Profil użytkownika
Szeryf Jakości Obsługi
Opinie użytkownika (647)
Pora na wystawienie...
Pora na wystawienie opinii dla tego portalu. Od kilku lat jestem zarejestrowanym użytkownikiem na epanel.pl. Od kilkunastu miesięcy obserwuję, z jak dużym wzrostem częstotliwości przysyłane są do mnie na adres mailowy ankiety do wypełnienia. Niestety gratyfikacja nie idzie w parze. Po kilku minutach, a często kilkunastu wypełnienia ankiety, gdzie podstawowe dane bez identyfikacji zostały przez firmę zebrane dowiaduję się, że nie pasuje do profilu szukanego użytkownika. Uważam to za niewłaściwą praktykę, a wręcz oszukańczą. Udało mi się uzbierać /w ciągu chyba kilku lat/ kwotę ponad 50 zł, która upoważnia do wypłaty wynagrodzenia za ankiety. Czas oczekiwania na przelew mimo zapisu w regulaminie dawno przekroczył zasady przyzwoitości. Dopiero po kilku ponagleniach z mojej strony i podaniu dokładnej daty, kiedy zleciłam przelew firma wypłaciła zaległe wynagrodzenie za ankiety. Nie polecam rejestracji, chyba, że chcemy za długie ankiety dostawać grosze nie mając pewności kiedy uzbieramy kwotę pozwalającą na wypłatę.
TwojeKwiaty.pl to kwiaciarnia...
TwojeKwiaty.pl to kwiaciarnia internetowa,której usługi poddałam ocenie. Kwiaciarnia zajmuje się profesjonalnym doręczaniem kwiatów pod każdy wskazany adres w Polsce i na świecie, a przesyłki kwiatowe zamówione na stronie internetowej l przygotowują i dostarczają wybrane kwiaciarnie. Układ strony internetowej jest przejrzysty, ciekawy i funkcjonalny. Zakładki na górze strony zostały podzielone na działy, gdzie ciekawostką jest wybór kwiatów nie tylko pod względem gatunku, ale funkcjonalna zakładka pt. według koloru. Kwiaciarnia oferuje promocje, zasady zamawiania zostały szczegółowo omówione. Strona internetowa kolorowo i starannie wykonana.
mBank, to jeden...
mBank, to jeden z największych w Polsce internetowych banków. Posiadam w tym banku konto, ale z usług jestem coraz mniej zadowolona. Tym razem muszę poddać ocenie to, co od dłuższego czasu ma miejsce, a mianowicie ciągłe komunikaty - zwłaszcza w weekendy w godzinach nocnych do porannych o braku dostępu wszelkimi kanałami, czy to transakcje, czy poprzez stronę internetową lub infolinię. Komunikat wysyłany jest na pocztę - dostępny po zalogowaniu się na stronie, szkoda że bank takich informacji nie przesyła smsem, tak jak przesyła kody do transakcji w celu potwierdzenia. Natomiast w weekendy, jeśli nie zrealizowałam transakcji z karty kredytowej tzw. kwoty wymaganej do zapłaty to bombardowana jestem smsami o przypomnieniu i zaległościach, których przez weekend nie można zlecić /nie są księgowane z innych banków/. Zazwyczaj czekam na pierwszy po weekendzie przelew przychodzący, aby dokonać wpłaty. Minus w usługach banku to od dłuższego czasu zmiana pierwszej tzw. sesji przychodzącej - jak dawniej przed południem można było już mieć gotówkę na koncie, potem około godziny 13 druga sesja, tak teraz pierwsza sesja z obcych banków księgowana jest po godzinie 13.30 ! Trzeba się spieszyć ze zleceniem np. kolejnych przelewów wychodzących do innych banków, nikłe szanse by były w tej sytuacji tego samego dnia, bowiem sesja wychodząca jest popołudniu.Strona internetowa banku po zmianach z ostatnich dni nie działa tak jak powinna.
02.04.2022
Odpowiedź firmy
Witam serdecznie, uprzejmie dziękuję za podzielenie się z nami swoją opinią na portalu. Przekazana przez Panią opinia stanowi dla nas cenne źródło informacji na temat obsługi Klientów. Nieustannie staramy się doskonalić wszelkie procesy w naszym banku. Jednocześnie w imieniu mBanku chciałabym przeprosić za niedogodności, z jakimi Pani się napotkała. mBank ogłasza przerwy techniczne w celu modernizacji systemu oraz usprawnienia istniejących procesów. Najczęściej odbywają się one w porach nocnych, ponieważ w tym czasie klienci korzystają z serwisu stosunkowo rzadko i chcemy w jak najmniejszym stopniu zakłócić funkcjonowanie systemu. Mam nadzieję, że ta sytuacja nie wpłynie znacząco na naszą współpracę i będzie Pani czerpała satysfakcję ze świadczonych przez nas usług. Przypominam, iż pozostajemy do dyspozycji w placówkach naziemnych, których szczegółowy wykaz znajduje się na stronie mBanku oraz na mLinii pod numerem 801 300 800 lub +48 426 300 600. Pozdrawiam serdecznie. Marta Wiśniewska mBank
Przyszłam do sklepu...
Przyszłam do sklepu po konkretny zakup, kilka dni wcześniej miałam okazje zapoznać się z asortymentem tego miejsca.W sklepie dwie panie rozmawiają ze sobą, nie bardzo zwracają uwagę na wchodzących klientów. kilka minut chodzę po sklepie, przeglądam kolekcję.Towar porozwieszany na wieszakach jeśli chodzi o kolekcje na tzw. środku wieszaków niektóre rzeczy mocno upchane na wieszakach, niewygodnie przeglądać. Wymieniam kilka uwag z córką odnośnie fasonu sukienki, który oglądam, dalej nie wzbudzam zainteresowania sprzedawczyń. Po wybraniu dwóch sztuk udaję się do przymierzalni, wreszcie pani z obsługi podchodzi uśmiecha się i pyta, czy coś wybrałam ,czy coś potrzeba. Dziękuje, ale już wybrałam idę mierzyć. Gdy byłyśmy z córką w przymierzalni /plus dla sklepu za przymierzalnie duża,czysta, z wieszakami dwoma w jednej, druga wieszaki urwane, krzesełko w środku/ w pewnym momencie widzę, jak ktoś głośno mówi i podaje mi wieszaki z bluzkami przez kotarę. Zwróciłam uwagę sprzedawczyni, że to nie ja prosiłam, ale klientka z przymierzalni obok /mam ochotę powiedzieć głośno, gdybyście panie nie rozmawiały między sobą być może zwróciłybyście uwagę gdzie wchodzą klienci, do której przymierzalni/. Po wyjściu proszę obsługę o podanie jeszcze dwóch fasonów sukienki w mniejszym rozmiarze, dostaje szybko, znikam dalej w przymierzalni na kilka minut. Po wybraniu interesującego mnie modelu udaję się do kasy.Chcę płacić za zakupy kartą, w tym momencie pani informuje, że jak płace kartą, to terminal jest nieczynny. Wchodząc do sklepu nie widziałam informacji, że jest awaria terminalu. Zakładam, że już dobre kilkanaście minut jestem w sklepie. Gdyby nie to, że zakup ten był mi bardzo potrzebny i nie mogłam odłożyć na inny dzień w innym sklepie tej sieci, w zaistniałej sytuacji nie robiłabym tutaj zakupu. Udałam się więc w poszukiwaniu bankomatu i wróciłam zapłacić.Przy płaceniu spytałam o tzw. akcje zbierania punktów, ale sprzedawczyni nie potrafiła odpowiedzieć jak długo ta akcja już trwa. Pobieżnie powiedziała, by zbierać paragony, a potem przyznane będą zniżki.
Wybrałam się do...
Wybrałam się do Empiku, aby zakupić prasę, zorientować się w asortymencie artykułów papierniczych potrzebnych do szkoły, a przy okazji zobaczyć na książki. Lokal czysty, prasa poukładana na regałach przy wejściu. Udaję się na piętro spytać o wydawnictwa książkowe z tzw. półki przecenionej. Obsługa pokazuje mi regał tzw. po przecenie, ale oferta nie jest ciekawa. Obok porozwalane pudła z towarem przypuszczam, ze do wystawienia. Niewygodnie stać i oglądać, na dodatek bardzo duszno. Nie ma miejsca, gdzie można by usiąść i przeglądnąć coś na boku w spokoju. Stoisko papiernicze na parterze promocje wystawione na stołach, towar opisany - wszak rok szkolny już nazajutrz. Przy kasie obsługa sprawna, rozłożone ulotki nt wydarzeń kulturalnych pod patronatem empiku.
Obserwacja dotyczy obsługi...
Obserwacja dotyczy obsługi kas Intercity na dworcu Gdynia Głowna - kasa nr 20. Jeżeli mówimy o PKP to rzadko zdarza się, aby mówić dobrze, zazwyczaj mamy uwagi do jakości oferowanych usług. Tym razem jednak, z mojej strony będą może nie do końca pochwały /nie było dużo kas czynnych/, ale ocena w pełni zasłużona na uznanie jeżeli chodzi o poprawę jakości usług. Musiałam zakupić bilety intercity na ten dzień na trasę do Krakowa. Pani dokładnie odpowiadała na moje zapytania - odnośnie oferty dla rodzin, zasugerowała, aby w podróż udać się nieco wcześniej, jeżeli chce skorzystać ze zniżek. Piątek ma to do siebie, że po godzinie 14 część ofert promocyjnych dla rodzin nie działa. Obsługa sprawna, konkretna, wie jakiej informacji klient oczekuje, być może zbyt długo byłam obsługiwana, ale jest to niezależne od tej pani - proces szukania w systemie i drukowania podwójnych biletów trwa bardzo długo. Można płacić kartą, co jest dużym ułatwieniem, gdy musimy zapłacić sporą kwotę. Na koniec pani podziękowała za zakup i życzyła miłej podróży.
Przechodząc koło placu...
Przechodząc koło placu trafiłam na czynny jeszcze kiosk, w którym chciałam zakupić coś z pieczywa ewentualnie ciasteczek lub drożdżówek. Zobaczyłam, że pani z obsługi sprząta na ladzie, pora była już na zamykanie. Wybór był niewielki, jednak zaciekawiła mnie oferta wyprzedaży tzw. maleńkich pączków na wagę. spytałam, czy dostawa jest z dzisiejszego dnia. Pani odpowiedziała, że oczywiście, tylko niedługo zamykają, a towar obniżyli cenę, aby nie zostawiać na kolejny dzień, bo pieczywo cukiernicze będzie czerstwe. Wzięłam na spróbowanie pączki, okazały się świeżutkie i smaczne. Bez problemu obsługa zapakowała w podwójny woreczek, dostałam paragon bez proszenia.
Stacja benzynowa na...
Stacja benzynowa na której czasami robię zakupy typu karty telefoniczne, papierosy,gazety czy jakieś napoje do picia. Tak było tym razem wokół wszystko zamknięte, postanawiam dokupić coś z napojów gazowanych. Wchodząc na stację zwróciłam uwagę na wystawioną promocję dużych 1,5 litrowych butelek napojów Lipton, gdzie do zakupu dołączana była torba firmy produkującej napoje. Biorę jeszcze prasę i kieruję się w stronę kasy. Szybka i sprawna obsługa, a przed transakcją obsługa spytała, czy posiadam kartę programu na którą można zbierać punkty.
Późny wieczór, musiałam...
Późny wieczór, musiałam zakupić pilnie farbę w areozolu do malowania ramek, ozdób. Potrzebowałam kolor złota. W sklep mimo późnej pory było dużo klientów, wzięłam koszyk i zaczęłam rozglądać się za szyldami, gdzie są artykuły typu farby. Równocześnie szukałam kogoś z obsługi, ale w alejkach, które mijałam nikogo nie było. Udało mi się odnaleźć regał, produktów było aż nadto. Poukładane równo na półkach, ceny małe umieszczone pod artykułami. Zanim znalazłam kod produktu szukanego minęło trochę czasu. Przy kasie sprawna obsługa. sklep oceniam dobrze, dogodne godziny otwarcia. Powinno być więcej czytników cen, w przypadku małych drobnych artykułów metki z cenami winny znajdować się na asortymencie.
Stoisko cukiernicze: kasjer...
Stoisko cukiernicze: kasjer nr 9, kasa 3 /informacje z paragonu/.Zachęcająca cena z gazetki promocyjnej skłoniła mnie do tego, że postanowiłam kupić ciasto orzechowe. Stoisko cukiernicze i zarazem monopolowe ulokowane jest z boku kas, nie trzeba wchodzić do głównej części sklepu. Kilka osób przede mną. Między innymi dwie osoby wcześniej staruszka, która nie bardzo radziła sobie z drobnymi do zapłaty i spakowaniem zakupów do siatki. Uczynność pani z obsługi na tym stoisku zasługuje na najwyższe uznanie. Kasjerka,młoda dziewczyna spokojnie pomaga dokończyć transakcję starszej babuleńce, robi to spokojnie i z uśmiechem. Pakuje jej w papier, a potem do jednorazówki zakupiony kawałeczek ciasta, ostrożnie. Przychodzi moja kolejka. Pytam o ciasto, czy świeże /zza czystej szyby wygląda atrakcyjnie/. Pani kroi wskazany przeze mnie kawałek, pakuje w papier, aby nie rozleciał się w czasie transportu do domu. Uśmiech, spokój,grzeczność ten dziewczyny zasługuje aby tutaj tę obserwacje zgłosić, bowiem nie spotyka się tego w takim wykonaniu na co dzień. Gdy jadłam już na spokojnie w domu ciasto pomyślałam o tym, że przecież były to tylko zwykłe zakupy. Jednak dało się zauważyć coś w pracy tej młodej kasjerki, co na długo pozostaje w pamięci. Myślę, że była to chęć pracy, którą sumiennie i dokładnie ta Pani wykonywała, a ja odebrałam bardzo pozytywnie. Oby więcej takiej obsługi.
Wybrałam się z...
Wybrałam się z grupa znajomych na kilka godzin do Zakopanego, znajoma bardzo chciała zobaczyć Gubałówkę. Wybraliśmy się na spacer pod Gubałówkę, trasa kolejki jest widoczna z daleka, chociaż sam budynek ginie w gąszczu drewnianych bud handlowych tego miejsca. Pierwsze wrażenie po wejściu do holu dolnej stacji kolejki, gdzie należało kupić bilet było pozytywne. Nad kasą znajduje się tablica z rozpisanymi cenami wjazdu i zjazdu. W kolejce po bilety czekało kilka osób, czas obsługi nie był długi. Jednak cena wjazdu góra - dół nie należy do tanich. Gdyby nie późna pora, a chcieliśmy jeszcze na górze pospacerować, pewno zdecydowalibyśmy się na wjazd w jedną stronę. Urządzenie przy wchodzeniu do kolejki jest zautomatyzowane, należy bilet kodem kreskowym przyłożyć do czytnika, otwiera się wejście. Zauważyłam, że na bilecie jest z drugiej strony kolorowa reklama kolejki linowej w Krynicy, obsługiwana przez ta samą firmę. Kontrola biletu na górnej stacji jest także automatyczna, trzeba tylko pamiętać do której godziny kursuje kolejka, tablice informacyjne są umieszczone przy wejściu. Jazda kolejką trwa kilka minut, uważam, że jest to atrakcja, jednak cena jest zbyt wygórowana.
Spacerując w...
Spacerując w okolicy Placu Katedralnego wstąpiłam do tej księgarni, aby zakupić widokówki, jakieś pamiątki, książki o Wrocławiu, a przy okazji zorientować się w asortymencie księgarni. Księgarnia w asortymencie ma głównie wydawnictwa religijne, psychologiczne, jest też asortyment książek, prasy dla dzieci. Po wejściu udałam się na część po prawej stronie - wybrałam kilka drobnych pamiątek związanych z miastem, drobiazgi zostały zapakowane do woreczka. W drugiej części księgarni zgromadzono wydawnictwa książkowe-sala duża, wygoda oglądania. Obsługa bardzo miła, przyjazna, byłam świadkiem, jak pani doradzała księdzu przy wyborze zakupów wydawnictw biblii dla najmłodszych /chodziło o dzieci przedszkolne/, pomagała złożyć zamówienie na większą ilość egzemplarzy. W tej części sali znajdują się tez pamiątki związane z miastem, bez problemu pani obsługi podała mi to, co było umieszczone w szklanej szafce, a chciałam oglądnąć. Zakupy zapakowane w papier reklamowy. Bardzo profesjonalna obsługa.
Apteka mieści się...
Apteka mieści się w Centrum Handlowym Krokus.Wchodzę do środka, dwa okienka czynne, dwóch klientów w środku. Przede mną klientka marudzi prosi o zakup lekarstwa na nieważną receptę,słyszę, że to dla dziecka, że kontynuacja leczenia, ma w domu odpowiednik leku, ale musi mieć dzisiaj ten syrop. Mówi, że na pieczątce jest adres lekarza, doniesie receptę aktualną. Apteka nie jest apteką osiedlową, ryzyko sprzedawcy, że podjęła się sprzedaży. Natomiast dla mnie jako klienta stojącego z boku nie o przyjęcia był czas obsługi tej pani około 10 minut trwała wymiana zdań, nie był to lek ratujący życie. Gdy przyszła moja kolejka poprosiłam o lekarstwa które potrzebowałam, ale długo czekałam na faktur. Pani zapisując dane w komputerze, po chwili stwierdziła, że się nie zapisało. powtórka od początku podawanie danych itp., gdy poszła po gotową fakturę na zaplecze miałam wrażenie, że wypisuje ją tam ręcznie trwało to długo. Wychodząc z apteki zwróciłam uwagę, że kolejka oczekujących zrobiła się bardzo długa, nie dziwię się, czas obsługi w tej aptece nie jest mocną stroną.
Późnym wieczorem wracałam...
Późnym wieczorem wracałam z pracy wstąpiłam do sklepu w celu zrobienia zakupów spożywczych, jak również musiałam zakupić dla dziecka cyrkiel (sklep ma wydzielony regał z artykułami papierniczymi). Ruch w sklepie duży, bowiem dogodne godziny otwarcia, sklep znajduje się w tzw. ciągu komunikacyjnym - blisko przystanków. Wybrałam do koszyka potrzebne artykuły, w części tzw. nabiału obsługa rozkładała towar, artykuły opisane na półkach cenami, promocyjne rzeczy opisane na półkach wyraźnie, sklep czysty, dobrze oświetlony. jedyna niedogodność to przemieszczanie się pomiędzy półkami z tzw. artykułami chemicznymi, kosmetycznymi a na przeciwko niestety artykuły spożywcze w słoikach. Bardzo trzeba uważać, aby coś nie strącić. Podeszłam do regału z art.papierniczymi, tutaj na półce niestety brak jakiejś logiki w ekspozycji towaru. Zeszyty pomiędzy linijkami, kredkami, wciśnięte pudełka z długopisami z tyłu. Wiedziałam, że kilka dni wcześniej były tutaj cyrkle, które pilnie potrzebowałam. Ale niestety sięgnąć po artykuły dostępne z tyłu półki spowodowałoby to, że reszta spadłaby z półki, towar zbyt upchany. rozglądnęłam się po sklepie bowiem potrzebowałam pomoc pani z obsługi. Udało mi się poprosić panią,która przeglądnęła dokładnie wszystkie półki, udało się znaleźć to co szukałam, ale trwało to około 10 minut i tylko dlatego, że uparcie obstawiałam,iż kilka dni temu widziałam tutaj ten przedmiot. Pani z obsługi była uczynna, ni odmówiła pomocy, chociaż oderwałam ją od innych czynności. Ceny towarów w tym sklepie są dokładnie rozmieszczone na półkach, jest jeden czytnik i to niestety za mało - w niewygodnym miejscu bowiem tuż przed kasą, koło stoiska z warzywami.Jeśli jest długa kolejka do kasy kilkakrotnie byłam świadkiem, jak obsługa ze stoiska monopolowego zapraszała, by podejść właśnie tam i zapłacić za zakupy.
Obserwacji poddałam sklep...
Obserwacji poddałam sklep internetowy zajmujący się sprzedażą perfum. Oferta sklepu trafiła do mnie poprzez reklamę mailową. Przeglądanie strony zaczęłam od czytania regulaminu zakupów, nic niepokojącego nie znalazłam. W tym internetowym sklepie jest taka taka sama gwarancja, jak w sklepie tradycyjnym, to zostało wyróżnione i uważam, na korzyść dla sklepu.Zdarzają się sytuacje, że sklepy unikają na swojej stronie publikowania takich informacji, chcąc uniknąć zwrotów towarów i problemów z tym związanych. Zaniepokoiła mnie tylko wyróżniona informacja, że mogą być problemy ze składaniem zamówienia w przypadku posiadania konta pocztowego na znanym portalu, ale dobrze, że takie obawy w trosce o klienta zostały opisane - firma prosi o potwierdzenie telefoniczne. Plusem jest możliwość odbioru zamówienia osobistego dla mieszkańców Warszawy i okolic, zdarzają się sklepy, które taką możliwość wykluczają. Asortyment sklepu jest bardzo różnorodny, ceny atrakcyjne, strona internetowa sklepu zrobiona starannie, zakładki funkcjonalne. łatwy podgląd, opisy staranne, zdjęcia dokładne. Przydatna funkcja to podgląd w dostępność towaru i porównywarka w wynikach pojemności, ceny.
Przechodząc ulicą Pijarską...
Przechodząc ulicą Pijarską zwróciłam uwagę na nowy sklep spożywczy, który pod tym adresem musiał funkcjonować od bardzo niedawna. Weszłam do środka, aby zrobić zakupy, koszyki dostępne, sklep czysty, niewiele osób w środku. Niewygodne wejście na drugą sale, stromy zjazd i schodki. Stoisko nabiał, wędliny czyste. zaciekawiła mnie reklama wywieszona do pakowania próżniowego wędlin, mięsa. Była wieczorna pora, nie było dużego wyboru pieczywa, oprócz firmowego drogich producentów, pakowanego. Bułki kilkanaście w pojemnikach do tego przeznaczonych, ale trudno zorientować się w cenach. Pozostałe artykuły ceny umieszczone na półkach. Obsługa przy kasie miła,szybka bardzo przyjazna do klienta. Polecała gazetkę promocyjną, zachęcała do udziału w konkursie organizowanym przez sklep, podziękowanie za zakupy. Paragon dostałam, siateczkę jednorazówkę też. Przy kasie niewygodnie się poruszać, ale wynika to z wąskiego ustawienia kas i tak wkomponowanego przejścia.
Dostałam maila zachęcającego...
Dostałam maila zachęcającego do zakupów w sklepie internetowym, oferującym wyposażenie sypialni i łazienek tj. pościel, koce, poduszki, ręczniki, szlafroki itp. postanawiam wejść pod adres www.podpierzyna.pl. Za oknem zimny poranek, natomiast pierwsze wrażenie o stronie pozostaje ciepłe. Kolorystyka strony pastelowa, styl grafiki delikatny zachęcający do zakupów. Zakładki wyróżnione asortymentem, funkcjonalna wyszukiwarka. Opisy bardzo dokładne, staranne zdjęcia produktów. Liczne promocje, chociaż ceny nie należą do najtańszych. Zasady działania sklepu: składnia zamówienia, kosztów związanych z wysyłką dokładnie przedstawione na stronie internetowej, bardzo bogaty asortyment.
Obserwacja dotyczy działania...
Obserwacja dotyczy działania strony internetowej sieci Polo Market. pilni potrzebowałam się skontaktować ze sklepem w którym robiłam zakupy. nie miałam pomysłu jak zdobyć numer telefonu, na rachunku ze sklepu nie było danych adresowych. Na stronie internetowej w zakładce lokalizacje, możemy wyszukać po danym województwie miasto w którym znajduje się poszukiwany sklep. W wynikach otrzymamy adres placówki, namiary telefoniczne. Układ strony jest funkcjonalny, zakładki podzielone na tzw. działy najważniejsze. Na głównej stronie oferta aktualnej gazetki. Kolorystyka stonowana, bez przepychu, przyjemna strona do przeglądania, zawiera istotne informacje, ładna i delikatna kompozycja.
Obserwacja moja dotyczy...
Obserwacja moja dotyczy strony internetowej miesięcznika Twój Styl, który czytam od pierwszego numeru. niestety pochwalnych opinii nie będzie, od czasu jak strona zmieniła nazwę z poprzedniej kojarzonej od nazwy miesięcznika na obecną, zmieniło się wiele, moim zdaniem na niekorzyść. Strona upodabnia się do wielu wszechobecnych w internecie portali z zakresu mody i plotek. Coraz mniej do czytania, coraz więcej obrazków. Próbowałam znaleźć poprzez stronę internetową, w gąszczu informacji telefon kontaktowy do działu prenumeraty /zgłosić zagubienie przesyłki miesięcznika/. Niestety nie udało mi się odnaleźć namiarów telefonicznych, aktywny jest tylko formularz zgłoszenia prenumeraty on-line/. W przypadku wyboru on-line zamawianie prenumeraty, niektóre opcje zamówienia nie działają- nie ma możliwości wyboru prezentu, złożenia zamówienia tzw. na przód o miesiąc, tylko od aktualnego obecnie numeru. Stronę oceniam niestety nie najlepiej,jeżeli chodzi o funkcjonalność, grafikę. Przykro pisać, ale nie jest to dawny Twój Styl.
Obserwacja dotyczy działania...
Obserwacja dotyczy działania obsługi w punkcie sprzedaży biletów okresowych MPK. Początek roku szkolnego to kolejki do punktu po karty semestralne, jednak odkąd krakowska komunikacja wprowadziła elektroniczną kartę miejską i możliwość doładowań w specjalnie do tego przygotowanych punktach zauważa się mniejsze kolejki. Moja wizyta była kilkunastominutowa. Czynne w większości wszystkie okienka, w kolejce kilka osób. System sprzedaży doładowania karty miejskiej mimo wyboru tzw. biletu całego nie pozwolił mi na zakup według tej preferencji, tylko wskazywał wyłączność zakupu biletu z ulgą. Musiałam zgłosić w punkcie tą sytuację prosić o tzw. zmianę automatyczną na karcie, zwrócić ulgowy bilet, który błędnie został mi przydzielony. Obsługa w okienku uwzględniła moje żądania, miałam możliwość zapłacenia różnicy kartą, szybka i fachowa obsługa.
