Opinie użytkownika (83182)

Udałem sie tam...
Udałem sie tam w celu zasiegnięcia informacji o ubezpieczeniu indywidualnym... Wchodząc przez szklane drzwi( które nie miały sladów ani jednego paluszka i były czyste) udałem się do wolnego stanowiska obsługi..o dziwo nie było kolejki(odsapnąłem z ulgą..) Przywitała mnie miła Pani prosząc abym usiadł na krzesło... Po kolei zacząłem jej zadawać pytania,na które odpowiadała szybko, nie zastanawiając się ani chwili(pomyślałem-właściwa osoba na właściwym miejscu)..Moja wizyta z oddziale PZU nie trwała więcej niz 15 minut,otrzymałem broszurki informacyjne dotyczące opcji ubezpieczeń(było ich kilka), a także dostałem propozycje ubezpieczenia sie wspólnie z żona, lub w połączeniu z dzieckiem.. Wizyte uważam za : krótką-ale konkretną,wszystkie informacje które chciałem uzyskać-uzyskałem, I juz wybrałem ubezpieczenie Ubezpiecze sie wspólnie z moja rodzina-tak będzie korzystniej...oczywiście ,... dla nas :)

zarejestrowany-uzytkownik

12.12.2009

PZU

Placówka

Gorzów Wielkopolski, Wełniany rynek 12a

Nie zgadzam się (18)
Jedyne moje zastrzeżenie...
Jedyne moje zastrzeżenie wynika z niekompetencji jednego z lekarzy internistów. Nigdy nie spotkałam się z tak niemiłym i niesympatycznym lakarzem. Porady Typu proszę jeść czosnek i pić sok malinowy może zachować dla siebie. Płacąc 75 zł za wizytę każdy by oczekiwał profesjonalnego podejścia do pacjenta i odrobinę wyrozumiałości... Jedynie co do czasu nie mam zastrzeżeń bo szybko odbywało się sprawnie i nie musiałam czekać w kolecje... Ale mimo tego zawiodłam się i to bardzo.........

zarejestrowany-uzytkownik

12.12.2009

LUX MED

Placówka

Lublin, Zwycięska Galeria Zone 6

Nie zgadzam się (21)
Właśnie dzisiaj zostałam...
Właśnie dzisiaj zostałam poinformowana przez obrońcę z urzędu z którego zrezygnowałam w dniu kiedy prosiłam o wydanie wyroku z uzasadnieniem .Obrońca ten bowiem nie tylko nie wspierał mnie ale udzielal dobrych rad typu o tym nie wspominamy tamtego nie zalanczamy itp.Sąd mało ,że nie powiadomił obronce o mojej rezygnacji ale pomimo ze na rece obroncy rowniez zlozylam rezygnacje moje akta sa nadal odsylane do owego obroncy a apelacje ktora zlozylam odrzucono z powodu przekroczenia terminu a ja odebralam wyrok w dniu 19.listopada a apelacje zlozylam w dniu 3 grudnia zatem w terminie Jak mnie zreszta poinformowal moj obronca z urzedu po przedostatniej rozprawie to ze zdenerwowalam sad proszac o odroczenie sprawy ze wzgledu na tak duze zdenerwowanie (do tego doprowadzila mnie sedzina notorycznie przerywajac moje zeznania ia nawet posadzajac mnie o rasizm) ze nie jestem w stanie zeznawac bo z nerwow poplynely mi lzy -zatem z tego wzgledu mam sprawe przegrana .Nie dość ,że sprawę przegrałam nie odwołano obroncy a nawet go nie poinformowano to jeszcze odrzucona moja apelacje -jesli tak wyglada nasze prawo to nic dziwnego ze dzieje sie tak jak sie dzieje.Bo jesli to prawo lamie sam sedzia przysiegly to co ma robic spoleczenstwo -chyba wymierzac sprawiedliwosc samemu,jak na dzikim zachodzie .Ludzie co się dzieje w tym naszym kraju ???????? I pozniej ktos jest zdziwiony ze mlodzi ludzie dorastajacy w takiej atmoswerze a bedacy choc odrobine uczciwi uciekaja z tad jak najdalej .Ja wiedzialam ,ze w Rybniku sprawę przegram,ale nie w az tak nieuczciwy sposob tym bardziej ,ze na wszystko mam dokumenty .Czy sedziowie czuja sie az tak bezkarni ze ignoruja nawet pisma zlozone na czas i,w odpowiedniej formie i w odpowiedniej(jak sądziłam)instytucji? Ja naprawde zaczynam nienawidziec Polaków i ten kraj.Pokrzywdzona i oszukana .

zarejestrowany-uzytkownik

12.12.2009

Sąd Rejonowy w Rybniku

Placówka

Rybnik, Pl.Kopernika

Nie zgadzam się (25)
Zacznę od tego,...
Zacznę od tego, że w Bidzie jadamy dość często. Zdecydowanie jest to najlepsza karczma w jakiej kiedykolwiek, cokolwiek jadłam. Doskonała obsługa, która pomimo niezłego nawału pracy wywiązuje się ze swoich obowiązków. O jakości dać nie można powiedzieć nic złego. Ogromne porcje doskonałych potraw, na które nie trzeba długo czekać. A jeśli czegoś nie dokończysz (co zdarza się bardzo często) możesz to zabrać ze sobą :) Ceny są adekwatne do tego co dostajesz na talerzu. A wygląd całego lokalu jest wspaniały, nie można oderwać oczu od tych wszystkich elementów kultury ludowej! Polecam!!!! :)))

zarejestrowany-uzytkownik

12.12.2009

Karczma Bida

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (20)
Aż do dzisiaj...
Aż do dzisiaj Sphinx był moją ulubioną restauracją... Menu wydaje się coraz uboższe, jakość podawanych dań jest coraz gorsza no i na talerzu coraz mniej.. Shoarma z kurczaka (która zawsze była moim ulubionym daniem) okazała się fatalna... Przesmażone mięso, a warzywa które można teraz zamówić zamiast zestawu surówek były niedogotowane (zdecydowanie wolałam opcję z zamianą surówek na sałatkę grecką).. Oczywiście wygląd lokalu, obsługa i jej zachowanie jak zawsze wypadają bez zarzutu.. Widocznie właściciele tej sieci wyrobili sobie, markę, zyskali klientów i zamiast o nich dbać i zaskakiwac coraz to lepszymi pomysłami stwierdzili że już więcej nie warto... A szkoda bo i Pani przy stoliku obok też nie była zadowolona ze swojego dania....

zarejestrowany-uzytkownik

12.12.2009

Sphinx

Placówka

Lublin, Krakowskie Przedmieście 60

Nie zgadzam się (23)
Wczoraj będąc w...
Wczoraj będąc w Zielonej Górze wstąpiłam na zakupy do Netto. Przed wejściem czysto, jednak jak weszłam do środka na samym początku zaskoczył mnie widok pustych puszek po piwie leżących na paletach gdzie wyłożony był koncentrat pomidorowy. Idąc dalej musiałam manewrować wózkiem pomiędzy paletami z zapakowanymi towarami do wyłożenia.Dalej podczas robienia zakupów nie zauważyłam nic takiego co widziałam zaraz po wejściu do sklepu. Towar przejrzyście poukładany na półkach. Obsługa w kasie bardzo miła i uprzejma.Jednym słowem pierwszy raz spotkałam się z widokiem pustych puszek po piwie, co mnie bardzo to zdziwiło,chociaż obsługa i kompetencje pracowników marketu oceniam na dobrą.

zarejestrowany-uzytkownik

12.12.2009

NETTO

Placówka

Zielona Góra, Ogrodowa 5

Nie zgadzam się (24)
Postanowiłam wywołać zdjęcia...
Postanowiłam wywołać zdjęcia przez internetowy portal fotograficzny. Wybrałam akurat tę firmę, gdyż polecili mi ją znajomi. Po wybraniu zdjęć do wywołania, otworzyłam stronę internetową, skąd ściągnęłam sobie program do realizacji zamówień - UFoto Fotoświat. Obsługa tego programu okazała się prosta. Na lewym pasku narzędzi były trzy pozycje: moje cewe zdjęcia cyfrowe, moja cewe fotoksiążka oraz moje cewe fotoatrakcje. Po kliknięciu folderu pierwszego, w prawym dolnym rogu pokazał mi się aktywny czerwony przycisk z napisem Teraz zamów zdjęcia, który kliknęłam i przeszłam do zamawiania zdjęć. Ukazała mi się lista metod do wyboru. A że wiedziałam, jakie dokładnie zdjęcia chcę wywołać, wybrałam ostatnią metodę tj. wybór klasyczny. Następnie wybrałam folder ze zdjęciami i zaznaczyłam jaki chce ich format oraz papier. Po wyborze mogłam zobaczyć, czy jakość jest bardzo dobra, akceptowalna lub niewystarczająca. Na szczęście jakość moich zdjęć była bardzo dobra i mogłam przejść do dalszego ciągu zamówienia. Pokazały mi się moje dane osobowe, jeśli były prawidłowe, potwierdziłam kliknięciem zgodność. Potem wybrałam sposób dostarczenia przesyłki - w moim przypadku jest to odbiór osobisty, a następnie program zlokalizował dla mnie automatycznie, najbliższe punkty odbioru. Wybrałam jeden, a następnie otrzymałam podsumowanie zamówienia - kwotę do zapłaty, nr zamówienia, ilość i format zdjęć, moje dane osobowe i miejsce odbioru. Takie dane zostały mi przesłane również na maila, który podałam przy rejestracji. Pojawił się również komunikat, że zamówienie zostanie zrealizowane w ciągu dwóch dni roboczych czyli bardzo szybko.

zarejestrowany-uzytkownik

12.12.2009

uFoto

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (28)
Pomimo wieczornej pory...
Pomimo wieczornej pory i dużego ruchu w tej placówce nie znalazłem braków w towarze. Jedynym mankamentem był sposób ułożenia litrowych kartonów z maślanką. Mężczyzna który chciał kupić tę o smaku "straciatella" musiał najpierw przełożyć dwa kartony smaku "pieczone jabłko". Przez chwilę na oścież otwarte były drzwi do magazynu i widać było, że pracownicy dbają o czystość i porządek - palety z towarem i sprzęt były równo poustawiane pod ścianami. Na koniec bardzo miła pani kasjerka pomogła nam zapakować produkty do siatek. Przy czym sama nam poradziła, żebyśmy wzięli dwie mniejsze bo wyjdzie taniej, a i tak wszystko się pomieści.

zarejestrowany-uzytkownik

12.12.2009

Biedronka

Placówka

Gostyń, Łąkowa 3

Nie zgadzam się (24)
Sympatyczne, uśmiechnięte Panie...
Sympatyczne, uśmiechnięte Panie w Salonie Jass i Bialcon witają od wejścia. Dokładnie wiedzały jakie zestawy podać po tym jak zaznaczyłam, że będzie to oficjalne spotkanie biznesowe. Szczerze doradzają, szybko podają właściwe rozmiary i są non stop miłe nawet dla tak trudnej klientki jaką jestem ja. Gorąco pozdrawiam i szczerze POLECAM WSZYSTKIM!!!

zarejestrowany-uzytkownik

12.12.2009

Jass i Bialcon

Placówka

Częstochowa, Al. Najświętszej Marii Panny /DH Seka 12A

Nie zgadzam się (17)
Pobyt w Multibanku...
Pobyt w Multibanku był bardzo interesujący. Tak jak wspomniałam wyżej 20 października 2009 roku ja wraz ze swoją klasą oraz nauczycialem udaliśny się na ulicę Kołobrzeską na pogadankę ze kierownikiem jednego z 8 wydziałów Multibanku w Gdańsku. W tem oto wydziale panuje niespotykanie ciepła i przyjemna atmosfera, można zauważey równiej dobre kontakty między pracownikami i pożądek firmy. Będąc tam zostaliśmy oprowadzeni po biurze i ciekawie były rozmieszczone pokoje , w których pracownicy oddziału przyjmują ludzi zakładających konta, lokaty lub pobierający kredyty z różnych sfer majątkowych. Podsumowując Gdański oddział multibanku" is good ".

zarejestrowany-uzytkownik

12.12.2009

mBank

Placówka

Gdańsk, Kołobrzeska 30

Nie zgadzam się (25)
Firma sprawnie działająca,...
Firma sprawnie działająca, dbająca o wygodę klienta, nie stwarzająca problemów związanych z różnego rodzaju dokumentacją. Trochę mała ilość dostępnych bankomatów i punktów obługi klienta. Dobra jakość oferowanych usłóg podstawowych i dodatkowych. Doskonała jakoś obsłógi osób które w razie potrzeby gotowe są pomóc przy różnego rodzajach infoliniach. Możliwość dostępu do konta o każdej porze w różnego rodzaju formie, czy przez telefon, czy przez internet.

zarejestrowany-uzytkownik

12.12.2009

mBank

Placówka

Nie zgadzam się (28)
01.07.2021
Odpowiedź firmy
Witam. Jest mi bardzo miło, że zechciał Pan podzielić się pozytywną opinią na temat mBanku. Nieustannie dążymy do podnoszenia poziomu jakości obsługi oraz staramy się, żeby była ona sprawna i satysfakcjonująca. Tym bardziej cieszy mnie fakt, że zostało to przez Pana docenione. Mam nadzieję, że dalsze kontakty z mBankiem pozwolą Panu czerpać zadowolenie, zarówno z korzyści finansowych, jak i z jakości obsługi. Do dyspozycji Klientów jest 3 500 bezprowizyjnych bankomatów w kraju oraz punktów oznaczonych logo Visa cash back, w których można podąć środki. Pozostajemy do Pana dyspozycji w placówkach naziemnych oraz na mLinii pod numerem 801 300 800 lub 42 6 300 600. Pozdrawiam Joanna Grajkowska mBank
Obserwacja dotyczy salonu...
Obserwacja dotyczy salonu firmowego ERA, jestem ich klientem. Jakiś czas temu około 2 miesięcy poszedłem tam aby odebrać za zebrane punkty kartę pamięci do telefonu. Podczas mojej pierwszej wizyty odesłano mnie z przysłowiowym kwitkiem, konsultant poprosił mnie aby telefonicznie się kontaktował z punktem, gdyż w obecnej chwili nie było tych kart na stanie a lada moment miały ponownie dotrzeć.Nazajutrz zgodnie ze wskazówkami zadzwoniłem i usłyszałem od innej osoby, że nie dotarła jeszcze nowa dostawa kart, ale na stanie jest jedna, poprosiłem o odłożenie tej karty z zadeklarowałem, iż w przeciągu 30 min się po nią zjawię. Po przejechaniu pół miasta i dotarciu na miejsce okazało się, że na stanie jest jedna karta, ale podobno była uszkodzona. W związku z powyższą sytuacją nie pozostało mi nic innego jak tylko życzyć pracownikom tego oddziału miłego dnia a kartę pamięci zamówiłem bezpłatnie kurierem.

zarejestrowany-uzytkownik

11.12.2009

T-Mobile

Placówka

Lublin, Krakowskie Przedmiescie 68

Nie zgadzam się (27)
Obserwacja dotyczy strony...
Obserwacja dotyczy strony internetowej mBanku. plusy: - dobrze czytelna strona, - bogate menu, - możliwość samodzielnego zarządzania opcjami. minusy: - bez rozeznania w terminologii walutowej trudno się połapać w procesach przebiegających na stronie. Dotyczy wypadku, kiedy konto obsługuje kartę bankową i kredytową, stwarza się wrażenie "nieprzejrzystości operacji" i "niewiedzy o posiadanych środkach". Uważam, że możliwe przerobienie menu na bardziej przejrzyste, przez co bank na pewno zyska na ufności.

zarejestrowany-uzytkownik

11.12.2009

mBank

Placówka

Nie zgadzam się (23)
plusy: - bardzo miły...
plusy: - bardzo miły pracownik szatni, - czysto, porządek, - przestronne wnętrze, - dobra ergonomia, - udane konstrukcje maszyn do gier, dobra czytelność symboliki. minusy: -pracownik recepcji nie posiada potrzebnej informacji dotyczącej procedury rejestracji klienta, - kierownik sali nie posiada potrzebnej informacji dotyczącej procedury rejestracji klienta, - natrętna obsługa, - brak gry w ruletkę na niskie zakłady.

zarejestrowany-uzytkownik

11.12.2009

Olympic Casino

Placówka

Warszawa, Grzybowska /Hotel Hilton 63

Nie zgadzam się (28)
Weszłam do piekarni....
Weszłam do piekarni. W środku nie było ani jednego klienta. Były dwie sprzedawczynie. Jedna z nich stała przy kasie, druga nieco dalej. Żadna nie odpowiedziała mi "dzień dobry". Ekspedientka przy kasie była kobietą ok. 55 lat, miała ciemne krótkie włosy i ok. 163 cm wzrostu. Mimo, że byłam jedyną klientką w sklepie, nie zostałam od razu obsłużona, ponieważ panie rozmawiały ze sobą. Następnie kasjerce zadzwonił telefon. Spojrzała na mnie nie wiedząc, czy odebrać, czy mnie obsłużyć. Wybrała jednak odebranie telefonu. Wtedy druga ekspedientka powiedziała, że zaraz podejdzie. Była to kobieta lat ok. 30, miała krótkie włosy i ok. 175 wzrostu. Poprosiłam o chleb wiejski. Pani oznajmiła mi cenę (2,50zł). Podałam pani monetę 5złotową. Wydając resztę, pani nie oznajmiła jej kwoty, nie podziękowała za zakupy i nie zaprosiła mnie ponownie. Przez cały czas wizyty w tym sklepie czułam się jak intruz. Mimo, że były w nim 2 ekspedientki musiałam czekać na obsługę kilka minut. Taka sytuacja w tym miejscu powtarza się bardzo często.

zarejestrowany-uzytkownik

11.12.2009

Piekarnia Cukiernia

Placówka

Grodzisk Mazowiecki, Sadowa

Nie zgadzam się (15)
Zawsze, bądź prawie...
Zawsze, bądź prawie zawsze, w sobotę chodzę wraz z moją trzyletnią córką na basen. Ja w celu wypoczynku i odprężenia po ciężkim tygodniu pracy a córka... wprost uwielbia pływać. Od jakiegoś czasu celem moich wypraw jest Wodny Świat „Nemo” położony w parku miejskim im. gen. J. Hallera w Dąbrowie Górniczej. Aqua Park powierzchniowo nie jest duży, jednak mieszczą się w nim wszystkie potrzebne atrakcje. Do dyspozycji są zarówno baseny kryte, jak i odkryte, jacuzzi, sauna, solarium, grota solna, bar, kawiarenka oraz dyskoteka i kręgielnia. Zależnie od trudności odcinka i wieku uczestników możemy korzystać z trzech zjeżdżalni oznaczonymi odpowiednimi kolorami. Duże ilość ratowników czuwa nad bezpieczeństwem klientów, są doskonale widoczni. Jednak ceny nie należą do najmniejszych, chociaż są dość urozmaicone. Cena najtańszego biletu za godzinę pobytu to wydatek rzędu 7 zł, najdroższego 20 zł. Czas pobytu liczony od momentu przejścia linii kasy oraz do momentu jej ponownego przejścia powrotnego. Takie rozwiązanie nie jest sprawiedliwe i można by się stwierdzić, że jest to poniekąd dyskryminacja osób z długimi włosami oraz/lub z dziećmi. Nikt bowiem o zdrowych zmysłach nie wyjdzie z mokrymi włosami na zewnątrz, zwłaszcza w zimę, o dzieciach już nie wspomnę. Dla mnie jest to duże utrudnienie, ponieważ idąc z córką tracę około 15 minut na ubranie się i jej, wliczając w to dodatkowe 10 minut, które jak twierdzą Panie z okienka kasowego są darmowe. Tylko żeby je dostać muszę wyjść z basenu, przejść całą szatnię aż do linii kas, bo tam właśnie umieszczony jest czytnik blokujący czas na 10 minut. Same szatnie też pozostawiają wiele do życzenia. Chociaż czysto nie powiem, lecz strasznie ciasno. Bardzo mała ilość przebieralni, co w szatniach tzw. „koedukacyjnych” powoduje dodatkowo niepotrzebne kolejki. Nie mniej jednak czas spędzony na zabawie rekompensuje te niedogodności. Podsumowując: plus za ilość atrakcji oraz bezpieczeństwo, minus za ceny, szatnie i rozwiązanie rejestracji czasu.

zarejestrowany-uzytkownik

11.12.2009

Aqua Park Nemo

Placówka

Dąbrowa Górnicza, Aleja Róż 1

Nie zgadzam się (23)
Kilkakrotnie korzystałam z...
Kilkakrotnie korzystałam z usług tego biura. Głównym jego atutem jest usytuowanie. To, że znajduje się na dworcu autobusowym ułatwia turystom z odległych miejscowości dojazd.Profesjonalna i miła obsługa wykazuje dużą cierpliwość ,co,szczególnie dla klientów wyjeżdżających po raz pierwszy, ma duże znaczenie.Dostrzegam też ,że pracownicy biura starają się przygotowywać oferty dostosowane , do " kieszeni " klienta , z którym często konsultują telefonicznie różne propozycje.

zarejestrowany-uzytkownik

11.12.2009

RADTUR

Placówka

Krosno, Naftowa 19

Nie zgadzam się (30)
Zakupy robiliśmy w...
Zakupy robiliśmy w środę wieczorem. Był to chyba ostatni dzień promocji, bo większość pracowników zajęta była zmienianiem cen promocyjnych na wyższe. Sprawia to złe wrażenie, a dodatkowo może wprowadzać w błąd. Jednym z głównych obiektów naszego zainteresowania podczas zakupów w Jysk stał się dywan/chodnik. Miał już cenę160 zł, podczas gdy w gazetce reklamowej oferowany był za 100 zł (tyle też zapłaciliśmy). Chodnik był w dwóch rozmiarach, jednak oba były wymieszane na jednym regale. Poprosiliśmy o pomoc pracownika. Pan początkowo zabrał się dość dynamicznie do sprawdzania wymiarów. Szukał metek informacyjnych, a nawet rozwinął jeden chodnik i go zmierzył miarką. Jednak pracownik szybko stracił chęć do pomocy, na koniec niedbale zwinął chodnik i odszedł bez słowa. W kolejce do jedynej otwartej kasy stało przed nami 7 osób. Czas oczekiwania to ponad 13 minut. Mimo, że po sali ( i przy kasach) kręciło się wielu pracowników, a kolejka do kas cały czas była długa, nie otworzono drugiej kasy. Kasjerka była umiarkowanie uprzejma.

zarejestrowany-uzytkownik

11.12.2009

JYSK

Placówka

Wrocław, Francuska 6

Nie zgadzam się (25)
Odwiedziłam dziś Centrum...
Odwiedziłam dziś Centrum Handlowe ,,Arkadia” i przy tej okazji zajrzałam do mieszczącego się tam salonu sieci Empik. Jak wszystkie sklepy tej marki oferuje on bogatą ofertę w standardowych segmentach: książka, muzyka, DVD, multimedia, prasa oraz kartki pocztowe i kalendarze dodatki papiernicze etc. W głębi zorganizowana jest kawiarnia Empik Cafe. Tuż przy wejściu dostępne są materiały z przedstawioną ofertą, a że okres przedświąteczny dominuje ta z ukierunkowaniem na przeznaczenie prezentowe. Zaraz za wejściem, po prawej stronie jest punkt gdzie możemy nabyć bilety na wszelakie imprezy kulturalne. Stanowiska kasowe są również w głębi sklepu. Asortyment wyeksponowany jest na dość niskich regałach i wyspach, dział książek które to dziś najbardziej mnie interesowały zaaranżowany jest ciekawie, pozycje wydawnicze są posegregowane tematycznie, ustawione na półkach grzbietami do klienta plus jedna z danego tytułu frontową okładką do klienta. Ponieważ dostrzegam pracownika, którego łatwo odróżnić od rzeszy klientów, gdyż ubrany jest w czarną, firmową koszulkę polo, zapisem na plecach „Empik Team” i ma przypięty identyfikator korzystam z okazji i proszę młodego Pana sprzedawcę o pomoc w lokalizacji albumów o kotach. Bez chwili zwłoki zostaje tam zaprowadzona, ale znalezienie książek o interesującej mnie tematyce na półce chwilę trwa, i to ja pierwsza orientuję się gdzie one stoją. Pan odchodzi a ja zapoznaję się z ofertą. Książki stają w idealnym porządku, według klucza ich formatu. Niestety częściowo książki o kotach, przeplatają się z tymi o psach i innych zwierzakach, a nie jak bym się spodziewała są posegregowane co do gatunku. Ceny są wydrukowane przez wydawnictwo bądź naklejone wraz z kodem kreskowym w rogu tylniej okładki. W przypadku braku któreś z interesujących nas książek mamy jeszcze możliwość zamówienia jej w Punkcie Obsługi Klienta ewentualnie poprzez księgarnię internetową tej sieci. Jedyne co mnie zastanawia to to, czemu rolki z papierem do pakowania leżały na podłodze przed kasą, a nie stały w przeznaczonym do tego pojemniku obok…. W ogólnej ocenie sklep wypada pozytywnie, pracownicy nie odmawiają pomocy, są ubrani w jednakowe stroje firmowe z przypiętymi identyfikatorami przy kasach nie ma kolejki. Mamy możliwość chwili odpoczynku przy ciastku i kawie oraz przede wszystkim bardzo bogatą ofertę artykułów z której to na pewno każdy odnajdzie coś dla siebie na tle płynących z głośników polskich piosenek w klimacie zimowo- świątecznym.

zarejestrowany-uzytkownik

11.12.2009

empik

Placówka

Warszawa, al. Jana Pawła II 82

Nie zgadzam się (28)
Wracałem z Gliwic...
Wracałem z Gliwic do domu. Na przystanku zobaczyłem tajemniczą reklamówkę. W niej jakieś zszyte zszywkami pudełko. Na reklamówce był napis „Do oddania”. Trochę mnie to zdziwiło, zwłaszcza, że nikogo nie było w pobliżu i byłem sam na przystanku. Postanowiłem powiadomić policję o podejrzanej reklamówce. Zadzwoniłem na 997 i po chwili zgłosił się dyżurny. Wytłumaczyłem mu dokładnie sytuacje i opis reklamówki. Zapytał mnie, gdzie się znajduję, prosił o moje imię i nazwisko. Powiedział, że zaraz tam kogoś wyślą. No, więc czekałem na policję. Minęło ponad 15 minut i dopiero przyjechali. Wysiadł z samochodu aspirant z jakimś posterunkowym. Podszedł do reklamówki i najzwyczajniej zaczął w niej grzebać za pomocą pałki. Pudełko wypadło. Policjant wziął i je sobie otworzył. Okazało się, że w środku były kasety do nauki języka angielskiego. W reklamówce były też lektury szkolne. Jak stwierdził pan aspirant , przyda mu się to wszystko. Zabrał cała reklamówkę i bez słowa odjechali. Nie znam się na procedurach, ale jakby każdy saper zaczynał od szturchania min czy ładunków wybuchowych to nie było by saperów. A policjant według mnie powinien zwrócić książki i oddać do domu dziecka a nie sobie przywłaszczać. Poza tym czas oczekiwania na przyjazd był według mnie zbyt długi. Jakby była to inna sytuacja np. przykład zgłoszenie pobicia, to przestępca dawno by uciekł.

zarejestrowany-uzytkownik

11.12.2009

Policja

Placówka

Gliwice, Andersa 16

Nie zgadzam się (20)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi