Opinie użytkownika (16)

Jestem mamą małego...
Jestem mamą małego dziecka, które jeździ w wózku, dlatego bardzo zwracam uwagę na wszelkie udogodnienia i przeszkody z tym związane. Niestety już początek wizyty w Biedronce był dla mnie niemiłym zaskoczeniem, ponieważ miałam problem z wjazdem na teren sklepu, ponieważ u wejścia jest bramka obrotowa, przez którą ja weszłam bez problemu, natomiast wózkiem nie ma szans wjechać. Obok bramki jest wjazd dla koszyków wózkowych i tamtędy chciałam wjechać wózkiem z dzieckiem, niestety bramka ta jest wyposażona w plastikowe łopatki, które są umieszczone dokładnie na wysokości buźki dziecka. Dalej już było łatwiej - szerokie alejki po których bez problemu można się poruszać. Na półkach porządek i czysto. Obsługa miła i pomocna, dobrze zorientowana gdzie leży dany towar. Pan obsługujący kasę trochę dziwnie się zachowywał - komentował zakupy klientów - ja zakupiłam kaszkę dla dziecka i usłyszałam "ja tam nigdy nie lubiłem takich kaszek" :) Zapewne będę częściej tam robić zakupy, szkoda tylko, że taki problem z wjazdem jest.

Katarzyna_279

22.04.2010

Biedronka

Placówka

Nysa, Karola Miarki 8

Nie zgadzam się (21)
Zmuszeni byliśmy podpisać...
Zmuszeni byliśmy podpisać pewne dokumenty do banku w związku z obsługą kredytu. W związku z tym, że jesteśmy współwłaścicielami rachunku dokumenty musimy podpisywać oboje co też uczyniliśmy. Po kilku dniach okazało się jednak, że dokumenty zostały przygotowane przez bank z błędną kwotą i musimy ponownie stawić się w banku. Dodam, że jeśli nie podpiszemy dokumentów nasz rachunek zostanie obciążony kwotą 2000 zł. Bank czynny jest do godziny 17-tej i mąż bez brania urlopu nie może dotrzeć do placówki, a ja jestem z chorym dzieckiem w domu i również nie mam możliwości dotarcia. Niestety bank nie poczuwa się do odpowiedzialności i nie zaproponował żadnych możliwości załatwienia sprawy. Przykre. Oczywiście będziemy składać reklamacje oraz skargi w centrali.

Katarzyna_279

12.02.2010

Bank Millennium

Placówka

Poznań, Rynek Jeżycki 1

Nie zgadzam się (17)
Zamontowaliśmy w mieszkaniu...
Zamontowaliśmy w mieszkaniu grzejnik (zakupiony w Castoramie) firmy Idmar. Okazało się, że grzejnik jest nieszczelny i przecieka - woda z grzejnika cieknie na panele. Wezwaliśmy serwisanta producenta. Niestety pomimo widocznych śladów wycieku reklamacja nie została uznana, ponieważ w chwili kiedy serwisant był fizycznie u nas w mieszkaniu grzejnik był suchy. Uważam, że firma oszukuje swoich klientów. Ponadto serwisant był nieuprzejmy i twierdził, że on nie widzi śladów wycieku (dodam, że ślady były bardzo widoczne, specjalnie nie usuwaliśmy ścierki spod grzejnika, na której były zacieki). Nie polecam produktów tej firmy ani kontaktów z jej pracownikami.

Katarzyna_279

12.02.2010

IDMAR

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (27)
Oboje z mężem...
Oboje z mężem posiadamy konto funduszu emerytalnego w PZU Złota Jesień. W związku ze zmianami danych teleadresowych oboje postanowiliśmy z zaktualizować te dane. Moje konto w PZU jest od stosunkowo niedawna, dlatego podsiadam pin i login do mojego elektronicznego konta - po zalogowaniu się wypełniłam elektroniczny formularz, wysłałam go (elektronicznie) po jakimś czasie dostałam tradycyjną pocztą formularz do podpisu i musiałam go odesłać. Po kilku dniach dane na koncie zostały zmienione - za to plus dla PZU. Niestety po kilku tygodniach na mój stary adres zamieszkania przyszła do mnie korespondencja z PZU - nie wiem zatem po co zmieniałam dane, skoro w jakichś bazach PZU nadal widnieją stare... Mąż ma natomiast jeszcze większy problem, ponieważ posiada konto od kilku lat i nie otrzymał pinu i loginu do konta elektronicznego. Napisał e-maila do działu obsługi klienta zapytanie w jaki sposób może uzyskać te dane - odpowiedź uzyskał dopiero po dwukrotnym zapytaniu. Niestety odpowiedź PZU była dla nas nie do końca jasna i do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy odpowiedzi na nasze pytania. Przyznam, że jeśli tak są traktowani klienci w PZU, to bardzo źle świadczy to o firmie. NIESTETY

Katarzyna_279

27.08.2009

PZU

Placówka

Nie zgadzam się (16)
Ostatnie dni poświęciliśmy...
Ostatnie dni poświęciliśmy z mężem na wybór wózka dla naszej pociechy. Przyznać trzeba, że decyzja należy do tych trudniejszych, szczególnie jeśli ograniczeni jesteśmy finansowo. Sklep jest dość duży, ale bardzo mocno zagracony - pomiędzy regałami trudno się poruszać. Biorąc pod uwagę, że sklep odwiedzają głownie rodzice z małymi dziećmi - wizyta nie może należeć do przyjemnych. Już u drzwi wisi kartka, że wózek trzeba zostawić przed kasą (gdzie też zbyt wiele miejsca nie ma). My na szczęście poruszamy się jeszcze bez wózka zatem szybko udaliśmy się w odpowiednią alejkę. Widząc nasze spore zainteresowanie natychmiast pojawił się pan z obsługi. Bardzo szczegółowo wyjaśnił nam wszystkie funkcje wózków, które nas interesowały. Poświęcił nam naprawdę dużo czasu - za to ogromny plus. Mam tylko jedną uwagę - dziwnym trafem prezentowano nam tylko najdroższe modele i rozwiązania. Pan zaproponował nam jeden z droższych fotelików (ponad 700 zł) tłumacząc, że inne nie pasują do danego modelu wózka (co jest nieprawdą o czym wiemy z innego sklepu!). Podobnie było z parasolką - została nam zaprezentowana "jedyna" pasująca do modelu w cenie 90 zł (my kupiliśmy inną za 30 zł - i PASUJE bez problemu). Generalnie sklep świetnie wyposażony. Ceny - zależy na jaki towar - wózki i kosmetyki - drogo, ubranka dla niemowląt i pościel - średnio, łóżeczka - średnio, butelki, smoczki itp - tanio; zabawki - jeszcze nie wiem bo nie kupujemy :) Obsługa - w zależności od humoru, albo poświęcą sporo czasu (tak jak w opisywanym przypadku) albo nie mają ochoty rozmawiać.

Katarzyna_279

15.05.2009

Akpol Baby

Placówka

Nie zgadzam się (31)
Zakupy w tym...
Zakupy w tym sklepie to koszmar! Po pierwsze organizacja obsługi - nie wiadomo z której strony jest koniec kolejki, przez co wybuchają różne kłótnie między klientami. Panie obsługują chaotycznie (chyba tylko wybranych, stałych klientów). Dziś, aby dokonać zakupów stałam w 7 kolejkach: na mięsie, wędlinach, drugich wędlinach - aby dokonać wyboru towarów, potem w kasie i ponownie na mięsie, wędlinach, drugich wędlinach - aby odebrać towar - TRAGEDIA. Po drugie - jakość towarów - a raczej świeżość, która pozostawia wiele do życzenia.

Katarzyna_279

15.05.2009

Delikatesy Mięsne Prosiaczek

Placówka

Poznań, Józefa Kraszewskiego 7

Nie zgadzam się (23)
Posiadam kartę Mulikinomaniaka,...
Posiadam kartę Mulikinomaniaka, uzbierałam punkty na darmowy bilet i postanowiłam je wczoraj wykorzystać. W ostatnim czasie Multikino nie tylko podniosło ceny seansów, ale wprowadziło znaczne ograniczenia wykorzystania punktów (przez ostatni miesiące punkty można było wykorzystać tylko na niektóre polskie produkcje i filmy dla dzieci!). Udałam się na seans o 15:30. Kino świeciło pustkami - nie lubię tłumów więc bardzo mi to odpowiadało. Niestety przy kasie spotkało mnie rozczarowanie, bo okazało się, że punkty z mojego konta zostały usunięte! Kasjerka tłumaczyła się, że kino wprowadziło nowy regulamin i punkty są kasowane dwa razy w roku. Byłam oburzona faktem, że nikt mnie o tym nie poinformował. Usłyszałam jednak, że widocznie musiałam podać złe dane kontaktowe, ponieważ wszyscy zostali poinformowani. Dodam tylko, że nie otrzymałam żadnej wiadomości ani telefonu, a dane są na pewno poprawnie. Zmuszona byłam kupić normalny bilet. Gdybym wiedziała, że spotka mnie takie rozczarowanie to na pewno nie wybrałabym Multikina. Mieszkam niedaleko innego kina, w którym ceny są niższe. Na szczęście film był fajny i trochę ukoił moje skołatane nerwy. Skorzystam z okazji i poskarżę się na ilość reklam przed seansem, ale to już tylko na marginesie.

Katarzyna_279

15.05.2009

Multikino

Placówka

Poznań, ul. Królowej Jadwigi 51

Nie zgadzam się (19)
Otrzymaliśmy z mężem...
Otrzymaliśmy z mężem informację z banku, że posiadana przez nas karta debetowa od 1 maja będzie płatna 20 zł w skali roku. Nie są to może ogromne pieniądze, ale jako że kompletnie z tej karty nie korzystamy postanowiliśmy z niej zrezygnować. W tym właśnie celu udałam się do oddziału banku. Wnętrze placówki wygląda zachęcająco, oczywiście wszystko w firmowych kolorach. Zaskoczył mnie bardzo fakt, że zaraz po wejściu do placówki zostałam zaproszona do wolnego okienka. (przyznam, że w innym oddziale tego samego banku pracownicy nawet przez 15 minut potrafili udawać, że nie widzą klienta). Niestety chyba na tym kończy się moje pozytywne wrażenie. Kiedy powiedziałam o co mi chodzi, Pani z obsługi powiedziała, że ona nic nie wie na temat pobieranych opłat i mam wrócić do domu i jeszcze się upewnić czy na pewno wiem co czytałam! Powiedziałam, że i tak z karty nie korzystam i chcę z niej zrezygnować. Zostałam poinformowana, że z karty nie mogę zrezygnować. Na moje pytanie dlaczego zostałam poproszona do innego Pana z obsługi (który został poinformowany, że "przyszła jakaś baba i ćwierka"!, który długo próbował mnie namówić na pozostanie przy karcie. Wykazując się niemałą asertywnością i znajomością oferty innego banku, z którego korzystam udało mi się wreszcie pozbyć niechcianej karty. Oczywiście nie muszę dodawać, że do końca byłam traktowana jak upierdliwa baba, która sobie coś ubzdurała. Szkoda, że personel banku nie jest przeszkolony z zakresu oferty i cennika banku.

Katarzyna_279

29.04.2009

Bank Millennium

Placówka

Poznań, Kraszewskiego

Nie zgadzam się (25)
Niestety nikomu nie...
Niestety nikomu nie polecam tego "kiosku". Pomieszczenie jest bardzo małe, zastawione dużą ilością półek pomiędzy którymi nie sposób się swobodnie poruszać. Nie ma mowy o wyminięciu innego klienta. Gazety są ułożone niedbale, choć możliwe, że dla stałych bywalców jest w tym ułożeniu jakaś logika. Kolporter ten usytuowany jest obok przystanku tramwajowego i dlatego udałam się do niego po bilety MPK. Poprosiłam o 5 biletów (co daje kwotę równą 10 zł) i położyłam na ladzie 50 zł. Niestety usłyszałam, że jeśli nie mam drobnych to biletów nie kupię, ponieważ dziś wszyscy płacą "grubymi" a jak mi Pan wyda to zostanie zupełnie bez "drobnych". Niestety w pobliżu nie ma innego kiosku i niestety będąc w 7 miesiącu ciąży musiałam przejść cały przystanek piechotą aby kupić bilety :( Nie chciałam się już awanturować w Kolporterze, choć wiem, ze to sprzedawca ma obowiązek zapewnić "drobne" w kasie.

Katarzyna_279

29.04.2009

Kolporter

Placówka

Poznań, ul. Wierzbięcice 18

Nie zgadzam się (22)
Wraz z koleżanką...
Wraz z koleżanką miałyśmy ochotę na pyszne jedzonko. Ona na sałatkę, ja na lody. Obie jesteśmy w ciąży i nasze wymagania kulinarne są dość specyficzne - przyznaję. Wybrałyśmy restaurację, w której obie mogłyśmy znaleźć coś dla siebie. Wystrój lokalu łudząco podobny do Sphinxa, generalnie czysto i przyjemnie. Zapachy typowe dla tego typu restauracji. Obsługa zdawała się być zniecierpliwiona faktem, że nie zamawiamy całego posiłku. Kelner słysząc, że proszę o lody aż wywrócił oczami. Szkoda - bo trochę to popsuło nastrój spotkania. Gdy tylko opróżniłyśmy talerze zabrano je nam proponując dania obiadowe. Odmówiłyśmy, bo chciałyśmy dokończyć rozmowę i wyjść. Obsługa jednak była bardzo nachalna i co 2- 3 min ktoś do nas podchodził i proponował jedzenie. Generalnie by mnie to nie zdziwiło gdyby lokal pękał w szwach, jednak było jeszcze sporo wolnych stolików. Co do jedzenia trzeba przyznać, że było smaczne. Deser pyszny choć trochę mały ;). Sałatka koleżanki za to spora i świeża. Ceny przystępne jak na Stary Rynek w Poznaniu. Restauracja godna polecenia szczególnie tym co lubią sporo zjeść.

Katarzyna_279

27.04.2009

Feniks

Placówka

Poznań, Stary Rynek 77

Nie zgadzam się (24)
Sklep posiada bardzo...
Sklep posiada bardzo fajną atmosferę - wystrój i muzyka świetnie się komponują. Duży plus za czystość oraz ilość przymierzalni. Kolekcja ubrań dość niepowtarzalna, oryginalna. Ceny również zachęcają do zakupów, dobre ubrania o ciekawym kroju w przystępnej cenie - naprawdę godne polecenia. W całym sklepie panuje porządek, ubrania wiszą na wygodnych wieszakach, poukładane są na stołach - wszystko ma swoje miejsce. zastrzeżenia tylko dwa - niestety do obsługi - 1). pomimo dużej kolejki kasa była czynna tylko jedna (w sklepie są dwa stanowiska kasowe); 2). w czasie kiedy byłam w sklepie panie z obsługi były bardziej zainteresowane tym, czy mają pierwszeństwo do zakupów odzieży z wyprzedaży niż obsługą klientów.

Katarzyna_279

18.04.2009

Stradivarius

Placówka

Poznań, Abpa. A. Baraniaka 8

Nie zgadzam się (22)
Dość kiepskie było...
Dość kiepskie było niestety już pierwsze wrażenie, ponieważ w sklepie było bardzo gorąco, co nie zachęcało do zbyt długiego pobytu. Drażniąca była również bardzo głośna muzyka, aby porozmawiać z osobą, która mi towarzyszyła musiałam prawie krzyczeć. W całym sklepie jakby panował bałagan - większość ubrań była porozrzucana na stołach - porządek panował tylko w ubraniach wiszących na wieszakach - niestety były one tak ciasno uwieszone, że chcąc zobaczyć jedną rzecz trzeba było wyciągnąć jeszcze kilka wiszących obok. Spory minus również do obsługi - po pierwsze trudno odszukać w sklepie kogoś, kto może służyć pomocą. Na moje pytanie, czy wybrana przeze mnie spódnica jest dostępna w rozmiarze M, usłyszałam odpowiedź, że jeśli nie ma na wieszaku to nie ma jej w sklepie, mogę ewentualnie poszukać czy nie została gdzieś w przymierzalni. Udałam się zatem do przymierzalni i ponownie poprosiłam inną osobę z obsługi o pomoc - i tu znowu rozczarowanie - pani zajrzała do pierwszej z brzegu kabiny i powiedziała, że nie ma takiej spódnicy. W sklepie spędziłam około 20 minut i wyszłam z niego dość rozdrażniona poziomem obsługi oraz panującymi tam hałasem i za wysoką temperaturą. Jedynym plusem są bardzo fajne ubrania, w ciekawych kolorach i jak na swoją cenę w dobrej jakości.

Katarzyna_279

18.04.2009

Terranova

Placówka

Poznań, Półwiejska

Nie zgadzam się (26)
Sklep z artykułami...
Sklep z artykułami dla dzieci i niemowląt. myślę, że większość przyszłych mam z Poznania i okolic kompletując wyprawkę odwiedza właśnie ten sklep. Obsługa miła i bardzo kompetentna. Towar niedostępny jest w ciągu kilku dni sprowadzany na życzenie klienta. Miałam spore wymagania dotyczące wózka i ku mojemu zdziwieniu pozwolono mi wybrać gondolę i stelaż od jednego producenta i bez dodatkowych dopłat wybrać spacerówkę od innego producenta (w cenie podstawowej była gondola i spacerówka firmy JEDO). Obsługa naprawdę wychodzi naprzeciw potrzebom klienta - spokojnie można wręczyć listę zakupów obsłudze, a oni dokładnie doradzą i przygotują cały wybrany towar - to ogromne ułatwienie dla przyszłych mam, którym często ciężko poruszać się z wielkim brzuszkiem. Ponadto sklep w pełni przystosowany do poruszania się po nim wózkiem z dzieckiem. Sklep godny polecenia, choć dla osób, które liczą każdą złotówkę, warto wcześniej porównać ceny z innymi sklepami - np. szczotka do czyszczenia butelek firmy AVENT kosztuje w tym sklepie ponad 20 zł, a ja znalazłam identyczną za 15 zł.

Katarzyna_279

18.04.2009

Pati i Max

Placówka

Poznań, ul. Polna 40

Nie zgadzam się (26)
Jestem w 5...
Jestem w 5 miesiącu ciąży i moje samopoczucie jest dość kiepskie, dlatego bardzo lubię robić zakupy w Piotrze i Pawle ponieważ gdy są długie kolejki do stoiska z mięsem, wędlinami oraz serami zwykle mogę liczyć na obsługę poza kolejką. Panie obsługujące same proszą mnie przed kolejkę, przyznam, że dla mnie to duża pomoc, bo z innych sklepów muszę często wyjść zanim dokonam wszystkich zakupów (ze względu na złe samopoczucie). Ponadto Ekspedientki same podpowiadają mi co warto kupić, bo jest świeże, albo wręcz odradzają zakup np. sera gdy nie jest już pierwszej świeżości. Przyznam, że bardzo mi się to podoba, bo faktycznie zakupy są trafione i bardzo smaczne. Niestety jedyny minus to kiepskiej świeżości warzywa i niektóre owoce (sałata, jabłka).

Katarzyna_279

15.02.2009

Piotr i Paweł

Placówka

Poznań, Marcelińska 23

Nie zgadzam się (26)
KFC to restauracja...
KFC to restauracja typu fast food. Niestety w Starym Browarze wszystkie kanapki przygotowywane są na bieżąco. O ile w godzinach gdy nie ma zbyt wielkiego ruchu może to być świetnym pomysłem o tyle w godzinach "obiadowych" mogliby przygotować "na zapas" kanapki, które najczęściej są kupowane. Czas oczekiwania w kolejce to od 15 - 40 minut. Czas oczekiwania na odbiór jedzenia to kolejne 5- 10 minut. Trochę długo jak na "fast food". Muszę przyznać, że obsługa dzielnie odpiera "ataki" zirytowanych klientów i jest przy tym bardzo miła.

Katarzyna_279

05.01.2009

KFC

Placówka

Poznań, al. Solidarności 47

Nie zgadzam się (23)
Upatrzyłam sweterek dla...
Upatrzyłam sweterek dla siostrzenicy, ale wisiał na górnym wieszaku, do którego nie mogłam sama sięgnąć. Poszukałam więc kogoś z obsługi i grzecznie poprosiłam o pomoc. Jakież było moje zaskoczenie, kiedy Pani (z obsługi) powiedziała mi, że mam sobie poszukać kogoś innego bo ona jest teraz zajęta (składała inne sweterki, co wydawało mi się czynnością nie wymagającą natychmiastowego działania). Trochę mnie zdenerwowała swoją odpowiedzią, dlatego poprosiłam ją ponownie (grzecznie) o podanie mi sweterka. Bardzo niezadowolona podeszła do wskazanego przeze mnie wieszaka, a ja poprosiłam o rozmiar 146. Pani z bardzo złą miną podała mi sweterek. Spojrzałam na metkę i co widzę ? 140!! Więc oddaję sweterek i proszę o podanie odpowiedniego rozmiaru. Usłyszałam na to, że mam pecha. Ale Pani jednak podała mi sweterek w odpowiednim rozmiarze, a raczek RZUCIŁA mi go! Po takiej obsłudze nie chciało mi się stać w długiej kolejce (tylko jedna kasa czynna), szczególnie, że podany mi sweterek miał zaciągniętą nitkę na rękawie w dość widocznym miejscu.

Katarzyna_279

05.01.2009

Reserved

Placówka

Poznań, Kaspra Drużbickiego 2

Nie zgadzam się (21)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi