Profil użytkownika
Szeryf Jakości Obsługi
Opinie użytkownika (2246)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy delikatesów sieci Bomi, które mieszczą się na poziomie -1 w Centrum handlowym Solvay Park, Zakopiańska 105. Gdy zjechałam schodami ruchomymi i skierowałam się do wejścia na salę sprzedaży zauważyłam, że powierzchnia delikatesów została zmniejszona. Regały jednak były poustawiane tak, że nie utrudniały swobodnego przemieszczania się po sklepie. Co ważne ceny były dobrze widoczne a na sali sprzedaży były sprawne czytniki kodów. Plus za aranżacje działu z pieczywem. regal na bułki, bagietki itp wygląda estetycznie i jest funkcjonalny.Wybór towaru jest tutaj spory i są produkty spożywcze, których nie kupi się w hipermarketach. minus to ceny w delikatesach. Ceną są wyższe o ok. 15-20 % niż u konkurencji. Ale przecież nie musimy tu robić pełnych zakupów a możemy jedynie wybrać to czego nie kupimy w hipermarkecie. Przy kasach nie było kolejek a finalizacja transakcji była błyskawiczna. Na pagonie na 10 pozycji nie było żadnego błędu a reszta została mi wydana prawidłowo. Jedyne minusy to brzydkie koszyki i wysokie ceny
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu sieci Decathlon, który mieści się w bezpośrednim sąsiedztwie Ch zakopianka w Krakowie. Według mnie strefa wejścia do sklepu zyskała na usunięciu ( już jakiś czas temu) szafek na zakupy z innych sklepów ze starego miejsca. teraz jest tam obszernie i wygodnie. Weszłam kierując się dalej ku wejściu na salę sprzedaży. Po lewej stronie były dostępne koszyki, które były względnie czyste. Weszłam wraz z synem obejrzeć tylko towar na alejce promocyjnej. no i w końcu się doczekałam damskie polary przez głowę na krótki zamek w kolorze fioletu były za 19,9 zł za 39,9 zł hurra. Rozmiarów ka jak to na wyprzedaży nie pełna, ale wybrałam jeden dla siebie i bardzo zadowolona udałam się do kasy. Finalizacja transakcji trwała chwilę. Minus za brak jednorazowych reklamówek przy kasie. a polar jak przeczytałam na metce wewnętrznej pochodzi z poliestru z recyklingi.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy wystawy sklepu sieci Vip collection, który mieści się w Ch Zakopianka w Krakowie. Od kilku miesięcy zbieram się do zakupu walizki na kółkach. Zatrzymałam się więc na chwilę przed wystawą tego sklepu. Witryna nie miała jakiś uchybień w czystości. Ale raczej nie była dobra wizytówka sklepu. Na wystawie panował chaos i nadmiar towaru. Miałam wrażenie jakby osoba pracująca nad ta wystawą po prostu powrzucała najwięcej ile się da towaru na wystawę i uważała,że tylko tak przyciągnie uwagę potencjalnego klienta. Na wystawie niestety zauważyłam kurz w niektórych miejscach co zrobiło na mnie złe wrażenie. Nie dziwie się, ze taki nadmiar na wystawie jest trudno utrzymać w czystości, no ale wyglądało to nie ładnie. Postałam chwilę i generalnie zamiast patrzeć za walizką zauważyłam torebki, etui na klucze i mnóstwo drobiazgów a walizki były widoczne ze strefy wejścia w głębi sklepu.Ostatecznie po podejściu sprzedawczyni z miną cierpiętnicy zrezygnowałam z wejścia do sklepu.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu sieci Tchibo, który mieści się w Ch zakopianka w Krakowie. Witryna sklepu była czysta w strefie wejścia też było czysto. Po wejściu do sklepu zauważyłam zmieniona nieco aranżację środkowej części sklepu. Wygodna bo widzi się na niej cześć asortymentu podczas kierowania się do wyjścia. Ale gdy jest więcej osób w sklepie po prostu utrudnia swobodne przemieszczanie się po sklepie i można wtedy coś stracić z półek. Najnowsza kolekcja akurat ani kolorystycznie, ani tematycznie mi nie pasowała. jakoś klimaty piżamowe to raczej z jesienią mi się kojarzą niż przełomem wiosny i lata. Jeśli chodzi o akcesoria kuchenne tak jakby się już pomysły wyczerpały. I nic ciekawego nie zauważyłam. Na regałach z promocjami- obniżkami panował ład i porządek taki sam jak w rejonie gdzie była najnowsza kolekcja. Personel ze mną się nie przywitał jak to jest w standardach sieci, ale nie jest to dla mnie tak istotne, ponieważ pracownica była w zasięgu wzroku w charakterystycznym służbowym uniformie.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu z odzieżą damską Quiosque, który mieści się w Ch zakopianka w Krakowie. Witryna sklepu była czysta a strefa wejścia nie miała uchybień w czystości. Bardzo podobało mi się to, ze na wprost wejścia był wieszak z odzieżą na wyprzedaży i było to widoczne już z pasażu. Na wieszaku były głownie płaszcze ( od prawej strony) oraz bluzki od lewej. Cały wyprzedażowy asortyment, który był eksponowany w strefie wejścia był dość równo pozawieszany i wyglądał estetycznie. Płaszcz taki typowo wiosenny można było nabyć już za 70 zł. Jedyne co nie spodobało mi się to niektóre z tych płaszczy były bardzo pogniecione. Sprzedawczyni znajdowała się w strefie kasy i gdy weszłam do sklepu powitała mnie werbalnie i powróciła do swoich czynności. Reszta kolekcji sprawiała wrażenie uporządkowanej. A teraz zastanawiam się nad tym płaszczem bo i mój rozmiar i ulubiony kolor też był.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy wystawy oraz strefy wejścia sklepu sieci Yves Rocher, który mieści się w Ch zakopianka w Krakowie. Logo sklepu jest dobrze widoczne już z daleka, ale moim zdaniem to nowe logo jest mniej estetyczne niż poprzednie. Witryna sklepu była czysta, ale nie była jakoś specjalnie do polerowana itp. Na wystawie był nadmiar kosmetyków i robiło to jednak złe wrażenie. Do tego brakowało przy najnowszej linii kosmetyków do twarzy eksponowanych na wystawie jakiegoś ciemniejszego akcentu. Całość wyglądała mdło i nijako, a do tego gdy zbliżyłam się od strefy wejścia nie poczułam bomby zapachów jak to bywało kiedyś i co mnie dosłownie urzekało w sklepach tej sieci. Na pólkach niby równo, ale według nie za dużo i za ciasno. Do sklepu nie weszłam pomimo, ze jestem przed zakupem kremu a przecież wystawa ma na celu zachęcić klienta do zakupów mnie raczej nie zachęciła a utwierdziła w przekonaniu, że czas tej marki jednak już minął.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy cukierni "Ciastkarnia u szweda", która mieści w pobliżu parkingu przed Hotelem Katowice. Witryna była taka sobie ani czysta ani brudna. Weszłam do środka i natychmiast odezwał się pluszowy świstak. Z zaplecza przyszła ekspedientka i spytała co podać. Poprosiła o tzw kartofelka za 1, 8 zł. Ciastko zostało mi podane szybko. Kwota do zapłaty została wypowiedziana wyraźnie. Wnętrze cukierni niestety rodem z PRL-u nie estetycznie jakby nieco zapuszczone, itp. Wybór ciastek taki sobie, ale ceny dobrze widoczne. ekspedientka była ubrana mało estetycznie i idealnie komponowała się z wnętrzem z minionej epoki. Resztę wydała jednak błyskawicznie i otrzymałam nawet paragon Ciasto było smaczne i to jednak jest najważniejsze.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu z bielizną Lanoro mieszczącego się w Pasażu handlowym w Ch zakopianka w Krakowie. Witryna sklepu była czysta a logo sklepu było dobrze widoczne. Wystawa sklepu wskazywała jednoznacznie na rodzaj asortymentu, ale była zaaranżowana totalnie bez polotu, pomysłu i nie wyglądała zbyt estetycznie. weszłam do środka ponieważ jakiś czas temu koleżanka kupiła tutaj dość wygodny biustonosz. Sprzedawczyni natychmiast podniosła wzrok znad kasy i wbiła we mnie oczy jakby dokonywała kalkulacji mojego stroju i zastanawiała się czy warto podejść i się odezwać czy nie. Kolekcja była pozawieszana na wieszaczkach tak sobie ani idealnie ani w bałaganie. Kolekcja bielizny przeciętna jeśli chodzi o fasony czy kolory. Wcale wyboru dość duzego nie było jak wykluczyło się białe i kremowe biustonosze. Ceny wysokie, ale gdybym spotkała biustonosz marzeń byłabym skłonna za niego ta cenę zapłacić. Ale wybór dość słaby a do tego nie przyjemna ekspedientka więc popatrzyłam, nie zmierzyłam i poszłam.
Maja obserwacja dotyczy...
Maja obserwacja dotyczy sklepu z odzieżą damską sieci Camaieu, który mieści się w Ch Zakopianka. Moją uwagę przyciągnęła wystawa, która była ciekawie zaaranżowana i co ważne nie było przysłowiowego przerosty formy nad treścią. ładnie prosto i eksponując najnowsze modele z bieżącej kolekcji. Niestety im bardziej w głąb sklepu tym było tłoczniej i bardziej nie uporządkowanie. Plus za to, że każda sztuka odzieży ma metkę z ceną. ale jak bluzki są poukładane na stołach to nie zawsze te metki z cena są na wierzchu. Sposób ekspozycji towaru pozostawia sobie wiele do życzenia. najbardziej mnie jednak zirytowało przemieszanie rozmiarami. Uważam, że skoro w sklepie było pusto, nie było klientek to pracownica mogła uporządkować kolekcję. Wyszukiwanie rozmiaru przy nadmiarze towaru było uciążliwe więc zrezygnowałam z poszukiwań bluzki, która przyciągnęła moją uwagę.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu sieci INTERSPORT, który mieści się w CH Zakopianka, Zakopiańska 62 w Krakowie. Witryna sklepu była czysta, ale aranżacja wystawy nie była jakaś szczególna. Z pasażu było widać wieszaki z obniżkami cen i to skusiło mnie do wejścia. W sklepie było względnie czysto, nie było kurzu ani nie przyjemnych zapachów. Nic z oferty ani wyprzedaż owej ani promocyjnej nie zainteresowało mnie. Na pierwszej kondygnacji sklepu panował względny ład. Na pierwszym piętrze również było czysto a asortyment był rozdzielony na działy dość logicznie. Towar miał widoczne ceny z metkami. Personel jednak był nie widoczny. Obejrzałam i ceny i odzież sportową nic mnie nie zainteresowało. Ale gdybym potrzebowała jakieś odzieży fitnesowej z pewnością bym coś wybrała, ponieważ wybór był spory. Ceny moim zdaniem wyższe u konkurencji. Ale więcej też produktów marek takich jak nike, puma itp..
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy portalu NASZ KLASA. Dawno już tam nie zaglądałam, tym bardziej, ze mam konto na popularnym FB. NA PLUS1. Nadal konto jest bezpłatne2. czytelne dane podstawowe czyli rodzaj takie metryczki ze zdjęciem i podstawowymi danymi bardzo mi się podoba.2. Możliwość założenia kilku albumów zdjęć i wklejania ich ile ma się ochotę ( ja nie mam ani jednego)3. Wyszukiwarki znajomych itpNA MINUS1. Zbyt ciężka szata graficzna2. Sporo wiadomości wewnętrznych od rożnych firm itp3. Wszelkie eurogąbki itp4. Forma nk jednak chyba juz jest przestarzała bo ileż można szukać znajomych ze starych czasów?5. Czat mniej wygodny niż ten na FB6. Nadmiar reklamPODSUMOWANIEKonto mam, ale nie korzystam bo czas nk moim zdaniem się już skończył. A nadmiar reklam w takiej formie jak jest mi przeszkadza.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy korzystania z konta internetowego w tym banku.NA PLUS1. Po wejściu na stronę natychmiast widać strefę logowania2. Przy wpisywaniu hasła nie zawsze pojawia się aż tyle kratek na ile jest hasło co jak dla mnie dla potencjalnego włamywacza jest zmyłką, Bo przy haśle na 15 liter gdy system chce od nas uzupełnienia kilu w przedziale od 1 do 10 to kolejne 5 się nie pojawia już.3. Jasny i logiczny układ zakładek po zalogowaniu do konta, w przypadku konta firmowego gdzie akceptuje wprowadzone prze kogoś już przelewy natychmiast widac gdzie powinnam kliknąć4. System potwierdzeń wykonania przelewu, 5. Konieczność potwierdzenia przelewu kodem otrzymanym poprzez sms6. gdy jednocześnie akceptujemy kilka przelewów możemy to zrobić zaznaczając wszystkie i otrzymamy jedne kod smsem lub akceptować ( podpisywać każdy z osobna.NA MINUS1. Szata graficzna - nieco bym poprawiłaPODSUMOWANIEPolecam
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy portalu społecznościowego Facebook. Jest to chyba jeden z najpopularniejszych obecnie portali tego typu. NA PLUS1. bezpłatny dostęp2. Możliwość zamieszczania zdjęć, informacji itp3. Możliwość kliknięcia w to lubię jakieś firmy i na bieżąco mamy informacje z tamtej strony4. Ustawienia prywatności- możemy zamknąć profil przed obcymi. 5. Coś na wzór gg dający nam możliwość rozmowy ze znajomymi - pisanej6. Możliwość pozostawienia dla nas wiadomości na stronie ( niczym e-maial w skrzynce e-mail)7. Możemy kliknąć w coś to lubię, ale nie komentować8. Poczytać, obejrzeć co dzieje się u naszych znajomych.NA MINUS1. Mało czytelna szata graficzna2. Ostatnie zmiany w stylu oś czasu- pomysł może fajny, ale w użytkowaniu jednak do niczego.PODSUMOWANIEWiększość wydarzeń w jednym miejscu, jak ktoś mnie szuka to pogadamy na FB czyli na PLUS
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy STREFY KAS SAMOOBSŁUGOWYCH w hipermarkecie Carrefour zlokalizowanym w CH Zakopianka, Zakopiańska 62 w Krakowie. Miałam tylko 3 produkty, z czego dwa to były te same jogurty. Bardzo mi się spieszyło a oznakowanie kas samoobsługowych było widoczne z daleka, dlatego postanowiłam podejść i sama skasować swoje niewielkie zakupy.NA PLUS1. Strefa kas samoobsługowych jest dobrze oznakowana i widoczna ze znacznej odległości.2. Są aż 4 kasy samoobsługowe - dwie po lewej stronie dwie po prawej3. Pracownica odpowiedzialna za kasy samoobsługowe była dobrze widoczna i chętnie pomagała klientom4. Było czysto i estetycznie5. Wszystkie komunikaty na monitorze itp były jasne i zrozumiale. 6. Reszta została prawidłowo wydana7. Paragon został wydrukowanyNA MINUS1. Dwóch klientów miało nieco większe zakupy i kasowali powoli i gdy już skasowali swoje zakupy, okazało się, że po odstawieniu koszyka nie bardzo mają się w co zabrać. Co znacznie wydłużyło czas czekania do kasy
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy WYDRUKÓW DOŁADOWAŃ TELEFONÓW jakie są wydawane podczas zakupu doładowania w sieci sklepów ŻABKA. Sporadycznie mi się zdarza kupowałaś doładowanie telefonu nie przez internet. Tym razem będąc poza domem zakupiłam w pobliskim sklepie sieci Żabka doładowanie sieci ORANGE na kwotę 5 zł. Po zapłaceniu otrzymałam paragon oraz kupon doładowujący. I tutaj byłam mile zaskoczona ponieważ:NA PLUS1. Nie pobrano żadnych dodatkowych opłat za sprzedaż doładowania ( są miejsca gdzie takie opłaty, niewielkie ale są)2. Natychmiast otrzymałam kupon z kodem doładowującym bez oczekiwania aż będzie połączenie itp.3. Na kuponie poniżej logo sieci Żabka wyraźnymi literami był napis: kod doładowujący. Czyli nie trzeba było studiować całego wydruku w poszukiwaniu owego kodu.4. Kod doładowujący był podany cyframi wyraźnymi, wytłuszczonymi nie budzącymi wątpliwości jaka to cyfra.5. Na wydruku były podane informacje o dwóch sposobach doładowania konta:a) dzwoniąc na *500b) Lub wpisując *125*14 cyfrowy kod#NA MINUS- brakJak dla mnie najlepszy wydruk doładowujący z jakim się spotkałam.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu sieci ROSSMANN, który mieści się w Rynku w Rybniku. Perfekcyjnie czystą witrynę oraz dobrze rozpoznawalne logo sieci Rossmann dostrzegłam już ze znacznej odległości. Mając chwilę czasu do odjazdu autobusu weszłam do środka. Strefa wejścia była w sam raz. A koszyki, które były dostępne były czyste i nie uszkodzone. Weszłam w głąb sali sprzedaży i skierowałam się do regałów z kosmetykami do twarzy. Wybrałam płatki pod oczy z Dax perfekty za 3,99 zł oraz maseczkę liftingującą z efektimy za 2, 69 zł, jedna saszetka lakarnity- kawy była za 0,89 zł. Finalizacja transakcji odbyła się błyskawicznie w bardzo miłej atmosferze. pracownica była skoncentrowana na wykonywanych czynnościach. Wydanie reszty z 50 zł przy paragonie na 7,57 zł nie stanowiło problemu. A zakupy w sam raz na wieczór w delegacji.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu sieci BIEDRONKA, który mieści się na ul. Ofiar Terroru. Obszerna i dobrze zaaranżowana strefa wejścia zrobiła na mnie dobre wrażenie. Nie zauważyłam żadnych uchybień w czystości na sali sprzedaży. Nie było też żadnych pozostawionych, nierozpakowanych palet z towarem. W ladzie chłodniczej towar był ułożony równo a ceny były dobrze widoczne. Weszłam tylko po sój ulubiony napój kawowy o poj. 200 ml w cenie 1,99 zł. Na półce lady chłodniczej były aż trzy rodzaje mojego ulubionego napoju kawowego. Podeszłam jeszcze na chwilę na dział Owoce- warzywa. Tam panował ład i porządek, ceny były dobrze widoczne. Nie było zwiędniętych warzyw czy owoców. Poza całym arbuzami były też jedne przekrojony na dwie polowy. Ale ja potrzebowałam mniejszy kawałek, więc zrezygnowałam z zakupu. W kolejce do kasy byłam 4, ale tempo obsługi było błyskawiczne. Kasjerka była miła i uprzejma i byłam bardzo zaskoczona gdy po podaniu 2 zł przy cenie kawy 1,99 zł natychmiast otrzymałam grosik a po chwili paragon.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy delikatesów PIAST na ul. Zwycięstwa ( zlokalizowane na rogu ul. zwycięstwa, dość blisko rynku). Perfekcyjnie czysta witryna przyciąga uwagę. W sklepie było idealnie czysto a towar na dziale z kawą oraz na dziale z napojami był poukładany równo i ceny były dobrze widoczne. Niestety podczas wyboru napoju cały czas ekspedientka pod moim nosem wykładała butelki i dosłownie brakowało aby mnie stamtąd dogoniłam. Oczywiście, że utrudniło mi to wybór napoju i przed regałem spędziłam więcej czasu niż planowała, Gdy skierowałam się do kasy pracownica kasowała zakupy innej klientki dosłownie nimi podrzucają i robiąc strasznie dziwne ruchy co wyglądało mało sympatycznie. Po zakończeniu tej czynności zrobiła sobie przerwę i zaczęła dyskusje o pizzy z drugą pracownicą. Poprosiłam o skasowanie moich zakupów ( 2 produkty) Pani wykonała ta czynność dosłownie z wielką łaska nie przerywając rozmowy na temat pizzy. Po zapłacie otrzymałam paragon.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu sieci ŻABKA mieszczącego się w pobliżu rynku w Gliwicach. Logo sklepu było widoczne już z daleka a witryna była czysta i estetyczna. Weszłam do sklepu i powiedziałam dobry wieczór. Z zaplecza natychmiast pojawiła się uśmiechnięta sprzedawczyni. Strefa wejścia była w sam raz i bez uchybień w czystości. Ogólnie w sklepie panował ład i porządek. Niestety ceny na lodówce z lodami były przemieszane i wzięłam loda GRAND w tzw ciemno bo ceny nie mogłam znaleźć. Płatność przy kasie trwała dosłownie chwilę . Pani była miła nie dopominała się o drobne. Pomimo zakupu tylko 3 produktów otrzymałam paragon i wówczas odkryłam cenę loda GRAND 3, 49 zł według mnie to dużo za loda Grand. Z pewnością wybrałabym innego gdybym znalazła cenę na lodówce. Dlatego 4 pkt nie 5 bo reszta poza widocznymi cenami na lodówce była wzorowa.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy salonu Empik zlokalizowanego w Ch Zakopianka w Krakowie. Witryna salonu była czysta po wejściu do salonu nie zauważyłam większych uchybień w czystości. Według mnie jednak strefa wejścia jest zbyt ciasna i źle zaaranżowana. Na pólkach panował względny ład, ale na stojakach z gazetami był już lekki chaos i wyglądało to mało estetycznie. Na sali sprzedaży według mnie był nadmiar towaru tak jakby część książek, prasy itp, które powinny być na magazynie, zapleczu były wystawione na sali sprzedaży. Ceny niestety na plany miast, artykuły papiernicze dość wygórowane. Na sali sprzedaży nie było żadnego pracownika poza pracownikiem przy kasie. Niestety alejka prowadząca od wejścia na lewo do kasy nadal nadmiernie załadowana stołami z towarem i utrudniająca przejście. Generalnie według mnie Empik stał się składem a nie salonem. Nie znalazłam interesujących mnie tytułów z prasy komputerowej.
