Profil użytkownika
Opinie użytkownika (83137)
Biedronka-nie ma chyba...
Biedronka-nie ma chyba osoby, która choćby raz w niej nie była. Ja napiszęi o konkretnych spostrzeżeniach, bo nie chodzi o to, aby krytykować całokształtu firmy Jeronimo Martins. więc: Sklepy same w sobie przyjemne, obsługa co prawda mało kompetentna i pomocna. Jednak najbardziej martwi mnie fakt, że nie pierwszy raz jestem w tym sklepie czy innym, a po raz kolejny zwracam uwagę na dwie rzeczy, notorycznie się powtarzające. Mianowicie: kolejki przy kasach oraz bałagan na półkach. Ja rozumiem, że jest kryzys, że trzeba oszczędzać, że jeden pracownik musi robić za dwóch, jednak kierownictwo tego sklepu powinno zwrócić szczególną uwagę, że wieczorami zdaje się być większy ruch i może wypadało by otworzyć więcej niż jedną kasę (która musi być otwarta ze względu na zakup alkoholu tylko przy niej)?
Druga rzecz to brak dbałości o wystawiony asortyment na półkach. Sama pracowałam swego czasu w większej sieci handlowej i jako kierownik zwracałam uwagę na to, że samo włożenie towaru w półkę to nie wszystko. Nie dopuszczalne jest pozostawienie tego na dłuższą chwilę, bez kontroli estetyki.Towar się sprzedaje, a puste kartony czy palety po wykupionych jogurtach walają się po całym sklepie. Apeluję więc do przedstawicieli w/w firmy, aby większą uwagę zwrócili nie tylko na poziom zatowarowania, ale również (a może przede wszystkim) na sposób ekspozycji i dbałość o wyłożony produkt. Jedyne co pozytywne w ty, to przyjazne dla portfela ceny, Jednak asortyment trochę okrojony. Mało produktów markowych.
Jakiś czas temu...
Jakiś czas temu otrzymałam pieniążki w gotówce i chciałam wpłacić je na konto, które posiadam w Banku Nordea. A w związku z tym, że niedaleko obok mojej pracy jest jeden z oddziałów w/w banku, podeszłam do niego myśląc, że tam znajdę kasę do obsługi gotówkowej. Bank mały, kilka stanowisk. Czysto, obsługa kompetentna. Niestety nie było takiego miejsca, w którym mogłam dokonać takiej transakcji. Pomyślałam, że trzeba będzie pójść do obcego banku, aby je wpłacić-co wiązałoby się zapewne z prowizją od przelewu. Jednak nie musiałam tego robić. Konsultantka z Nordei wyjaśniła mi, że w placówce jest tzw. "wpłatomat", który umożliwia samodzielnie wpłacenie pieniędzy na swoje konto, bez zbędnych prowizji i działań osób trzecich. Pomogła mi dokonać transakcji, uprzejma i kompetentna. Bardzo miło zostałam obsłużona. Teraz już nie muszę szukać obcego banku, kiedy chcę wpłacić pieniążki na swoje konto.
10.05.2022
Odpowiedź firmy
Dziękujemy za zgłoszenie. Z każdej opinii i oceny wyciągniemy wnioski, aby poprawiać jakość obsługi Klientów.
Bardzo miłe i...
Bardzo miłe i sympatyczne podejście do klienta, które następuje po około upływie minuty od wejścia klienta do salonu. Rozmowa rozpoczęta pytaniem otwartym, pozwalającym wyraznie określić nasze potrzeby. Pani która opiekuje się nami podczas wizyty w salonie uśmiechnięta, doświadczona, rozmowna a co najważniejsze nie stara się na siłę sprzedać towaru a raczej doradza nam jakie rozwiązanie będzie dla nas najlepsze. Nawet gdy nic nie kupujemy po długiej przymiarce handlowiec jest ciągle miły i zaprasza nas do ponownego odwiedzenia ich salonu dziękując za wspólnie spędzony czas. Obsługa 5+ jedynie minus za brak rozmiarów na salonie.
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy strony internetowej ubezpieczyciela PZU. Po wpisaniu w przeglądarkę witryn internetowych jedynie skrótu PZU, ich strona www pojawia się od razu na pierwszej pozycji, więc nie ma problemu w dotarciu do szukanej witryny. Założeniem przed wejściem na stronę było sprawdzenie ogólne funkcjonalności strony, ale przede wszystkim sprawdzenie czy PZU oferuje możliwość sprawdzenia on line kosztów ubezpieczenia mojego samochodu. Strona ładuje się bardzo szybko, nie trzeba więc czekać na kolejne pokazywanie się okien i od razu rzuca nam się w oczy w dolnym prawym rogu strony zakładka dotycząca szukanej przeze mnie opcji. Wyliczanie następuje automatycznie po uzupełnieniu danych, które zajęło mi dosłownie nie więcej niż 3 minuty. Stąd funkcjonalność opcji wyliczania ubezpieczenia oceniam bardzo wysoko. Co do samej strony: strona posiada wewnętrzną wyszukiwarkę co ułatwia poruszanie się po niej jak i szybkie znalezienie interesujących nas zagadnień. Układ tekstu jest przejrzysty i zrozumiały, podzielony w odpowiednie zakładki, a kolory strony (adekwatne do logo firmy), harmonijne i miłe dla oka. Jedynym małym zarzutem jest dla mnie kolor czcionki (szary) informacji dotyczących Grupy PZU i Informacji dla mediów na dole strony. Oczywistym jest, że są to dane mniej istotne w porównaniu z resztą informacji zawartych na stronie jednak, ten odcień szarości jest dosyć blady i mało widoczny co niektórym może sprawiać dyskomfort w odczytywaniu tych pozycji.
Obserwacja strony internetowej...
Obserwacja strony internetowej PZU: grafika mało interesująca, kolory standardowe; Muszę stwierdzić, że jednak czytelna. Zarówno dla mocno zaawansowanego internauty jak i potencjalnego użytkownika komputera odnalezienie poszukiwanego zagadnienia nie stanowiło by większych problemów. Ja osobiście poszukiwałam informacji na temat leczenia medycznego dla osób indywidualnych. Szybko dotarłam do interesujących mnie rzeczy, napisane jasno i zrozumiale. Bardzo pozytywnie się zdziwiłam. Życzyłabym sobie-i myślę że nie tylko ja- żeby w oddziałach i placówkach tej instytucji, też było tak czytelnie, obsługa była kompetentna i miła, a załatwianie spraw było tak szybkie i sprawne, jak poszukiwanie informacje na ich stronie.
Po wejściu do...
Po wejściu do sklepu brak widocznego sprzedawcy, oraz osoby przy kasie. Sprzedawca nie wyróżnia się strojem od klientów. Nieliczni posiadają jedynie plakietkę z imieniem i logiem firmy, lecz nawet tych nie zwróciło uwagi moje zainteresowanie kupnem w tymże sklepie. Sam zwróciłem się o pomoc do sprzedawcy. Opisałem szczegółowo produkty które potrzebuję, lecz pokazano mi jedynie gdzie mogę ich szukać. Po krótkim czasie poprosiłem kolejnego sprzedawcę o pomoc w danym dziale, lecz jego wiedza produktowa odnośnie danych technicznych była mierna (większość można wyczytać na metce produktu). Sprzedawca nie starał się przekonać mnie do zakupu w ich punkcie, jedynie odesłał mnie do innego sklepu w ich sieci. W podanym sklepie dokonałem zakupu poprzez własną wiedzę i doświadczenie. Przy kasie czekałem na przybycie kasjerki. Po pojawieniu się tejże osoby zostałem obsłużony w sposób również mierny. Bez przywitania przy kasie, nieestetyczne spakowanie zakupionego produktu oraz problem z wydaniem reszty (brak drobnych w kasie), przez co dokonałem zapłaty kartą płatniczą. Opuściłem sklep bez odzewu na moje "do widzenia".
Zadzwonił do mnie...
Zadzwonił do mnie pan z infolinii Ery z propozycją skorzystania z bardzo atrakcyjnej jego zdaniem promocji - dodatkowe 35 minut rozmów miesięcznie za jedyne 10 zł. Wprawdzie na początku pan się przedstawił, miło przywitał, zapytał, czy jestem głównym właścicielem numeru, ale sposób przedstawienia oferty był bardzo zły. Miałam wrażenie, że pan czyta z kartki przygotowaną, lecz nie do końca wyuczoną kwestię. W kółko podkreślał, jaka jego propozycja jest wspaniała: "Musi pani przyznać, że jest to wyjątkowo atrakcyjna oferta". Na moją odpowiedź, że wydaje mi się, że niekoniecznie, pan dalej powtarzał swoją kwestię o niepowtarzalności, atrakcyjności i korzyściach. Brakowało przy tym konkretnych argumentów. Zapytałam, czy pan zdaje sobie sprawę, jaki mam obecnie abonament i że mam możliwości lepszego wykorzystania owych 10 zł, podwyższając np. abonament i zamiast 35 minut, będę miała dużo więcej. Niestety pan był odporny na wszelkie pytania i dalej trajkotał jak najęty o niepowtarzalności itd... Oczywiście nie skorzystałam z oferty i kilka razy próbowałam panu grzecznie podziękować, jednak udało mi się zakończyć rozmowę dopiero po ok. 7-8 minutach. Pan był chyba rozczarowany moją postawą, ale w końcu zrezygnował. Uważam, że taka firma jak Era powinna zwrócić większą uwagę na osoby zatrudniane do telefonicznych akcji promocyjnych. Pan był słabo przygotowany do rozmowy, czuło się, że czyta swoją kwestię, na zmianę, albo się zacinał, albo mówił jak nakręcony. Nie słuchał mnie jako klienta, ale skupił się na tym, żeby wielokrotnie powtarzać swoją formułkę o wyjątkowości, niepowtarzalności itd... Był dosyć nachalny i nieprofesjonalny.
Budynek lokalu schludny...
Budynek lokalu schludny i czysty, bez żadnych śmieci na chodniku, wejście odśnieżone, na schodkach nie ma wyłożonych ślizgich kafli za co wielki plus, - chociaż nie jest ślizgo. Za pierwszymi drzwiami bankomat, i śmietnik na wydruki, nie walają się po całym pomieszczeniu, czysto.
Po wejściu do głównego holu słyszy się cichą muzykę, nie żadne łubudu, raczej taką uspokajającą, uprzymniejającą czas ewentualnego oczekiwania.
W całym pomieszczeniu, jest czysto, nie ma "udziwnień" raczej prosto i schludnie, aczkolwiek bardzo elegancko pracownicy w strojach firmowych, które pasują do otoczenia. Po ewentualnej chwili oczekiwania, podchodzi pracownik i oferuje swoją pomoc,
Ogólnie bardzo dobre wrażenie, polecam tą placówkę nie ma ogromnych kolejek nawet do kasy.
Polecam
Bardzo profesjonalna obsługa...
Bardzo profesjonalna obsługa w BOK. Nie szczędzono mi czasu. Każde dodatkowe pytanie z mojej strony przełożyło się na staranną odpowiedź. Osoba potrafiła odszukać dobre dokumenty wśród sterty moich papierów.
nic dodać nic ująć.
Dojazd do sklepu...
Dojazd do sklepu bardzo dobry.Oznakowanie dobre. Obsługa w firmie uprzejma i kulturalna. Szybka i bezproblemowa transakcja. Sprzęt zgodny z opisem w internecie, brak wad i uszkodzeń. Gorąco polecam.
Udałem się do...
Udałem się do Oddziału Firmy Ubezpieczeniowej PZU Życie S.A. z konkretnym pytaniem. Nie mogę powiedzieć żeby był brak zainteresowania klientem, aczkolwiek nie uzyskałem odpowiedzi na proste pytanie dotyczące ubezpieczenia cywilnego dla osób podlegających opiece w firmie, której jestem właścicielem. Otrzymałem telefon kontaktowy do osoby kompetentnej w tym temacie. Ten fakt zasługuje na uwagę, że klient nie po to fatyguje się osobiście do biura by nie uzyskać tam żadnej odpowiedzi na postawiony problem, natomiast zostaje zbyty i poproszony o wykonanie telefonu. Strata cennego czasu klienta!
Przed budynkiem:- mało...
Przed budynkiem:- mało miejsc parkingowych, brak możliwości korzystania ze schodów prowadzących do drzwi wejściowych, najprawdopodobniej śliska nawierzchnia i nieodśnieżenie są tego powodem- zabezpieczone taśmami i nakaz wchodzenia równią dla inwalidów.
W budynku: słabe oznaczenia stanowisk, małe litery na wysokości zasłanianej przez interesantów stojących w kolejkach.
Obsługa: "na piątkę" Po postawieniu pytania kobiecie w pierwszym wolnym okienku natychmiast nastąpiło ogromne zainteresowanie problemem. Owa Pani poprosiła o chwilę cierpliwości i poszła po osobę jeszcze bardziej kompetentną która to szczegółowo omówiła temat.Osoba ta usatysfakcjonowała mnie poziomem swojej wiedzy i bardzo sympatycznym podejściem do klienta.
Obszerny, dobrze oświetlony...
Obszerny, dobrze oświetlony sklep. Ceny bardzo przystępne, Duzy asortyment. Deichmann posiada buty na każdą okazję i na każdą kieszeń. Według mnie każdy znajdzie tu coś dla siebie.
Większość towaru jest wystawiona na hali. Można sobie, zatem samemu znaleźć odpowiedni rodzaj i rozmiar obuwia nie prosząc ekspedientów o pomoc. Jeśli oczywiście zajdzie taka potrzeba, obsługa chętnie pomaga. Mnie osobiście tego typu salony dużo bardziej odpowiadają niż małe sklepiki, w których wystawione jest po jednym bucie z każdego rodzaju i to jeszcze zwykle te najniższe rozmiary…
W sklepie Deichmann swobodnie można spacerować w przymierzonym obuwiu, tak, aby przetestować dokładnie, czy nam odpowiada.
Marka Daichmann narzuca pracownikom pewne standardy obsługi klienta. Trochę uciążliwy jest fakt, iż ekspedientki mówią „dzień dobry” każdemu napotkanemu na swej drodze klientowi. Podczas mojego półgodzinnego pobytu w sklepie ta sama pani powiedziała do mnie „dzień dobry” aż cztery razy! Domyślam się, iż zabieg ten ma służyć temu, aby klient poczuł, że jest dostrzegany, natomiast w takiej sytuacji działa zupełnie na odwrót… Poczułam się totalnie niezauważona i całkowicie zignorowana. I wcale nie winię za to ekspedientki. Na pierwszy „rzut oka” widać, że robi, co jej każą.
Przy kasie nie było kolejki, bardzo sympatyczna kasjerka zapytała, czy wiem jak dbać o obuwie i zaproponowała pastę do butów.
Po przyjeździe i...
Po przyjeździe i wjechaniu na parking serwisu auta krzywo zaparkowane, nie było gdzie zaparkować, mimo dużego zaplecza. Długi czas oczekiwania nim podejdzie osoba która przyjmie zgłoszenie. Po 10min jak już zgłoszenie zostało przyjęte nikt nie wskazał gdzie mam zaparkować, więc czekałem ok. 5 min na parkingu. Po zaparkowaniu w box-ie serwisowym przystapiono do wymiany.., wymiany dokonał chłopiec ok. 17lat. Po autoryzowanym serwisie spodziewałem się specjalistów, a nie młodzieży. Po naprawie auto zostało usmarowane olejem i nie zostało wyczyszczone. Nowy olej który nie został wlany, nie został mi zwrócony, musiałem się upominać. "Metka" została uzupełniona nieczytenie i nie kompletna została zawieszona w miejscu dozwolonym koło silnika. Po zapłaceniu rachunku stwierdziłem że autoryzowany serwis powinien mieć specjalistów, a nie przysyłać młodzież którą sięma uczyc "napraw" na moim aucie.
Szejk Truskawkowy Smaczny,...
Szejk Truskawkowy Smaczny, Personel na Kasie z Menadzerką Uśmiechniety, Na Kuchni Rozmowy Zamiast Sprzątania lub Robienia Kanapek, w Toalecie Czysto Tylko Troche Brudno Na Sali Jadalnej Pewnie Ze Wzgledu Pogody.
Tylko Jedna z Kasjerek Niechciała Mnie Obsłużyć Zeszła z Kasy i Wrócila Jak Wyszedłem z Restauracji
Jestem osobą młodą...
Jestem osobą młodą i ten fakt niestety często wpływa negatywnie na jakość obsługi, ponieważ personel nie traktuje mnie poważnie. Pomimo iż kupiłam buty w tym sklepie, dwie Panie, które mnie obsługiwały w pewnym momencie zaczęły się śmiać- nie wiem czy ze mnie, czy do siebie, w każdym bądź razie poczułam się zlekceważona i bardzo nie profesjonalnie potraktowana.
Wizyta w biurze...
Wizyta w biurze podróży pod adresem: Scan Holiday - Łódź, Al. KociuszkiScan Holiday Łódź, godziny otwarcia: pn-pt: 10:00-17:00Obserwacja wstępnaBiuro znajduje się w jednej z wielu nowoczesnych kamienic stojących .Na samym początku niechęć do wejścia do środka budzą hałdy śniegu. Wejście odśnieżone tylko na szerokość stopy dziecka ( ok. 20- 25 cm) ponieważ wejście znajduje się na podwyższeniu podejście sprawia trochę problemów.Szyby wystawowe są czyste. Samo wejście czyste. Oferta biura wraz z cenami wystawiona bardzo dobrze i widocznie. Posegregowana rejonami świata.II. Rozpoczęcie wizyty:Po wejściu do biura zauważam czystość. Widać, że podłoga na której znajduje się dywan czy wykładzina koloru szaro- błękitnego jest czysta. Na prawo od wejścia –kącik dla malucha. Kilka stojaków z folderami. Na wprost 2stanowiska pracy. Po stronie lewej jedno – kierownika biura.W biurze jedna osoba- kierownik pani A. Bez stroju firmowego .Ubrana schludnie czysto. Apaszka szaro bordowa (lub podobnego koloru, przez szyby przebijały się promienie słońca trudno dokładnie określić kolor), szara bluzka( sweterek). Pani A. –dość korpulentnej budowy ciała. Włosy ciemny brąz. Nie posiadała identyfikatora. Po lewej stronie pan naprawiający sprzęt biurowy.Pani A. od razu zaprosiła mnie i córkę do swojego stanowiska. Była zainteresowana tym czego chcemy- wypytywała córkę gdzie by chciała pojechać. Co lubi robić? Czy lubi pływać?Ponieważ ja powiedziałam, że jadę z mężem i trójką względnie dwójką dzieci pani przygotowała początkowo ofertę w opcji 3+2 później po moim zastanowieniu się,że syn ( lat 17 ) nie pojedzie proponowała dla opcji 2+2. Pytania o Wyspy Kanaryjskie nie było. Zapytał o to córka. Wtedy uzyskałyśmy wyczerpujące propozycje.Pytałyśmy w jednej z oferto baseny zjeżdżalnie oraz o ofertę animacji dla dzieci. Pni doskonale się w tej kwestii orientowała. Moje pytanie dotyczyło języka w jakim zabawy się odbywają. Pytanie kolejne dotyczyło odległości od plaży. Możliwości zbierania muszelek i zabrania ich ze sobą do kraju- córka zbiera muszelkiKolejne pytanie dotyczyło samej nazwy all inclusive. Pani wyjaśniła co to oznacza i z czym się wiąże.Oczywiście nie zdecydowałam się w tej chwili na żadną z opcji .Powiedziałam, że muszę porozmawiać z mężem i starszą córką. I jak tylko podejmiemy decyzję dam znać.Pani A. nie zaproponowała możliwości wstępnej rezerwacji. Pani A. dała nam dwa katalogi plus gadżety firmowe: dwie smyczki i 3 mapy podróżnika. Pożegnała się z nami miło i kulturalnie.Uważam ,że pani A. była miła. Bardzo kontaktowa. Chętnie odpowiadana pytania moje i córki chociaż poszłyśmy tam z samego rana – zupełnie celowo. Miała „na stanie” jeszcze kogoś kto naprawiał sprzęt i raczej w takiej sytuacji nie każdy zachowałby zimną krewSilne strony:1.Ładny lokal2.dobry punkt na tego typu dzialaność3.czyste szyby4.ładna ekspozycja „towaru”5.czyste pomieszczenie6.ład i porządek7.miła i profesjonalna obsługa8.obsługa nie pomija dzieci i ich potrzeb9.Schludna i czysta obsługaSłabe strony:1.nie odśnieżone wejście Szanse Zagrożenia1.Brak odśnieżonego wejścia zmniejsza liczbę klientów2.dalszy rozwój biura
Sklep pełen ubrań,...
Sklep pełen ubrań, mało przestrzeni. Nie jest to jednak najwazniejsze, gdyż mozna to "zakryć" miła obsługą. W przypadku tego sklepu nie ma co mówić o miłym personelu... Potrzebowałam kupic sukienkę... Po pierwsze nie było nikogo aby mógł mi podać mniejszy rozmiar, musialam ponownie ubierac sie, wyjść z przymierzalni i szukac drugiego rozmiaru, potem na nowo stać w kolejce. To jednak nie było najgorsze...
Najgorsza była obsługa przy kasie... Zanim Panie sprzedawczynie zauważyły mnie przy kasie minęło kilkanaście sekund, trzeba tu zaznaczyc ze za kasa siedziały dwie panie i oglądały sobie katalog z kosmetykami:/ masakra.... Rozmowa z nimi była tak samo profesjonalna jak ich pomoc. Nie miałam ochoty kupowac tej sukienki, byłam nie mile zaskoczona, zastanawiałam się co one tu robią. Już tam więcej nie pójde!
Przy wejściu do...
Przy wejściu do sklepu, brak dużych koszyków, co uniemożliwia zrobienie więkrzych zakupów niż na mały koszyk. po wejściu do sklepu małych koszyków również nie było, musiałam czekać aż poprzedni klient skończy robić zakupy żeby móc wziąć koszyk od niego. Na półkach towar nie był podokładany, a co za tym idzie wystawa nie wyglądała estetycznie, butelki z napojami poprzewracane.
Ogolnie w całym sklepie panuje nieład, nie przyjemnie robi się tam zakupy. Do kasy kolosalne kolejki , w których stoi się po 20-30 minut żeby zapłacić za zakupy, ponieważ tylko 2 na 4 kasy są czynne.
Ekspedientki zmęczone, uprzejme, ale "na siłe", brak siatek jednorazówek, trzeba zakupić siatkę EKOLOGICZNĄ.
Kasjerki w bluzach firmowych, ale nieco przybrudzonych.
NIE POLECAM
Kupowałem router marki...
Kupowałem router marki D-Link który aktualnie znajdował się w ofercie promocyjnej umieszczonej w gazetce reklamowej. Sprzedawca szybko odszukał poszukiwany przeze mnie sprzęt. Następnie go zaprezentował i odpowidział na zadane przeze mnie pytania. Obsługa była szybka i bardzo fachowa. Sprzedawca prezentował sie dobrze, był miły i uprzejmy co sprawiało pozytywne wrażenie.
18.05.2022
Odpowiedź firmy
Szanowny Panie Pawle.
Dziękujemy za pozytywną ocenę naszej pracy.
Jest nam bardzo miło, że jest Pan zadowolony z wizyty w naszym salonie!
Zapraszamy ponownie!
