Opinie użytkownika (83137)

Miejsce w którym...
Miejsce w którym mogę kupić prawie wszystko co potrzebuję do domu, warsztatu lub ogrodu.Począwszy od farb,elektronarzędzi,artykułów elektrycznych a skończywszy na małych śrubkach które czasem potrzebuję by powiesić obrazek.Obsługa chętnie śpieszy z pomocą i posiada odpowiednia wiedzę by doradzić przy wyborze odpowiedniego zakupu.Specjalnie dla klienta sklep otwierany jest godzinę wcześniej niż poprzednio.

zarejestrowany-uzytkownik

01.03.2010

BIMEX

Placówka

Gniezno, Witkowska 117

Nie zgadzam się (23)
Market mieści...
Market mieści się w budynku Biedronki(stara BILLA) przy Żywieckiej. Przed budynkiem duży parking, ale niestety cały pełny. W środku duży wybór towaru w atrakcyjnych cenach, asortyment bardzo zróżnicowany ofertowo oraz cenowo=jakościowo. Obsługa miła i chętna do pomocy, mimo obecności tylko 2 sprzedawców wszystko odbyło się bardzo sprawnie i szybko. Sprzęty wyeksponowane poprawnie, wszystkie ocenowane. Polecam wszystkim ten sklep

zarejestrowany-uzytkownik

01.03.2010

Mix electronics

Placówka

Bielsko-Biała, UL.ŻYWIECKA 115

Nie zgadzam się (21)
26.12.2021
Odpowiedź firmy
Szanowny Panie Waldemarze. Dziękujemy za pozytywną ocenę naszej pracy. Jest nam bardzo miło, że jest Pan zadowolony z wizyty w naszym salonie. Zapraszamy ponownie!!
Owy bank jest...
Owy bank jest moim zdaniem najgorszym z obecnych banków. Ma bardzo wysokie opłaty za prowadzenie konta, opłaty za przelewy i gigantycznie prowizje za wypłaty z innych bankomatów. Jeżeli dyrekcja nie zacznie iść z duchem czasu to straci wielu klientów. Obsługa w PKO również jest straszna. Miałam konto w kilku bankach i nigdy nie stałam w kolejce tak długo jak w PKO. Wszystkie załatwiania formalności trwają ty 3 razy dłużej niż w innych placówkach. Moim zdaniem ten bank to przeżytek.

zarejestrowany-uzytkownik

01.03.2010

PKO BP

Placówka

Nie zgadzam się (17)
25.11.2021
Odpowiedź firmy
Dziękujemy za zgłoszenie. Z każdej opinii i oceny wyciągniemy wnioski, aby poprawiać jakość obsługi Klientów.
Z usług tej...
Z usług tej stacji zacząłem korzystać kilka lat temu. Nikt mi jej nie polecał, ani wcześniej nie miałem okazji tam kupować paliwa. Zachęciła mnie obsługa stacji. Któregoś dnia, a była to niedziela, potrzebowałem na już, płynu do układu kierowniczego. Nie bardzo się znam na tym, więc poprosiłem Pana z obsługi o pomoc. Na półce znajdowały się, bodajże, trzy rodzaje płynów. Ów Pan na temat każdego płynu powiedział chyba wszystko, nie czytając etykiet na butelkach. Podpierał się opiniami klientów oraz mechaników jak mi własnymi doświadczeniami(tak twierdził). Po takiej przemowie nie miałem wątpliwości jaki płyn wziąć, a i wiedza na temat układu wspomagania w samochodzie również się przydała. Na stacji zawsze jest czysto, towar na półkach poukładany przejrzyście, zaopatrzenie stacji również nie budzi zastrzeżeń. Na zewnątrz zawsze jest ktoś, kto pomoże zatankować samochód czy uzupełnić płyn w spryskiwaczu. Obsługa przy kasach jest zawsze uprzejma. Od tej pory tankuje tylko na tej stacji i korzystam z myjni automatycznej. Mogę spokojnie polecić tą stację.

zarejestrowany-uzytkownik

28.02.2010

LOTOS

Placówka

Elbląg, Grunwaldzka 4

Nie zgadzam się (33)
Byłem w mieście...
Byłem w mieście i chciałem oddać właśnie swój telefon do serwisu. Wchodząc do domu handlowego zauważyłem sklep Cropp Town i postanowiłem się po nim przejść. Na pierwszy rzut oka najbardziej widoczne są różnego rodzaju reklamy z przecenami i obniżkami, to dobrze świadczy, ponieważ ciuchy jakie tam znajdziemy są naprawdę drogie. A skoro przy ciuchach jesteśmy, sklep naprawdę tworzy klimat dla młodzieży. Gra specyficzna i głośna muzyka, a rzeczy są przeznaczone właśnie dla osób młodych. Sklep jest ponadto czysty, ekspedienci schludnie ubrani, szkoda tylko, że żaden do mnie nie podszedł i nie zaoferował swojej pomocy.

zarejestrowany-uzytkownik

28.02.2010

Cropp

Placówka

Nie zgadzam się (34)
Moja opinia na...
Moja opinia na temat akurat tej Biedronki nie będzie zbyt dobra, mianowicie strasznie długo kasierki obsługiwały klientów bo były dwa stanowiska tylko czynne. Kasierki między stanowiskami kasując klienyów urządzały sobie dyskusje na jakis przejmujący temat. Kto to widział takie podejście do klientów i do swojej pracy, nawet jeden Pan z kupujących zwracał tym Panią uwagę żeby się skupiły na swojej pracy bo oszukują przy wydawaniu reszty. Nie wiem jak to możliwe że taki supermarket o tak dużej renomie nie przeszkolił tych Pań z jakości obsługi, bo mnie życie osobiste tych Pań nie interesowało a rozmowa ich była głośna i przy klientach a do takich scen to dochodzić nie powinno.

zarejestrowany-uzytkownik

28.02.2010

Biedronka

Placówka

Bielawa, 1 Maja 37

Nie zgadzam się (26)
Bardzo podobała mi...
Bardzo podobała mi się szybka i sprawna obsługa przez pracowników restauracji. W kolejce czekałem około 3 minut, pracownik bardzo precyzyjnie spytał mnie potrzebuje i szybko podał mi jedzenie. Natomiast jedzenie jest bardzo dobrej jakości, klient ma bardzo duży wybór produktów. Bardzo fajnym pomysłem jest, że można pić sobie Cole i Fantę ile się chcę. Poza tym w restauracji było bardzo czysto, nie zauważyłem nigdzie brudnej podłogi i brudu na stolikach.

zarejestrowany-uzytkownik

28.02.2010

KFC

Placówka

Warszawa, Wołoska Galeria Mokotów 12

Nie zgadzam się (27)
Obserwacja dotyczy programu...
Obserwacja dotyczy programu lojalnościowego E.LECLERC. Swego czasu market ten był mi "po drodze", dlatego zostałam posiadaczem karty lojalnościowej, na koncie której gromadzone były punkty premiowe z tytułu dokonywanych zakupów. Można je było wymieniać na szereg rozmaitych gadżetów. Ktoś znajomy dostał przykładowo całkiem przyzwoity toster, za który w markecie AGD zapłaciłby ok. 350 zł. Jak to mówią, lepszy rydz niż nic. W wyniku zmiany okoliczności, po pewnym czasie zmieniłam market, w którym robię comiesięczne tzw. "duże" zakupy. Pomimo zgromadzenia na karcie sporej ilości punktów jakoś nie miałam okazji wymienić ich na cokolwiek. W końcu o sprawie zapomniałam. E.LECLERC przypomniał o sobie niedawno.Szkoda, że w tak fatalnym stylu. 19 lutego znalazłam w skrzynce pocztowej list zwykły, datowany na "styczeń 2010" (bez wskazania konkretnego dnia), który rozpoczynał się następująco: "Serdecznie dziękujemy za udział w akcji lojalnościowej i przypominamy, że nasza akcja dobiega końca z dniem 30 stycznia 2010 r." (sic!) Dalej, dużymi literami: NIE CZEKAJ DO OSTATNIEJ CHWILI. PRZYJDŹ ODEBRAĆ WYBRANY PREZENT JUŻ DZIŚ! W dalszej części LECLERC radośnie objaśnia szczegóły nowego programu, który od 1 lutego zastąpi ten stary. Kolejne informacje to opis przejawu łaskawości marketu, która polegać ma na tym, że jeśli dotychczas nie wykorzystałam punktów zebranych w programie "Lojalność popłaca", to przystępując do nowego programu będę mimo wszystko mogła z nich skorzystać, wszak pod pewnymi warunkami! Otóż, jeśli zdobędę nowe punkty między 1 a 14 lutego (nie wiadomo ani ile należy ich zebrać ani na czym nowe zasady zbierania polegają), wszystkie stare punkty będą przetransferowane do nowego programu, jeśli między 15 a 21, tylko połowa, a jeśli między 22 a 28, zaledwie 1/4. Reszta punktów w dwu ostatnich przypadkach przepada bezpowrotnie. Podsumujmy. List dostałam w piątek 19 lutego. Weekendów nie mam zwyczaju marnować na zakupy, zatem najwcześniej mogłabym udać się do LECLERCA 21 lutego. Tak się jednak składa, że mam ciekawsze zajęcia i raczej nie miałabym czasu ani ochoty poświęcać na wymiany punktów pierwszego możliwego dnia kolejnego tygodnia. Tym bardziej, że nawet gdybym zmieniła zdanie w tym zakresie i tak "uratowałabym" tylko połowę punktów. A w razie wizyty w sklepie we wtorek 22 lutego, już tylko 1/4. Medal z ziemniaka dla osoby, który obmyśliła strategię zakończenia starego programu po najmniejszych możliwych kosztach. Zakładam bowiem, że brak konkretnej daty w treści listu (styczeń 2010), jak również fakt, że otrzymałam go 3 tygodnie po zakończeniu programu i pod sam koniec okresu, w którym ewentualnie można było z zebranych dotąd punktów zrobić jakiś użytek, skonstruowanie takich warunków, by klient - czy tego chce czy nie - skorzystał z nowego programu (w celu odzyskania starych punktów) - nie jest dziełem przypadku, jak również nie dotyczy tylko mojej osoby. Jeśli o mnie chodzi, rezultat jest następujący: trzy razy się zastanowię, zanim pojadę na jakiekolwiek zakupy do rzeczonego sklepu. Moje gratulacje.

zarejestrowany-uzytkownik

28.02.2010

E.Leclerc

Placówka

Toruń, Dziewulskiego

Nie zgadzam się (32)
Po raz pierwszy...
Po raz pierwszy (mam nadzieję, że po raz ostatni) miałem problem z firmą kurierską GLS a dotyczącą dostarczenia przesyłki. Chodzi tu o godzinę jej dostarczenia do adresata. W dniu, kiedy miałem dostać przesyłkę zadzwonił w godzinach porannych kurier i poinformował mnie, że ma dla mnie przesyłke i czy może mi ją już dowieść. Poinformowałem go, że w chwili obecnej jestem w pracy i będę w domu przed godziną 15:00 ale tu nastąpiło moje zdziwienie, gdyż pracownik poinformował mnie, że nie wie czy dostarczy do mnie przesyłkę o 15:00 gdyż o tej porze zdaje dokumenty i się rozlicza w firmie. Trochę mnie to zamurowało, gdyż myślałem, że jeżeli jest przesyłka to powinno się ją dostrczyć pod wskazany adres nie do godziny 15:00 ale nawet trochę później jeżeli jest taka potrzeba. Po krótkiej wymianie zdań ustaliłem z kurierem, że się z nim zdzwonię i odbiorę przesyłkę na mieście przed godziną 15:00. Po spotkaniu się z nim zauważyłem, że samochód w środku jest już pusty a moja paczka jest ostatnią przesyłką. Oczywiście nie było widać na twarzy kuriera przyjaznej miny, gdyż jak się domyśliłem nie był zadowolony, że jeszcze się nie rozlicza. Ponadto paczka była cała wybrudzona - w rozpuszczonym śniegu. Ale już nic się nie odzywałem. Wygląda na to, że firma kurierska GLS nastawiona jest bardziej na przesyłki dla firm, które pracują np. do 17:00 i że można do nich dostarczyć np. o godzinie 12:00. Inne firmy jak np. DHL lub też UPS dostarczają przesyłki nawet o godzinie 17:00 jeżeli jest taka potrzeba. Mam nadziję, że mój przypadek był odosobniony, gdyż takie podejście może zniechęcić innych klientów to korzystania z usług GLS.

zarejestrowany-uzytkownik

28.02.2010

GLS

Placówka

Nie zgadzam się (20)
W drodze do...
W drodze do domu z moimi maluchami postanowiłem zajechać do McDonald'sa aby zrobić im małą niespodziankę. Wiem, że nie powinno się karmić małych dzieci fast-foodami ale pomyślałem, że raz na miesiąc mogą zjeść. Po wjechaniu na teren restauracji zauważyłem, że jest dość dużo samochodów więc można było się domyślić, że także w środku jest dużo klientów i się nie pomyliłem. Po ustawieniu się w kolejce zauważyłem, że prawie wszystkie kasy są otwarte a procownicy starają się aby kliencie oczekiwali na obsłużenie jak najkrócej. Po dotarciu do kasy zamówiłem produkty, na które miałem ochotę. Poinformowałem także, że wszystko proszę zapakować na wynos. Pracownica przed rozpoczęciem składania zamówienia powtórzyła moje zamówienie aby sprawdzić, że wszystko jest w porządku. Oczekując na zamówione produkty zwróciłem uwagę, iż pomimo dużego ruchu wszędzie panuje porządek. Widać, że pracownicy dbają o to aby wizerunek firmy był podtrzymywany jako firma otwarta na klienta, gdzie można szybko i w czystości zjeść. W pewnym momencie do moich "maluchów" podeszła jedna z pracownic i wręczyła im po firmowej linijce. Oczywiście, maluchy były zadowolone. Po około 3 minutach pracownica u której zamawiałem produkty powróciła z dużą torbą, gdzie znajdowały się zamówione asortymenty. Wręczając mi torbę, pracownica życzyła mi smacznego i zaprosiła ponownie. W domu konsumując produkty zauważyłem, że frytki są mało wysmażone. Ale to był tylko ten jeden minus, gdyż inne produkty były "prawidłowe".

zarejestrowany-uzytkownik

28.02.2010

McDonald's

Placówka

Białystok, Kardynała Stefana Wyszyńskiego 2 2

Nie zgadzam się (22)
Wybraliśmy się ze...
Wybraliśmy się ze znajomymi po pracy na kawę. Wybraliśmy grecką restaurację usytuowaną nad morzem. Powitał nas bardzo miły Pan który poinformował nas gdzie jest sala dla nie palących. Zaproponował odwieszenie naszych płaszczy oraz zaprowadził nas do stolika. Podał nam karty dań i dał nam czas do namysłu nad zamówieniem. Kiedy byliśmy gotowi odebrał od nas zamówienie. Po kilku minutach otrzymaliśmy kawę i ciasto. Kiedy zabierał puste talerze zawsze nas pytał czy nam smakowało. Kawa i słodkości dobre choć drogie. Koleżanka poprosiła cytrynę do herbaty w związku z tym zamiast pięciu złotych musiała zapłacić dziewięć złotych. Kiedy uznaliśmy że pora wychodzić Pan wystawił nam rachunek,wskazał miejsce gdzie są nasze płaszcze i pożegnał nas zapraszając ponownie.

zarejestrowany-uzytkownik

28.02.2010

El Greco

Placówka

Gdynia, Piłsudskiego 1

Nie zgadzam się (26)
Mama poprosiła mnie...
Mama poprosiła mnie o wykupienie lekarstw przepisanych przez lekarza. Udałem się do wskazanej apteki aby zrealizować recepty. Obsługiwały cztery osoby więc nie było kolejki. Pani bardzo miła szybko i sprawnie zabrała się do kompletowania lekarstw. Sama poinformowała mnie że dla jednego z przepisanych medykamentów może mi zaproponować zamiennik o identycznym składzie dzięki czemu zapłacę tylko jeden grosz a nie ponad 10 złotych. Ponieważ zapisany był również antybiotyk Pani zapytała mnie czy mama ma coś osłonowego. Kiedy powiedziałem że ma Pani poinformowała mnie że mama powinna pamiętać aby leki osłonowe brać pomiędzy dawkami antybiotyku co bardzo poprawia działanie leku. Na koniec Pani zapakowała mi lekarstwa do siatki i pożegnała mnie uśmiechem życząc miłego dnia. Pragnę jeszcze wspomnieć że w aptece tej znajduje się kącik dla dziecka w którym dziecko może porysować sobie podczas gdy rodzic robi zakupy. Polecam wszystkim tę aptekę.

zarejestrowany-uzytkownik

28.02.2010

Dom Leków

Placówka

Gdynia, Świętojańska 4/8

Nie zgadzam się (15)
Sklep znajduje się...
Sklep znajduje się na rogu przy deptaku. W środku ma on bardzo małą powierzchnię. Przed kołowrotkiem napis, żeby wziąć koszyk. W sklepie dostępne były też wózki, ale poruszanie się nimi pomiędzy wąskimi przejściami może stanowić problem. Tuż za kołowrotkiem, na regałach były alkohole, akurat po piwo udałem się do sklepu, więc nie musiałem długo szukać. Obok stała pani, która układała towar. Spontanicznie przywitała mnie słowami ”dzień dobry”, uśmiechając się przy tym. W strefie sprzedaży jest wydzielone stanowisko z mięsem i wędlinami. Pani obsługująca je była ubrana w firmowy fartuch i czapkę. Szyby w lodówkach były czyste, a wędliny wyglądały na świeże. Ich ceny były natomiast lekko wygórowane. Ogólnie ceny w sklepie wyższe niż normalnie. W sklepie było czysto, produkty na półkach ciasno, ale ładnie wyłożone. Sklep ma dwa stanowiska kasowe. Na jednym z nich pani liczyła kasę. Obsługiwała mnie pani w średnim wieku. Nie witała się ze mną, nie pożegnała. Skasowała towar i właściwie to było wszystko z jej strony. Klientce przede mną, która się pakowała, proponowała jakiś program punktowy. Mnie o nim nawet nie wspomniała. Wizyta była szybka, ale mogę stwierdzić, że sklep mały, ale zadbany, dobrze wyposażony, lecz ceny podwyższone, a obsługa zachowuje się różnie.

zarejestrowany-uzytkownik

28.02.2010

Supermarket LUX

Placówka

Zabrze, Wolności 260

Nie zgadzam się (24)
Uszkodzony kompresor, ale...
Uszkodzony kompresor, ale sprawny odkurzacz. Niska cena paliw w stosunku do większości konkurencji (dobry wpływ braku programów lojalnościowych). Okolica dystrybutorów czysta, same dystrybutory sprawne. Minus za nieoczyszczone wciąż po mrozach pojemniki ze szczotką do czyszczenia szyb. Na sali z kasami czysto, obsługa sprawna, ubrana zgodnie ze standardami. Widoczni pracownicy do tankowania LPG.

zarejestrowany-uzytkownik

28.02.2010

Amic Energy

Placówka

Lublin, Jana Pawła II 16

Nie zgadzam się (23)
Jest to sklep,...
Jest to sklep, który znajduje się naprzeciwko sklepu należącego do sieci Stokrotka. Każdemu może się wydawać, że Stokrotka wygra z każdym bo ma dobre ceny. Ale to nie dokońca jest prawdą. Euro Sam nie jest zbyt dużym sklepem z powodu zbyt małej powierzchni, jednakże posiada dość dużo listę produktów. Podobnie jak w Stokrotce można zakupić tu świeże warzywa i owoce. W sklepie tym można spotkać dużo promocji - praktycznie w każdym segmencie są ceny promocyjne. Duża część tych promocji składa się z produktów, których termin przydatności się zbliża - np. zostało ok. tygodnia produktom o krótszych terminach do około miesiąca u których normalny termin przydatności jest dość długi. Obsługa nastawiona jest na potrzeby klienta. W każdej chwili można spotkać się z życzliwością i chęcią pomocy. Nic dziwnego, że zawsze w tym sklepie można spotkać dużą ilość klientów pomimo przeciskania się alejkami pomiędzy regałami. W momencie ustawienia się większej kolejki momentalnie otwierana jest druga kasa aby kliencie nie musieli czekać zbyt długo.

zarejestrowany-uzytkownik

28.02.2010

Euro Sam

Placówka

Białystok, Duboisa 14

Nie zgadzam się (32)
Nowo powstały sklep....
Nowo powstały sklep. Pierwsze wrażenie raczej negatywne - co jest bardzo ważne. Obsługa "ospała", często się zdarza, że jest czynna tylko jedna kasa nawet przy dużej ilości Klientów. Organizacja sklepu nie najgorsza, ceny porównywalne do innych sklepów w tej samej miejscowości. Akcja promocyjna przed otwarciem dobrze przemyślana samo otwarcie pozostawia dużo do życzenia.

zarejestrowany-uzytkownik

27.02.2010

Livio

Placówka

Rzekuń, Kościuszki

Nie zgadzam się (14)
Komis samochodowy robi...
Komis samochodowy robi wrażenie dobrze zorganizowanego, ładny dobrze wyeksponowany szyld, duży wybór samochodów zarówno krajowych jak i sprowadzonych. Obsługa kompetentna nastawiona na zadowolenie Klienta. Profesjonalne doradztwo, szeroki zakres możliwości sfinalizowania transakcji. Atrakcyjne ceny z możliwością indywidualnej negocjacji. Pomoc przy wszelkiego rodzaju sprawach związanych z rejestracją auta sprowadzonego czy przerejestrowaniem auta krajowego.

zarejestrowany-uzytkownik

27.02.2010

Auto-Plus

Placówka

Ostrołęka, 11 Listopada

Nie zgadzam się (19)
Bardzo polecam zakupy...
Bardzo polecam zakupy w ty sklepie, gdzie obsługa pracowników jest bardzo dobra. Bardzo w profesjonalny sposób mogą doradzić w doborze odpowiedniego ubrania. Poza tym oferuje bardo dobrej jakości odzież w przystępnych cenach. Bardzo podoba mi się storna wizualna sklepu, pod względem ułożenia odzieży na stojakach i półkach. Bardzo dużym atutem sklepu jest to, że jest dużo promocji, co przyciąga klientów na zakupy. Nie widziałem nigdzie żadnego bruku i kurzu na półkach, wszędzie było czysto.

zarejestrowany-uzytkownik

27.02.2010

Zara

Placówka

Warszawa, Wołoska 12

Nie zgadzam się (29)
Poszłam do tego...
Poszłam do tego lombardu-komisu w celu uzyskania informacji na temat wymiany wyświetlacza w moim telefonie, Pan nie potrafił mi pomóc gdyż nawet nie potrafił odszukać w swoim systemie czy taki wyświetlacz mają na stanie czy trzeba będzie go zamawiać. Straciłam w tym sklepie mnóstwo czasu a i tak wyszłam z tym co weszłam bo telefon wciąż zepsuty, a Pan jak stwierdził nie naprawią tego wyświetlacza choć przy samym wejściu widnieje szyld "naprawa telefonów" .

zarejestrowany-uzytkownik

27.02.2010

Lombard

Placówka

Drawsko Pomorskie, ul. Piłsudskiego

Nie zgadzam się (19)
Wchodząc do tego...
Wchodząc do tego sklepu odrazu chciałam się cofnąć gdyż przeraził mnie natłok ludzi stojących w kolejce. W tym sklepie są dwa stanowiska kasowe, bardzo duża przestrzeń sprzedażowa i niestety Panie sprzedawczynie muszą się pożądnie nabiegać aby dostarczyć klientowi pożądany produkt. Moim zdaniem na tak duży sklep powinny być conajmniej trzy stanowiska kasowe i sprawniej klienci byli by obsługiwani co uszczęśliwiło by nas jako klientów jak i pracowników tego sklepu.

zarejestrowany-uzytkownik

27.02.2010

DUET

Placówka

Drawsko Pomorskie, pl.Konstytucji

Nie zgadzam się (16)