Opinie użytkownika (1704)

Uwielbiam sklepy Almi...
Uwielbiam sklepy Almi Decor, wszystko mi się tak podoba, że mogłabym tam zamieszkać :) Bardzo lubię tam wchodzić, nawet jeśli nie chcę niczego kupić. Mają przepiękne, stylowe meble, w stylu orientalnym, kolonialnym i prześliczne dodatki: różne figurki, lustra, lampy, zegary itp. Można tam też kupić bardzo ładną, oryginalną zastawę stołową i sztućce. Tym razem wybrałam się do Almi Decor w konkretnym celu - zakupu prezentu dla kuzynki. Salon prezentował się doskonale. Było bardzo czysto, wszystkie pomieszczenia urządzone ze smakiem, towary doskonale dobrane i wyeksponowane. Obejrzałam cały asortyment i w końcu zdecydowałam się na szkatułkę na biżuterię. Nieduża, ładnie zdobiona, wschodni styl. Jak na tak ładną rzecz bardzo przystępna cena. Miła obsługująca (ubrana w elegancki strój firmowy) przyjęła płatność i bardzo ładnie, elegancko opakowała prezent. Podziękowała mi za dokonanie zakupu i zaprosiła do ponownego odwiedzenia sklepu. Na pewno niedługo to zrobię, bo chcę obejrzeć tegoroczne ozdoby choinkowe - zazwyczaj mają bardzo ładne, nigdzie indziej nie da się takich kupić.

Karolina_962

20.11.2010

ALMI DECOR

Placówka

Poznań, Półwiejska 32

Nie zgadzam się (2)
Do tej pory...
Do tej pory kupowałam książki w salonach Empiku, ale dowiedziałam się, że robiąc to za pośrednictwem ich strony internetowej może być taniej, więc postanowiłam to sprawdzić. Strona jest czytelna, choć według mnie można by popracować jeszcze nad wyglądem strony głównej, jest tam moim zdaniem trochę zbyt dużo zamieszania. Funkcjonalność bez zarzutu - łatwo znalazłam interesujące mnie pozycje, założyłam konto i dokonałam zamówienia. Faktycznie jest taniej, kupując kilka książek można zaoszczędzić sporo. Wybrałam odbiór osobisty w wybranym salonie Empik - po kilku dniach otrzymałam informację, że moje zamówienie już jest gotowe do odbioru. Polecam, będę korzystać w przyszłości z takiej formy zakupu.

Karolina_962

20.11.2010

empik

Placówka

Nie zgadzam się (3)
Grycan w wielu...
Grycan w wielu poznańskich centrach handlowych ma niewielkie standy z lodami. Często gdy mam ochotę na lody udaję się właśnie tam - szybka obsługa, spory wybór smaków, przystępne ceny. Najpierw obejrzałam za szklaną ladą smaki, spodobały mi się, więc podeszłam do kasy. Nikogo przede mną nie było, więc nie musiałam w ogóle czekać. Miła obsługująca po usłyszeniu co mnie interesuje zaproponowała rożek firmowy - taka ilość kulek jaką chciałam, a dodatkowo bita śmietana i polewa. Przystałam na tę propozycję, duży plus dla sprzedającej za własną inwencję. Lody okazały się być smaczne - wybrałam same sorbety owocowe, wszystkie pyszne, wyraźne, mocne smaki. Najbardziej smakował mi ten o smaku mango. Do tego chrupiący, lekko słodki wafelek i dobra bita śmietana polana syropem truskawkowym. Na pewno tam wrócę.

Karolina_962

20.11.2010

GRYCAN

Placówka

Poznań, Abpa. A. Baraniaka 8

Nie zgadzam się (1)
Zainteresowałam się możliwością...
Zainteresowałam się możliwością przedłużenia i zagęszczenia włosów. Koleżanka poleciła mi właśnie ten salon, jako specjalizujący się w przedłużaniu włosów. Przyszłam bez uprzedniego umówienia się, po prostu byłam w pobliżu, więc postanowiłam wejść i zapytać o szczegóły. Miła obsługa - uzyskałam bardzo wyczerpujące informacje na temat używanej przez nich techniki, czasu trwania takiego zabiegu, właściwiej pielęgnacji włosów po zabiegu i cen. Informacji udzielono w sposób uprzejmy i zrozumiały. Na razie nie zdecydowałam się jeszcze na zabieg, ale wiem, ze jeśli się zdecyduję to pójdę właśnie tam, bo zrobili na mnie bardzo dobre wrażenie.

Karolina_962

20.11.2010

Great Lengths

Placówka

Poznań, Dmowskiego 8

Nie zgadzam się (2)
Wybrałam się do...
Wybrałam się do tej kwiaciarni po ładny bukiet - koleżanka z pracy miała urodziny i chciałam jej zrobić przyjemność. Spory wybór kwiatów, ładny zapach. Bardzo miła obsługa, pani wypytała mnie o okazję, doradziła, na koniec zrobiła naprawdę ładny i efektowny bukiet. Niestety dość drogi, bukiet nie był bardzo duży, więc spodziewałam się, że zapłacę mniej. Ale co tam, ważne że koleżance się spodobał. Niestety na drugi dzień okazało się, że wszystkie kwiaty zwiędły :( Po niecałych 24 godzinach bukiet był do wyrzucenia :(

Karolina_962

20.11.2010

Kamiflora

Placówka

Poznań, Dąbrowskiego 81

Nie zgadzam się (3)
Często korzystam z...
Często korzystam z usług tych linii lotniczych, bo mają rewelacyjne ceny. Dzisiaj muszę jednak negatywnie ocenić działanie ich strony internetowej - od pół godziny próbuję kupić bilet do Londynu. Pierwszy minus - rozbudowanie formularza rezerwacji. W czasach gdy jest tendencja do jak największego uproszczania wszelkim formalności dla klientów aby zaoszczędzić ich czas i usprawnić proces rezerwacji Ryanair postąpił dokładnie odwrotnie. Dołożono dodatkową stronę, którą trzeba przejść przed zakupem biletu. Wydłuża to znacznie czas zakupu, na dodatek moim zdaniem informacje tego typu mogłyby być wyłącznie do otwarcia opcjonalnie, w razie potrzeby (w końcu ile osób przewozi duży sprzęt muzyczny itp. Poza tym nie wiem dlaczego czasem ta strona się pojawia a czasem nie? Jest też dzisiaj jakiś problem z płatnością kartą. Moim zdaniem warto usprawnić działanie serwisu.

Karolina_962

20.11.2010

Ryanair

Placówka

Nie zgadzam się (4)
Do Estelli chodzę...
Do Estelli chodzę co pewien czas od wielu lat, bo smakuje mi bardzo tutejsza kuchnia. Jest czysto, dość elegancko. W menu spory wybór pasty, pizzy , risott, dania mięsne i rybne. Mięso i ryby są tutaj dość drogie, więc skupiam się na daniach z początku karty. Zazwyczaj zamawiam to samo: zupę cebulową i pizzę z szynką, pieczarkami i karczochami, bo bardzo mi smakują, ale tym razem postanowiłam spróbować czegoś innego. Zdałam się na sugestię miłej kelnerki i zamówiłam jako przystawkę crostini z krewetkami, karczochem i serem, a potem pastę z łososiem w sosie śmietanowym. Crostini okazały się być rodzajem grzanek, bardzo smacznych, chrupiących. Pasta pyszna, delikatny, aksamitny sos z wyraźnym smakiem łososia. Pycha. Na dania nie trzeba było długo czekać, natomiast dość sporo musiałam czekać na rachunek - kelnerka po prostu gdzieś znikła. Poprosiłam o pomoc drugą kelnerkę, powiedziała, że przekaże koleżance i faktycznie po jakieś chwili moja kelnerka się pojawiła, ale mimo wszystko trochę za długo to trwało.

Karolina_962

20.11.2010

Estella

Placówka

Poznań, Garbary 41

Nie zgadzam się (2)
Spędzając weekend w...
Spędzając weekend w Toruniu przypomniało mi się, że widziałam kiedyś w telewizji krótki program o restauracji w Toruniu, gdzie można dostać pizzę z pieca opalanego drewnem i postanowiłam odnaleźć to miejsce. Udało się. Duże sale, wysokie, gotyckie wnętrza, ale wystrój okropny. Miejsce z ogromnych potencjałem, ale kompletnie nie udało się go wykorzystać. W środku było trochę zbyt duszno, więc usiedliśmy na zewnątrz w ogródku. Było sporo ludzi i kelnerki zdecydowanie sobie z tym nie radziły. Bardzo długo czekaliśmy na usunięcie ze stołu zastawy po poprzednich gościach, potem na podanie karty i w końcu na zamówione pizze. Ich jakość wynagrodziła jednak czas oczekiwania - pyszne ciasto, pachnące, odpowiednio upieczone, smacznie dobrane dodatki. Przyjemny w smaku sos czosnkowy. Ceny przystępne. Warto przymknąć oko na dość powolną obsługę i skusić się na pizzę, bo jest na prawdę dobra.

Karolina_962

20.11.2010

Staromiejska

Placówka

Toruń, Szczytna 2/4

Nie zgadzam się (6)
Byłam w maju...
Byłam w maju na tygodniowych wakacjach w Tunezji z biurem BeeFree. Wylot był na czas, samolot czysty, z cateringiem. Po przylocie na miejsce odebrała nas rezydentka i zaprowadziła do nowoczesnego autobusu z dużym logiem firmy. Następnie zostaliśmy zawiezieni do hotelu - bardzo ładny, zgodny z opisem i zdjęciami w katalogu. Pokój ładny, jedzenie smaczne, wszystko jak w folderze. Rezydentka miła, miała spotkanie organizacyjne z turystami w hotelu, można też było się skontaktować z nią w razie potrzeby telefonicznie. Skorzystałam z jednej wycieczki fakultatywnej - dobrze zorganizowana, ciekawy program, niezły przewodnik. Ostatniego dnia okazało się, iż zmieniła się godzina lotu powrotnego do kraju - na szczęście zmieniła się na lepsze. W pierwotnej wersji mieliśmy wylatywać nad ranem, a zmieniono to na południe, można więc było spokojnie się wyspać i zjeść jeszcze w hotelu śniadanie. Wróciłam z wakacji zadowolona, jeśli w przyszłym roku będą mieli ciekawe oferty to znowu z nimi polecę.

Karolina_962

20.11.2010

Bee Free

Placówka

Nie zgadzam się (2)
Wiosną kupiłam sobie...
Wiosną kupiłam sobie w tym sklepie zamszowe buty na dość wysokim obcasie. Prosty czubek, z przodu buta ozdobna klamerka. Buty miałam na sobie zaledwie kilka razy, góra 10, gdy nagle zauważyłam, że przy klamerce przeciera się zamsz. Wyglądało to tak jakby lada moment miała powstać dziura. Poszłam więc do sklepu złożyć reklamację. Reklamacja została przyjęta, już po kilku dniach dostałam odpowiedź. Niestety ku mojemu zdziwieniu odpowiedź okazała się być negatywna - przetarcie zamszu określono jako mechaniczne uszkodzenie, sugerując iż sama uszkodziłam obuwie. Buty były drogie - kosztowały ok. 400zł, miałam je na nogach zaledwie kilka razy, więc taką odpowiedź na reklamację uważam za oburzającą. Przetarcie było ewidentną wadą obuwia, moim zdaniem powstało na skutek nieuniknionego przy chodzeniu ocierania się klamerki o but. Więcej już w tym sklepie nic nie kupiłam.

Karolina_962

20.11.2010

Prima Moda

Placówka

Poznań, Półwiejska 32

Nie zgadzam się (1)
Nie przepadam za...
Nie przepadam za jedzeniem z KFC, ale poszłam tam zachęcona reklamą nowych napojów "crusher" w różnych smakach, a dokładnie karmelowego. Wyobraziłam sobie coś w rodzaju pysznego, mlecznego koktajlu o smaku karmelu i postanowiłam to spróbować. Obyło się bez kolejek, obsługa sprawna. Zamówiłam crusher karmelowy a mój chłopak wybrał pepsi i zestaw z zingerem. Crusher okazał się niestety być po prostu niesmaczny :( Smak mało karmelowy, bardziej przypominał orzeszki ziemne. Pepsi była rozwodniona, właściwie w ogóle nie przypominała oryginału w smaku, frytki zbyt mało wysmażone. Po raz kolejny przekonałam się, że nie lubię KFC. Minusem jest też bardzo intensywny zapach panujący w lokalu i dookoła niego.

Karolina_962

20.11.2010

KFC

Placówka

Poznań, Zamenhofa 133

Nie zgadzam się (1)
Mc Tosiek to...
Mc Tosiek to bar szybkiej obsługi w Pasażu Rondo. Można tam zjeść szybko, smacznie i bardzo tanio. Specjalizują się w daniach kuchni polskiej: zupy, mięsa, gołąbki, smażona ryba itp. Chodzę tam ze względu na tanie zestawy obiadowe: za około 9 zł można zjeść zestaw dnia składający się z zupy i drugiego dania. Zestawy raz są lepsze, raz gorsze, ale to bardziej kwestia gustu i tego co komu najbardziej smakuje. Ja osobiście najbardziej lubię piątki, kiedy jako drugie danie podają filet z ryby z ziemniakami i surówką. Mają też smaczne zupy grochową i fasolową. Obsługa jest poprawna, jest czysto. Jeżeli ktoś oczekuje wyszukanej kuchni czy wykwintnych potraw to się zawiedzie, ale jak za te ceny jest na prawdę w porządku. Szybko, tanio i przyzwoicie, za nieduże pieniądze można zjeść coś w rodzaju domowego klasycznego obiadu.

Karolina_962

20.11.2010

Mc Tosiek

Placówka

Poznań, Zamenhoffa 131

Nie zgadzam się (0)
Będąc w Starym...
Będąc w Starym Browarze poczułam ochotę by gdzieś usiąść, odpocząć i zjeść duży deser lodowy. Taki klasyczny, sporo lodów, owoce, bakalie, prawdziwa bita śmietana i jakaś polewa. Skierowałam się do Gruszeckiego. Duży wybór lodów w oszklonej chłodziarce prezentował się zachęcająco więc zdecydowałam się usiąść. Ładny wystrój, wygodne fotele. Kelnerka podała mi kartę bez słowa (nawet dzień dobry!), przy okazji odbierania zamówienia z sąsiedniego stolika. Wzięłam do ręki kartę, wybór był na prawdę spory, desery prezentowały się dobrze. Gdy po kilku minutach kelnerka podeszła do mnie (dość spory czas oczekiwania, a kawiarni nie było wcale dużo ludzi co ewentualnie mogłoby ten czas oczekiwania usprawiedliwiać) miałam już wybrany deser, ale zapytałam dodatkowo czy można go zrobić z lodów o wybranych przeze mnie smakach. W odpowiedzi usłyszałam krótkie: "Nie, mamy swoje kompozycje". Nieco się zdziwiłam - wszystkie lody sprzedają tam przecież w tej samej cenie, a deser i tak muszą przygotować od podstaw, więc nie widzę problemu w zamianie smaków. Co to za problem zamiast truskawkowych nałożyć czekoladowe? Zapytałam więc ponownie, myśląc, że pani może nie zrozumiała o co mi chodzi. Niestety odpowiedź była taka sama: nie. Jak dla mnie to bez sensu, nie rozumiem czemu zamawiając deser X nie mogę wybrać smaków lodów (czy wymienić któryś z nich). Zero ukłonu w stronę klienta ani żadnego logicznego wytłumaczenia odmowy. Po prostu nie bo nie. Nie można. W normalnych warunkach zrezygnowałabym z deseru i wyszła, ale byłam zmęczona i miałam niewygodne buty:) więc zdecydowałam się zostać. Ostatecznie deser okazał się być smaczny, ale złego wrażenia to nie zatarło i jeśli kiedykolwiek będę miała znowu ochotę na lody w Starym Browarze to zdecydowanie wybiorę inną kawiarnię.

Karolina_962

20.11.2010

Kawiarnia Gruszecki

Placówka

Poznań, Plac Wiosny Ludów 2

Nie zgadzam się (0)
Jestem częstym gościem...
Jestem częstym gościem tego sklepu, bo mają bardzo oryginalną odzież, dokładnie w moim stylu. Wiele rzeczy jest niepowtarzalnych, bardzo charakterystycznych np. sukienki czy spódnice. Sklepik jest niewielki - bardzo mały parter, po drewnianych schodach wchodzi się na nieco większe piętro. Bardzo miłym akcentem wystroju są klatki z kanarkami - ćwierkające ptaszki wprowadzają dobry nastrój. Ubrania są bardzo estetycznie rozwieszone, ułożone kolorami. Można tam również kupić dodatki: torebki, paski, portfele, trochę biżuterii. Bardzo pomocna obsługa - uśmiechnięta, sympatyczna sprzedawczyni umie doradzić i co najważniejsze jest szczera: jeśli coś nie leży nie próbuje wmawiać, że jest inaczej i na siłę namawiać do zakupu. Bez problemu udało mi się też kiedyś wymienić sukienkę na inną. Jedyny minus to ceny: generalnie są przystępne, ale czasem zdarza się tę samą rzecz kupić gdzie indziej taniej.

Karolina_962

20.11.2010

Boutique Madame

Placówka

Poznań, Garbary 65

Nie zgadzam się (0)
Wystrój jak dla...
Wystrój jak dla mnie taki sobie - lustra w dużych ramach, złocenia, ozdobne kanapy to zdecydowanie nie mój styl. Nie mniej tarty rekompensują wszystko. Bo po to się właśnie tam chodzi: zjeść wspaniałą tartę. Albo dwie, trzy... Obsługa bardzo pomocna. Wybór tart jest olbrzymi: tarty na słodko i na słono, rozmaite rodzaje, bardzo trudny wybór bo wyglądają tak zachęcająco, że aż chciałoby się spróbować każdej z nich. Kelnerka cierpliwie opowiada o poszczególnych tartach, ich składnikach, umiejętnie doradza w wyborze. W końcu zdecydowałyśmy się z koleżanką na tarty wytrawne: ona z serem pleśniowym i brokułami, ja z bakłażanem. Po kilku minutach otrzymałyśmy zamówienie: tarty były wyśmienite. Gdy zjadłyśmy kelnerka przyniosła nam na koszt firmy do spróbowania po niedużym kawałku tarty z boczkiem, również pyszna. Mimo, iż byłyśmy najedzone to nie mogłyśmy się oprzeć pokusie i zamówiłyśmy na deser po kawałku słodkiej tarty: rewelacyjna z gruszkami i kremem kasztanowym i chyba jeszcze lepsza czekoladowa a do tego kawa, również bardzo smaczna, o charakterystycznym, dość mocnym smaku. Polecam wszystkim, bo jedzenie jest wspaniałe. Można też zabrać na wynos, to całkiem fajny pomysł kiedy np. zaprasza się gości a nie ma się ochoty samemu gotować czy piec.

Karolina_962

20.11.2010

Francuski Łącznik

Placówka

Poznań, Dominikańska 7

Nie zgadzam się (0)
Muza to jedno...
Muza to jedno z nielicznych kameralnych film w Poznaniu, które jeszcze istnieją. Ostatnio byłam tam na "Essential Killing" Skolimowskiego. Niedrogi bilet, znacznie tańszy niż w multipleksach. Muza przeszła ostatnio remont- zrobiono w niej małą kawiarenkę, co jest dobrym pomysłem bo przed filmem można się napić kawy, można ją też zabrać na seans.Wymieniono też fotele na sali kinowej - te nowe są naprawdę wygodne, tym samym znacznie podniósł się komfort tego kina. Film rozpoczął się z ponad 10-cio minutowym opóźnieniem - to chyba jakaś norma w tym miejscu, większość filmów na których tam jestem ma opóźnienie. Sala kinowa jest średniej wielkości, ekran nieduży, ale będę tam chodzić ze względu na niepowtarzalną atmosferę, przystępne ceny (zwłaszcza w tanie czwartki) i bardzo ciekawy repertuar. W Muzie można obejrzeć filmy, których nie grają nigdzie indziej np. kino japońskie, firmy festiwalowe itp.

Karolina_962

20.11.2010

Kino MUZA

Placówka

Poznań, Święty Marcin 30

Nie zgadzam się (0)
Na początek mała...
Na początek mała dygresja: ktoś, kto wymyślił ten lokal miał na prawdę genialny pomysł. Do tej pory w Poznaniu na śniadanie czy bardzo szybki lunch można było zjeść wyłącznie coś typu fast-food (hamburger, hot-dog, frytki, kebab) albo kupić jakiegoś mało smacznego sandwicha czy próżniowo pakowaną kanapkę bez smaku. Canappka stworzyła nowe możliwości: bardzo duży wybór smacznych kanapek. Zawsze świeże, chrupiące pieczywo (do wyboru białe lub ciemne), pyszne, zdrowe dodatki. Mają też kanapki na ciepło, sałatki. Kanapki są na prawdę pyszne. Bardzo podobają mi się ich dowcipne, oryginalne nazwy (np. henryk szynkiewicz czy mielonek bambi). Uwielbiam kanapkę z pastą z twarożku i rzodkiewką oraz ciabattę z pastą jajeczną na ciepło - mam wrażenie, że ta kanapka uzależnia :) Kanapki można zabrać na wynos (ładnie pakują, zawsze są serwetki) lub zjeść na miejscu - w lokalu jest czysto, bardzo miła obsługa. Mają karty stałego klienta - przy każdym zamówieniu otrzymuje się pieczątkę, przy 10-tym rabat będący średnią poprzednich zamówień. Jedyne zastrzeżenie mam do cen: mogłoby być nieco taniej, kanapki z większą ilością składników są już dość drogie, a ja jedną bułką się nie najem, więc muszę kupić dwie i to już tanio nie wychodzi.

Karolina_962

20.11.2010

Canappka

Placówka

Poznań, ul. Ratajczaka 37

Nie zgadzam się (1)
Avanti to kolejne...
Avanti to kolejne z miejsc, które odwiedzałam często będąc studentką, teraz je jednak raczej omijam. Dużym atutem jest doskonała, centralna lokalizacja tego miejsca - w samym sercu miasta, na starym rynku. Lokal całkiem spory, latem ma swój ogródek (kolejna zaleta). Wystrój praktycznie żaden: niby stoły, niby lady, wysokie stołki, brakuje miejsca aby położyć torbę czy zakupy. Obsługa bezosobowa, trochę jak w kołchozie: podchodzi się do lady, szybko składa zamówienie, otrzymuje się swoją porcję i idzie dalej. Oferują tanie, szybkie, proste jedzenie: makarony, frytki. Jednak podstawowe danie: spaghetti pozostawia moim zdaniem sporo do życzenia. Przy okazji ostatniej wizyty dostałam rozgotowany, wodnisty makaron i niespecjalnie smaczny sos do tego. Albo kiedyś było tu lepiej, albo z czasem rosną oczekiwania. Zdecydowanie wolę pójść do jakiegoś innego podobnego baru np. Piccolo.

Karolina_962

20.11.2010

Avanti

Placówka

Poznań, Stary Rynek 76

Nie zgadzam się (0)
To miejsce kojarzy...
To miejsce kojarzy mi się głównie z czasami studenckimi, nie mniej w dalszym ciągu od czasu do czasu zdarza mi się tam wpadać coś szybko zjeść. W Piccolo jest zawsze pełno ludzi i jak dla mnie jest to najlepsza rekomendacja - jedzenie jest zawsze świeże. Serwują bardzo proste, absolutnie niewyszukane potrawy: spaghetti z kilkoma rodzajami sosów do wyboru (najbardziej lubię ten z groszkiem), tortellini i risotto oraz kilka rodzajów sałatek (polecam zwłaszcza tę z tuńczykiem). Jest bardzo tanio - porcja makaronu to wydatek rzędu ok. 4-5zł. Jedzenie jest zawsze ciepłe. Można zjeść na miejscu albo zapakują na wynos. Smak nie powala na kolana, ale to bar szybkiej obsługi - jak na te ceny jest na prawdę smacznie. Polecam wszystkim co chcą bardzo tanio i szybko coś zjeść.

Karolina_962

20.11.2010

Spaghetti Bar Piccolo

Placówka

Poznań, Ratajczaka 45

Nie zgadzam się (0)
Będąc na delegacji...
Będąc na delegacji w Katowicach postanowiłyśmy z koleżanką z pracy pójść coś zjeść. Nasz wybór padł na restaurację Fanaberia z bardzo prozaicznej przyczyny - była po prostu najbliżej hotelu, w którym nocowałyśmy. Pomieszczenie w piwnicy, ściany z cegieł, fajny klimat - jest kominek, świece, jakieś ozdoby, niezła muzyka. Przywitał nas młody, przystojny kelner, wskazał stolik. Szybko przyniósł kartę. Kelner całkiem fajny, wykazał się poczuciem humoru, potrafił stosownie zażartować wywołując tym samym miłą atmosferę. Jedzenie przypadło mi do gustu - zamówiłam pstrąga, smaczna ryba, dobrze zrobiona, duża porcja. Na deser wzięłam bliny na słodko - do tej pory pamiętam ich smak, wyborne. Dużym plusem tej restauracji jest fakt, iż podają tzw. "czekacze" - na początek przynieśli gratisowy poczęstunek w postaci chleba i czegoś do niego (buraczki i chyba twarożek). Te startery się zresztą bardzo przydały, bo na główne danie trzeba było jednak naprawdę sporo poczekać, bez nich można by umrzeć z głodu:) Ceny dość wysokie, ale ze względu na smaczne jedzenie i spore porcje do zaakceptowania. Jeśli będę znowu w Katowicach z przyjemnością wpadnę na bliny.

Karolina_962

20.11.2010

Fanaberia

Placówka

Katowice, Wita Stwosza 6

Nie zgadzam się (0)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi