Po dokonaniu zakupu biletów, która przebiegła sprawie i sympatycznie, postanowiłem dokonać zakupu dodatkowego przy stanowisku z popcornem i coca-colą. Stałem w kilejce ponad 15 minut, pracowały tylko 3 z 6 stanowisk do obsługi klienta. Nikogo nie interesuje, ze to właśnie dzisiaj są walentyki i wszystkie stanowiska powinny być obsadzone. Po podejściu do kasy zamówiłem dwa zestawy (nachos + napój) + (popcorn + napój). Niedość, iż Sprzedawczyni wysypała na mnie jeden popcorn to konkluzją całej sytuacji był brak możliwości zapłaty kartą. Najpierw sprzedawca zabrał moją kartę, z którą poszedł "gdzieś", następnie powiedzieli ze terminale bedą działać za 10 minut. Następnie przyszedł trzeci sprzedawca i powiedział do dwóch pozostałych, ze te terminale robią już od rana i nie mogą zrobić. Sprzedawczyni stwierdziła, że musze zapłacić tylko gotówką. Niestety nie posiadałem tak owej, ponieważ zapłaciłem za bilety. Odstąpiłem od zakupu, na co sprzedawczyni zdenerwowała się i powiedziała: "I co ja mam teraz z tym zrobić - sama pić???" Podziękowałem i odszedłem.
Zakup obuwia wiosennego marki Tommy Hilfiger. Zaraz po przekroczeniu progu sklepu wzbudziłem zainteresowanie obsługi. Jedna z pań, odczekując taktownie chwilkę, podczas gdy rozglądałem się za butami, podeszła i zapytała w czym mogę pomóc. Jako, że model butów miałem już od pewnegoc zasu upatrzony, zakup przebiegł szybko i sprawnie. Mój moment zawahania (buty z poprzedniej, czy tez z nowej kolekcji) pani wykorzystała, by przekonać mnie do zakupu modelu nowszego, na marginesie droższego, aczkolwiek według jej fachowej porady takiego, w którym jest mi zdecydowanie lepiej. Szybko przyniesiono mi parę w odpowiednim rozmiarze, która przymierzyłem, zrobilem parę kroków, a następnie zdecydowałem się na kupno. Przy kasie obsługa poinformowała mnie o sposobie należytej konserwacji wybranego przeze mnie modelu obuwia, a także o okresie gwarancyjnym. Opuściłem sklep z uśmiechem na twarzy, zadowolony z nowego zakupu. Do sklepu zostałem zaproszony ponownie.
Jestem już klientem mBanku.
Zaciekawiła mnie oferta dodatkowego konta oszczędnościowego, dlatego postanowiłam je założyć samodzielnie.
Okazało się to niemożliwe. Musiałam zadzwonić na infolinię.
Bardzo szybko konsultant podjął rozmowę. Wysłuchał po co dzwonię i w pół minuty otworzył mi rachunek o który mi chodziło. Przy okazji przypomniał jego najważniejsze cechy i ograniczenia. Ponieważ jest to rachunek oszczędnościowy, konsultant zaproponował mi inne produkty z oferty mBanku, m.in. specjalne lokaty i inwestycje.
Gdy podziękowałam za to,podsumował całą rozmowę i wykonane działania oraz zapytał czy w czymś jeszcze może pomóc.
Korzystając z okazji zamówiłam także duplika karty debetowej.
Konsultant ponownie wymienił główne cechy tej karty, związane z nią opłaty (brak). Zasady aktywacji, przeniesienia numeru PIN oraz limitów. Zapytał o adres wysyłki.
Wszystko przebiegało bardzo szybko i sprawnie. Oby tak zawsze. Zdecydowana 5+/
Weszłam dziś do marketu POLO market, ponieważ skusiła mnie promocja na stojak przed wejściem. Polędwica sopocka za 13,99 zł/kg
Stanęłam przy ladzie z mięsami, wędlinami i serami.
Już przyzwyczaiłam się, że przy 5 wagach na 3 stoiskach, obsługują 2 panie i wszystko odbywa się z jednej, wspólnej kolejki. Nawet chcąc kupić mięso należy stanąć w kolejce gdzieś po środku długiej lady (koło wędlin).
Gdy przyszła moja kolej poprosiłam o polędwicę sopocką.
Pani ukroiła mi tyle ile chciałam. Ale gdy położyła wędlinę na wadze zauważyłam, że za chwilę stanę się właścicielką droższej polędwicy krotoszyńskiej.
Zwróciłam jej uwagę. Pani zrobiła minę typu "łaski bez" i zabrała polędwicę. Ponieważ jednk szła na przer nie skończyła mnie obsługiwać tylko poprosiła koleżankę o zastępstwo.
Powtórzyłam więc jeszcze raz wyraźnie, że poproszę polędwicę sopocką.
Druga pani ukroiła mi wymaganą ilość i położyła na wadze. Tym razem nazwa się zgadzała, ale nie cena. Ta polędwica kosztowała 24 zł - czyli prawie dwa razy więcej.
Zapytałam ile w końcu kosztuje ta wędlina. Pani ze spokojem odpowiedziała, że 24 zł. Zapytałam więc o tę za 13,99zł. Dowiedziałam się, że tamta też jest, ale to inny producent. Poprosiłam więc jednak o tę wędlinę po która tu weszłam.
Na co pani z wyrzutem zapytała mnie co ona ma teraz zrobić z tym kawałkiem i czy jednak nie wezmę tej droższej.
Nie. Nie wezmę.
Zrezygnowałam z zakupów.
Dzisiaj, 16 lutego 2009 r., odwiedziłam sklep sieci New Yorker w Galerii Krakowskiej. Jak zwykle na półkach i wieszakach panował niewielki bałagan (zwłaszcza w dziale akcesoria). Uważam jednak, że to nie wina obsługi (ta uwijała się jak w ukropie), lecz raczej niechlujstwa klientów (zwłaszcza klientek). Być może jednak personelu było po prostu zbyt mało? Wybrałam do przymierzenia 3 biustonosze z wieszaka oznaczonego "Sale 29,90". Jeden z nich okazał się idealny. Skierowałam się z nim do kasy, ale po drodze zauważyłam, że na metce widnieje tylko regularna cena 54,95 (podczas gdy inne rozmiary tego samego modelu były przecenione). Na szczęście bardzo sympatyczna i uśmiechnięta, niska szatynka, wyjaśniła mi, że biustonosz jest na pewno przeceniony, a zapomniano tylko nakleić nową cenę. Udała się ze mną do kasy, gdzie jej słowa okazały się prawdą. Dokonałam więc udanego zakupu.
Ocena tylko +3 ze względu na bałagan i brak metki z obniżoną ceną. Obsługa zdecydowanie na +4.
szukałam męskiej koszuli na konkretne wymiary, Pani najpierw powiedziała ze jest, więc zarezerwowałam ją mówiąc ze przyjdę po południu. Po ponownej wizycie koszula nie była odłożona, Sprzedawca nic nie pamiętał a później był bardzo nachalny, niechętny do szczerej pomocy - byle by sprzedać produkt
Do Bomi zabrała mnie przyjaciółka-chciała mi je pokazać twierdząc że ten sklep jest dla nas i powiem szczerze, że byłam zachwycona tym sklepem.
Wspaniałe zaopatrzenie, różnorodność towarów,miła obsługa.Zakupy robi się bardzo przyjemnie,nie ma tłumów- zdecydowany plus.
Jedyny minus to wysokie ceny niektórych towarów.
Wybrałam się pewnego sobotniego popołudnia na zakupy wyprzedażowe-akurat wyprzedaże się zaczęły i weszłam do Quazi.
Buty przepiekne,ale niestety promocje nijakie.
Wyprzedaże moim zdaniem to maksymalne przecenianie butów zimowych a w Quazi wyprzedaż na poziomie 10%- nic atrakcyjnego.Dla porównania wróciłam niedawno z Holandii gdzie wyprzedaż ma zupełnie inne znaczenie - do 80 %.
I choć miałam ochote kupić buty dla siebie wyszłam z niczym.Obsługa w sklepie taka sobie-na moje pytanie czy będą większe przeceny Panie lekko zdegustowane odpowiedziały ze nie maja pojęcia.Nie zachęciły mnie do powrotu .
Postanowiliśmy się wybrać ze znajomymi na kęgle. Tor zarezerwowaliśmy na 20.00. Nietety z winy Fantasy Parku mieliśmy 20 minut opóźnienia. Na tor należy mieć specjalne obuwie i tu też problem ponieważ nie mieli odpowiedznich rozmiarów.
W klubie zorganizowane było karaoke...jednakże spiewały w kółko te same osoby, a raczej fałszowały. Bardzo męczące to było. Po 2 godzinach postanowiliśmy zmienić lokal.
Wybrałam się z przyjacielem do sklepu w poszukiwaniu butów, które miały służyć zarówno do chodzenia po górach, jak i miały być bezpieczne podczas latania na paralotni. Jak, że do marki Ecco mamy zaufanie, postanowiliśmy udać się właśnie do ich sklepu. Po wejściu przywitała nas sympatyczna, młoda dziewczyna, która od razu zapytała czy może w czymś pomóc. W sklepie było czysto, obuwie było starannie poukładane na pólkach, paliła się taka ilość świateł, których liczba pozwalała na swobodne przyjrzenie się prezentowanym modelom. Rozejrzeliśmy się po sklepie w celu zapoznania się z asortymentem i zauważyliśmy kilka par które wydały nam się odpowiednie. Wytłumaczyliśmy pani, że obuwie musi być za kostkę, nie może posiadać haczyków oraz że powinno być wygodne.
Sprzedawczyni zaproponowała nam jedna z wybranych przez nas par. Przyniosła odpowiedni rozmiar. Poprosiliśmy jeszcze o dwa inne modele. O każdym z podawanych modeli sprzedawczyni krótko opowiedziała. Mówiła o tym, że jedne są ze skóry jaków, że posiadają specjalną membranę, o tym że są to modele wodoodporne. Aktywnie zachęcała nas do zakupu. Po przymierzeniu wszystkich par, postanowiliśmy jednak iść do innych sklepów i sprawdzić czy w innym miejscu znajdziemy coś innego. Podziękowaliśmy, pomimo tego, sprzedawczyni wcale nie przestała być uprzejma. Po kilkunastu minutach wróciliśmy i po raz kolejny z sprzedawczyni podała wybrane przez nas modele i starała się przekonać do zakupu.Gdy już się zdecydowaliśmy na zakup sprzedawczyni proponowała kilka preparatów ochronnych do obuwia. Podczas oczekiwania na realizacje transakcji, obecny tam również sprzedawca zaproponował nam przystąpienie do klubu Ecco, dzięki któremu możemy zdobywać zaproszenia na wyprzedaże oraz otrzymywać kupony rabatowe. Sprzedawca wytłumaczył nam w jaki sposób powinniśmy wypełnić ankietę i zapewnił o tym, że nasze dane nie będą używane do innych celów niż te o których nam opowiedział. Na koniec zarówno sprzedawczyni jak i sprzedawca podziękowali za zakup oraz życzyli miłego wieczoru.
W Tomaszowie Mazowieckim brak jest sklepów firmowych z luksusowymi butami.W jednym ze sklepów znajdowały się buty firmy Kazar.Sklep duży w centrum miasta .Właścicielami jest rodzina z Tomaszowa Maz., która posiada jeszcze jeden sklep w innym miejscu. Butów firmy Kazar było w sklepie kilka par. Zainteresowałam się jednym fasonem.Nie było mojego rozmiaru. Ekspedientka najprawdopodobniej córka właścicieli sklepu zaproponowała mi buty innej firmy w interesującym mnie rozmiarze, kiedy powiedziałam, że jestem zainteresowana jedynie firmą Kazar powiedziała, że w najbliższym czasie postara się sprowadzić do sklepu interesujące mnie buty, jednakże nie podała terminu prosiła aby się dowiadywać.
W tym markecie zakupy robię prawie codziennie. Zawsze bacznie obserwuję działy, w których robię zakupy. Obsługa jest schludna, miła, zwłaszcza panie z działu cukierniczego. Przy kasach nie ma dręczacych kolejek jak w maketach, towary kasowane są może nieco dłużej, ale jest to plusem, że nic nam nie umknie. Ocena najwyższa, jest o market wysokiej klasy.
Wszedłem do sklepu z zamiarem kupna książki Piąta dyscyplina - Materiały dla praktyka, nie znajdujac jej w dziale ekonomia pokręciłem się troche po sklepie, po czym kierownik sklepu p. Jarosław mnie zaczepił z pytaniem czy czegoś potrzebuję? bardzo fajnie bo zauważył że przyszedłem konkretnie po tą książkę, niestety nie znalazł jej w komputerze
obuwie niezbyt dokładnie poukładane, miejscami słabo zatowarowane jak na powierzchnię półek w sklepie, obsługa dobra, jako jedyny klient oglądając buty miałem cały czas przy sobie panią która nie odzywając się czekała na moją rekacje, miała troche zły humor, druga osoba w sklepie była bardzo zajęta.
Bardzo miła i profesjonalna obsługa. Sprzedawca bardzo pomógł w dobraniu obuwia. Miła atmosfera w sklepie. Szczególna obsługa i zwrócenie całej uwagi na potrzeby klienta. Obuwie bardzo solidne. na pewno polecę innym ten sklep.
siedząc na ławce przed sklepem, zauważyłem panią blond, krótkie włosy, bardzo skromna, zakręcona, ciągle coś poprawiała na półkach, porównując męską część obuwia dwie duże półki po lewej stronie sklepu zauważyłem na pierwszej półce normalne ustawienie obuwia, co wyglądało bardzo ładnie, produkty te wyglądały na najwyższą klasę, natomiast na drugiej półce było ciasno, buty były tak jakby drugiej klasy w tym sklepie pomiomo tego samego przedziału cenowego. Otrzymałem poradę co do doboru kolorów produktu do ubrania.
obchodząc sklep zwróciłem uwagę na bardzo dobre zaopatrzenie półek, oraz wszelkie produkty były face'ami do klienta, daty ważności ok, fajna degustacja eksluzywnej, dużo wolnych powierzchni do zagospodarowania, obsługa bardzo dobra, na dziale alkohole Pani doskonale wiedziała, że piwa które chciałem kupić nie ma ( guinnes ), bardzo ładnie wyglądał dział mięsny - wszystko wyglądało bardzo świeżo, bardzo ładnie wypozycjonowane centralne stoisko z chińskimi składnikami jedzenia, kupiłem pepsi oraz piwo shofferhofer.jedyny minus jaki zauważyłem jak na taki sklep to promocje na półkach typu " majonez dekoracyjny 2 za 1 " były drukowane na zwykłych kartkach co troche odbiegało od ogólnego klimatu sklepu.
Wizyta w sklepie Salamander na terenie Galerii Centrum. Oglądanie butów, rozmowa ze sprzedającą o modelach które wzbudziły moje zainteresowanie , w sprawie dostępności numeracji. Mierzenie obuwia z kilku fasonów , zakup wybranego modelu i dodatkowo wkładek, płatność kartą kredytową.Opuszczenie sklepu
Po wjechaniu na teren stacji benzynowej i zaparkowaniu na parkingu, skierowałem się do środka w celu zakupu produktu spożywczego. Przezd wejściem do środka, zwróciłem uwagę na najbliższe otoczenie stacji oraz dystrybutory. Najbliższe otoczenie było czyste i zadbane. Dystrybutory oraz pistolety także były czyste. Po wejściu do środka, skierowałem się w stronę kasy. Po podejściu do kasy, sprzedawca nie przywitał się tylko oczekiwał na zamówienie klienta. Nie posiadał także identyfikatora. Po zamówieniu produktu spożywczego, sprzedawca poprosił kolegę aby ten podał zamówiony produkt. Kolega (także pracownik stacji) odpowiedział, że nie ma czasu, gdyż grał na komórce. Drugi pracownik także nie posiadał identyfikatora. Sprzedwca chcąc niechcąc sam wziął zamówiony asortyment i zaczął przygotowywać. Podczas oczekiwania na zamówiony produkt, zwróciłem uwagę na czystość oraz na rozmieszczenie produktów na półkach. Podłoga oraz półki były czyste. Brak widocznych wolnych miejsc na półkach. Po otrzymaniu zamówionego produktu skierowałem się w stronę wyjścia. Podczas wręczania zamówionego produktu, sprzedawca nie życzył smacznego oraz nie pożegnał się. Po wyjściu ze stacji zauważyłem, że jest tankowany samochód gazem. Pracownik stacji obsługiwał samochód, jednakże nie postawił pachołka przezd samochodem pomimo wymagań jakie obowiązują na stacji. Takie podejści pracowników wpływa negatywnie na opinię klientów, co może zaowocować zmniejszeniem się klientów na stacji.
wypelnilem formularz zgloszeniowy via net, nastepnego dnia zadzwonila do mnie pani z obslugii i umowila mnie na spotkanie w siedziebie w lodzi, w siedzibie pani zajmujaca sie prowadzeniem biura przyjela mnie bardzo milo i po chwili zaprowadzile mnie do biura gdzie przejal mnie wlasciwy doradca-rozmowa przebiegla sprawnie i wszystki cele, ktore sobnie postawilem idac tam zostaly osiagniete.
ocena 5-szybka i fachowa obsluga, swietne doradctwo-rzeczywiscie rozwazanie roznych opcji i konfiguracji finansowaych.marka firmy.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.