Lubię robić "zakupy" w tej aptece z wielu powodów, po pierwsze zawsze jest czysto, po drugie miła i sprawna obsługa dba aby nie było zbyt dużych kolejek co czasami jest wręcz niemożliwe, a jest to podyktowane bardzo dobrymi cenami; mimo to idę tam odstać swoje , zdarza się również i,że nie ma kolejki - trzy pani obsługują jednocześnie; można również skorzystać z fachowej pomocy pań tam pracujących; każdego dnia można zakupić tam leki w promocyjnych cenach co jest zawsze bardzo widoczne poprzez wywieszki na półkach; panie zawsze doradzą leki o tych samych dawkach ale w dużo niższych cenach;
dodzwonić się do przychodni to istny cud, w dniu dzisiejszym ten cud się spełnił i udało mi się zarejestrować do lekarza rodzinnego; na umówioną godzinę zgłosiłam się do przychodni, było czysto, nie było tłumów, panie w rejestracji ubrane odpowiednio do miejsca i wykonywanej pracy; poszłam pod gabinet i ku mojemu zdziwieniu też nie było zbyt wielkiej kolejki; przede mną był jeden pacjent i drugi już u lekarza w gabinecie; wizyta poszła bardzo sprawnie; wszystko odbyło się dla mnie bezpłatnie choć na początku mogłam odnieść inne wrażenie.Wybór lekarzy różnych specjalizacji dość szeroki, ceny porównywalne do konkurencji; Wielkie podziękowania dla doktor Natalii za jej kompetencje, doświadczenie i fachową pomoc;
wchodząc na teren sklepu pierwsze co zauważyła to porządek mimo iż są tam owoce i warzywa; wszystko ładnie poukładane, ceny dobrze widoczne i przypisane do towaru; przeszkadzał mi jedynie bardzo silny zapach ze stoiska mięsnego, generalnie lubię te zapachy lecz dziś były drażniące; w dodatku kolejka do mięsnego nie zachęcała do zakupów w tym dziale; sądziłam, że na tak duży asortyment znajdę śmietanę 36% ale się myliłam; chciałam zapytać o pomoc ale na tym dziale nikogo nie było, a pan z działu napoje nie bardzo umiał mi pomóc; wybrałam inny produkt; inne artykuły znalazłam bez problemu; przy kasie - były otwarte trzy kasy nie było kolejki przede mną były dwie osoby ale pani bardzo sprawnie i szybko obsługiwała, z uśmiechem;
kolejna moja wizyta w tym sklepie, zaczynam przyzwyczajać się do nowego ułożenia; na dziale warzyw chciałam kupić kapustę - nie było więc poszłam dalej; wybieranie towaru poszło mi dość sprawnie, ceny widoczne, nie ma mowy o pomyłce; personel był widoczny na terenie sklepu w każdej chwili gotowy pomóc coś znaleźć; miałam tylko problem z czytnikiem, stałam przy nim dobre 5 minut; podchodząc do kasy zobaczyłam jak jedna z kasjerek wychodzi mimo iż było sporo ludzi w kolejce, usłyszałam tylko jak mówi, żeby druga kasjerka nie dzwoniła bo ona zaraz wraca; mimo to zrobiła się już bardzo duża kolejka ok 12 ludzi; ja trafiłam do pani Justyny lub Iwony nie pamiętam imienia, była to fachowa obsługa, szybka dokładna , przyjemna; Plus dla kasjerki bo powiedziała, że właśnie donieśli kapustę i mogę po nią spokojnie pójść ona na mnie poczeka - super zachowanie
robiąc zakupy w Kauflandzie zwracam uwagę na kilka aspektów; po pierwsze porządek tu bez zastrzeżeń, pracownicy widoczni, ubrani w służbowe stroje, zawsze chętnie pomagają, na stoisku warzywnym pomagają w podnoszeniu często ciężkich skrzynek; na stanowisku mięsnym panie obsługują w miarę sprawnie aby nie było kolejek; towar ułożony "tematycznie" bez problemu wyszukuję to co szukam; nie mam też problemu z cenami, wszystko dokładnie przypisane do artykułu; w kasie nie było problemu z kolejką; kolejny plus dla kasjerki za to, że cierpliwie czeka aż poprzedni klient spakuje swoje zakupy, czeka z obsługą następnego klienta aby nie było problemów; asortyment bardzo szeroki choć brakuje mi kilku pozycji które wcześniej kupowałam; personel zapytany o dany artykuł zawsze bezbłędnie wskaże miejsce gdzie szukać;
w tym punkcie byłam po raz pierwszy; porządek, czystość widać już z ulicy; w środku dwóch panów w takich samych koszulkach, jeden bez identyfikatora - ten akurat obsługiwał klienta; drugi z nich zaprosił do siebie, zaoferował swoją pomoc; w sposób konkretny i rzeczowy a przede wszystkim sprawny załatwił moją sprawę, zapytał czy jeszcze może w czymś pomóc; (nie pamiętam imienia, nazwisko zaczyna się na M., pan pracuje od strony okna); Fajna obsługa, widać kompetencję i umiejętności pracownika; towar również rozłożony zgodnie ze standardami, ulotki łatwo dostępne;
wchodzą c do sklepu zdziwiły mnie zmiany ustawienia towaru, wiedziała, że będę miała kłopot ze znalezieniem asortymentu; fakt, było czysto, towar wyłożony, ceny dobrze widoczne; nie miałam za wiele czasu więc postanowiłam poszukać kogoś z personelu ale tym razem również klapa; nikogo nie znalazłam, postanowiłam wziąć inny produkt i w tym momencie zauważyłam to czego szukałam, a personelu nadal nic; w kasie siedziała jedna pani, ubrana w firmowy strój, uprzejmie mnie przywitała i pożegnała; druga z pań zajmowała się paletą piwa; nie chce mi się wierzyć że tylko te dwie panie pracowały i nie mogłam skorzystać z ich pomocy;
na terenie sklepu panuje ład i porządek, towar ładnie poukładany, ceny dokładnie przypisane do wybranego asortymentu; personel widoczny w strojach służbowych; po wybraniu towaru udałam się do kasy, były otwarte dwie; stanęłam w kolejce do pana chyba Bartka; nie czekałam zbyt długo, obsługiwał bardzo sprawnie i dokładnie; każdego klienta uprzejmie przywitał i pożegnał; szkoda tylko, że jak wypadły mi pieniądze i wpadły pod kasę to ich nie sięgnął, tłumaczą że już przepadły;gdy ktoś z klientów zapytał o jakiś produkt bez problemu wskazał miejsce gdzie należy szukać;
wchodząc do sklepu nadal nie mogę się przyzwyczaić do zmiany wewnątrz; jest co prawda bardziej czysto, widno, ale jest bardzo trudno znaleźć potrzebny artykuł; część z asortymentu jest wycofana z oferty czego dowiedziałam się od niezawodnej pani Rozalki; pomogła mi również w szukaniu innych składników; bez niej chyba bym się zdenerwowała i wyszła do konkurencji gdzie wiem co gdzie leży; dobrze że personel jest widoczny i można zapytać o produkty; podchodząc do kasy były otwarte dwie kasy ale mimo wszystko były kolejki; dziecko nie mogło już wytrzymać i zaczęło rozrabiać, ale żadna z kasjerek nie wezwała kolejnej osoby do kasy, co spowodowało wydłużenie moich zakupów; dobrze, że jak już znalazłam towar nie musiałam szukać cen;
na samą myśl, że tam idę mam przed oczami panią z kasy, która wygląda jakby ją zmuszali do pracy; wchodzą do punktu widać ład i porządek i niestety kolejkę; wszystko dlatego, że trafiłam na przerwę; na szczęście pani otworzyła punktualnie, przede mną były trzy osoby, obsługa szła w miarę sprawnie, ale pani chyba nie lubi swojej pracy; byłam tam już wielokrotnie i za każdym razem mam takie samo wrażenie;gdy zapytałam ją o cenę energii powiedział, że wszystko mam na rachunku i mogę sobie przeczytać; nie wiem, czy nie umiała mi odpowiedzieć czy nie chciała; ubiór w miarę skromny nie raził klienta;
przechodząc ulicą 700 lecia zerknęłam na ciekawą wystawę sklepu obuwniczego która zachęciła mnie do wejścia; w środku było czysto, personel ubrany w firmowe stroje, dobrze widoczny; niestety było bardzo dużo ludzi a miejsca za mało;asortyment bardzo szeroki, dobrze ułożony, wyraźne oznaczenia cenowe; usłyszałam jak jedna z klientek prosi pracownicę o sprawdzenie dostępności wybranego modelu w innym punkcie i ta spełnia jej prośbę z uśmiechem na ustach - brawo dla tej pani; z chęcią wejdę tam jeszcze i wiem, że jeżeli nie znajdę go w tym sklepie ta pani pomoże mi znaleźć go w innym punkcie; niestety nie wybrałam nic dla siebie ale mimo wszystko wyszłam zadowolona; nawet mimo tłoku jedna z pracownic zaproponowała mi swoją pomoc;
wchodząc do sklepu nie miałam ściśle określonej listy zakupów, było czysto, towar poukładany; zobaczyłam młodą kapustę i podeszłam wybrać towar, obok regału stała pracownica ubrana w firmowy fartuch, rozmawiała chyba z kimś z rodziny na temat zaległości finansowych, w ręku trzymała upomnienie; nawet na chwilę nie zmieniła tematu ani nie odeszła na bok; zapominając, żeby spytać czy w czymś pomóc; odechciało mi się dalszych zakupów; idąc dalej zaczęłam szukać jednego asortymentu lecz nie mogłam go znaleźć, pracownika, który by mi w tym pomógł też nie znalazłam; idąc do kasy zrezygnowana natknęłam się na niego przypadkiem, dobrze, że chociaż ceny były dobrze przypisane; w kasach nie było nikogo, tylko jedna pani na stoisku z alkoholem której trzykrotnie mówiłam, że chcę reklamówkę; tą panią zagadywała inna nie zważając na tworzącą się przez to kolejkę;
szukałam prezentu dla bratanka i postanowiłam wejść do Empiku; ponieważ nie byłam zorientowana czego szukam krążyłam między półkami; przechodziła obok mnie pani z personelu - firmowy identyfikator, koszulka - lecz nie zapytała czy może mi pomóc a szkoda; następnie przeszłam do regału z nauką języków obcych; mimo, iż towar poukładany był bardzo przejrzyście, łącznie z podaniem ceny brakowało mi personelu, który by doradził, w tym czasie dwie panie dyskutowały między sobą przy kasie; w końcu podeszłam i zapytałam o pomoc; dopiero wtedy jedna z nich zareagowała i w końcu znalazłam prezent; gdyby było tak od razu moja wizyta nie trwała by ok. godziny; kasjerka pokazał na koniec, że jednak potrafi doradzić i pomóc
w momencie otwierania drzwi do salonu słychać miłe powitanie przez panią i pana; w oczy rzuca się porządek panujący w środku, wszystko poukładane w bardzo przejrzysty sposób, bez kłopotu można się zorientować co ile kosztuje; przede mną była tylko jedna osoba, personel w sposób szybki i dyskretny obsługiwał , więc ruch był płynny; pani ubrana w strój "firmowy" pan bardziej na luzie; ogromny pozytyw dla pani Edyty - jej wiedza, doradztwo klientowi - pełen szacunek właśnie takich pracowników życzę każdej firmie; cała moja wizyta zajęła może 15 minut, wyszła w pełni usatysfakcjonowana
Wchodząc do lokalu powitała mnie sympatyczna pani - byłam zdziwiona gdyż zawsze w tym miejscu była inna - sztucznie sympatyczna; ta jest o niebo lepsza; pani obsługiwała klientkę więc poprosiła abym poczekała, nie trwało to długo; po podaniu przeze mnie szukanej pozycji pani od razu wiedziała o czym mówię; bez problemu podała mi szukany słownik, lecz nie był on dokładnie tym którego szukałam; nie przeszkodziło mi to jednak, gdyż sympatyczna pani chyba Magda sprawdziła w hurtowni i zamówiła mi szukany egzemplarz; umówiłyśmy się, że poinformuje mnie drogą telefoniczną o dostawie; kolejnym plusem był ubiór - nie raził, czysty, skromny; przy okazji obejrzałam też inne pozycje, których było dookoła mnóstwo; wszystko ładnie poukładane, czytelnie, czysto; chętnie wrócę tam jeszcze wielokrotnie, zwłaszcza przy tak niskich cenach i sympatycznej obsłudze;
wchodząc do sklepu zaczynam zakupy od przeglądu warzyw i owoców- zawsze ładnie poukładane, zawsze jest jakiś pracownik gotowy do pomocy; najbardziej podoba mi się to, że w każdym dziale można spotkać pracownika , który zawsze służy swoją pomocą; na stoisku mięsnym nie było zbyt wielkiej kolejki co mnie pozytywnie zaskoczyło; najgorsze było rozczarowanie na dziale nabiał - to był dla mnie dosłownie szok - nie znalazłam ani jednego jogurtu Fantasja - zawsze tam je kupowałam dla dziecka a tu patrzę i nic - aż z wrażenia zawołałam pracownika nie dowierzając własnym oczom; niestety pracownica potwierdziła, że tego artykułu nie ma w aktualnej ofercie sklepu i muszę go szukać u konkurencji; niestety sytuacja taka zdarzała mi się już wielokrotnie w tym sklepie;dobrze, że pracownice mówią klientowi jaka jest sytuacja; przy kasie zostałam obsłużona dosyć szybko i sprawnie - kasa pierwsza od lewej strony idąc od sklepu;
wchodząc do sklepu z przyjemnością sięgam bo gazetkę z aktualnie obowiązującymi promocjami; towar ułożony w bardzo przejrzysty sposób więc nie miałam problemu ze znalezieniem potrzebnych mi artykułów; po zapełnieniu koszyka udałam się w kierunku kasy; była tam już spora kolejka - ja byłam chyba 6 czy 7 ale nie przeszkadzało mi to; kasjerka (od strony alkoholu) obsługiwała podchodzących klientów z uśmiechem, bez proszenia przywołała następną kasjerkę, ale ja mimo to nadal czekałam do tej pani; nie zawiodłam się , jestem zadowolona z jej obsługi;
wchodząc na teren sklepu nie zauważyłam koszyków - chyba ich tam nie było; poszłam więc bez koszyka; wybrałam towar z aktualnie obowiązującej gazetki, która w bardzo widoczny sposób była wywieszona przed wejściem do centrum handlowego; podeszłam do kasy; były czynne dwie; mnie obsługiwała pani Monika - bardzo uprzejma, w szybki i bardzo miły obsługiwała podchodzących klientów; jestem bardzo zadowolona z obsługi przez tą panią; chętnie wróce do tego sklepu
Wchodząc do placówki ENEA nie odczuwa się przyjaznej atmosfery, długi korytarz, pracownicy patrzą na klienta "spode łba" nie wiadomo czy wolno o coś zapytać; podeszłam do kasy , pracownica niezbyt uprzejmie wzięła ode mnie rachunek do zapłaty, w szorstki sposób zażądała odpowiedniej kwoty i bez słowa podziękowania oddała potwierdzenie;
wchodząc do oddziału banku widać czystość i porządek; otwierając drzwi od wejścia słychać powitanie pracujących tam Pań. Podeszłam do pani Niny - jest to osoba bardzo kompetentna, miła i zorientowana na potrzeby klienta; w sposób życzliwy informuje klienta o różnych usługach a co najważniejsze nie wciska tego klientowi na siłę; jej sposób obsługi sprawia, że klient sam chce to co mu pani Nina oferuje; życzę sobie samych takich pracowników
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.