Opinie użytkownika (1693)

W c&A często...
W c&A często mają obniżki, promocje, więc zazwyczaj gdy jestem w pobliżu tego sklepu to wchodzę do środka. I tym razem nie mogłam sobie odmówić tej przyjemności. Sklep jest duży, przestronny. Panował w nim porządek, trochę tylko nie podobało mi się w jaki sposób ubrania były porozwieszane, pogrupowane. Moim zdaniem można by to było zrobić lepiej. Zauważyłam fajna bluzeczkę na przecenie, w przebieralni czysto, odpowiednia ilosc miejsca, dobre oświetlenie. Obsługa przy kasie miła. Sympatyczna pracownica sprawnie przyjęła płatność i wręczyła mi zakup zapakowany w siatkę.

Karolina_962

26.07.2011

C&A

Placówka

Poznań, al. Solidarności 47

Nie zgadzam się (3)
Do Tchibo weszłyśmy...
Do Tchibo weszłyśmy z koleżanką na kawę. W sklepie było bardzo czysto, panował tam porządek, dostępne były aktualne katalogi. Bardzo miła obsługa. Pracownica przy kasie miło nas przywitała, obsługiwała nas cały czas z uśmiechem. Do zamówionych przez nas kaw próbowała zasugerować coś słodkiego. Krótki czas oczekiwania na napoje. Kawy bardzo smaczne, aromatyczne, ceny przyzwoite (choc mogloby być nieco taniej). Fajnie, że zbiera się pieczątki, by w otrzymać kawę gratis. Bardzo lubię to miejsce.

Karolina_962

26.07.2011

Tchibo

Placówka

Poznań, al. Solidarności 47

Nie zgadzam się (0)
Weszłam do Douglasa...
Weszłam do Douglasa obejrzeć nowe lakiery do paznokci. W sklepie było czysto, jasno, panował tam idealny porządek. Spory wybór kosmetyków i akcesoriów, wszystkie testery były dostępne, nie zauważyłam żadnych braków towarowych. Bardzo miła osbługa. Pracownica mimo, że chciałam kupić tylko drobiazg (wspomniany lakier do paznokci) wykazała spore zainteresowanie, pokazała mi lakiery, zasugerowała, które kolory są teraz modne, opowiedziała o nowościach czyli tzw. "pękających lakierach". Konsultantka miała dużą wiedzę, widać było, że lubi kosmetyki i zna się na nich. W efekcie zamiast jednego lakieru kupiłam dwa. Przy kasie otrzymałam próbki, zapytano mnie również czy posiadam kartę Douglas.

Karolina_962

26.07.2011

DOUGLAS

Placówka

Poznań, Półwiejska 32

Nie zgadzam się (0)
Spora apteka, doskonale...
Spora apteka, doskonale widoczna. Bardzo czysto, jasno, przestronnie, idealny porządek. Plusem jest umieszczenie części towarów na regałach na środku apteki, tak że można samemu obejrzeć kosmetyki czy leki bez recepty. Spory wybór. Obsługa sympatyczna, uprzejma, profesjonalna. Farmaceutka na moje pytanie porównała składy kilku specyfików i poradziła mi preparat o najbogatszym składzie, za jednocześnie przystępną cenę. Nie było kolejki, więc nie musiałam czekań na obsłużenie. Ceny jak w większości aptek, tanio niestety nie jest.

Karolina_962

26.07.2011

Apteka ARNIKA

Placówka

Poznań, Solidarności

Nie zgadzam się (1)
Przypomniało mi się,...
Przypomniało mi się, że przepaliły mi sie w domu żarówki, weszłam więc do praktikera kupić nowe. Sklep jest bardzo duży, dwupoziomowy. Rzadko tam bywam, więc nie orientuje się gdzie co jest, zapytałam więc od razu jednego z pracowników, gdzie znajdę żarówki. Pracownik był uprzejmy i kompetnenty, jasno wyjasnił mi gdzie znajdę, to czego szukam. Trafiłam bez problemu, spory wybór towaru, żarówki, które potrzebowałam były dostępne. W sklepie było czysto, panował porządek. Udałam sie do kasy. Czynne były dwie kasy, przy każdej z nich po 2 osoby. Kasjerka uprzejma, sprawnie skasowała i pobrała płatność kartą. Wszystko poszło szybko i sprawnie.

Karolina_962

26.07.2011

Praktiker

Placówka

Poznań, Solidarności

Nie zgadzam się (2)
Opuszczając Złote Tarasy...
Opuszczając Złote Tarasy zauważyłam Carrefoura i weszłam do środka po coś do picia. Po pierwszych kilku krokach ogarnęły mnie wątpliwości, czy to aby na pewno Carrefour? Sklepy tej sieci, które znam z Poznania, są brudne, jest w nich bałagan, chaos, zazwyczaj nieprzyjemny zapach itp. A tu zupełnie inaczej! Czysto, porządek, ładne półki, towar równo ułożony, nie ma koszy z chińską tandetą, świeże owoce, ładnie pachnie... Szczerze mówiąc nie mogłam uwierzyć własnym oczom, że to ta sama sieć. Sklep bardziej kojarzył się delikatesami typu Piotr i Paweł, niż z byle jakim marketem. Miła obsługa przy kasie, sporo kas czynnych. Czyli jednak można! Szkoda tylko, że nie wszystkie Carrefoury są takie.

Karolina_962

26.07.2011

Carrefour

Placówka

Warszawa, al. Jana Pawła II 82

Nie zgadzam się (1)
Budynek jest bardzo...
Budynek jest bardzo charakterystyczny, oryginalny o dyskusyjnej, powiedziałabym, urodzie. Może się podobać albo nie. Mi się akurat nie podoba, ale de gustibus non est disputandum. W środku dużo sklepów, znane i popularne marki, punkty gastronomiczne, market. Byłam akurat w Warszawie i miałam trochę czasu do pociągu, więc weszłam do Złotych Tarasów by coś zjeść. Przed jedzeniem chciałam umyć ręce, więc udałam się do łazienki. I tu czar Złotych Tarasów prysł jak bańka mydlana. Chociaż nie jest to dobre porównanie, bo mydła w toalecie nie było. Nie było również papieru toaletowego, sprawdziłam wszystkie kabiny. Było brudno, łazienka jest zniszczona, panował tam nieprzyjemny zapach. Takiej toalety mogłabym się spodziewać po jakieś podrzędnej stacji benzynowej, ale na pewno nie po galerii handlowej pretendującej do bycia jedną z wizytówek stolicy. Wstyd.

Karolina_962

26.07.2011

Złote Tarasy

Placówka

Warszawa, Złota 59

Nie zgadzam się (1)
Zdecydowanie nie przepadam...
Zdecydowanie nie przepadam za Aldim, ale co pewien czas tam jeżdżę po pyszne karmelowe wafle, która poza Aldim dostępne są chyba tylko w Almie, ale w trzykrotnie wyższej cenie. Przed sklepem brudno – przy wózkach jakieś papierki, pety na ziemi. W środku sklepu też nieco brudno no i spory bałagan. Towary w koszach poprzewracane, trudno się zorientować co ile kosztuje. W jednym miejscu nie da się przejść, bo jakieś ubrania z koszy powyrzucane są na ziemię. Na stoisku warzywa-owoce w oczy rzucają się zgniłe banany, po drugiej stronie nadgniłe ogórki. Odechciewa mi się zakupów, biorę tylko swoje ulubione wafle i idę do kasy, by jak najszybciej opuścić ten sklep. Szybko jednak nie pójdzie, bo kolejka do kasy spora. Kasjerka mało sympatyczna, ma nieprzyjemną minę i „fuka” na klientów. Gdyby nie te wafle i bardzo smaczne owocowe kefiry to więcej by mnie tam nie zobaczyli. A tak mimo wszystko jak mi się zapas przysmaków skończy to pewnie wrócę...

Karolina_962

26.07.2011

Aldi

Placówka

Poznań, Umultowska 67

Nie zgadzam się (1)
W sobotę przychodzili...
W sobotę przychodzili goście, więc trzeba było zorganizować coś do kawy. Udałam się do osiedlowej cukierni Szarlotka. Niewielki pawilon ze średnim wyborem słodkości. Wystrój bardzo podstawowy, ale czysto. Plusem miejsca jest obsługa – bardzo sympatyczna sprzedawczyni nie pokazała po sobie nawet cienia zniecierpliwienia, mimo, że dość długo stałam przed ladą chłodniczą i przyglądałam się ciastkom. Kobieta chętnie odpowiadała na pytania, wyjaśniała, opowiadała o wypiekach. Potrafiła doradzić i widać było, że chętnie rozmawia z klientami. Ceny dość atrakcyjne, jest raczej niedrogo. Zakupione słodkości okazały się smaczne, aczkolwiek do ulubionych ciast ich nie zaliczę.

Karolina_962

26.07.2011

Szarlotka

Placówka

Poznań, os. Piastowskie

Nie zgadzam się (1)
Butów w Meritum...
Butów w Meritum jest dużo, ale poustawiane są w taki sposób, że trudno szybko znaleźć coś ciekawego. Jakoś mało rzucają się w oczy. Może to kwestia nieodpowiedniego koloru regałów, a może złego oświetlenia, sama nie wiem. Obeszłam sklep, ale asortyment nie przypadł mi do gustu. Część obuwia wygląda moim zdaniem dość tandetnie, a ceny ma dość wysokie, w wielu przypadkach porównywalne np. z Venezią, do której Meritum moim zdaniem zdecydowanie nie może się równać. W sklepie było kilkoro klientek, a dwie pracownice znajdowały się w pobliżu kasy i prowadziły prywatną rozmowę. Sklep nie zrobił na mnie zbyt dobrego wrażenia.

Karolina_962

26.07.2011

Meritum

Placówka

Poznań, al. Solidarności 47

Nie zgadzam się (5)
W Galerii Pestka...
W Galerii Pestka czekałam na koleżanką, która się spóźniała, dla zabicia czasu poszłam więc do KFC po frytki. Nie było kolejki, od razu mogłam zostać obsłużona. Lada kasowa była czysta, podobnie jak wszystkie inne elementy widoczne z mojej perspektywy. Pracownica ubrana w czysty, schludny strój firmowy miło przywitała mnie. Dziewczyna była bardzo uśmiechnięta, sympatyczna, zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie – zazwyczaj w miejscach tego typu spotykam się z mechaniczną, nieco znużoną obsługą (w sumie nic dziwnego przy takiej ilości klientów), tym razem była to naprawdę miła odmiana. Szybko otrzymałam frytki, były ciepłe, o odpowiedniej ilości soli. Pracownica wręczając mi je z uśmiechem powiedziała „smacznego, do widzenia”.

Karolina_962

26.07.2011

KFC

Placówka

Poznań, al. Solidarności 47

Nie zgadzam się (0)
Boot Square to...
Boot Square to sklep z dość tanim obuwiem. Nie lubię tego typu sklepów, ale miałam trochę czasu to weszłam do środka. W sklepie było dość ciemno, moim zdaniem za ciemno, przez co towar nie był dobrze widoczny. Bardzo przeszkadzał mi panujący w pomieszczeniu zapach – wyraźna, mocna, dusząca mieszanina gumy, tworzywa sztucznego itp. Szczerze współczuję pracownicom, ze muszą przebywać 8 godzin (czy więcej) dziennie w miejscu gdzie po prostu śmierdzi. Pracownica był przy kasie i zajęta była rozmową, być może z drugą pracownicą, może z koleżanką. Szybko zerknęłam na asortyment, ale nic na pierwszy rzut oka nie przypadło mi do gustu, więc wyszłam, bo miejsce nie zachęcało do dłuższych w nim odwiedzin.

Karolina_962

26.07.2011

Boot Square

Placówka

Poznań, Solidarności

Nie zgadzam się (0)
Do Deichmana weszłam...
Do Deichmana weszłam tak z ciekawości, zobaczyć co maja nowego, co jest na przecenie. Obeszłam sklep, ale odniosłam wrażenie, że towaru jest raczej mało, nie znalazłam tym razem nic ciekawego. Duże informacje o obniżkach, ale przeceniona tylko część asortymentu. Minusem był fakt, że przecenione obuwie było w różnych miejscach sklepu, lepiej byłoby to zgrupować razem. Na dodatek w salonie panował pewien nieporządek. Buty na półkach nie były równo poustawiane, część kartonów była w nieładzie. Generalnie całość nie zrobiła na mnie zbyt dobrego wrażenia. Zapytałam pracownicę przechodzącą przez salę sprzedaży gdzie znajdę tenisówki, kobieta tylko wskazała ręką w tym kierunku. Wychodząc spostrzegłam dość długą kolejkę do kasy. Czynna była tylko jedna kasa, moim zdaniem przy takiej ilości oczekujących na obsługę powinno się już otworzyć drugie stanowisko kasowe.

Karolina_962

26.07.2011

DEICHMANN

Placówka

Poznań, Henryka Opieńskiego 1

Nie zgadzam się (1)
Your New Style...
Your New Style oferuje głównie odzież młodzieżową, wchodzę tam jednak od czasu do czasu, bo można u nich znaleźć całkiem fajne ciuchy na wakacje czy luźne wyjście. Tym razem do wejścia do srodka zachęcił mnie plakat informujący o rabacie 30% od ceny z metki. Sklep jest dość mały, a towaru w nim dużo. Może nawet za dużo, bo ubrania wiszą tak blisko siebie, że trudno się je ogląda. Trzeba poświęcić sporo czasu by zorientować się w asortymencie, znaleźć coś. Nie korzystałam z pomocy sprzedawczyń, bo tylko przegladałam ubrania, nie szukałam niczego konkretnego, slyszałam jednak rozmowę jednej z pracownic z inną klientką – ekspedientka (młoda dziewczyna) wydała mi się bardzo sympatyczna, miała miły głos, była bardzo uśmiechnięta. W sklepie była dość głośna, ale fajna muzyka. Generalnie panuje tam miła atmosfera.

Karolina_962

26.07.2011

Butik

Placówka

Poznań, al. Solidarności 47

Nie zgadzam się (0)
Przechodząc koło Baty...
Przechodząc koło Baty zauważyłam informacje o obniżkach, co zachęciło mnie do wejścia do środka. Sklep jest duży, jest w nim jasno, bardzo czysto. Panował tam idealny porządek. Zainteresowały mnie sandały, starałam się więc znaleźć na półce mój rozmiar. Mały minus za brak zainteresowania obsługi – w sklepie było w danej chwili więcej sprzedawców niż klientów, mimo to nikt do mnie nie podszedł. Nie mogłam znaleźć mojego numeru, podeszłam więc do pracownicy i poprosiłam ją o pomoc. Kobieta była bardzo miła, niestety okazało się, ze 39 już nie ma. Bez dokonaniu zakupu opuściłam sklep, pożegnana przez sprzedawczynię

Karolina_962

26.07.2011

BATA

Placówka

Poznań, al. Solidarności 47

Nie zgadzam się (0)
Oceniam dzisiaj nie...
Oceniam dzisiaj nie tyle jakość obsługi, co raczej brak obsługi. Stanowisko Inglota w Panoramie mieści się na parterze, przy schodach ruchomych. Stoisko było czyste, dobrze zatowarowane, dostępna była szeroka gama kolorów, wszystkie testery były dostępne. Przystępne ceny. Brakowało tylko jednego - sprzedawcy. Rozumiem, że pracownik może wyjść na przerwę, do toalety czy zjeść coś, ale przydałaby się informacja kiedy wróci. Nic takiego niestety nie było. Po 15 minutach wróciłam do stoiska, z nadzieją, że ktoś już będzie - zależało mi na kupnie lakieru do paznokci, niestety nie doczekałam się, pracownika dalej nie było.

Karolina_962

23.07.2011

INGLOT

Placówka

Poznań, Górecka

Nie zgadzam się (0)
Jakiś czas wcześniej...
Jakiś czas wcześniej widziałam w Olivierze bardzo fajną sukienkę i chciałam sprawdzić, czy jest ona również w przecenie. Weszłam do środka – duży sklep, przestronny, wszystko równo poukładanie, jest czysto i porządnie. Odpowiednia ilość miejsca między wieszakami i półkami, rzeczy wiszą na tyle luźno, że bez problemu można je oglądać. Od czasu mojej ostatniej wizyty zmieniło się ułożenie ubrań w sklepie, więc nie mogłam znaleźć interesującej mnie sukienki. Poprosiłam więc o pomoc sprzedawczynię. Bardzo miła dziewczyna zainteresowała się moją sprawą. Wypytała mnie czego szukam, a następnie zaprowadziła mnie do właściwej części sklepu i wskazała sukienki. Okazało się, że nie ma już mojego rozmiaru. Pracownica nie dała jednak za wygraną. Pokazała mi inne sukienki, a gdy te nie wzbudziły mojego entuzjazmu poprosiła bym podeszła z nią do kasy, a tam w komputerze sprawdziła, że sukienka której szukam jest dostępna w sklepie w innym miescie i zaproponowała, ze sprowadzi ją dla mnie. Jestem bardzo zadowolona z obsługi, kulturalna, sympatyczna i naprawdę zaangażowana.

Karolina_962

23.07.2011

s.Oliver

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Weszłam do Lidla...
Weszłam do Lidla po jakieś pieczywo na sniadanie. Teren zewnętrzny sklepu był czysty i uporządkowany, kosz na smieci pusty. W srodku rowniez bylo czysto i panowal porządek. Pierwsze kroki skierowalam do stoiska z pieczywem - spory wybor, czesc wypiekow ciepla, byly dostepne torebki do pieczywa. Pozostala czesc sklepu rowniez prezentowala sie odpowiednio. Czynne byly 2 kasy, do kazdej w kolejci okolo 3 osoby, obsluga szla sprawnie. kasjerka uprzejma, witala klientow. Szybkie i udane zakupy.

Karolina_962

23.07.2011

LIDL

Placówka

Poznań, Ludwika Zamenhofa 132

Nie zgadzam się (0)
Do trzech razy...
Do trzech razy sztuki, czyli wczorajszy wieczór zakonczyłysmy wizytą w trzecim lokalu. Wybór padł na miejsce doskonale nam znane czyli Brovarię. Przestronnie, sporo miejsca, czysto, świeże powietrze. Obsługa sprawna, uprzejma i dobrze zorientowana. Kelner traktował nas z należytym szacunkiem, czas oczekiwania na zamówienie odpowiedni. Piwo warzone na miejscu, jak zawsze bardzo smaczne, zwłaszcza to miodowe. Lokal może trochę bez klimatu, ale za to na poziomie, za co lubię do niego co pewien czas wracać.

Karolina_962

23.07.2011

Brovaria

Placówka

Poznań, Stary Rynek 73-74

Nie zgadzam się (0)
Weszłyśmy do Londonera,...
Weszłyśmy do Londonera, bo był najbliżej a nie chciało nam się chodzić w deszczu po mieście. Pamietam ten pub jeszcze z czasów studenckich, był wtedy dość popularny. Zdziwiłam się więc, że w piatkowy wieczór bez problemu znalazłyśmy wolny stolik, a nawet mogłyśmy wybierać wśród wolnych stolikow. Po chwili przebywania w lokalu odniosłam wrażenie, że powodem małego obłożenia mógł być panujący tu zapach. Mówiąc wprost w lokalu smierdziało. Nie wiem czy był to zapach z toalety, zaplecza czy piwinicy, w kazdym razie aromat byl mocny i bardzo nieprzyjemny. Obsługiwały nas 3 kelnerki, obsługa uprzejma, ale zero indywidualnosci. Pierwsza kelnerka podała nam menu, druga przyjeła i przyniosła zamówienia, a gdy skonczyły sie nam napoje trzecia pani podeszła zapytac czy podac cos jeszcze. Zapach nie zachecal do dluzszego przesiadywania, wiec poprosilysmy o rachunek. Kelnerka na to zapytala się "a co panie braly?". Dziwny to lokal, gdzie aby skasowac obsluga pyta klienta co zamawial.

Karolina_962

23.07.2011

Londoner pub

Placówka

Poznań, Stary Rynek 90

Nie zgadzam się (0)