Lubię być obsługiwana przy tankowaniu samochodu, tutaj niestety nie było to możliwe, paliwo musiałam sobie sama wlać i w dodatku rękawiczek jednorazowych też nie było przy stanowisku nr 1. Potem w sklepie/kasie awaria łączy internetowych zmusiła mnie do wizyty w bankomacie (nie mojego banku), gdzie prowizję za pobór pieniędzy będę miała doliczoną. Awarię powinno się sygnalizować już przy dystrybutorze, wtedy mniej paliwa bym wlała i posiadana gotówka by mi wystarczyła, a ja uzupełniłam ful prawie pustego baku. Obsługująca Agata miła i grzeczna, za niedogodności przeprosiła, jednak informacja organizacyjna nawaliła w dniu 22 maja. Wygląd Orlenu (sklep/kasa, otoczenie) był bez zastrzeżeń.
Niedrogie młode ziemniaki można kupić w Polo Markecie, szkoda tylko że z eksportu, krajowe aktualnie są bardzo rzadko osiągalne, ważne by były smaczne. Tu w PM warzywa i owoce są na ogół świeże i w dobrym gatunku, w każdym bądź razie tego dnia (21 V) były. Sklep utrzymany w ładzie i porządku handlowym, przestrzenny dla klientów, wiele promocji cenowych, z niektórych skorzystałam. Obsługa profesjonalna z zachowaniem kultury podejścia do każdego kupującego, którego miałam okazję widzieć.
Zrobiło się ciepło, ptactwo się uaktywniło i samochód mi zapaskudziło. Udałam się 21 V na myjnię eco Luk, gdzie po wykupieniu karnetu, pracownik zajął się natychmiast moim autem. Najpierw ręcznie – mycie wstępne, potem resztę załatwiły szczotki myjni. Pełny pakiet mycia z podwoziem i woskowania to niewielka kwota, a usługa wykonana rzetelnie, zgodnie z oczekiwaniem. Pracownik myjni grzeczny i uprzejmy, komunikatywny mężczyzna. Na ternie eco Luk czysto, organizacja na wysokim poziomie z zakresem wielu usług dla zmotoryzowanych.
Na tle błękitu nocnego nieba, Mama czyta dzieciom bajki a fantazje bajkowe krążą między gwiazdami, wokół skupionych , to kolorowa rycina/rysunek, który zdobi główną stronę Google. W ten sposób uczczono Dzień Matki, piękne święto i tradycję w jednym. Kliknięcie w rycinę otwiera przed internautą pokaźną listę stron, prowadzących do szerokiej wiedzy o tym, corocznym święcie, jego historii i innych informacji. Ciekawie pomyślane Doodle, kultywujące tradycje, będące wyrazicielem szacunku dla matek, także przypominające, ewentualnym zapominalskim, że Mamie szacunek się należy.
W dniu 21 maja supermarket EKO prezentował się w ładzie, estetyce i porządku handlowym. Potrzebne artykuły nabyłam do koszyka bez problemu, miały aktualne daty ważności, były oznaczone cenami, promocje eksponowano na żółtych metkach. Pracownice widoczne były na sklepie, zajęte swoimi czynnościami, jeśli klient którąś zagadnął, była do jego dyspozycji. Organizacja handlu i obsługi na wysokim poziomie, także w finalnym punkcie pobytu – przy kasie.
To były większe zakupy, w sobotę 17 maja, było dużo promocyjnych cen, już od wejścia na halę sklepu w dziale warzyw i owoców, potem w dziale mięsnym oraz na półkach sklepowych i w chłodniach. Artykuły równo ułożone, pracownicy mili, grzeczni i uczynni, w dziale mięsnym życzyły miłego dnia, potem przy kasie podobne było zachowanie. Pełna kultura obsługi, bez zaniedbań, ignorancji i innych, nieprzyjaznych zachowań. Bardzo często robię tu zakupy, sporadycznie trafią się uchybienia, jednak tego dnia – rewelacyjnie.
Potrzebny był mi kolorowy brystol i kredki-pastele, dlatego udałam się do sklepu artykułów papierniczych Office Art., bogato zaopatrzonego, w kolorystyce brystoli mogłam wybierać, kredki były też w różnych opakowaniach (ilościowo więcej lub mniej). Miła, sympatyczna ekspedientka chętnie pokazywał co ma w ofercie. Wizyta nie trwała długo, sprawnie i grzecznie mnie obsłużono. Niewielki, trochę ciasnawy sklep, ale pomysłowo rozplanowane prezentacje, czysto i estetycznie.
Choć sklep ma w nazwie chemiczne artykuły, inne też tu można kupić. Wybrałam się tutaj aby rozpoznać chodniki i dywaniki w związku z planowaną, małą zmianą w domu. Wybór nie był nader duży ale znalazłam coś co zwróciło moją uwagę. Istotnym jest fakt, że spodnie strony były antypoślizgowe. Zapisałam sobie wymiary aby dopasować odpowiednią wielkość. Miła i grzeczna obsługa, ukierunkowana na oczekiwania klienta. Ogólny wygląd sklepu w ładzie i porządku, zróżnicowany asortyment, m.in. chemia gospodarcza, farby malarskie, wykładziny, kosmetyki, artykuły higieniczne.
Zakupy w tym markecie, w dniu 19 maja zrobiłam sprawnie i należały one do przyjemnych. Przyjemne dlatego, że na promocyjne ceny trafiłam (młode ziemniaki, kawa, liczne ciasta i inne) oraz dzięki przyjemnej, kompetentnej obsłudze – takt, kultura, uczynność. Sprawne dlatego, że spędziłam tu tyle czasu, ile było to konieczne, bez denerwujących, długich oczekiwań (kasa, dział wędlin) oczekiwań. Organizacja handlowa placówki (zaopatrzenie, wygląd sklepu, profesjonalizm pracowników) prezentowała wysoki poziom, jakość obsługi zasługuje na uznanie.
Wstąpiłam z rana do Edenu w nadziei kupna świeżych bułeczek i nie zawiodłam się, w dodatku nowe gatunki chleba oferowano (z własnego PSS - owskiego wypieku), ekspedientki umiejętnie oferowały klientom bez tzw. wciskania, sama też się skusiłam. Obsługa była miła, trochę w radosnym nastroju, z uśmiechem, nawet żartem. Mankamentem było jedno stanowisko kasowe, kiedyś były tu dwa, teraz sprawność obsługi trochę się zachwiała, ale sympatyczna atmosfera zdawała się to niwelować. W sklepie porządek handlowy panował, oddzielne stanowisko dla wędlin, inne artykuły tez pogrupowane. To rodzaj sklepu samoobsługowego, ale w czasie mojej wizyty większość kupujących była zainteresowana pieczywem, które znajduje się przy stanowisku kasowym.
Na III dekadę maja Auchan wydało urodzinowe oferty handlowe/gazetki ”Urodziny Auchan!” z mnóstwem artykułów różnego rodzaju. Dwie wzięłam ze sklepu, eksponowane były w bogato wypełnionym podajniku, tuż po wejściu. Jedna to przekrój różnorodności, od spożywczych, przez odzież, obuwie, rowery i inne rzeczy, druga to extra zabawki i basenowe produkty. Lato, słońce, plaża, Auchan zapewnia zaspokojenie potrzeb sezonowych Bardzo wyraziście, kolorowo i czytelnie przedstawione oferty z ogromem atrakcyjnych cen, rozmieszczone z zachowaniem rodzaju, gatunku, przeznaczenia. Szczególnie okazale prezentują się strony ”Festiwal cukierni” z rodzimymi wypiekami. Ilustracje smakowicie wyglądają, także na zakupy zapraszając. Byłam przejazdem w sklepie w Żorach, gazetki wzięłam, przejrzałam, niektóre artykuły nabyłam.
Dzień wyborów do Parlamentu Europejskiego nie mógł ujść uwadze Google i za sprawą Doodle – niebieska urna z wpadającą kartą głosowania w miejscu drugiego ”g” i fantazyjne rozmieszczenie niebiesko złotych liter z nazwy wyszukiwarki, to grafika jaka jawi się na stronie głównej, zachęcająca internautów do udziału w tym wydarzeniu. Kliknięcie w rycinę przenosi nas do aktualnych wiadomości tegorocznych wyborów (obwody wyborcze, komisje, sposób głosowania etc.). ważne daty/wydarzenia nie umykają temu portalowi, czynnie uczestniczącemu w życiu codziennym, przynajmniej moim.
Wigilia weekendu, piątek 16 V, obfitowała w sporą ilość kupujących w czasie mojej wizyty zakupowej w EKO. Nie było to uciążliwe z mojego punktu widzenia – wózki i koszyki na zakupy pod dostatkiem, trzy panie w dziale mięsno wędlinowym, sporo miejsca w alejkach pozwalało na swobodę (choć nieco mniejszą niż zwykle), wiele promocyjnych cen, kasy obsługiwały sprawnie i ogólnie panował porządek, zarówno ogólnie-wizualny jak i szczegółowy (regały, kosze, chłodnie etc.). Obserwując EKO podczas zakupów, zauważam sprawność organizacyjną tej placówki, której dopełnieniem jest profesjonalizm pracowników.
Dzień 15 maja był jak co dzień w sklepie Polo Marketu – ład i porządek, wiele cen promocyjnych, przestronność i grzeczna, pro-kliencka obsługa. W dziale wędlin estetycznie, miłe, grzeczne ekspedientki, które każdemu na koniec miłego dnia życzyły. Ogólna organizacja sklepu pozwalała na sprawność obsługi. Przy kasie pracownica oferowała dodatkowy zakup w atrakcyjnej cenie, były to tym razem, tzw. ”gorące kubki” o różnych smakach. Wg mnie pełen komfort i profesjonalna postawa względem klientów.
Zaledwie trzy dni wystarczyły abym mogła odebrać zlutowany łańcuszek. Usługi złotnicze są tu porządnie wykonywane, a ich cena nie ”powala” klienta. Obsługę stanowią dwie pracownice, miłe, grzeczne i uśmiechnięte, które chętnie tez doradzają przy zakupie, bo sprzedaż wyrobów jubilerskich (złoto, srebro, kamienie szlachetne) jest tu także prowadzona. Ich prezentacje w gablotach budzą poczucie dostojeństwa, elegancji i są efektowne. Bardzo czysto i lśniąco jest w tej placówce, przyjemną atmosferę tworzy postawa pracownic.
Na tym Orlenia zastałam w dniu 15 maja dwóch miłych, grzecznych, pogodnych i komunikatywnych pracowników – Alfreda i Natalię, którzy w podejściu do klientów prezentowali wysoki poziom obsługi z zachowaniem taktu i należytej kultury. Obsługa obecnych przebiegała sprawnie, proponowano dodatkowe zakupy, punktowane Vitay, niczego nie zaniedbano. Sklep/kasa przestronny, prezentacje artykułów handlowych przejrzyście eksponowane, zaplecze sanitarne w należytej higienie i teren na zewnątrz też utrzymany w czystości.
Bardzo sprawnie, grzecznie i uprzejmie można było być obsłużonym w tej placówce KFC, dzięki dostępnym czterem stanowiskom i profesjonalnej obsłudze w dniu 15 maja. Pani Ania zaprosiła gestem uniesionej dłoni, proponowała powiększenie zestawu, płatności mogłam dokonać kartą. Nowoczesna organizacja, pełna kultury i taktu z zachowaniem estetyki wizualnej. Jakość ofert KFC broni się sama, świadczy o tym ilość klientów, których w czasie mojej wizyty też nie brakowało.
Bardzo ładne, eleganckie czółenka, niedawno zakupione w Sinsay, musiałam zareklamować. Reklamację przyjęła sympatyczna pracownica, która nie oponowała, nie wykazała niezadowolenia z tego powodu. Wypełniła dokument przyjęcia, wpisała w nim moje uwagi sugestie, była grzeczna i miła, poprosiła też o dane do szybkiego kontaktu, aby niezwłocznie poinformować mnie o decyzji. Sklep ma sporo fajnych artykułów, prezentowanych elegancko i wygodnie, mam nadzieję że mój przypadek reklamacyjny jest tylko zdarzeniem jednostkowym/około-handlowym bo sklep przypadł mi do gustu i nie chciałabym krytycznie o nim się wyrażać. Tym bardziej, że kilka fajnych rzeczy tu kupiłam i dotąd nie miałam zastrzeżeń, a swoją drogą, dobrze że można reklamować i pracownica zachowała się profesjonalnie, nie próbowała mówić, np. że dotąd to się nie zdarzyło albo że jest zdziwiona czy coś w tym rodzaju. Zdarzyło mi się w innym sklepie reklamować zakup, gdzie pracownica takimi tekstami się posługiwała. Tu było profesjonalnie – przyjęto i poproszono o cierpliwość w okresie do 2 tygodni.
Jedną z wielu spraw, które bardzo odpowiadają mi w EKO jest możliwość zakupu gotowych surówek do obiadu i nie tylko. Pracownice pakują je do pojemników w ilości oczekiwanej przez klienta. Oferty handlowe EKO zasługują na uznanie co do jakości i ceny, zwłaszcza gdy są promocyjne, czasami jest to niemal bezkonkurencyjne dla innych placówek. w tym dniu (14 V) miałam przyjemność doświadczyć kompetencji pracowników, ludzi miłych, uczynnych i grzecznych. Kasjer Sabina była sympatycznym ”finałem” mojej wizyty tutaj
Wcale nie czekałam na zamówioną pizzę w Sempre, bo zrobiłam to telefonicznie, a miły głos pracownicy poinformował mnie, że za 12 minut będzie gotowa, dlatego udałam się tam niezwłocznie, chociaż dostawę na telefon też można zamówić. Pizzeria mieści się w podziemiach Ratusza, zaaranżowana w trochę starodawnym stylu w połączeniu z współczesnością. Przyjemna atmosfera wypełniona muzyką, profesjonalna obsługa z sympatycznymi życzeniami na koniec. Zaglądam tu czasem gdy przyjdzie ochota na podwieczorek z pizzą.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.