Profil użytkownika
Szeryf Jakości Obsługi
Opinie użytkownika (2246)
Jest to bardziej...
Jest to bardziej obserwacja mojego nastolatka, który poszedł po mleko do sklepu niż moja. Sklep Carrefour market znajduje się najbliżej naszego miejsca zamieszkania dlatego część zakupów robi w Nim moje dziecko. Na minus z pewnością podczas tych zakupów było spore braki w mleku o zawartości tłuszczu 3, 2 %. Brak dobrze widocznych cen przy lodówkach z lodami takimi na patyku też utrudnił czyli wydłużył czas zakupów. Na plus z kolei było to, że nie było dużych kolejek do kasy. Kasjerka była miła, nie dopominała się o drobne. A resztę pomimo, że to dziecko wydała prawidłowo wraz z paragonem.
Gdy tylko weszłam...
Gdy tylko weszłam na stronę www nie miałam wątpliwości czy jestem na stronie której szukałam. Charakterystyczne kolory i logo mówiły same za siebie. strona bardzo estetyczna graficznie w rozpoznawalnych kolorach tej sieci marketów drogeryjnych. PO prawej stronie prostokącik z informacją: sprawdź ofertę tygodnia. Kliknęłam i natychmiast znalazłam się w miejscu gdzie była GAZETKA PROMOCYJNA. Mogłam pobrać gazetkę w pdf, ale mogłam też przejrzeć ja na stronie. Wybrałam tą drugą opcje. wśród promocji nie znalazłam nic dla siebie czyli w najbliższym czasie nei wybiorę się do marketu Rossmann na kosmetyczne zakupy. Dobrze, ze w wersji elektronicznej w dowolnym dla mnie momencie mogłam przejrzeć ofertę. Co do reszty informacji na stronie www to są one przejrzyste. Podoba mi się podział na pasku menu na: Perfumeria, drogeria, dom i dziecko itp. Bardzo szybko bez błądzenia po stronie możemy wybrać dział jakiego szukamy, który nas interesuje. Olbrzymi plus za wyszukiwarkę sklepów tej sieci.
Perfekcyjnie czysta witryna...
Perfekcyjnie czysta witryna sklepu oraz widoczna na wystawie witrynka z porcelaną wyglądały bardzo estetycznie. weszłam po bułki do środka. W sklepie było bardzo czysto. Towar był perfekcyjnie poukładany na półkach. Nie było tłoku, hałasu ani zbędnych wysp z towaru utrudniających swobodne przemieszczanie się. W tym sklepie ceny są zazwyczaj nieco wyższe niż u konkurencji, ale są tez tutaj takie towary, których się nie kupi u tańszej konkurencji. Niestety gdy zaczniemy przyglądać się cenom zaczynam bawić się w sklepowego detektywa bo ceny owszem są ale nie zawsze na swoim miejscu czy przy tym produkcie co trzeba. Ne miałam ani czasu ani zbyt dużo pieniędzy wiec ostatecznie zrezygnowałam z zakupów.
Zajrzałam na ta...
Zajrzałam na ta stronę www bo liczyłam na informacje o promocjach, rabatach itp z okazji zbliżającego się dnia matki. Logo sieci perfumerii było dobrze widoczne już po tzw pierwszym rzucie oka. Nie było wątpliwości czy to na pewno dobry adres internetowy. Podoba mi się, ze nie trzeba szukać po stronie informacji o karcie lojalnościowej sephora tylko odpowiednia strefa jest widoczna już po wejściu na stronę. Bez większego zwiedzania strony można natychmiast zalogować się do konta przyporządkowanego swojemu numerowi karty klienta i sprawdzić ilość pkt itp. Minusem strony brak jest obszernych informacji na temat kosmetyków z tzw marki własnej a chętnie bym poczytała. Od mojej ostatniej wizyty dość dawno temu na stronie strona nie uległa zmianie, nie ma nic nowego, interesującego a szkoda jak dla mnie.
Od kilku dni...
Od kilku dni przyglądam się nowemu zmienionemu KATALOGOWI NAGRÓD GWARANTOWANYCH. Na marketingu się nie znam i nie muszę i gdy po raz pierwszy zauważyłam nowy katalog poczułam się rozczarowana, że zapowiedzi na e-maila nie dostałam bo dzień wcześniej posiadane pkt wymieniłam na nagrodę a tak bym poczekała z tymi pkt.Jeśli chodzi o zmiany w nagrodach to: PODOBA MI SIĘ: 1. bon zakupowy do H&M za 60 pkt- dla tych niecierpliwych co do 100 nie dozbierają na bon Sodexho.2.Śpiwór McKinley za 240 pkt.3. iny typ urządzenia wielofunkcyjnego niż był ( nie pamietam czy jest teraz za tyle samo pkt?) teraz za 290 pkt.NIE PODOBA MI SIĘ1. Karta pamięci za 75 pkt2. tablet - ponieważ jest aż za 2200 pkt czyli nawet przy systematycznym wpisywaniu duzej ilosci obserwacji to zanim się już tyle pkt uzbiera to będzie on przestarzały.Jeśli chodzi o sprawy techniczne to źle są opisane przedziały pkt nagród np od 30 pkt do 100 pkt a nagroda za 100 jest zamieszczona w następnym przedziale od 100 do 150. Zostawiłabym jedynie nagrody od.. ale nie podawała granicy pkt. Ostatnia kolumna nie widzę nagrody od 300 pkt pomimo, że tak figuruje w nagłówku.Generalnie nowy katalog jest według mnie lepszy od poprzedniego, ale w całokształcie jednak tylko + 2 pkt .
29.09.2021
Odpowiedź firmy
Magiko, dziękujemy za Twoje uwagi, dotyczące nowego katalogu nagród w Klubie Super Obserwatora. Mamy nadzieję, że znajdziesz w nim atrakcyjne dla Ciebie nagrody. Pozdrawiamy, zespół portalu.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu sieci KEFIREK zlokalizowanego na ul. Czerwonych Maków 53/U1 w Krakowie. Drzwi sklepu były otwarte na oścież. Na salę sprzedaży weszłam z synem tylko po bułkę i loda, dlatego nie wzięliśmy koszyczka, zresztą i tak ich nie widziałam przy wejściu na salę sprzedaży. Widziałam za to dość długą kolejkę do kasy i nawet przez chwilę wahałam się czy jest sens wchodzić, aby nie postać sobie z dwoma artykułami w takiej kolejce. Syn ostatecznie wybrał zimny napój w puszce, ja bułkę i skierowaliśmy się do kasy. Minusem było to, że na dziale z pieczywem nie było ani woreczków, ani reklamówek, do których można by było nałożyć pieczywo. Pozostało mi trzymanie bułki w ręce. Nie spodobało mi się też, że obok stały bułki w pojemniku a na bułkach leżały batoniki itp. Pomimo, ż kolejka od kasy była długa to nie staliśmy zbyt długo, bo kasjerka obsługiwała błyskawicznie. Niestety w strefie kasy jest zbyt dużo małych produktów, słodyczy i utrudnia to wykładanie zakupów. Kasjerka miła i nie stanowiło problemu dla niej wydanie reszty z 20 zł przy paragonie na kwotę 2, 55 zł. Według mnie powinno jednak poprawić się zagospodarowanie lady i strefy przy kasie, bo nadmiar towaru w tym rejonie jednak utrudnia finalizację transakcji.
Nie przypuszczałam, ze...
Nie przypuszczałam, ze sklepy CEPELII jeszcze istnieją. Szłam w Gliwicach ul. Zwycięstwa i nagle zauważyłam wystawę z produktami typowymi dla cepelii przystanęłam na chwilę przed wystawą i jakbym cofnęła się w czasie do PRL-u. Lalki w strojach ludowych, serwety, kilimy i słynna ceramika Bolesławiec "mrugały" do mnie z wystawy. Szyba sklepu była średnio czysta, ale wszelkie dobra cepeliowskie były widoczne bardzo dobrze. Co więcej przez szybę wystawy było widać też wnętrze sklepu. Gdybym nie miałam już prezentu na Dzień Matki z pewnością weszłam bym po jakiś sentymentalny drobiazg. Oczywiście, że na wystawie był nadmiar towaru, a sposób jego ułożenia trudno było nazwać ekspozycją. Ale po chwili zerkania na wystawę już wiedziałam, że z pewnością kupię tu wszystkie CEPELIOWSKIE dobra bez kłopotu i chyba własnie o to chodziło?! Wszystkim spragnionym zakupów w Cepelii poleca cepelię na ul. Zwycięstwa w Gliwicach w drodze do Rynku (idąc od dworca PKP)po prawej stronie. Ja nigdy fanką dobrodziejstw cepelii nie byłam więc na zakupy nie wstąpiłam. Ale podróż sentymentalną przez wystawę do PRk-u zrobiłam polecam wszystkim w wieku 35+.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu z odzieżą używaną, który mieści się w budynku DWORCA PKP w Gliwicach, wejście od strony PKS. Witryna była w miarę czysta. Brakło mi jednak dobrze widocznej informacji z cena dnia za kg. Powierzchnia sklepu całkiem spora, ale według mnie bardzo źle zagospodarowana. Wieszaki są poustawiane tak, że trzeba dojść do końca alejki jaka jest przez szerokość sklepu. czyli to miejsce dla tych, którzy wchodzi tutaj na dłużej i im się nie spieszy. Bo w połowie alejki nie ma przejścia aby przejść np do alejki obok. Odzież bardzo niedbale poupychana ana wieszakach i tylko miejscami pozawieszana tematycznie np bluzki damskie, spodnie męskie. Sprzedawczyni bardzo nie uprzejma. Problemem było zważenie spodni przed zakupem. Nie polecam sa lepsze sklepy tego typu w okolicy.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu sieci BIEDRONKA, który mieści się w pobliżu Dworca PKP w Gliwicach. Szyld sklepu ie jest zbyt dobrze widoczny a aby wejść do sklepu trzeba wejść za budynek od strony ulicy. Kto wie gdzie ten sklep się mieści trafi bez problemu kto nie wiem Moz trochę pobłądzić i to według mnie jest minus. Przed wejściem do sklepu są koszyki przypinane na monetę- żeton. Strefa wejścia była utrzymana w czystości. Towar na pólkach był poukładany w miarę równo. Ceny były dobrze widoczne i nie budziły wątpliwości. Weszłam tylko po napój kawowy, który jest w Biedronce w cenie 1, 99 zł za 200 ml i jak dla mnie może konkurować z pełni rasowymi kawami mrożonymi tymi z wyższych półek. Były dwa rodzaje mojego ulubionego napoju kawowego. Po wzięciu napoju z lady chłodniczej skierowałam się w stronę kas. Tutaj była dość spora kolejka, ale już po chwili przyszła druga kasjerka i zaprosiła do kasy obok. Finalizacja transakcji trwała dosłownie moment. Płacąc monetą 2 zł ku mojemu zaskoczeniu otrzymałam 1 grosz reszty- chyba na szczeście? Napój był schłodzony i smaczny.
Szata graficzna bez...
Szata graficzna bez zmian od czasu, gdy portal odwiedzałam ostatni raz. Moim zdaniem strona główna jest mało przejrzysta, panuje na niej chaos. Niby jest podział na działy, ale wiadomości takie zmiksowane, przypominajace bałagan w kobiecej torebce. Niby na swoim miejscu, ale w chaosie i poszukać chwilę trzeba. Kolorystyka zbyt różowa, cukierkowa i nijaka. Jest zakładka konkursy, ale niestety, aby dowiedzieć się, który konkurs trwa a który nie to trzeba doczytywać w podpisać. Według mnie powinno być jasne rozdzielenie trwające konkursy i konkursy zakończone. Na stronie jest galeria, w której użytkownicy mogą zamieszczać swoje zdjęcia. Gdy jest jakiś konkurs gdzie zamieszcza się zdjęcia robi się to również w tej samej galerii. Według mnie nie powinno być to tak przemieszane. W blogach- dziennikach, jak kto woli, co rusz zdarzają się awarie z dodawaniem komentarzy ( tak wynika z wpisów użytkowniczek).Cóż dawno nie zaglądałam, ale jak widać nie wiele straciłam a kiedyś to był całkiem ciekawy portal jeszcze pod nazwa twojstyl
Dzisiaj w wolnej...
Dzisiaj w wolnej chwili zajrzałam na WWW. Allegro.pl i pierwsze, co zauważyłam to nowości, czyli kategorię: allfor2012 i informacje z boku nowość. O ile gadżety związane z futbolem i euro mnie nie interesują to spodobało mi się, że jest nowa kategoria związana tematycznie z nadchodzącymi mistrzostwami, które jednak interesują większą część społeczeństwa. Podoba mi się pomysł i podpis nowość. Przejrzałam mapę kategorii i od mojej ostatniej wirtualnej wycieczki po mapie kategorii zauważyłam zmiany na lepsze. Podoba mi się bardzo rozszerzone rozpisanie kategorii według mnie łatwiej jest cokolwiek znaleźć jak kategorie są bardziej szczegółowe. Plus też za to, ze jest pasek z informacjami: Nowości i komunikaty w sam raz dla takich osób, które zaglądają po przerwie do serwisu. Jest też zakładka z regulaminem. I tutaj już na kilka dni wcześniej są podany zmiany, jakie nastąpią i ich data. Brawo jasno i czytelnie a ze zmianami można się zapoznać odpowiednio wcześniej a nie z zaskoczenia. Jest to największy i bezkonkurencyjny w Polsce serwis allegro i dobrze, że jest cały czas udoskonalany.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy doładowania telefonu ze strony www.heya.pl. Posiadam numer w sieci Heyah I chciałam uzupełnić konto kwotą 10 zł. Weszłam na stronę operatora www.heya.pl. odszukałam ikonkę z doładowaniami i postępowałam zgodnie z instrukcjami. Obok było napisane, ze mogę się zalogować i wówczas doładować konto, ale wypełnić formularz. Ta druga opcja czyli wypełnienie formularza bez logowania nie zadziałała po raz pierwszy, po raz drugi i po raz trzeci. Niestety skończyło się na wklepaniu numeru, kwocie doładowania i podaniu danych gdzie ma przyjść potwierdzenie doładowania. Ostatecznie wysłałam sms na numer 6666 ponosząc opłatę zgodna z moim planem taryfowym. Po chwili przyszedł mi kod smsem i zalogowałam się. Formularze bardzo prosty do wypełnienia. Minus za to, że płatność odbywa się nie tak jak poprzez Płace z allegro tylko podane dane należy wpisać do przelewu i dopiero zatwierdzić przelew. Doładowanie pojawiło się natychmiast na moim koncie. I pojawił się również sms informujący o wykonaniu zamówienia. Wszystko szybko i sprawnie poza forma dokonywania płatności oraz tym, że to nie prawda, że bez zalogowania mogę wykonać doładowanie.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy realizacji zamówienia nagrody gwarantowanej w Klubie super Obserwatora. W dniu 20 kwietnia zamówiłam nagrodę z katalogu nagród. Jako nagrodę wybrałam doładowanie telefonu za 30 pkt ( czyli doładowanie wskazanego numeru kwotą 20 zł). Nie ukrywam, że oczekiwałam, że owe 20 zł pojawi się na moim koncie najpóźniej do majowego weekendu. Na e-maila tuż po złożeniu zamówienia przyszło potwierdzenie zamówienia nagrody. Pozostało czekać no i czekałam. Zaczęłam nawet wątpić czy nie popełniłam błędu w podaniu nr telefonu. W dniu 8.05 wysłałam e-maila z zapytaniem o termin realizacji doładowania. natychmiast otrzymałam odpowiedź. A dnia następnego doładowanie zostało zrealizowane. Szkoda, ze musiałam się przypominać. Plus za odpowiedz na e-maila i prawie natychmiastowe doładowanie po moim e-mailu. Teoretycznie mogę czekać na nagrodę do 21 dni czyli realizacja zamówienia w tym terminie. W praktyce po tym jak kiedyś w ciągu 15 minut od zamówienia telefon był już doładowany to tym razem tak długi czas oczekiwania wydał mi się mimo wszystko za długi. Aż 4 pkt ponieważ doładowanie nastąpiło przed upływem deklarowanych 21 dni roboczych na dostawę nagrody, na moje zapytanie otrzymałam natychmiastową odpowiedź.
29.09.2021
Odpowiedź firmy
Magiko, zamówienia staramy się realizować jak najszybciej, ale w tym przypadku realizacja trwała faktycznie nieco dłużej. Pozdrawiamy, zespół portalu.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu z obuwiem sieci Boot Square mieszczącego się w Galerii Handlowej Solvay Park, Zakopiańska 105 w Krakowie. Witryna sklepu była idealnie czysta. Obszerna strefa wejścia i perfekcyjnie poustawiane pudełka z obuwiem wraz z dobrze widocznymi cenami na wyspach z obuwiem zachęcały do wejścia do sklepu. Buty na wyspach z pudełek były ułożone równo i wyglądało to bardzo estetycznie. Personel był widoczny na sklepie, ale zajęty poprawianiem ekspozycji. Olbrzymi wybór obuwia damskiej w różnych cenach i fasonach przeprawiał o zawrót głowy. Bardzo mi się podobało, że na regałach, pólkach itp buty również były ustawione równo. Na regałach i pólkach nie zauważyłam też kurzu czy brudu ani innych uchybień w czystości. Koturny takie na lato z ozdobnym kwiatkiem czy kokarda itp można było kupić za 69 zł wzwyż z najnowszej kolekcji. Ale na sklepie znalazłam też tego typu obuwie przecenione z poprzedniej kolekcji za 39 zł. ekspedientki bardzo skoncentrowane na utrzymaniu ładu w sklepie co było widać na sali sprzedaży. Brawo za idealny ład i porządek.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy toalet w galerii handlowej Solvey Park przy ul. zakopiańskiej w Krakowie. Toalety w tej galerii handlowej znajdują się na poziomie - 1 oraz na poziomie +1. Do tych na poziomie -1 należy zjechać schodami ruchomymi i znajdują się obok wind prawie na wprost ruchomych schodów. O ile remont toalety zrobić kiedyś trzeba nawet w Ch handlowym to jednak gdy w centrum trzeba zjechać na dół do toalety to informacja powinna być też gdzieś na poziomie 0 o remoncie toalety. Na drzwiach wejściowych do toalet była kartka z informacja o remoncie i dopiskiem o dostępność toalet na poziomie +1. Dorosły wjedzie schodami z powrotem na poziom ) i albo zrezygnuje albo wjedzie dalej na poziom +1 i pójdzie na sam koniec pasażu handlowego do toalety, ale jeśli jest to małe dziecko to sprawa wygląda jednak nieco gorzej. Stąd przy takim usytuowaniu toalet informacja powinna się znajdować też na poziomie ) a nie tylko na drzwiach toalety.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy przejazdu linią autobusową nr 870 na trasie Katowice- Gliwice kursu o godz. 9:42. autobus nr 870 z przystanku na ul. Stawowej zgodnie z rozkładem odjeżdżał o 9:42. Biegłam aby zdarzyć na ten autobus i dobiegłam w chwili gdy były już zamknięte drzwi. nacisnęłam przy pierwszych drzwiach przycisk do otwierania drzwi. Kierowca był zajęty sprzedażą biletów. I w pobliżu pierwszych drzwi stały w kolejce do zakupu biletu trzy osoby. Spojrzałam i otworzyły się drugie drzwi. spojrzałam na zegarek i było już minutę po odjeździe. Ale po pierwsze zdążyłam na przysłowiowy styk, a do tego wolę jak kierowca bilety sprzedaje na przestanku niż podczas prowadzenia autobusu. tym bardziej, że na trasie Katowice- Gliwice autobus ma raptem kilka przystanków bo to pospieszny i jest wstanie nadrobić ta minutę- dwie w trakcie jazdy. Podczas całej trasy przejazdu kierowca prędkość dostosowywał do warunków panujących na drodze. Obyło się bez forsowania, szarpania i nagłego hamowania. Do przystanku końcowego autobus dojechał zgodnie z rozkładem a na pętli na placu piastów zaparkował wygodnie do wysiadania,
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu z odzieżą damska sieci Greenpoint mieszczącego się w pasażu handlowym w CH zakopianka w Krakowie. Witryna sklepu była bez uchybień w czystości. Wystawa była bardzo estetyczna i prezentowała modele odzieży z najnowszej kolekcji. W obszernej strefie wejścia było widać już z pasażu odzież zarówno z nowej kolekcji jak o w obniżonych cenach. informacje o obniżkach były bardzo dobrze widoczne z pasażu i zachęcały do wejścia do sklepu. W strefie wejścia panował idealny ład i porządek. wszystkie sztuki odzieży były pozawieszane równo i estetycznie a ceny z metek były dobrze widoczne i nie budziły wątpliwości. Nowa kolekcja ładna i ponad czasowa, tym bardziej, że wróciły tuniki sprzed 3 sezonów w nieco innej kolorystyce. Personel widoczny na sklepie, zajęty porządkowaniem ekspozycji, jednocześnie dający do zrozumienia- tutaj jestem chętnie pomogę. sprzedawczynie miłe, uśmiechnięte i bardzo chętne do pomocy.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy toalet w sklepie sportowym sieci Decathlon. Plus za wygodna lokalizację toalet na lewo od wejścia. Toalety są dobrze oznakowane. Niestety umywalka wyglądała na dawno nie mytą. a w dozowniku nie było mydła. Lustro nad umywalką było dość brudne i wyglądało to nieestetycznie. W całej toalecie było czuć nie przyjemny zapach. W kabinie nie było papieru toaletowego. Ogólnie to wszystko było brudne, niedomyte i wyglądało nie estetycznie. Plus za ogólnodostępna toaletę i brak kolejki do toalety czyli wielkość toalety jest dostosowana do potrzeb. a posprzątać czasami by jednak trzeba było.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu sieci KEFIREK zlokalizowanego na ul. Kobierzyńskiej w pobliżu kościoła, szkoły i ul. skośnej. (a paragonie mam nazwę firmy p.h.u Tropic). Szyld sklepu charakterystyczny i widoczny już z daleka. Witryna sklepu była bez większych uchybień w czystości. Strefa wejścia jak na powierzchnię sklepu w sam raz czyli nie jest zbyt obszernie ale da się wejść. Niestety pieczywo jest w głębi sklepu a przy sposobie wyłożenia towaru na regały i przy regałach jak się ma większa torebkę to przejście w głąb wcale nie jest taką prostą sprawą. Przy pieczywie nie było ani woreczków ani torebek aby wybrane bułki zapakować do czegokolwiek. Przy ladzie dwie Panie sprzedawczyni zajęte dyskusją o prasie itp. Sprzedawczyni była miła, uśmiechnięta. Gdyby tylko w sklepie nie było nadmiaru towaru, gdy podczas kasowania głośno Panie nie prowadziły dyskusji to z pewnością było by więcej niż + 2 jako ocena sklepu. Bo oferowane pieczywo jest bardzo smaczne i świeże.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy sklepu sieci Carrefour market, który mieści się w pobliżu Osiedla europejskiego. Przed wejściem na sale sprzedaży po lewej stronie dostępne były duże koszyki a po prawej metalowe stel arze do małych koszyczków do ręki. za bramką wejściową na salę sprzedaży znajdowały się po lewej stronie małe plastikowe koszyki do ręki w charakterystycznych kolorach marketu sieci Carrefour. Koszyki niestety były średnio czyste i przydało by się im generalne mycie.Bardzo spodobało mi się równe ułożenie skrzynek oraz ład i porządek na dziale z warzywami i owocami. Na sklepie nie było porzuconych palet z nie do końca rozpakowanym towarem itp. Sala sprzedaży była bez większych uchybień w czystości. W ladach chłodniczych towar był również równo poukładany. Zakupy rozdzieliłam na dwa paragony ponieważ część zakupów była nie dla mnie, Bardzo wesoła i miła kasjerka błyskawicznie skasowała pierwsza cześć i powiedziała wyraźnie kwotę do zapłaty. Wszystkie produkty były w tych samych cenach co na wcześniej widniały na regałach, w paragonie nie było też żadnej pomyłki. Druga część zakupów również została skasowana błyskawicznie. I również na paragonie nie było uchybień.
