupowałam po 100 zł albo i drożej). Korzystając z chwili czasu weszłam spytać o swój rozmiar. stanęłam tylko przy sandałkach a pracownica, która stałą na stołku i ścierała kurz na półce pozostawiła ścierkę i dopiero bez ścierki spytała czy w czymś pomóc. Odpowiedziałam, że i tak nie będę w tej chwili mierzyć bo nie mam na tyle czasu ale chciałam sprawdzić czy z tych sandałek obojętnie w którym kolorze z wyjątkiem szarego będzie rozmiar 36. Pani spojrzała o które sandałki pytam i powiedziała, że numeracja jest zaniżona i zawołała koleżankę z zaplecza. pani sprawdziła szybko czy są w rozmiarze 36 oraz 37 w różnych kolorach te sandałki. Co więcej powiedziała, ze może mi któreś do zamknięcia sklepu odłożyć. Po czym powiedziała, że jeśli nawet bym wybrała fason i nie było rozmiaru to jeśli tylko jest w którymś sklepie w Krakowie to w ciągu dwóch dnu zostanie dowieziony tutaj do sklepu. No to już wiem gdzie kupię w wolnej chwili sandałki na resztę lata. Bo dzisiaj w ciągu 5-7 minut bym raczej nie zdarzyła.

Magika

18.07.2011

Zebra

Placówka

Kraków, Zakopiańska 62

Nie zgadzam się (0)
Nieziemski, niewyobrażalny bałagan,...
Nieziemski, niewyobrażalny bałagan, chaos i brud tak wygląda alejka promocyjna w Carrefour. Plusem była dobra cena nektaryn - koszyczek (1 kg) 2, 79 zł. Weszłam do tego hipermarketu po drobne zakupy oraz głownie po taśmę klejącą. Cena taśmy też jest konkurencyjna bo taśma pakowała marki Carrefour - 3 sztuki kosztują 5,99 zł. I dlatego z racji cen tych dwóch produktów jest aż -3 a nie - 5 . Chciałam kupic chleb tostowy. Ale chleb tostowy był na dolne półce tiż nad podłogą. Niestety schylając się po niego widząc brud podmieciony pod stojaki z chlebem pomimo, że chleb był pakowany w woreczki foliowe jednak zrezygnowałam z kupna chleba z dłuższym terminem ważności ale z takiego miejsca. Na warzywach przywiędnięta skropiona zbyt obficie wodą sałata zostawiła trwały ślad brudy na mojej tunice. ostatecznie z ok. 8 produktami udałam się do kasy. A ti odczekałam swoje oj odczekałam pomimo, że przede mną były tylko dwie osoby. zastanawiam się po co promocje, wyprzedaże skoro kasjerki nie maja kodów na te produkty? Kupiłam trój pak taśmy więc starczy mi na długo, czyli szybko zakupów tam tam robić nie będę.

Magika

18.07.2011

Carrefour

Placówka

Kraków, Zakopiańska 62

Nie zgadzam się (2)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi