Opinie użytkownika (83137)

kupowałem filety z...
kupowałem filety z kurczaka, a następnie ser żółty. Wszystko to umieszczone jest w tym samym dziale. Pracownik podający surowe mięso, podaje tą samą ręką i rękawiczką ser żółty. Oczywiste jest, że mięso musi być poddane obróbce termicznej celem neutralizacji potencjalnych bakterii. Ser jest produktem gotowym do spożycia i w ten oto sposób należy zwrócić uwagę, że mięso powinno być całkowicie oddzielone nawet od sąsiadujących z nim wędlin. Czy pamiętasz "świńską grypę", "wściekłe krowy" i ostatnio "ptasią grypę"?

zarejestrowany-uzytkownik

31.01.2010

Intermarche

Placówka

Żywiec, ul. Komisji Edukacji Narodowej 15

Nie zgadzam się (14)
Bardzo dobra placówka...
Bardzo dobra placówka banku. Nigdy nie ma kolejek, podobnie podczas oceny. Fachowa i miła obsługa, podczas obsługi podana kawa. Jedynym minusem jest to, że podczas obsługi klient stoi a pracownik siedzi. W banku jest też strefa 24 godzinna co bardzo pomaga osobom pracującym do późna. Ocena 5 za bardzo dobrą i szybką obsługę.

zarejestrowany-uzytkownik

31.01.2010

mBank

Placówka

Kraków, Straszewskiego 20

Nie zgadzam się (12)
Obsługę w tym...
Obsługę w tym sklepie można określić jednym słowem, beznadziejna, a mianowicie chodzi mi o to, iż wchodząc do sklepu nie zostałem przywitany konsultantki były zajęte rozmowa na temat urlopów, wyjazdów i rożnych plotek. Chodziłem po sklepie jakieś 15 minut nikt nie podszedł nie spytał czy jestem czymś zainteresowany. Nie polecam nikomu tego sklepu.

zarejestrowany-uzytkownik

31.01.2010

Pelikan

Placówka

Biała Podlaska, Moniuszki

Nie zgadzam się (41)
Nowy sklep, wszystko...
Nowy sklep, wszystko ładnie porozwieszane kolorystycznie na wieszakach. Porządek jest. Wzięłam 3 rzeczy do mierzenia, nikogo przy przebieralniach nie było, nic mi nie podpasowało, nikt nie odbiera rzeczy od klientów, więc postanowiłam sama poodnosić, miałam torebkę i torbę z zakupami z innego sklepu i 3 wieszaki, udało mi się powiesić jedną bluzkę, z drugą nie mogłam trafić na wieszak, szamotałam się ze swoimi "tobołkami" i widziałam jak młoda pani z obsługi się mi przygląda, ale nie pomogła mi!!! Po chwili mi sie udało wcisnąć rzecz na wspólny wieszak, odwiesiłam ostatnią też i czym prędzej wyszłam ze sklepu. Mało przyjaźnie.

zarejestrowany-uzytkownik

31.01.2010

Butik

Placówka

Wrocław, Pl. Grunwaldzki 22

Nie zgadzam się (31)
W sklepie aż...
W sklepie aż dziw porządek, w okresie wyprzedaży w innych sklepach walają się ubrania na stołach i po podłogach, a tutaj wszystko na wieszakach, poukładane kolorami i modelami. Zmierzyłyśmy z koleżanką kurtki, koleżanka potrzebowała inny rozmiar, którego nie było na wieszaku, poprosiła panią z obsługi, która zadzwoniła do innych sklepów we Wrocławiu by sprawdzić gdzie są, podsłuchałam tylko koniec rozmowy telefonicznej i wydaje mi się że pani nie podała żadnego numeru produktu, tylko opisowo pytała "wiesz, taka granatowa kurtka, czy macie?" i "dowiedziała się" że nie mają. Niby w porządku. Gdy płaciłam u innej pani przy kasie, zapytałam "czy można" bo wyglądała na przemyśliwanie czegoś i ku mojemu zdziwieniu powiedziała "za chwile", żadnego wytłumaczenia dlaczego, może to trwało pół minuty, ale zawsze. Nie spodobało mi się. Szybko skasowała należność i koniec. Co do samej jakości produktów, to raczej są to w większości jednorazowe ubrania. A obsługa ubrana każdy w co chce, mało ciekawie jak dla mnie. Jeśli już mają to być luźne stroje, to niech każdy ma takie same.

zarejestrowany-uzytkownik

31.01.2010

New Yorker

Placówka

Wrocław, Pl. Grunwaldzki 22

Nie zgadzam się (11)
Nieuprzejme starsze panie,...
Nieuprzejme starsze panie, zainteresowane sobą bardziej niż klientem. Każde pytanie było dla nich problemem,większość czasu spędziły tyłem do mnie, a prośba o sprawdzenie dostępności towaru w innym salonie została skwitowana stwierdzeniem, że nie będą nigdzie dzwonić, bo jest tyle towaru, że nie wiedzą o co pytać.

zarejestrowany-uzytkownik

31.01.2010

WITTCHEN

Placówka

Gdańsk, Fashion Outlet

Nie zgadzam się (47)
W czwartek miałam...
W czwartek miałam przyjemność odwiedzić salon firmowy znanej sieci komórkowej Era. Sam wygląd salonu wzbudził moje zainteresowanie: przestronny, zadbany i zachęcający do pozostania w nim dłużej.Bardzo dużym zaskoczeniem była dla mnie reakcja konsultantów, którzy po kilku minutach ode wejścia do salonu służyli mi pomocą.Celem mojej wizyty było poznanie bliżej oferty w/w firmy w celu ewentualnego przeniesienia numeru (oczywiście po pozytywnej weryfikacji).Jakość obsługi klienta bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła: konsultantka wyczerpująco poinformowała mnie o ofercie i korzyściach wynikających z przeniesienia numeru do reprezentowanej przez nią firmy.Konsultantka(jak to przystało na pracownika z dużym stażem) cały czas posługiwała się językiem korzyści i starała się w rozmowie nawiązywać do moich oczekiwań.Rozmowa trwająca zaledwie 15 min. z pewnością w pełni zaspokoiła moja ciekawość.Na pewno standardy w/w firmy, jakość obsługi a przede wszystkim konkurencyjna oferta skłonią mnie do zastanowienia się nad przejściem do tej firmy.Polecam!!!

zarejestrowany-uzytkownik

31.01.2010

T-Mobile

Placówka

Poznań, Św. Marcin 40

Nie zgadzam się (22)
Obserwacja dotyczy zamrowienia...
Obserwacja dotyczy zamrowienia telefonicznego pizzy w nowo otwartym barze. Ponieważ bar jest otwarty 24 godziny, postanowiłem to sprawdzić i zamówić pizze, około północy. Po wybraniu numeru zgłosił się pan, powiedział „dobry wieczór”, przedstawił nazwę baru. Zamówiłem pizze składającą się z wybranych składników. Pan notował i potwierdzał każdy składnik. Pytał mnie, jaki sos ma być dodany do pizzy. W ofercie był majonezowo –czosnkowy oraz pomidorowy. Bar serwuje pizze standardowo na cienkim cieście. Zapytałem czy nie można zrobić na grubym, usłyszałem „nie ma problemu”. Pan zapytał jeszcze, na jaki adres ma być dostarczona pizza. Odpowiedziałem, że podejdę sam i ją odbiorę. Poinformował mnie jeszcze ze pizza będzie gotowa za 20 minut. Gdy przyszedłem do baru pizze otrzymałem właściwie od ręki. Była ona zapakowana w kartonowe pudełko. Dołączony był do niej sos w plastykowym pojemniku. Pan obsługujący przywitał mnie jeszcze raz, a gdy podawał pizze usłyszałem „życzę smacznego”. Podsumowując, obsługa baru wychodzi naprzeciw potrzebom klienta, czas realizacji zamówienia był błyskawiczny. Zapłaciłem 21,50 zł. za pizze z siedmioma składnikami, która ma 32 cm średnicy i była na grubym cieście, wraz z sosem. Za zapakowanie nie została pobrana opłata. Polecam!

zarejestrowany-uzytkownik

30.01.2010

Azzurro

Placówka

Zabrze, Korczoka 61G/0

Nie zgadzam się (19)
Wybierałam się na...
Wybierałam się na weekend w polskie Tatry. Rezerwacja z miesięcznym wyprzedzeniem okazała się trudna, gdyż wiele miejsc było już zajętych. Znalazłam w internecie informacje na temat przedmiotowego pensjonatu. Strona internetowa czytelna, uzupełniona zdjęciami, choć można by ją nieco udoskonalić poprzez lepsze uporządkowanie informacji. Ceny bardzo niskie jak na tamtejsze warunki (zniżki dla dzieci), biorąc dodatkowo pod uwagę fakt, że do ceny noclegu było dołączone śniadanie i obiadokolacja. Rezerwacja telefoniczna powiodła się, z umówioną ceną nieco wyższą niż podana cena na stronie internetowej (być może wynikało to z faktu, że nasz pobyt w tym ośrodku był krótki). Właściciele ośrodka mili, zgodzili się na nasz przyjazd jeszcze przed rozpoczęciem doby hotelowej. Standard pensjonatu, powiedziałabym, przeciętny. Pokoje z łazienkami (schludnymi) i TV. Wrażenie poważnie psuły stare łóżka, koce, kołdry i pościel. Na parterze pensjonatu ogólnodostępna jadalnia, sala "wypoczynkowa" z kominkiem i sprzętem muzycznym oraz TV-SAT. Jednostanowiskowy dostęp do komputera i internetu. Wszystko to wskazuje na troskę o klienta i jego potrzeby. Jedzenie smaczne (szczególnie śniadanie w formie szwedzkiego stołu). Z właścicielką bez problemu można "dogadać" się co do godziny podawania posiłków, co niewątpliwie jest bardzo dogodne dla klientów. Po ośrodku "pałętał" się duży pies właścicieli. Był spokojny. Mi osobiście nie przeszkadzał, ale zdaję sobie sprawę z tego, że mogą być klienci, którzy by sobie nie życzyli jego obecności. Z drugiej strony, mogą być też i tacy, dla których pies stanowi atrakcję. W każdym razie obecności psa w ośrodku można było się spodziewać po zdjęciach i informacjach podanych na stronie internetowej. Podsumowując, moje wrażenie z pobytu w przedmiotowym ośrodku jako średnio wymagającej klientki jest pozytyne. Moja rada dla jego właścicieli: poprawa warunków do spania dla klientów (tak jak wspomniałam chodzi o łóżka, pościel itp.)

zarejestrowany-uzytkownik

30.01.2010

Panorama

Placówka

Murzasichle, Budzowa 1b

Nie zgadzam się (22)
Chciałam zorganizować skromną...
Chciałam zorganizować skromną wigilę pracowniczą, dlatego też postanowiłam skorzystać z usług cateringowych. Firmę OBIADOMEK poleciła mi osoba znajoma. Bez problemu odnalazłam stonę internetową tego baru. Strona czytelna, menu podzielone na działy, uzupełnione zdjęciami potraw. Cennik od razu widoczny, co niewątpliwie jest zaletą. Ceny stosunkowo niskie. Niestety kilkukrotne próby nawiązania kontaktu telefonicznego zakończyły się niepowodzeniem. Dopiero po wysłaniu formularza zamówienia umieszczonego na stronie internetowej kontakt został nawiązany. Zamówłam interesujące mnie potrawy na konkretny dzień i godzinę. Po zapytaniu o cenę takiej usługi pani poleciła mi samodzielnie ją sobie wyliczyć, korzystając z dostępnego cennika. Nadszedł dzień realizacji usługi. Zamówienie niestety przyjechało z ok. 30 min opóźnieniem (pan usprawiedliwiał się korkami na drodze spowodowanymi wypadkiem drogowym - skądinąd była to prawda). Jedzenie było ciepłe i bardzo smaczne. Niestety ostateczna cena była inna (wyższa) niż ją sobie wyliczyłam. Być może wynikało to z doliczenia opłaty za opakoania styropianowe, w których przywieziono potrawy. Podsumowując, pozytywne wrażenie dotyczące tej firmy zostało poważnie zniwelowane przez utrudniony kontakt, niesprecyzowaną ostateczną cenę usługi oraz opóźnienie dostawy.

zarejestrowany-uzytkownik

30.01.2010

Obiadomek

Placówka

Wrocław, Strońska 3

Nie zgadzam się (32)
O kolejkach na...
O kolejkach na pocztach w okresie przed świątecznym nie będę opisywać bo to chyba każdy wie jakie są. Głównie chodzi mi tutaj o to żeby zaznaczyć długi okres dostarczania przesyłek. Czasami dochodzą one po 2 tygodnie. Po za tym ceny usług polskiej poczty nie są wygórowane i na rynku polskim są najtańsze, więc w tym przypadku klient wybiera czy zaufać polskiej poczcie czy skorzystać z usług trochę droższych kurierów.

zarejestrowany-uzytkownik

30.01.2010

Poczta Polska

Placówka

Nie zgadzam się (22)
Wizyta celem wypowiedzenia...
Wizyta celem wypowiedzenia umowy ubezpieczenia samochodu w związku z jego sprzedażą przebiegła w sposób bardzo profesjonalny. Stojąc w niewłaściwej kolejce, a trzymając w ręku umowę kupna-sprzedaży zostałem zaobserwowany przez przypadkowego pracownika, po czym uprzejmie skierowany do właściwej kolejki. Owy pracownik zapytał, czy mam kserokopię umowy, a w związku z tym, że nie miałem udał się, aby skserować mi ją nieodpłatnie. We właściwym okienku obsługiwała jedna osoba, po czym przyszła druga gdy kolejka wynosiła 3 osoby. Pracownik zajmujący się przedmiotowym problem był bardzo kompetentny i w szybki sposób załatwił sprawę.

zarejestrowany-uzytkownik

30.01.2010

PZU

Placówka

Przemyśl, Mickiewicza

Nie zgadzam się (22)
W związku z...
W związku z o trzymanym mailem z informacją o prośbie oceny usług świadczonych przez PZU, muszę „odtworzyć” wydarzenia z czerwca ubiegłego roku. Wybrałem się do oddziału PZU Inspektorat na Placu Cyryla Ratajskiego w Poznaniu. Było mi potrzebne potwierdzenie posiadania ubezpieczenia NW w celu przedłożenia przy podpisywaniu umowy o praktykę studencką. Moja wizyta została rozłożona na 2 dni. Powodem tego było to, że pierwszego dnia placówce wysiadł system, co nie umożliwiło sprawdzenie bazy danych. Drugiego dnia awarię naprawiano i udało mi się uzyskać moje zaświadczenie. Jednak muszę napisać, że nie było to takie proste. Placówka jest sporych rozmiarów i można tam łatwo zabłądzić. W sekretariacie miła pani skierowała mnie do działu Obsługi Sprzedaży, jednak źle wytłumaczyła mi drogę i w efekcie przez 10 minut chodziłem po piętrach nie mogąc znaleźć gabinetu. Wróciłem do sekretariatu spytać się jeszcze raz o drogę. Dopiero wtedy pani sekretarka zorientowała się, że nie powiedziała mi o jednym kluczowym korytarzyku (notabene ten korytarzyk może sprawić wiele problemów osobom otyłym) który prowadzi do poszukiwanego przeze mnie gabinetu. Gdy udało mi się dotrzeć do celu, specjalista ds. Obsługi Sprzedaży A. L. (dane sprawdziłem na wydruku, który posiadam) sporządził potwierdzenie mojego ubezpieczenia. Dużym pozytywem jest to, że urzędnicy byli bardzo mili i nie stwarzali sztucznych problemów. Również ochroniarz kręcący się po parterze nie sprawiał negatywnego wrażenia. Ogólnie rzecz biorąc, zostałem pozytywnie zaskoczony. Duże wrażenie robi wygląd placówki, który jest bardzo zadbany.

zarejestrowany-uzytkownik

30.01.2010

PZU

Placówka

Poznań, pl. Cyryla Ratajskiego 8

Nie zgadzam się (22)
Do sklepu wybrałem...
Do sklepu wybrałem się po pizze i piwo. Przy okazji chciałem sprawdzić, co zmieniło się od mojej ostatniej wizyty. Już po wejściu duże zaskoczenie. Nigdzie nie zalegały palety z nierozpakowanym towarem. Dział z owocami i warzywami dobrze się prezentował. Gdy szukałem pizzy w zamrażarkach, widziałem w nich dużo asortymentu. Mrożonki były poukładane, ceny w odpowiednich miejscach. Gdy udałem się po piwo, zauważyłem, że podłoga w sklepie jest dość czysta, mimo zimowych warunków. Stoisko z pieczywem, które mijałem, było zapełnione, mimo wieczornej pory dnia. W dziale z napojami była pani, która układała produkty na pólkach. Udałem się do kasy. Były czynne trzy stanowiska. Byłem drugi w kolejce. Ogólnie kolejek w kasach nie było. Przygotowałem sobie kartę „Rodzinkę”. Osoba, która była przede mną, nie miała karty i kasjerka widząc, że ja mam przygotowaną nabiła mi punkty za jej zakupy. Gdy nadeszła moja kolej, pani przywitała mnie słowami „dzień dobry”. Stanowisko kasowe było czyste. Gdy czekałem na transakcję, bo płaciłem kartą, nastąpiła zmiana kasjerki. Nowa pani powinna mnie przywitać, czego nie zrobiła. Po skasowaniu zabrałem katalog z prezentami, który leżał na ladzie w dziale obsługi klienta. Za kasami znajdowała się też specjalna ekspozycja wybranych prezentów z katalogu. Podsumowując wizytę, sklep znacznie polepszył kwestie wyglądu , ekspozycji i dostępności asortymentu.

zarejestrowany-uzytkownik

30.01.2010

Carrefour Express

Placówka

Zabrze, ks. Pawła Janika 11

Nie zgadzam się (25)
Salon , obsługa...
Salon , obsługa rewelacyjna szybkośc pomoc ... brak kaegoryzacji klientów , bardzo mi sie to podoba w innych salonach sposób patrzenia na klienta przez pryzmat ubioru zniechęcający do wszystkiego..Tutaj sami panowie w obsłudze .. chyba jest to duża zaletą .. salon czyściutki możliwośc wejścia do każdego auta.. szczegóły oferty przedstwaione przez pracowników świetnie. czysto . Miło byłam zdziwiona jednak salony w mniejszych miejscowościach mają swój urok salony w katowicach maja wiele przed sobą...ja jako kobieta dostrzegam profesjonalizm , czystośc stanowiska pracy jak i personelu. duża Piatka

zarejestrowany-uzytkownik

30.01.2010

Fiat

Placówka

Piekary Śląskie, Bytomska

Nie zgadzam się (27)
Przyszedłem do sklepu,...
Przyszedłem do sklepu, by kupić coś do jedzenia: w planie miałem kupienie dosłownie bułki i jogurtu. Wybrałem pieczywo, poszedłem do lodówki z nabiałem, wybrałem jogurt Danone z półki, na której wyraźnie widniała konkretna cena. Po podejściu do kasy sklepowej okazało się, że jogurt kosztuje dwukrotnie więcej. Poinformowałem kasjerkę o tym, iż cała półka, na której stoją jogurty posiada tą cenę. Kasjerka nie chciała jednak tego słuchać i zapytała jedynie, czy chcę ten produkt, czy nie. Odpowiedziałem, że podziękuję. W odpowiedzi nie usłyszałem żadnego wyjaśnienia. Zgłosiłem ten fakt w informacji, gdzie przeproszono mnie za błędną informację o cenie - pan zaoferował zwrot różnicy. Ponieważ nie miałem tego produktu, zrezygnowałem z tej możliwości. Ta pomoc poprawiła moją ocenę sklepu.

zarejestrowany-uzytkownik

30.01.2010

Piotr i Paweł

Placówka

Gdańsk, Al. Grunwaldzka 82

Nie zgadzam się (17)
Moja dzisiejsza obserwacja...
Moja dzisiejsza obserwacja dotyczyła przedstawiciela handlowego firmy Play. Na samym początku zaznaczę że oferta z jaka przyszła Pani K. to oferta dla firm. Zdecydowana ładnie ubrana i dobrze przygotowana przedstawicielka pewnym krokiem wkroczyła do mojej firmy. Przedstawienie oferty sprzedaży telefonu dla firm zajęło jej niecałe 10 minut. Gorzej było z moimi pytaniami na które przedstawicielka odpowiadała prawie godzinę. Po załatwieniu wszystkich formalności po 2 godzinach Pani K. przywiozła mi telefon zostawiła do siebie numer telefonu i na koniec wypiliśmy kawę rozmawiając na wszelakie tematy. Moim zdaniem jak już zauważyłem przedstawiciele mobilni są nie tylko bardziej zorientowani w całej procedurze ale i szybciej załatwiają sprawy w przeciwieństwie do doradców w punktach sprzedaży.

zarejestrowany-uzytkownik

30.01.2010

Play

Placówka

Nie zgadzam się (18)
Fachowa obsługa wytłumaczone...
Fachowa obsługa wytłumaczone wszystko ile za co jaka stawka za oc ile za ac nw co robic jak dojdzie do kolizji bardzo rzetelna firma nigdy nie miałem problemu kiedys miałem kolizje nie z mojej winy oswiadczenie spisane do PZU rzeczoznawca wyliczenie szkody i do Serwisu robiłem bez gotówkowo auto zrobione odebrane i nic nie musiałem już robić PZU wszystko sprawy zwiazane z zapłata za szkode załatwiali miedzy soba Serwis PZU BARDZO POLECAM NO I TANIO

zarejestrowany-uzytkownik

30.01.2010

PZU

Placówka

Nie zgadzam się (17)
Wczoraj w godzinach...
Wczoraj w godzinach porannych byłam złożyć wniosek o zmianę dowodu osobistego. Zostałam przyjęta po dość długim czasie oczekiwania pomimo iż nie było kolejki. Zgłosiłam się z kompletem dokumentów jednak zostałam odesłana do urzędu stanu cywilnego o poświadczenie zmiany nazwiska na druku o zmianę dowodu osobistego.Zdziwiłam się bardzo,iż gdy byłam kilka dni wcześniej z zapytaniem o wymagane dokumenty nie zostałam poinformowana o takiej potrzebie. Zachowanie urzędniczki w stosunku do mnie miało wiele do życzenia. Zwróciłam jej delikatnie uwagę,że na drugi raz prosiłabym o wcześniejszą informacje.Urzędniczka zareagowała w stosunku do mnie bardzo opryskliwie oznajmując ,że informuje mnie o tym teraz. Czas obsługi mojej osoby gdy ponownie zawitałam do urzędu również pozostawił dużo do życzenia.

zarejestrowany-uzytkownik

29.01.2010

Urząd Miasta Wałbrzych

Placówka

Wałbrzych, pl. Magistracki

Nie zgadzam się (20)
W celu nabycia...
W celu nabycia klocków hamulcowych udałem się do Intercars. Obsługujący mnie Pan szybko znalazł część jaka mnie interesowała. Z numerkiem produktu udałem się do drugiego pomieszczenia, gdzie teoretycznie powinienem szybko uiścić zapłatę oraz odebrać części. Niestety trochę się pomyliłem. Aby podejść do kasy i zapłacić trzeba najpierw poczekać, aż wyświetli się na monitorze mój numerek. Nie byłem jedyną osobą która czekała na swoją kolej. Dodatkowo nie ma gdzie usiąść, dzięki czemu wszyscy klienci zmuszeni są do stania. Po ukazaniu się mojego numerka szybko zapłaciłem za części i mogłem odebrać swoje potrzebne klocki hamulcowe. Cały zakup od momentu wejścia do momentu wyjścia trwał nieco ponad pół godziny, gdzie prawie 80% czasu spędza się na czekaniu aż pracujący tam Panowie przyszykują towar. Ogromną zaletą jest jednak dostępność części oraz ich cena.

zarejestrowany-uzytkownik

29.01.2010

InterCars

Placówka

Łódź, Dąbrowskiego 219/223

Nie zgadzam się (25)