Profil użytkownika
Szeryf Jakości Obsługi
Opinie użytkownika (204)
Wybraliśmy się wraz...
Wybraliśmy się wraz z żoną do jubilera w celu kupna obrączek na nasz Ślub, który mieliśmy parę miesięcy później. Byliśmy prawie, że zdecydowani jak mają wyglądać, ale nie orientowaliśmy się za bardzo w cenie. Zanim trafiliśmy do jubilera "Schubert" byliśmy u konkurencji tj. Apart, Kruk, Yes.. W planach było najpierw rozejrzeć się i zapoznać się w cenach. Szczerze mówiąc byliśmy na początku zdezorientowani, ponieważ był bardzo wielki wybór, a my po prostu szukaliśmy zwykłych, delikatnych obrączek. Spotkaliśmy się z wyborem żółtego, białego a nawet różowego złota! Po prostu cuda. Nie ukrywamy, że ceny np. w Aparcie są bardzo wysokie, co nas bardziej odpychało. Obeszliśmy ww. jubilery i w końcu weszliśmy do "Schubert", gdzie znaleźliśmy coś dla siebie. Pierwsze wrażenie w jubilerze było nie za miłe, ponieważ Panie za ladą były bardziej zainteresowane rozmową między sobą niż nami, ale jak zauważyły, że oglądamy obrączki to od razu ktoś do nas podszedł. Zanim padło pytanie czy w czymś nam może pomóc my mieliśmy już jasny wybór, ponieważ od razu wpadły nam do gustu pewne obrączki, które były zwykłe z żółtego złota - takie jakie sobie wymarzyliśmy. Przyzwoita była też cena, wręcz dla nas bardzo korzystna! Dwie obrączki zakupiliśmy w cenie 900zł. Chcieliśmy mieć grawer na wewnętrznej stronie i dopasować rozmiar, więc musieliśmy czekać na nie ok. dwa tygodnie. To nie był dla nas żaden problem, ponieważ byliśmy świadomi, że taki zakup powinnyśmy zrobić dużo wcześniej przez naszym tak ważnym dniu. Po odebraniu obrączek byliśmy zachwyceni - pasowały idealnie. Dostaliśmy je zapakowane w ładnym pudełeczku. Panie pożegnały nas z uśmiechem gwarantowanym dobry zakup oraz zapraszały nas ponownie. Zdecydowanie wybierzemy się do tego jubilera w celu zakupienia potrzebnego produktu ze złota.
Jeden z największych...
Jeden z największych portalów społecznościowych w internecie sprawił, że nawet nazwa witryny z czasem się zmieniła z nasza-klasa.pl na nk.pl, ponieważ po czasie ta strona nie miała prawie, że nic wspólnego z kontem pełnych starych znajomości z klasy, lecz kolekcję tzw. "pokemonów" lub całej rodziny. Nie ukrywam, że na samym początku istnienia tej strony z ciekawości założyłem tam konto, odnalazłem paru starych kolegów i koleżanek, dodałem ich do znajomych, ale po czasie stwierdziłem, że to bezsensu dodawać do listy kogoś, z kim się prawie nie ma kontaktu i na ulicy przechodzimy koło siebie jak jacyś nieznajomi albo od biedy powiemy sobie tylko zwykłe "cześć". Więc jakbym miał dodać tych prawdziwych znajomych, z którymi mam kontakt, to wolę ich w ogóle nie dodawać do jakiejś listy tylko spotykać się z nimi na żywo albo przez internet kontaktować się chociażby przez komunikator GG. Z czasem dodawałem znajomych z pracy, rodzinę, itd.. podobało mi się to, że mogę obejrzeć na bieżąco nowe zdjęcia, dodawać swoje. Pewnego dnia dostawałem komentarze na profil od nieznajomych typu: "O! masz takie same nazwisko" i zaczęły się kłótnie z żoną o jej zazdrość. Bez zastanowienia usunąłem konto, bo to był dobry powód na podjęcie takiej decyzji, ponieważ od dawna chciałem to zrobić, ale nie mogłem się zdecydować. Żona mi otworzyła oczy. W obecnej chwili nie posiadam tam konta, ale śledzę od czasu do czasu tę stronę, żeby obejrzeć nowe zdjęcia znanych osób, ponieważ moja żona od samego początku istnienia tej strony ma tam konto i nie ma zamiaru go usunąć. Wg mojej żony ta strona ma dużo zalet, ponieważ pochodzi z innej strony Polski niż teraz mieszkamy i możliwość obejrzenia zdjęć na bieżąco swoich bliskich sprawia jej dużą radość. Oczywiście lista znajomych nie ma nic wspólnego ze znajomymi z klasy, chociaż na upartego kilka osób takich się znajdzie z jej klasy, ale to nie zmienia faktu, że to są znajomi z klasy, którzy dawno o niej zapomnieli - ale w znajomych muszą mieć się nawzajem! I to jest wg mnie bez sensu.
14.05.2022
Odpowiedź firmy
Dziękujemy za wyrażenie opinii na temat NK oraz dotychczasowe korzystanie z portalu. Nawiązując do Pana opinii o dodawaniu znajomych będących na różnym poziomie zażyłości, czy też znanych z różnych miejsc, chcielibyśmy poinformować, iż sam Użytkownik do tej pory mógł decydować kto i kiedy dołączy do jego listy znajomych. Niemniej mamy świadomość, że łączenie wszystkich znajomych w jedną listę nie jest optymalnym rozwiązaniem. Dlatego też pracujemy obecnie nad możliwością etykietowania znajomych. Dzięki niej będzie można segregować znajomych według własnych upodobań oraz będzie można szybciej komunikować się z wybraną grupą osób.
Jednocześnie pragniemy zaznaczyć, iż na nk.pl również można komunikować się w czasie rzeczywistym za pomocą naszego komunikatora - nktalk. Do korzystania z tej funkcjonalności wystarczy posiadać jedynie konto z listą znajomych.
Ponadto, cieszymy się, że nowy katalog kont polecanych przypadł Panu do gustu. Ciągle pracujemy nad rozwojem NK tak, aby korzystanie z Serwisu było jeszcze przyjemniejsze i dopasowane do aktualnych potrzeb Użytkowników.
Pozdrawiamy,
Adrian Adziński
zespół nk.pl
Wybraliśmy się wraz...
Wybraliśmy się wraz z żoną do Zakopanego na tydzień. Chcieliśmy zwiedzić Zakopane, ponieważ nigdy wcześniej tam nie byliśmy. Nie znaliśmy tego miejsca, ale już na samym początku spodziewaliśmy się wysokich cen hoteli, pensjonatów, więc postanowiliśmy od razu szukać czegoś bardziej na uboczu, żeby było tańsze. Niestety nawet w najdalszym miejscu, gdzie do Krupówek było kilkanaście kilometrów, to ceny były nadal wysokie. Ale się nie poddaliśmy i nagle wyskoczyła oferta Willi Kosówki, która się znajduje w kierunku Morskiego Oka. Co prawda ceny nie były takie, jakie oczekiwaliśmy, ale Willa i okolice nas zauroczyły. Kiedy zajechaliśmy na miejsce od razu przywitała nas miła Pani, która wszystko nam wytłumaczyła po kolei. Zajechaliśmy tam samochodem, więc dla nas było wielkim plusem, że Willa posiadała obok duży parking, który ku naszym zdziwieniu był pusty! Ogólnie przez cały nasz 7 - dniowy pobyt tam, nikogo nie było! Dla nas to nie był żaden minus, bo mogliśmy korzystać z instalacji na obiekcie swobodnie, np. z kominka, który był jedynie dla nas. Poczuliśmy się jak w wymarzonym własnym domku! Obok Willi był las, ale niestety nie mieliśmy okazji nawet się przejść. No cóż, myślę, że to dlatego, że był wrzesień i było już zimno. Przez okres letni na pewno byłaby to dodatkowa atrakcja na romantyczny wieczorny spacer. Każdy apartament znajdujący się w Willi był nazwany, np. my mieszkaliśmy w apartamencie "Rysy". Było to ciekawe, że można było mieszkać w apartamencie pod nazwą tatrzańskich gór. Apartament posiadał sypialnie, pokój złączony wraz z kuchnią, łazienkę z prysznicem oraz przedpokój, w którym stała szafa - to jest plus na okres jesienno - zimowy, bo wtedy przeważnie goście posiadają ze sobą grubsze bluzy, kurtki, więc jest to bardzo wygodne. W sypialni znajdowały się duże, wygodne łóżka, na których można było spokojnie i wygodnie odpocząć po całym dniu zwiedzania tak pięknego miejsca, którym jest Zakopane.
Rozkruszył mi się...
Rozkruszył mi się ząb i jak na złość prawie na samym przodzie, więc postanowiłem pójść do dentysty. Trochę się obawiałem, ponieważ ta decyzja w życiu nigdy nie była łatwa ze względu na niemiłe wspomnienia w takim gabinecie. Dentysta zawsze kojarzył mi się z bólem, cierpieniem, tym odgłosem wiertła, który tak zniechęca do wejścia do takiego miejsca. Ale tego dnia byłem mile zaskoczony. Kiedy nadeszła godzina wizyty udałem się do przychodni, która mieści się blisko mojego miejsca zamieszkania, więc nie musiałem zbyt wcześniej wychodzić. Miałem wizytę na godzinę 16:30, ale o godzinie 16:20 byłem już na miejscu. Bardzo się ucieszyłem, kiedy Pani dentystka wyszła po paru sekundach, żeby sprawdzić czy ktoś nie czeka, więc zastała mnie i udałem się do środka. Nie miałem czasu na myślenie o bólu, na który byłem przygotowany. Pani mile się przywitała i kazała mi siąść na tym dużym, sztywnym fotelu. Byłem zrelaksowany, bo do tej chwili nie było nic niepokojącego, nawet zapach w gabinecie był inny niż ten, który zawsze mi się kojarzył z dentystą - pachniało czystością. Pomieszczenie było małe, ale za to zadbane. Pani kazała otworzyć mi buzię i wtedy pierwszy raz od wejścia do gabinetu poczułem mały lęk, ale błyskawicznie sprawdziła zęby, przekazała które są do leczenia i zapytała które leczymy teraz, więc odpowiedziałem i zabrała się do roboty. Oczywiście korzystałem ze znieczulenia i dzięki temu wszystko minęło szybko i bez bólu. W pewnej chwili uświadomiłem sobie, że już koniec, bo Pani wskazała na kubek wody. Byłem zachwycony, że po raz pierwszy wyszedłem od dentysty zadowolony, uśmiechnięty i z myślą o kolejnej wizycie. Myślę, że to wszystko dzięki miłej obsłudze Pani dentystki, która sprawiła, że aż polubiłem dentystę! Jedynym minusem jest cena tej oto wizyty, ponieważ zostawiłem tam 120zł: 100zł. leczenie zęba + 20zł. znieczulenie. Ale trudno, coś za coś.
Kiedyś w telewizji...
Kiedyś w telewizji natknąłem się na reklamę salonu optycznego Vision Express, gdzie dawali tyle procent zniżki ile ma się lat. Skuszony taką ofertą udałem się wraz z żoną. Głównie to poszliśmy tam w celu kupna okularów dla żony.
Pracownik na wstępie poinformował nas, że przy zakupie okularów można przebadać wzrok za symboliczną złotówkę. Poszliśmy się rozejrzeć w ofercie oprawek i jak już znaleźliśmy taką która się spodobała żonie to zdecydowaliśmy się zrobić to badanie. Następnie zostaliśmy poinformowani, że promocja ze zniżką na wiek już się skończyła, ale jest inna (jak się okazało bardziej korzystna). W cenie jednej pary okularów można było dostać trzy pary. Drugą dla siebie, a trzecią komuś podarować, więc i ja skorzystałem na tym. Również mogłem za złotówkę przebadać wzrok.
Badanie przeprowadzał specjalista-okulista. Sprzęt do badania wzroku również pierwszej klasy. Po badaniach udaliśmy się do pracownika odpowiedzialnego za przyjęcie zamówienia na szkła i oprawki.
Cała obsługa przebiegała na najwyższym poziomie i dało się odczuć profesjonalizm obsługi. Może czas obsługi nie był najkrótszy, ale takie sprawy muszą swoje trwać.
Salon jak przystało na salon optyczny zadbany i czysty. Na środku mieszczą się stanowiska do obsługi klientów. Po jednej stronie znajdziemy oprawki męskie, po drugiej stronie damskie. Wszystko poukładane cenami, więc każdy znajdzie szybko coś dla siebie.
Tak oto za niecałe 600zł nabyliśmy 3 pary okularów. Noszę je codziennie i póki co nie sprawiają żadnych problemów, a świat stał się bardziej wyraźny.
Rano podczas drogi...
Rano podczas drogi do pracy wstąpiłem na stację paliw Lotos w Czarnowąsach żeby kupić sobie jakieś jedzenie do pracy. Wjazd na stację jest bardzo dziwny i pokrętny. Ruch po stacji również dziwnie zorganizowany bo odbywa się tylko w jedną stronę. Miejsc parkingowych brak, więc nie ma gdzie za bardzo samochodu zostawić jak się go nie tankuje. Sklep na stacji bardzo mały uwzględniając dużą ilość towaru jaka się w nim znajduje. Jednak wszystko w miarę możliwości rozsądnie i logicznie poustawiane.
Obsługa na stacji sprawna i szybka. Znalazłem szybko to co chciałem, zapłaciłem i pojechałem. Jednak w godzinach szczytu podejrzewam, że klienci stoją w kolejce chyba na dworze, albo zawijają się wężykiem wokół regałów.
Dla rozwinięcia oceny...
Dla rozwinięcia oceny jakości obsługi Banku Zachodniego WBK chciałbym również ocenić dostęp do konta bankowego poprzez konto internetowe. Dzięki obsłudze konta przez internet zaoszczędza się wiele czasu, a czasami nerwów. Za pomocą dostępnego panelu można przejrzeć wszelkie transakcje dokonywane przy pomocy kart płatniczych, wykonać zlecenia stałe, przelewy itp.
Kiedyś korzystałem z...
Kiedyś korzystałem z usług tego chyba najbardziej popularnego w Polsce banku. Niestety popularność i duża rzesza klientów nie zawsze idzie w parze z jakością. Z reguły chcąc wpłacić pieniądze bądź dokonać jakiejkolwiek operacji trzeba się nastać swoje w kolejce. Żeby się dostać do okienka trzeba zarezerwować co najmniej pół godziny. Mimo, że są 3 okienka do obsługi klientów z reguły były otwarte dwa, a czasami jedno.
Placówka banku czysta, zadbana. Widać, że pracownicy banku zdają sobie sprawę z panującej sytuacji bo w kolejce można sobie poczytać wszystkie możliwe ulotki. A może to taki chwyt marketingowy? Na mnie bynajmniej nie zadziałał.
11.01.2022
Odpowiedź firmy
Dziękujemy za zgłoszenie. Z każdej opinii i oceny wyciągniemy wnioski, aby poprawiać jakość obsługi Klientów.
Odnośnie tego, że...
Odnośnie tego, że od czasu do czasu pasuje odwiedzić fryzjera moja żona wybrała się tam w tamtym tygodniu. Sam korzystałem z usług tego salonu kilka tygodni wcześniej. W każdym bądź razie moja opinia i mojej żony są prawie takie same, ponieważ oby dwoje wyszliśmy stamtąd zadowoleni. Na samym początku trochę krążyło po myśli parę złych opinii, ponieważ ja trafiłem akurat na dużą kolejkę i musiałem czekać co najmniej pół godziny - zdążyłem zrobić nawet zakupy w supermarkecie obok. Natomiast moja żona została przyjęta od razu, ponieważ oprócz pracowników nie było nikogo! Żona dowiedziała się, że ruch w salonie zależy od dni tygodnia lub godziny. Jak to kobiety miała okazję się wygadać do wyczerpania, ponieważ Panie z salonu są bardzo komunikatywne oraz miłe. Panie sprawiają, że strzyżenie staje się przyjemnością, a nie tylko obowiązkiem, żeby ładnie wyglądać. Można usłyszeć co chwile jakieś pytanie na temat strzyżenia, jak ma dokładnie wyglądać fryzura oraz doradzają jak się będą ładniej układać włosy, która fryzura bardziej pasuje do twarzy itd. Jeżeli chodzi o lokalizację salonu to nam jak najbardziej odpowiada, ponieważ możemy dojechać tam bez konieczności wjeżdżania do centrum Opola.
Udaliśmy się do...
Udaliśmy się do tego sklepu w celu zakupienia sportowych męskich butów. Na początku sklep robił wrażenie ekspozycją butów, ponieważ są poustawiane praktycznie na całej długości i szerokości dwóch ścian. Na tym wrażeniu się zakończyło po tym, jak Pani sprzedawczyni podeszła bez uśmiechu, z takim poważnym tonem i zapytała w pośpiechu czy w czymś pomóc. My z żoną byliśmy trochę zdezorientowani, ponieważ nie bywamy często w tym sklepie i musieliśmy się najpierw rozejrzeć, żeby obczaić co gdzie jest. Po jakimś czasie zainteresowałem się pewnym modelem butów, wziąłem buty do rąk i czekałem, aż ktoś podejdzie znów do nas, ale nie doczekaliśmy się, więc żona próbowała zawołać jakiegoś sprzedawcę. Trzeba przyznać, że w tym sklepie ruch jest niesamowity! Ale myślę, że każdemu należy się trochę uwagi pomimo tego, że na początku odmówiliśmy "szybkiej pomocy". Ale chyba każdy ma prawo na samym początku się rozejrzeć, a później dopiero otrzymać pomoc, jak już będzie wiadomo w jakim konkretnym celu. Po prawie 15 min. czekając podeszła ta sama Pani i w prawie takim samym tonie zaczęła nas obsługiwać. Mogła chociaż przeprosić, że musieliśmy tyle czekać. Wiedza sprzedawczyni okazała się przydatna, ponieważ dowiedzieliśmy się nawet o systemach, które posiada obuwie, o których nie mieliśmy pojęcia! Ale to nie zmienia faktu, że naturalność odgrywa najważniejszą rolę.
W związku z...
W związku z tym, że wraz z żoną interesujemy się sportem lubimy od czasu do czasu odwiedzić ten sklep, który ma dużo do zaoferowania. W tym sklepie spotkaliśmy się z dużym wyborem w kategoriach, t.j.: rolkarstwo, rowery, bieganie, turystyka... Każda kategoria jest ulokowana starannie, z dobrą ekspozycją. Muszę dodać, że trochę brakowało oznakowania ww. kategorii, ponieważ ten sklep nie należy do najmniejszych i trzeba się trochę nachodzić, aż się znajdzie to, czego się szuka. Oczywiście to jest uwaga w sytuacji, jeżeli klient szuka coś konkretnego. Jeżeli ktoś wchodzi do sklepu, żeby się rozejrzeć, zapoznać z nowym towarem, nowymi promocjami to z pewnością otrzyma dobrej, fachowej rady na temat konkretnej odzieży, obuwiu, akcesorii lub sprzętu. Obsłudze na prawdę dajemy duży plus, ponieważ nie tylko są wstanie opisać zainteresowany sprzęt lub obuwie, ale są w stanie podać przykłady, pokazać w praktyce - o ile jest to możliwe i co ciekawsze sprzedawca jest cały czas przy kliencie sprawiając, że klient czuje się zauważony oraz wysłuchany. Pani na kasie zawsze ma uśmiech na twarzy pomimo, że musi spędzić 12h. na nogach wysłuchując uciążliwych klientów, przyjmując reklamacje, pakując rzeczy starannie do reklamówki i zawsze życząc miłego dnia oraz zaprasza ponownie do sklepu.
Będąc przejazdem w...
Będąc przejazdem w Olkuszu postanowiliśmy się zatrzymać na stacji Orlen. Zatrzymaliśmy się tam z zamiarem spożycia jakiegoś ciepłego posiłku. W ofercie bistro do wyboru były hot-dogi, zapiekanki, tosty i ciabatty. Przy okazji dotankowaliśmy również samochód. Obsługa przy kasie była trochę rozgarnięta. Dwie panie nie za bardzo mogły sobie poradzić z kolejką. Poza tym przy wypisywaniu faktury przepisała z kartki źle NIP. Mimo wszystko produkty z pieca były świeże. Samo otoczenie stacji było zadbane. Towar w sklepie poukładany i czysty.
Jak każdy co...
Jak każdy co jakiś czas jestem skazany na "wielkie" zakupy. Z reguły dwa razy w miesiącu staramy się takie zakupy robić. Często nasz wybór pada na sklepy Lidl. W stosunkowo niskiej cenie oferują towar dobrej jakości. Oferta asortymentu jest dosyć szeroka. Brakuje mi tylko czasem markowych produktów. Ale oferowane zamienniki z reguły okazuje się są podobnej jakości. Niestety największą bolączką sklepów Lidl są długie kolejki do kasy, a także w mojej ocenie nieuprzejmi pracownicy. Czasami mam wrażenie, że pracownicy obsługujący kasy siedzą tam za karę.
Odkąd posiadam telefon...
Odkąd posiadam telefon komórkowy to korzystam z usług tej sieci. Ostatnie problemy z jakimi zetknąłem się we współpracy z tą firmą zdecydowały o tym, że po zakończeniu trwania obecnej umowy kończę współpracę. Po pierwsze od ponad roku pobierano mi opłatę za usługę "granie na czekanie" mimo, że wcale jej nie włączałem. Jak się później dowiedziałem usługa została aktywowana promocyjnie za darmo na jeden miesiąc po czym sam miałem ją dezaktywować jeżeli nie jestem dalej zainteresowany tą usługą. Oczywiście o tym dowiedziałem się po roku. Mało tego żadnego dźwięku nie było słychać bo nic nie wybrałem. Jak mogłoby być inaczej skoro nie wiedziałem, że mam takie coś włączone. Po drugie oddawanie telefonów na gwarancji nie ma jakiegokolwiek sensu. Po tygodniu otrzymałem telefon z powrotem z adnotacją, że to uszkodzenie mechaniczne, którego gwarancja nie obejmuje i anulowano mi gwarancję. Stwierdziłem, że nie warto się "kopać z koniem" i naprawiłem telefon własnoręcznie wymieniając taśmę LCD. Koszt naprawy wyniósł 8 złotych. To było to uszkodzenie mechaniczne.
Korzystałem z Ery do tej pory ceniąc solidność i stabilność jaką oferują klientom. Niekoniecznie są konkurencyjni pod względem cen, a jak już wyżej napisałem zarabiają na naiwności i niewiedzy klientów.
Korzystam z Cyfrowego...
Korzystam z Cyfrowego Polsatu od już od jakiegoś czasu i ogólnie rzecz biorąc jestem zadowolony ze współpracy. Jedynym zgrzytem do tej pory było nieporozumienie, które wynikło z niepoinformowania mnie pracownika na infolinii o tym, że po gdy składam dyspozycję na zmianę pakietu to dopóty muszę płacić abonament wyższy dopóki nowa podpisana umowa nie dotrze do centrali firmy. Nie zmienia to faktu, że wywiązują się z tego z czego powinni jak należy. Programy są nadawane w dobrej jakości. Brak jest przerw w dostarczaniu sygnału. Ofert programowa jest również dosyć szeroka i myślę, że każdy znajdzie z powodzeniem coś dla siebie.
Z największego i...
Z największego i najbardziej popularnego portalu aukcyjnego w Polsce korzystam już od kilku lat. Jego największą zaletą zdecydowanie jest jego wszechstronność i szeroki wybór. Można tam kupić praktycznie wszystko czego się szuka. Oprócz tego ciekawym rozwiązaniem jest wejście allegro do programu payback. Dzięki temu robiąc zakupy na allegro można również zbierać punkty za wydane złotówki. Kolejną zaletą są konkurencyjne ceny. Duże rozbieżności cenowe widać zwłaszcza na sprzęcie RTV. Dochodzą do kilkuset złotych nawet. Zdecydowanym minusem jest brak możliwości obejrzenia towaru przed jego zakupem. Istnieje również ryzyko natrafienia na nieuczciwego kontrahenta. Jednak serwis oferuje kilka zabezpieczeń, które mają uchronić użytkowników przed takimi sytuacjami między innymi: system komentarzy lub program ochrony kupujących. W tym pierwszym możemy przeanalizować komentarze, które otrzymał sprzedawca za poprzednie transakcje. W tym drugim natomiast serwis allegro.pl oferuje rekompensatę w przypadku gdy zostaniemy w jakiś sposób oszukani.
Zdecydowanie polecam ten portal ludziom, którzy mają dość wysokich cen jak również kolejek w centrach handlowych. Przez cały czas korzystania z tego portalu nie przytrafiła mi się żadna transakcja z nieuczciwym sprzedawcą.
Piątkowy wieczór sprzyja...
Piątkowy wieczór sprzyja odpoczynkowi, więc komu chciałoby się robić jeszcze kolację. Nie miałem akurat gotówki w portfelu, więc postanowiłem poszukać pizzerii, która oferuje płatność kartą u dostawcy. W Opolu znalazłem tylko jedną taką pizzerię, więc postanowiłem skorzystać z jej usług.
Zamówienia składałem telefonicznie. Przyznam szczerze, że pierwszy raz z taką dbałością przyjmowano ode mnie zamówienie telefoniczne na pizzę. Pani przyjmująca wysłuchała co chciałem zamówić, następnie zapytała o adres i numer telefonu. Co najdziwniejsze życzyła mi smacznego. Duży plus bo pierwszy raz się spotykam z taką miłą obsługą.
Czas dostawy również błyskawiczny. Nie minęło chyba pół godziny, a dostawca był u mnie z pizzą. Zaznaczam, że nie mieszkam w centrum, więc kilka kilometrów miał do przebycia. Zapłata przy pomocy karty płatniczej odbyła się bezproblemowo i mogłem udać się na konsumpcję zamówionej pizzy.
Tutaj nastąpiło moje pierwsze gorsze wrażenie. Pizza była przyzwoita, ale nie powalała na kolana. Jest to może moje subiektywne odczucie, ponieważ mam swoją ulubioną pizzerię, w której smak pizzy jest najlepszy jaki dotąd jadłem i pewnie szukam porównywalnego w innych lokalach. Jak do tej pory nie znalazłem. Mimo wszystko zaspokoiłem głód.
Cena pizzy jak najbardziej przystępna. Z pewnością może przypaść do gustu ludziom szukającym w miarę dobrej pizzy za przystępną cenę.
Jako, że niedzielne...
Jako, że niedzielne popołudnie sprzyja leniuchowaniu udaliśmy się wraz z żoną na obiad do restauracji Maska mieszczącej się na rynku w Opolu. Lokal składa się z trzech pomieszczeń z czego środkowe wydaje się być przeznaczone na część typowo restauracyjną. Ciemny wystrój i delikatne światła tworzą znakomity klimat - świetnie nadający się na romantyczne wypady. Zaraz po wejściu do lokalu i zajęciu miejsca przy wolnym stoliku podeszła do nas kelnerka z kartami. Oferta gastronomiczna jest bardzo bogata, więc z pewnością każdy znajdzie tu coś dla siebie. Ponadto co również ważne była dość spora rozpiętość cenowa, więc można było śmiało zjeść coś za kilkanaście złotych, jak również bardziej wykwintne dania za kilkadziesiąt złotych. Po chwili na namysł ponownie podeszła kelnerka przyjąć zamówienie. Obsługa jest na tyle kompetentna, że z chęcią wyjaśnia wątpliwości co do konkretnych potraw, więc po otrzymaniu dania unikamy "niespodzianek". Jedzenie otrzymaliśmy błyskawicznie. Już po kilku minutach zajadaliśmy się aromatycznym rosołem. A chwilę po tym na nasz stół trafiła znakomita potrawka z grilla składająca się z różnych rodzajów mięs i warzyw w sosie winnym. Wszystko jeszcze skwierczało na stole.
Zapłaty można dokonać w wygodny dla siebie sposób. Przyjmowana jest zarówno gotówka jak i karty płatnicze. Jedynym minusem jaki zauważyłem była niedziałająca suszarka do rąk w toalecie. Ogólnie wrażenia z pobytu w tej restauracji są bardzo pozytywne i myślę, że z pewnością tam jeszcze wrócę.
Lokal, w którym...
Lokal, w którym mieści się apteka znajduje się w budynku, który dostosowany jest do osób niepełnosprawnych. Okazały podjazd dla wózków inwalidzkich przykuwa uwagę na wejściu. Lokal jak przystało na aptekę czysty i zadbany. Miejsca dla klientów może jest mało, ale lokalizacja raczej nie powoduje dużych kolejek, więc to żaden problem. Dostępne są dwie kasy. Jest również możliwość uregulowania rachunków przy pomocy kart płatniczych co w dzisiejszych czasach jest sporym plusem - przynajmniej dla mnie. Pani farmaceutka bardzo miła i uprzejma. Przeprosiła, że musiałem chwilę zaczekać aż skończy rozmowę telefoniczną. Przy zakupie lekarstw otrzymałem fachową pomoc i poradę, więc już wieczorem było po kłopocie z plecami. Wydaje mi się, że ceny są lekko zawyżone, ale w gruncie rzeczy wolę zapłacić te parę złotych więcej, a w zamian nie stać pół godziny w kolejce, żeby kupić jedną rzecz.
Już od jakiegoś...
Już od jakiegoś czasu rozważałem zakup nowego telewizora. Jako, że na rynku jest dostępnych bardzo wiele modeli, które na pierwszy rzut oka wydają się być jednakowe liczyłem, że pomocne przy wyborze okażą się rady sprzedawcy. Co najważniejsze - nie przeliczyłem się. Wybór padł na firmę SONY. W Opolu znajduje się salon firmowy tejże firmy, więc pierwsze kroki skierowałem właśnie tam. Byłem w tym sklepie pierwszy raz, ale od samego początku przypadł mi do gustu wystrój jak i organizacja jaka tam panuje. Zaraz przy wejściu na ścianie wisi mnóstwo modeli TV, które co ważne są uruchomione. Można zatem sprawdzić jak się spisują w akcji. Chwilę z żoną rozeznaliśmy wśród oferty, po czym doszedł do nas sprzedawca i zaproponował swą pomoc. Nie jestem całkowitym laikiem w tej branży, więc postanowiłem trochę podyskutować na temat wyboru sprzętu najbardziej odpowiadającego naszym oczekiwaniom. Sprzedawca po wymianie kilku zdań od razu zaproponował jeden konkretny model, który z pewnością będzie spełniał nasze oczekiwania. Przedstawił nam parametry i możliwości tego konkretnego modelu. Co najważniejsze dało się wyczuć, że nie chce za wszelką cenę "wcisnąć" byle co - byle sprzedać. Zasugerował nawet delikatnie, że jak nam się nie spieszy, żeby zjawić się za tydzień, a będzie ciekawsza oferta. Po kilkuminutowej pogawędce podziękowaliśmy za miłą obsługę i korzystając z okazji, że w pobliżu znajdowały się również dwa spore markety elektroniczne poszliśmy sprawdzić ceny polecanego modelu. Ku naszemu zaskoczeniu w jednym z nich cena była większa o 50 zł, a w następnym niższa o 9 zł (jednak obsługa nieporównywalnie gorsza).
Polecam salony firmowe SONY dla wszystkich tych, którzy nie mogą się zdecydować na konkretny model sprzętu. Podejrzewam, że nigdzie nie spotkam się już z tak profesjonalnym potraktowaniem klienta.
