Dopóki w EKO będzie promocja na chleb wiejski, dotąd chyba będę tu po niego wstępować, jest pyszny, zawsze świeży i domownikom smakuje. 23 kwietnia tylko po chleb, wracając z pracy się zatrzymałam, jak zwykle było jeszcze sporo bochenków, pokornych w kromki i zapakowanych. Inne pieczywo też było w sporym wyborze, poukładane na regałach lub w boksach – bułki. Obsługa miła i grzeczna, wygląd sklepu był bez zarzutów od samego wejścia na halę sklepu aż po stanowiska kasowe.
Chyba nawet 5 minut nie minęło gdy weszłam do mieszkania i usłyszałam dzwonek u drzwi. Otwieram a tu stoi miła, starsza, uśmiechnięta pani – pracownik poczty (odzież mówiła sama za siebie), mówi: dzień dobry, mam list polecony dla pana …; to do męża - odpowiadam. Odebrałam, pokwitowałam i po chwili, równie mile szczebioczącym głosem (jak przy powitaniu) zostałam pożegnana z życzeniami miłego dnia.
Skończył mi się papier do drukarki więc udałam się do Office Art., gdzie zwykle kupuję różne artykuły papiernicze. Ceny tu mają przystępne, niższe niż w innych placówkach oferujących ten asortyment. Miła i grzeczna pani Karolina sprawnie mnie obsłużyła, była uśmiechnięta i na koniec miłego dnia życzyła. Sklep niewielki ale bogato zaopatrzony, a artykuły zmyślnie prezentowane. Wszystko OK, wszystko Super.
W sklepie ogólnie było bez zarzutów bo panował ład i porządek handlowy, artykuły które kupowałam miały aktualne daty i kasjerka też była miła i grzeczna, życzyła miłego dnia, schludnie i elegancko wyglądała. Wszystko byłoby super gdyby nie fakt, że w dziale mięsnym nie zmielono mi łopatki, która była w promocji (22 IV) bo ekspedientka tłumaczyła to zakazem kierownictwa ze względu na fakt, że trzeba by odkroić skórę a za to mogłaby być ukarana. Taka sytuacja nie miała miejsca w EKO gdzie już nie raz takiego zakupu dokonałam. To nieładnie, że sprzedaje się mięso ze skórą, która i tak nie nadaje się do spożycia. Zawsze wydawało mi się, że w tym sklepie wszystko jest na najwyższym poziomie, tego dnia doświadczyłam niższego. Ostatecznie nie kupiłam mięsa w promocji tylko droższe z którym nie było problemu zmielenia.
A promocja trwa i trwa, i bardzo dobrze, niech trwa jak najdłużej – mowa o chlebie wiejskim, który jak sięgnę pamięcią obniżoną ceną ciągnie się od świąt i dnia 22 kwietnia jeszcze trwała i ten pyszny, niedrogi chleb kupiłam 1,45 zł/500 g. sklep był uporządkowany, świeżą kapustę kiszoną też mogłam sobie nałożyć do woreczka i jej ilość skontrolować na wadze obok. Pracownicy przyjaźni i grzeczni, chętni do pomocy w razie potrzeby. Kasjerka Izabela o nienagannym wyglądzie i właściwej postawie. Bardzo dobra organizacja, super obsługa.
Przejeżdżając w pobliżu, wstąpiłam do Biedronki, głównie po wodę mineralna ale na wejściu stały dwa okazałe pojemniki różnokolorowych wiązanek róż, nieco dalej były tulipany. Kwiaty wyglądały okazale, były świeże w soczystych kolorach. Róże okazały się być tańsze od tulipanów, niemal bez namysłu wzięłam wiązankę dla odrobiny dodatkowej radości w domu. Szukałam orzeszków ziemnych, pracownica Gabriela mi pomogła. Kasjerka Marta dopełniła reszty. W sklepie czysto estetycznie i sprawna organizacja obsługi tego dnia (21 IV). Brawo.
To była niedziela i zabrakło nam w domu pewnego artykułu więc udałam się do dworcowego sklepiku Stawarz-Woźniak, gdzie mają duży wybór gatunkowy tego produktu i można tu kupić (póki co) jeszcze w cenach przedpowyżkowych (mowa o papierosach). Ruch klientów był żaden, to z pewnością zasługa tego niedzielnego dnia (21 IV). Uśmiechnięta, miła ekspedientka życzliwie mnie przywitała, podała artykuły, w międzyczasie obsługi też pożartowałyśmy, odrobinę. Ponieważ mój rachunek wyniósł ponad 30 zł mogłam zapłacić kartą. Sprawnie, miło i przyjemnie.
Pomimo dość późnej pory zakupów (godzina 19.oo) w sobotę 20 kwietnia zaopatrzyłam się we wszystkie potrzebne artykuły. Warzywa były świeże, ceny tzw. weekendowe na wiele artykułów w tym dziale, co nieco z mięsa, tu pani Joanna wykazała profesjonalizm obsługi, na sklepie porządek, ład i estetyka, dzięki czemu resztę rzeczy znalazłam bez problemu. Kasjerka Patrycja także bez zarzutów w swojej postawie i choć klientów było stosunkowo niewielu druga kasa też była dostępna. Sprawnie i zadawalająco załatwiłam zakupy doświadczając przychylności pracowników.
Uporządkowane wnętrze, estetyczne prezentacje artykułów pogrupowanych asortymentami i miłą obsługę zastałam w sklepie EKO aż do momentu wejścia w dział mięsa, wędlin i ryb, dnia 18 IV. Tu estetyka ekspozycji została w znacznym stopniu naruszona, w chłodni prezentowania wyrobów rybnych gdzie puste pojemniki odwrócone były do góry dnem i straszyły czarnawym metalicznym wyglądem obok wędzonych ryb. Nie wyglądało to ładnie. Reszta w sklepie bez zarzutów, kasjerka Jadwiga, jak zwykle, miła, uśmiechnięta, zadbana z wdziękiem kompetencji obsługiwała kolejnych klientów, którzy kończyli wizytę w sklepie.
Kolejny Katalog promocyjny od EKO ”Świat alkoholi” (6-18 maj) jest sporo cieńszy w wydaniu od poprzedniego i w formie rozkładanych na boki kartek. Oferty są podzielone na trzy grupy: Whiskey, Wina i drinki oraz Alkohole mocne. Jest też przepis na wykonanie sangrii domowym sposobem z czerwonego wina. Ładnie kolorowe, bez przesady w ilości z nieco obniżonymi cenami. Jest tez ostrzeżenie, czerwonym , widocznym kolorem umieszczone o szkodliwości tych napojów i negatywnych skutkach dla kierowców. Była dostępna w sklepie w dużej ilości egzemplarzy.
Kolejne Inspiracje z serii Tygodniowe, kategorii Wiosenne od Biedronki to standardowo – wybrane artykuły w cenach promocyjnych w rodzaju ”okazje Biedronki” i dwie receptury kulinarne na wykwintne potrawy w ciekawym wydaniu: polędwiczki wieprzowe a’la wellington oraz tosty z grillowanym dorszem i pomidorowo-bazyliową salsą. Biedronka ma ciekawe propozycje nie tylko handlowe, ta gazetka jest przykładem, ładnie, kolorowo, wyraziście i czytelnie opracowana, dostępna w sklepie bez ograniczeń.
Tygodnik lokalny Panorama Powiatu otrzymałam bezpłatnie przy okazji zakupów w sklepie Klaudia. To taka poczytna gazeta dla każdego o lokalnych problemach, wydarzeniach z każdej dziedziny życia: sport, polityka, gospodarka, handel i kultura. Jest też wiele ogłoszeń lokalnych i reklam. Zainteresowała mnie informacja o imprezie Święto Powiatu Brzeskiego, ciekawie zwiastowane z programem i miejscem obchodów w najbliższy weekend. Super ofertą jest bezpłatna dostępność gazety.
W dniu 8 maja przypada 93 rocznica urodzin niejakiego Saula Bassa i z tej okazji logo Google przybrało formę animowanego filmiku z podkładem muzycznym fortepianu, coś jakby reklama lub czołówka filmowa, którą uruchamiało kliknięcie myszki, honorując tym samym postać tego człowieka. Do dzisiaj nie znałam osoby Saula Bassa, amerykańskiego grafika i reżysera filmowego, dzięki Google go poznałam. Ciekawie przygotowana animacja pokazuje symbolicznie historię jego życia i twórczości. Super pomysł na szerzenie wiedzy.
Do tego szpitala odwoziliśmy naszego dobrego znajomego na rehabilitację neurologiczną po przebytym schorzeniu. To bardzo duży kompleks z oddziałami rozmieszczonymi w różnych blokach. Bez informacji nie ma szans trafić do właściwego miejsca. Organizacja okazała się być bardzo sprawna, znajomy został objęty należytą opieką a młoda pani doktor (tak wyglądała) zajęła się pacjentem z pełnym zaangażowaniem. Czystość i estetykę higieniczną nie tylko widać ale wręcz czuć w powietrzu. Nowoczesny wygląd wewnątrz, estetyka na zewnątrz, sklepik, kawiarenka etc. Po pierwszej wizycie, wrażenia w pełni pozytywne.
Dzień handlowy w Polo Markecie jak co dzień – wygoda w zakupach, porządek w artykułach, czystość i estetyka w ogólnym wygładzie oraz kompetentna obsługa, sprawnie wykonująca swoje obowiązki, uczynna względem klientów, przyjaźnie nastawiona dawała odczuć, że klient jest najważniejszy. Nie mogłam znaleźć czosnku mielonego, pracownik Damian okazał pomoc. Artykuły, które kupowałam miały aktualne terminy ważności, przy regałach były metki zgodne z danym towarem. Kasy sprawnie funkcjonowały (dwie), kasjerka Patrycja miło i sprawnie taktowała obsługiwanych klientów.
Inspiracją do wejścia na stronę bonimed.pl była oferta wydawnicza/poradnik wiosenny Centrum Ziołolecznictwa Ojca Grzegorza Sroki. Bardzo ładnie i pomysłowo opracowane menu z podziałem na profilaktyki zdrowia, np. stawy i kręgosłup, odchudzanie, wzrok, profilaktyka osób starszych, męskie problemy, zdrowie kobiety i wiele innych, akcentowane stosowna ilustracją. Po kliknięciu wszystko otwiera się natychmiast. 5 głównych zakładek prowadzi m.in. do produktów, bazy wiedzy i sklepu on-line, można też zapisać się do klubu przyjaciół ziół. Fajna, przydatna strona.
Wiosenne wydanie pierwszego nr-u w br. pt. "Wiosna 2013", od Centrum Ziołolecznictwa Bonimed zainteresowało mnie dzięki tytułowi ”Zioła dla Zdrowia”. To bogato opracowany poradnik, który bezpłatnie wzięłam będąc w sklepie ziołowym Malwa w Opolu. Tematem numeru jest ”wszystko o bólach brzucha” ale numer zawiera także wiadomości o terapii bólów głowy, skórze jak marzenie, trochę o menopauzie, wspomaganiu pamięci, zdrowym odchudzaniu, problemach trawiennych, przeziębieniach i wiele innych bardzo przydatnych informacji i porad. Polecam ten poradnik, tu się nic nie sprzedaje, tu zasięga się wiedzy. Przyjemnie się czyta z zainteresowaniem a prezentowane ilustracje są starannie dobrane do poruszanych kolejno zagadnień.
Na tę stronę internetową zajrzałam zainspirowana ofertą papierową/ulotką ”Zadbaj o cerę”. Producent produktów leczniczych i suplementów diety zadbał tu o wszelkie wygody z zakresu zdrowia i urody, porządkując w zakładkach i menu zawarte informacje. Bardzo fajnie opracowane są produkty ziołowe, szczegółowe opisy, także ostrzeżenia. Strona jest ładna, umiarkowanie ze ”smakiem” zdobiona i w pełni funkcjonalna. Warto tu zajrzeć i poznać moc ziół.
O tej firmie farmaceutycznej dowiedziałam się dzięki wizycie w sklepie zielarsko aptecznym Malwa w Opolu, skąd wzięłam ofertę bo zainteresował mnie jej tytuł ”Zadbaj o cerę”. Jest ona skierowana do młodych kobiet/nastolatek, którym cera szczególnie może dać się we znaki w okresie dojrzewania. Są tu zawarte krótkie, rzeczowe, zwięzłe informacje związane z tym problemem, jest polecony specyfik oraz zobrazowane jego działanie. Uśmiechnięta twarz kobiety obrazuje zadowolenie i zachęca do sięgnięcia po to wydanie. Warto też zajrzeć na podaną stronę internetową po więcej informacji, to praktycznie przydatna oferta.
AZ Medica ma bardzo rozbudowaną stronę internetową na której można znaleźć wiele cennych informacji z zakresu zdrowia i urody. Ta firma to producent i dystrybutor naturalnych preparatów roślinnych, suplementów diety i kosmetyków, a dowiedziałam się o niej z firmowego poradnika, który otrzymałam podczas wizyty w sklepie zielarskim. W zakładkach znajdują się m.in. profilaktyka, produkty i aktualności, ale najfajniejszą sprawą jest link do poradni.pl, który uzupełnia chyba wszystko w tym temacie. Pomysłowa szata graficzna, ciekawe wizualizacje i prezentacje głosowe. Błękitna tonacja nie męczy wzroku w czasie przeglądania.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.