Wydanie poradnikowe od AZ Medica ”Skóra gładka, pełna blasku …” wzięłam jako darmową publikację ze sklepu zielarsko medycznego Malwa bo zaciekawił mnie tytuł. Wszystko co tyczy skóry i wyglądu zawsze mnie zainteresuje. Łagodna szata graficzna, starannie dobrane ilustracje i przede wszystkim – cenne informacje, zwłaszcza dla kobiet dbających o swój wygląd i zdrowie jednocześnie. Zawiera wiele istotnych porad, poleca kosmetyki firmowane przez świat farmacji, opisuje efekty stosowania. Zajrzę też na polecaną w poradniku stronę internetową, wiedzy nigdy za wiele.
Helios Bar to placówka przylegająca do kina Helios (obok Sali nr 2), dość bogato zaopatrzona (popcorn, napoje, słodycze etc) w artykuły nadające się do przegryzania podczas projekcji filmu w kinie. Dwoje młodych ludzi doradzało i grzecznie obsługiwało osoby zainteresowane ich artykułami. Ceny mają bardzo wysokie (np. mały popcorn ponad 8 zł), ale tak to zwykle jest, że przy różnych zdarzeniach - okazjach/uroczystościach/imprezach ceny też mają swój wymiar, tu nie ma altruizmu, jest interes w pełnym tego słowa znaczeniu. Do klienta należy decyzja: kupić czy nie, zwykle górę bierze to drugie. Obsługa bardzo miła i kompetentna, bez próby ”wciskania”, tylko zachęcanie, a to nie jest naganne.
Kino Helios ma bogaty repertuar filmów i warto się tu wybrać, przynajmniej od czasu do czasu. 20 kwietnia wybraliśmy się z grupą znajomych na film ”Układ zamknięty”. Wyjście grupowe miało swoją, istotną zaletę cenową – 13 zł/os. W pojedynkę każdy z nas musiałby zapłacić sporo ponad 20 zł więc nasza organizacja była zasadna. Nasz seans odbywał się w Sali nr 2, duża, wygodne foteliki z uchwytami na kubełki (np. z popcornem), prawidłowa akustyka i duży ekran, pozwoliły na bardzo dobry odbiór dla widza. Młody, elegancki mężczyzna, który wpuszczał widzów na salę określał w rząd i nr krzesełka, z uśmiechem i kulturą podawał skasowany bilet mówiąc ”proszę bardzo”.
Warto było odwiedzić Muzeum Śląska Opolskiego, taka odrobina dodatkowej kultury i sztuki razem. Estetycznie przygotowane sale z wykorzystaniem najnowszej technologii, dostarczona porcja wiedzy historycznej, interesująco wplecione prezentacje. Najpierw porcelana tułowicka od zarani-ów tworzenia, potem zbiory apteczne, bardzo ciekawy i bogaty zbiór muszli mięczaków z całego globu, wystawa malarstwa i zbiory historyczne powstawania Opola. Całość zorganizowana tak aby nic nie umknęło uwadze zwiedzających. Obsługa kompetentna, zapewniona szatnia i zaplecze sanitarne, ład i estetyka.Warto się tu wybrać, zwłaszcza w sobotę – wstęp jest wolny.
Znów przybyłam na zakupy do sklepu firmowego producenta wyrobów mlecznych ZOTT i znów dokonałam zakupów w fajnych cenach. Ten sklep to przeważnie duże zainteresowanie klientów i ochrona dba o to aby wewnątrz można było wygodnie dokonać wyboru artykułów więc zasadnicze oczekiwanie odbywa się przed sklepem do którego wpuszczane są kolejno 2 osoby po opuszczeniu przez inne. Dzięki temu obsługa i rotacja klientów jest płynna. Sklep jest bogato zaopatrzony (jogurty, desery, serki, galaretki, śmietany itp.). wewnątrz panuje porządek i bez pośpiechu, swobodnie można się tu zaopatrzyć i zostać profesjonalnie obsłużonym.
W sobotę 20 kwietnia z rana, jeszcze przed otwarciem innych placówek handlowych udałam się do sklepu Eden aby kupić świeże pieczywo. Choć parking przy sklepie jest niewielki (raptem na kilka pojazdów) zaparkowałam bez problemu. Przywitały mnie dwie ekspedientki, jedna szczególnie pogodna, można by rzec, pogoda ducha tak obszerna jak wygląd. W sklepie zauważyłam, że zniknął wolnostojący regal środkowy a artykuły znalazły swoje miejsce ekspozycji na czymś w rodzaju podestu, to sprawiło, że przestrzeni w sklepie optycznie przybyło. Obsłużono mnie miło, grzecznie w radosnej atmosferze sobotniego poranka.
Podoba mi się nowy konkurs/zabawa z prezentami na Dzień Dziecka i chętnie wzięłam w nim udział już pierwszego dnia – 7 maj. Fajnie, że pomyślano o najmłodszych i takim działaniem włączono się w to święto. Nagrody są super i z pewnością wywołają radość i uśmiech na twarzy niejednego malucha. Cieszy mnie zwłaszcza to, że tym razem w zabawie biorą udział opisówki, to podnosi prestiż zabawy. Zachęcam do udziału wszystkich obserwatorów. Funkcjonowanie portalu jest już coraz sprawniejsze i można bez problemu dodawać szybkie i opisowe opinie, które osobiście zamieszczam naprzemiennie.
Jeśli ktoś potrzebuje farbę do włosów to polecam sklep Bort Wimar, znajdujący się na piętrze tegoż domu handlowego. Wybór bardzo duży, różnych firm/producentów i pełna kolorystyka. Miłe ekspedientki chętnie pomagają znaleźć poszukiwany kolor bo w gąszczu ofert nie jest to łatwe, zwłaszcza gdy jest o niestandardowej nazwie. Właściwą farbę tu kupiłam, ceny są bardzo zróżnicowane, ale nawet te droższe produkty są tu tańsze niż gdzie indziej. W tym sklepie można też płacić kartą, co jest dodatkowym udogodnieniem.
Po wejściu na stronę vitay.pl i zalogowaniu się do mojego konta programie Vitay przypisanym do Orlenu od razu przeszłam do rejestracji paragonu za zakupione kilka dni temu paliwo. Wszystko sprawnie funkcjonowało, nic się nie zacinało i niemal od razu otrzymałam informację o przyjęciu mojej rejestracji. Bardzo wyraźnie prezentowane są kody z obrazka do wpisania we właściwe pole, jako potwierdzenie rejestracji i można je wpisać bez pomyłki. Wygodnie, sprawnie można wziąć udział w zabawie wiosennej Orlenu, nie trzeba posiadać super umiejętności. Polecam tym, którzy tankują na orlenie, a nuż się uda wygrać darmowe tankowanie.
Sklep Polo Marketu jest tym, który wysoko cenię za organizację handlową i dlatego niemal codziennie robię w nim zakupy, większe, mniejsze lub doraźne. To nie oznacza, że jest jedynym sklepem w kręgu mojego zainteresowania bo jak wszystkie generalnie placówki ma jedne artykuły tańsze, inne droższe. Jednak w ogólnym wymiarze zasługuje na wysoką ocenę jakości. Stałam przy chłodni, wybierając przygotowane porcje dera żółtego, podeszła ekspedientka i zaoferowała jeszcze inny gatunek tego produktu, który był w promocji i bardzo szybko im schodził. Miała już przy krajalnicy pokrojone plasterki, trzeba było tylko popakować. Dobra rada/ propozycja/oferta są tu zawsze w ofercie, doświadczałam tego nie raz i 18 kwietnia był kolejnym dniem profesjonalnie sprawnej obsługi.
Od czasu gdy Polo Market przestał zaopatrywać się w wodę Turniczankę, przerzuciłam się na wodę mineralną Żywiec z Biedronki. Jest najtańsza w okolicy 1,95 zł za butelkę 1,75 litra. Poza tym były też żarówki energooszczędne Philips-a, które jakiś czas temu były w gazetkach ”zwiastowane”. Były w koszu na widoku i mogłam wybrać takiej mocy jaka była mi potrzebna. Choć Biedronka w ostatnim czasie podniosła wiele cen to i tak jest to ciągle przyjaźnie tania placówka i pracownicy też zachowują się kompetentnie, jak tego dnia (18 IV) np. kasjerka Anna, której wygląd i postawa zasługują na pochwałę.
Za-używana wycieraczka samochodowa to konieczna wizyta w sklepie z akcesoriami motoryzacyjnymi. W tym sklepie nie było problemu z zakupem bo pani tu pracująca miała katalog i właściwą wycieraczkę można było dobrać bez problemu do danej marki samochodu z uwzględnieniem jego rocznika i modelu. Bardzo profesjonalna obsługa, raczej nie ma szans na kupno zbędnego artykułu. W sklepie było czysto tylko tak jakoś pustawo, jakby przygotowanie do likwidacji, artykułów było sporo ale pustki też były widoczne.
Mąż chciał sobie kupić jakieś adidasy więc wybraliśmy się odwiedzić sklepy obuwnicze. Ten był pierwszy i jedyny sklep tej branży, bo z bogatej oferty handlowej mąż mógł wybrać te, które najbardziej mu odpowiadały. Cena przyzwoita, wykonanie też nie wyglądało źle więc po chwili zapłata i pożegnani opuściliśmy sklep. zakup prawie ekspresowy, miła i życzliwa obsługa uśmiechniętej kasjerki, pomoc fachowa na sklepie innej pracownicy, wygodne dla klientów prezentacje i w ogóle wszystko było super w dniu 18 kwietnia.
Oferta wydawnicza/gazetka EKO nr 18 (6-11 maj) zmieniła nieco szatę, stała się bardziej wiosenna za sprawą tła w przyjemnie spokojnej zieleni. Na pierwszej stronie schab extra b/k w cenie jak marzenie, potem jeszcze wiele atrakcyjnych ofert spożywczych, nowalijki, trochę chemii gospodarczej, artykułów higienicznych i naczyń. Bardzo ładnie, kolorowo i zachęcająco. Gazetkę wzięłam ze sklepu gdzie robiłam zakupy, chętnie przejrzałam i po ten schab na pewno się udam.
Ładne, wyraziste, estetyczne i czytelnie wydanie gazetki ofert handlowych od Polo Market nr 18 to kolejna partia artykułów w przyzwoicie niskich cenach, opatrzone zachęcającymi hasłami (zdrowie w garści, małe co nieco, ty i dom, sekret piękna i inne). Z przyjemnością obejrzałam i znalazłam artykuły po które muszę się udać w okresie 8-14 maja. To nie będzie trudne bo prawie co dzień robię w tym sklepie zakupy. Gazetkę przyniosłam ze sklepu 6 maja gdzie spora ilość egzemplarzy była dostępna.
Komunia – to specjalnie okolicznościowa gazetka/katalog promocyjny ofert cenowych na czas 6-18 maj, zawierająca propozycje zakupów związanych z uroczystościami komunijnymi, charakterystycznymi dla tego miesiąca. Jej główna zawartość to wszystko co wiąże się z przyjmowaniem gości i trochę pamiątek komunijnych (tuby, karnety, albumy i inne). Duże, wyraźne ceny na pierwszy rzut oka są bardzo niskie, nawet podejrzanie niewysokie ale mały druk informuje, że to za 100 gram – wędliny, jest trochę obniżek, największa 41%. Ładne, świąteczne wydanie, wyraźne ilustracje, ładnie eksponowane artykuły. Warto obejrzeć, kupić – wg własnego uznania. Nawet gazetka jest jednym z elementów jakości obsługi i ta spełnia wymogi tej kategorii.
Niemały sklep/kiosk dworcowy (choć z dworca już tylko budynek stoi) o charakterze asortymentu spożywczo/przemysłowo/ kwiaciarskiego, bywa na trasie mojej drogi do pracy i czasem się tu zatrzymuję po różne drobne artykuły. Bardzo miła obsługa, zawsze z uśmiechem, grzecznym podejściem, duże zróżnicowanie towarów i porządek handlowy w części hali, zajmowanej przez ten sklep. Tak przynajmniej było 18 kwietnia.
”Najlepsze ceny” tak zachęca Media Expert swoją kolejną gazetką (9-15 maj). Przejrzałam, obniżek niewiele, mnóstwo dogodnych zakupów ratalnych oraz oferta ubezpieczenia na skutery w pakiecie. To nie jest źle ale gorzej niż w ofertach Avansu, który wcześniej przejrzałam. Wydanie jest fajne kolorystycznie, dużo żółtego i czerwonego koloru tła, widoczne ceny, krótkie opisy. Gdybym jednak była w potrzebie zakupu i miała do dyspozycji tylko te dwie gazetki, wybrałabym jednak Avans.
W kolejnej gazetce (9-15 maj) Avans ostrzegając zachęca - ”Uwaga! Podejrzanie Niskie Ceny”. Przejrzałam i faktycznie sporo obniżone choć do podejrzliwości jeszcze trochę brakuje, jednak są bardzo atrakcyjne, np. 600 zł na telewizor w 3D to jest już coś. Jest tez dodatek ”najmodniejsze prezenty komunijne”. Gazetka w standardowej szacie firmowej prezentuje się dość ciekawie, warta jest obejrzenia, nawet wizyty zakupowej, jeśli ktoś ma aktualnie taką potrzebę. Avans stara się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i dopasowuje się do aktualnych okoliczności, np. komunie – maj to ich czas.
Mały sklep Hert-a, ulokowany w DH Zefir już od rana jest zaopatrzony w świeże, pachnące pieczywo różnego rodzaju/gatunku, zawsze uporządkowany i estetyczny z bardzo przyjemną obsługą, która chętnie doradzi, obsłuży z kulturą handlową, nawet miłe, niezobowiązujące ”słowo” wtrąci. Czasem robię tu małe zakupy, zwykle w drodze do pracy i nie zdarzyło się abym przykrości doznała i 18 kwietnia też byłam zadowolona w pełni.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.