Opinia użytkownika: Katarzyna_279
Dotycząca firmy: Feniks
Treść opinii: Wraz z koleżanką miałyśmy ochotę na pyszne jedzonko. Ona na sałatkę, ja na lody. Obie jesteśmy w ciąży i nasze wymagania kulinarne są dość specyficzne - przyznaję. Wybrałyśmy restaurację, w której obie mogłyśmy znaleźć coś dla siebie. Wystrój lokalu łudząco podobny do Sphinxa, generalnie czysto i przyjemnie. Zapachy typowe dla tego typu restauracji. Obsługa zdawała się być zniecierpliwiona faktem, że nie zamawiamy całego posiłku. Kelner słysząc, że proszę o lody aż wywrócił oczami. Szkoda - bo trochę to popsuło nastrój spotkania. Gdy tylko opróżniłyśmy talerze zabrano je nam proponując dania obiadowe. Odmówiłyśmy, bo chciałyśmy dokończyć rozmowę i wyjść. Obsługa jednak była bardzo nachalna i co 2- 3 min ktoś do nas podchodził i proponował jedzenie. Generalnie by mnie to nie zdziwiło gdyby lokal pękał w szwach, jednak było jeszcze sporo wolnych stolików. Co do jedzenia trzeba przyznać, że było smaczne. Deser pyszny choć trochę mały ;). Sałatka koleżanki za to spora i świeża. Ceny przystępne jak na Stary Rynek w Poznaniu. Restauracja godna polecenia szczególnie tym co lubią sporo zjeść.