wczoraj otrzymałem wiadomość mailową od firmy Link4 informującą o ubezpieczeniach. List został wysłany przez redakcję czasopisma z grupy G+J Gruner Jahr Polska. W nagłówku maila dokonano manipulacji wskazując, że nadawcą jest inny podmiot gospodarczy niż podmiot wynikający z treści korespondencji. Widząc adres mailowy znany z wcześniejszej korespondencji odebrałem pocztę, która okzała się niezamówioną, a więc nielegalną reklamą.
Firma G+J Gruner Jahr Polska rozsyła spam i w świetle rozstrzygnięć podobnych spraw prowadzonych przez UOKiK narusza prawo.
Do rozsyłania spamu służy aplikacja SARE.
Zachciało mi się książki. Miałem 40 minut czasu do momentu odbierania dziecka z lekcji angielskiego.
Wszedłem do centrum handlowego ETC. Odwiedziłem księgarnię.
W duchocie i wysokiej temperaturze próbowałem odszukać coś dla siebie. Niestety, zarówno duchota, jak i fakt, że większość książek ustawiona jest grzbietami zniechęciły mnie do szukania. Chciałoby się zobaczyć okładki, tytuły, autorów.
Niestety, dla księgarni, następnym razem wybiorę dużą księgarnię (nawet sieciową jak EMPIK), gdzie jest klimatyzacja, a nowości są eksponowane.
Kończy się moja umowa o dostarczanie internetu" iplus" i postanowiłem ją przedłużyć. Po przeprowadzonych negocjacjach z BOA, ustaliliśmy warunki dalszej współpracy. Wczoraj kurier dostarczył przesyłkę i tu wielkie moje rozczarowanie, które dotyczy umowy jaką otrzymałem, a w niej zupełnie inna oferta od tej jaką wynegocjowałem. Oczywiście nie podpisałem jej, a następnie skontaktowałem się telefonicznie z przedstawicielem Plusa. W rozmowie zapewniono mnie, że ktoś do mnie zadzwoni i sprawę wyjaśnimy. Niestety do chwili obecnej nie miało to miejsca. Dlaczego tak się dzieje, że podczas negocjacji wszystko pięknie wygląda, a później okazuje się zupełnie coś innego? Mam jednak tą możliwość, że w ciągu 10 dni mogę podjąć decyzję o odstąpieniu od umowy, co z pewnością uczynię. Jak widać sieci Plus nie zależy na klientach, a mnie nie zależy na korzystaniu z ich usług...!
Bardzo czesto tankuje na tej konkretnej stacji i cos musze powiedziec!!
Zawsze kiedy podjezdzam pod dystrybutor wychodzi chłopak i mi tankuje paliwko, wczoraj nawet obslugiwal innego klienta wiec zaczelam sobie sama tankowac mojego bolida;-) i bylam mile zaskoczona kiedy on skonczyl tankowac do autka innego klienta i podszedl do mnie , przywital sie, przejal pistolet i dokonczyl tankowanie , ucinajac sobie ze mna pogawedke na temat podrozy itp.Bylo to bardzo mile
Natomiast kasjer , byl rowniez uprzejmy. Nigdy nie mialam karty na punkty bo nie mailam czasu na jej zalozenie itd, ale wczoraj sie zdecydowalam i zajelo to kasjerowi niecala minutke-wszystko szybko i sprawnie.
Dodoam jeszcze, ze toalety byly tak czysciutkie, ze az chcialo sie zrobic siusiu.
Gratuluje obslugi!!!!
Wieczorkiem zadzwonilam sobie ze znajomymi po pizze z salami i z szynka i jak zwykle pojechalam po nia, poniewaz nie lubie dostawac nie goracej...
I jakiez było moje zdziwienie kiedy pod grrruba wartwa sera zamiast szynki byla.... mielonka.Dodam ze na pizze czekalam - z zegarkiem w reku- 1,5 godziny!!!! Dobrze ze nie umarlam z glodu ;-)
Pizze oddalam - nawet gratis jej nie chcialam. Nigdy juz tam nie wrocilam
Setki drzew z ulic gminy lubanskiej i zgorzeleckiej nie ma. Mówili bezpieczenstwo! Drzewo jest zagrozeniem czy za szybki kierowca? Teraz pejzaz jest pusty. Byly piekne alejki. Teraz nareszcie moga 130- 140 kmh jechac! Niebezpieczenstwo zostanie, drzew i przyrody nie ma! Co ze sprzedaza tych drzew? Jaka charytatywna organizacja dostanie sume?
Odwiedziłem centrum rozrywki w galerii gdzie można między innymi pograć w bilard, kręgle lub napić się czegoś. Już na wejściu spotkałem się z bardzo niemiła reakcją ochroniarzy, którzy kazali mi oddać kurtkę do szatni, a ton ich głosu był bardzo nieprzyjemny. Poza tym incydentem cały pobyt uważam za udany, obsługa była miła a sprzęt wysokiej jakości.
Kiedy przyszedłem na stację, po to tylko żeby kupić papierosy, od razu zauważyłem brak zainteresowania moją osobą ze strony pracowników. Dopiero po jakimś czasie jeden z nich zapytał w czym może pomóc. Pracownicy na stacji byli tak zajęci szkoleniem nowej osoby, która miała tam pracować że nawet nie patrzyli się w stronę klientów. Na plus można zaliczyć jedynie to, że cała obsługa trwała bardzo szybko.
Stałem w kolejce do autobusu, którym chciałem jak co dzień dojechać do domu. Zauważyłem,że w środku był kierowca którego nigdy przedtem nie widziałem. Zanim pokazałem mu swój bilet miesięczny, już kilku pasażerów wdało się z nim w niepotrzebną dyskusję. Kiedy zobaczył mój bilet, który jak się później okazało uprawniał mnie do przejazdu tym autobusem, kazał mi wyjść z autobusu, a kiedy próbowałem mu wytłumaczyć, że na tym bilecie mogę jeździć tymi autobusami, zaczął się ze mną szarpać i wypchnął mnie z autobusu. Gdyby nie to że dyrektor PKS-u przepraszał mnie osobiście za to zajście, sprawa zakończyłaby się w sądzie.
Odbierając telefon usłyszałem miły głos dziewczyny w słuchawce. Pani się przedstawiła i zaczęła opowiadać mi o tym, że nabyłem prawo zakupu laptopa, później zaczęła wymieniać jego parametry i możliwości jakie dzięki niemu będą. Podziękowałem za ofertę ale pani w słuchawce nie dając za wygraną dalej mnie przekonywała. Nie pomagało to, że mówiłem iż jestem nie zainteresowany kupnem tego sprzętu i że nie mam czasu. Po długiej i męczącej rozmowie widząc, że nie będę mieć spokoju wyłączyłem telefon.
Po zakupie towaru, który po wielkich trudach w końcu udało mi się znaleźć, udałem się do kolejki, w której oczekiwało kilka osób. Pani kasjerka była wyjątkowo niemiła, a przy tym wykazała się ogromną niekompetencją i dezorganizacją przy obsłudze klienta. Nie potrafiła odczytać jakiegoś kodu i załatwienie tego problemu zajęło jej kilkanaście minut. Postanowiłem więc przenieść się do innej kolejki, ale i tam byłem dość długo obsługiwany bo kasjerka musiała pomagać poprzedniej kasjerce, która totalnie sobie nie radziła.
Wnętrze restauracji było utrzymane w całkowitym porządku, nie było nigdzie widać żadnych niepotrzebnie walających się śmieci. Po kilku minutach oczekiwania w kolejce zamówiłem pizze, na którą musiałem poczekać aż 25min. Pizza została podana na dużym półmisku wraz z talerzem i sztućcami. Pizza była smaczna ale mimo że była największa to nie można było się nią do końca najeść. Na minus trzeba też na pewno zaliczyć brak serwetek podawanych do zamówienia.
Spotkalam się z dobrą obslugą i życzliwością personelu sklepu a szczegolnie kierowniczki,ktora pomogła mi gdy w serwisie infolinii nie chcieli mi pomoc załatwić sprawy i odsyłali mnie do innego miasta . Kupiłam kino domowe ,ktore ciągle siepsuło i bylo juz po gwarancji na infolinii serwisu pan kazała mi jechać do sklepu w ktorym kupiłam kino czyli kilkadziesiąt kilometrów poimyślałam że może w Mixie na staszica ktoś mi pomoże i rzeczywiście mimo że kino kupiłam nie u nich ale w innym mieście kierowniczka zainteresowała się zadzwoniła do serwisu i wymusiła na nich przyjecie mojego kina. Nie musiałam jechać tych wielu kilometrów. To bardzo mi pomogło i ułatwiło życie, bo przeciaż zrobiła to bezinteresownie bo kino kupilam nie u nich ale w innym mixie
Kiedy poszedłem na stację aby uiścić opłatę za paliwo spotkałem sympatycznego pana, który stał za ladą. Zaoferował mi udział w jakimś konkursie, który był organizowany przez tą stację. Bardzo szybko mnie obsłużył, a w dodatku potrafił doradzić w zakupie czegoś co ucieszyłoby moją dziewczynę. Rzadko na stacji można spotkać tak miłą obsługę.
Bardzo miła obsługa, desery i koktajle doskonale wykonane i tak tez podawane, rewelacyjne "babeczki owocowe" i nawet szklo wzorowo czyste mimo, jak inni twierdza, bydgoskiej wody
Prawie dwa tygodnie temu dokonałem zakupów filmów i książek. Niektóre miały dłuzszy czas dostawy, ale zniechęciło mnie to, gdyż w tradycyjnym sklepie w ogóle bym nie kupił niektórych pozycji. Udało mi się kupić dobry film na DVD za niecałe 5 zł. W międzyczasie cena niektórych produktów spadła i na liście zakupów (oczekujących na wysyłkę) również spadła automatycznie - nie musiałem kombinować. Wszystkie produkty zostały wysłane w ostatnim obiecanym terminie, Dostawa następnego dnia darmowym kurierem UPS. Wszystko zapakowane w praktyczne tekturowe opakowanie. Jestem bardzo zadowolony.
Miałem wizyte u ortopedy, Panie w rejestracji bardzo miłe odpowiadały na każde pytanie i doskonale zorientowane, Pani doktor bardzo miła bez problemów dostałem skierowanie na rehabilitację oraz RTG
Bardzo świeże i tanie pomidory. Jajka TESCO Organic ze znaczkiem "1" (z wolnego wybiegu) dostępne i świeże. Pojawiły się nowe produkty. Kolejka do kasy krótka. Kasjerka uprzejma. Kupiłem wszystko co chciałem i stosunkowo szybko
Asortyment dobrej jakości. Dostępne wszystkie produkty z kilku obowiązujących promocji. Bardzo dobra jakość. Krótka kolejka do kasy. Bardzo uprzejma kasjerka!
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.