Opinie użytkownika (83190)

obsługa bardzo miła...
obsługa bardzo miła ale oszukała mnie na wadze, po przyjściu do domu zważyłam ponownie wędliny i okazało się że było dużo mniej niż na paragonie, nie pójdę tam więcej, po mojej reklamacji oddano mi pieniądze bagatela 17,50zł, ale nie przeproszono mnie, myślę że to nie tylko ja zostałam oszukana, bo przecież ekspedientka też musi zarobić na życie

zarejestrowany-uzytkownik

26.07.2010

Gzella

Placówka

Słupsk, Wiejska

Nie zgadzam się (15)
Moja obserwacja...
Moja obserwacja numer 36289315 z dnia 19.09.2010 Sklep spożywczy „Aga” zostaje skomentowana: "Sklep moze i byl zaniedbany ale obsluga w porzadku, a to ze czasem sobie ktos lubi sobie pogadac w pracy to rzecz normalna. Pani od artykulu wyzej najwidoczniej jest zwyklym kolkiem ktory do nikogo geby w pracy nie otwiera..jak ludzie pracuja w niedziele to mozna ich zrozumiec ze musza sobie pogadac, czas szybciej leci wtedy.. a co do ciasnoty sklepu to uwazam ze i tak jest do zniesienia dla klienta, chyba ze klient jest dosc upierdliwy i na najmniejsze pudelko zwraca uwage tak jak damessa wyzej.. " I oto mamy przykład że swobodny dostęp do dodawania komentarzy nie jest do końca chyba dobrym pomysłem. Jestem jak najbardziej otwarta na polemikę ale pod warunkiem iż jest ona konstruktywna i na odpowiednim poziomie. Słownictwo którym się posługuje użytkownik pod nikiem „krolowa” nie pasuje moim zdaniem do portalu który ma uchodzić za profesjonalny i opiniotwórczy. A co do meritum. Po pierwsze rozmowy w pracy owszem, ale nie podczas obsługi klienta który nie koniecznie musi być zainteresowany prywatnym życiem takiej czy innej osoby. Kartony na podłodze –nie bo miejscem towaru jest regał tu gdzież inny „mebel” przeznaczony do jego ekspozycji. Tytułem uzupełnienia należy dodać iż w maju lub czerwcu tego roku sklep został zlikwidowany. Sama ocena przypisana dla portalu www.jakoscobslugi.pl w zasadzie mogła by być neutralna ale z uwagi iż takiej możliwości nie ma przyznaję ujemną, gdyż tak jak napisałam poziom i kultura języka winny być zachowane. Publikując komentarze w formie jak ten przytoczony tu powyżej ranga samego projektu w moim odczuciu zostaje bardzo zaniżona

zarejestrowany-uzytkownik

26.07.2010
Nie zgadzam się (41)
27.11.2021
Odpowiedź firmy
<NIKA> dziękujemy za opinię. Rozumiemy, że niektóre komentarze mogą nie podobać się autorowi obserwacji. Na szczęście te obraźliwe i mało konkretne stanowią jedynie niewielki procent wszystkich komentarzy. Większość z nich zawiera istotne informacje, konstruktywną krytykę i jest pisana "przyjaznym" językiem:) Przypominamy, że pod każdym komentarzem znajduje się specjalny link, za pomocą którego można zgłosić nadużycie. Chcemy, by każdy czytelnik Waszych obserwacji miał dostęp do funkcji komentowania, dlatego też logowanie nie jest wymagane. Każdy może też odpowiadać na komentarze, umieszczane pod obserwacjami. I z tej opcji często korzystacie, nawiązując dyskusje z innymi użytkownikami i odwiedzającymi nasz portal, zgadzając się z nimi lub nie. Odpowiadając na komentarze można także "uczyć" innych, jak je pisać, by nikogo nie obrażać. Pozdrawiamy - zespół portalu.
Pojechaliśmy z mężem...
Pojechaliśmy z mężem zakupić farbę do malowania sufitu w kuchni oraz nowy żyrandol do kuchni a także drobiazgi do remontu. W pierwszej kolejności udaliśmy się w stronę kloszy - na stanowisko z oświetleniem. Kiedy tu jesteśmy za każdym razem nie ma nikogo z obsługi a mieliśmy wiele pytań. Na szczęście pojawił się zaspany Pan i udzielił nam odpowiedzi. Był miły, chociaż zdystansowany. Wybraliśmy szybko abażur i udaliśmy się do stanowiska z farbami. Tutaj też nie było nikogo, kto mógłby nam podpowiedzieć. Udało się nam po kilku minutach jednak podjąć decyzje i wybrać farbę. Postanowiliśmy jeszcze przez chwilkę "zwiedzić" market. Szukaliśmy drewnianych stołeczków i dodatków, ale market nie dysponuje tego typu asortymentem. Pracownicy gdzieś w kółko się kręcili, zresztą klientów było sporo więc mieli ręce pełne pracy. Ogólnie nie przepadam za chodzeniem do Castoramy dlatego, że wciąż jest tu mało pracowników do udzielania rzetelnych informacji.Jednak bardzo miło zaskoczył mnie jeden fakt: otóż oprócz "tradycyjnie" ubranych pracowników zatrudnionych na stałe, zauważyłam kilku bardzo młodych ludzi, którzy mieli żółte fartuszki i byli do dyspozycji klientów. Postanowiłam wypróbować taki "fartuszek" i zadałam pytanie odnośnie możliwości odświeżenia drewnianej półeczki. kompetencja i wiedza tego młodego człowieka mnie mile zaskoczyła: informacje były wysokiej jakości, duży punkt dla marketu.

zarejestrowany-uzytkownik

26.07.2010

Castorama

Placówka

Łódź, Wróblewskiego 31

Nie zgadzam się (27)
Poszukując jakiś ...
Poszukując jakiś wygodnych butów oraz widząc reklamę na stronie www której już teraz nie pamiętam trafiam na tę sieci Decathlon. Asortyment jest pogrupowany według dyscypliny sportowej lub inaczej aktywności ruchowej. Każdy produkt dokładnie i jasno opisany pod kontem jego składu funkcjonalności czy rozmiaru. Mamy opcję gdzie możemy sprawdzić dostępność interesującego nas artykuły w konkretnym sklepie. Ciekawym i przede wszystkim wygodnym rozwiązaniem jest możliwość zapisania preferowanego adresu sklepu na podstawie to którego wyświetla nam się oferta sprzedażowa. Przy okazji postanawiam złożyć wniosek o kartę stałego klienta. Do wyboru mam kilkanaście wzorów graficznych kart przedstawiających różne dyscypliny sportu. Po zaakceptowaniu i wypełnieniu wniosku na podany adres e-mail zostaje mi przesłany lik kończący proces aktywacji. Brakuje mi jednak informacji kiedy karta będzie do odbioru. A co do zasad tego programu „lojalnościowego” to co mnie najbardziej w nim zainteresowało to to, iż dane z karty mogą być podstawą do reklamacji i zastępują paragon. Oczywiście na tej karcie zbieramy punkty, a po zebranej wymaganej regulaminem odpowiedniej ich ilości otrzymujemy bon na zakupy. Proste i bez zbędnych komplikacji. Co warto jeszcze napisać to to, iż karta jest honorowana we wszystkich sklepach pod szyldem Decathlon na terenie polski i zagranicą. Po zalogowaniu mamy pełen wgląd do historii naszych zakupów. Pozostaje mi więc udać się do sklepu, obejrzeć w „realu” jak wygląda koszulki i buty których rozważam zakup. Najprawdopodobniej zdecyduję się natomiast na zakup plecaka który obecnie jest w promocyjnej cenie(19,99 zł) z oferty „ Produkt Niebieski –Jakość nie musi być droga”. Faktycznie plecak jest w atrakcyjnej cenie i jeżeli jego wygląd nie odbiega od moich wyobrażeń będzie zapewne mój.

zarejestrowany-uzytkownik

26.07.2010

DECATHLON

Placówka

Nie zgadzam się (25)
Kilkanaście dni temu...
Kilkanaście dni temu byłam świadkiem trudnej sytuacji w sklepie Tesco w Katowickiej Silesii. Starsza pani, która była obsługiwana przede mną płaciła za zakupione przez siebie artykuły spożywcze. Pani ekspedientka poprosiła o okazanie karty, na którą naliczane są punkty proporcjonalnie do wartości zakupionych towarów. Na pytanie ekspedientki, klientka odpowiedziała krótko: "nie". Jak się później okazało, starsza pani nie zrozumiała pytania. Z tego właśnie tytułu klientka sklepu Tesco zrobiła straszną awanturę pani, która przebywała obecnie na stanowisku kasjera. Ekspedientka wykorzystała prawie wszystkie znane mi metody i techniki, wspomagające właściwą jakość obsługi klienta. Pojawiła się zarówno technika "zdartej płyty", jasne i logiczne wypowiedzi, wyjaśniające tę konkretną sytuację, jak i spokój w głosie. Czego mi zabrakło, to przede wszystkim współodczuwania, empatii oraz zastosowania parafrazy słów klientki.

zarejestrowany-uzytkownik

26.07.2010

Tesco

Placówka

Katowice, Chorzowska 107

Nie zgadzam się (24)
Skontaktowałam się z...
Skontaktowałam się z DHL telefonicznie w celu zamówienia kuriera. Przy okazji dowiedziałam się, że usługi przesyłkowe opłacone gotówką objęte są obecnie promocją. W rezultacie, 'moja' przesyłka kosztować będzie nie 42 zł, a 32,99 zł. W tej cenie uwzględniona jest usługa kurierska, opłata paliwowa oraz ubezpieczenie przesyłki do kwoty 50.000 zł. Po przeanalizowaniu warunków dostawy, zdecydowałam się skorzystać z usługi i zamówić kuriera jeszcze w tym samym dniu. Odbiór przesyłki następuje w siedzibie nadawcy, w podanym 3-godzinnym przedziale czasowym. W ramach usługi ' standard' dostawa do odbiorcy nastąpić ma do końca następnego dnia roboczego, transport objęty jest trackingiem. Pracownik infolinii był sympatyczny, cierpliwy, uprzejmy. Szybki, bezproblemowy kontakt, nie ma problemów z dodzwonieniem się i zamówieniem usługi przez telefon. Warto dodać, że choć - podobnie jak u konkurencji - ceny podane na stronie internetowej są cenami netto - odpowiednia informacja w tym zakresie podana jest (drobnym drukiem) przy wstępnie wyliczonej cenie. Lepsze to niż nic.

zarejestrowany-uzytkownik

26.07.2010

DHL

Placówka

Nie zgadzam się (26)
Zupełnym przypadkiem i...
Zupełnym przypadkiem i bez planu zmuszona byłam w piątkowy wieczór podjechać na chwilę do centrum handlowego Klif w Warszawie. Jako że w salonie Wólczanki większość towaru objęta była obniżką do 70%, a mój mąż wspominał o kupnie kilku koszul, postanowiliśmy skorzystać z okazji i sprawdzić asortyment. Okazało się, że część naprawdę niezłych koszul objęta jest zauważalnymi rabatami. Po przejrzeniu oferty i sprawdzeniu rozmiarów, mąż zdecydował się przymierzyć dwie koszule. Jedna przeceniona z 380 zł na 170 zł, druga z 200 zł na 170 zł. Obydwie okazały się leżeć idealnie, więc nie było się nad czym zastanawiać. Dodatkowo wzięliśmy jeszcze 2 krawaty. Sklep urządzony jest przyjemnie, wystrój jest jasny, wnętrze dobrze doświetlone, koszule odpowiednio wyeksponowane. Pani z obsługi była bardzo uprzejma, uśmiechnięta, doradzała nam w zakupach, szybko sprawdzała dostępność poszczególnych modeli i rozmiarów. Takie zakupy to czysta przyjemność :). Polecam!

zarejestrowany-uzytkownik

26.07.2010

WÓLCZANKA

Placówka

Warszawa, Okopowa 58/62

Nie zgadzam się (17)
Skontaktowałam się z...
Skontaktowałam się z UPS za pośrednictwem podanego na stronie internetowej numeru telefonicznej obsługi klienta. Chciałam potwierdzić koszt przesyłki ustalony wstępnie w wyniku formularza wyceny ze strony internetowej oraz (ewentualnie) nadać przesyłkę. Przywitała mnie młoda osoba, która szybko przepytała mnie z danych dotyczących przesyłki (zawartość, waga, rozmiar), a następnie wyrecytowała dostępne opcje. Tak szybko, że część informacji zupełnie mi umknęła. Okazało się, że choć z wyceny internetowej wyraźnie wynikało, że cena paczki wyniesie max. 35 zł, faktyczny koszt to 43 zł, bowiem ceny na stronie są cenami netto. Szkoda, że nie ma w tym zakresie żadnej informacji. Strona informuje tylko o doliczeniu opłaty paliwowej w kwocie nie wyższej niż 2 zł (dla mojej przesyłki), o dodatkowym VAT nie ma słowa. Na moje pytanie, skąd kupujący usługę ma zorientować się (na stronie), że ma do czynienia z cenami netto, nie uzyskałam żadnej odpowiedzi. Wyczułam natomiast, że moje wątpliwości wywołały irytację pracownika infolinii. Ostatecznie, ustaliłam termin odbioru przesyłki do nadania w popołudniowym przedziale czasowym i zakończyłam rozmowę. Następnie sprawdziłam jednak usługi konkurencji. W DHL poinformowano mnie o promocji przy płatności gotówką - w związku z czym anulowałam UPS i skorzystałam z usług DHL. Dzięki temu zaoszczędziłam na wysyłce 10 zł. Dodam, że decyzja o zmianie UPS na DHL po części wynikła z faktu, że w ostatnim czasie odebrałam przesyłkę z Hiszpanii nadaną DHL. W paczce znajdowały się buty. Niestety, przesyłka - choć nadana została w firmie kurierskiej o światowej renomie i objęta była trackingiem - dotarła do mnie uszkodzona. Folia, w którą zapakowany był karton z obuwiem, została w jednym miejscu rozdarta + w tym samym miejscu ktoś pracowicie wyrwał kawałek kartonu wielkości dużego jabłka. Sprawdziłam osobiście - można było dzięki temu bez trudu ustalić, co znajduje się w środku. Mam nadzieję, że DHL nie dostarczy mi powodów do podobnych rozczarowań.

zarejestrowany-uzytkownik

26.07.2010

UPS

Placówka

Nie zgadzam się (24)
no cóż o...
no cóż o takiej wizycie uważam ,ze nalezy napisać. Zachęciła nas bogata oferta i ładny wystrój ,ale wszystko pomimo tego niestety bardzo negatywnie... Pizza mimo, ze 'plackiem' byc nie miala była i to jak najbardziej; krewetki dobrane jako dodatek nie były warte swojej ceny za 7 krewetek 3,5.? przesada i to duża.. a gdzie się podział sos.? o który nawet zapytała nas pani kelnerka podając pizze.? zamawiany, potwierdzony, a do końca niedoniesiony ; menu 2 bułeczki do każdej sałatki, owszem sałatka dobra, lecz krewetki w n=niej nie były dobrze odsączone po odmrożeniu, gdy ktoś bierze się za owoce morza musi pierw nauczyć się ich przyrządzania, a co do bułeczki była tylko jedna, poza tym "promujemy zakochanie" nie widać tego wraz z nami było kilka innych par nikt nic nie otrzymał, probujac to sprawdzic pokazywalismy 'miłość' przez całą wizyte; niestety nie tego się spodziewalismy.. jestesmy bardzo niemiło zaskoczeni.. prawie, ze wszystkim. konkurencja jednak moze emrestauracje zlikwidować..

zarejestrowany-uzytkownik

26.07.2010

eMstauracja

Placówka

Gdańsk, ul. Jelitkowski Dwór 18/4

Nie zgadzam się (32)
restauracja ma bardzo...
restauracja ma bardzo ciekawy wystrój, przyjęła nas bardzo miła obsługa, Pan kelner bardzo uprzejmy, samo wysunięcie stolika, zapytanie o sposób podania oraz o opinie na temat potrawy było bardzo pozytywnie odebrane, na zamówienie czekaliśmy niedługo, a pizza była bardzo dobra i bogata w składniki, co zdarza się dość rzadko; niedociągnięciem były jednak napoje , kropla beskidu to nie to samo co woda z biedronki, natomiast 0,5l, a 0,2 to ponad polowa mniej a za tą samą cene; cena w ulotce również różniła się od ceny na rachunku mimo ,ze niewiele. Zaszokowały nas również ceny , ponieważ ceny bez zniżki 50% nie przyciągną wielu klientów oraz klimatyzacja jednak przy tej pogodzie jest konieczna. Mimo tych niedociągnięć, wizyta była bardzo udana, pizza smaczna, wystrój ładny, a obsługa bardzo przyjemna:)

zarejestrowany-uzytkownik

26.07.2010

Gaga

Placówka

Gdańsk, ul. Jelitkowski Dwór 2/1

Nie zgadzam się (17)
Interesowała mnie możliwość...
Interesowała mnie możliwość odzyskania utraconych danych z karty pamięci. Poszperałam trochę w internecie i natknęłam się na stronkę www.ratuj-dane.pl ... Napisałam, więc e-mail opisując swój problem i wysłałam spodziewając się odpowiedzi kolejnego dnia, gdyż było już dość późno, a dokładnie 21.45. Ogromnie mnie zdziwiło, gdy kilka minut po przyszła odpowiedź. W ciągu kilkunastu minut wymieniłam kilka wiadomości i otrzymałam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Rzetelność, fachowość, a przede wszystkim szybkość oraz jakość obsługi warta docenienia.

zarejestrowany-uzytkownik

26.07.2010

ratuj-dane.pl

Kontakt online

Nie zgadzam się (26)
w trakcie codziennej...
w trakcie codziennej podróży do pracy został mi sprawdzony bilet i legitymacja. w tym momencie posługuje się legitymacją policealnej szkoły, która standardowo w mpk, kinach, basenach itd uprawnia mnie do 26 roku życia do zniżki. na PKP okazało się być inaczej. Pan kontroler kontrolerów wypisał mi mandat za bark ważnej legitymacji ponieważ na PKP legitymacja ta uprawnia tylko do 24 roku życia do zniżki a ten wiek przekroczyłam początkiem miesiąca. 20 dni jeździłam na tej samej legitymacji i tym samym bilecie i żaden z codziennych kontrolerów nie był mi w stanie powiedzieć o nieważności mojej legitymacji ( gdyby tak było 14 lipca nie kupiłabym kontynuacji biletu zniżkowego, dodam ze w kasie też pokazałam Pani legitymacje i tez nie powiedziała ze takiego biletu już kupić nie mogę) w tej całej sytuacji dużym minusem jest tez to, że Pan Kontroler kontrolerów był bardzo nie miły, obraził mnie ale też mężczyznę który się za mną wstawił kiedy ten mnie "atakował". jedynym wyjściem z całej sytuacji było przyjęcie wezwania do zapłaty (ponieważ mandatu przyjąć odmówiłam ) i odwołanie się poprzez reklamacje na zaistniała sytuację, a bilet mogę umieścić w koszu pomimo że jest ważny jeszcze 2 tygodnie ponieważ PKP nie stosuje dopłat do biletów miesięcznych, nie mogę go ani oddać ani wymienić. jeżdżę już tyle lat PKP i nie mam za dobrego zdania o tej firmie ale z każdym dniem zakukają mnie coraz bardziej negatywnie. płacąc coraz droższe bilety dostajemy w zamian brak kompetencji, brak uprzejmości, i mało przyjazne warunki podróżowania.

zarejestrowany-uzytkownik

26.07.2010

PKP Intercity

Placówka

Nie zgadzam się (32)
Wracając do domu...
Wracając do domu wchodzę do sklepu pod szyldem „Biedronka”. Kupując kilka artykułów ustawiam się w sporej kolejce do kasy. Czekając w niej obserwuję kasjera z sąsiedniej kasy. Informuje on klientkę iż jest ona ostatnią osobą którą podliczy i prosi ją by nikt już za nią się nie ustawiał. Po chwili próbę podejścia do kej kasy podejmuje kolejna Pani. Prosi ona kasjera by zgodził się ją obsłużyć a gdy ten odmawia próbuje go przekonać iż ma tylko dwa produkty do podliczenia. Ten burkliwie odpowiada iż to bez znaczenia. Po chwili koleiny klient próbuje do tej kasy podejść ale również zostaje odesłany do innej. Trzeci ma więcej szczęścia bo kasjer niechętnie, ale godzi się go obsłużyć (?!).Bardzo moim zdaniem rzecz tyle ciekawa co i dziwna. Skoro już sprzedawca postanowił opuścić kasę powinien tej decyzji konsekwentnie się trzymać. Pani której nie chciał on obsłużyć i dla której był nie grzeczny i opryskliwy należy współczuć podobnie jak drugiemu Panu który również nie był przez kasjera wybrany do obsługi . Druga ciekawostka z tych zakupów to nie jednolite stroje pracowników. Dwoje siedzących przy kasie ubranych było w czerwone fartuchy a dwoje w zielone koszulki polo.

zarejestrowany-uzytkownik

25.07.2010

Biedronka

Placówka

Bolesławiec, Gałczyńskiego 15

Nie zgadzam się (29)
Oceniany obiekt znajduje...
Oceniany obiekt znajduje się w Szczecinie przy ul. Łukasińskiego 116. Supermarket Piotr i Paweł przygotował dla swoich klientów miejsca parkingowe tak, iż bez trudu każdy znajdzie wolne miejsce dla swojego pojazdu. Być może jest to spowodowane tym, że jest on położony poza ścisłym centrum Szczecina. Budynek, w którym mieści się supermarket jest budynkiem prezentującym się bardzo okazale. Również po wejściu do środka klient w dni upalne wchodzi do pomieszczenia klimatyzowanego, w którym na pierwszy rzut oka odnajdziemy wszystkie artykuły spożywcze. Tak też również jest. Od artykułów spożywczych eksluzywnych po artykuły codziennego spożycia. Na każdym kroku towarzyszą nam osoby, które możemy poprosić o pomoc w odnalezieniu danego towaru, bądź też pomoc w jego doborze. Ceny są przystępne. Owoce w sklepie świeże, podobnie z nabiałem oraz pozostałymi artykułami z w miarę krótkim okresem spożycia. Reasumując Supermarket Piotr i Paweł, oferuje produkty spożywcze. Wysoka estetyczna jakość wnętrza sprawia, że klient czuje się przyjemnie robiąc zakupy. Pracowników bardzo łatwo rozpoznać po strojach firmowych. Praktycznie nie udało mi się czekać w kolejce do kasy dłużej niż 2 minuty co w porównaniu do innych supermarketów jest rzeczą istotnie ważną.

zarejestrowany-uzytkownik

25.07.2010

Piotr i Paweł

Placówka

Szczecin, Łukasińskiego 116

Nie zgadzam się (15)
Weszłam do delikatesów...
Weszłam do delikatesów by kupić coś do picia i zjedzenia. Sklep ten jeżeli chodzi o ceny jest dość drogi. W asortymencie są produkty bezpośrednio sprowadzane z rynków zagranicznych i dostępnych tylko w Mini Europie. Już po wejściu zmuszona jestem ominąć przeszkodę w postaci nie rozdysponowanego towaru który w wózku czeka na rozłożenie na półki. Dodatkowo alejka jest zatarasowana przez stojących dość nie fortunnie klientów. Podchodzę do działu z garmażeryjnymi wyrobami i ciastami. Ten towar jest tu w bogatym wyborze i wygląda wielce apetycznie. Dwie sprzedawczynie ubrane w polarowe brązowe bluzy stoją odwrócone plecami i są pochłonięte rozmową. Nie reagują na moją osobę .Dwu krotnie muszę mówić co ma być mi podane. Przy kasie również podobna sytuacja. Dwie panie jedna z nich wykłada towar i druga dotrzymująca jej towarzystwa głośno rozmawiają(obie ubrane w rude dopasowane bluzeczki z krótkim rękawem i założonymi brązowymi fartuszkami typu motylek). Rozmowę stara się kontynuować nawet wówczas gdy siada do kasy by podliczyć moje zakupy. Mam nie miłe wrażenie iż nie jestem klientem a intruzem który przeszkadza. Opuszczam sklep zdegustowana postawą personelu.

zarejestrowany-uzytkownik

25.07.2010

Mini Europa

Placówka

Warszawa, Mickiewicza 27

Nie zgadzam się (26)
Centrum Wodne LAGUNA,...
Centrum Wodne LAGUNA, jest jednym z największych aquaparków leżących w województwie zachodniopomorskim. Większość klientów ocenianego obiektu stanowią osoby pochodzące ze Szczecina oraz z przygranicznych miejscowości u naszych zachodnich sąsiadów. Droga do aquaparku jest oznakowana, jednakże wyłącznie bystre i spostrzegawcze oko - to oznakowanie może ujrzeć. Brak dużych czytelnych tablic nawigacyjnych. Po dotarciu na miejsce, klient ma do dyspozycji parking samochodowy, zarówno bezpłatny, niestrzeżony jak i płatny niestrzeżony. Niestety mała liczba miejsc parkingowych przy basenie sprawia, że klienci bardzo często parkują pojazdy w miejscach niedozwolonych, utrudniając wjazd/wyjazd innym osobom. Przy kasach spotykają nas miłe panie, które dość restrykcyjnie sprawdzają osoby kupujące bilety ulgowe z legitymacji szkolnych bądź innych dokumentów uprawniających do ulgowego biletu. Niestety sprawdzenie kończy się wyłącznie na pokazaniu legitymacji szkolnej. Nie są sprawdzane pieczątki na legitymacjach, przez co bardzo często mając nie ważną legitymację udaje się zakupić bilet ulgowy. Po przejściu strefy kas pojawiają się ławeczki, na których klient ma obowiązek przebrać obuwie. Pozytywnie zaskoczyła mnie obecność licznego grona pań, mimo późnej pory dbających o czystość na obiekcie. Wiąże się to również z tym, iż korzystanie z toalet nie jest udręką, gdyż panuje w nich porządek i względnie miły zapach. Nad bezpieczeństwem osób korzystających z atrakcji oferujących przez Centrum Wodne Laguna czuwa również liczne grono ratowników, których możemy spotkać przy basenach jak i zjeżdżalniach. Aby wejść do strefy saun należy posiadać własny ręcznik, co jest sprawdzane przed każdym wejściem przez osobę, której zadaniem jest również zliczanie zainteresowania strefą przez klientów. Strefa saun jest dodatkowo płatna do ceny biletu. Jest to symboliczny koszt złotówki, dzięki czemu znacznie ograniczono ruch dzieci. Wprowadzenie opłaty dodatkowej sprawiło znacznie większy komfort i relaks dla osoby przebywającej w strefie. Na basenie dostrzeżono względny porządek. Różnorodność atrakcji obiektów sprawia, że każdy odnajdzie tam coś dla siebie. Po wyjściu ze strefy basenów, istnieje możliwość skorzystania z basenowego bufetu. Niestety, bufet posiada drogie ceny, zarówno na napoje jak i na posiłki. Dla młodszych osób czekają różne atrakcje w postaci automatów do gier. Reasumując - Centrum Wodne Laguna jest obiektem, który nie grzeszy nowoczesnością aczkolwiek liczne jak na polskie warunki atrakcje sprawią, że każdy z nas odnajdzie coś dla siebie. Warto jednak się przygotować na to, iż dwu godzinny pobyt dla jednej osoby wraz ze skromnym posiłkiem będzie nas kosztował koło 45 zł.

zarejestrowany-uzytkownik

25.07.2010

Centrum Wodne LAGUNA

Placówka

Gryfino, ul. Wodnika 1

Nie zgadzam się (20)
Przechodząc obok apteki...
Przechodząc obok apteki przypomniałam sobie iż mam do zrealizowania receptę. Weszłam do tej apteki, a widząc iż nie ma praktycznie kolejki (przede mną jest tylko jedna pani) postanawiam poczekać. Siadam przy stoliku by odnaleźć w swojej torebce receptę a po chwili już mogę podejść do okienka. Pan farmaceuta ubrany w czysty wyprasowany biały fartuch szybko odnajduje lek który widnieje na recepcie .Za nim na regale ustawione są specyfiki pogrupowane według schematu ich przeznaczenia. Pytam się jeszcze o jedne tabletki których od dłuższego czasu poszukuję ale i tu ich nie ma. Płacę gotówką przy wydawaniu reszty nie ma problemów. Moje zakupy są spakowane w małą torebkę do której zostaje włożony paragon. Po dzisiejszej przypadkowej wizycie w tej aptece jestem mile zaskoczona zarówno krótkim czasem obsługi jak i jej profesjonalnym, miłym i wysokim poziomem. Wizualnie również apteka jest w porządku. Ekspozycja leków estetyczna. Wnętrze czyste i przestronne.

zarejestrowany-uzytkownik

25.07.2010

Lena-Pharm

Placówka

Warszawa, Zmieniecka 88

Nie zgadzam się (20)
Jestem abonentem sieci...
Jestem abonentem sieci Play. Z oferowanych przez tego operatora usług wybrałam : Play Fresh- karta sim typu pre paid Play Online ( abonament) Zarówno z jednego jak i drugiego na przestrzeni kilkunastu miesięcy jestem zadowolona a nawet bardzo zadowolona. Każde doładowanie telefony już od kwoty 5 zł przedłuża ważność mojego konta na kolejny rok. Po doładowaniu przyzna mi zostaje pula bezpłatnych sms od 100 do 2000 do wszystkich sieci. Ilość sms jest uzależniona od kwoty doładowania, od niej zależy również czas jaki mamy na ich wykorzystanie. Koszt minuty połączenia 0,29 zł też jest konkurencyjny w odniesieniu do innych ofert. Następne to co sprawia iż korzystanie z telefonu jest wygodne to krótkie trzy cyfrowe numery które pozwalają szybko i bez problemowo sprawdzić saldo minut, sms’ów czy też doładować konto. Mamy również możliwość sprawdzenie naszego numeru telefonu poprzez wybranie *121#. Sprawdzenie historii połączeń i doładowań umożliwia nam strona 24.playmobile.pl gdzie po zalogowaniu mamy wgląd do naszego konta abonenckiego. Sprawdzimy tam np. jaki był koszt rozmowy wychodzącej z podanym numerem telefonu na który dzwoniliśmy i jej czas. Strona ta jest łatwa w obsłudze, grafika skromna i czytelna. Co się tyczy mobilnego internetu to i tu nie mam zastrzeżeń co do funkcjonalności i ceny tej usługi.

zarejestrowany-uzytkownik

25.07.2010

Play

Placówka

Nie zgadzam się (25)
Już następnego dnia...
Już następnego dnia po złożonym przez internet zmówieniu dostałam informację e-mail iż moje leki są do odbioru we wskazanej aptece. Udaję się więc do niej. Mieści się ona w budynku szpitala wojskowego przy ulicy Szaserów. Wewnątrz apteki chłodno. Na trzy okienka czynne są dwa. Przy stoliku siedzi klientka. Niestety moja nadzieja iż szybko uda mi się sprawę załatwić jest przedwczesna. Obsługa idzie dość opornie. Dwaj panowie obsługiwani przy okienku próbują zasięgnąć informacji i dokonać wyboru preparatu na wzmocnienie. Przy drugim stanowisku pani na zakupione leki bierze na nie fakturę a więc czas oczekiwania się wydłuża i za mną już się tworzy kilkuosobowa kolejka. Pomimo tego iż na zapleczu jest jeszcze jeden pracownik który na moment pojawia się za ladą z zapytaniem do współpracownika, widząc sytuację nie pomaga przy obsłudze pacjentów. Do apteki po chwili wraca jeszcze jedna Pani farmaceutka która była najprawdopodobniej na zakupach gdyż trzyma w ręce i portfel i torebkę…. Gdy w końcu przychodzi moja kolei. Mówię iż chcę odebrać zamówienie na takie a takie nazwisko. Pani farmaceutka odchodzi i znowu upływa kilka minut zanim odnajduje specyfiki przeze mnie zamówione. Płacę kartą. By potwierdzić kodem pin transakcję poproszona zostaję do drugiego okienka gdyż tam jest terminal. Punktów w programie nie mogę jeszcze zbierać gdyż nie miałam możliwości wydrukowania karty tzw. zastępczej a wniosek o jej wyrobienie złożyłam dopiero wraz z ostatnim zmówieniem. I tak za szybki czas realizacji zamówienia plus. Wizualnie apteka również nie budzi zastrzeżeń. Dobre oznaczenie zewnętrzne poprzez duży szyld nad zjazdem na poziom niższy szpitala. Panie farmaceutki ubrane w białe fartuchy z pomarańczowymi wykończeniami i z przypiętymi identyfikatorami. Ta pani która mnie obsługiwała fartuch miała rozpięty. Duże rozczarowanie i nie zadowolenie na długi czas obsługi i brak reakcji poprzez otwarcie stanowiska trzeciego na tworzącą się kolejkę. Dość istotny i priorytetowy jak dla mnie element jakim jest czas obsługi tutaj długi i niczym nie uzasadniony. A wracając do pracownika który wchodził do apteki po zakupach warto dodać iż opuścił on aptekę w momencie kiedy była dostawa gdyż już gdy wyszłam z budynku szpitala minął mnie dostawczy samochód z logo apteki.

zarejestrowany-uzytkownik

25.07.2010

Dbam o Zdrowie

Placówka

Warszawa, Szaserów 128

Nie zgadzam się (24)
Apteka znajde się...
Apteka znajde się w galerii handlowej, do której jst dobry dojazd i parking. Jest samoobsługowa co daje większą możliwość wyboru. Duża, przestronna zawsze czysta aczkolwiek nie ma w niej wielu klientów. Szeroki asortyment kosmetyków, oraz gadżetów erotycznych. Chciałam wykupić receptę jednak nie posiadali popularnego antybiotyku w wystarczającej dawce, zaproponowano sprowadzenie na następny dzień.

zarejestrowany-uzytkownik

25.07.2010

Twoja Apteka Rodzinna

Placówka

Lublin, Nałęczowska 30

Nie zgadzam się (15)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi