Opinia użytkownika: Ewa_90
Dotycząca firmy: PKP Intercity
Treść opinii: 20 maja 2010 mój syn wsiadł do pociągu w Łazach . Miał przy sobie plecak i torbę sportową. Wysiadł w Zawierciu. Po kilku minutach zorientował się, że torba została w pociągu. Natychmiast udał się do kasy biletowej. W torbie znajdowało sie sportowe ubranie na zawody w których miał uczestniczyc mój syn w tym samym dniu. W tym samym czasie syn poinformował mnie o zaistniałej sytuacji. Byłam zdenerwowana. Po kilku minutach syn zadzwonił do mnie informując, że kasjerka skontaktowała się z obsługą pociągu i torba jest do odebrania w kasie biletowej w Myszkowie. Myszków znajduje się około 15 km od Zawiercia. Byłam bardzo zadowolona. Natychmiastwa rekacja pracowników kasy w Zawierciu , w Myszkowie oraz obsługi pociągu jest godna nasladowania. Dziękuję