W deszczowy dzień przyszłam do dominium, aby zjeść pyszną pomidorową zupkę. Przywitało mnie bardzo ciężkie powietrze wewnątrz lokalu oraz brak powitania ze strony obsługi. Podeszłam do jednego z dwóch wolnych stolików, które nie były uprzątnięte po wcześniejszych klientach. Za chwileczkę przyszła pani z menu i pozbierała brudne naczynia, ale nie zrobiła bardzo ważnej rzeczy dla mnie, czyli nie oczyściła szmatką stolika, który była bardzo zabrudzony. Zamówiłam z koleżanka dwie zupki moja zupka była bardzo dobra jak i koleżanki, leczy w jednej zupce znalazło się sreberko, nie wiadomo skąd. Zgłosiłyśmy to obsłudze pani zabrała zupkę przeprosiła i się zapytała czy przynieść nową. Po konsultacji z osobą z dłuższym stażem lub kierownikiem dziewczyna wróciła się zapytać czy zamówimy coś innego na koszt firmy, my jednak podziękowałyśmy. Mimo nie przyjętej propozycji, aby zamówić coś innego niż zupę, musiałyśmy i tak zapłacić za jedną zupkę, a powinna być gratis, by klient wyszedł mimo tego zadowolony.
Obsługę stanowią głównie młode dziewczyny, które mają, jak sądzę, odzwierciedlać potencjalne klientki sklepu. Wszystkie dziewczyny są bardzo miłe i uśmiechnięte, a przede wszystkim NAPRAWDĘ starają się pomóc klientce. Gdy tylko zauważą kogoś przy półkach, od razu pytają czy potrzebna jest pomoc, zawsze starają się znaleźć odpowiedni rozmiar oraz zanoszą wybrane rzeczy do przymierzalni, odciążając tym samym klientkę. W przypadku ewentualnych zwrotów (co też mi się zdarzało) nie czynią żadnych problemów. Ich uśmiech i sympatia, z jaką podchodzą do każdego klienta, niezależnie od wieku czy stroju, sprawiają, że w sklepie panuje bardzo miła atmosfera, a klient nie czuje się niechciany czy "zlustrowany" przez obsługę, jak to się dzieje często w innych sklepach gdzie obsługę stanowi kilka młodych dziewczyn. Towary są schludnie poukładane na półkach, wszystko ma swoje miejsce, jedyny minus jest taki, że towaru wydaje się być trochę zbyt dużo na poszczególnych wieszakach, stąd pewne trudności z "wydobyciem" interesującej nas rzeczy.
Dokonałem w tym sklepie zakupu obuwia Nike ROUBAIX i z realizacji zamówienia jestem bardzo zadowolony. Wszelkie moje wątpliwości rozwiała rzetelna obsługa klienta, a sprzedawca służył bardzo cennymi radami. Dzięki temu zarówno rozmiar jak i jakość obuwia w zupełności spełniły moje oczekiwania. Tym samym polecam NEOSPORT.PL jako sprawdzoną firmę!
Citi Bank handlowy uważam jedna z lepszych banków w Polsce pod względem oferty produktów i jakości obsługi.Klient ma dostęp do ciekawych produktów jak konto osobiste,karta kredytowa,czy produktu inwestycyjne.Uważam że atutem baku jest wybór dość duży kart kredytowych zwykłych i branchowych.Minusem banku jest że nie posiada w swojej ofercie dostępu do kredytu hipotetycznego,tylko posiada kredyt gotówkowy.jednym z ciekawszych pomysłów banku jest,że można negocjować warunki swojej karty kredytowej na korzystniejszych warunkach.Jeśli o chodzi infolinie jest ona bardzo profesjonalna,szybko się można połączyć, a konsultanci starają się pomóc klientowi
Podróże zdarzają się w życiu człowieka co jakiś czas. Bywa, że są takie okresy, kiedy całe życie jest jedną wielką podróżą. W dniu dzisiejszym jadę do Bydgoszczy i pomimo ograniczonego czasu postanowiłem zatrzymać się na posiłek w sprawdzonym miejscu, w Mcdonald'sie. Po wejściu zobaczyłem pełen lokal klientów. Udałem się do łazienki gdzie panowała generalnie czystość, chodź przy bliższym spojrzeniu można było zobaczyć brud, zwłaszcza w rogach. Po wyjściu zapytałem Panią z obsługi o gazety, nie było ich, ktoś po prostu je zabrał. Do obsługi czekało 6 osób w tym 2 pary. Miałem przyjemność być obsługiwany przez Pani Kingę (identyfikator był przekręcony i być może było to imię Inga). Zamówiłem Sałatkę Premium, dostałem gratisową szklankę:) i dowiedziałem się, że zamówienie będzie doniesione do stolika (dostałem je po 8 minutach). Obsługiwało w sumie 4 pracowników i tak jakby "wchodzili sobie w drogę" podczas odbierania posiłków i napoi. Generalnie byłem zadowolony z obsługi chodź przyznam, że stać ich na więcej. Jedzenie mi smakowało i było podane b. estetycznie. Jeżeli będę w okolicy wrócę tam.
Oznakowanie placówki na zewnątrz jest widoczne, natomiast odnalezienia wejścia do placówki jest bardzo trudne.Po kilku minutach dopiero udało mi się odnaleźć wejście.W Open Finance podoba mi się ich strona internetowa oraz infolinia.Na infolinii odbierają bardzo kompetentni konsultanci,Jeżeli natomiast chodzi o placówkę to mam mieszane uczucia,zbytnio dużo o produktach inwestycyjnych jaka ta firma oferuje się nie dowiedziałem,byłem wstępnie zainteresowany kredytem hipotecznym.Natomiast rozmowa z konsultantem była moim zdaniem za krótka,nie przedstawił konkretnej propozycji.Dlatego będę musiał się wybrać do konkurencji,w celu poznania oferty
Zakupy w mini markecie Polo pozostawiły u mnie miłe wrażenie. Po pierwsze poza godzinami szczytu oraz sobotą jest gdzie zostawić samochód w bliskiej okolicy sklepu. Markecik nie ma wielkich rozmiarów, ale za to z małej powierzchni „wyciśnięto” ile się dało nie zagracając go. Jeśli chodzi o zatowarowanie to jest ono niemal doskonałe, jest wszystko co najpotrzebniejsze a i jakieś rarytasy można również spotkać, których nie uświadczy w innych sklepach. Jak na mały osiedlowy market ma bardzo konkurencyjne ceny. Do kas nie ma kolejek, obsługa jest miła, spranie działająca. Minusem jest to, że czasami w sklepie i jego najbliższej okolicy można spotkać osiedlowy „element” co nie umila zakupów. Jeśli ktoś ma do zrobienie niewielkie, szybkie zakupy to polecam ten sklep.
"u grzesia"spozywczak-wskazany sklep otwarty jest do godz.20,00-natomiast o 19,40 Pani sklepowa wyzmywała sobie podłoge, przygasiła światło i z bardzo niewyrażną mina nie patrzac na mnie oświadczyła , zebym szybko decydowała bo Ona jest dojezdzająca i chce zdązyć na autobus .. :-(
Kolejna wizyta w supermarkecie Piotr i Paweł była dość podobna do poprzedniej. Na progu wszystkich wita ochroniarz z krzykiem na ustach, aby zostawić torby w szafkach. Na pierwszy rzut oka ładnie poukładane towary na półkach. Postanowiłam zakupić sobie deser toffi z bitą śmietaną, ale niestety na wierzchu bitej śmietany była pleśń!! A termin był do 20.07.2009r.
Przy dziale z wędlinami była dość duża kolejka. Kiedy nadeszła moja kolej pani jakby mnie nie zauważyła obsłużyła następnego klienta, kiedy zwróciłam jej uwagę powiedziała, abym ustawiła się na końcu kolejki. Tak więc na czekaniu na swoją kolej spędziłam około pół godziny. Poza tym bez zmian. Czysto. Ceny odpowiednie dla każdego.
Wybrałem się do Vobisa z zamiarem kupna laptopa. Zaskoczony byłem po wejściu do sklepu, bo były tam tylko trzy laptopy i jeden komputer. Obsługa nie zwróciła na mnie uwagi. Pytając o interesujący mnie model, otrzymałem bardzo dokładne informacje, ulotki oraz możliwość zakupów na raty. Pracujący tam panowie po chwili rozmowy zaczęli zwracać się do mnie na przysłowiowe "ty" co było dość zaskakujące. Postanowiłem kupić komputer na raty, po podpisaniu wszystkich papierów dla banku, dostałem do rąk cały zestaw komputerowy, panowie kazali poczekać chwile na potwierdzenie z banku. Po 15 minutach przyszła odpowiedz, panowie wzięli komputer mówiąc że bank nie zgodził się na udzielenie kredytu, a oni nic nie poradzą. Do widzenia, komputer bez problemu kupiłem w innym sklepie.
PO WEJŚCIU DO SKLEPU PRZYWITAŁA MNIE EKSPEDIĘTKA UŚMIECHEM.TROCHĘ CHODZIŁEM PO SKLEPIE I STANOŁEM PRZY REGALE MOTORYZACYJNYM.CHCIAŁEM KUPIĆ PŁYN DO WSPOMAGANIA KIEROWNICY.EKSPEDIENTKA PODESZŁA DO MNIE I ZAPYTAŁA CZY MOŻE W CZYMŚ POMÓC.ZAPYTAŁEM O TEN PŁYN I MIAŁEM WRAŻENIE ŻE NIE WIE GDZIE ON JEST CZY W OGÓLE JEST.WIĘC OPUŚCIŁEM SKLEP W MIŁEJ ATMOSFERZE ALE NIE STETY BEZ PŁYNU.
Obserwacja dotyczy transakcji zakupu witamin: magnezu w kapsułkach oraz witaminy C w drażetkach. Na wstępie zaznaczę, iż apteka czynna jest do godziny 19-tej, co umożliwia dokonanie zakupu również dla osób pracujących do godzin poźniejszych 17-sta. Apteka wyposażona jest w podjazd dla osób niepełnosprawnych,a także automatycznie otwierane drzwi, które umożliwiają łatwiejszy dostęp do środka. Na trzy stanowiska kasowe czynne były dwa, w tym jedno z terinalem katr płatniczych. Obsługa sprawna, fachowe doradztwo zarówno pod względem farmaceutycznym jak i cenowym. Prosząc o tańszy odpowiednik bez problemu uzyskałam odpowiednią, satysfakcjonującą poradę. Potrzebny towar zakupiłam. Leki zapakowano w małą torbę, przyjęto gotówkę, wydano paragon.
Duży salon firmowy położony na terenie Parku Handlowego Auchan. Doskonały dojazd własnym środkiem transportu, parking zaraz pod sklepem. Niestety osoby, które poruszają się komunikacją miejską mogą mieć problem z dotarciem, ponieważ brakuje chodników oraz ścieżek od przystanku oddalonego o ponad 300m od sklepu. Lokal klimatyzowany, dwu piętrowy. Zaraz po wejściu na teren obiektu dostrzegamy dwie rzeczy: dopracowane wystawy prezentujące asortyment oraz znudzonego swą pracą, błąkającego się bez celu ochroniarza. Zapada on stanowczo na zbyt długie chwile w pamięć klienta. Ścieżka wyznaczająca trasę obejścia sklepu jest dobrze widoczna i prowadzi przez wszystkie działy. Niestety nie można tego powiedzieć o tablicach informacyjnych oraz sekcjach sklepu. Klienci szukający konkretnych działów umeblowania domowego muszą ubiegać się do proszenia obsługi o pokierowanie lub obchodzenia wszystkiego w około. Przy próbach znalezienia obsługi powstaje kolejny problem. Na rozległym piętrze znajduje się bardzo niewielka liczba sprzedawców. Więc chcąc się czegoś dowiedzieć, dokonać zakupu trzeba się nachodzić, albo długi czas oczekiwać. Same meble są zróżnicowane pod względem przeznaczenia, stylu jak i ceny, co sprawia, że każdy może znaleźć coś dla siebie. Miłym urozmaiceniem jest dział z dodatkami (bibelotami, obrazami, wazonami) do domu, które z całą pewnością są w stanie upiększyć każde wnętrze. Dodatkowym atutem jest także możliwość składania własnych zestawów lub dokonywania korekcji wymiarowych mebli na własne życzenie (za dopłatą). Okres realizacji zamówienia to średnio 4 tygodnie, z dostawą do domu. Na miejscu klient dokonujący zakupu może skorzystać z kasy transakcyjnej honorującej karty kredytowe. Po dokonaniu opłat przy specjalnym stanowisku ustalany jest wstępny termin dostawy i czas realizacji zamówienia.
Cel: Znalezienie obuwia odpowiedniego na przyjęcie weselne.
Obserwacje: Salon CCC mieści się w domu handlowym przy pl. Wolności na pierwszym piętrze. Przy wejściu, a zarazem kasie i wyjściu nie ujrzałam nikogo. Dopiero dalej dostrzegłam panie pracujące w tymże salonie. Za sprawą odzieży firmowej łatwo jest je odróżnić od klientów. Moja obecność w salonie pozostała niezauważona. Pracownice salonu CCC były wyraźnie zainteresowane swoimi osobami. Gdy zainteresowałam się konkretnym modelem obuwia żadna z Pań nie podeszła do mnie Musiałam sama sobie poradzić z przekładaniem pudełek z butami, by znaleźć odpowiedni rozmiar. W trakcie mierzenia obuwia usłyszałam rozmowę sprzedawczyń na temat długości języków, która pomijając fakt,iż była nie na miejscu, była nie dyskretna. W ten sposób cały sklep mógł się dowiedzieć, że Pani X ma język dłuższy od pani Y. Po przymierzeniu butów, odłożyłam pudełko na miejsce i opuściłam sklep. Gdy pożegnałam się, nie usłyszałam żadnej odpowiedzi.
Podsumowanie: Salon CCC przy pl. Wolności we Włocławku nie odbiega wyglądem i proponowanym asortymentem od innych sklepów tej sieci, poza obsługą. Wiedzy i kompetencji personelu nie jestem w stanie ocenić, gdyż nie zostałam obsłużona
Weszłam do sklepu, by kupić 1 produkt spożywczy. Przy kasie obsługującej klientów z kategorii "mniej niż 10 artykułów" okazało się, że rachunek wynosi niespełna 15 zł. Wręczyłam kasjerce banknot 50-złotowy. Wzięła go do ręki i westchnęła "Jezu, nie mam wydać!". Następnie dodała jeszcze "Wszyscy ludzie chcą sobie tylko pieniądze rozmieniac!". Jako że nie odniosłam się do tego stwierdzenia w żaden sposób, nie obdarzając mnie choćby przelotnym spojrzeniem, wydobyła z kasy należną mi resztę i energicznie położyła na kasowej taśmie. Kontaktu wzrokowego nadal brak. By jeszcze bardziej zademostrować, jak wielką krzywdę jej uczyniłam płacąc Kazimierzem Wielkim, odwróciła głowę w przeciwnym kierunku. Nie było "dzień dobry", "dziękuję", "do widzenia". Nic. Dla ciekawych dodam, że kasjerka była kobietą ok. 60-letnią, o wyglądzie potężnej wiejskiej baby i odpowiadających wyglądowi manierach. Carrefour w Arkadii - raj zakupów?
Najczęściej bywam na tej konkretnej stacji Orlenu, ale obserwacja będzie mieć charakter generalny. Ceny benzyny, asortyment sklepikowy, obsługa klienta - wszystko to mieści się w granicach obowiązujących standardów. Wszystko, tylko nie toalety! Dlaczego w tym zakresie od lat nic się nie zmienia? A nawet, mam wrażenie, jest coraz gorzej? To polski problem narodowy. W restauracjach, kawiarniach, etc również nie docenia się znaczenia toalety i wrażenia, jakie wywiera ona na użytkowniku. A toalety na stacjach Orlen na mnie wywierają wrażenie jak najbradziej negatywne. Rezultat jest taki, że unikam ich konsekwentnie na rzecz Shell'a i BP. Nadszedł czas, by coś z tym zrobić - niezwłocznie.
Clarks to sklep firmowy sprzedający buty tej marki. Dodatkowo sklep w BC obsługuje również sklep internetowy (zakupy w sieci można tam odebrać osobiście). Wybór butów spory, ceny atrakcyjne (para butów przeważnie mieści się w przedziale 250-399 zł). Ilość realizowanych przez sklep transakcji świadczy o popularności marki i (chyba) niezłych wynikach sprzedaży. Jako że miałam problem z wyborem butów, spędziłam w sklepie godzinę - nie zauważyłam nikogo, kto wyszedłby ze sklepu bez przynajmniej jednej pary.
Jedyny element, do którego można i moim zdaniem trzeba się przyczepić, to obsługa klienta. Młodzi ludzie, chyba studenci, podchodzą do swoich obowiązków z właściwym im luzem, który może niekiedy wpływać drażniąco na kupującego. Sporo czasu upływa, zanim ktokolwiek zainteresuje się klientem albo doniesie parę butów we własciwym rozmiarze do przymierzenia. Sprzedawcy są mili, ale zbyt wyluzowani. Bardziej zainteresowani są rozmowami na prywatne tematy, ewentualnie rozważaniem, czy to właśnie A. Dygant weszła do salonu (tak, to była ona), czy może jednak nie, bo przecież Dygant jest wyższa… Może trzeba powiększyć zespół sprzedawców, a może wystarczy z tych, którzy zatrudnieni już zostali, wykrzesać więcej entuzjazmu do pracy.
Auchan w Wola Park jest marketem dwupietrowym. Od czasu do czasu robię tam duże, comiesięczne zakupy. Przede wszystkim, potencjalnym klientom sugeruję skoncentrować się na zakupach towarów znajdujących się na parterze sklepu (gdzie ulokowana jest część spożywcza oraz alkohole). Na piętro (na którym interesowało mnie tylko stoisko z kosmetykami) nie warto zaglądać. Lepiej udać się od razu na zakupy do Rossmana, gdzie znajdziemy zarówno większy wybór towarów, jak również zdecydowanie korzystniejsze ceny. Wybór towarów w części spożywczej jest zadowalający. W Auchan można znaleźć produkty, które często są nie do dostania w marketach (można je natomiast kupić w delikatesach). Dotyczy to przykładowo musli, pesto, makaronów, pieczywa, nabiału. Niezły wybór alkoholi, chociaż przydałby się ktoś, kto zapanowałby nad ogólnym chaosem w tym segmencie towarowym. Ogólne wrażenie dość dobre. Kupiłam większość produktów z listy, co na tle innych sieciowych sklepów tego rodzaju jest niezłym wynikiem.
Podczas mojej wizyty, byly uruchomione tylko 2 kasy, kolejka byla do drzwi, czekalam na obsługe pond 20 min plus 7 min za złożenie zamowienia. Kasjerka byla markotna, nie slyszalam nawet co do mnie mowi, myliła sie w zamowieniu. Wizyta w Mc Donald's powinna byc przyjemnoscia, a coraz czesciej jest przykrym doswiadczeniem. Wiekszosć Gości restauracji byla niezadowolna.
Firma wysyłkowa Bon Prix to totalna porażka. Szczególnie w porównaniu z innymi tego typu podmiotami jak np. Quelle. Uzasadnię krótko swoją opinie. Po pierwsze z tabeli rozmiarów podanej przez nich praktycznie nic nie wynika. Podają zupełnie inne wartości liczbowe dla rozmiaru 36 i 38 co jest oczywiście zrozumiałe. Pytam tylko dlaczego potem oferują ciuchy w jednym rozmiarze 36/38, trzeba sobie wyciągnąć średnią arytmetyczną a może ważoną? Asortyment oferowany w katalogach tej firmy do tanich nie należy (żona zamówiła 2 sukienki za 99 zł i 79 zł) Oczywiście w katalogu był opis informujący, że towar jest najwyższej jakości, szyty z najlepszy materiałów. Niestety tak nie jest, to co przyszło można kupić w sklepie za 25% tej ceny i to w dużo lepszej jakości. Towar ze zdjęć nijak się ma do tego, który przyszedł w rzeczywistości. Na przesyłkę „pobraniową” trzeba czekać ponad dwa tygodnie. Jedynym plusem współpracy tą firmą jest możliwość odesłania zakupionego u nich towaru i otrzymania za niego zwrotu pieniędzy. Odradzam tą firmę.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.