Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Media Expert
Treść opinii: Podczas wizyty w stargardzkiej placówce sklepu Media Expert moje zainteresowanie wzbudził klient który po odejściu od kasy uruchomił bramkę alarmującą. Po chwili okazało się że alarm został uruchomiony przez jeden z zakupionych przez niego produktów (przedłużacz) który nie został pozbawiony przez kasjerkę zabezpieczeń. Kasjerka próbowała przez następne około trzy minuty naprawić swój błąd. Po kolejnej nieudanej próbie stwierdziła iż jedynym rozwiązaniem jest zignorowanie problemu oraz wypuszczenie klienta ze sklepu z wciąż zabezpieczonym produktem. Obsługa najwidoczniej uznała iż problem jest zbyt niewielki by się nim przejmować. Nie wiem jakie były plany kupującego, jednak napewno nie mogły to być dalsze zakupy w innych sklepach z wizją tłumaczenia się przy wejściu do każdego sklepu, bo pani kasjerka nie potrafiła sobie poradzić ze swoimi obowiązkami.