Opinie użytkownika (83134)

Przed stacją CPN...
Przed stacją CPN jest utrzymany porządek i czystość. Pracownicy ubrani są w firmowe koszulki z plakietkami z imieniem. Pomiędz regałami duża przestrzeń. Towar ładnie wyeksponowany a przy nim ceny. Przy kasie były aktualne ulotki reklamowe. Sprzedawca który mnie obsługiwał p. M. powitał mnie grzecznie i zapytał czy podać napój energetyczny lub inny produkt. Obsługa była szybka i profesjonalna.

zarejestrowany-uzytkownik

10.12.2009

ORLEN

Placówka

Myszków, Krasickiego 2a

Nie zgadzam się (25)
W Komforcie zakupiłam...
W Komforcie zakupiłam kafelki do kuchni. Co prawda było to już rok temu, jednak chciałam wydać temu sklepowi opinię, która może przydać się aktualnym klientom. Mój zakup okazał się trafiony i świetny pod względem jakości. Do teraz, gdy patrzę na owe kafelki, uważam, że były znakomitym wyborem i z tego co pamiętam, odbyłam wędrówkę po wielu innych punktach, jednak nigdzie nie znalazłam tak oryginalnych płytek:-) Co prawda, cena była dość wysoka, ale się opłaciło. Jak to zwykle bywa przy takich zakupach, trzeba było kilkanaście dni poczekać na dostarczenie towaru z oddalonego magazynu w Polsce, ale taka sytuacja jest normą w obiektach oferujących materiały do wyposażenia wnętrz. Polecam.

zarejestrowany-uzytkownik

10.12.2009

KOMFORT

Placówka

Gdańsk, Al. Grunwaldzka 272

Nie zgadzam się (18)
Chodzę do tego...
Chodzę do tego salonu od 6 lat. Okres ten mówi sam za siebie:-) Moimi włosami zajmuje się Mateusz, syn Pani Ireny Wesołowskiej - właścicielki i założycielki. Chłopak jest młody, zna się na najnowszych trendach i świetnie potrafi doradzić. Dzięki jego sugestii, zmieniłam diametralnie kolor swoich włosów i tak już je noszę od 4 lat:-) Zarówno sposób cięcia, jak i farba, są zawsze odpowiednio dobrane, zarówno do typu urody klienta, jak i w zgodzie z jego życzeniem. Czasem daję się namówić na nieco inną fryzurę, niż początkowo planowałam i zawsze wychodzi mi to na dobre! Salon dysponuje świetnymi pod względem jakości, materiałami fryzjerskimi, a ponadto cena jest przystępna. Co więcej, dla stałych klientów pozostaje niezmienna od lat! Nic dziwnego, że niektóre osoby są tam regularnymi bywalcami od ponad 30 lat!

zarejestrowany-uzytkownik

10.12.2009

Zakład Fryzjerski. Irena Wesołowska

Placówka

Gdańsk, Ul. Wejhera Jakuba 3a

Nie zgadzam się (25)
Posiadam następujące doświadczenie...
Posiadam następujące doświadczenie związane z działalnością firmy PZU S.A. W dniu 04.08.2008 doszło do kolizji, w której uszkodzony został mój samochód. Osoba która spowodowała kolizję ubezpieczona była w firmie PZU S.A. Samochód został zabrany do warsztatu gdzie został poddany oględzinom rzeczoznawcy PZU. Rzeczoznawca dokonał oględzin oraz poinformował mnie o terminie, w jakim powinienem otrzymać kalkulację naprawy. Osoba ta wydała się miła i kompetentna. W dniu 11.08.2008 zgodnie z terminem podanym przez rzeczoznawcę otrzymałem informację o możliwości odbioru kosztorysu. Udałem się do centrum likwidacji szkód w Olsztynie na ulicy Sielskiej 5. Okazało się, że z uwagi na zakres uszkodzeń pojazdu, jego naprawa jest ekonomicznie nieuzasadniona. Przewidywane koszty naprawy samochodu przekraczają bowiem jego wartość i PZU S.A. nie pokryje kosztów naprawy pojazdu. Jednocześnie zaproponowano mi odkupienie auta za kwotę ustaloną na podstawie tabeli EuroTax’u. Pracownik był rzetelny i kulturalny. Przystałem na zaproponowaną kwotę i w dniu 02.09.2008 PZU S.A. wypłaciło mi należne odszkodowanie. Jestem bardzo zadowolony z obsługi centrum likwidacji szkód w Gdańsku w filii w Olsztynie.

zarejestrowany-uzytkownik

10.12.2009

PZU

Placówka

Olsztyn, Sielska 5

Nie zgadzam się (24)
Mniej więcej raz...
Mniej więcej raz w tygodniu kupuję obiad na wynos w Mc Donaldzie i prawie zawsze spotyka mnie ta sama sytuacja. Trafiam na sporą kolejkę i gdy zamawiam kanapkę z frytkami okazuje się, że frytek jest pod dostatkiem natomiast na kanapkę muszę poczekać. Wtedy osoba z personelu pakuje frytki do papierowej torby i odkłada ją na bok po czym obsługuje kolejnych klientów. Zdarza się, że w takiej sytuacji na odbiór zamówienia muszę czekać 10-15 minut. W tym czasie frytki stygną i zanim wrócę do domu (mam 3 minuty drogi na piechotę) frytki są już zimne i nie smaczne. Na plus natomiast oceniam czystość placówki oraz zachowanie personelu.

zarejestrowany-uzytkownik

10.12.2009

McDonald's

Placówka

Poznań, Ul. Dąbrowskiego 543

Nie zgadzam się (22)
Sklep dobrze zatowarowany,...
Sklep dobrze zatowarowany, utrzymany w czystości, dobrze oświetlony. Pracownicy sprawiają na kliencie dobre wrażenie. Pracownicy charakteryzują się aktywną postawą sprzedaży. Zarówno od strony wizerunku sklepu jak i od strony obsługi klienta sklep wypada dobrze. Bezpośrednie otoczenie sklepu czyste. Sklep mieści się w dogodnym dla klienta miejscu blisko marketu spożywczego Tesco. Baner umieszczony od ulicy Pstrowskiego bardzo czytelny. Strefa wejściowa sklepu schludna, towar poukładany i dobrze wyeksponowany. Możliwy i swobodny dostęp do produktów i ekspozytorów. Pracownik schludnie ubrany, przywitał wchodzącego klienta. Pracownik nie był natarczywy, zainteresował się potrzebami klienta gdy ten już zdążył rozejrzeć się po sklepie. Pracownik nie zaproponował produktów z ‘wyższej półki’ zarówno paneli jak i podłóg trójwarstwowych. Pracownik z własnej inicjatywy zaproponował produkty uzupełniające- podkłady i listwy. Pracownik zaproponował również możliwość pomiaru i montażu zakupionych towarów uzasadniając to zakupem towaru w odpowiedniej ilości oraz o odpowiednich parametrach ( Np. doborem odpowiedniej grubości podkładu pod panele). Sprzedawca sprawnie dokonał obliczeń zestawiając poszczególne koszty towaru oraz poinformował o możliwym najbliższym terminie dokonania pomiaru. Pracownik pożegnał klienta i zaprosił do ponownego odwiedzenia sklepu.

zarejestrowany-uzytkownik

09.12.2009

KOMFORT

Placówka

Olsztyn, Pstrowskiego 24

Nie zgadzam się (21)
Sklep Deichmann mieści...
Sklep Deichmann mieści się w Galerii Zieleniec. Ma sporą powierzchnię, towar jest dobrze wyeksponowany, asortyment zrożnicowany, ceny raczej przystępne. Można po nim swobodnie się poruszać, jest dużo miejsca między półkami. Obsługa ochoczo i z uśmiechem odpowiedziała na dzień dobry, jednak zamiast zaproponować pomoc, dalej kontynuowała prywatne rozmowy. Zupełnie im w tym nie przeszkadzałam, państwo w najlepsze opowiadali sobie jakieś historie. Właściwie aż tak mi to nie przeszkadzało, bo na wejściu byli bardzo uprzejmi, ale ten ich brak skrępowania troszkę mnie zdziwił. Pewnie, gdyby mnie na początku zignorowali miałabym większe pretensje i gorzej bym oceniła obsługę a tak aż 4+.

zarejestrowany-uzytkownik

09.12.2009

DEICHMANN

Placówka

Toruń, Broniewskiego 90

Nie zgadzam się (21)
Jako stała klientka...
Jako stała klientka sklepu BIEDRONKA byłąm dzisiaj świadkiem procederu,który mnie zbulwersował.W kolejce do kasy stał młody mężczyzna.Wyraźnie nie był trzeźwy,a na taśmie położył puszkę piwa.Kasjerka bez żadnej reakcji skasowała pieniądze za towar,a kiedy zwróciłam uwagę,że osobom nietrzeźwym nie powinna sprzedawać alkoholu,ta odpowiedziała" to tylko piwo....,na moją uwagę,że powinna też sprawdzić czy ten człowiek był pełnoletni też nie zareagowała.I jak ma działać w naszym kraju ustawa o wychowaniu w tzreźwości,skoro personel sklepu mtak wielkiej sieci nie stosuje się do tego przepisu?Dodam jeszcze,że młody człowiek wytoczył się ze sklepu i wypił zakupione piwo na schodach sklepu,a panowie ochroniarze biorą wypłaty za to,aby takich sytuacjii nie było!!!!Bardzo źle odbieram takie obrazy,bo sama jestem matką nastolatki i chciałąbym,żeby nie umożliwiano Jej,ani jej rówieśnikom takich zakupów.......

zarejestrowany-uzytkownik

09.12.2009

Biedronka

Placówka

Sosnowiec, Aleja Zwycięstwa 10

Nie zgadzam się (13)
Sklep ten mieści...
Sklep ten mieści się w Galerii Zieleniec. Jest to niewielka galeria i zazwyczaj nie ma tu wielkiego tłoku. Tak było również tym razem. Weszłam do sklepu i byłam jedyną klientką. Powiedziałam dzień dobry, ale albo pani z obsługi odpowiedziała mi b. cicho, albo nie odpowiedziała wcale, bo nic nie usłyszałam. Niezrażona ruszyłam oglądać buty. Towaru sporo, równo poukładany, promocje i przeceny wyróżnione, ceny czytelne. Czułam na sobie wzrok ekspedientki, ale nie zapytała o nic, tylko przyglądała się moim poczynaniom. W sklepie spędziłam kilka minut, niczego nie kupiłam, bo w zasadzie chciałam się tylko rozejrzeć. Pani odpowiedziała na moje do widzenia. W sumie, gdyby nie to dziwne wrażenie przy wejściu, że pani mnie zignorowała lub odburknęła na przywitanie wizytę uznałabym za udaną.

zarejestrowany-uzytkownik

09.12.2009

CCC

Placówka

Toruń, Broniewskiego 90

Nie zgadzam się (30)
Nie wiem od...
Nie wiem od czego zacząć. Ale po kolei. Kanał internetowo-telefoniczny według mnie funkcjonuje dobrze. Natomiast mam zastzreżenia do obsługi w mpunktach. W Bielsku-Białej w Tesco przy Warszawskiej jest mpunkt do którego udaliśmy sie jako nowi klienci .Chiceliśmy skorzystać z wpłatomatu po raz pierwszy. Poproszona o pomoc obsługa wskazała wpłatomat i odpowiedziała ,że nie będzie pomagac bo tam wszystko pisze po czym zajęła się swoimi sprawami ( zaznaczę ,że nikogo oprócz nas nie było w tym punkcie) Brak zastrzeżeń do obsługi telefonicznej. Osoby za każdym razem uczynne , cierpliwe i skore do pomocy , rzeczowe , konkretne i kompetentne. Strona internetowa jasna i czytelna pomimo dość dużej ilości róznych informacji przypomina raczej portal społecznościowy. Fora , mzakupy wprowadzają trochę człowieczeństwa do typowych stron banków. Szybkie i sprawne zakładanie konta. Umowa dostarczana do domu przez kuriera. Jednakże zbytni nacisk kuriera na czas odbioru nie umożliwia zapoznaia się z treścią umowy. Oferta produktów dobra. Możliwośc połączenia kont.Potwierdzanie operacji według wyboru klienta sms-em. Jedyne co wprowadzało pewne watpliwości to polecenie " zatwierdź" przy dokonywaniu przelewów.Mankamentem jest też opóźnione ( kilkudniowe)uwidacznianie transakcji. Choć w ogólnej informacji o kontach można uzyskać informacje o bieżącym stanie konta pod "dostępne środki". Problemem jest też niemożność wydruku potwierdzenia dokonanego przelewu od razu po jego dokonaniu. Natychmiastowe uwidacznianie przelewu środków na połącznoych kontach. Dołącozna karta visa zabezpieczona chipem. Nie korzystałam z produktów kredytowych. Sprawdzałam ofertę ubezpieczenia samochodu jednakże pomimo zaznaczenia opcji ,iż jestem klientem banku i liczyłam z tego tytułu na pewną zniażkę opłata z tego tytułu wyniosła ok. 600 zł więcej od dotychczasowego mojego ubezpieczyciela.Więc reklamę o najtańszym na rynku ubezpieczeniu muszę włożyć między bajki. O dziwo dzwoniąc na mlinię nie trzeba prawie wcale czekać. Choc często przy przełaczaniu przez konsultanta do menu logowania jest problem z sygnałem połączenia (niknie). Duży plus za brak kolejek no bo niby gdzie.Własnie dlatego korzystam z usług tego banku. Mnie nie potrzeba pani za biurkiem tylko szybkie i sprawne załatwienie sprawy i to z małymi drobnostkami wypisanymi powyżej otrzymuję i to za darmo.

zarejestrowany-uzytkownik

09.12.2009

mBank

Placówka

Nie zgadzam się (29)
18.05.2021
Odpowiedź firmy
Witam, Dziękuję Pani za zgłoszoną opinię dotycząca obsługi w placówce mKiosku zlokalizowanej w Centrum Handlowym Tesco w Bielsku-Białej, równocześnie pragnę przeprosić, za zaistniałą sytuację. Zapewniamy Panią, że bardzo nam zależy na zadowoleniu naszych Klientów z jakości oferowanych przez nas usług i dokładamy wszelkich starań, aby nasi pracownicy byli otwarci na potrzeby zgłaszane przez Klienta, służyli pomocą i radą Klientowi w każdej nawet najdrobniejszej sprawie. Z opisanej sytuacji wyciągniemy wnioski, po to aby taka, lub podobna tej sytuacja nie miała miejsca w przyszłości. Zapewniamy również, że cenimy sobie opinię jaką zgłasza Klient, ponieważ to pozwala nam doskonalić jakość obsługi dbając o najdrobniejsze elementy tego procesu. Cieszy nas również fakt, że dostrzegła Pani wiele atutów naszej strony Internetowej, oferowanych produktów oraz telefonicznej obsługi Klienta. Odnosząc się do Pani niezadowolenia z ceny ubezpieczenia komunikacyjnego oferowanego przez mBank, chciałem poinformować, że wg rankingu cen ubezpieczeń OC/AC Rzeczpospolitej i Gazety Wyborczej z grudnia 2009, mBank jest liderem najniższych cen w tychże rankingach. Nie jesteśmy w stanie być najtańszym dla wszytskich Klientów, jednak wspomniane rankingi potwierdzają, że nasza oferta jest atrakcyjna dla większości Klientów. Wyrażamy jednocześnie nadzieję, że sytuacja jaka miejsce w mKiosku w Bielsku-Białej nie zaważy na przyszłych Pani relacjach z mBankiem. Pozdrawiamy Monika Omielska Piotr Puchalski mBank
mBank jest typowym...
mBank jest typowym bankiem internetowym,a swoje plcówki utworzył tylko w celach informacyjnych.Jestem klientką banku.Często dokonuję wpłat na moje konto używając wpłatomatu.Zwykle transakcje przebiegaja bez problemów,ale 6 października było inaczej.Maszyna "zacięła"jeden z wpłacanych banknotów.Cała operacja nie została poprawnie zaksięgowana a banknot utkwił i nie było możliwości,żeby go wyciągnąć.Poprosiłam o pomoc pracownicę placówki ,która używając siły wyszarpnęła go i przerwałała.Poinformowała mnie co należy zrobić,aby wszystko zostało załatwione poprawnie i poszłam do domu.Brak uśmiechu tej pani,która dała mi do zrozumienia,że jest to dla niej spory kłopot nie wywarł na mnie dobrego wrażenia.Postępując dalej wg instrukcji skontaktowałąm się z centrala banku i zareklamowałam tę transakcję.Tam osoba,która ze mną rozmawiała była bardziej miła.Swoje profesjonalne podejście do mojego problemu udowodniła mi szybką reakcją i błyskawicznym załatwieniem mojej reklamacjii.Powróciła mi wtedy wiara w to,że każdy klient jest ważny dla banku.Inne moje obserwacje są oceniam bardzo pozytywnie.Konto jest prowadzone właściwie przeze mnie,wię nie ponoszę kosztów.Wszystkie przelewy,jak w większości banków,które wykonuję przez internet też są bez opłat.Karta kredytowa nie ma wysokiego oprocentowania,co jest ważne chyba dla każdego.Wiele usług bankowych,z których można tutaj skorzystać wydaje się być konkurencyjna w stosunku do innych tego typu instytucjii.Polecam każdemu,aby podjął współpracę z tym bankiem,bo warto.

zarejestrowany-uzytkownik

09.12.2009

mFinanse

Placówka

Poznań, ul. Św. Marcin 40

Nie zgadzam się (21)
09.05.2022
Odpowiedź firmy
Witam serdecznie, na wstępie chciałabym podziękować Pani za zgłoszoną opinię na temat obsługi w placówce mBanku mieszczącej się przy ul. Św. Marcin 40 w Poznaniu, oraz przeprosić za wynikłą niedogodność związaną z obsługą bankomatu depozytowego. Dokładamy wszelkich starań, aby zapewnić naszym Klientom szybką, kompetentną oraz miłą obsługę naszych Klientów. Ze swojej strony pragniemy zapewnić, że Pani opinia na temat naszego Doradcy z pewnością przyczyni się do kontynuacji pracy nad jakością oraz pozwoli, aby w przyszłości nasza współpraca przebiegała równie pozytywnie jak dotychczas. Mam nadzieję, że powyższe rozwiązanie okaże się dla Pani satysfakcjonujące, a ten przykry incydent nie wpłynie decydująco na naszą dalszą współpracę. Pozdrawiam Magdalena Szoć mBank
Doskonały kontakt i...
Doskonały kontakt i obsługa. Szybka dostawa, no i najniższa cena w Polsce na ten ekran, co szeroko sprawdzałem.

zarejestrowany-uzytkownik

09.12.2009
Nie zgadzam się (34)
No proszę, dziś...
No proszę, dziś zakupy były wyjątkową przyjemnością. Na ten sklep nie bardzo jest na co narzekać, porządek, towary ułożone asortymentowo, obsługa bardzo miła i chętna do pomocy, jednym słowem wszystko dzisiaj było dopięte na ostatni guzik i o dziwo czynne były aż cztery kasy więc wszystko trwało zaledwie chwilę. Brawo!!! Tak powinno być też i na weekendy kiedy natężenie ruchu jest dużo większe niż w środku tygodnia.

zarejestrowany-uzytkownik

09.12.2009

Kaufland

Placówka

Lubartów, lubelska 102

Nie zgadzam się (16)
Moja żona jest...
Moja żona jest w zaawansowanej ciąży. Wybraliśmy się w celu dokupienia odpowiedniej odzieży na ten okres. W sklepie C&A była przecena/wyprzedaż kolekcji. Na wystawie oraz w sklepie porozklejane były informacje o obniżce cena o 25% m.in "wszystkie spodnie". Żona znalazła odpowiednie ciążowe, zmierzyła - pasowały. Udaliśmy się do kasy. W kasie były w godzinach południowego ruchu dwie kasjerki, ale jedna nagle zniknęła. Do kasy stało około 20 osób. Kasjerka - bardzo młoda dziewczyna - nie chciała zauważyć ciężarnej! Staliśmy razem z innymi, po podejściu do kasy i skasowaniu towaru okazało się, że cena spodni nie podlega obniżce, dodam że na reklamie napisane było "na wszystkie spodnie". Na pytanie jak to cena jest taka jak na metce, otrzymaliśmy od kasjerki odpowiedź - "tych spodni nie dotyczy", na pytanie dlaczego? Odpowiedź padła - bo nie. Żona podziękowała w związku z tym, kasjerka zabrała spodnie wyrzuciła za siebie i coś burknęła! Za nami stała matka z synem, również kupowała spodnie - nie wiem czy po niższej cenie. Odniosłem wrażenie, że to kasjerka decyduje o niej.

zarejestrowany-uzytkownik

09.12.2009

C&A

Placówka

Warszawa, al. Jana Pawła II 82

Nie zgadzam się (13)
Byliśmy z żoną...
Byliśmy z żoną pomiędzy 9 a 10 rano na zakupach. W sklepie jest ok 20 kas z czego o tej porze czynnych było kilka. W każdej po 2-3 osoby. W wózku mieliśmy około 15 artykułów. Wyłożyliśmy towar na taśmę, kiedy poprzedni klienci byli jeszcze obsługiwani. Kasjerka po odejściu obsługiwanego wcześniej klienta, w bardzo niemiły sposób zwróciła nam uwagę, że kasa jest do 10 artykułów. Przeprosiłem, że nie zauważyłem a dodatkowo poinformowałem, że żona jest w ciąży a za nami nie ma kolejki. Pani jednak robiła problemy dalej i stwierdziła, że kasa pierwszeństwa jest w innym miejscu! Zwróciłem grzecznie uwagę, że kasa jest daleko, za nami nie ma nikogo. Niestety kasjerka była znowu nie uprzejma - zapytałem czy mam podzielić towary tak żeby miała więcej pracy? Ponad to jeżeli kasa była ekspresowa, kasjerka obsługiwała poprzednich klientów dosyć długo. Rzeczywiście w tym wypadku ja jako klient byłem problemem podchodząc do kasy "do 10" z 15 towarami. Nie było jednak kolejki więc kasjerka nie powinna robić problemów.

zarejestrowany-uzytkownik

09.12.2009

Tesco

Placówka

Nie zgadzam się (17)
Podczas poszukiwań czapki...
Podczas poszukiwań czapki na zimę spodobała mi się jedna wyglądająca jak krzyżówka syberyjskiej futrzanki i czołgowego hełmofonu. Okazała się bardzo ciepła i wygodna, ale miałem obawy co do wyglądu (czapka wydawała mi się zabawny, ale obawiałem się, że osoby postronne mogą ją uznać za kretyńską), dlatego postanowiłem zapoznać się z czyjąś opinią. W tym celu zagadałem do młodego chłopaka porządkującego asortyment na wieszakach z męską bielizną. Rozmowa rozwiała moje obawy, a dodatkowo zademonstrowano mi, że boczne części czapki można opuścić przez co zwiększa się jeszcze komfort cieplny. (Zauważyłem to sam, ale to taki miły akcent ukazujący zainteresowanie klientem). Mój świetny nastrój zachwiała jedynie pani przy stoisku kasowym - była sama i coś układała na kilka stosików nie zwracając na mnie uwagi przez kilka minut pomimo dyskretnego pochrząkiwania z mojej strony. Tłumacze to jednak tym, że zbliżał się czas zamknięcia i prawdopodobnie chciała zakończyć część swoich obowiązków wcześniej. Niemniej jednak należy się sklepowi za to mały minus.

zarejestrowany-uzytkownik

09.12.2009

H&M

Placówka

Poznań, Kaspra Drużbickiego 2

Nie zgadzam się (27)
Za pośrednictwem sklepu...
Za pośrednictwem sklepu internetowego zadowolenie.pl zamówiłem laptop Toshiba. Laptop był do odebrania po kilku dniach w sklepie na ul. Łubinowej. Po przyjściu do sklepu podszedłem do lady poinformowałem siedzącą tam Panią o chęci odbioru laptopa, zostałem odesłany do siedzącego 10 m dalej kierownika sklepu. Kierownik przyniósł laptop, zapłaciłem, podziękowałem i wyszedłem. Po przyjściu do domu okazało się, że laptop nie jest tym, który zamawiałem. Na obudowie była naklejka w języku rosyjskim, że jest to laptop przeznaczony dla Federacji Rosyjskiej. Obudowa była wykonana gorzej niż inne laptopy tej samej firmy, klawiatura była też inna. Zdecydowałem, że wymienię lub oddam laptop. Wymiana nie była możliwa mimo tego iż w sklepie były laptopy o podobnych parametrach i w podobnej cenie. Poprosiłem więc o zwrot gotówki podając opisane przeze mnie powody. Na zwrot gotówki czekałem kilka dni. Pracownicy nie rozumieli dlaczego chcę zwrócił zakupiony produkt. Powodem była niezgodność towaru z ofertą przedstawioną w ich sklepie internetowym. Ze sklepu raczej nie skorzystam gdyż mam wrażenie, że próbowano mnie oszukać.

zarejestrowany-uzytkownik

09.12.2009

Mix electronics

Placówka

Szczecin, UL.ŁUBINOWA 75

Nie zgadzam się (15)
Po mojej kilkutygodniowej...
Po mojej kilkutygodniowej nieobecności w tej placówce zostałem mile zaskoczony wprowadzeniem numerków ustalających kolejność klientów. System jest bardzo prosty - przy wejściu umieszczono stojak wypełniony umieszczonymi kolejno kartonikami z nadrukowanym, dużym numerem. Nad rzędem stanowisk umieszczono wyświetlacz z aktualnie obsługiwanym numerem, a jego zmianie towarzyszy zapowiedź przy pomocy dobrze dobranego, wyraźnego głosu. Nie trzeba już zatem, wypytywać klientów czekających w kolejce o to kto był ostatni i widać wyraźnie kiedy szacunkowo nadejdzie nasza kolej. Dodatkowo obsługa wykazuje pełen profesjonalizm, a jedynym mankamentem jest nieco zbyt mała liczba miejsc siedzących w poczekalni.

zarejestrowany-uzytkownik

09.12.2009

PKO BP

Placówka

Poznań, Kraszewskiego 10A

Nie zgadzam się (29)
28.10.2021
Odpowiedź firmy
Dziękujemy za zgłoszenie. Z każdej opinii i oceny wyciągniemy wnioski, aby poprawiać jakość obsługi Klientów.
Obserwacja usług w...
Obserwacja usług w zakresie ubezpieczeń OC, jak i obsługi świadczonej przez PZU w Tychach. Zdarzenie miało miejsce 24.07.2008r. Jako nabywca samochodu używanego, musiałam dokonać zabiegu spisania aneksu, do opłaconego przez poprzedniego właściciela ubezpieczenia OC, jak i dokupić pakiet „NW”. W tym celu, udałam się do Inspektoratu PZU w Tychach. Siedziba PZU znajduje się tam od kilkudziesięciu lat. Pomieszczenie od zewnątrz, wizualnie wskazuje na dużą przestrzeń. Jednak, po wejściu do środka, układ jest dosyć gęsty i stanowiska obsługi zajmują ledwo 1/3 powierzchni. Mimo to, jest dosyć sprawnie. Sprawę załatwiałam w godzinach porannych, tj. około godziny 9-10. W tym czasie, byłam jedyną z oczekujących na obsługę. Potem doszedł kolejny petent, który musiał już na stojąco oczekiwać na swoją kolej. W sprawie ubezpieczeń samochodowych było czynne jedno stanowisko. Przyjął mnie Pan, który dosyć sprawnie spisał aneks. Następnie, zostałam poproszona o przejście na kolejne stanowisko, na którym miałam dopłacić do ubezpieczenia NW i przy którym otrzymałam kwit ubezpieczenia OC+ NW, widniejący już na moje nazwisko. Lecz zanim sfinalizowałam całą transakcję, musiałam przejść przez 2 osoby obsługujące, w tym zakresie (ze względów technicznych) i jak się okazało, ze szczęściem dla mnie. Otóż, w 1wszym kontakcie z tzw. kasą, byłam obsługiwana przez dosyć charakterystyczną, pod względem wyglądu osobę. Pani miała około 40 lat. Osoba, bez żadnej dyskrecji, przeżuwała gumę i nawet moja obecność, nie strofowała Ją do zmiany zachowania. Pani budziła moje zainteresowania, jeszcze w czasie, kiedy oczekiwałam na spisanie aneksu. Ogólnie, nie potrafiłam się napatrzeć, na Jej zachowanie. Co prawda, w tym czasie nie obsługiwała nikogo, jednak obecność petentów, powinna ją w jakiś sposób znormalizować. Następnie, w oczekiwaniu na zalogowanie się do systemu przez ową Panią, miałam pytania dotyczące opłacanej składki NW. Rzecz dotyczyła czasu trwania (rok) i możliwości połączenia jej z ubezpieczeniem OC (które wygasało w listopadzie, czyli za około 4 miesiące),czyli zapłacenia tylko za okres 4 miesięcy, tak, aby kolejnej opłaty dokonywać łącznie, tj. OC razem z NW. Na moje pytanie, czy istnieje taka możliwość, usłyszałam krótką odpowiedź, że nie. Jednak Pracownica, miała wciąż kłopoty z komputerem. W czasie pokonywania trudności sprzętowych, już bez żadnych pytań, patrzyłam na lekceważące ruchy jamy ustnej kobiety, która nie potrafiła się domyśleć swojego nagannego, pod tym względem, zachowania. Gdy próby logowania nie powiodły się, zostałam poproszona, aby przejść na stanowisko obok, do innego pracownika. Jak się okazało, awaria sprzętowa była dla mnie swego rodzaju wybawieniem. Rozpoczynając procedurę od nowa, zapytałam, po raz kolejny obsługującej mnie, już innej Pani, czy istnieje możliwość połączenia w czasie OC i NW. Jakże się zdziwiłam odpowiedzi, która była twierdząca! Na moje zapytanie, dlaczego przed chwilą zostałam poinformowana inaczej, usłyszałam, że Pani, która chciała mnie wcześniej obsłużyć, jest jeszcze nowa i może pewnych rzeczy nie wiedzieć. Zdziwiłam się wielce, bo jej zachowanie nie wskazywało na doszkalającego się pracownika. Przecież, przed chwilą z wielkim przekonaniem , zostałam poinformowana, o braku możliwości opłacania w przyszłości składek OC i NW w tym samym czasie. Więc argument, podziałał na mnie negatywnie. Wolałabym być poinformowana, o niewiedzy na dany temat i widzieć zaangażowanie w rozjaśnianiu przez pracownika jego i moich wątpliwości, aniżeli błędnym informowaniu, który w przyszłości mobilizowałby mnie 2razy do roku, do spełniania procederu osobnego opłacania składek OC I NW, w którym traciłabym, swój cenny czas. Zastanawia mnie jednak, fakt przekonania w jakim tkwiła ta Pani, prawdopodobnie nie wiedząc, że tkwi w błędzie. Mam tylko nadzieję, że po mojej wizycie, Pracownica z gumą do żucia, została poinformowana chociaż o tym, że udziela błędnych informacji. Kwestię zachowania, może też już ktoś zdążył Jej zasugerować. Proszę zwrócić uwagę, że od zdarzenia minęło prawie 1,5 roku, a pamiętam go jakby było wczoraj. Twarz tej kobiety i jej kontrowersyjne zachowanie, mam do dzisiaj przed oczyma. Wyrażam jednak głęboką nadzieję, że od tego czasu, w tej dziedzinie, zdążyło się już wiele zmienić. I owa Pani również dawno pozbyła się gumy do żucia. Nie miałam możliwości skonfrontowania ponownie Jej zachowania, gdyż po wygaśnięciu ubezpieczenia OC, wypowiedziałam umowę i przeszłam do konkurencyjnego zakładu ubezpieczeń, w którym, prócz profesjonalnej obsługi, otrzymałam bardzo konkurencyjne, pod względem ceny ubezpieczenie OC+NW – oczywiście płacone łącznie w jednym terminie…

zarejestrowany-uzytkownik

09.12.2009

PZU

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (20)
Podczas wizyty w...
Podczas wizyty w tym sklepie i oglądając płaszcze zimowe podeszła do mnie Pani pytając czy mi w czymś pomóc. Zapytałam czy posiadają wybrany przeze mnie płaszcz w danym rozmiarze. Pani mi odpowiedziała że już nie. Zapytałam czy mają możliwość sprawdzenia czy w innych sklepach tej sieci jest mój rozmiar. Pani potwierdziła i poszła sprawdzić. Pani pewnie myślała że zostanę w tamtym miejscu, ja jednak poszłam za nią. Wiem na czym polega sprawdzanie dostępności towaru w innych placówkach: sprawdza się to w komputerze wpisując odpowiedzi kod. Pani jednak wolała doradzić się koleżanki, która jej odpowiedziała że tego płaszcza raczej już nigdzie nie dostanę. W ten sposób mnie spławiły. A płaszcz bez problemu kupiłam w innym sklepie tej sieci.

zarejestrowany-uzytkownik

09.12.2009

Zara

Placówka

Warszawa, Emilii Plater 50

Nie zgadzam się (26)