Profil użytkownika
Profesjonalny Opiniotwórca
Opinie użytkownika (52)
Zakupiłam szlafrok w...
Zakupiłam szlafrok w sklepie interrnetowy.m. Korzystajac z okazji przyznanego rabatu otrzymałam upyst 20% od ceny wyjściowej. zamiast 150zł zapłaciłam 120zł.. To miał byc prezent, który wręczyłam bez rozpakowana. Okazało się, że szlafrok ma plamy, materiał jest nerównomierny, jakby zleżały. Było mi wstyyd przed osoba obdarowaną bo wyglądało to tak, jakbym kupiła towar przeceniony. . O fakcie tym poinformowałam Sprzedawcę. . Poproszono mnie, abym odesłała towar. Ponieważ mogłam jeszcze zwrócić towar odesłałam towar prosząc w załączonym liście o nowy towar wolny od wad lub jeśli takiego brak-odstępują od umowy sprzedaży i proszę o kod rabatowy na zakup innego szlafroka/prezentu. Otrzymałam różne sprzeczne informacje. W jednym mailu ktoś pisze, że zajmują się sprawą , w innym mailu otrzymuję fakturę korygującą. Uważam , że Tchibo ma produkty dobrej jakości. Rozczarowała mnie jednak jakość obsługi w sklepie internetowym, brak profesjonalnego podejścia do klienta. Stan na ta chwilę: szlafrok oddałam, nie mam zwrotu środków ani kodu rabatowego. W sklepie stacjonarnym zawsze spotykam się z obsługą na najwyższym poziomie. Nie polecam kontaktu ze sklepem internetowym.
Sklep w którym...
Sklep w którym mogę kupić coś dla Ciebie zarówno dla siebie do domu jak i prezent dla najbliższej osoby. Bardzo bogaty, stale zmieniający się asortyment. Obsługa na medal. Polecam
Jestem zadowolona z...
Jestem zadowolona z obsługi. Szybka odpowiedź zwrotna na moje pytania. Nie działał kod rabatowy, szybko otrzymałam zwrot środków.
Dobrze. Wiele produktów,...
Dobrze. Wiele produktów, wysoka jakość obsługi. Placówki są różnie wyposażone. Na plus: Wiedza i kompetencje personelu, zachowanie personelu, oferta,cena,asortyment, wygląd miejsca obsługi. Na minus: organizacja i czas obsługi.
Super. Piękny towar,...
Super. Piękny towar, przemiły personel, towar bardzo dobrej jakości. Czasami rozmiarówka jest zaniżona. Polecam w 100%. Na plus: Wiedza i kompetencje personelu, zachowanie personelu, oferta,cena,asortyment, organizacja i czas obsługi, wygląd miejsca obsługi.
Bardzo dobrze. Venezia...
Bardzo dobrze. Venezia posiada sieć sklepów stacjonarnych oraz sklep internetowy. Przemiła obsługa. Towar z górnej półki. Często można spotkać promocje. W sklepie internetowym towar słabo opisany. Na plus: Wiedza i kompetencje personelu, zachowanie personelu, oferta,cena,asortyment, organizacja i czas obsługi, wygląd miejsca obsługi.
OK. Sklep posiada...
OK. Sklep posiada buty dla wymagających oraz dla mniej wymagających klientów. Ogólnie na pólkach bałagan. Trudno coś znaleźć. Dopytanie się o właściwy rozmiar tylko przy kasie. Mało miejsc siedzących. Możliwy jest zwrot. Program lojalnościowy dzięki karcie CCC. Na plus: Wiedza i kompetencje personelu, zachowanie personelu. Na minus: oferta,cena,asortyment, organizacja i czas obsługi, wygląd miejsca obsługi.
Super. Spotkałam tutaj...
Super. Spotkałam tutaj sympatycznych pracowników. Wielka troska o klienta.Jakość obsługi robi wrażenie. Asortyment znakomity, wszystko świeże i przygotowywane na poczekaniu. Na plus: Wiedza i kompetencje personelu, zachowanie personelu, oferta,cena,asortyment, organizacja i czas obsługi, wygląd miejsca obsługi.
Dobrze. Personel sztywny,...
Dobrze. Personel sztywny, bez uśmiechu. Asortyment skromny. Nie lubię tutaj tankować. Na plus: Wiedza i kompetencje personelu, zachowanie personelu, oferta,cena,asortyment, organizacja i czas obsługi, wygląd miejsca obsługi.
Bardzo dobrze. Wspaniała...
Bardzo dobrze. Wspaniała stacja benzynowa. Oprócz zakupu paliwa można kupić gazetę, wypić kawę czy zjeść kanapkę. Na plus: Wiedza i kompetencje personelu, zachowanie personelu, oferta,cena,asortyment, organizacja i czas obsługi, wygląd miejsca obsługi.
Bardzo dobrze. Wszystko...
Bardzo dobrze. Wszystko w porządku, pracownicy pracują jak automaty. szkoda, ze można kupić tylko paliwo. Na plus: Wiedza i kompetencje personelu, zachowanie personelu, organizacja i czas obsługi. Na minus: oferta,cena,asortyment, wygląd miejsca obsługi.
OK. W tym...
OK. W tym roku przebywałam w szpitalu. Jestem ubezpieczona w pracy w PZU. Skontaktowałam się z firmą, aby dowiedzieć się o szczegóły mojego ubezpieczenia grypowego. Pracownik infolinii po zweryfikowaniu moich danych szybko udzielił mi informacji o mojej grupowej polisie. Otrzymałam wyczerpujące informacje o niezbędnych dokumentach, które należy przedłożyć w celu realizacji świadczenia. Wniosek złożyłam bez wychodzenia z domu -przez internet. Po złożeniu wymaganych dokumentów zwrot z polisy nastąpił Na plus: Wiedza i kompetencje personelu, zachowanie personelu, oferta,cena,asortyment, organizacja i czas obsługi, wygląd miejsca obsługi.
Rewelacyjnie. W tym...
Rewelacyjnie. W tym roku podróżowałam z formą Wizzair do Holandii. Zależało mi,aby odwiedzić mieszkającego tam syna nie ponosząc zbyt wysokich kosztów. znalazłam lot w dwie strony w rewelacyjnej cenie 150 zł. Bez problemu mogłam bez wychodzenia z domu nabyć bilety w internecie i zapłacić kartą kredytową. Strona internetowa działała bez zarzutu. Samochód został podstawiony na czas. Obsługa samolotu była bardzo miła i kompetentna. Pracownicy pomagali starszym osobom zapiąć pasy. Udzielali wszystkich wyjaśnień. Na plus: Wiedza i kompetencje personelu, zachowanie personelu, oferta,cena,asortyment, organizacja i czas obsługi, wygląd miejsca obsługi.
Rewelacyjnie. Z firmą...
Rewelacyjnie. Z firmą PolskiBus spotkałam się po raz pierwszy w ubiegłym roku, kiedy to organizowałam dla mojej 75-letniej mamy dojazd do sanatorium. Okazało się, że nie mogę mamy osobiście zawieźć na miejsce i zaczęłam dla niej szukać odpowiedniego transportu. Bałam się w tak daleką podróż puścić starszą panią, która dodatkowo miała wielki bagaż. Okazało się, że w bardzo dobrej cenie można na miejsce dojechać z firmą PolskiBus. Strona internetowa firmy jest bardzo czytelna. Konsultanci na infolinii są bardzo Na plus: Wiedza i kompetencje personelu, zachowanie personelu, oferta,cena,asortyment, organizacja i czas obsługi, wygląd miejsca obsługi.
20 maja 2010...
20 maja 2010 mój syn wsiadł do pociągu w Łazach . Miał przy sobie plecak i torbę sportową. Wysiadł w Zawierciu. Po kilku minutach zorientował się, że torba została w pociągu. Natychmiast udał się do kasy biletowej. W torbie znajdowało sie sportowe ubranie na zawody w których miał uczestniczyc mój syn w tym samym dniu. W tym samym czasie syn poinformował mnie o zaistniałej sytuacji. Byłam zdenerwowana. Po kilku minutach syn zadzwonił do mnie informując, że kasjerka skontaktowała się z obsługą pociągu i torba jest do odebrania w kasie biletowej w Myszkowie. Myszków znajduje się około 15 km od Zawiercia. Byłam bardzo zadowolona. Natychmiastwa rekacja pracowników kasy w Zawierciu , w Myszkowie oraz obsługi pociągu jest godna nasladowania. Dziękuję
Zakupiłam na allegro...
Zakupiłam na allegro w opcji KUP TERAZ krem-żel wyszczuplający w dobrej, okazyjnej cenie. Lato się zbliża, może schudnę! Kupiłam dwa opakowania. Ponieważ zakupu dokonywałam w aptece internetowej doszłam do wniosku, że przy okazji, jeśli ceny będą atrakyjne "coś jeszcze dokupię". Dołożyłam 3 błonniki, 2 witaminy. Najbardziej jednak zależało mi na żelu, gdyż tego nie było w dostępnych mi aptekach. 17 maja 2010 otrzymałam informację, ze płątność wpłynęła i przygotowywują przesyłkę. Minął tydzień i nic, przesyłki nie otrzymałam. 24 maja 2010 wysłałam przypomnienie do Sprzedającego, natomiast 25 maja 2010 zatelefonowałam. Sprzedający poinformowała mnie, że list wysłał 19.05.2010 i nie ma wpływu na szybkość poczty. W tym samym czasie otrzymałam książki i kosmetyki, za które płaciłam w tym samym dniu. Po przyjściu z pracy okazało się, że czeka na mnie list a w nim zamówione rzeczy. I tutaj nastąpiło moje rozczarowanie: data stempla 24.05.2010 . Sprzedający zatem wysłał przesyłkę w dniu wczorajszym a przez tydzień czasu "operował " sobie moją stówką. Wewnatrz listu znajdowało się jednak tylko jedno opakowanie żelu i koperta z napisem: "Zwrot za brakujący towar". Wewnątrz była kwota 22zł.
Czyli wg Sprzedającego sprawa została załatwiona!
Jestem bardzo niezadowolona z usłup APTEKI SŁONECZKO. Najbardziej zależało mi na żelu a niestety otrzymałam tylko jeden żel. U osiedlowej aptece kupię błonnik i witaminy, być może cena jest wyższa o 2--3zł ale nie muszę kupować "na zapas" kilku opakowań. Za przesyłkę zapłąiłąm 18zł, co oczywiście nie jest zgodne z rzeczywstymi kosztami, gdyż często korzystam z usług poczty i uważam, że maksymalna cena wynosiłaby 9-11zł za list polecony priorytetowy. Jakiż mi to list prirytetowy jeśli jest nadany po tygodniu! Jaka to okazjia zakupić żelk za 22zł, gdy koszt wysyłki wynosi 18zł a cena żelu wynosi w aptece 39zł!. Nie wiem jak się ta sprawa zakończy ale nie zamierzam być kolejnym kozłem ofiarnym tego Sprzedającego. Pozostałym osobom nie polecam i zapewniam, że komentarze nie będą pozytywne.
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym robiłąm zakupy w makro. Uwielbiam szukać "okazji" i niskich cen na stoisku z tzw.ostatnimi sztukami lub z przeceną towaru. Na toisku z przeceną spotkałam dwa ładne ręczniki o wymiarze 50cmX70cm w bardzo dobrej cenie 8zł/ szt. Aby nie było rozczarowania przy kasie sprawdziłam na czytniku cenę ręczników- każdyz ich kosztował 72zł. Jeszcze raz wróciłam do stoiska z ręcznikami- sprawdziłam = widniała cena 8żł! Zadowolona podeszłam do kasy. Przy kasie okazało się, że każdy ręcznik kosztuje 72zł !!! Kasjerka poroisłą pracownika stoiska o wyjaśnienie. Czekałam 10 min. Po ok. 10 minutach przyszedł praownik informując mnie, że jest to cena 5 ręczników , całego kompletu a to nie jest jej wina, że ktoś rozkompletował i ich nie ma. Nie chciała o mi się wracać od koszt ale zastanawiam się, skąd się wzięła cena pojedyńczego ręcznika skoro pracownik stoiska twierdzi, że na przecenie te ręczniki są w kompletach. Nie wiem. Straciłam tylko trochę czasu na wyjaśnienie sprawy a ręczników niestety nie kupiłąm.
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym robiłam zakupu w markecie Biedronka. Zakupiłam kilka produktó i wrzuciłam je do koszyka. Po podejsciu do kasy kasjerka skasowała zakupy i wydała mi resztę. Obsługiwana byłam w kasie pierwszej. Poprosiłam o doładowanie TU BIEDRONKA. Kasjerka krzyknęła do koleżanki dwie kasy dalej: "Ty!!!!!!! Jak sie robi to doładowanie?" Druga kasjerka odkrzyknęła jej: "TY, skasuj tą wódkę u tego Pana a tamta Pani musi sobie wziąć kartkę ze stojaka". Moja kasjerka wyszła z kasy , przyniosła mi doładowanie (malutki kartonik). Jej koleżanka krzyczy: "Skasuj tą wódkę!!!" A moja kasjerka mówi do mnie: "Kurcze, jeszcze nigdy tego nie sprzedawałam". Ale jakoś udało jej się sprzedac to doładowanie. Czułam, ze obsługująca mnie kasjerka, mimo , że nigdy nie sprzedawała doładowania che się nauczyć, zależy jej na kliencie, nie odesłała mnie po kartonik, który i tak naprawdę do niczego nie był mi niepotrzebny. Nie podobało mi się zachowanie drugiej kasjerki, ponieważ cała kolejka wiedziała, że moja kasjerka musi skasować wódkę. Jeśli alkohol sprzedawany jest na pierwszym stoisku to powinna się tego trzymać. Być moze wódkę kupował znajomy... Nie wiem... Ale przeszkadzało jej, że nie zabrałam karteczki z doładowaniem na której i tak nie ma żadnego kodu. Być może następnym razem obsługa tutaj będzie lepsza...
Wybrałam się z...
Wybrałam się z synem na zakupy do sklepu Decatlon w Sosnowcu. Zamierzaliśmy kupić sportowe obuwie. Przeglądając na stoisku z obuwiem halówki i tenisówki zauwazyliśmy przecenę butów, które syn miał w ubiegłym roku. Cena była rewelacyjna, za skórzane halówki niecałe 60zł! Były to ostatnie pary. Jednak okazało się, ze nie ma rozmiaru syna. Zrozpaczony syn gotów był nawet kupić troszkę ciasne buty, aby tylko je mieć. Oczywiście nie zgodziłam się na zakup za małych butów. Zapytałam jednak pracownika sklepu, czy przyppadkiem, gdzieś na zapleczu nie ma takich butów. Praownik odpowiedział, że są to ostatnie pary ale sprawdzi, czy w innym sklepie nie ma szukanego przez nas rozmiaru. Po kilku minutach przyszedł do nas i poinformował nas, że może z innego sklepu sprowadzić szukany przez nas rozmiar i buty będą dostępne za 3 dni.
Byłam bardzo zadowolona z obsługi. Pracownik sam wyszedł z inicjatywą odszukania butów w innym sklepie i przyjechały dla mnie byty z drugiego końca Polski. Dziękuję za miłą obsługę i zdecydowanie polecam innym.
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym dokonywałam zakupów w Biedronce w Ogrodzieńcu. Ostatnio dawno nie byo mnie w sklepie więc z uwaga oglądałam wszystkie wystawione produkty. Jakież byo moje zdziwienie, gdy w paleie znajdującej się na środku sklepu znalazłam .... lody!!! W sklepie byłam około 30 minut , zamrożone lody cały czas stały na środku sali. Na podłodze znalazłam również kilka opakowań z mrożoną pizzą oraz lody Algida. Wszystkie te produkty powinny się znajdować w zamrażalce ale jak widać kierownictwo sklepu nie zwróciło na to uwagi. Nie chciałabym kupić loda w Biedronce wiedząc, że był on wcześniej roztopiony. Ogólnie z zakupów w sklepie jestem zadowolona, spotkałam się tutaj z miłą obsługą.
