Profil użytkownika
Profesjonalny Opiniotwórca
Opinie użytkownika (168)
Udałam się do...
Udałam się do powyższego oddziału w celu ubezpieczenia samochodu. Przemiła pani (blondynka, około 50 lat) bardzo życzliwie mnie przywitała, wyszukała najlepszy wariant i doradziła odpowiedni pakiet ubezpieczenia. Polecam powyższą firmę ze względu na profesjonalizm, miłe i indywidualne podejście do klienta oraz korzystne ceny ubezpieczeń.
Udałam się do...
Udałam się do ubezpieczalni celem otrzymania zaświadczenia o dotychczasowych szkodach (postanowiłam ubezpieczyć drugi samochód w innym miejscu). Jestem zaskoczona błyskawiczną obsługą. Cała operacja trwała raptem około 2 minut. Pracownica była bardzo sympatyczna i grzeczna, wydała powyższy dokument bez zbędnych pytań. Przyznam, nawet mnie to trochę zaskoczyło, że nie wypytywała w jakim celu go potrzebuję. Generalnie jestem zadowolona z szybkiej i miłej obsługi.
Od jakiegoś czasu...
Od jakiegoś czasu wychwalam chorzowski magistrat i nie inaczej jest tym razem. Udałam się wraz z mężem do powyższego urzędu celem rejestracji samochodu. Przygotowaliśmy się na długą kolejkę oczekujących, ale ku naszemu zaskoczeniu przed drzwiami stały 2 osoby. W środku obsługiwało 3 pracowników, wszyscy bardzo sympatyczni, dobrze przygotowani merytorycznie (swoje twierdzenie opieram na obserwacji w czasie mojej wizyty, gdyż tak się złożyło, że inni petenci mieli dość skomplikowane sprawy, a urzędnicy świetnie potrafili im doradzić, co i jak mają załatwić). Nas obsługiwał mężczyzna przy stanowisku nr 2, który wszystko sprawnie posprawdzał, jakiś drobiazg kazał dopisać i odesłał nas z karteczką do kasy. Przy okienku kasowym również wszystko odbywało się sprawnie, a jedynym mankamentem naszej wizyty był kasjer. Przyznaję, człowiek bardzo miły, ale tak zionął czosnkiem, że nie dało się wytrzymać (pozwoliłam sobie o tym wspomnieć, gdyż zapach niemal zwalił mnie z nóg). Generalnie mogę stwierdzić, że wydział komunikacji chorzowskiego urzędu działa bez zarzutu i to właśnie głównie ten wydział jest przeze mnie oceniany (kasjera pomijam w swojej ocenie).
Wybraliśmy się z...
Wybraliśmy się z mężem i naszym synkiem do powyższego sklepu celem zakupu pokrowca ochronnego na fotel w samochodzie. W sklepie dało się zauważyć przede wszystkim brak personelu oraz braki na półkach. Na ekspozycji z pokrowcami panował bałagan ( puste opakowania, niewłaściwe ceny przy towarze, bardzo mały wybór artykułów). W czasie naszych zakupów natknęliśmy się na nie rozpakowane pudła z towarem w kilku miejscach jednocześnie, co utrudniało przemieszczanie się. Pracownicy w żaden sposób nie próbowali nam pomóc, odnieśliśmy wrażenie, że myślą tylko o skończeniu pracy, a nie o obsłudze klienta.
Weszłam do Saturna...
Weszłam do Saturna w poszukiwaniu wagi łazienkowej. Sklep jest przeogromny, ale bez trudu znalazłam poszukiwany asortyment. Wybór pod względem jakościowym i cenowym dość spory, wszystkie wagi z ekspozycji mają założone baterie, więc można sprawdzić jak działają. Sprawdziłam z mężem kilkanaście, już dokonaliśmy wyboru, ale okazało się, że upatrzony model jest tylko jeden- ten z ekspozycji. W związku z powyższym zrezygnowałam z zakupu. Co do obsługi w powyższym sklepie- z łatwością można znaleźć kogoś, kto nam doradzi i udzieli fachowej porady.
W powyższym sklepie...
W powyższym sklepie pytałam o pralki, automatyczne. Pan sprzedawca (średni wzrost, ponad 50 lat, w okularach) wyczerpująco odpowiadał mi o zaletach i wadach poszczególnych modeli. Był bardzo dobrze zorientowany w temacie, miły, komunikatywny, nie naciskał na jakiś szczególny model. Przy okazji dowiedziałam się, jak działają serwisy poszczególnych marek w razie awarii. Jestem bardzo zadowolona z mojej wizyty, sklep polecam wszystkim, którzy chcą kupić dobrą pralkę, bądź uzyskać fachową informację.
Jestem niemile zaskoczona...
Jestem niemile zaskoczona brakiem personelu w/w sklepie. Nie sposób znaleźć kogoś kompetentnego i chętnego do pomocy. Poszukiwaliśmy z mężem aparatu cyfrowego i przyznam szczerze, takiego braku asortymentu dawno nie widziałam. Puste ekspozycje na dziale fotograficznym, wręcz rzucały się w oczy! Postanowiliśmy zainteresować się czymś bardziej wyszukanym, czyli lustrzankami. Owszem, było kilka, ale zamkniętych w szklanej gablocie. Niestety, nie znalazłam nikogo chętnego do jej otwarcia. Jestem zniesmaczona wizytą w Media Marakt, raczej miałam o tym sklepie dobre zdanie, ale nie tym razem.
Weszłam do powyższego...
Weszłam do powyższego sklepu i zaczęłam się rozglądać, ponieważ poszukiwałam specjalnego płynu do stali nierdzewnej. Dwóch pracowników zawzięcie o czymś dyskutowało, bynajmniej nie był to temat związany z ich pracą. Przyznać muszę, że byłam chyba jedynym klientem sklepu i po 30 sekundach jeden z nich (wysoki, szczupły mężczyzna w okularach) podszedł i przywitał mnie oraz zapytał, w czym może mi pomóc. Powiedziałam, że szukam wspomnianych wyżej preparatów. Pracownik udzielił mi informacjo na temat dostępnych środków, jeden z nich bardzo polecał, ale z wyczuciem, bez wyraźnego nacisku. Jestem zadowolona z obsługi, szukałam drobiazgu, a potraktowano mnie z szacunkiem i bardzo fachowo. Na uwagę zasługuje fakt, że pracownicy niemal błyskawicznie zareagowali na klienta w sklepie i przerwali swoje dywagacje.
04.05.2022
Odpowiedź firmy
Szanowna Pani
Dziękujemy za cenną opinię.
Cieszymy się, że jest Pani zadowolona z naszych usług.
Zapraszamy ponownie!!
Udałam się do...
Udałam się do powyższego kantoru celem wymiany 700 Euro. Bardzo miła pracownica powitała mnie serdecznie i sama od siebie zaproponowała podwyższenie kurs o 2 gr. Pragnę dodać, że w kantorze widnieje informacja, iż można negocjować cenę powyżej 1000 Euro. Przyznam, drobny, ale miły gest.
Otrzymałam informację telefoniczną...
Otrzymałam informację telefoniczną z powyższej placówki, że zamówione kilka dni wcześniej pieniążki w walucie obcej już są do odbioru w oddziale. Miałam jeszcze pytanie dotyczące aktualnego kursu walut w/w banku. Pani, która dzwoniła z informacją, grzecznie przeprosiła i powiedziała, że zaraz to sprawdzi i oddzwoni. Jak mówiła, tak tez uczyniła. Trafiłam na miłą, rzetelną i bardzo kompetentną pracownicę.
Mąż otrzymał bony...
Mąż otrzymał bony świąteczne, więc udałam się na zakupy do pobliskiego sklepu Auchan. Zrobiłam sobie listę zakupów, żeby o niczym nie zapomnieć. Na miejscu okazało się, że wybór jest raczej ograniczony. Puste półki z nożykami do maszynek, na dziale mięsnym wielki napis informujący o promocji schabu, którego oczywiście nie ma. Porozrzucane ubrania, bałagan na półce z olejami. Można odnieść momentami wrażenie, że sklepu nikt nie pilnuje. Dobrze, że chociaż kasjerka była miła i sprawnie obsługiwała. Oczywiście wyłapałam niewłaściwą cenę na paragonie i w dziale obsługi spędziłam 15 minut! Dobrze, że zwrócili mi różnicę, ale słowa przepraszam nie usłyszałam.
Udałam się do...
Udałam się do powyższej poradni na umówioną wizytę z moim synem. Od 2 miesięcy mieliśmy wyznaczony dzień i godzinę wizyty. Postanowiłam nie przemęczać dziecka przesiadywaniem oraz łapaniem bakcyli w poczekalni i przyszłam 15 minut przed wizytą. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że mam zapytać w poczekalni, kto jest ostatni. Nie wiem w jakim celu wyznaczane są godziny, skoro nikt tego nie przestrzega. Nie tylko ja byłam zbulwersowana takim obrotem sprawy, ale również większość rodziców. Dzieci były zniecierpliwione, hałasowały, niektóre płakały. Dobrze, że trafiliśmy na wspaniałą lekarkę, nie zmienia to jednak faktu, że wizyta przedłużyła się o godzinę.
Zadzwoniłam na infolinię...
Zadzwoniłam na infolinię powyższej firmy, ponieważ od trzech miesięcy nie otrzymuję faktury za usługi. Płacę rachunki na podstawie otrzymanego sms-a, tyle tylko, że takie rozwiązanie w żaden sposób mnie nie satysfakcjonuje. Ponad miesiąc temu usłyszałam, że to wina poczty i rachunki na pewno zostały wysłane. Tym razem, na wymówkę z pocztą już się nie dałam nabrać. Zażądałam w trybie natychmiastowym przesłania faktur i poinformowałam konsultantkę, że jeśli nie otrzymam kolejnej faktury, to nie zapłacę rachunku. Na wszelki wypadek spisałam dane konsultantki, mam nadzieję, że tym razem firma Orange sprosta moim uzasadnionym żądaniom.
Zadzwoniłam do powyższej...
Zadzwoniłam do powyższej firmy, ponieważ teściowa otrzymała niewłaściwą fakturę za usługi. Po żmudnej weryfikacji okazało się, że dodatkowa usługa, którą doliczyła TP SA jest naliczona omyłkowo. Usłyszałam słowo przepraszam oraz zapewnienie, że zostanie wystawiony właściwy rachunek. Spytałam, czy gdybyśmy nie wyłapali tego błędu, czy również zostałby on sprostowany. Pracownica nie umiała odpowiedzieć na moje zapytanie. Warto przeglądnąć rachunki, a nie ślepo za nie płacić, gdybym nie spojrzała na ów fakturę, teściowa zapłaciłaby ponad 20 PLN więcej. To skandal, nie można żerować na naiwności klientów.
Chciałam podzielić się...
Chciałam podzielić się z Państwem jakością kursów proponowanych przez powyższą firmę. Mam okazję uczestniczyć w jednym z nich z zakresu kadry i płace. Kurs składa się z kilku modułów, które prowadzone są przez różnych profesjonalistów z tej dziedziny. Tak przynajmniej zapewniano moją firmę, kiedy zostałam wysłana na powyższe szkolenie. W trakcie nauki, okazało się, że nie wszyscy wykładowcy mają tzw. talent pedagogiczny i raczej z trudnością przychodzi im wytłumaczenie pewnych ważnych kwestii. Najgorszy moduł jaki już skończyłam, to pracownia komputerowa, gdzie zajęcia prowadzi właściciel tejże szkoły. Mężczyzna jest bardzo chaotyczny, przeskakuje z tematu na temat. Stara się niby być miły, próbuje żartować, ale w rzeczywistości jest raczej irytujący. Te kwestie są trudne i osoby, które nie miały z tym wcześniej styczności mają problemy z tematyką płacową. Ja szczęśliwie zetknęłam się z tymi zagadnieniami wcześniej i dałam sobie radę, ale gdybym nie miała bladego pojęcia o płacach- niestety, nie nauczyłabym się niczego!Ponadto, ów kurs miał się zakończyć świadectwem ukończenia, a jeśli ktoś sobie życzy, może zdawać egzamin na tzw. certyfikat specjalisty. Dodam, że certyfikat jest certyfikatem tejże szkoły, nie ma nad nim pieczy MEN-u, a robi się z niego nie wiadomo jak ważną i kluczową sprawę. Żeby do niego przystąpić, trzeba zaliczyć wszystkie moduły na minimum ocenę dobrą, jeśli ktoś nie chce do nie przystąpić, nie ma takiego wymogu, dostanie świadectwo ukończenia. Taka informacja została udzielona wszystkim kursantom, ale okazało się, ze zostaliśmy wprowadzeni w błąd, bo nie otrzymamy świadectwa ukończenia, jeśli nie zdamy wszystkich modułów na co najmniej ocenę dobrą. Przyznam szczerze, ludzie poczuli się oszukani, bo nie każdemu zależy na tak dobrych ocenach. Z tego wynika, że ów szkoła chce reprezentować wysoki poziom, co jest jak najbardziej chwalebne, ale powinna najpierw zacząć od siebie, od swojej kadry specjalistów i profesjonalistów. Ponadto uważam, że nie można zmieniać zdania w czasie kursu, bądź udzielać nieprawdziwych informacji.
Po raz kolejny...
Po raz kolejny zadzwoniłam na infolinię Plusa, bo nie jestem zadowolona z jakości usług (internet). Zanim połączyłam się z właściwym konsultantem, wykonałam 3 połączenia, ponieważ nikt nie był w stanie odpowiedzieć na moje pytanie. Pierwszy konsultant obiecał, że przełączy mnie do właściwej osoby, niestety, po 10 minutach oczekiwania spasowałam i rozłączyłam się. Drugi rozmówca- kobieta, stwierdziła, ze nie umie mi pomóc, ani nie potrafi mnie przełączyć do właściwej osoby. Zgodnie z zasadą do trzech razy sztuka, spróbowałam raz jeszcze. Zdenerwowana, najpierw powiedziałam co sądzę o ich infolinii, pan przeprosił mnie i wysłuchał mojego problemu. W końcu trafiłam na kompetentną osobę, która pomogła mi rozwiązać problem. Trwało to prawie 20 minut, ale większość problemów udało się rozwiązać. Odbyłam trzy rozmowy (w sumie 40 minut!) i oceniam ogólnie jakość obsługi przez firmę Plus.
Udałam się do...
Udałam się do powyższego sklepu celem zakupu większej ilości wędlin. W sklepie panuje komfort termiczny, jest dość schludnie. Obsługa dość miła, ale niestety mało zorganizowana. Powinny obsługiwać dwie ekspedientki, szczególnie, jak jest więcej klientów, ale niestety, nie zawsze tak jest. Przede mną było kilku klientów, którzy jak na złość robili większe zakupy i prosili o krojenie wędlin, a to trwało. Niestety, druga z pań, pomimo tego, że widziała zdenerwowanie ludzi nie podeszła i nie pomogła obsługiwać. Wystałam swoje, trochę ponarzekałam, ale wędliny kupiłam bardzo świeże. Dodam jeszcze, że ekspedientka przeprosiła za powolną obsługę, tłumaczyła koleżankę, że ta musi właśnie teraz sprzątać. Mogę uznać, że panie w pełni się zrehabilitowały.
Robiłam zakupy w...
Robiłam zakupy w tym dyskoncie i bardzo mnie zdziwiła ilość otwartych kas, bo aż jedna, a klientów sporo. Kasjerka nawet nie zadzwoniła po pomoc (tak zazwyczaj robi się w tym sklepie), a klienci stali po kilkanaście minut i denerwowali się. Pragnę dodać, że dwie ekspedientki w tym czasie wykładały towar, no ale skoro nikt ich nie wzywał, to nie podeszły do wolnych kas. Jestem również bardzo niemile zaskoczona jakością towaru, pomidory i cytryny nie były dobrej jakości, część z nich nadawała się tylko na śmietnik, a sprzedawane były jako towar dobrej jakości. Pojemniki z wędlinami nieuporządkowane, ale najschludniej było na alkoholach...
Bardzo lubię ten...
Bardzo lubię ten sklep. Pracują w nim bardzo miłe ekspedientki i przemiły ochroniarz. Może to nietypowe jak na ochroniarza, ale ten pan jest naprawdę niezwykły (wysoki brunet, średniej budowy ciała), zawsze wskaże, gdzie znajdują się poszukiwane artykuły, delikatnie doradza, który produkt jest lepszy, bo na przykład on, bądź jego rodzina już go wypróbowała. Podobnie było i tym razem, zostałam przez niego powitana, a potem widziałam, jak doprowadza starszą kobietę do półek z szamponami, bo nie umiała ich znaleźć. Również panie kasjerki obsługują bez zarzutu, w razie potrzeby służą fachową poradą. Reasumując, do tego sklepu wchodzi się z przyjemnością, obsługa świetna, nikt niczego nie narzuca, tylko doradza, jakość i ilość towaru bez zarzutu, ceny w miarę przystępne.
Sklep Dama zajmuje...
Sklep Dama zajmuje się przede wszystkim sprzedażą biżuterii, pasków itp. Weszłam do niego w poszukiwaniu bransoletki. Asortyment dość duży, ceny korzystne. Dokonałam już wyboru, ale okazało się, że nie posiadam gotówki. Sklep nie posiada terminala, więc musiałam udać się do bankomatu, w związku z czym poprosiłam, żeby przytrzymały ekspedientki mój upatrzony towar na chwilę. Jedna z nich spojrzała na zegarek i powiedziała, żebym się pośpieszyła, ponieważ dziś sklep jest czynny do 17.00, na co druga zdziwiona powiedziała, że dziś to chyba do 18.00. Panie zaczęły dyskutować i zastanawiać się, która z nich ma rację. Przyznam, dla mnie dziwna i nietypowa sytuacja, żeby nie wiedzieć do której lokal jest otwarty. Miałam już dość tej ich wymiany zdań, wyszłam zdegustowana. Spojrzałam również na drzwi wejściowe, brakowało na nich informacji, w jakich godzinach lokal jest czynny. Wg mnie tego typu sytuacja jest niedopuszczalna.
