Opinie użytkownika (546)

Musiałam dostać się...
Musiałam dostać się z Placu grunwaldzkiego na Stabłowice. Byłam gotowa na przesiadki, długi czas podróży.. Ale to przeszło jakiekolwiek pojęcie. Dojechałam na plac Jana Pawła, skąd chciałam się przesiąść w 103, lub tramwaj plus pod stadion. Pierwszy przyjechał tramwaj, więc wsiadłam. Tu przesiadka jest fajnie przemyślana (lepiej niż poprzednio) dzięki czemu widząc nadjeżdżający autobus spokojnie z przystanku tramwajowego przeszłabym na autobusowy. Droga na stadion upłynęła w miarę sprawnie (pomijając chwilowe spóźnienie tramwaju). Problem pojawił się przy przesiadce. Tramwaj plus miał być powodem skrócenia linii 403, więc byłam przekonana, że przesiadki są jakoś zsynchronizowane. Oczywiście zbyt wiele oczekiwałam, bo nawet miejsce nie jest zbliżone. Musiałam spytać gdzie jest przystanek, ponieważ znajduje się dość daleko jak na miejsce przesiadkowe. Okazało się również, że 103 ma przystanek w innym miejscu. Jakby nie można było zrobić wspólnego przystanku, nie mówiąc o tym, żeby znajdował się blisko tramwaju. Okazało się, że na obydwa autobusy muszę czekać ponad 10 minut. Zdecydowałam się na 103, które przyjechało spóźnione ok. 5 minut. Dzięki temu z placu grunwaldzkiego na Stabłowice jechałam półtorej godziny. Bez korków, w spokojnej godzinie...

Em.

06.06.2012

MPK Wrocław

Placówka

Nie zgadzam się (0)
Mieliśmy tak ogromną...
Mieliśmy tak ogromną ochotę na ich pizzę, że nie zraziła nas kiepska pogoda i brak wolnego stolika wewnątrz. Dzielnie usiedliśmy na dworze, żeby zjeść smaczną pizzę. Nie podoba mi się ich ogródek - w poprzednich latach mieli fajne, odgrodzone płotkiem. Teraz stoją cztery stoliki na chodniku. Troszkę to dziwne i nieswojo się czułam, kiedy przy samym stoliku kręcili się przechodnie. Wprawdzie ostatnio wiele lokali tak wystawiło stoliki, ale wg mnie powinni pomyśleć o czymś porządniejszym. Następnym razem jednak będziemy celować w środek, albo inne miejsce.. Na zewnątrz cały czas wyglądała któraś kelnerka, więc błyskawicznie otrzymaliśmy kartę. Po chwili także podano piwo, sztućce, sosy. Pani obsługująca nas była bardzo uprzejma, nie było żadnego problemu z zamówieniem połówek dwóch różnych pizz. Na podanie pizzy trochę czekaliśmy, ale było warto. Uwielbiam ich ciasto do pizzy;) Nie było również problemu przy płatności - mają bezprzewodowy terminal. Uwielbiam tą ich pizzę, ale krótkie godziny otwarcia (niezsynchronizowane z naszymi zachciankami i wieczornymi spacerami po rynku) i rozmiar lokalu sprawiają, że czasem trudno nam tam zajrzeć. No i ten 'ogródek'...

Em.

06.06.2012

PRONTO Pizza

Placówka

Wrocław, Uniwersytecka 9

Nie zgadzam się (0)
Chciałam poznać dokładnie...
Chciałam poznać dokładnie informacje na temat produktu i warunków rat, dowozu. W sklepie czysto.. ale i pusto. Na początku trudno było mi znaleźć pracownika, na danym dziale nikogo nie było, pracownicy przy kasach raczej nie potrafią pomóc w kwestiach technicznych, a jedyny pan na sklepie był z innego działu. W końcu wskazano mi, do kogo powinnam się udać. Pan był kompetentny, udzielił mi wszystkich informacji. Niestety, wybór w sklepie pozostawiał wiele do życzenia.. Liczba modeli, do tego w zbliżonych parametrach, cenie niestety nie daje możliwości wyboru..

Em.

06.06.2012

NEONET

Placówka

Wrocław, Horbaczewskiego 4

Nie zgadzam się (0)
Pierwszy raz byłam...
Pierwszy raz byłam w tej Biedronce po remoncie. Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy to spory bałagan na stojaku z ulotkami. Pełno na siłę poupychanych, porwanych ulotek. Próbowałam wśród nich znaleźć Inspiracje, niestety były tylko takie z powydzieranymi przepisami (jakby ktoś pozbierał resztki z koszyków;/). W środku zmiany na plus. Ciężko było mi odnaleźć pewne rzeczy, dlatego wyszłam z najpotrzebniejszymi produktami, ale przyznam, że ciekawie to przemyślano. Takie ustawienie regałów sprawia wrażenie większej przestrzeni. Trzeba tylko przyzwyczaić się gdzie co jest.. Gorzej, kiedy podeszłam do kas. Wprawdzie otwarte były 4 kasy, jednak to trochę za mało i kolejki były spore. Obsługa uprzejma, w sklepie ogólny (oprócz tych ulotek) porządek.

Em.

06.06.2012

Biedronka

Placówka

Myślibórz, Niedziałkowskiego 4

Nie zgadzam się (0)
Agencja prowadzi facebookowy...
Agencja prowadzi facebookowy profil firmy Colgate. Co jakiś czas pojawiają się atrakcje, w których do wygrania są nagrody. Tym razem udało się zdobyć drobiazg także mnie. Po zakończeniu konkursu pracownik szybko skontaktował się ze mną w sprawie adresu do wysyłki nagrody. Przyzwyczajona jestem, że wiele firm wysyła nagrody bardzo długo, dlatego jeszcze nawet nie myślałam o otrzymaniu jej. Listonosz bardzo mnie zaskoczył, że przesyłka dotarła już. Została wysłana 2 tygodnie po otrzymaniu danych adresowych, więc termin bardzo rozsądny. Przesyłka dobrze zapakowana w bąbelkowej kopercie, wysłana listem poleconym z potwierdzeniem odbioru.

Em.

06.06.2012

Webola Huge Idea

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Konkurs organizowany przez...
Konkurs organizowany przez firmę Maybelline, ale organizacją zajmowała się agencja Momentum Worldwide. Wygrałam nagrodę w konkursie. Wyniko ogłoszono 9 kwietnia, więc od tego terminu powinien biec miesięczny termin wysyłki nagród. Miałam już okazję widzieć, jak funkcjonuje firma więc liczyłam się z przedłużeniem tego terminu. Co dziwne, bo sami ustalają regulaminy, których potem często nie przestrzegają. Informacje o przesyłkach są dość enigmatyczne - 'przesyłki w przygotowaniu', 'nagrody w trakcie wysyłek' etc. Data nadania wprawdzie nie jest jakaś odległa, ale moja nagroda została wysłana 18.05, czyli 9 dni po terminie. Poza tym wysyłka odpowiednio zabezpieczona - w kopercie bąbelkowej. Forma wysyłki polecona dzięki czemu bezpiecznie dotarła do mnie. Jednak terminowość pozostawia wiele do życzenia. Może to nagroda, coś co się dostaje 'za darmo', ale skoro korzystamy z jakiejś firmy, ufamy na tyle, żeby powierzyć do dane do przetwarzania i coś wygrywamy, to jednak wypadałoby, żeby regulamin był przestrzegany przez obie strony.

Em.

06.06.2012

Momentum Worldwide

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Chcieliśmy wypłacić pieniądze....
Chcieliśmy wypłacić pieniądze. Kilka ostatnich wizyt w oddziałach tego banku sprawiło, że zawsze mam obawy, czy to się uda. Otworzyli kilka w bliskiej okolicy, ale zawsze w którymś brakuje pracownika. W X zamnięta kasa, w Y nie ma pracownika od kredytów hipotecznych, a w Z są problemy techniczne, więc nie można nic załatwić. O dziwo tym razem nie było problemu. Kasa otwarta, oprócz tego dwóch innych pracowników. Kolejek nie było, przed nami tylko jedna osoba. Trwało to dziwnie długo, ale i tak nie narzekam, w końcu mogło czekać kilka osób. W lokalu czysto, wygodne kanapy. Pani obsługująca uśmiechnięta i kompetentna - potrafiła udzelić dokładnych informacji związanych z płatnościami za konto, możliwością uniknięcia ich, warunkami korzystania z konta etc.

Em.

06.06.2012

Raiffeisen Digital Bank

Placówka

Wrocław, TADEUSZA KOŚCIUSZKI 6

Nie zgadzam się (0)
W ubiegłym tygodniu...
W ubiegłym tygodniu miałam rekordową ilość badań do przeprowadzenia. Podoba mi się, że o możliwości przydzielenia badania zazwyczaj informują telefonicznie. W przypadku informowania mailowo zazwyczaj trudno się załapać, a podczas rozmowy można na spokojnie poznać szczegóły, ustalić termin. Pani, która potwierdza możliwość przeprowadzenia badania jest zawsze uprzejma. Mimo rozmów szybko otrzymuję potwierdzenie mailowe. Dla zapominalskich dodatkowe maile przypominające o upływającym terminie badania. Strona jest przejrzysta, instrukcje dokładne i pomocne. Szkoda tylko, że ostatnio z powodu błędu technicznego (wyczyściła mi się ankieta, mimo, że zapisywałam na bieżąco) musiałam wypełnić ankietę drugi raz. Po pierwsze trudno odtworzyć to samo po raz kolejny, a po drugie pisałam w stresie, że zaraz znowu wszystko mi zniknie. A to niestety wpłynęło na niższą ocenę. Nigdy nie miałam problemu z otrzymywaniem pieniędzy. Zawsze są w wyznaczonym terminie, kwoty zgadzają się.

Em.

06.06.2012

VSC

Placówka

Wrocław, Gwiaździsta 66

Nie zgadzam się (1)
Wracaliśmy nocnym autobusem...
Wracaliśmy nocnym autobusem do domu. Nie lubię ich, zazwyczaj są zatłoczone, brudne.. A MPK wypuszcza na takie trasy najstarsze pojazdy. O dziwo autobus przyjechał punktualnie. Fakt, jeżdżą tak rzadko, że i tak trzeba było na niego czekać, ale zgodnie z rozkładem, więc nie narzekam. Tłumów nie było, więc spokojnie można było usiąść. Bilet chciałam kupić w środku i.. udało się! Automat był sprawny. Trasa trochę okrężna, ale patrząc na to, że mówimy o nocy i raczej większość osób wraca z imprez i nie spieszy się np. do pracy można to zrozumieć. Dojechaliśmy cali, w przewidywanym czasie. Autobus wprawdzie nowością nie grzeszył, ale mogę stwierdzić, że z MPK łatwiej podróżuje się nocą.

Em.

06.06.2012

MPK Wrocław

Placówka

Nie zgadzam się (0)
W sklepie panował...
W sklepie panował porządek. Reagły przy wejściu uporządkowane, gazetki i kosztyki dostępne. Brałam praktycznie same warzywa i w oczy rzuciła mi się pani, która dokładała i porządkowała na dziale warzywnym produkty. Panował porządek, nie było nieświeżych, niezbyt ładnie wyglądających. Przy kasach nie było problemu z szybkim zakończeniem zakupów, były otwarte dwie i przy obydwu stały maksymalnie 3 osoby. Pani kasująca uprzejma. Szkoda, że częściej liczba otwartych kas nie jest dopasowana do liczby klientów.

Em.

06.06.2012

Alma Market

Placówka

Wrocław, Świdnicka 40

Nie zgadzam się (0)
Pierwsze co rzuciło...
Pierwsze co rzuciło mi się w oczy po wejściu to paskudny brud na podłodze. Na dworze bezdeszczowo, a na kaflach czarna zaschnięta breja. Oprócz tego tłum przeciskający się wąskimi alejkami. Dość szybko zrobiliśmy zakupy, bo ciężko w takich warunkach było myśleć o większych zakupach. Najpotrzebniejsze rzeczy wylądowały w koszyku udaliśmy się w stronę kas. Tu kolejne rozczarowanie - dwie kasy zamknięte, a kolejki ogromne. Na Oławskiej/Szewskiej Biedronka dalej nieczynna, więc ruch wyjątkowo rzucający się w oczy. Zrozumiałabym, gdyby wykorzystano wszystkie kasy, ale najwyraźniej kolejny dzień nie przejmowali się możliwością wzmożonego ruchu. Mimo wszystko kasjerki uprzejme (o dziwo, bo przy takich kolejkach każdy pewnie miałby dosyć już pracy), a na półkach nie było pustek. To co chcieliśmy było akurat dostępne.

Em.

06.06.2012

Biedronka

Placówka

Police, Głowackiego 10

Nie zgadzam się (0)
Po długim spacerze...
Po długim spacerze w okolicach rynku zdecydowaliśmy się zjeść kolację w Alladinie. W lokalu, mimo, że była środa było sporo osób. Stoliki były czyste, przygotowane na kolejnych gości. Po chwili otrzymaliśmy karty, a po zamówieniu błyskawicznie podano nam piwo. Kelnerka była cały czas uśmiechnięta i uprzejma. Na jedzenie również nie czekaliśmy długo. Ładnie podane, smaczne - jedynie co wypadło źle, to podane zimne ziemniaczki. Surówki były świeże (a często zdarzało się, że były dość suche), porcje odpowiednio duże (dla mnie za duże;p). Siedzieliśmy dłużej przy piwie, a kelnerka sprzątnęła w odpowiednim momencie. Talerze nie zostały do końca, ale też nie zabrano ich, kiedy tylko na chwilę przerwaliśmy jedzenie. Na koniec upewniła się, czy wszystko smakowało.

Em.

06.06.2012

Alladin's

Placówka

Wrocław, ul. Odrzańska 23

Nie zgadzam się (0)
Dawno nie zaglądałam...
Dawno nie zaglądałam do tego sklepu i byłam zaskoczona na plus. Sklep odnowiony, nowe meble i wystrój. Wygląda dużo lepiej niż poprzednio. Pani uprzejma, kolejki nie było. Mało w okolicy miejsc, w których można dostać np. pół kapusty, a jak u kogoś tylko dwie osoby w domu to bardzo przydatna opcja. Przyznam, że weszłam kupić jakąś drobną słodkość jako pretekst dla rozmienienia pieniędzy. Zapłata większym banknotem za tanią rzecz nie była żadnym problemem. Czysto, schludnie. Jak dla mnie bardzo na plus.

Em.

06.06.2012

Jarzynka

Placówka

Wrocław, Nożownicza

Nie zgadzam się (0)
Weszłam w drobiazgi...
Weszłam w drobiazgi - szampon (w sumie przy okazji) i czekoladę. W sklepie był porządek, przy wejściu były dostępne gazetki Skarb (choć od kiedy nie ma w nich próbek jest to raczej normą). Kolejka nie była zbyt długa, więc sprawnie udało mi się kupić te dwie rzeczy. Ale mimo wszystko mogłaby zostać otwarta dodatkowa kasa, skoro były 4 osoby w kolejce. W międzyczasie do lokalu weszła pani żebrząca w okolicy, z tego co zauważyłam chyba wymienić pieniądze i wtedy okazało się nagle, że jest dodatkowa pracownica, która podeszła do drugiej kasy.

Em.

06.06.2012

Rossmann

Placówka

Wrocław, Powstańców Śląskich 2

Nie zgadzam się (0)
Przed świętami dostałam...
Przed świętami dostałam maila z zaproszeniem do wzięcia udziału w pewnym projekcie. Nagrodą były bony podarunkowe, dlatego nie zastanawiałam się długo. Początkowo byłam zniechęcona, ze względu na nieprzejrzystość strony oraz problemy techniczne uniemożliwiające mi dodawanie wpisów z wykonanych zadań. Jednakże kontakt mailowy to wynagrodził. Mimo przed/świątecznego okresu na każdy mój email otrzymywałam szybką odpowiedź. Przyzwyczaiłam się, że agencje zajmujące się podobnymi akcjami często dość wolno wywiązują się ze swoich obietnic. Dlatego też byłam pozytywnie zaskoczona, kiedy otrzymałam w podanym terminie przesyłkę. List był polecony, więc bezpiecznie do mnie dotarł. Dobry kontakt, szybka wysyłka i fajny projekt. Mam nadzieję, że będę miała okazję jeszcze kiedyś wziąć udział w takich akcjach.

Em.

06.06.2012

DigitalMR

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Wyjątkowo (bo bardzo...
Wyjątkowo (bo bardzo tego nie lubię) poszłam do Biedronki przy placu Kościuszki. Chodzę tam tylko, jeśli jestem w pobliżu, ponieważ układ sklepu oraz kas jest koszmarny. Nie potrafię tam nic znaleźć, jest bardzo wąsko, przez co jeżeli jedna osoba stanie na dłużej drugiej z koszykiem trudno jest przejść. Do tego często brakuje podstawowych (dla mnie produktów). Drugi problem to kasy - są w bardzo wąskim przejściu (a alkohole za nimi, więc chcąc kupić napój alkoholowy trzeba się przeciskać przez kolejkę), a często przy otwarciu dodatkowej kasy osoby z samego końca kolejki nagle są na początku nowej, ponieważ wyjście z kolejki graniczy z cudem. Po długich próbach znalezienia czegoś (a wielu rzeczy znowu nie dostałam, papryki nie było, pomidory paskudne..) dopchałam się do kolejki. Mimo jej sporej długości była tylko jedna kasa. I przez cały czas oczekiwania nie została otwarta następna. Pracownica była uprzejma, ale przy tak króciutkich kasach, kiedy wyłożenie towaru jest niemożliwe (nie ma tam taśm, jest tylko mały blacik do położenia kilku rzeczy), brak możliwości przesunięcia towaru w trakcie pakowania etc. sprawiają, że będę unikać tego miejsca.

Em.

06.06.2012

Biedronka

Placówka

Kalisz, Bursche 1

Nie zgadzam się (0)
Poszłam na drobne...
Poszłam na drobne zakupy. Kiedy zobaczyłam na drzwiach kartkę o remoncie zaskoczenie było wielkie. Na szczęście całkiem niedaleko jest Biedronka na Krawieckiej, więc poszłam tam. Niestety, nie była to dobra decyzja. Najwidoczniej większość klientów zrobiło tak jak ja, przez co kolejki były ogromne. W sklepie panował straszny ścisk, a mała liczba kas, mimo otwarcia prawie ich wszystkich nie wystarczyła, żeby rozładować kolejki. Brakowało otwarcia jeszcze dodatkowej kasy. Jak widać jednak trochę się przygotowali do tego ruchu, ponieważ obsługiwała spora liczba pracowników.

Em.

06.06.2012

Biedronka

Placówka

Police, Głowackiego 10

Nie zgadzam się (0)
Fajnie, że na...
Fajnie, że na portalu pojawił się nowy konkurs.. Oprócz możliwości uczestniczenia w śmiesznym wyścigu klepania opinii zostaliśmy zachęceni do zbierania punktów, które można wymieniać na nagrody. Nigdzie jednak nie wspomniano, że (pewnie w związku z konkursem) liczba punktów do uzbierania na daną nagrodę bardzo wzrosła (np. do nagrody, która mnie interesuje prawie o 1/4). Brawo - nie ma to jak uczciwe atrakcje. Widocznie przyjęli zasadę, że napiszemy dużo opinii, więc trzeba ograniczyć dostęp do nagród.

Em.

19.05.2012
Nie zgadzam się (0)
21.09.2020
Odpowiedź firmy
Em., o zmianach w katalogu nagród informowaliśmy naszych Super Obserwatorów, wysyłając do nich wiadomość. Wprowadziliśmy lepsze modele oraz zupełnie nowe nagrody. Pozdrawiamy, zespół portalu.
Pierwszy raz byliśmy...
Pierwszy raz byliśmy w Delikatesach Bernarda. Liczyłam, że będzie można tam kupić piwo Bernard, lub inne czeskie specjały w atrakcyjnych cenach. Niestety, od razu po wejściu okazało się, że w sklepie kupimy wszelkie alkohole, a wybór czeskich biorąc pod uwagę specyfikę miejsca nie jest aż tak ogromny. Ceny również nie zachwycały - pół litrowy Bernard w cenie 14 zł, czyli tyle co w ich piwiarni. Wydawałoby się, że w sklepie ceny będą niższe. Zdecydowaliśmy się jednak na zakup kilku piw. Pani była zajęta rozmową ze znajomym, więc musieliśmy podejść do lady, żeby po chwili wrócić przed półkę z czeskimi piwami i wskazać wybrane przez nas. Pani nie znała też za bardzo asortymentu. Prosiliśmy o ciemne piwo, a pani nie bardzo wiedziała, które to. Oprócz tego była uprzejma. W lokalu nie było innych osób, więc w miarę szybko zrobiliśmy zakupy.

Em.

15.05.2012

Delikatesy Bernard

Placówka

Wrocław, Szewska

Nie zgadzam się (17)
Kolejka była niewielka...
Kolejka była niewielka - tylko dwie osoby. Były dwie otwarte kasy, więc można było dość szybko złożyć zamówienie. Zamówienie z kuponem rabatowym nie było problemu. Pan, który obsługiwał (kierownik) po złożeniu zamówienia pomagał w kompletowaniu zamówień koleżanek, które sobie z nimi nie radziły, przez co czas obsługi był dość długi. Dlatego mimo małej liczby osób w kolejce trzeba było czekać długo. Urządzenia w tym czasie wydawały z siebie nieprzyjemne dźwięki. W lokalu było ogólnie czysto. Jedzenie było ciepłe. Szkoda tylko, że trzeba było tyle czekać..

Em.

15.05.2012

McDonald's

Placówka

Wrocław, Graniczna 2A

Nie zgadzam się (0)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi