Profil użytkownika
Szeryf Jakości Obsługi
Opinie użytkownika (2246)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy obsługi przy kasie w sklepie IKEA. Weszłam na sale sprzedaży dosłownie po 2 rzeczy, nie brałam nawet żółtej torby. Moje zakupy to kultowy pled Irma w kolorze niebieskim ( za 5,79 zł) oraz 4 podkładki Marit po 3, 99 zł. Bardzo szybko, nie obchodząc całego sklepu skierowałam się do kasy. Moim zdaniem nadmiar towaru tuż przed kasą utrudnia formowanie się kolejki i jest dość nie wygodny gdy chcemy zmienić kasę do której się ustawiliśmy. Taśma na którą wykłada się towar nie była zbyt czysta i według mnie była jednak zbyt krótka. Obsługa przy kasie do której się ustawiłam była w miarę sprawna ale mało komunikatywna i bardzo zdekoncentrowana, chwilami jakby burcząca. Zostałam zganiona za brak karty Ikea bo to takie korzyści- hm może i tak ale nie przy tak małych zakupach u nie przy takim asortymencie jak kupowałam. Paragon otrzymałam dopiero po mojej wyraźniej prośbie.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu sieci Jysk, który mieści się w Galerii Rondo w Bochni. Witryna sklepu wyglądała według mnie ładnie. Weszłam do sklepu i niestety im bardziej w głąb tym większy bałagan i chaos na pólkach i w dodatkowych koszach czy na stojakach. Na sali sprzedaży nie zauważyłam personelu ani podczas prac porządkowych anu obsługującego klientów. Chaos, bałagan i nadmiar towaru na sklepie jak na tą powierzchnię. Sklep sprawiał wrażenie magazynu bardziej niż sklepu. Na regalach były dobrze widoczne ceny. Plus za spory wybór ręczników w rożnych rozmiarach oraz pościeli z ciekawymi wzorami. Personel w strefie kasy, którą mijałam przed wyjściem podczas obsugi klienta było widać, ze był skoncentrowany na obsłudze oraz uprzejmy.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu z odzieżą Damską Lara Fabio. Moją uwagę przyciągnęła wystawa, która na pierwszy rzut oka była dość estetyczna. Gdy podeszłam bliżej i przyjrzałam się odzieży na manekinach zaczęłam dostrzegać coraz więcej uchybień w aranżacji wystawy u co najważniejsze w prezentacji odzieży na manekinach. Odzież była pognieciona, nie do końca starannie wpasowana na manekin. Wszystko jakby zrobione w pospiechu i niedbale. Weszłam do środka i tu na widok skrzywionej miny ekspedientki odrazu chciało by się wyjść. Pracownica snuła się po sklepie przechodząc obojętnie obok wieszaków. Gdy weszłam nie przywitała się , ale obserwowała mnie i zaczęła poprawiać niedbale zawieszoną odzież na wieszakach. Nie jest to sieciówka z niskimi cenami i dlatego od sprzedawcy oczekiwałabym innego zachowania oraz dbałości o asortyment prezentowany na sklepie. Obejrzałam kilka niechlujnie zawieszonych bluzek na wieszakach i postanowiłam opuścić sklep ponieważ przy nie przyjemnym wzroku ekspedientki czułam się mało komfortowo.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu sieci Rossmann mieszczącego się w Galerii Rondo. Urzekła mnie perfekcyjnie czysta witryna i obszerna strefa wejścia. Podłoga w sklepie była idealnie czysta, nie zauważyłam też uchybień w czystości półek, stojaków itp. Ceny zarówno te regularne jak i te promocyjne były dobrze widoczne. Nie spotkałam się z brakiem ceny żadnego z towarów, którym byłam zainteresowana. Sklep ma spora powierzchnię i jest ona dobrze zaaranżowana, nic nie utrudnia swobodnego przemieszczania się po sklepie. wybór towaru jest większy niż w pozostałych dotychczas odwiedzanych przeze mnie sklepach tej sieci. Bardzo miła obsługa zarówno na sali sprzedaży jak i przy kasie. I co ważne dla mnie bez nachalnego dopominania się o drobne.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy realizacji zamówienia nagrody z katalogu nagród gwarantowanych. W dniu 14.03 zdecydowałam się aby uzbierane 100 pkt zamienić na nagrodę w postaci bonu o wartości 50 zł. Kliknęłam w symbol nagrody wypełniłam formularz i zostało czekanie na dostarczenie zamówionego bonu. Chwil po zamówieniu nagrody przyszedł e-maila z potwierdzeniem zamówienia bonu. ^ dni później w dniu 20.03 popołudniu w mojej skrzynce e-mail pojawiła się potwierdzenie realizacji zamówionej nagrody. Dzień później nagroda została dostarczona przesyłką kurierską. Bon był zapakowany w białą niezaklejoną kopertę z tzw okienkiem i dodatkowo zapakowany w kopertę tekturową z logo DPD. Od zamówienia do dostarczenia 7 dni według mnie bardzo szybko.
23.10.2020
Odpowiedź firmy
Magika, dziękujemy za opinię. Cieszymy się, że jesteś zadowolona z przebiegu realizacji zamówienia nagrody w Klubie Super Obserwatora. Pozdrawiamy, zespół portalu.
Około południa na...
Około południa na wyświetlaczu mojego telefonu pojawił się nr, którego nie znam - połączenie odebrałam natychmiast Męski głos przedstawił się jako kurier firmy DPD i informujący, że posiada dla mnie przesyłkę. Niestety pomimo, że znajdowałam się ok. 500 metrów dalej nie było możliwości aby wróciła się do domu. Kurier zapytał czy może wrzucić do skrzynki na listy. Wiedząc jakie są minusy tzw eiro skrzynek kategorycznie tego zabroniłam. Spytałam się gdzie indziej mogłabym dzisiaj odebrać przesyłkę. Nie ukrywam byłam nieco zdezorientowana i nie bardzo miałam pomysł jak sytuacje rozwiązać.Kurier ze stoickim spokojem zapytał a i kogo z sąsiadów mógłby zostawić tą przesyłkę. No if podałam numer mieszkania gdzie na 100 % zastanie sąsiadkę z którą jestem w dobro sąsiedzkich relacjach. Zadzwoniłam do znajomej poinformowałam o przesyłce i odetchnęłam z ulgą. Wieczorem po powrocie do domu odebrałam od sąsiadki kopertę firmową DPD. Dawno w tak prostej sytuacji nie straciłam aż tak głowy i spory plus za podpowiedz to może u kogoś z sąsiadów.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy TESCO mieszczącego się w Galerii Handlowej Rondo w Bochni. Strefa wejścia na salę sprzedaży jest odpowiedniej wielkości i dobrze- wygodnie zagospodarowana. Niestety nie wszystkie czytniki na sali sprzedaży były sprawne. Na sali sprzedaży panował chaos i bałagan w części z asortymentem nie spożywczym. Natomiast na dziale z kosmetykami już z daleka były widoczne spore braki w towarze. Najbardziej zaskoczył mnie kontrast pomiędzy ładem w części z artykułami spożywczymi a bałaganem w pozostałej części sklepu. Przy kasach były małe kolejki. Ale był wybór można było ustawić się do kasy samoobsługowej, gdzie wszystkie kasy samoobsługowe były czynne lub czekać do któreś z kas tradycyjnych. Kasjerka była miła a finalizacja transakcji trwała dosłownie chwilkę.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy hipermarketu TESCO na ul. Kapelanka w Krakowie. Generalnie nie było aż takiego wielkiego bałaganu na sali sprzedaży i większość cen była widoczna. Na dziale z odzieżą zarówno z dziecięcą, damską czy męską strefy z przecenioną odzieżą były dobrze oznaczone i widoczne już z daleka. Czytniki gdzie można było sprawdzić ceny były sprawne i dobrze oznakowane aby były widoczne już ze znacznej odległości. Ceny artykułów spożywczych niestety są wyższe niż w moim ulubionym hipermarkecie. Sporym plusem jednak są godziny otwarcia tego sklepu czyli 24 na dobę oraz trzy rodzaje stref kas. Są kasy do których są oddzielne kolejki, są kasy do których jest jedna kolejka i na ekranie wyświetla się nr kasy, która się zwalnia już. I jest strefa kas samoobsługowych. Czyli wedle uznania i preferencji można samemu zeskanować swoje zakupy, można stanąć od konkretnej kasy lub w jednej dłuższej kolejce która jest do kilku kas. który sposób jest najszybszy trudno mi oceniać. Ale w żadnym innym hipermarkecie nie ma aż tak sporego wyboru.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy pawilonu handlowego gdzie można kupić walizki, torebki, portfele. Powyższy pawilon znajduje się w ciągu pawilonów targowiska w pobliżu pętli Borek Fałęcki. Wystawa jak wystawa, ale zauważyłam na niej torebkę, która bardzo mi się spodobała. w rzekomą obniżkę ze 109 zł na 77 zł wierzę tak średnio ponieważ ceny były w tym samym kolorze. Ale akurat to jest dla mnie mało istotne. Weszłam do sklepu i spytałam czy mogę obejrzeć torebkę z wystawy. Sięgnęłam po chwili po nią za zgodą sprzedawcy, który był czymś zajęty przy ladzie. Obejrzałam wszystkie kieszonki w torebce przymierzyłam na ramię. Pan z głębi sali sprzedaży odezwał się, że przy wyjściu jest lustro. Lustro było czyste. W sklepie panował względny ład, ale trudno nazwać ułożenie torebek na pólkach ekspozycją. Obejrzałam torebkę, po przymierzałam i pożegnałam się ze sprzedawcą wychodząc ze sklepi. Spojrzałam jeszcze raz na wystawę i cóż torebka miała jak dla mnie w sobie to coś, ze to była ta jedyna. Weszłam z powrotem Pan zaproponował mi wyciągnięcie ze środka worków itp czyli wszelkich wypychaczy torebki. Zmierzyłam na płasko i ostatecznie się zdecydowałam na zakup pomimo, że teoretycznie potrzebuję obecnie innej torebki.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy drogerii sieci NATURA zlokalizowanej w Bochni na ul. Kościuszki 7. Witryna sklepu była czysta i wyglądała estetycznie. Do strefy wejścia nie mam zastrzeżeń. Weszłam na salę sprzedaży aby zakupić dwa produkty z gazetki promocyjnej jaką przeglądałam na stronie www sieci Drogerii Natura. Niestety jednego z kosmetyków nie było na półce i zapytałam sprzedawczyni. Sprzedawczyni odpowiedziała bardzo uprzejmie i konkretnie, że jeśli nie ma na półce to widocznie już nie ma bo oferta obowiązuje do wyczerpania sortymentu. Pracownica podeszła do półki i upewniła się, że kosmetyku o który pytałam nie ma. Na pólkach z towarem w całej drogerii panował ład i porządek a ceny zarówno te regularne jak i promocyjne były dobrze widoczne. Ostatecznie nabyłam tylko dwa kremy do depilacji firmy Perfekta w promocyjnej cenie po 4,99 zł za krem. Wydanie reszty z 50 zł przy paragonie na kwotę 9,98 zł nie było problemem. Obsługa przy kasie była miła i sprawna. Otrzymałam prawidłowo wydana resztę oraz paragon, zaproponowano mi bezpłatną jednorazową siateczkę na moje zakupy.
11.05.2022
Odpowiedź firmy
Dziękujemy za zgłoszenie obserwacji na temat naszej firmy
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy marketu budowlanego sieci CASTORAMA, który mieści się na ul. zakopiańskiej 62a. Po zwrocie zameczka do skrzynki z licznikiem weszłam na salę sprzedaży. Minusem są wyspy z towaru na środku alejek co stanowczo utrudnia przejazd z dużym koszykiem, a nawet przejście gdy w alejce znajdzie się jeszcze ktoś poza nami. Na dziale gdzie były dostępna zamki do szafek z licznikami itp był ład i porządek i ceny były dobrze widoczne. Były też dostępne schodki aby sięgnąć po towar z wyższej półki. Niestety według mnie ekspozycja wspomnianych zameczków była zbyt wysoko tak samo jak zameczki. Ostatecznie wybrałam z pomocą mojego nastolatka ten właściwy ( dlatego z pomocą bo dziecko jest sporo wyższe ode mnie, ale i tak korzystało ze schodków, które wcale takie lekkie nie były do przeniesienia). Zauważyłam też podkładki teflonowe do nóg stołu i nabyłam komplet 4 podkładek w cenie 7,67 zł. Wybór towaru spory a ceny bardzo zróżnicowane. Na sali sprzedaży dostępne są czytniki kodów i można bez problemu sprawdzić cenę towaru gdy mamy wątpliwości. Do kasy nie było kolejki a obsługa przy kasie była miła i bardzo szybka. Rozdzielenie zakupów na dwa paragony nie stanowiło problemu.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy restauracji sieci KFC zlokalizowanej w CH Zakopianka w Krakowie. O ile nie ma tam bardzo dokładnie wydzielonej strefy jako tylko KFC to część przynależna do restauracji jest utrzymana w czystości. Stoliki restauracji były czyste i estetyczne.Minusem jest fakt, że stoliki są bardzo blisko siebie u udać do stolika z kawą trzeba się przeciskać. Strefa kosza na zużyte opakowania była utrzymana w należytej czystości. Co więcej gdy odkładałam tace po konsumpcji pracownica czyściła wilgotną szmatką tace.Na terenie restauracji jest strefa WU-Fi i jest o tym wyraźna informacja o filarze. Przy ladzie gdy zamawiałam kawę pracownica była miła i uśmiechnięta a realizacja zamówienia trwała dosłownie chwilę. Kawa latte o poj. 0,4 l kosztowała 6,99 zł u była smaczna a kawa Americano o poj. 0,3 l kosztowała 5,49 zł.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy Saloniku prasowego (kiedyś był to salonik Kolportera) znajdującego się w Pasażu Handlowym w Kauflandzie na ul Norymberskiej. Witryna saloniku była utrzymana w czystości tak samo jak podłoga w saloniku. Na regałach z prasą panował względny ład. A na środku saloniku nie było wysp z towaru, które utrudniały by swobodne przemieszczanie się po saloniku. W strefie kasy nie zauważyłam większych uchybień w prezentacji towaru czy czystości. Olbrzymim minusem jest brak możliwości postawienia torebki gdziekolwiek, gdy sięga się po portfel podczas finalizacji transakcji. Pracownica była miła i uśmiechnięta. Nie dopominała się o drobne, wydała resztę prawidłowo i wydała mi paragon, pomimo, że kupowałam tylko bilety komunikacji miejskiej. Pomimo miłej obsługi o dostępności biletów oceniam tylko, na 4 ponieważ aranżacja strefy jest niewygodna, gdy sięga się po portfel a gdybym miała siatkę z zakupami to było by całkiem niewygodnie.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu sieci Kaufland zlokalizowanego na ul. Norymberskiej w Krakowie. Plusem sklepu są dostępne koszyki takie na kółkach, które ciągnie się za sobą podczas zakupów i jest to dość wygodne. Niestety po wejściu na salę sprzedaży koszyków nie było i trzeba było podejść po pusty koszyk w rejon kas. Koszyk miał uszkodzoną rączkę i był dość brudny. Plus za działające czytniki na sklepie gdzie można sprawdzić cenę. Niestety z listy zakupów nie znalazłam ponad 3 produktów. Na promocji była kawa rozpuszczalna Maxell o poj. 200 ml za 19,9 zł z gratisowym kubkiem termicznym z logo marki. Przy kasach obsługa była dość szybka. A kwota do zapłaty wypowiedziana została wyraźnie. Po sprawdzeniu paragonu na którym było 12 produktów nie było żadnego błędu. Reszta została wydana mi prawidłowo.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu sieci KEFIREK zlokalizowanego w ciągu pawilonów handlowych w pobliżu pętli BOREK FAŁĘCKI. Charakterystyczny szyld z logo sklepu jest dobrze widoczny już z daleka. Przed wejściem na salę s[sprzedaży są widoczne koszyki takie małe do ręki. Koszyczki były w miarę czyste. Niestety strefa wejścia na sali sprzedaży jest zbyt zagracona i zastawiona towarem i gdy chociaż jedna osoba zatrzyma się na chwilę to robi się tłok. Generalnie na sklepie co rusz są dodatkowe małe wyspy z towarem, które znacząco utrudniają swobodne przemieszczanie się. Gdy już w moi koszyku znalazły się dwa szukane produkty po które weszłam stanęłam do kasy przy dziale monopolowym. Tutaj czas zatrzymał się w miejscu. zarówno tempo jak i jakość obsługi była rodem z PRL-u. Czyli długi czas oczekiwania i mało uprzejmie z bardzo nachalnym dopominaniem się o drobne.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy skomunikowania linii autobusowych nr 166 oraz 175 na pętli Sidzina. Potrzebowałam dojechać w taki rejon miasta, gdzie dojazd komunikacją miejską jest dość trudny. Jednocześnie nie chcąc stać w korkach jadąc od strony popularnej zakopianki pojechałam przez Sidzinę. Autobus linii 166 na przestanek na trasie Łagiewniki - Sidzina przyjechał punktualnie zgodnie z rozkładem jazdy. Do pętli Sidzina dojechał również punktualnie. Byłam przekonana, że dalej czeka mnie spacer. A tu miłe zaskoczenie ponieważ na pętli Sidzina autobus linii 175 czekał na pętli ( i według rozkładu miał kilka minut zapasu czasu jakby 166 się spóźniło). Całkowicie zapomniałam,że autobus linii 175 ma pętle na tym samym przestanku co 166. Przesiadłam się i zamiast długiego spaceru( na który nie bardzo miałam czas) podjechałam autobusem linii 175. Jest to bardzo wygodne i dość szybkie połączenie w ten rejon miasta.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy karty LOJALNOŚCIOWEJ sieci sklepów z odzieżą damską MOLTON. Podczas zakupów w tym sklepie przy finalizacji transakcji zaproponowano mi wypełnienie krótkiego formularza z danymi potrzebnymi do założenia karty lojalnościowej. Karta jest wykonana z dobrej jakości plastiku ma ciekawe wzornictwo, dobrze wytatuowany numer i wygląda bardzo elegancko. Jest zapakowana w ciekawą kopertę rozkładana koloru szarego. Ale już białe litery na tej kopercie z opisem zasad działania karty nie wyglądają ani tak estetycznie ani czytelnie. Natomiast zasada, że na konto klienta wpływa 10 % wartości paragonu i wówczas 1 zł to 1 pkt to jak się weźmie kalkulator to nie jest to jakaś wielka bonifikata. Co więcej zbieranie punktów odbywa się tylko przy zakupie towarów w pierwszych cenach czyli przed obniżkami, wyprzedażami. Zbieranie punktów nie dotyczy też odzieży ze specjalnych akcji promocyjnych. Natomiast według opisu zawartego w kopercie to:" Realizacja wpływów z konta również odbywa się w pierwszych cenach". No cóż karta estetyczna i nowoczesna, ładnie zapakowana, dokładny u rzetelny opis szkoda, że graficznie kolor drugu odbija się od papieru lekko świecącego i jest to trudne do czytania. No i jak dla mnie korzyści prawie żadne.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy placówki pocztowej zlokalizowanej na ul. Chmieleniec w Krakowie. Witryna urzędu była czysta, a na drzwiach były wyraźnie napisane godziny otwarcia urzędu. W Urzędzie było czysto a kolejka jaka stałą do okienka była krótka ( tylko jedna osoba przy okienku i jedna oczekująca). Po prawej stronie na ladzie w stojaku były dostępne podstawowe druczki pocztowe. Zarówno lada jak u szyby jakie oddzielały salę obsługi od części tylko dla pracowników były czyste. Gdy była już moja kolej podeszłam do okienka i podałam dwa druczki tzw awiza oraz dowód osobisty. odszukanie obu listów poleconych trwało chwile. Zanim otrzymałam do podpisu pokwitowanie odbioru pracownica pokazała mi i poinformowała mnie co to za listy. Szybko i sprawnie w miłej atmosferze.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy zagospodarowania pasażu handlowego w TESCO na ul. Kapelana w rejonie kas. Podczas finalizacji transakcji przy kasie usłyszałam wrzaski dzieci, i uciążliwy hałas. Spojrzałam i na prawo tuż przy kasie zauważyłam zabawkę dla dzieci typu samochodzik na monetę. To jest typ zabawki gdzie dziecko wsiada do środka lub siada na zabawkę i po wrzuceniu monety zabawka się wprawia się w ruch wydając przy tym niesamowicie głośne i uciążliwe dźwięki. Ten hałas był bardzo uciążliwy u rozpraszający w połączeniu z krzykami dziecka rozbawionego dziecka plus dwójki dzieci obok był bardzo uciążliwy i rozpraszając. Trudno było skoncentrować się na sprawdzeniu wydanej reszty czy pakowaniu zakupów. Takie zabawki owszem są dostępne w Centrach Handlowych, ale aby lokalizować to tuż przy kasach to brak wyobraźni.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy oddziału ING Bank Śląski zlokalizowanego na ul. Stefana Grota- Roweckiego 6 w Krakowie. Weszłam do oddziału banku ponieważ potrzebowałam zapytać o nową kartę płatniczą jaka powinna zostać do mnie wysłana ponieważ termin ważności tej której posiadam kończy się w tym miesiącu. Gdy tylko weszłam do oddziału banku odrazu zostałam zauważona przez pracowników. Prywatne rozmowy zostały zakończone i zostałam zaproszona do okienka po wcześniejszym pytaniu czy transakcja gotówkowa czy bezgotówkowa. Podeszłam do obsługi bezgotówkowej. W kilku słowach sformułowałam swoja wątpliwość co do braku karty. Pani poinformowała mnie, że karta juz jest w systemie i powinna niebawem dojść na podany adres. Że w przypadku braku listu z kartą mogę bank powiadomić o tym fakcie wiadomością wewnętrzną. Na wszystkie pytania związane z nową kartą i sposobem kontaktu z bankiem otrzymałam wyczerpujące odpowiedzi. Pracownica była miła i uprzejma.
27.01.2021
Odpowiedź firmy
Bardzo dziękujemy Pani za tę obserwację i przedstawienie opinii na temat obsługi w oddziale ING Banku. Cieszymy się, że bardzo wysoko oceniła Pani poziom obsługi klienta w naszym banku poprzez otrzymanie wyczerpujących odpowiedzi na zadane przez Panią pytania. Satysfakcja naszych klientów to realizacja naszego celu który pozwala na budowanie długotrwałych relacji z naszymi klientami. Raz jeszcze dziękujemy za tą opinię.
