Market jak większość jeden produkt droszszy inny tańszy z kolejkami przy kasach też jak sie trafi, ale gdy przychodzi do płacenia w kasie a pani niema jak wydać i ostatnio mi kazała chodzic po pasażu i rozmienic a tam u wszystkich brak drobnych. zajeło mi to ok 15 minut i tak w końcu musiałem coś kupic aby rozmienić, normalnie to bym to zostawil i poszedł do domu ale mi zależało bardzo na zakupach i czasie.
Trzeba się troszke naszukać żeby znalazł sie ktoś do obsługi z odpowiedniego działu. Poza tym mówią ze czegoś takiego niema jak było kupione w innym mieście ale też w takim sklepie. Ale to raz mi sie tak zdażyło inny asortyment jakiego potrzebowałem był dostępny. Przy zakupie kosy elektrycznej miałem podejsc na stonowisko aby pan zrobił rozruch - sprawdził czy wszystko jest z nią wporządku to pan nawet nie wypakował jej tylko przez otwór wyjdobył wtyczke podłaczył ja do gniazdka uruchomił na chwile i oddał mówiąc ze wszystko wporządku. Według mnie to niebardzo jest sprawdzenie poniewaz mogó być cos złamane np. i jak bym to w domu zobaczył to by mi gwarancji nie uznali.
- bardzo dobre jedzenie, (jesli chodzi o placowke na mikołaja)
-obsluga szybko donosi zamówione jedzenie, ale na rachunek trzeba czekac bardzo dlugo,
-brak podejscia ze strony pracownikow z zapytaniem czy wszystko jest w porzadku, trzeba podejsc do obslugi, bo jak im sie pokazuje skinieniem glowy to nie reaguja
-kompletny brak zainteresowanie obsługą klientów, pracownicy chodza, ale zaden nie zainteresuje sie pomoca
- cenówki źle powkładane, albo ich zupełny brak,
-długie kloejki do kas, kasjerki nie wyrazaja checi szybszej obslugi a i stanowisk kasowych jest zdecydowanie za mało, szczegolnie w wekend powinny byc uruchomione dodatkowe kasy
Niedzielna wizyta w sklepie Lewiatan w godzinach popołudniowych. Trafiłem na moment zmiany ekspozycji na półkach. Na podłodze porozrzucane kartony i porozstawiane produkty. Wygląd miejsca bardzo zły. Przejścia między regałami w sklepie są wąskie, gdy klienci mijają się jeden musi ustąpić drugiemu. Poruszanie się po pomieszczeniu dodatkowo utrudniają zajmujący się ekspozycją krzątający się pracownicy.
Szukając kozaków zaszłam ostatnio do sklepu Kazar. Znany sklep, świetne buty ale obsługa okropna. Gdy tylko przekroczyłam próg sklepu Pani przywitała mnie miło i zmierzyła z góry na dół a ja poczółam się nieswojo. Podeszłam do regałów z butami a Pani za mną, poszłam dalej a Pani za mną. Podeszłam do innego regału to dróga Pani stała już koło mnie. Kto szkoli ten personel? Przecież tak się nie da robić zakupów. Po obejrzeniu paru fasonów wyszłam z tego sklepu. Wychodząc Pani powiedziała do widzenia. Personel jest miły ale za bardzo nachalny.
Po wejściu do banku niewiedomo co zrobic gdzie sie znajduja miejsca dla klienta, żadnego miejsca dla oczekujących na obsłużenie, ciężko o jakąkolwiek informacjie. Brak wskazóek typu wisząca kartka gdzie sie znajduje kasa a gdzie stanowiska do obsługi klienta indywidualnego a gdzie instytucjonalnego. Po kilku minutach błąkania sie po banku przyszła pani do pulpitu na środku banku który okazał się kasą, ale odpowiedziała na moje pytania z czego wynikało ze moją sprawe i tak moge załatwić wyłacznie przez internet.
Wczoraj odwiedziałam delikatesy Alma. Lubie robić zakupy w tym sklepie, ponieważ mają dużo ciekawych artykułów oraz miła obsługę. W sklepie jest czysto i schludnie. Lubie dział z serami, ponieważ mają duży wybór i cenowo nie są drogie a dobre i świeże. Na dziale z winami Panie są dobrze przeszkolone i znają się na asortymencie. Przy kasie nie ma kolejek i jest miła obsługa.
Miła i kompetentna obsługa w razie pytań i problemów doradzą, bardzo dobre ceny bogaty asortyment a w razie braku jakiegoś leku dostępny następnego dnia lub gdy jest wcześnie jeszcze tego samego dnia po 16:00. Ładne i czyste miejsce w razie kolejki miło sie oczekuje na obsłużenie, żdko sie zdażają większe kolejki, szybka obsługa.
To bardzo dziwny sklep; szczególnie charakterystyczna jest obsługa i jej rotacje (w ciągu miesiąca przewija się przez kasę kilka nowych twarzy). Podejrzewam że personel rekrutowany jest przez agencję pracy tymczasowej; osoby zatrudniane często mają lekkie fizyczne ułomności (np. niedowład ręki), ale to akurat nie wpływa na moją ocenę. Negatywne wrażenie wywołuje na mnie brak umiejętności zachowania się tych osób i zła organizacja:
- na kasach siedzą osoby nie przeszkolone - często popełniają błędy, co wydłuża kolejki do kas
-personel używa niedbałego języka, często panie i panowie krzyczą do siebie miedzy kasami (zdarzyło mi się słyszeć jak wymieniali między sobą żarty na temat współpracowników, a nawet klientów (!)
- chodząc między pólkami półkami często można usłyszeć co pracownicy myślą o swojej kierowniczce (a nie myślą o niej dobrze)
Ogólnie oceniam obsługę jako źle przeszkoloną i źle wychowaną. Bardzo długo ten sklep był moim osiedlowym sklepem i jednocześnie jedynym sklepem tej sieci, z którym miałam do czynienia. Przeprowadziłam się obecnie w okolice Dworca wileńskiego - teraz mogę powiedzieć, że na szczęście w innych carrefourach jest normalnie.
Ogólnie jakość obsługi klienta bez zastrzeżeń. Pracownicy wykazują chęć i motywację do pomocy. Jedynym mankamentem sklepu są ceny produktów, w innych aptekach czy drogeriach na terenie Łodzi można kupić te same produkty w znacznie korzystniejszych cenach. Wygląd sklepu i czystość są na dobrym poziomie.
Produkty nie wprowadzone do rejestru kasy. Kasjerka kilkakrotnie woła przełożoną gdyż w rejestrze brak ceny. W kolejce stoi już 8 osób, a druga kasa nadal nieczynna. Obsługa na pytanie gdzie znajdę szampon do włosów suchych odpowiada 'chyba tutaj 'lub nie wiem. Przy stanowisku obsługi nagromadzenie produkt ów 'w promocyjnej cemie' - nie ma gdzie wyłożyć zakupów, ani jak spakować ich bez pośpiechu.
W aptece niemiła opsługa przez jedna z personelu nie odpowiadała na zadane pytanie zbywała swoim wyrazem twarzy miny niezadowolenie jej sprawiło ze poczułam się nieciekawie...nie odpowiedziałą dzień dobry , do widzenia ,ani dziekuje. Dziewczyna stojaca na promocji z firmy Ziaja rozmawiajac ze mna zaopserwowała równiez niemiłe zachowanie co potwierdziło moje przekonanie i odczucie
Sklep jaki i jego otoczenie było czyste. W sklepie jest duży asortyment, towary poukładane są segmentowo, łatwo odszukać interesujący nas produkt. Towary świeże - sprawdzałam daty ważności nabiału, wędlin. Również owoce i warzywa bez zarzutu. Okolica palet z mąką była czysta.
Obsługa sympatyczna, chętna do pomocy.
Jedyny problem w tym sklepie to kolejki, czasami długo trzeba czekać.
Otoczenie wokół stacji bardzo czyste. Były dostępne rękawiczki i ręcznki papierowe, kosze przy dystrybutorach były puste.
W budynku bardzo miła i sprawna obsługa. Od razu zostałam obsłużona. Wewnątrz czysto i miło pachniało kawą oraz ciasteczkami.
Bardzo duży asortyment śniadaniowy na stacji, jest tam dostępnych również wiele innych produktów. Niestety jak to na stacji jest raczej drogo.
Na parkingu nie ma problemu z miejscem parkingowym. Gdy wchodzi się do sklepu wita nas obsługa z pytaniem czy nie potrzebujemy torby na zakupy. W samym sklepie panuje porządek, wszystko ma swoje miejsce, łatwo odnaleźć szukany towar. Pracownicy chętnie wskazują gdzie znajdują się poszukiwane przez nas towary. Nie ma problemów z dostępnością wózków, również obsługa kasowa jest na wysokim poziomie.
Jedyny mankament to próg zwalniajacy przy wyjsciu ze sklepu. Trudno przez niego przejechać wózkiem. Powinno tam być miejsce aby swobodnie przejechać wózkiem po asfalcie.
Sklep bardzo ładny, witryny zachęcają do wejścia do środka. Estetyczna ekspozycja towaru. Wewnątrz przyjemna , delikatna muzyka - nie męczaca. Personel miły i bardzo kompetentny.Pani przywitała mnie usmiechem i słowami "dzien dobry". Przynosiła mi do przymierzalni wszystko o co ją poprosilam bardzo szybko i potrafiła swietnie doradzic i zaproponowac cos jeszcze.. W efekcie zrobilam bardzo udane zakupy. Przepięknie pakują zakupiony towar.
Bardzo miła i szybka obsługa. Nie ma uciążliwych kolejek. Zalożenie konta trwało 10 minut, bez zbednych formalności. Pani bankier Julita W. z cierpliwością odpowiadała na kazde pytanie dotyczące oferty banku. Personel usmiechnięty i uprzejmy. Polecam z czystym sumieniem. Ocena bardzo dobra za całokształt.
Obsługa w banku w trakcie szkoleń i to minus bo klienci to widzą, jednak w miarę kompetentna, kasjer uśmiechnięty jednak trochę powolny. Niestety gdy utworzyła się kolejka nie doszedł nowy kasjer. Są oddziały działające sprawniej. Sama usługa i jej jakość na wysokim poziomie. Oferta bardzo ciekawa przede wszsytkim dla firm. Dobrym rozwiązaniem jest również dostęp do swojego konta na miejscu przez dostępne w oddziałach komputery, minusem jest, że czasami nie działają jednak w tym oddziale wszystko działało prawidłowo.
Generalnie obsługa i wygląd sklepu mnie nie zaskoczyły bo nigdy nie byłem z niej zadowolony w sklepach sieci Tesco. Pierwsza sprawa obsługa jest nie miła oraz mało kompetentna. Pani obsługując mnie pisała sobie wiadomość tekstową w telefonie. Wcześniej stojąc w kolejce, która zrobiła się dość długa, rozmawiała ze swoją koleżanką z pracy i jej chłopakiem. Owoce w sklepie były zepsute i nie nie było wszystkich artykułów. Sam musiałem zapytać czy nadal obowiązuje program ClubCard. Przechodząc obok zaplecza dla personelu słyszałem wulgarne słowa pracowników oraz ich nieprzyzwoitą rozmowę. Dla mnie osobiście to żaden problem, ale za mną przechodziła mama z niepełnoletnią córką i nie wydawało mi się, że jest to ciekawy temat dla niej.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.