Promyk

(4.37)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (4 z 6)

obsługa bardzo dobra
obsługa bardzo dobra

edguar

19.07.2013

Placówka

Lubicz Górny, Lipnowska 70

Nie zgadzam się (0)
Byliśmy na zakupach...
Byliśmy na zakupach w Lidlu i zgłodnieliśmy, więc postanowiliśmy udać się do tego lokalu, który w tamtej chwili był najbliżej. Jadąc ul. Ozimską od razu mogliśmy zerknąć czy jest miejsce na malutkim parkingu, który znajduje się obok pizzerii. Moja żona zauważyła jedno miejsce wolne - akurat dla nas. Dojechaliśmy, zaparkowaliśmy i udaliśmy się do środka. Zauważyliśmy mnóstwo ludzi, prawie wszystkie stoliki były zajęte. Na szczęście zwolnił się jeden gdy się rozglądaliśmy za miejscem. Pozostawiliśmy swoje kurtki na krzesłach w celu zarezerwowania sobie miejsca i udaliśmy się, żeby złożyć zamówienie. Jak zawsze moja żona podążyła do kasy z naleśnikami, a ja tymczasem do kasy z pizzą. Każdy z nas zamówił to co chciał. Pan obsługujący mnie był szybki i miły podczas przyjmowania zamówienia. Moja żona także pochwaliła szybką obsługę, chociaż musiała trochę zaczekać, bo chciała zapłacić kartą, ale Pani nie miała terminala płatniczego, ponieważ zabrał go Pan, który w tym czasie obsługiwał mnie przy innej kasie i także płaciłem kartą. Wygląda na to, że przydałyby się dwa terminale, w celu uniknięcia czekania klientom. Po skasowaniu udaliśmy się do stolika z naszymi napojami, które od razu nam podano przy kasie. Po 5 min. dostałem pizzę! Pierwszy raz nam się zdarzyło, żeby dostać najpierw pizzę. Zaczynałem zjadać drugi kawałek pizzy, a moja żona wciąż nie miała naleśnika. Widziałem, że mina jej spoważniała. Była głodna. Nigdy tak długo nie oczekiwaliśmy na naleśnika, więc żona postanowiła podejść do kasy, bo zauważyła także, że nawet klienci, którzy zamówili po niej dostali swoje naleśniki. Podeszła do kasy i zapytała o zamówiony naleśnik. Jak się okazało zabrakło im śmietany! Moja żona nie dosłyszała co teraz załatwiają odnośnie tej śmietany, ale kazali poczekać jej kilka minut. Mogli chociaż zawiadomić! Ale wybaczyła im, ponieważ zaraz po wróceniu do stolika dostała oczekiwany naleśnik, który był pyszny! Pojedliśmy i wyszliśmy. Niestety w tym lokalu nigdy nie doczekaliśmy się przywitania ani pożegnania, ale do tego już się przyzwyczailiśmy.

Szakal

14.11.2010

Placówka

Opole, Chełmska 2

Nie zgadzam się (1)
Kiedy mam smak...
Kiedy mam smak na pizzę, moją żonę nachodzi ochota na naleśniki. W takiej sytuacji nie widzimy innego lepszego rozwiązania niż pizzeria Promyk, gdzie nie tylko serwują pizze, ale także pyszne naleśniki na słodko i na słono. Wchodząc do lokalu od razu można poczuć smak pizzy, ponieważ na samym początku można zauważyć stoisko, gdzie zamawia się pizzę, a kawałek dalej znajduje się stanowisko, gdzie można zamówić naleśniki. Pizzeria nie jest za dużym pomieszczeniem, ale bez problemu pomieści się każdy - przynajmniej my nigdy nie trafiliśmy na duży tłok ludzi, gdzie ktoś zostanie bez stolika. Obsługa nie okazuje dużego zainteresowania klientom, kiedy wchodzą do sklepu. Mamy czas zastanowić się dokładnie co chcemy zamówić - najpierw zamawiamy dla mnie pizzę przy odpowiednim stoisku, a później kierujemy się w stronę stoiska z naleśnikami. Na stoisku z pizzą przeważnie obsługuje mężczyzna, a na stoisku z naleśnikami kobieta - może to po prostu zbieg okoliczności. Zamawiając czujemy lekką presję, ponieważ obsługa wklepuje, prawie że automatycznie zamówienie do kasy i można usłyszeć szybkie: "coś jeszcze?", "to wszystko?" - trochę stresujące, ale przynajmniej szybko przyjmują zamówienie i szybciej można zaspokoić głód. Po zamówieniu przeważnie siadamy na środku lokalu przy ścianie, koło okien. Pani z obsługi przynosi napoje. Po 5 min. mamy już mojego naleśnika na stoliku, a po 10 min. przynoszą pizzę. Mało kiedy usłyszeliśmy "smacznego". Kiedy czujemy się najedzeni wstajemy, sprzątamy po sobie i udajemy się do wyjścia. Wyrzucając śmieci do kosza, który stoi koło drzwi nie słyszymy pożegnania - żegnamy i wychodzimy. Na szczęście marna obsługa oraz kiepskie zainteresowanie klientem nie wpłynęło negatywnie na to, żebyśmy nie chodzili do tej pizzerii. Ale zdecydowanie uśmiech i przywitanie/pożegnanie sprawiłyby lepszy wizerunek lokalu.

Szakal

05.11.2010

Placówka

Opole, Chełmska 2

Nie zgadzam się (1)
Wczoraj udałam się...
Wczoraj udałam się do pizzerii " Promyk. Lokal istnieje od paru ładnych lat. Usytuowany na rogu ulicy Częstochowskiej i Al. W. Witosa , ładnie reprezentujący z zewnątrz i wewnątrz zachęca klientów. Menu bogate w różne rodzaje pizz jak serwowane naleśniki. Wszystko odbywa się na oczach klientów. Personel miły i schludnie ubrany, czyste stoliki, dania smaczne i ładnie podane a co najważniejsze czas oczekiwania jest stosunkowo krótki. W tych pochwałach jest jeden mankament - trzeba płacić gotówką. Polecam ,dla mnie jest tam najlepsza pizza w mieście.

zarejestrowany-uzytkownik

28.10.2010

Placówka

Opole, Róg Częstochowskiej i Al. W.Witosa

Nie zgadzam się (3)

Promyk

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Promyk?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Dobrze.
Bardzo dobrze.