Przy okazji wizyty w Praktikerze zajrzałam do pobliskiego sklepu Media Ekspert, ponieważ od pewnego czasu rozglądam się za lodówką. Chciałam więc przyjrzeć się ofercie tego sklepu. Znajduje się tu duży dział z lodówkami różnych firm, w kolorach zarówno białym, jak i srebrnym. Rzeczywiście, wybór jest bardzo duży i nawet kilka modeli miało promocje cenowe. Znalazłam nawet 2 modele, które by mi pasowały, ale odniosłam wrażenie, że ceny w tym sklepie są wyższe niż u konkurencji, chociaż z drugiej strony może sklepy już zaczęły podnosić ceny, bo po Nowym Roku ma być wyższy VAT, więc teraz klienci będą więcej kupować. Ja dziś nie kupiłam lodówki, bo muszę jeszcze poszukać w innych sklepach, może trafie na jakąś okazję :)
Po niedawnym remoncie w mieszkaniu pozostały mi jeszcze do odmalowania ściany. Wybrałam się więc do Praktikera po niezbędne zakupy akcesoriów malarskich. W sklepie była średnia ilość klientów, ale były kolejki do kas. Znalazłam bez problemu potrzebne farby i pędzle i poszłam jeszcze obejrzeć wykładziny na podłogę. Na dziale tym był obecny pracownik, który pokazał mi dostępne wzory i faktury wykładzin. Podziękowałam panu za pomoc i udałam się w stronę kas. Kolejki były już krótsze niż gdy wchodziłam do sklepu. Obsługa była sprawna, szybko też otrzymałam fakturę za swoje zakupy.
rossnet.pl to portal internetowy drogerii Rossmann, na którym można znaleźć wiele ciekawych porad ekspertów ds. urody, zdrowia, a także konkursy dla zarejestrowanych użytkowników portalu. Trafiłam na ten portal właśnie za sprawą jednego z konkursów, zarejestrowałam się i teraz otrzymuję mailem nowe gazetki promocyjne drogerii Rossmann oraz informacje o nowościach na portalu. Ogólnie są tu ciekawe wiadomości nt. kosmetyków, dbania o zdrowie i urodę. Szata graficzna strony jest jasna i czytelna, łatwo jest się poruszać po stronie.
Przechodząc koło drogerii Rossmann przypomniałam sobie, ze kończy mi się balsam do ciała. Zajrzałam wiec do środka, żeby zobaczyć czy są może jakieś promocje cenowe. Akurat dobrze trafiłam, bo balsamy Nivea miały ciekawe promocje, więc wybrałam odpowiedni rodzaj balsamu dla siebie i udałam się do kasy. Były czynne 2 kasy, ale nie było do nich kolejek, chociaż ogólnie w sklepie było sporo klientów, głównie oglądających szampony i pasty do zębów. W sklepie było widać kilka pracownic układających towar na regałach. Obsługa przy kasie była bardzo sprawna i szybka.
Będąc w okolicy Tesco przypomniałam sobie, że potrzebuję kupić coś słodkiego, bo wieczorem idę na imieniny znajomej Eli. Zajrzałam więc do sklepu Tesco z zamiarem zakupu jakiejś bombonierki lub ptasiego mleczka. Wchodząc do sklepu zauważyłam, że nie ma kolejek do kas, więc tym chętniej weszłam na salę sprzedaży. Szybko znalazłam dużą ekspozycję słodyczy, przygotowaną już z myślą o Mikołaju, i wybrałam czekoladki. Nie miałam w planie innych zakupów, więc poszłam do kasy. Dalej nie było kolejek, zostałam obsłużona bardzo szybko i sprawnie. Po poprzednich zakupach i tkwieniu w kolejce do kasy, omijałam ten sklep, ale dziś ponownie nabrałam dobrego zdania o tym Tesco, przynajmniej jeśli chodzi o przedpołudniowe zakupy. :)
Zainteresowałam się zakupem telewizji cyfrowej i wybrałam się do punktu oferującego Cyfrowy Polsat. Nie znałam oferty tego nadawcy i dopiero chciałam ją poznać. Od razu po wejściu do sklepu zauważył mnie sprzedawca i zapytał w czym może mi pomóc. Powiedziałam, że jestem zainteresowana zakupem płatnej telewizji i chciałabym poznać ofertę Polsatu. Pan bardzo sprawnie przystąpił do przedstawiania pakietów telewizyjnych i szybko opowiedział mi o opłatach, instalacji anteny - dla mnie jednak wszystko co mówił pracownik było trochę zbyt szybko przekazywane i nie zdołałam zapamiętać wszystkich szczegółów dotyczących oferty. Na szczęście pracownik wręczył mi ulotki z ofertą promocyjną, gdzie były wymienione przez niego informacje.
Zadzwoniła do mnie pracownica infolinii mBanku z informacją, że ma dla mnie, jako stałej klientki banku, specjalną ofertę ubezpieczeń na życie. Powiedziałam, że dziękuję, ale już mam takie ubezpieczenie i jedno mi wystarczy. Pani jakby tego nie słyszała i zaczęła wymieniać zalety proponowanych ubezpieczeń. Przerwałam pani tą wypowiedź i powtórzyłam, że dziękuję, ale nie jestem zainteresowana ofertą mBanku. Pani na to stwierdziła, że może potrzebuję czasu do namysłu i ona zadzwoni jeszcze raz za 2 dni i spyta o moją decyzję, po czym się rozłączyła. Oczywiście, za 2 dni ta sama pani zadzwoniła do mnie ponownie i spytała czy już podjęłam decyzję o zakupie ubezpieczenia na życie i jeszcze raz podkreśliła, że jest to specjalna oferta, skierowana do wybranych klientów mBanku. Powiedziałam, że tak jak już mówiłam 2 dni temu, nie jestem zainteresowana ofertą, bo już mam takie ubezpieczenie. Pani nie próbowała już więcej mnie namawiać na ten produkt. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z usług mBanku, ale nie lubię jak ktoś proponuje mi "specjalną okazję" tylko dla wybranych i nie może zrozumieć, że naprawdę dziękuję, ale nie skorzystam.
Witam. Na wstępie serdecznie dziękuję za wyrażoną opinię oraz za wystawioną przez Panią ocenę. Odnosząc się do Pani zgłoszenia chciałbym podkreślić, że cały czas przykładamy dużą wagę do podnoszenia jakości rozmów prowadzonych przez naszych konsultantów. Jednocześnie proponując nowe produkty oraz oferty specjalne naszym Klientom nie chcemy, aby nasze propozycje były odbierane jako natarczywe, zbyt agresywne. Wierzę, że przy kolejnej rozmowie z konsultantem będzie Pani bardziej zadowolona ze sposobu jej prowadzenia oraz być może zechce Pan skorzystać z naszej oferty produktowej. Pozdrawiam serdecznie. Marta Wiśniewska mBank
Sklep oferujący usługi...
Sklep oferujący usługi ksero, wydruki, plotowanie, oprawę dokumentacji. Znajduje się przy pl.Grunwaldzkim i jego niewątpliwą zaletą są godziny otwarcia - codziennie od 7:00 do 23:00, więc gdy potrzebuję coś pilnie wydrukować lub skserować "na wczoraj", to tutaj nawet w niedzielę wieczorem jest to możliwe. Ceny są przystępne, a jakość wykonania ksera i wydruków bardzo dobra. Można również zostawić swoje prace do wydrukowania i odebrać później - panowie tu pracujący wykonują zlecenia na czas.
Wracając do domu zajrzałam do sklepu warzywnego, który chętnie i często odwiedzam ze względu na duży wybór towaru o bardzo dobrej jakości i konkurencyjnych cenach. Zawsze mogę tu kupić jabłka z chłodni, w bardzo dobrym stanie (bez nagnieceń, bo nakłada je sprzedawca) i tańsze nawet niż w Tesco czy Biedronce :) Również inne owoce zachęcają swoimi cenami do zakupu. Z jarzyn największą popularnością cieszą się ziemniaki, ale można tu dostać wszystkie potrzebne warzywa. Jest też duży wybór suszonych owoców, np. moreli, śliwek itp. Sprzedawcy są bardzo mili i życzliwi wobec klientów.
Bardzo lubię robić zakupy w tym sklepie Tesco. Ma on inny układ wewnątrz niż pozostałe 3 sklepy tej sieci we Wrocławiu, ponieważ powstał na miejsce hipermarketu Hit. W tym sklepie często nie ma dużych kolejek do kas, a nawet jeśli się tworzą, to obsługa jest szybka i sprawna. Chętnie przychodzę tu ze względu na jakość warzyw i owoców - w tym właśnie sklepie zawsze są one świeże. Również podczas moich dzisiejszych zakupów udało mi się wybrać warzywa na obiad oraz zakupić kilka innych produktów. Z zakupami udałam się w stronę kas - było czynnych około połowy kas, a obsługa odbywała się na bieżąco. Dodatkowo moją uwagę zwróciły nowo powstałe kasy samoobsługowe, umieszczone w środku linii kas. Przy tych kasach była 1 pracownica sklepu, która zapraszała klientów do podejścia i wypróbowania tej formy obsługi.
Po wydaniu wszystkich drobnych na zakupy w Żabce potrzebowałam skorzystac z oszczędności. Udałam się więc do pobliskiego oddziału ING Banku. Już od progu powitał mnie miły pracownik banku i spytał w czym może mi pomóc. Powiedziałam, że chcialabym wypłacic pieniądze z konta oszczędnościowego, na co pan odparł, że w tym oddziale jest tylko obsługa bezkasowa i gotówkę można wypłacic jedynie z bankomatu. Pracownik zaproponował mi, żebym przelała pieniądze z konta oszczędnościowego na konto osobiste i wypłaciła z bankomatu i w tym celu zaprosił mnie do stanowiska komputerowego dla klientów banku. Skorzystałam chętnie z takiego rozwiązania, ale niestety okazało się, że jest jakiś błąd na stronie logowania do bankowości elektronicznej i mimo kilku prób nie udało mi sie zalogowac i wykonac przelewu. Podziękowałam więc pracownikowi i poszłam poszukac innego banku.
Będąc w okolicy wstąpiłam do sklepu Żabka po drobne zakupy. Pamiętałam, że niedawno widziałam plakat informujący o promocji czekolad Wedel i miałam nadzieję, że jeszcze uda mi się załapac na tą promocję. Okazało się, że dobrze trafiłam i promocja jeszcze obowiązywała. Wybrałam więc kilka czekolad i podeszłam do kasy. Niestety kartka przy kasie informowała, że terminal do płacenia kartą jest popsuty, więc musiałam wyzbyc się ostatnich drobnych. W sklepie nie było innych klientów oprócz mnie. Sklep był dobrze zaopatrzony i było w nim czysto.
Przy okazji wieczornych zakupów w Tesco w Magnolia Park zajrzałam do Empiku w nadziei, że może tutaj uchował się jeszcze poszukiwany przeze mnie przewodnik z nowej kolekcji Gazety Wyborczej. Przy wejściu do sklepu stał pan ochroniarz, który witał każdego wchodzącego klienta mówiąc "dzień dobry". Udałam się do punktu info, gdzie zapytałam pracownika Empiku czy jest dostępny ten przewodnik. Pan zaprowadził mnie do regału, na którym znajdują się dodatki do GW i gdzie powinien byc również ten przewodnik, ale niestety nie było go. Pracownik powiedzial, że w takim razie został już sprzedany i nie będzie go więcej, ale zaproponował, że sprawdzi w komputerze czy w którymś z Empików we Wrocławiu jest on jeszcze do kupienia. Pan sprawdził, ale zgodnie z przypuszczeniem już go nigdzie nie było. Podziękowałam pracownikowi za pomoc i poszłam na dalsze zakupy.
Sklep zoologiczny Filemon jest bardzo duży i dobrze zaopatrzony. Znajduje się w nim bardzo duży wybór karmy dla psów i kotów, zarówno karmy suchej, jak i mokrej, różnych marek, jest też dostępna karma na wagę. W sklepie jest też bardzo duży wybór różnych akcesoriów dla zwierząt - smycze, legowiska, miski, szczotki, zabawki itp. Ja akurat mam psa i kota, więc interesuje mnie karma dla tych zwierzat, ale również właściciele gryzoni oraz rybek znajdą w tym sklepie szeroki wybór potrzebnych im produktów. Dziś przyszłam w poszukiwaniu specjalistycznej karmy dla kota, którą znalazłam, ale nie było przy niej ceny. Poprosiłam więc o pomoc pracownika, który akurat przechodził koło mnie i pan znalazł mi cenę tej karmy, a także udzielił porady, jakie jedzenie będzie dobre dla kota.
Sklep jest średniej wielkości, w środku jest dużo ubrań na wieszakach i podestach, a także dostępne są buty w kilku fasonach. W sklepie było sporo klientek, więc odniosłam wrażenie, że jest tu ciasno przy wiekszej liczbie odwiedzających sklep - trudno się było wyminąc z osobami zatrzymującymi się na środku przejścia i oglądającymi ubrania. Były 3 pracownice i wszystkie skupiły się przy kasie i rozmawiały ze sobą. Wewnątrz sklepu było przyjemnie chłodno, ale moim zdaniem grała tu trochę zbyt głośna muzyka.
Drugi sklep tej marki we Wrocławiu - pierwszy został otwarty w Renomie, a ten jest dopiero od wiosny dostępny dla klientów Pasażu Grunwaldzkiego. Sklep jest duży i bardzo długi. Ubrania są pogrupowane tematycznie - osobno koszule, bluzki z dzianiny, spodnie itd., i czytelnie oznaczone - nad kazdym działem jest umieszczony plakat z nazwą, np. "koszule". w sklepie jest bardzo duży wybór ubrań w różnych stylach i w różnych kategoriach cenowych. Oprócz mnie w sklepie nie było innych klientów, była 1 pracownica, która porządkowała ubrania na wieszakach i nie narzucała sie z obsługą.
Sklep ESPRIT w Pasażu Grunwaldzkim jest duży, przestronny i bardzo dobrze oświetlony - jest w nim jasno i dzięki temu od razu przyjemniej ogląda się ubrania. Towar jest dobrze wyeksponowany na wieszakach i półko-podestach, dużo ubrań, głównie damskich, jest w jasnych, pastelowych kolorach. Podczas mojej wizyty w sklepie były 3 sprzedawczynie układające towar oraz 2 klientki. Sprzedawczynie były miłe, uśmiechnięte, mówiły dzień dobry klientom oglądającym ubrania, ale nie narzucały się z pomocą, pozwalały samodzielnie rozejrzec się po sklepie, co akurat ja sobie bardzo cenię :)
W ostatnim czasie najczęściej tankuję samochód właśnie na tej stacji benzynowej. Główny powód jest taki, że mam ją najbliżej po drodze do domu, ale również ze względu na korzystne ceny paliw, często niższe niż na innych stacjach. Dziś podjeżdżałam do stacji od strony ul.Sienkiewicza i na tablicy z cenami paliw zobaczyłam, że "moja" benzyna Pb95 kosztuje 4,52zł/litr. Stwierdziłam, że to korzystna cena i wjechałam na stację, żeby zatankowac. Nie było dużego ruchu - tylko kilka samochodów już tankowało, więc zajęłam mmiejsce przy wolnym dystrybutorze i lekko sie zdziwiłam, gdy po rozpoczęciu tankowania liczydło pokazało cenę 4,62zł/litr - czyli wyższą o 10gr niż na tablicy przy wjeździe. To niby niewiele, ale czemu cena na tablicy nie została zmieniona i wprowadza w błąd? Zatankowałam i sprawdziłam cenę na tablicy cenowej przy drugim wjeździe na stację, od pl.Grunwaldzkiego - tu była cena 4,62zł/litr... Poszłam zapłacic do kasy i na koniec transakcji zwróciłam uwagę pracownikowi, że cena na jednej tablicy jest niższa i dałam się nabrac na promocje :) Pracownik się zdziwił, spytał kolegę, który stwierdził, że zmieniał ceny i powiedział, że zaraz się tym zajmie.
Sklep z odzieżą damską z wyższej półki cenowej. Wstąpiłam tu z ciekawości, ponieważ jeszcze w nim nie byłam, a widziałam niedawno plakaty z nową kolekcją, którai mnie zainteresowała. Sklep jest dobrze oświetlony, przestronny, ubrania są umieszczone w kilku rzędach wieszaków przy ścianach sklepu, środek jest pusty. Nie ma tu zbyt wielu fasonów ubrań, ale można znaleźc coś ciekawego. Atutem ubrań są żywe kolory - pomarańczowy, ciemnożółty, czerwony, granatowy. Sprzedawczynie w sklepie są uśmiechnięte, pomocne, potrafią doradzic wybór ubrania.
Przechodząc obok sklepu zobaczyłam, że zaczęły sie w nim przeceny, więc wstąpiłam do środka. Sklep jest średniej wielkości, wąski i długi. Jest w nim dosyc duży wybór ubrań, w różnych stylach i fasonach, jednak przeważają ubrania w odcieniach szarości i czarne, co sprawia, że w sklepie jest jakby ciemniej. Wewnątrz było kilka klientek ogladających ubrania z promocji. Ja jednak nie znalazłam nic dla siebie i poszłam do innych sklepów.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.