Sklep mieści sięw galerii Solvey. Jest o sklep o dużej powierzchni i bardzo bogatym asortymencie w akcesoria dla nemowlaków i nieco starszych dzieci oraz wózki odziez itp. O ile podłoga jest czysta o na sklepie panuje chaos i nieład. Tak jakby personel nie panował nad tym co znajduje się w sklepie. O jakiekolwiek efektywnej pomocy możemy zapomnieć bo mam wrażenie, że same szkolenia nie dadzą młodeosobie wiedzy z branży tego co znajduje się w sklepie. Ceny są wysokie.
Często zaglądam do trzech sklepów tej sieci i ten w Ch Zakopianka jest mój ulubiony. Obsługa miła i uprzejma i uśmiechnieta. Już po wejściu klient jest zauważalny i witany w sklepie. Towar ładnie wyekponowany na pólkach. A towar przeceniony w głębi sklepu, który już niejednokrotnie ma pouszkadzane opakowania nie razi tak znajdując sie tuż przy przymierzalni i wejsciu na zaplecze. Pesonel idealnie zorientowany w asortymencie. Sprawna obsługa przy kasie i za każdym razem informacja o możliwości ewentualnego zwrotu towaru. Jedynym minusem jak dla mnie jest fakt, że co tydzeń jest nowa oferta. Wolałabym gdyby odstęp pomiędzy ofertami wynosił chociaż dwa tygodnie.
Witam Panią i dziękuję za przesłany komentarz o naszym sklepie w CH Zakopianka. Oferta w sklepach Tchibo rzeczywiscie zmienia się co tydzień, a kolekcje są limitowane. Jednak w przypadku zainteresowania produktami z poprzednich kolekcji można je zakupić później, o ile nie zostały wyprzedane. W sklepach Tchibo mamy zazwyczaj 6 kolekcji. Idealną alternatywą dla sklepów w centrach handlowych jest nasz sklep internetowy www.tchibo.pl, który w swojej ofercie posiada te same produkty. W związku z tym, że mamy kolekcje z wielu kategorii, od kuchennych po odziezowe, dbamy o to, aby nasi pracownicy posiadali ekspercką wiedzę o ofercie. Zapraszamy do odwiedzania sklepów Tchibo. Pozdrawiam. Ilona Wróblewska/ Tchibo Warszawa Sp. z o.o.
Wybrałam się obejrzeć...
Wybrałam się obejrzeć klawiatury bo moja niestety nadawała się już do wymiany. W sklepie zaskoczeniem był dlamnie ład i porządek co na tekiej poweirzchni jest raczej trudne do utrzymania. Personle widoczny i chętny do pomocy ale nie nachalny i zbyt gadatliwy. Ostatecznie mimo dużego wyboru żadna z klawiatur nie przypadła mi do gustu. Ale obejrzałam lodówki, które sa dość ciekawie prezentowane na sklepie i mają dokładne opisy najważniejszych parametrów. Ceny są widoczne a personelpotrafi udzielić szczegółowych konkretnych informacji o danej lodówce. Z pewnością zajrze tam jak będe finalizowała swoje plany zakupu lodówki.
Sklep mieści się w CH M1 w Krakowie. Mabardzo dużą powierzchnię i bardzo duży wybór towaru. Dodatkowo aututem jak dl amnie jest poukładanie towaru kolorami. Według mnie ułatwia to zakupy. POdłoga jest czysta a personel nadąrza z układaniem odzieży, także pomimo wyprzedaży w sklepie panował wzgledny ład. Odzież była dobrze oznakowana i nie bylo wątoliwości, która cena jest właściwa. Zdarzło mi się wyszukać spódnicę bez metki i dla kasjerki moja prośba o sprawdzenie ceny nie stanowiła problemu. Osttaecznie poszłam poogladac mam sentyment do tej sieci. A wyszłam z 3 ładnymi bawełnianymi bluzkami w okazyjnej cenie.
Sklep mieści się w pasażu CH Zakopianka. Pośrodku sklepu jest wytyczona „ścieżka”, która prowadzi w głąb sklepu do kas. Wybór zabawek jest bardzo duży, ale i ceny są wyższe niż w innych sklepach. Wybrałam się z moim synem po mini deskorolkę, Okazało się, że nie ma. Nasza uwagę przyciągnął Skate park. Wzięliśmy pudełko i skierowaliśmy się do kasy. Przy kasie Pani spytała czy chce obejrzeć przed zakupem? Pudełko było zaklejone w dwóch miejscach, ( ale otworzenie nie powodowało jego trwałego uszkodzenia). Udzieliłam twierdzącej odpowiedzi i już po chwili naszym oczom ukazał się nie mini skate park tylko jeden z elementów, aby mieć mini skate park musielibyśmy dokupić jeszcze ze 4 moduły. Zrobiliśmy oczy i podziękowaliśmy. Pani bez problemu zapakowała zabawkę do pudełka i odstawiła z boku kasy. Proponowałam odniesienie na półkę, ale z uśmiechem odpowiedziała, że nie ma potrzeby. Skate parkiem i brakiem deskorolki byliśmy bardzo rozczarowani, ale obsługa złagodziła nam to rozczarowanie.
Bon prix prowadzi sprzedaż wysyłkową. Zamawiać towar można albo ze strony albo z katalogu. Kiedyś to była moja ulubiona marka a ciuchy z Bon proxu były dosłownie nie do zdarcia. Teraz gdy przeglądam katalog mam wrażenie, że w Pshotoschopie są ciuchy doklejane bo nie możliwe aby przez tyle lat modelki się nieco nie postarzyły. Co więcej czasami katalog przypomina wyprzedaż sprzed wielu sezonów. POniewaz trendy w modzie zmieniaja się co jakiś czas. Wiele sztandarowych ciuchów rozpoznawalnych jak dla mnie nie zmienia się od lat w tym katalogu. Nie podoba mi się też, że cena jest zazwyczaj niższa dla rozmiarów do 36/38 i ta cena jest podawana w katalogu nastepne są już wyższe. O ile nosze ten graniczny rozmiar to jednak moja mama nosi już większy i przy kilku ciuchach nagle z okazyjnych cen robi się całkiem neizły rachunek. Doliczając koszt wysyłki to wszelkie atrakce cenowe gdy kupuje się 1-2 sztuki odzieży zaczynają nas sporo kosztować. Przy obecnej ilosci centrów handlowych i wyprzedaży czasami zastanawiam się jak Bon prixowi się nadal opłaci? Najbardziej od pewnego czasu zniechęca mnie do zakupu u nich długi czas oczekiwania czyli min. 2 tygodnie.
Apteka mieści się w Pasażu Tesco. Ma bardzo wygodne wejście na rogu alejki pasażu. W środku jest czysto a leki i kosmetyki są we wzorowym porządku i wystawione w rozsądnej ilości na półkach przez co nie ma przytłaczającego efektu przeładowania towarem. Personel za ladą zawsze zajęty generalnie miły i uprzejmy. Niestety miałam chyba pecha w tejaptece bo kupując szampon Vichy i krem poprosiłamo próbki konkretnego kosmetyku na co usłyszałam, że to nie jest do mojej cery mimo że Pani nawet na mnie nie spojrzała a nie był to żadenkrem do stosowania przez panie po 50 stce czy wyzej. Poprosiłam jednak o jeszcze inna próbkę na co usłyszałam, że w wekeend będzie dermokonsultantka z tej firy i wtedy wypróbuje. Powiedziałam, że w takim razie to ja dziękuje za moezakupy bo wydając ponad 150 zł a nie przychodząc po samą próbke mogę przecież miećochote spróbowac jakiegos kosmetyku, który mam w planach zakupowych jako następny.
Sklep tej sieci mieści się w pasażu tesco. Wystaw sklepu wcalenei zachecają do odwiedzenia bo albo sa tylo oblejone informacjami o oiżce albo widnieje tylo nazwasklepu 5-10-15.Na wprost wejścia do sklepu jest odrazu wyspa z kasą. Panie kasjerki raczej nie zauważają, że ktoś wszedł do sklepu. Mają kiepską orientacje w asortymecie i gdyby sklep nie był podzielony na dwie części po prawej chłopcy po lewej dziewczynki to może by nawet myliy ów asortyment? Ja wiem, że nie trzeba mieć dzieci aby sprzedawać w sklepie z odzieżą dziecięcą ale minimum orientacji by się przydało. Zapytałam i piżamy w konkretnym rozmiarze dla chlopca bo nie widziałam.Okazało się,że są upchniete w takiej części sklepu że bymna to nie wpadła. Piżama była powiedzmy kolorystycznie taka sobie a pani podając mi tą piżamę zachwycała się ach jaka śliczna piżamka. Nie wiem czemu miał sużyc komentarz Po rozłozeniu tej piżamy okazało się, że piżama jest z krótkim rękawkiem i ma krótkie spodenki. Wedłu mnie nie na tą porę roku.Spytałam więc o coś z długim rękawem na co usłyszałam że: "Dzieci szyko rosną i napewno mój syn ponosi dłużej z krOtkim rekawem bo nogawki ani rękawki nie będą za krótkie"
Sklep mieści w pasażu Tesco w bardzo dogodnym miejscu na rogu jak się idzie do głównego wejscia na hipermarket tesco. Sklep jest ciekawie rozplanowany, towar wyesponowany w czystych gablotach i bardzo przejrzyście. Bogaty asortyment i ciekaw uikalne wzory.A personel zorientowany w asortymencie. Obejrzałam ponad 20 łańcuszków i Pani cierpliwie pokazywała kolejne. Duża rozpiętość cenowa. i piekne łańcuszki ze srebra w porównaniu z salonami konkurencji.
Sklep mieści się po lewej stronie tuż wejściu do tesco tym bez ruchomych schodów. Duża powierzchnia slepu bardzo logicznie rozmieszczone wieszaki i pólki sprawiają, że po sklepie chodzi się przyjemnie. Personel stara się panowac nad ładem w sklepie i jakiś wiekszych uchybień nie zauważyłam. Ceny są konkurencyjne w końcu to sklep z końcówkami serii. Towar średnio ciekawie eksponowany,ale przy tych cenach to i tak szybko się sprzedaje. Orginalne i wygodne przymierzalnie. I co ważne mozliwość rezerwacji ciucha bez obowiązku jego zakupu.
Gdy potrzebuje tusz do drukarki zawsze udaje się do Vobisa. Sklep o ile nie jest wielki to jest bardzo starannie utrzymany jeśli chodzi o czystość. Towar jest dobrze eksponowany i uporządkowany i pomimo sporego wyboru nie ma się wrażenie zagracenia czy chaosu. Tusze muszą być dobrze przechowywane bo te z Vobisa jakoś lepiej się sprawdzają niż te z innych sklepów. Obsługa miła i kompetentna. Proponuje niby korzystniejsze zamieniki zamiast tuszu orginalnego ale nie jest to w formie wykadu jakie to wielkie oszczędności można zrobić jak sie kupi zamiennik. Osobiscie wolę orginalny tusz i jestem zadowolona że właśnie w Vobisie ktoś mnie informuje o tańszym wariańcie, ale nie wmusza ekoomiczniejszego zakupu.
Sklep mieści się w pasażu handlowym w tesco. Ładnie wyeksponowany towar na dobrze rozmieszczonych regałach wieszakach az kusi aby wejść a potem wchodzić w głąb sklepu. Espedientki miłe i bardzo sprawne jeśli chodzi o wyszukiwanie towaru czy kasowanie. Bielizna ładna i w dość zróźnicowanych cenach. Czysta i ładna przymierzalnia.
Zaglądam raczej spsoradycznie do sklepów z tej siecie a szczegółnie tego w tesco ponieważ raz rozmagnesowano mi tak karte kredytową. W sklepie zazwczaj jes brudno a personel jest nie tyle co uprzejmy co sztucznie ugrzeczniony i odklepujący stosowne formułki. Natomiast regały z butami są w bardzo wygodnej odległości od siebie i umożliwiają swobodne przemieszczanie się po sklepie.Oferta jes bardzo róźnorodna z pewnością w rozsądnej cenie można znaleźc buty n aróxne potrzeby.
Od lat zaglądam czasami - a ostatnio coraz to mniej do cukeirni Zając jaka znjaduje się na Ruczaju przy skrzyżowaniu ul. Kobierzyńskiej, U. gen Grota-Roweckiego i powoli obserwuje jak z cukierni robi się sklep spożywczy. Lokal jest wmairę spory po lewej stronie jest nawet stolik z dwoma krzesłami jakby ktoś chciał zakupione ciastko zjeść na miejscu. Jest pieczywo, słodycze, kawa, lody na patyku i generalnie ciastka własnej produkcji stanowią ok. 30%asortymentu. sprzedawczyni wmiarę uprzejma i sprawnie obslugująca klientów. Nawet jeśli jest kolejka to nie czeka się długo. Niestety wyroby cukiernicze z roku na rok są w corazmniejszym wyborze i coraz gorszej jakości. I złote czasy tej sieci cukierni chyba już minęły a szkoda bo kiedyś ciastka były naparwdę smaczne.
Bardzo lubię ciuchy z H&M. Kupuje tam głownie ciuchy dla mojego syna oraz koszulki bawełniane dla siebie. Nieraz już przekonałam się o róźnicach w asortymencie w róźnych miastach dlatego jak jestem gdzieś poza Krakowem to staram się odwiedzić sklep tej sieci aby zobaczyć co jest jeszcze ciekawego warteo zakupu. Weszłyśmy z koleżanką w sobotnie letnie południe do sklepu przy ul. Stawowej chyba najruchliwszy deptak w Katowicach? Odrazu od dzwi było jakoś dziwnie w sklepie ponieważ pomimo małej ilości klientów w sklepie był wielki bałagan, brud i nie było za bardzo widać personelu. Zjechałyśmy schodami ruchomymi na dół na dział dziecięcy. Pobuszowałyśmy pomiędzy półkami, wieszakami i znalazłam fajną czapke z daszkiem dla mojego syna. Udałyśmy się do kasy. No i tutaj sobie poczekałyśmy ponad 10 minut i skapitulowałyśmy weszłyśmy na ruchome schody i z czapką udałyśmy się do kasy na parterze. Tutaj przy kasie była ekspedientka, która odesłała nas na 1 pietro a raczej próbowała odesłać i mówiła, że ona nie kasuje tylko odsyła bo tak jej kazali. zrobiłam oczy i pytam się czy w takim razie nie zawoła kogoś na kase tutaj? Odpowiedż była jednoznaczna i odmowna. Usłyszałam, ze przecież to nie problem schodami ruchomymi udać się na 1 pietro. Powiedziałam, że moze nie pod warukiem gdybym z tą czapką z poziomu -1 już nie wędrowała na parter. Że nie dam się ganiać po sklepie. I tu sytuacja zrobiła się mało przyjemna bo odłożyłam czapkę i powiedziałam, że w takim razie dziekuje na co ekspedientak fukneła , że dla chcącego nic trudnego- odpuściłam sobie dalsze konwersacje z tą panią i wyszłyśmy z koleżanką dość zdegustowane ze sklepu. Chyba h& M ma kiepskie szkolenie personelu i organizacja pracy leży u nich totalnie?
Bardzo często korzystam z linii BUS-ów na tarsie Kraków- Katowice- Kraków. Unii bus to moja ulubiona linia nie tylo ze wzgledu na promocje cenową jaka była w dniu podróży czyli 8 zł za Kurs Kraków- Katowice wygodnym autokarem z kierowcą, który nie szarpał, jechał płynnie i nie wyprzedzał nie zgodnie z przepisami.
O ile fanką Mc Donald's jak przystało na wegetariankę nie jestem. o jednakkawa jest jedną z najlepszych jakie można wypić wtej ilości za ok. 6 zł. Na poziomie -1 na wprost carrefoura jest Mc Donald's.Pomimo sporego ruchu bo to po drodze do kasy biletowej i na perony i do szybkiego tramwaju to zawsze jest tam czysto. Jeśli nawet są spore kolejki to obsługa jest bardzo sprawna i długo się nie czeka. Jeśli kasjerka nie ma jak wydać raz dwa rozmieia u koleżanki obok i nie stawnowi problemu nie posiadanie drobnych.
Juz od wejścia widać ład i porządek w sklepie. Personel w pełni panuje nad porządkiem bez względu na dzień tygodnia czy wyprzedaż. Pudełka sa równo poustawiane niektóre na podłodze neiktre na regałach. Ceny są widoczne a łyżki do butów dostepne na sklepie pod ręką bez szukania czy dopytywania. Personel chętny do pomocy w szukaniu konkretnego fasonu w konkretnym rozmiarze.
Na poziomie -1 znajduje się toaleta. Jest to jedyna płatna toaleta w CH jaką spotkałam w Krakowie. Reszta toalet w Ch jest darmowa. Co prawda jest tabliczka, że jest to opłata sugerowana itp Ale pracownice tak wczuwają się w dopilnowywaniu owej opłaty że została mi zwrocona uwaga, że toaleta płatna i mam zapłacić. Odpowiedziałam Pani, że jeśli po skorzystaniu z Wc okarze się, ż ebył tam porządek to zapłacę. Niestety jak zwykle jest brudno- brakuje papieru toaletowego i ręczników papierowych.Umywalki są brudne a podoga nawet przy dobrej bezdeszczowej pogodzie brudna i zapuszczona. Mam wrażenie jakby Pani zobsługi były skupione na pobieraniu sgerowanej opłaty a nie utrzymywaniu toalety w czyśtości. O długiej kolejce do Wc to już nie wspomnę.
O ile sieć sklepów Roban według mnie jak na Lumpeksy ma zbyt wysokie ceny to jednak czasami na wyprzedaży można za symboliczne pieniądze upić fajne ciuchy ze znanych firm i co ważne w dobrym stanie. W piątek całkiem przypadkiem odwiedził Roban na ul. Wrocławskiej zachęciła mnie ładna wystawa oraz obniżka na 8 zł za kg. Po wejsciu do sklepu byłam zaskoczona bo jak na tego typu sklep panowal tam porządek, a ciuhy były pozawieszone tematycznie: typu spodnie, spódnice itp. Wzięłam się za przeglądanie o cóż skoro była to wyprzedaż to cudów nie należało się spodziewać. Ale wyszukałam ładną spódnicę i fajną bluzę w sumie za ok. 3 zł. Moją uwagę przyciagneła bluzka z wyceny - ale cyny były przez pół. Na wieszakach gdzie były spódnice wyszukałam identyczną jak bluzka czyli musiał być to komplet. przymierzyłam i niestety nie leżała na mnie dobrze.Przez chwilę zastanawiałam się czy jednak przepłacić i spódnice wrzucic w kąt szafy czy zrezygnować z bluzki, która leżała super. Mój dylemt rozstrzygnęła ekspedientka mówiąc, że nie muszę brać całego kompletu, że mogę kupić tylo bluzkę. Byłam bardzo zadowolona za 2 ciuchy n awagę i bluzkę z wyceny zapłaciłam w sumie 10 zł. Gdy wychodziłam ze sklepu na manekinie zauważyłam jesienny płaszczyk w jodełkę, sprawdziłam rozmiar- okazało się, że mój. Spytałam czy mogę ściągnąć i zmierzyć? I tutaj odpwowiedż przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Pani na mojepytanie odpowiedziała: tak oczywiście czy pomóc? Gdy powiedziałam Nie dziękuje. Zajęła się swoją pracą - bez problemu i szybko ściągnełam sobie płaszcz i pzrymierzylam. Zanim zaczełam się zastanawiać Pani zaproponowała zważenie ak orientacyjnie. Cena była szokująco niska jak na firmowy płaszczyk w tym stanie. Za płaszczyk zapłaciłam i zadowolona wyszlam ze sklepu Z pewnością zajrze tam jeszcze nie raz. Tym bardziej że amok antyreklamówkowy nie dopad tego sklepu i zakupy miałam spakowane w cienkie jednorazowe siatki. Nie ukrywam że bez owych jedorazowych siatek miałabym problem z zabraniem się z moimi spontanicznymi zakupami.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.