Jedynym zagadkowym zagadnieniem są rekordy osiągane przez najlepszych zawodników - praktycznie nierealne do osiągnięcia, więc powstaje pytanie, skąd się biorą... Obsługa obojętna na obecność klientów, beznamiętnie wykonuje swoje obowiązki. Poza tym tor i całe zaplecze przygotowane kompletnie i sprawnie, a zabawa przednia. Ceny nieco wygórowane, ale to zapewne z powodu braku realnej konkurencji.
Obsługa na stacji jest bardzo szybka, miła, sprawna i kompetentna. Ceny produktów, jak to na stacjach benzynowych, znacznie przekraczają te w innych sklepach. Na stacji czysto. Ciekawym rozwiązaniem są przydzielone klientom karty, zwiększające samoobsługę w zakresie programu lojalnościowego. Ich użycie dodatkowo skraca czas obsługi.
Obsługa na najwyższym poziomie - miła, profesjonalna, zaznajomiona z zasadami dobrego marketingu. Dania i napoje smaczne, podawane bardzo szybko i w wielu wariantach smakowych. Wystrój przyjemny dla oka, w restauracji czysto i schludnie, bez nieprzyjemnych zapachów. Duże zamieszanie, jak zawsze, wprowadzają wycieczki, ale szybkość i sprawność obsługi redukuje niedogodności do możliwego minimum. Bardzo przystępne ceny.
Hotel Hrabski nie zasługuje na swoją nazwę. Łazienki są klaustrofobiczne, prysznic oddzielony jest firanką, a mydło wyciska się z wielkiej butli zamontowanej do góry nogami. Standard pokoi zupełnie nie pasuje do ceny, jaką się za nie płaci. Piloty do telewizora wydawane są wraz z kluczami do pokoju! Kompetencje i elastyczność obsługi również pozostawiają wiele do życzenia. Jedynie restauracja zasługuje na pochwałę - wygląda elegancko, jedzenie jest smaczne i ładnie podane.
Obsługa Hard Rock Cafe pozostawia wiele do życzenia. Aby złożyć zamówienie, trzeba było czekać, a i tak nikt z pracowników się nie pojawił. Zamówienie zostało złożone przy barze, podobnie jak dokonanie płatności. Na stole rozlana ciecz czekała na klientów i dopiero po ich przyjściu obsługa to uprzątnęła. Atmosfera jednak była dobra, a drinki smaczne. Poza kompetencjami, obsłudze nie można wiele ująć - była miła i szybka.
Ekspozycja w Komforcie jest bardzo dobrze zorganizowana - do wszystkich produktów jest łatwy dostęp i wyglądają one naprawdę zachęcająco. Pracownicy pozostają do dyspozycji klientów, ale nie narzucają się ze swoją pomocą. Wybór jest tu duży, a ceny niższe niż w innych podobnych sklepach. Panuje tu porządek, jest jasno i pachnie świeżością produktów.
Weszłam do drogerii w poszukiwaniu konkretnego produktu. Zostałam przywitana przez bardzo miłą i uprzejmą hostessę, która zaprezentowała ofertę na Sylwestra. Zaraz po niej pojawiła się pracownica Douglasa, która zapytała, w czym może pomóc. Nie była ani miła, ani uśmiechnięta, a gdy zapytałam, gdzie znajdę dany produkt, powiedziała, że tutaj takiego nie ma. Nie zaproponowała nic innego, nie wskazała nawet miejsca, w którym mogłabym znaleźć dany asortyment. Poza tym w sklepie bez większych rozczarowań - ładna ekspozycja, porządek, duży wybór. Jedynie ceny nieco wysokie...
W sklepie był dziś bardzo duży ruch, przez co widać było bałagan - ubrania powieszone były przypadkowo i niedbale, a te z przymierzalni nie były przeniesione z powrotem. Obsługa przeciskała się niezbyt uprzejmie pomiędzy klientami. Asortyment był ciekawy i różnorodny, a ceny przystępne. Przed przymierzalnią jedna z pracownic wręczała cyferki, jednak już po chwili jej nie było.
Zakupy w Piotrze i Pawle robi się przyjemnie - wybór jest bardzo duży, w sklepie zawsze panuje porządek, a produkty są dobrej jakości. Na stoisku z wędlinami było bardzo dużo osób z obsługi, dzięki czemu długa kolejka szybko się przesuwała. Na niektóre produkty dostępne były promocyjne ceny, a karta rabatowa dodatkowo pozwala na uzyskanie zniżki. Obsługa w kasie była bardzo profesjonalna, miła i uśmiechnięta.
W tej Super-Pharm jest bardzo mało miejsca - przejścia między półkami są ciasne, a ruch najczęściej bardzo duży. Kolejka do kasy farmaceutycznej była bardzo długa, co dodatkowo utrudniało poruszanie się po sklepie. Plusem są liczne promocje i dostępność wielu perfum oraz kosmetyków dobrych marek w niskich cenach. Obsługa była sprawna, choć niezbyt uprzejma.
Niedługo po moim wejściu do sklepu, podeszła do mnie sprzedająca i zapytała, w czym może pomóc. Określiłam swoje potrzeby, a ona dobrała do nich produkty. Oprócz tego, że wskazała rzeczy idealnie pasujące do mojego opisu, zaproponowała też coś od siebie - produkt zbliżony do moich preferencji, a jednak nieco inny, z nowej kolekcji. Potem zaprosiła mnie do przymierzalni i zaproponowała swoją pomoc, w razie potrzeby. Produkty, które mi wskazała, wydawały się bardzo dobrej jakości, a ich cena była optymalna. Gdy okazało się, że rozmiar nie jest odpowiedni, a innego nie ma, sprzedająca zaproponowała przeróbkę wybranego produktu wliczoną w cenę. Wszystko bardzo profesjonalnie i miło przedstawione - obsługa na najwyższym poziomie. Ekspozycja ciekawa, produkty zróżnicowane - polecam!
Multikino w Starym Browarze jest kameralne, ale nie małe. Dzięki temu, że znajduje się w centrum handlowym, przyciąga wielu klientów. Dla rozwiązania problemu długich kolejek, wprowadzono możliwość płacenia za bilety również przy stoiskach z popcornem, co świetnie zdaje egzamin. Obsługa jest miła i uprzejma, jednak nie przykłada wagi do sprzątania sal po seansach - trzeba uważać na walający się pod nogami i na fotelach popcorn. Dzięki kompetencji sprzedawców, obsługa klienta odbywa się szybko i rzeczowo. Ciekawe promocje dają możliwość zakupu biletów w niższych cenach, a przekąski, które można kupić przed seansem, są świeże i smaczne.
Pracownicy Media Markt nie znajdują czasu dla klientów - znacznie przyjemniej jest im oglądać mecz na wywieszonych w sklepie telewizorach, niż podejść i pomóc w znalezieniu odpowiedniego sprzętu, nawet gdy klient rozgląda się w poszukiwaniu pomocy, czy otwarcie o nią prosi. Wtedy można usłyszeć odpowiedź: "chwileczkę". Owa chwileczka nie mija nigdy. Asortyment jest duży i wyeksponowany zgodnie z pewnymi zasadami, ale to nie wystarczy, aby klient był zadowolony. Ceny są raczej przystępne, w porównaniu do innych marketów z podobnym sprzętem.
Real przyciąga licznymi promocjami - można tu było dziś nabyć różnorodne produkty w dobrych cenach, a porządek i świeżość produktów zachęcały do zakupów. Nawet warzywa i owoce dobrze wyglądały. Kolejki do kas nie były duże, a obsługa w nich, co prawda, nie nawiązywała kontaktu wzrokowego i werbalnego, ale szybko radziła sobie z kolejnymi klientami.
Im częściej tu przychodzę, tym bardziej negatywnie jestem zaskakiwana. Panie na stoiskach z produktami świeżymi są niemiłe, nawet same dla siebie, pracują niechętnie i powoli. Kręcą się w miejscu, właściwie nie robiąc nic konkretnego i jest ich tam zdecydowanie za dużo. Produkty (zwłaszcza wędliny i sery) wyglądają na nieświeże i obeschnięte. Reszta asortymentu jest w porządku - duży wybór i ciekawa aranżacja ekspozycji. Kasjerka skupiona była bardziej na prywatnej rozmowie z ochroniarzem (na głos, przy klientach), niż na obsłudze, w związku z czym nie miała kiedy mówić "proszę, dziękuję, zapraszam".
Ruch, jak zwykle, był tu duży, dlatego tym bardziej zaskoczyło mnie, że tylko jedna kasa jest czynna. Kolejka sięgała daleko w głąb sklepu. Panował w nim bałagan, a pracownicy się nie uśmiechali, przez co atmosfera zakupów nie była zbyt miła. Po chwili otwarto drugą kasę, co nieco rozładowało kolejkę. Obsługa tu przebiegała bez zakłóceń, a kasjerka była kompetentna. Oferta pozytywnie mnie zaskoczyła - znalazłam wszystko, co chciałam.
Do Super-Pharm przyciągnęły mnie dziś personalizowane kupony promocyjne, które można wykorzystać z kartą stałego klienta. Oprócz nich, w aptece można było kupić również wiele innych produktów promocyjnych. Obsługa przy kasie była miła i kompetentna i potrafiła udzielić informacji, o które prosiłam. W sklepie panował porządek, chociaż nie wszystkie artykuły z oferty były dostępne.
Długo szukałam kwiaciarni, w której przygotowuje się bukiety z wyczuciem estetycznym, pomysłem i odpowiednią wiedzą. Udało mi się - Różany Zakątek właśnie taki jest. Duża liczba pracowników na zmianie sprawia, że każdy klient ma osobistego doradcę - kwiaciarki poświęcają na obsługę tyle czasu, ile potrzeba. Przy tym potrafią doradzić i przygotować piękne bukiety oraz są bardzo miłe i uprzejme. Kwiaty są świeże, a ceny nie wygórowane. Oprócz nich można tu kupić liczne ozdoby, doniczki, świece i wiele innych drobiazgów. Wszystko jest ładnie wyeksponowane - klient ma możliwość samodzielnego wyboru.
Real posiada bardzo duży asortyment, ale bałagan, jaki tu dziś panował, zdecydowanie zniechęcał do zakupów. Zapach tworzywa sztucznego w okolicy taniego obuwia i do połowy zielone mandarynki nie świadczą na korzyść tego sklepu. Plusem są niskie ceny i liczne promocje. Obsługa w kasach niestety niesympatyczna, nie nawiązująca kontaktu ani wzrokowego, ani werbalnego. Na dodatek popełniająca błędy przy skanowaniu towaru.
W Super-Pharm w Starym Browarze jest bardzo ciasno. Liczba klientów zdaje się przewyższać pojemność sklepu. Promocje nie są już tak atrakcyjne jak dawniej, a obsługa przy kasie nie jest uśmiechnięta ani uprzejma. Poza tym kolejki są bardzo długie, a ilość czynnych stanowisk nie bywa maksymalna. Plusem jest niewątpliwie duży asortyment i atrakcyjne ceny perfum.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.