Kontakt telefoniczny bradzo dobry.Obsługa bardzo miła, wyrozumiała.
chciałam prosić o wysłanie aneksu do polisy, ponieważ zmienił sie nr rej. pojazdu.Pani przyjeła zgłoszenie,i powiedział,że juz wprowadziła zmiany do systemu, i aneks pryjdzie pocztą.
Pzryszedł, ale po miesiącu.
Zakupy przebiegałay bezproblemowo.
towar dobrze wyeksponowany.
Sklep czysty.
Jednakże minusem był brak zainteresowania klientem przez obsługe sklepu.
Duzy wybór towaru, powodował,że długo szukałam odpowiedniego rozmiaru.
Dobrze, że zaistniał w Krotoszynie sklep 5,10,15. Uważam, ze ubranka są tam w wyjątkowo niskich cenach z zachowaniem doskonałej jakości rzeczy. Ładnie wyeksponowany towar zachęca do zakupów.Miłe Panie, służą radą i podpowiedzią.Zasługują na same pochwały.
Powejsciu do placówki zostałam powitana przez osobę witającą, następnie pani ustaliła co oczekuję od placówki i wysłała mnie do odpowiedniego pracownika. Obsługiwala mnie młoda dziewczyna około 22 lat, wysoka, bląd włosy do ramion, średniej budowy ciała w okularach, brak widocznych śladów szczegółnych, miała dość mocny makijaż i wiletową brożkę. Po przedstawieniu moich oczekiwań pracownica zaproponowała mi dwa pakiety i szczegółowo je omówiła. Była bardzo rzeczowa i informująca lecz zarazem miła oraz wypowiadała się zwykłym językiem nie naduzywając bankowych określeń przez co mołam lepiej zrozumieć oferowane pakiety. W placówce panował porządek, podłogi były czyste a na stolikach i w zasięgu mojego wzroku nie było prywatnych rzeczy pracowników, baner wejściowy był umyty a podłoga nie miała poodbijanych śladów butów. Muzyka leciała lekko za głośno lecz nie było słychać rozmów innych pracowników oraz klientów. Po wizycie zostałam pożegnana i zaproszona do ponownego kontaktu.
Kupowałam sukieneczke dla córki moich przyjaciół w prezencie, niestety nie bylam pewna rozmiaru wiec wzielam.. na oko. Pani pracująca w obsłyudze klienta bardzo starała się mi pomóc jednak, jeszcze tego samego dnia, okazało sie ze sukieneczka jest za mała.
Postanowiłam odrazu ją wymienić, wiec wrócilam wieczorem do sklepu i poprosiłam o wymiane. Wtedy obsługiwała mnie juz inna osoba, ale nie było żadnego problemu. Wybrałam sobie nową sukienke i sprawa była załatwiona w 5 min.
Udałam się do sklepu w celu zakupienia ubranka dla siostrzeńca. Nie byłam w stanie określić jaką część garderoby chcę konkretnie nabyć. Moją uwagę przykuła bogata i kolorowa kolekcja. Sklep był przestronny i panował w nim porządek. Ponieważ nie byłam zdecydowana, poprosiłam o pomoc sprzedawczynię. W efekcie uzyskałam fachową pomoc i dużo propozycji do wyboru. Zakupy uważam za udane.
Do salonu Vistuli udałem się celem zakupu garnituru.
Wystawa z zamieszczonymi informacjami na witrynie o przecenach zachęcała do wejścia do sklepu.
W środku panował mały rozgardiasz tzn. duża ilość klientów przebywała w sklepie i niestety tylko 2 osoby z obsługi.
Nikt nie przywitał się ze mną i nikt z obsługi nie zainteresował się mną mimo, iż chodziłem po sklepie ok. 15 minut. Jedna z pracownic (młodsza) była "bardziej zajęta" rozmową z kolegą niż klientami sklepu (ok. 10 osób). Druga pracownica profesjonalnie i zaangażowaniem zajmowała się klientami. I to właśnie druga pracownica(mimo, iż obsługiwała już kilku klientów) zaoferowała mi pomoc.
Otrzymałem kilka garniturów do przymierzenia, pracownica zaoferowała mi również kupno koszuli i paska do spodni w promocyjnych cenach (-70%).
Ostatecznie dokonałem zakupu (garnitur) i wyszedłem ze sklepu zadowolony.
Udałam się na zakupy. Przechadzając się po pasażu handlowym, zauważyłam na witrynie sklepu 5.10.15 napis "przecena". Ponieważ mam dziecko, postanowiłam wejść i się rozejrzeć. Podeszłam do półki z przecenionym asortymentem i zaczęłam oglądać. Sprzedawca zapytał się czy szukam czegoś konkretnego i czy w czymś doradzić. Zostały mi pokazane różne modele w rozmiarze mojego dziecka, lecz nic nie przypadło mi do gustu. Spodobał mi się sweter, lecz był dostępny w innych rozmiarach. Sprzedawca zaproponował mi abym odwiedziła stronę internetową sklepu 5.10.15, bo być może tam ten model (w rozmiarze 134) będzie dostępny. Dostałam również ulotkę z adresem sklepu internetowego. Podziękowałam i opuściłam sklep. Wystawiłam ocenę 4+ ponieważ jedynym dyskomfortem jaki odczułam, było składanie ubrań, które obejrzałam. Prawie w tym samym czasie jak ja odkładałam ciuch był on brany, składany i układany na równy stos.
Dobry kontakt na styku sprzedawca klient,sprzedawcy mili i uśmiechnięci,jednak zbyt późno reagujący na wejście klienta do sklepu.Słaba znajomość obsługi komputera,największe kłopoty dotyczą dokonywania zwrotu lub wymiany.Niezbyt fachowe doradztwo w zakresie doboru dodatków do garniturów(kolor krawata,koszuli).Idealny wręcz porządek w sklepie i w witrynach wystawowych.
Z usług tego sklepu korzystam zawsze w pierwszej kolejności, jeśli mam potrzebę zaopatrzyć moją córkę w potrzebne jej rzeczy. Firma Cocodrillo, mimo iż nie jest najtańszą firmą oferującą odzież i obuwie dla dzieci ma ofertę tak dobrą, że nie sposób się oprzeć zakupom w tym miejscu. Zarówno prezentowane kolekcje odzieży (można skompletować cały ubiór - od koszulki, poprzez sweter do spodni i spódnicy włącznie) są niezwykle nowatorskie, kolorowe i podobają się dzieciom (wiem coś o tym, ponieważ moja córka mimo ukończonych 4 lat już posiada niezwykły zmysł obserwacyjny i wie, co chce nosić), to jeszcze ich jakość jest na bardzo wysokim poziomie - ubrania nawet po wielokrotnym praniu nie niszczą ani nie deformują się.
Firma ta posiada w swojej ofercie również karty dla stałych klientów - jest to bardzo dobry zabieg marketingowy, ponieważ robiąc tam zakupy rabat nalicza się co pół roku, a więc nie trzeba jednorazowo kupować za dużą kwotę, żeby uzyskać jak największy upust.
Dodatkowym plusem są wyprzedaże - niezwykle istotne, szczególnie w dzisiejszych, kryzysowych czasach. Tu prowadzone są w sposób jak najbardziej uczciwy, ponieważ można uzyskać rabat nawet do 80% wyjściowej ceny, co niezwykle zaniża koszt produktu i tym bardziej zachęca do kupna.
Jeszcze dodam kilka słów na temat opisywanego przeze mnie sklepu.
Panuje tam niezwykle miła i sympatyczna atmosfera. Panie prowadzące ten sklep zawsze są uśmiechnięte i gotowe do udzielenia wszelkiej pomocy, nawet klienci tzw. "trudni" nie wyjdą stamtąd rozczarowani. Mimo niewielkiej powierzchni, jaką zajmuje ten sklep, towar pogrupowano według rozmiarów, kolekcji tematycznych, płci oraz w sposób nie utrudniający dostępu.
Zawsze jest tam czysto i porządnie.
ZAPYTANIE O ZMIANĘ WŁAŚCICIELA SAMOCHODU.OBSŁUGA W MIARĘ UPRZEJMA,DOŻO NIEJASNOŚCI W PRZYGOTOWYWANIU DOKUMENTÓW,DŁUGI OKRES CZEKANIA NA PRZEDSTAWICIELA PZU S.A.
Moja koleżanka niedawno urodziła dziecko. Postanowiłam małemu kupić jakieś ubranko.
Zupełnie nie wiedziałam jaki rozmiar. Pani w sklepie od razu się mną zajęła i udzieliła fachowej porady co może być dobre dla takiego maluch.
Ostatecznie zakupiłam komplet rzeczy.
Chciałam kupić prezent dla mojego chrześniaka. Nie wiedziałam do końca czy ma to być zabawka, czy też ubranko.
Postanowiłam tę kwestię przedyskutować z obsługą. Niestety nie udało mi się tego zrobić. Było za mało w koresie przed Mikołajem z obsługi.
Podjęłam więc decyzję że kupię mu grę edukacyjną. I gdy już znalazłam coś ciekawego okazało się ze pudełko jest uszkodzone (zerwana folia). Wzięłam kolejne do ręki,a tu ten sam defekt.
Ku mojemu zdumieniu wszystkie pudełka wyglądały podobnie:-(
Ostatecznie kupiłam mu auto, które z założenia nie miało opakowania foliowego.
Postanowiłam zastanowić się nad zmianą funduszu emerytalnego (II filar).
Przyszedł do mnie przedstawiciel firmy. Bardzo ładnie ubrany i pachnący.
Znał odpowiedzi na każde moje pytania. Pokazał mi wszystko graficznie (prezentacja ppt). I doładnie wyjaśnił na czym zmiana funduszu polega.
Każdą wypowiedź poparł przykładami.
Ostatecznie zdecydowałam się na zmianę funduszu.
Zgłosiłem się do firmy Bosmal aby zrobić przegląd mojego samochodu. Znajduje się tam m.in. ASO Fiata oraz serwis ogólny. Auto zaparkowałem na wyznaczonym miejscu dla klientów, bez trudu odnalazłem pracownika, który od razu wykonał wszystkie czynności, po czym oznajmił mi, że samochód przegląd przechodzi, ale zasugerował w najbliższym czasie pewne naprawy. Zostałem skierowany do kasy, gdzie dokonałem opłaty kartą płatniczą.
Dzwoniłem w celu ustalenia ceny i dostępności części. Najpierw nie mogłem się dodzwonić, po kilku próbach udało się. Pan z działu części zamiennych stwierdził że nie ma dzisiaj czasu i żebym zadzwonił jutro albo pojutrze to postara się znaleźć części które mnie interesują. Po takim stwierdzeniu rozłączyłem się i postanowiłem skontaktować się z serwisem Mitsubishi w innym mieści.
W firmie atlantic zakupuję produkty już od paru lat, ze względu na jakość produktów która jest dla większości klientów najważniejsza. Równie ważna jest obsługa klienta, zawsze spotykam się z bardzo miłą, i profesjonalną obsługą każdy klient może czuć się jak ktoś wyjątkowy bez względu czy dokonał zakupu czy nie.
Sklep Tally Weijl mieści się w dużym centru handlowym Galeria Mokotów
Już na holu galerii słychać dochodzącą z niego bardzo głośną muzykę. Wchodząc do środka zauważam jednego pracownika który zajmuje się składaniem i układaniem towaru. Nie reaguje w żaden sposób na moje wejście. Nie przerywa swojej pracy nawet wówczas gdy podchodzę do niego z wybranymi spodniami i z pytaniem odnośnie szczegółowy jaki to jest fason (spodnie dla mnie były dość wysokimi biodrówkami).Pracownik nawet na mnie nie spojrzawszy proponuje dość opryskliwie i niechętnie przymierzenie spodni (mówiąc ,, zawsze morze Pani je przymierzyć i zobaczyć ich długość)
Idę więc do przymierzalni
(7 kabin jedna pełni funkcję magazynu na drzwiach duże lustro ,wąskie wewnątrz kabiny, drzwi bez zamka , zamontowane wysoko nad podłogą)
Po raz drugi próbuję nawiązać dialog z pracownikiem który w dalszym ciągu pochłonięty jest układaniem towaru. Wyglądało to miej więcej tak: ja stoję przy wieszaku ze spodniami i pytam się czy wskazany fason jest taki sam jak ten co mierzyłam a sprzedawca z drugiego końca odpowiada że te spodnie są już z nowej kolekcji a tamte były w ofercie wyprzedaż owej Odpowiedź zgoła była zupełnie nie związana z moim pytaniem. Być może pracownik mnie nie dosłyszał z uwagi na wspomnianą na wstępie głośną muzykę i dzielącą nas odległość?
Bardzo denerwujące było również ścieranie kurzu z podstaw wieszaków przez panią sprzątaczkę tuż przy moich butach.
Byłam jednym klientem ,,robiącym zakupy,,
Udając sie do banku z osobą poleconą przeze mnie, w celu założenia konta, przy zakładaniu konta Pani kasjerka poinformowała mnie, iż zgodnie z regulaminem II konkursu rekomendacyjnego nie zostanie mi przyznana premia w wysokości 50 zł, ponieważ brałem już udział w wcześniejszym konkursie "zbuduj z nami bank". Stwierdzenie Pani było następujące "to jak hipermarket, nie można łączyć promocji". Będąc w banku zdziwiłem się ponieważ wcześniej poleciłem już dwie osoby, aczkolwiek w innym oddziale, bez żadnych problemów. Pani kasjerka poinformowała mnie, że kupon konkursowy jest nieważny, więc nawet nie będzie go przyjmowała, odłożyła go na bok i powiedziała że go zatrzyma w szufladzie. Po moim dokładnym przeczytaniu regulaminu już w domu i napisania maila do obsługi klienta banku, zostałem poinformowany "...nie ma przeciwwskazań aby Rekomendującym była osoba, która brała udział w konkursie „Zbuduj z nami nowy bank”...". Po wydrukowaniu tego maila udałem się do placówki banku i przedstawiłem jego treść tej samej Pani kasjerce. Próbowała mi odnaleźć w regulaminie odpowiedni punkt dotyczący mojej sytuacji, który podobno wyszukała wraz z koleżanką po moim wyjściu z banku. Jego brzmienie miało jedynie wpływ na to, że osobą rekomendowaną nie może być osoba która brała udział we wcześniejszym konkursie. Po wyjaśnieniu Pani wypełniła nowy kupon, ponieważ tego wczorajszego nie potrafiła odszukać.
Byłam w sklepie 3 razy, w każdym przypadku obsługa zachowywała się nagannie! po pierwsze zostałam potraktowana jak powietrze. po drugie ekspedientka, chcąc układać towar, przestawiła mnie, prawie popychając, panie były zajęte tym co zamówić do jedzenia oraz plotkami - na pewno nie obsługą. za drugim razem wyjęto mi z ręki rajstopy oznajmiając ze to nie moj rozmiar!
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.