Opinia użytkownika: Katarzyna_279
Dotycząca firmy: Bank Millennium
Treść opinii: Otrzymaliśmy z mężem informację z banku, że posiadana przez nas karta debetowa od 1 maja będzie płatna 20 zł w skali roku. Nie są to może ogromne pieniądze, ale jako że kompletnie z tej karty nie korzystamy postanowiliśmy z niej zrezygnować. W tym właśnie celu udałam się do oddziału banku. Wnętrze placówki wygląda zachęcająco, oczywiście wszystko w firmowych kolorach. Zaskoczył mnie bardzo fakt, że zaraz po wejściu do placówki zostałam zaproszona do wolnego okienka. (przyznam, że w innym oddziale tego samego banku pracownicy nawet przez 15 minut potrafili udawać, że nie widzą klienta). Niestety chyba na tym kończy się moje pozytywne wrażenie. Kiedy powiedziałam o co mi chodzi, Pani z obsługi powiedziała, że ona nic nie wie na temat pobieranych opłat i mam wrócić do domu i jeszcze się upewnić czy na pewno wiem co czytałam! Powiedziałam, że i tak z karty nie korzystam i chcę z niej zrezygnować. Zostałam poinformowana, że z karty nie mogę zrezygnować. Na moje pytanie dlaczego zostałam poproszona do innego Pana z obsługi (który został poinformowany, że "przyszła jakaś baba i ćwierka"!, który długo próbował mnie namówić na pozostanie przy karcie. Wykazując się niemałą asertywnością i znajomością oferty innego banku, z którego korzystam udało mi się wreszcie pozbyć niechcianej karty. Oczywiście nie muszę dodawać, że do końca byłam traktowana jak upierdliwa baba, która sobie coś ubzdurała. Szkoda, że personel banku nie jest przeszkolony z zakresu oferty i cennika banku.