Opinie użytkownika (83154)

Wchodząc do sklepu,...
Wchodząc do sklepu, personel swoim zachowaniem daje do zrozumienia "nic nam nie ukradniesz złodziejko" cały czas śledzi co robi klient, nie spuszcza wzroku nawet na chwile, żeby nic nie przeoczyć. Takie postępowanie nie powinno mieć miejsca. Nie mam pojęcia czym kierował się Dyrektor Placówki wybierając personel. Wszystkie Panie z czarnymi włosami, na czarno ubrane i wypatrują niby złodzieja. Same nie podejdą do klienta. Stoją cały czas za ladą, nawet gdy widzą, że szuka się rozmiaru to i tak nie pomogą. Wygląd miejsca usługi nie zmienia się od kilku ładnych lat, co sprawia, że miejsce nie jest atrakcyjne. halogenowe oświetlenie i ciemna kolorystyka wręcz odpycha.Witryna sklepowa niczym nie przyciąga, manekiny z urwanymi dłońmi. Asortyment również nie ma w sobie nic ciekawego, wszystko to co już było, inne sieciówki mają podobne ubrania u siebie. Obsługa jest tylko przy kasie i rzeczywiście trwa moment co jest oczywiście plusem. Ale przede wszystkim liczy się to, żeby klient wyszedł ze sklepu zadowolony.

zarejestrowany-uzytkownik

13.05.2010

House

Placówka

Bełchatów, Kościuszki 23

Nie zgadzam się (22)
Miałam wątpliwą przyjemność...
Miałam wątpliwą przyjemność być obsługiwaną przez kobietę ok. 50 lat. Chciałam uzyskać informacje na temat wszystkich dostępnych rodzajów soczewek. Pani udzielała odpowiedzi zdawkowo. Robiła wrażenie niedoinformowanej. To wszystko jednak potrafiłabym sobie wytłumaczyć i ją usprawiedliwić - może dopiero uczyła się nowej roli na nowym stanowisku. Dane, które mi podała sprawdzała w segregatorach - mam przynajmniej pewność, że są wiarogodne i rzetelne. Nieprzyjemne było jednak to, że moja wizyta tam została wydłużona przynajmniej czterokrotnie. Przyczyną był fakt, że Pani za ladą wolała odbierać telefony (zarówno stacjonarne, jak i komórkę) niż skupić się na rozmowie z klientem, którego miała przed sobą. Podkreślić tu należy, że telefony zadzwoniły aż pięć razy.

zarejestrowany-uzytkownik

13.05.2010
Nie zgadzam się (13)
Czas na ocenę...
Czas na ocenę mojego miejsca pracy:) Z portalem Jakość obsługi jestem zwiżana od niecałego roku. Bardzo podoba mi sie fakt ze powstało coś takiego. Ważne ze każdy może opisac każdy punkt uslugowy .Powiedzieć co w danym dniu danej godzinie zaistnialo złego lub dobrego. W ten sposob złe nierzetelne firmy znikną z naszego rynku. Co mi sie tutaj podoba?: -szata graficzna ciekawe zestawy kolorów! Delikatne. Nie przeszkadzają w czytaniu. - przejrzystosc. Nie ma problemu żeby cokoliwiejk tu znależć! -ciekawy znak graficzny symbolizujacy stone czy tez portal. minusy będą dotyczyły tylko ostatniego okresy. : -ponad tydzień czekalam na pojawienie sie mocih punktów. Rozumiem ze to był wypadek przy pracy. Każdemu sie zdarza.

zarejestrowany-uzytkownik

13.05.2010
Nie zgadzam się (28)
27.11.2021
Odpowiedź firmy
Dziękujemy za opinię! Cieszy nas, że szata graficzna portalu oraz jego funkcjonalności przypadły Pani do gustu. Niewielkie opóźnienia w naliczaniu punktów wynikały z modernizacji portalu, prosimy o wybaczenie - nieustannie pracujemy nad tym, by nasz portal był najprzyjaźniejszym miejscem wymiany opinii konsumenckiej :) Zapraszamy do umieszczania kolejnych obserwacji, dziękujemy i pozdrawiamy. Zespół Jakość Obsługi.
Parę dni temu...
Parę dni temu odwiedziłem w Opolu lokal Zorba. Zrobiłem to z chęci konsumpcji, ale również z ciekawości, gdyż od pewnego czasu lokal ten jest restauracją; wcześniej było to miejsce specjalizujace się tylko i wyłącznie w podawaniu naleśników.. Chcąc przekonać się czy zmiany, które zaszły są zmianami na plus, bez wahania wszedłem do środka.. W środku czysto i schludnie. Zaraz po wejściu przywitała mnie kelnerka podając kartę menu.. Asortyment rzeczywiście zwiekszył się o parę innych pozycji, ale to co mnie zaskoczyło pozytywnie to fakt, że ceny pozostały równie korzystnie jak przed zmianami.. Ubolewam jednynie nad faktem, że wiele naleśnikowych specjałów zostało z menu usunięte. Uważam również, że pozycje dodatkowe w menu są raczej według mnie daniami z rodzaju "fast food", toteż nie uważam żeby ich wprowadzenie mogło byc przyczyną do zmiany rodzaju lokalu na restauracja, gdyż wykwintnych, restauracyjnych potraw niestety w nim nie zjemy, a przynajmniej ja takowych nie dostrzegłem.. Niemniej jedzenie podawane w lokalu jest smaczne i właśnie na owym jedzeniu chciałbym się jeszcze trochę zatrzymać.. Zamówiłem naleśnika, w którym jednym ze składników miała być pierś z kurczaka.. Otrzymałem informację, że niestety na dzień dzisiejszy wspomnianego składnika nie ma, więc musze zadowolic się czyms innym. Postanowiłem więc zmienić wybór.. W tym przypadku również otrzymałem informację o niedostępności innego składnika.. Ukryłem swoje zażenowanie i spróbowałem ponownie. Tym razem się udało.. A na zamówienie nie czekałem długo. Do smaku nie miałem żadnych zastrzeżeń. Pani zaproponowała dodatki w postaci napoju. Z propozycji skorzystałem.. Nie mniej udałem się do tego lokalu również parę dni później. Sytuacja z dostępnością składników znów wystapiła, co niewątpliwie da mi do myślenia w przyszłości czy rzeczywiście jest to "chwilowy" problem..

zarejestrowany-uzytkownik

13.05.2010

Zorba

Placówka

Opole, Ozimska

Nie zgadzam się (24)
Dostałam zniżkowe kupony...
Dostałam zniżkowe kupony na określony asortyment. Postanowiłam więc skorzystać z nich , tym bardziej że dotyczyły grilla, którego chcę niebawem zrobić dla znajomych. Kupon dotyczył sałaty krojonej w woreczkach do szybkiego przygotowania sałatki. Poszłam na dział z warzywami, co wydało mi się logiczne, ale nie było, a pracownice z tamtego działu przekierowały mnie na mięsny z pełnym przekonaniem, że tam na pewno będzie. Poszłam. Nie znalazłam, zapytałam więc pracownic na mięsnym, gdzie mogę to znaleźć, odesłano mnie z powrotem na warzywniak. I tak od Annasza do Kajfasza....

zarejestrowany-uzytkownik

13.05.2010

Tesco

Placówka

Stargard Szczeciński, ul. Szczecińska 81 81

Nie zgadzam się (19)
Ostatnio szukałam hurtowni...
Ostatnio szukałam hurtowni z opakowaniami i wszelkimi akcesoriami w tym kierunku. Jest ich mnóstwo, ale ceny mają zabójcze. Miło mnie zaskoczyło gdy natknęłam się na sklep internetowy Magomet, gdzie ilość asortymentu mnie poraziła, a ceny były całkiem przystępne. Mało tego, miałam zapewnioną dostawę do domu, pomimo małych zakupów. Polecam zakupy i miłą, fachową obsługę!

zarejestrowany-uzytkownik

13.05.2010

Magomet

Placówka

Resko, Al. Wolności 38/1

Nie zgadzam się (16)
Manekina w Łodzi...
Manekina w Łodzi odkryłam niedawno, chociaż to chyba jest sieć naleśnikarni. Brakowało czegoś takiego w Łodzi, są co prawda pseudo naleśnikarnie, ale ta jest z prawdziwego zdarzenia. Wybór naleśników dość duży, przez wytrawne, na ostro, zapiekane, słodkie, plus spaghetti naleśnikowe i placuszki ziemniaczane. O ile pamięć mnie nie myli najdroższy naleśnik kosztuje ok. 13 zł, a są bardzo sycące. Do naleśników są serwowane sosy na ciepło i na zimno. Do wyboru są również sałatki i różne desery. Wystrój wnętrza bardzo przyjemny i oryginalny. Inspiracją były łódzkie stare tramwaje. :) Szkoda że tramwaje w Łodzi śą tylko tam tak piękne i użyteczne

zarejestrowany-uzytkownik

13.05.2010

Manekin

Placówka

Łódź, 6 Sierpnia/Piotrkowska 65

Nie zgadzam się (27)
Stoisko firmowe piekarni...
Stoisko firmowe piekarni „Adaś” znajduje się 15 metrów od mojego miejsca zamieszkania. Nic więc dziwnego że kilka razy w tygodniu robię tam zakupy. Na pochwałę zasługują sprzedawcy zatrudnieni na tym stoisku, są niezwykle mili i uprzejmi można śmiało stwierdzić, że zakupy robi się tam naprawdę miło. Faworyzować nikogo nie zamierzam, ale sprzedawca, który mnie dzisiaj obsługiwał poza obsługą podzielił się ze mną informacjami z wczorajszego dnia (?), co też niewątpliwie wpływa na moją ocenę. Miło jest z kimś obcym od czasu do czasu porozmawiać. Wybór artykułów, które można tam kupić jest bogaty, począwszy oczywiście od różnego rodzaju pieczywa przez pączki, bułeczki, ciasta a na tortach okolicznościowych robionych na zamówienie skończywszy. Ceny są zdecydowanie niższe niż np. piekarni „Kłos”, której stoisko firmowe znajduje się około 400 metrów dalej. Z uwagi na fakt, że stoisko to nie jest powierzchniowo duże, zajmuje około 30 m2 bardzo łatwo jest utrzymać tam porządek. Widać, że pracownik dba o swoje miejsce pracy oraz o wizerunek firmy.

zarejestrowany-uzytkownik

13.05.2010

Adaś

Placówka

Dąbrowa Górnicza, Tysiąclecia 4A

Nie zgadzam się (20)
Będąc w galerii...
Będąc w galerii na zakupach postanowiłam zajść do sklepu Yves Rocher w celu kupienia koleżance prezentu. Nie byłam zdecydowana na konkretny produkt, liczyłam na pomoc i dobrą radę sprzedawczyni. Po wejściu do sklepu zauważyłam dwie klientki oglądające kosmetyki stojące na półkach. Z kolei sprzedawczyni stała przy otwartych drzwiach na zaplecze i rozmawiała z osobą siedzącą na zapleczu. Poszukując prezentu skupiłam się na błyszczykach do ust. Jednak nie mogłam zdecydować się na odpowiedni kolor, ponieważ nie byłam pewna który będzie pasować do typu urody mojej koleżanki. Liczyłam na fachową radę osoby sprzedającej, który niestety wyraźnie nie była zainteresowana klientkami znajdującymi się w sklepie. Czując się zlekceważona i zdana tylko na siebie, opuściłam sklep bez żadnego zakupu, co również uczyniła jedna z klientek. Plus dla sklepu za ciekawe kosmetyki, natomiast obsługa bez większego zainteresowania klientem.

zarejestrowany-uzytkownik

13.05.2010

Yves Rocher

Placówka

Białystok, Świętojańska 15/44

Nie zgadzam się (22)
Moja mama kiedyś...
Moja mama kiedyś ubezpieczała praktycznie wszystko w PZU. Ale w pewnym momencie zdecydowała, że zmieni ubezpieczyciela na tańszego. Napisała wypowiedzenie umowy, podając wszelkie wymagane dane, podpisała a ja miałam tylko przy okazji dostarczyć je i poprosić o potwierdzenie zgłoszenia. weszłam do jakiejś agencji w centrum Lublina gdzie chciałam złożyc to wypowiedzenie. Okazało się, że pomimo tego że agent chętnie sprzedaje ich polisy to przyjąć wypowiedzenia nie może. Pojechałam do siedziby na Walenroda, weszłam do działąu obsługi i.....nic nie załatwiłam bo podobno nie mogę złożyć wypowiedzenia za kogoś. Nic nie znaczyło, że mam dokument na takie samo nazwisko i adres, nie i kropka. To samo pismo włożyłam do koperty nadałam na sąsiadującej poczcie i wysłałam za potwierdzeniem odbioru. To samo pismo które przecież też pracownik nie odebrał z rąk osoby mojej mamy zostało przyjęte. Głupota urzędników nie ma jednak granic.....

zarejestrowany-uzytkownik

13.05.2010

PZU

Placówka

Lublin, Konrada Wallenroda 2F

Nie zgadzam się (25)
ZNAJOMEJ MĄŻ ZGINĄŁ...
ZNAJOMEJ MĄŻ ZGINĄŁ W WYPADKU KOMUNIKACYJNYM Z WINY KIEROWCY TIRA,KTÓRY NAJECHAŁ NA SAMOCHÓD KTÓRYM WRACAŁ DO DOMU.PONIEWAŻ BYŁ TO WYPADEK Z WINY KIEROWCY TIRA ZNAJOMA WYSTĄPIŁA DO PZU O ODSZKODOWANIE I ZADOŚĆUCZYNIENIE ZA ŚMIERĆ BLISKIEJ OSOBY, PO OKOŁO DWÓCH MIESIĄCACH OTRZYMAŁA ODPOWIEDŹ, ŻE NIE PRZYSŁUGUJE JEJ ODSZKODOWANIE PONIEWAŻ ,JAK PZU UJĘŁO W UZASADNIENIU DECYZJI,JEST OSOBĄ BEZROBOTNĄ.DECYZJA CHYBA NIE WYMAGA KOMENTARZA.

zarejestrowany-uzytkownik

13.05.2010

PZU

Placówka

Lublin, Konrada Wallenroda 2F

Nie zgadzam się (20)
Dzisiaj wracając z...
Dzisiaj wracając z pracy wstąpiłem po zakupy do sklepu Biedronka w Bieczu. Asortyment tam jest bardzo duży . Wrzuciłem do wózka wszystko czego potrzebowałem i udałem sie do kasy. Obsługa sklepu była bardzo miła . Jedyna rzecz która zawiodła mnie to duża kolejka do kasy . Dopiero po kilku m,inutach pani kasjerka zawołała kogos do pomocy. Ogólnie obsługa i personel bardzo miły

zarejestrowany-uzytkownik

13.05.2010

Biedronka

Placówka

Siemianowice Śląskie, plac Bohaterów Września 1

Nie zgadzam się (24)
Dzisiaj ok godziny...
Dzisiaj ok godziny 17:40 robiłem zakupy w nowo otwartym sklepie carefour express w Bieczu. Wchodząc do sklepu nikt nie raczył mi odpowiedzieć dzień dobry. Nie zwracając na to dużej uwagi udałem się na dział mięsny to co tam zobaczyłem przeraziło mnie. Pani z działu mięsno-wędliniarskiego właśnie w jakiejś miednicy myła udka z kurczaka. Nie zrażając sie podeszła i obsłużyła mnie polecajać także właśnie udka. Niestety po tym co zobaczyłem udałem sie do kasy. Tam pani o imieniu R. ( miała taka tabliczkę) nie miłym spojrzeniem popatrzyła na mnie i zapytała czy coś kupuję czy nie. Chciałem kupić jakiś dobry alkohol. Jednak nie umiałem zbyt szybko wybrać więc pani ta surowym wzrokiem popatrzyła i zapytała czy kupuję coś czy nie ponieważ musi iść wyłożyć towar. Zbulwersowało mnie to i poprostu wyszedłem stamtąd

zarejestrowany-uzytkownik

13.05.2010

Carrefour Express

Placówka

Biecz, Rynek 12

Nie zgadzam się (22)
W Auchan robię...
W Auchan robię zakupy od 6 lat. Najbardziej odpowiadają mi działy z wędlinami i serami, zawsze bogato zaopatrzone w świeży asortyment. Sprawne załatwianie spraw przy kasie przy pomocy "wrotek" pozwala uniknąć biegania po sklepie w poszukiwaniu innego produktu, od którego odkleił się kod kreskowy. Duża powierzchnia sklepu, bogaty asortyment, przestronny parking to dodatkowe atuty. Największy minus to kolejki przy kasach, ostatnio nie ma nawet znaczenia dzień tygodnia ani godzina.

zarejestrowany-uzytkownik

12.05.2010

Auchan

Placówka

Legnica, Roberta Schumana 11

Nie zgadzam się (22)
Stojąc w kolejce...
Stojąc w kolejce nie wiadomo kiedy się zostanie obsłużony. Panie najpierw szepczą sobie na ucho i chichoczą. Nie wiem czy z klientów czy może z czegoś innego. Nawet podczas wybierania i rozmowy z klientem Panie odwracają się do siebie i po cichutku na ucho sobie rozmawiają. Do samej cukierni przyciągają jedynie dobre produkty.

zarejestrowany-uzytkownik

12.05.2010

Cukiernia Błaszczyk

Placówka

Grodzisk Mazowiecki, Plac Wolności/Spółdzielcza

Nie zgadzam się (30)
Opisuję zakup, który...
Opisuję zakup, który miał miejsce kilka miesięcy temu, jednak uważam, że ta opinia będzie przydatna nawet po tak znaczącym czasie. Tak więc za cel zakupu obrałam sobie buty sportowe. Bo dłuższym spacerze po Galerii Krakowskiej zwróciłam uwagę na firmowy sklep sportowy-Nike. Od razu byłam zachęcona by wejść do środka bo już z daleka zobaczyłam, że sprzedawcy nie siedzą przy komputerach ze znudzoną miną, tylko zajmują się utrzymywaniem czystości na terenie sklepu lub doradzają klientom w zakupie najlepszego dla nich obuwia. Po wejściu od razu przywitała mnie mila Pani, zapytała czego szukam, dzięki niej bardzo szybko znalazłam, b. ładne i wygodne buty, nie musiałam sama prosić się o podanie większego numeru czy podobne sprawy. Wszystkim polecam ten sklep.

zarejestrowany-uzytkownik

12.05.2010

Nike

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (19)
Fajna obsługa. Dziewczyny...
Fajna obsługa. Dziewczyny bardzo miłe, zawsze uśmiechnięte i skore do pomocy. Poświęcają dużo czasu dla klienta, nie robią tego na odczepnego. Pokazują ciekawe modele, których zbytnio nie widać, a są na prawdę ciekawe. Lubię tam przychodzić, bo zawsze umieją fajnie doradzić. Swobodna, fajna atmosfera. Zawsze zauważą klienta. Fajna ekipa i fajny sklep.

zarejestrowany-uzytkownik

12.05.2010

CACHE-CACHE

Placówka

Nie zgadzam się (28)
Ocena dotyczy zachowania...
Ocena dotyczy zachowania kierowcy autobusu miejskiego numer 23, jak i bezsensownych przepisów panujących w kzkgop. Kierowca podjechał pod przystanek na dworcu. Na przystanku oczekiwało bardzo dużo ludzi, w większości były to osoby starsze. Kierowca otworzył tylko przednie drzwi, które są bardzo wąskie. Ma on bowiem uprawnienia do kontroli biletów, a naklejki na drzwiach autobusu informują, że tylko przednie drzwi są do wsiadania, a reszta służy do wysiadania. Przypomina mi się skecz Kabaretu Moralnego Niepokoju o nazwie „Drzwi”… . Ideę zarządu kzkgop teoretycznie rozumiem. Po co płacić kontrolerom biletów, skoro można obciążyć tym kierowcę. Kierowcy i tak właściwie w ogóle nie sprawdzają biletów. Widać po nich ewidentnie, że cała sytuacją są zażenowani. Wystarczy machnąć przed oczami obojętnie czym i problem biletu rozwiązany. Tak naprawdę w praktyce utrudnienia dotyczą jedynie pasażerów. Osoby starsze poruszają się wolno, a wejście przez wąskie drzwi wymusza wchodzenie do autobusu pojedynczo. Więc kolejka przy wsiadaniu podobna jest jak przy stanowisku w urzędzie. Tam również podchodzi się pojedynczo i każdy czeka na swoją kolej. Wielu jest kierowców co w podobnej sytuacji otwierają wszystkie drzwi. Trzeba się chyba przyzwyczaić, że historia lubi się powtarzać i czasy PRL-u wracają, a ludzie znów będą czekać w kolejkach.

zarejestrowany-uzytkownik

12.05.2010
Nie zgadzam się (14)
Robiąc zakupy w...
Robiąc zakupy w Stokrotce, często mam mieszane uczucia. Zwłaszcza, jeśli muszę coś kupić ze stoiska z mięsem, wędlinami i serem. Zwykle robi się tam kolejka, a czekanie wyjątkowo wprawia - mnie przynajmniej - w zniecierpliwienie. Lubię w tym markecie to, że wiem, co gdzie mam znaleźć. Duży wybór asortymentu, promocje na część produktów , samoobsługowa waga do warzyw i owoców. Minusem jest mała ilość miejsca w przejściach między półkami, a "zatory" tworzą się przeważnie przy: warzywach, pieczywie, no i oczywiście wędlinach. Zdarzyło się kilka razy, że poszukiwanego przeze mnie produktu nie było, np. mrożonych ryb czy nawet piersi z kurczaka (po prostu się skończyły...). Panie kasjerki zwykle uprzejme i sprawnie obsługujące klientów, czasem jednak nie czekają nawet, aż zapakuję swoje zakupy - już obsługiwany jest kolejny klinet, a zakupione przez niego produkty są przesuwane w moim kierunku. To chyba znak, że czas, jaki został mi poświęcony, właśnie minął. Do widzenia.

zarejestrowany-uzytkownik

12.05.2010

Stokrotka

Placówka

Lublin, Cypriana Godebskiego 1

Nie zgadzam się (27)
Dewocjonalia U Marka...
Dewocjonalia U Marka cieszą się niesłabnącym powodzeniem, bowiem ilekroć tam jestem, w sklepie kręci się co najmniej kilka osób. W oczekiwaniu na swoją kolej można się rozejrzeć w asortymencie, wystawionym na półkach, w gablotach za szkłem, na szafkach, ścianach, a nawet na podłodze. Szukałam jakiegoś drobnego prezentu z okazji chrzin córki brata. Zapytałam o obrazki i figurki do konkretnej kwoty, a miły pan za ladą cierpliwie pokazywał mi kolejne przedmioty, omawiał różnice między nimi, słowem - był bardzo pomocny. Pokazał mi wszystko, o co poprosiłam, a nawet sam z własnej inicjatywy podsuwał kolejne pomysły. Po dokonaniu wyboru zapłaciłam rachunek i wychodząc zostałam w miły sposób pożegnana. Mimo sporej ilości ludzi, można zauważyć, że panowie obsługujący, a zwykle jest ich dwóch, nie wykazują oznak zniecierpliwienia czy pośpiechu. Dają czas do namysłu, służą radą, są uprzejmi. Wizyta u nich pozostawia pozytywne wrażenie.

zarejestrowany-uzytkownik

12.05.2010

U Marka

Placówka

Lublin, Królewska 9

Nie zgadzam się (15)