Chodzi o stacje Orlen w Krzynicy-Zdroju na ul Stara Droga jestem tej stacji stałym bywalcem ponieważ jestem zadowolony z obsługi na niej jak i jakości paliwa tam sprzedawanego , chodź ceny mogły by być niższe np. ceny na stacjach Orlen w obrębie Krakowa potrafią być niższe o 20-50 gr na litrze a nawet więcej .
W sklepie panuje porządek, personel zawsze doradzi. Częste dostawy towarów. Codziennie nowe promocje. Niestety czasem brakuje otwartych kas dlatego obsluga sie opoznia. Sklep oceniam bardzo dobrze- dobrze ustytuwany- duzy wybor pasazow, poczta polska, wszystko na miejscu.
Cyrk tak można nazwać co się dzieje w Kołobrzeskim Kauflandzie. Zaczynając od wejścia mało wózków zakupowych przy wejściu do sklepu. Większość znajduje się na oddalonym parkingu. Brak karteczek do pisania ogłoszeń . W wc rozchodzi się nieprzyjemny zapach , brak papieru toaletowego . Ludzie bezdomni i alkoholicy stoją przed wejściem . Na dziale owoce warzywa , zgniłe owoce i warzywa . Oczywiście nie wszystkie . Brak siateczek. Towar nie znajduje sie na swoim miejscu jest porożucany w różnych miejscach nie mających nic wspólnego z lejautem. Duże braki w dziale z kawami, brak mrożonek , na dziale nabiał można napotkac przeterminowane produkty. Brak kasjerek.
Wybrałem się do Super-Pharmu w celu zakupu kosmetyków. Ku mojemu zdziwieniu w pomieszczeniu było ciemno, pomyślałem że sklep jest zamkniety z jakiegoś powodu, lecz po chwili zauważyłem że sklep jest czynny. Gdy znalazłem się w środku bardzo się zdziwiłem, gdyz pomimo panujących ciemności nadal obsługiwano klientów. Po chwili dowiedziałem się od ochrony że była jakaś awaria i że za chwile wszystko ulegnie wyłączeniu. Byłem bardzo zszokowany, że w takich warunkach pozwalają klientom robić zakupy, przecież było to bardzo niebezpieczne ktoś mógł zrobić sobie krzywdę. Zdziwiło mnie również to że do środka wpuszczano nowych klientów pomimo awarii.
Niedawno wybrałem się do tej restauracji aby zjeść szybki obiad. Kolejki były bardzo długie. Personel wolno obsługiwał. Zrezygnowałbym ale nie miałem już czasu aby znaleźć inną tego typu restaurację.Czekałem około 20 min w kolejce. Byłem już bardzo poirytowany. Moją kolejkę obsługiwała młoda dziewczyna, która długo zastanawiała się nad obsługą ksy fiskalnej. Musiałem również poczekać na swoje danie gdyżnie było gotowe. Gdy otrzymałem posiłek okazał się zimny. Nie miałem już czasu wnosić reklamacji co do jakości jedzenia gdyż straciłem go czekając długo w kolejce. Niestety również stoliki przy których można było zjeść zkupiony posiłek nie były odpowiedni przygotowane. Były ubrudzone przez poprzednich klientów. Nie zauważyłem aby ktoś je sprzątał.
Jestem klientem Lukas Banku od 3 lat.
Wybrałem ten bank ze względu na konto, które spełnia w pełni moje oczekiwania. Bezpłatne przelewy, łatwy i szybki dostęp do konta poprzez internet.
Niestety to wszystkie zalety banku.
W placówkach zazwyczaj są duże kolejki, a personel w większości przypadków niemiły i mało pomocny. Kilkadziesiąt minut oczekiwania na obsługę to w dzisiejszych czasach zdecydowanie poniżej wszelkich standardów. Co do wyglądu personelu nie mam zastrzeżeń, schludnie i czysto ubrany. Jakość jednak i nastawienie personelu do klienta zła. Zakładając konto w banku oczekiwałem obsługi pomocnej i miłej - niestety rzadko spotykam w banku osoby, po których widać, że lubią swoją pracę. Personel znudzony, niechętny, traktujacy klienta z góry.
Szkoda, bo oferta banku korzystna, obsługa jednak skłania mnie do zmiany banku.
Mam mieszane uczucia co do jakości usług hipermarketu carrefour. Ostatni wybrałem się tam na zakupy. Pokolei szukałem tych produktów ktore chciałem zakupić. Niestety pod niektorymi produktami nie było informacji ile kosztują. Aby się dowiedzieć ile kosztuja co jakiś czas musiałem udać się z produktem do czytnika. Ku mojemu zdziwieniu niektórych produktów nie było w bazie danych (nie rozumiem w takim razie jak można było je sprzedawać). Po uporaniu sie z trudem określenia cen produktów udałem sie do kas. Kolejki były bardzo długie, klienci stali nawet miedzy regałami.Pomimo to nie były otwarte wszystkie kasy. Kiedy dotarłem do kasy przywitała mnie miła pani ktora starała sie jak najszybciej mnie obsłużyć. Widać było że jest nowa pracownica, więc można było jej wybaczyć drobne niedoskonałości.
Ceny w tych aptekach są dużo niższe niż gdzie indziej.Personel w aptece jest uprzejmy,wykazuje się cierpliwością nawet w stosunku do najbardziej marudzącego klienta.Posiadają dużą wiedzę na temat produktów farmaceutycznych.Bardzo pomocni przy wyborze jakiegoś preparatu.Chętni do ściągnięcia na kolejny dzień preparatu, którego w danej chwili nie ma w aptece.Odpowiadają na każde pytanie z uśmiechem.Apteka jest czysta, zadbana.Asortyment w cenach promocyjnych wystawiony w gablotach.Do tego posiadają swoją stronę z e-apteką.Jedyny mankament tej apteki to że w momencie odbioru osobistego z zamówienia przez internet do 100zł trzeba zapłacić 3zł przy odbiorze osobistym w warszawie,natomiast w Krakowie już nie trzeba tego płacić.Uważam że cena ta powinna być zniesiona przy odbiorze osobistym.
Podczas wizyty na stacji Orlen chciałem zkupić benzyne do swojego samochodu. Zanim zatrzymałem się koło dystrybutora musiałem chwilę poczekać, gdyż była mała kolejka klientów. Nie trwało to zbyt długo. Przyszła kolej na mnie zatankowałem benzyne, zamknąłem samochód i poszedłem zapłacić. Przyjął mnie miły personel. Obsługa była bardzo sprawna. Zaproponowano mi również karte promocyjną.
Moje wspomnienia co do korzystania z usług tej firmy nie są zbyt miłe, poniważ ostatnio gdy byłem w salonie nie zostałem zbyt miło przyjęty (mimo to że jestem stałym klientem plusa -około 3lata). Chciałem zasięgnąć informacji na temat nowych promocji. Persolnel nie udzielił mi informacji na ten temat tylko kazał sięgnąć po ulotki znajdujące się w salonie oraz polecił zajrzeć do gablot z telefonami. Tyle udało mi się dowiedzieć na temat ofert promocji. Szybko opuściłem lokal.
w oczekiwaniu na seans filmowy w cinema city sokrzystałam z baru neccafe. Mam przyjemność opowiedzieć Państwu, że pracownica która obsługiwała mnie tamtego dnia była wyjątkowo miłą i kompetentną osobą, doradziła mi co zamówić , opowiedziała o kawach i ciastach, podała mi zamówienie do stolika. Wprowadziła mnie w bardzo dobry nastrój przed seansem filmowym. Tamtego dnia naprawdę dobrze czułam się i chętnie odwiedzę ten bar kolejny raz
6 kwietnia postanowiłem sprawdzić jakośc obsługi w aptece w Bytowie. Zostałem dosyć dobrze przyjęty. Personel składał się z dwóch kobiet choć obsługiwała tylko jedna, druga krzątała się po aptece nie zwracając uwagi na powiększającą się kolejkę. Byłem bardzo wybredny co do kupna leków. Chciałem po przez swoje zachowanie sprawdzić czy pracownica się zdenerwuje. Kilka razy zmieniałem zdanie co do wyboru leku, lecz pracownica zachowała się w sposób bardzo profesjonalny. Spokojnie wytłumaczyła mi działanie każdego z leków i ich cene, a także poleciła ten który jej zdaniem byłby najlepszy. Z pewnością skorzystam z usług tej apteki.
Miałem ostatnio lekką stłuczkę. Właściciel samochodu który ją spowodował miał OC w PZU. Spisaliśmy na kartce oświadczenie, jednak dla spokoju poszedłem do siedziby PZU w Krynicy-Zdrój, Pan który siedział za biurkiem jasno i przejrzyście wytłumaczył mi jakie kroki mam podjąć żeby uzyskać odszkodowanie. Moje oświadczenie nie było w pełni poprawne dlatego wydrukował mi oświadczenie i spokojnie i rzeczowo wytłumaczył mi co i gdzie wypełnić, zaopatrzył mnie również w niezbędne numery telefonów w celu dalszej realizacji szkody i na koniec zaproponował pomoc jakby było dla mnie coś niejasne, ogólnie właściwy człowiek na właściwym miejscu. Po wypełnieniu drugi raz oświadczenia ze sprawcą zadzwoniłem na info linie PZU w celu zgłoszenia szkody jedyne co mogę zastrzec to że rozmowa trwała dość długo ( ponad 20 minut ) ,ale wszystko zostało załatwione i już miałem tylko czekać na telefon od człowieka, który miał orzec szkodę. Dostałem termin 3 dni od powstałem szkody. Rzeczoznawca który przyjechał zadzwonił do mnie wcześniej był miły i znał się na swojej pracy. Wykonał ł niezbędne zdjęcia wypisał wszystko( czas max. 20 minut) i za niecałe 2 tygodnie miałem pieniądze na kącie . Ogólnie jestem zadowolony
Poszukiwałem szklarza by kupić szybę na wymiar do drzwi. Nie jest łatwo w czasach obecnych o tego rodzaju usługę. Natrafiłem na zakład szklarski przez przypadek, przejeżdżając samochodem, przez jedna z głównych ulic miasta. Punkt znajduje się na rogu budynku, tuż przy ulicy. Z daleka widać duży żółty napis. Od razy muszę dodać, że jest problem z zaparkowaniem samochodu obok zakładu, z powodu braku miejsca. W środku zakład jest bardzo mały. Właściwie sprowadza się on do okienka, gdzie obsługuje pani. Jest również mała ekspozycja dotycząca oferowanych typów szyb. Wybrałem rodzaj szyby i podałem wymiary. Pani poinformowała mnie, że na następny dzień szyba będzie gotowa. Następnego dnia odebrałem szybę o wyznaczonej godzinie. Trochę jestem zawiedziony ze sposobu jej zabezpieczenia. Była tylko jednowarstwowo owinięta folią. Zapłaciłem 160 złoty za mleczną szybę, więc mogła być lepiej zapakowana. Ocena lekko pozytywna, gdyż brak mi odniesienia i porównania z tego typu usługą.
mały zakład stolarski, wykonujący usługi w docinaniu płyt meblowych. Rodzinna firma, prowadzona od wielu lat. Trzeba mieć tylko trochę cierpliwości co do terminów bo mają dużo zleceń. Jeśłi chcemy mieć dokładnie to co zaplanowaliśmy to warto się do nich wybrać. Warto wcześniej zastanowić się na rozmiarami zamawianych mebelków i pojechać z gotowymi wymiarami.
podczas ostatnich zakupów w Superpharm w środę korzystałam z pomocy personelu przy wyborze kosmetyków do makijażu. Pracownica była zorientowana w posiadanym przez skelp asortymencie, pomocna i cierpliwa. Nasz rozmowa trwała ok 12 minut, po czym dostałam wskazówki, gdzie znajdują się inne poszukiwane przez mnie produkty. Ceny w Superpharm są konkurencyjne,jednak w tej znajdującej się w Arkadii - asortyment niestety nie zawszejest zadowalający ( farby do włosów- poważne braki w kolorach, balsamy i kremy pielęgnacyjne AA bezzapachowe dla alergików-nigdy nie ma pełnej serii) Obsługa nie pojawia się sama z zapytaniem pomocy - ale "znaleziona" zajmuje się grzecznie klientem. Sklep jest zawsze przepełniony, ale ze względu na jego lokalizację w tłocznej Arkadii i stosunkowo małą powierzchnię jest to zrozumiałe.
Dnia 10.04.2010r. tankowałam swój samochód na stacji BP. Obsługa kompetentna. Zostałam sprawnie obsłużona. Ekspedientka z uśmiechem podchodzi do klienta, wygląda schludnie, ubiór wg standardu firmy. Cena paliwa stosunkowo droga natomiast przekłada się to na jego jakość. Na miejscu obserwacji panował porządek i ład.
Salon-hurtownia z płytami meblowymi i akcesoriami. Bardzo rzeczowi, pilnują dostaw od producentów, możliwość płatności kartą bankową. Dla klientów stałych oczywiście uznaniowe bonifikaty. Duży wybór, jakość towarów sprawdzona przeze mnie w okresie kilkunastu lat . (pomimo, że firma zmieniała 2 razy lokalizację zawsze ich odnalazłam i lubię robić u nich zakupy.Jedynie parking nie jest ich mocną stroną
Miło, czysto, sprzyja chęci pobycia tu jakiś czas. Wielu klientów siedząc na pufach przegląda pozycje. Personel sprawnie obsługuje klientów posiada wiedzę na temat sprzedawanych pozycji książkowych i płyt. Nie ma problemu ze zwrotem książki jeśli się rozmyślimy. Jeśli nie masz pomysłu na prezent to możesz liczyc na pomoc pracowników salonu
Witam Państwa,
W Banku Millennium posiadam moje główne konto.
Pracownicy banku są zawsze nienagannie ubrani, są zazwyczaj bardzo grzeczni i uprzejmi. Wchodząc do placówki zostałam przywitana przez znajdującego się najbliżej pracownika.
Niestety rotacja pracowników jest bardzo duża, na czym cierpi jakość obsługi i kompetencje zespołu obsługującego klientów. Ostatnio pracownik banku nie był w stanie udzielić mi podstawowych informacji na temat funkcjonowania mojego konta. Pytanie zadałam wyłącznie w celu potwierdzenia moich wiadomości, które uzyskałam w innej placówce, w tej - dwóch pracowników zmiany miało problem z udzieleniem poprawnej informacji.
Myślę też, że pomysł obsługi transakcji bezgotówkowych przy kasie jest nietrafiony. Powoduje bardzo duże kolejki. Klienci, którzy mogliby skorzystać z wygodnych boksów z miejscem siedzącym do, np. zawarcia umowy otworzenia rachunku, lub wydania nowej karty kredytowej „okupują” stanowiska kasowe przez 30 minut. Przez ten czas tworzy się kolejka klientów, którzy chcą dokonać 3 minutowej transakcji wpłaty lub wypłaty gotówki. Tymczasem boksy z konsultantami są prawie zawsze puste.
Placówka w Banku Millennium jest zadbana, dobrze rozplanowana architektonicznie pomimo małej przestrzeni.
Oferta banku, kiedyś bardzo konkurencyjna, teraz nie jest już tak atrakcyjna. Dodatkowe opłaty przy prowadzeniu rachunku, przelewach, problemy z korzystaniem z konta walutowego i dostępem do zgromadzone waluty powodują, że zastanawiam się nad zrezygnowaniem z usług Millennium. Po porównaniu oferty banku Alior, myślę, że zdecyduję się na to w najbliższym czasie.
Magdalena G.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.