Profil użytkownika
Szeryf Jakości Obsługi
Opinie użytkownika (297)
Pojechałem do NOMI...
Pojechałem do NOMI w celu zakupu zestawu kuchennego. Już wcześniej oglądałem i wiedziałem konkretnie, po co jadę. Na początku miła niespodzianka, czyli brak koszyków... Gdy udało mi się znaleźć jeden, był to zwykły koszyk, Ale już go wziąłem. Po podejściu do miejsca z wystawionymi pudłami zacząłem kompletować. Niestety kartony były różnie poukładane. Okazało się ze brakuje oznaczenia jednego z kartonów. Po jakiejś chwili złapałem kogoś z obsługi, aby mi pomógł. Okazało się ze osoba odpowiedzialna za tanie dział jest zupełnie gdzie indziej. Po chwili się znalazła i mi pomogła znaleźć brakujący element. Następnie spojrzałem na firanki, bo były w promocji. Z wielkim entuzjazmem zauważyłem, iż duża naklejka zasłania wymiary firanek. Porostu było coraz lepiej. Wszystkiego dopełniła wizyta przy kasie. Gdzie za meble płaciłem osobno za obrus osobno. Po jakiś 4 minutach stania w kolejce podjechałem z wózkiem pod kasę. Mówię ze meble to komplet. A kasjerka zdziwiona ze nie mam żadnej kartki od sprzedawcy. Odpowiedziałem, że sprzedawca nic mi nie dał i że jeden kod załatwia cały komplet.. Pani ze skanowała kod i się wszystko zgadzało. Dałem gotówkę i poczekałem na paragon. Następnie podałem firanki. Ponieważ były w promocji potrzebny był kluczyk i asysta kolejnej osoby. Po wprowadzeniu danych ( gdzie firanki zrobiły się obrusem). Podałem kartę płatniczą. Z zdumieniem obserwowałem poczynania kasjerki, która włożyła kartę w torbę foliową i kilkakrotnie przesuwała ją po terminalu. Gdy terminal zaskoczył dostałem wreszcie do wpisania PIN. Lecz to nie był koniec, ponieważ musiałem zaczekać aż kasjerka zrobi ksero paragonu. Ucieszony, że to koniec zakupów, zmierzając w stronę samochodu zaczęła piszczeć bramka przy wyjściu. Podałem ochroniarzowi firanę, który odmagnetyzował zabezpieczenie. Na szczęście to był koniec. Bardzo negatywnie oceniam obsługę w makiecie budowlanym.
Poszedłem zareklamować buciki...
Poszedłem zareklamować buciki dziecięce, które po 4 dniach się rozpadały. Przy stanowisku gwarancyjnym akurat znajdował się klient, który był obsługiwany. Po jakiś 4 minutach zjawiła się druga Pani, która zaczęła mnie obsługiwać. Powiedziałem ze chcę zareklamować buciki, że się rozklejają. Podałem paragon. Po chwili otrzymałem druk do podpisania, Pani skresowała paragon i zostałem skierowany do punktu obsługi klienta, w celu odzyskania pieniędzy. Poszedłem do tego stanowiska. Tam również był jakiś klient, który coś reklamował. Po jakiejś minucie, ja podałem buciki i pismo z działu gwarancyjnego. Pani zapytała się czy mam grosza, odpowiedziałem ze tam i po chwili wydała mi pieniądze. Sprawa została załatwiona szybko i bezproblemowo, Ale nie dało się zaprzeczyć, iż po 4 dniach podeszła w bucie całkowicie się odklejała.
Salon meblowy Agata...
Salon meblowy Agata Meble z zewnątrz wygląda dość nowocześnie. Posiada podziemny parking, który jest dość przestronny. Wejście z podziemnego parkingu stanowią schody, lub winda. Dodatkowo są podjazdy dla niepełnosprawnych. Gdy znajdziemy się w przedsionku sklepu możemy wejść trzema wejściami. Sam salon jest czysty, jasno oznakowany. W kilku miejscach znajdują się postumenty z rozrysowanym planem obiektu. Dodatkowo obok różnych działów znajdują się oznaczenia, czego dana wystawa do tyczy, a tak, że wiszą banery informujące o kierunku, w którym trzeba zmierzać, aby dotrzeć do konkretnej wystawy. Ogólnie oceniam dobrze sam sklep, jeżeli chodzi o asortyment i przyjazność dla klienta.
Sklep znajdujący się...
Sklep znajdujący się w galerii Wisła posiada dwa poziomy i ruchome schody. Wchodząc W dolnej części jest jasny podział na artykuły męskie i damskie. Oraz znajduje się tu również przymierzalnie i drobne artykuły jak korale, rękawiczki itp. Wszystko poukładane artykułami ( czyli dany model bluz razem, swetrów razem itp ). Wjechałem na górne piętro a tam dużo więcej powierzchni wrażenie wydzielona strefa męska, żeńska i dziecięca, wygodne i szerokie przejścia między artykułami, wszystko ładnie poukładane i wyeksponowane. Na górze również znajdują się przymierzalnie obok kas. Ceny wszystkich produktów znajdują się na metkach.
Sklep znajdujący się...
Sklep znajdujący się w galerii Wisła ma dość małą powierzchnię, co z tym się wiąże asortyment również jest dość skromny i troszkę poupychany. Na sali pracowały dwie panie. Sam towar był poukładany ( ubrania danego modelu były w jednym miejscu ) ceny były również widoczne. Jak dla mnie kolorystyka w sklepie była lekko zbyt cukierkowa, co troszkę utrudniało dostrzeżenie niektórych ubrań z większej odległości ( zlewały się z tłem )
Sklep znajduje się...
Sklep znajduje się w galerii Mazovia trochę na uboczu. W samym sklepie było pusto akurat. Były trzy pracownice, które rozmawiały sobie przy kasie. Jeżeli chodzi o asortyment, to na wystawach wiszą po 2-3 sztuki ubrań danego rodzaju, co robi wrażenie wykupionego towaru. Ale same ubrania są ładnie ułożone i posiadają widoczne ceny. Wygląd sklepu utrzymany w ciemnych barwach.
Sklep znajdujący się...
Sklep znajdujący się w Galerii Mazovia. W sklepie jest przeważnie obuwie damskie. Obuwia męskiego jest jeden regał i dodatkowo nic specjalnego tam nie ma. Co do obuwia damskiego jest ono rozrzucone po całym sklepie? Przy szafkach wystawowych buty nie są poukładane modelami, tylko pomieszane różne modele, dodatkowo te same modele są wyłożone na przejściach jak by jakaś promocja czy coś. Obsługa się niczym nie interesuje. Dwie dziewczyny przy kasie sobie rozmawiały, a trzecia gadała z koleżaneczkami, które wybierały buty. Ogólnie mało przyjemne zakupy, które wymagają grzebania jak w śmietniku.
Drogeria znajduje się...
Drogeria znajduje się w Galerii Mazovia. W lokalu jest czysto, białe płytki oraz nowe białe półki robią dobre wrażenie. Artykuły są poukładane w grupy w zależności od przeznaczenia. Na sali można było zobaczyć pracowników, którzy doglądali odpowiedniego ułożenia towaru i jego wyeksponowania. Trochę źle rozwiązane są według mnie kasy, gdzie przy dużej kolejce może nastąpić przeciskanie się ludzi. Tych, co wychodzą od kasy, przez kolejkę do innej kasy. ( Wątpię, aby ludzie stanęli jak w urzędzie, tylko będą się pchać jak wiśniaki).
Wchodząc do sklepu...
Wchodząc do sklepu było widać ze ludzi nie jest zbyt wiele jak na możliwości tego sklepu. Przy wejściu wisiały rożnego rodzaju ubrania nocne, buciki dla dzieci itp. Co ciekawe jedno ubranie nocne było w promocji, lecz cena była taka sama jak dwa tygodnie wcześniej bez promocji. W samym sklepie standardowo, czyli względny porządek. Niby wszystko jest ładnie poukładane, ale zawsze jakaś cena lub opis nie pasuje. Tak jest na dziale z obówiami, gdzie o ile ceny się jeszcze zgadzały, o tyle rozmiary już nie. Było wszystko rzucone razem i pozostawione. Kolejną wada tego sklepu są bardzo wysokie stragany. Ja będąc osobą dość wysoką z ledwością dosięgam do najwyższych półek, a co ma zrobić reszta społeczeństwa średniego wzrostu? Za to bardzo podobają mi się kasy "miłe", czyli samoobsługowe, można dzięki niej znacząco skrócić sobie czas oczekiwania na obsługę. Ponieważ nie wiele ludzi decyduje się na skorzystanie z takiej kasy. Zgodnie z powiedzeniem " trochę techniki i człowiek się gubi". Kolejnym minusem jest fatalny wyjazd z parkingów. Jest on niemożliwy wręcz, gdy zjedzie się więcej osób. Ogólnie cały węzeł komunikacyjny miedzy Auchan, OBI galerią Wisła, Galerią Mazovia i salonem Agata Meble wymaga gruntownej przebudowy.
Wieczorem pojechałem do...
Wieczorem pojechałem do sklepu z żoną na małe zakupy. Już na parkingu było widać tłumy ludzi. To samo wrażenie patrząc się po kasach. Weszliśmy, a następnie podeszliśmy do stanowiska z alkoholami. Po chwili podeszła do nas pani i spytała się czy coś podać. Poprosiliśmy jeden z alkoholi. Od razu trzeba było zapłacić. Następnie oddałem butelki od piwa i ziołem jedno kolejne. W drodze do kasy było widać dość sporą kolejkę i jedna otwartą kasę. Po chwili przyszła druga pani i otworzyła drugą kasę. Wszystko było przerywane towarzyskimi pogaduszkami między pracownicami. Przy kasie zostałem normalnie obsłużony i dość sprawnie. Na uwagę zasługuje kiepski stan sklepu, który wygląda jak by wyjęty z czasów PRL. ( chodzi mi o stan półek, podłogi, innych sprzętów ). Kasy również nie są w dobrym stanie.
Będąc w pobliżu...
Będąc w pobliżu sklepu wszedłem kupi coś na obiad. Pierwszą rzeczą która mnie poraziła był brak koszyków, to znaczy że w sklepie jest okropny tłok. Lecz ja wszedłem bez koszyka. Pracownice wiedząc ze jest tłum ludzi akurat w tym czasie zaczęły rozkładać towar na pułkach, zastawiając i tak wąskie przejścia. W asortymencie już są świąteczne mikołaje i inne okolicznościowe suweniry. Niestety kolejka do stanowiska mięsnego jak i do kas była duża. Więc byłem skazany na czekanie. W tym czasie zauważyłem ze ostatnimi dniami znacząco zostały podniesione ceny międzyinnymi piw. Inną sprawa która jest karygodna, jest powieszenie reklam w sposób groźny dla zdrowia klientów. Plakat reklamowy został tak nisko zawieszony, że mogę sobie wybić oko metalowym zakończeniem. Przy kasach standardowo ruch duży, panie widać ze były już zmęczone i trochę wolniej pracowały ( nie dziwie się im ). Lecz mimo wszystko do ich pracy zastrzeżeń nie mam.
O komunikacji Miejskiej...
O komunikacji Miejskiej dobrego zdania nigdy nie miałem. Niestety ostatnio musiałem ponownie z niej skorzystać. Sprawdziłem rozkład autobusów a ze był weekend to autobus przyjechał o czasie. Tylko tu nastąpiło pewne zdziwienie. Na rozkładzie ten autobus był oznaczony jako niskopodłogowy, a zajechał IKARUS. Same autobusy tez sa w nie najlepszym stanie znacząco umniejszając komfort podróży. Bardzo częstą przypadłością jest spóźnianie się autobusów w ciągu dnia. Albo takie ułożenie rozkładu ze 3 autobusy jadące w podobnym kierunku odjeżdżają o jednej godzinie z przystanku a potem jest 40 minut przerwy na kolejny autobus jadący w danym kierunku. Kolejną sprawa są autobusy które jeżdżą puste. Zostały zakupione specjalne małe autobusiki, dla czego firma marnuje pieniądze posyłając wielkie autobusy na około 100 osób gdy jedzie nim 5 osób ?
Galeria Mazovia była...
Galeria Mazovia była otwarta trochę ponad pół roku temu. Stanowi przeciwwagę dla istniejącej obok Galerii Wisła. O ile w Mazovi jest więcej znanych marek sklepów i mają one sporą powierzchnię ( Mazovia to największa galeria w mieście ), o tyle inne aspekty z nią związane już nie napawają takim optymizmem. Z wad w galerii wymienić należy brak podjazdu dla inwalidów i wózków dziecięcych, należny korzystać z windy w parkingu podziemnym, ponieważ winda przy schodach jest nieczynna. Jakość wykonania wielu detali również pozostawia sporo do życzenia ( oświetlenie przede wszystkim ) Parking podziemny jest zaprojektowany fatalnie. Są porobione alejki jednokierunkowe, w wielu miejscach widoczność zastawia mur, który jest równy z granica drogi. Wyjazd jest wykonany pod sporym kontem ( widać że kilka samochodów już zawadziło o podjazd ) oraz pokryty farbą która w zimie może przysporzyć wiele kłopotów. Brakuje szatni, oraz stanowiska obsługi klienta. Również w tej galerii są prowadzone różnorodne akcje promocyjne które trafiają do rożnych grup społecznych. Kolejnym minusem jest ustawiony na skrzyżowanie wielki baner LED-owy który w nocy oślepia kierowców.
Galeria Wisła w...
Galeria Wisła w Płocku jest już dwa lata. Od momentu otwarcia stanowi świetne miejsce zakupów. Otworzyły się firmowe sklepy z dużym asortymentem i co ważne z wieloma promocjami. Sama galeria również prężnie prowadzi swoją akcję promocyjną. Co jakiś czas są organizowane konkursy, loterie, weekendy tematyczne. Parking w galerii jest troszkę ciasnawy, lecz nie ma większych problemów z widocznością, co dla kierowcy jest ważne, również jest zrobiony jeden wjazd który będzie drożny w każdą zimę ( niski kąt nachylenia ). Widać ze galeria jest dopracowana i obsługiwana przez firmę która zna się na rzeczy.
Sklep znajduje się...
Sklep znajduje się w galerii mazovia. Sam sklep ma mało przyjemny układ ( litera L ), lecz wywieszone wysoko opisy działów w dużym stopniu ułatwia poruszanie się po sklepie. Wybór książek jak zawsze dość duży. Lecz przybyłem z żoną w poszukiwaniu konkretnej pozycji. Niestety nie mogliśmy jej znaleźć. Żona poprosiła pracownika o pomoc który od razu wskazał miejsce pozycji. Sprawdziliśmy cenę i wyszliśmy. Niestety ilość wcześniej wydanych pieniędzy już uniemożliwiła nam zakup.
Pojechałem zatankować. było...
Pojechałem zatankować. było pusto, więc od razu podjechałem pod dystrybutor. Poszedłem do kasy. Jedna pracownica obsługiwała kogoś, przyszedł drugi pracownik i mnie obsłużył. Zapytał się o kartę SMART i fakturę. Zaproponował również REDBULL-a. Obsługiwał troszkę wolno, lecz był to człowiek sympatyczny więc mi to nie przeszkadzało. Na stacji znajdowały się również pojemniki z wodą do mycia szyb.
Pojechałem zatankować kilka...
Pojechałem zatankować kilka litrów, aby dojechać do tańszej stacji. ruch był mały więc opd razu podjechałem pod dystrybutor i nalałem paliwo. Przy kasie nie było kolejki ( obsługiwały dwie osoby ), w trakcie obsługi było pytanie o fakturę i punkty VITAI. Po zapłaceniu odebrałem paragon i wyszedłem. nie zauważyłem niestety kubełków z wodą do szyb. Sama sala obsługi klienta była przestronna i przyjazna. Choć artykułów było raczej mało wystawionych. Duży minus to cena paliwa taka jak w warszawie.
Byłem umówiony na...
Byłem umówiony na zrobienie alternatora, sprawa była znana mechanikom bo się lekko z nią borykałem jakiś czas ( pierw były podejmowane inne działania ). Rano zostawiłem samochód, jak zwykle miło i sympatycznie. Miałem dzwonić po 14. Gdy zadzwoniłem, dowiedziałem się ze samochód jest gotowy do odbioru i ile mnie "przyjemność" kosztuje. Poszedłem po samochód, tam dowiedziałem się szczegółowo co zostało zrobione. Ogólnie nie jest to najtańszy serwis, ale o klienta dbają i są dobrzy w tym co robią.
Sklep w galerii...
Sklep w galerii mazovia sprawia dobre wrażenie. Półki wyglądają na zapełnione i dość gęsto ustawione, dzięki czemu ma się wrażenie mnogości wyboru. Towar jest poukładany według producentów i kategorii konsumentów. Pracownice ciągle coś robiły, doglądały sklepu. Nie było wrażenia że nic się nie dzieje. Dokonując zakupów czekałem w kolejce ( była przede mną jedna osoba ) Pani która wychodziła ( kończyła pracę ), jeszcze mnie obsłużyła. Była miła, kompetentna oraz pomocna w kwestii środka do czyszczenia obuwia. Ogólnie miłe zakupy
Sklep znajdujący się...
Sklep znajdujący się w galerii mazovia nie zachwyca. Jest w nim czysto i schludnie, lecz wybór towarów dla mężczyzn trochę rozczarowuje pod względem rozmiarów. Co do samych butów też są dwie - trzy marki które głównie sprzedają. Pracownice stoją na środku sklepu i robią za ochronę, kasy sa niby ładnie wykonane lecz kiepsko wyeksponowane. Czegoś mi tam brakuje.
