W zeszłym roku kupowałam zabawkę pojazd dla dziecka. od samego początku mieliśmy z zabawka problemy i zgłaszaliśmy reklamacje. przy pierwszej reklamacji zostaliśmy bardzo źle potraktowani przez kierownika dosłownie chciał nas wyprosić ze sklepu. Wczoraj byliśmy zgłosić reklamacje po raz czwarty i równie źle traktował nas kierownik. Nie pytając nas o nic stwierdził,że zabawka była źle utrzymywana przez okres zimowy, był niemiły nie dał dojść do słowa, przyjął reklamacje ale odszedł od nas praktycznie bez słowa, bardzo nieładnie zachował się wobec nas klientów. Postawiłam same złe oceny ponieważ sprzedawca nie umiał zachować się wobec nas kulturalnie i z szacunkiem.
Do apteki udałam się po zakup smoczka do butelki. Była to sytuacja awaryjna ponieważ popsuł się stary smoczek a kładłam dziecko spać więc szybko potrzebowałam nowego smoczka. Apteka mieści się minutkę od mojego mieszkania. W aptece było czysto, po wejściu na moje dobry wieczór nie usłyszałam odpowiedzi. Poprosiłam o smoczek, wyboru dużego nie było. Smoczki były tylko w jednym rozmiarze ale,ze potrzebowałam na już wzięłam tego smoczka. Pani farmaceutka była miła, miała przyczepioną plakietkę z imieniem i nazwiskiem, spakowała mi smoczka do reklamówki razem z paragonem. Podziękowała za zakupy i pożegnała się. Gdy poszłam do domu okazało się,że ten smoczek jest trochę za duży i nie pasuje do butelki. Poszłam więc z powrotem do apteki i poprosiłam czy mogłabym wymienic na całą butelkę. Nie było żadnego problemu. Pani ekspedientka wymieniła towar. Moja ocena to 3 dlatego,że nie było dużego wyboru w towarze tu chodzi mi głównie o smoczki oraz brakowało przywitania.
Do biblioteki udałam się w celu przejrzenia czasopism aby wychwycić informację do pisanej przeze nie pracy licencjackiej. Po wejściu widać porządek i ład jaki tam panował. Na moje dzień dobry pani z biblioteki odpowiedziała mi, podeszłam i poprosiłam o czasopisma. Kazał mi usiąść i poczekać chwilkę. Po chwili przyniosła. Zaczęłam przeglądać prasę, zeszło mi długo ponieważ dane byly potrzebne z kilku lat wcześniej. Gdy juz zaznaczyłam wszystko co chciałabym, aby pani mi skserowała nagle gdzieś wyszła i przez 5minut jej nie było. Po czym gdy przyszła i powiedziałam co mam do skserowania a było tego naprawdę dużo zrobiła minę jakby miałam mi za złe że racze ja obarczać taką pracą. Po wykonaniu ksera, obliczyła ile mam zapłacić i wypisała paragon. Nie usłyszałam ani dziękuję ani do widzenia a jakby nie było osoba tam pracująca powinna coś ze sobą reprezentować.A na dodatek gdy w domu obejrzałam kserówki okazało się,ze źle mi je pokserowała dużo sie powtarza ale nie miałam ochoty znowu tam wracać.
Zakończyła mi się umowa cyfrowego polsatu, której nie przedłużałam a że jest taka możliwość przez internet sprawdzić swoje płatności, usługi w ramach abonamentu to w miesiąc po zakończeniu umowy weszłam aby sprawdzić czy oby na pewno umowa została rozwiązana i czy nie naliczane są opłaty. Gdy weszłam na stronę w płatnościach zobaczyłam, iz tak jakbym zalegała z opłatą. Zadzwoniłam zatem na infolinię aby to sprawdzić i pani konsultantka szczegółowo mi odpowiedziała i wyjaśniła mój problem. Potem przedstawiła jeszcze ofertę i powiedziała,że w razie jakichkolwiek pytań aby dzwonić. Była miła i grzeczna, sympatyczny głos a także potrafiła wyjaśnić mi mój problem. Z dodzwonieniem się także nie było żadnego problemu.
Z koleżanką wybrałyśmy się po zakup biżuterii. Po wejściu do sklepu zostałyśmy przywitane przez bardzo sympatyczna Panią. W sklepie było bardzo czysto, świeżo. Chwilę się rozejrzałyśmy i zaraz pani ekspedientka podeszła do nas i zapytała czy w czymś pomóc. Była elegancko ubrana, zadbana i uśmiechnięta, bił od niej blask naprawdę życzliwej osoby. Nie chciałyśmy pomocy ale kiedy już wybrałyśmy interesującą nas biżuterię, zapytałyśmy czy można zobaczyć. Pani ekspedientka podeszła, pokazała towar, mogłyśmy przymierzyć. Gdy zdecydowałyśmy się na zakup, odrazu zostałyśmy obsłużone, pani kasjerka powiedziała do nas,że dokonałyśmy właściwego wyboru. Biżuteria została zapakowana w ładne pudełeczko oraz torebkę gdzie pani kasjerka wrzuciła także paragon. Podziękowała za zakupy i zaprosiła ponownie. Bardzo milo robiło się w tym sklepie zakupy. Ekspedientka miła a wewnątrz sklepu czyściutko.
Brak pracownika na placu pomimo natężonego ruchu. W sklepie czysto, duża kolejka, czynne dwie kasy. Towaru nie brakowało na półkach. Ekspedientki miłe aczkolwiek na twarzach widać było znudzenie. Były zadbane, ubrane w koszule firmowe. Brakowało plakietek z imionami. Przy kasie pytały uprzejmie czy potrzebna faktura, paragon, czy klienci posiadają kartę na punkty. Żegnały się i zapraszały ponownie. Zniesmaczyło mnie jedynie miejsce obsługi, na ladzie ulotki porozrzucane, kilka towarów do proponowania, mało miejsca i niezbyt czysta ta lada była. Ale poza tym wszystko było jak należy.
Do sklepu CCC wybrałam się po zakup butów na wesele. Po wejściu na pewno bił blask czystości i estetyki jaka tam panowała. Obuwie ładnie poukładane oraz dwie panie ekspedientki,które są do dyspozycji klientów chodząc po sklepie. jedna pani obsługiwała na kasie. Kiedy zaczęłam przymierzać buty, podeszła do mnie pani ekspedientka i zapytała czy w czymś pomóc. Odpowiedziałam,że narazie nie. Gdy przymierzałam któreś z kolei buty i przechodziła pani obsługująca zapytałam o radę, w których lepiej butach wyglądam. Otrzymałam odpowiedź, pani była bardzo miła i uśmiechnięta. Zakupiłam buty. Przy kasie podziękowano mi za zakupy, zaproszono ponownie oraz pożegnano.
jestem zadowolona z przebiegu zakupów w tym sklepie. Czysto, ładnie, miło panie sprzedawczynie nie były natrętne w oferowaniu pomocy tylko wszystko z umiarem i tak powinno być w każdym sklepie.
Weszłam do sklepu i zaczęłam oglądać buty. Pani sprzedawczyni rozmawiała z tego co zauważyłam ze swoim znajomym, nie przywitała się. W sklepie była jeszcze jedna klientka. Do czasu zakończenia rozmowy pani ekspedientki nie można było liczyć na jej pomoc. Gdy zakończyła ta konwersację zaczęła chodzić po sklepie ale nie spytał czy może pomóc. Spodobały mi się dwie pary butów i jedna była dość wysoko więc poprosiłam panią aby podała mi dany rozmiar o ile wogóle jest. Podeszła ekspedientka ale stwierdziła,że danego nr nie ma. Więc podeszłam do drugiej pary butów, które mi się podobały i wzięłam odpowiedni numer ale okazało się,że towar jest źle ułożony i to był inny model butów. Zdenerwowałam już się więc odłożyłam to opakowanie i wyszłam ze sklepu.
W sklepie było czysto, buty na półkach ładnie się prezentowały aczkolwiek panował nieład ponieważ opakowania z modelami butów nie były takie same jak na wystawie dlatego też ciężko było odnaleźć szukany model obuwia. Trudno też było dostać się do obuwia z wyższych półek bynajmniej ja nie dostawałam dlatego musiałam prosić o pomoc ekspedientkę.
Nie byłam zadowolona z chwil spędzonych w tym sklepie.
Na pierwszy rzut oka zdecydowanie za mały jest parking. Po przyjeździe gdyby jeden pan nie odjeżdżał nie miałabym gdzie zaparkować. PO wejściu do banku dostrzec można było sporą kolejkę do kas,które na dwa stanowiska czynne były obie. Zatem obsługa szła dosyć sprawnie. Stojąc w kolejce do kasy obok były trzy stanowiska do obsługi interesantów i również wszystkie stanowiska były dostępne. Gdyż stałam praktycznie obok jednego stanowiska na, którym była obsługiwana klientka co nieco usłyszałam. Pani przyszła zapytać o szczegóły kredytu i myślę,że dowiedziała się wszystkiego a przede wszystkim zrozumiała. Przez około 5minut stałam obok tego stanowiska ale dało się wywnioskować,że pani pracownica banku świetnie orientuję się w tej branży,potrafiła wyjaśnić prostym językiem ofertę. Była miła i uśmiechnięta. Również to samo mogę powiedzieć o obsłudze w kasie. Pani elegancko ubrana,sympatyczna utrzymywała kontakt wzrokowy. Gdy mnie obsłużyła powiedziała dziękuję oraz do widzenia.
W banku było czysto i przyjemnie.
Oceniam bank na 4 ponieważ podobała mi się atmosfera tam panująca,miły personel,który zna się na rzeczy jedyny minus to jest zbyt mały parking.
Sklep zadbany, czysty, świeży. Towar ładnie wyeksponowany, dobrze widoczna cena, dostępność praktycznie każdego numeru obuwia. a do tego pani sprzedawczyni zachęca swoim uśmiechem na twarzy i chęcią pomocy. Gdyż nie minęło 3minuty od wejścia do sklepu a pani do mnie podeszła i zapytała czy potrzebuję pomocy. Gdy powiedziałam,że narazie się rozglądam grzecznie powiedziała,że w razie pytań lub wątpliwości służy pomocą. Bardzo było to miłe z jej strony i świadczyło o wysokiej kulturze. Rozglądając się za butami zauważyłam również,że ta sama pani,która chciała mi pomóc teraz obsługiwała inną panią z dzieckiem i szukała odpowiedniego numeru buta. Druga pani ekspedientka stała przy kasie ale ponieważ nie zrobiłam w tym sklepie zakupu nie mogę wypowiedzieć się na temat samej obsługi przy kasie.
jednak bardzo mile spędziłam czas w tym sklepie.
Robiąc zakupy w tym sklepie nie zauważyłam personelu, którego mogłabym się o coś zapytać gdybym miała taką potrzebę. Zauważyłam tylko dwoje pracowników którzy wykładali towar gdy obok nich przechodziłam nie usłyszałam przywitania ani wogóle żadnego słowa rozmawiali tylko między sobą. Sklep zadbany, towar ładnie ułożony. czynne były 4 kasy i nie było kolejek. Pani ekspedientka nie ma wysokiej kultury gdyż nawet nie przywitała się nie podziękowała za zakupy jak i również nie pożegnała się. Sama także musiałam poprosić o reklamówkę. Była powolna i nie widać było uśmiechu na jej twarzy. Ogólnie nie byłam zadowolona z wizyty w tej sklepie .
Z dzisiejszej wizyty w tym sklepie nie jestem w pełni zadowolona. W szczególności jeśli chodzi o obsługę. Sklep dość spory, dużo klientów rozglądało się i przymierzało buty a dwie panie ekspedientki, które były dostępne, układały sobie towar. Nie podchodziły do klientów i dopiero jak ktoś podszedł do kasy to któraś pani szła więc klient musiał jeszcze czekać. Ekspedientki były uśmiechnięte ale niestety minus za brak zainteresowania klientem. Również nie podobała mi się tam zbyt głośno włączono muzyka. Młodzież na to pewnie nie zwróci uwagi ale starszej osobie może to przeszkadzać. jeśli chodzi o wygląd sklepu był zadbany, podłoga czysta towar ładnie wyłożony.
Ceny przystępne duży wybór towaru.
Robiąc dzisiaj zakupy w tym sklepie odniosłam wrażenie totalnego chaosu. przede wszystkim jeśli chodzi o towary były one nie na swoich miejscach, kartony czy folie porozrzucane. Gdy chciałam wybrać body dla dziecka były w dwupaku pakowane to każde praktycznie opakowanie było otworzone i każe z tych ubranek leżało oddzielnie. Zresztą nie tyczyło to się tylko ubranek, były również lampki to tez większość była otworzona, lampki powyjmowane nie można było się odnaleźć.
Z powodu bardzo dużego ruchu wszystkie kasy były otwarte. Ekspedienci mili. Pani, która mnie obsługiwała przywitała się i pożegnała ale nie dała paragonu a gdy o niego poprosiłam chyba mnie nie usłyszała więc powtórzyłam i dopiero wtedy go wyrwała i podała.
Wózki powinny się znajdować na zewnątrz przed wejściem do sklepu lecz po odejściu od kas ludzie je tam zostawiali a nikt z personelu tego nie sprzątnął było ich naprawdę bardzo dużo.
Ogólne wrażenie słabe ponieważ ktoś powinien na bieżąco sprzątać i odkładać na miejsc towary źle pozostawione.
Sklep posiada duży parking dzięki czemu zawsze jest miejsce do zaparkowania.
Do sklepu udałam się tylko po jedną paczkę pampersów a w kolejce stałam około 10minut! panował bardzo duży ruch na 5kas były czynne trzy lecz brakowało kasy szybkiej obsługi tak jak w innych sklepach powinna być kasa do 5czy 10artykułów. Stojąc w tej kolejce do kasy zauważyłam stare plakaty dotyczące cen papierosów,że do końca lutego 2009r. będą sprzedawane po starych cenach. Także rok minął a plakat dalej nad kasą wisi.
Sama obsługa przebiegła poprawnie, pan przywitał się , podziękował za zakupy,podał paragon i pożegnał się. A z klientką przede mną coś zażartował ale w miłym tego słowa znaczeniu.
W sklepie podłoga była mokra i brudna natomiast wśród asortymentu nie dopatrzyłam się niepoprawności. Brakowało również personelu na sklepie, którego można by się o coś zapytać gdyby zaszła taka potrzeba.
Ocena byłaby wyższa gdyby nie stare plakaty oraz brak kasy szybkiej obsługi.
Do sklepu poszłam kupić konkretną rzecz a mianowicie farbę do włosów dla teściowej.
Po wejściu do sklepu łatwo odnalazłam półki z danym produktem a ponieważ nie wiedziałam jak wygląda ta farba znałam tylko jej nazwę a na półce było ich bardzo dużo postanowiłam zapytać pani z personelu,która stała praktycznie obok i była do dyspozycji klientów. Gdy zapytałam o daną farbę odrazu podeszła do półki i mi ją podała po czym zapytała czy w czymś jeszcze pomóc.
Była miła i z uśmiechem na twarzy wykonała moja prośbę.
Po przejściu do kasy choć byłam druga w kolejce stałam prawie 10minut! Starsza Pani przede mną wybrała sporo produktów i prawie do każdej z tych rzeczy miała jakieś zapytanie do sprzedawcy. Pni kasjerka chętnie udzielała odpowiedzi na zadane pytania i wyrażała swoją opinię mimo iż zaraz zrobiła się kolejka.
Nie została uruchomiona druga kasa ale po wyjściu tej starszej pani szybko reszta klientów została obsłużona.
Ja również byłam obsłużona bardzo mile, pani uśmiechała się, podziękowała za zakupiony towar i pożegnała się.
Ogólnie odniosłam dobre wrażenie co do tego sklepu.
Pomimo nazwy sklepu można także kupić tu zabawki. A ponieważ byłam akurat z dzieckiem chciałam mu kupić jakieś puzzle. Wszystko ładnie posegregowane. Od najmniejszych puzzli do największych dlatego łatwo było mi znaleźć odpowiednie do wieku dziecka. reszta zabawek także ładnie wyeksponowana. Gdy wybraliśmy odpowiednie puzzle udaliśmy się do kasy no i myślałam,że wyjdę z siebie. Były tylko dwie osoby przede mną ale pani taka była powolna nie wiem wyglądała jakby była zaspana czy miała zaraz zemdleć. A była to młoda dziewczyna także powinna pałać energią. Kiedy mnie obsługiwała za ladą była jeszcze jedna pani ale ona siedziała sobie na krzesełku. Zamiast zając się klientem to rozmawiały między sobą no a do tego jeszcze powolność pani kasjerki już miałam uwagę zwrócić. Jedyny kontakt ze mną to był kiedy powiedziała ile płacę i wydała resztę. Na tym koniec.
Naprawdę wielka porażka. Żadnego kontaktu,przywitania czy pożegnania a nie mówiąc już o słowie dziękuję.
Będę chyba omijać ten sklep z daleka.
Dzisiejsza wizyta w Tesco nie należała do udanych.
Trawiłam na godzinę obleganego przez klientów sklepu tuz po zakończeniu głównej mszy w kościele. Byłam zaledwie po 4produkty i odrazu zobaczywszy na dwie duże kolejki do kas odechciało mi się.
po wejściu do sklepu można było zauważyć stojące palety z towarem,którego nikt nie wykładał a utrudniały tylko dostęp do niektórych towarów. Oprócz dwóch pań przy kasie zauważyłam jeszcze pana,który biegał z proszkiem do prania od stoiska do magazynu,czemu to miało służyć nie wiem ale wiem natomiast,że palety z towarem prosiły się o je rozłożenie.
Po udaniu się do kasy musiałam czekać na swoją kolej około 10minut.
Obie kasy były bardzo oblegane a kolejki naprawdę były bardzo duże moim zdaniem powinna zostać otworzona jeszcze jedna kasa.
Przy samej obsłudze pani nie przywitała się, wyraz twarzy miała niezbyt zadowolony i wyglądała na bardzo zmęczoną. Po wydaniu reszty paragon został rzucony obok innych,które nie były sprzątnięte także w pierwszej chwili nie wiedziałam,który to mój a mam w zwyczaju zabierania paragonów i sprawdzania czy ceny się zgadzają. Po obsłużeniu pani jedynie podziękowała.
Zbrakło tu kontaktu wzrokowego,odrobiny uśmiechu oraz formy grzecznościowej witania i żegnania się.
Pani kasjerka ubrana była w spodnie jeansowe oraz koszulkę formową miała także przyczepiony identyfikator.
W sklepie oprócz kilku palet pozostawionych samym sobie było w miarę czysto.
Brakowało również personelu w środku sklepu których można byłoby się o coś zapytać gdyby zaistniała taka potrzeba.
Do sklepu udałam się po zakup żelazka.
Ponieważ znam ten sklep wiedziałam gdzie jest dział właśnie z artykułami takimi jak żelazko. Gdy dotarłam na miejsce wybór był duży od najtańszych do naprawdę drogich. Miałam określoną sumę pieniędzy przeznaczoną na zakup więc zaczęłam się rozglądać. Nikogo nie było do obsługi tego działu i przez około 15minut nikt się mną nie zainteresował pomimo iż oglądałam się za pracownikiem aby zapytać o doradzenie. Dopiero po upływie tych 15minut przyszła pani odpowiedzialny za ten dział. Akurat przechodziła obok mnie i ja ją zapytałam czy mogłaby mi doradzić odpowiedziała,że tak i w czym może pomóc. Dodam,iż jeśli bym jej nie zaczepiła to nie podeszłaby do mnie.Więc zapytałam o wybór żelazka, miałam upatrzona dwa i chciałam się dowiedzieć czegoś więcej o nich. Niestety pani nie umiała zaprezentować tych artykułów jednakże doradziła mi całkiem inny model żelazka ze względu na to,że się bardzo sprzedają. Ponieważ pani nie udzieliła mi informacji na moje pytanie nie posłuchałam jej rady z zakupem,żelazka najbardziej sprzedającego się tylko wybrałam z tych dwóch, które wg mnie był najlepszy.
Udałam się do kasy tam obyło się bez większych kolejek, zostałam obsłużona dość szybko po czym gdy zapytałam czy mogę sprawdzić urządzenie pani aksjerka udzieliła mi informacji gdzie mam się udać.
Tak też zrobiłam,sparwdziałam żelazko czy działa.
Działało tak więc z udanym zakupem wróciłam do domu.
Niestety martwi mnie brak kompetencji tej pani,którą zapytałam o wybór oraz jej obojętność na klienta ponieważ nie dość,że jej nie było przez 15minut na stanowisku (jej czy kogoś innego) to nawet nie śmiałaby podejść do mnie i zapytać czy pomóc a przechodziła obok mnie. Gdybym się pierwsza nie odezwała na pewno by tego ona nie zrobiła.
Po wejściu do banku nie można było nie zauważyć potężnej kolejki do kasy,która była czynna jedna. Stanowisko do obsługi klienta również czynne jedno na kilka osób czekających w kolejce. Spędziłam w banku około 20minut i nikt nie raczył przyjść do kolejnego stanowiska czy to kasowego czy do obsługi klienta.
W banku jedynie podłoga wyglądała niezbyt ciekawie, znajdowało się na niej dużo błota ale zważywszy na ilość ludzi,która tam była wcale się temu nie dziwię.
Przy kasie pani uśmiechnięta, ubrana elegancko,wita się gdy podaję jej rachunki utrzymuje ze mną kontakt wzrokowy. Po wykonaniu usługi dziękuje i żegna się.
Z przebiegu mojej obsługi jestem zadowolona, pani była miła,grzeczna i kulturalna pomimo czynnej jednej kasy i sporej kolejki do niej,obsługa przebiegała bardzo sprawnie czego nie mogę powiedzieć o stanowiskach do udzielania kredytów. Tak jak wcześniej wspominałam było czynne tylko jedno i przez te 20minut,które ja spędziłam w placówce pani obsłużyła przez ten czas jednego klienta na czterech którzy stali w kolejce.
Po dzisiejszej wizycie na tej stacji jestem pozytywnie nastawiona.
Gdy podjechałam pod dystrybutor Pan podjazdowy podszedł, zapytał za ile zatankować. Gdy zatankował,zakręcił bak i zamknął. Zamykałam jeszcze samochód i szłam w stronę kasy. Pan podjazdowy również wchodził do sklepu jednak poczekał na mnie otworzył drzwi i powiedział proszę.Bardzo było to miłe i kulturalne z jego strony.
Pani przy kasie uśmiechnięta,przywitała mnie zapytała słucham. powiedziałam,że płacę za paliwo więc zapytała czy życzę sobie fakturę czy paragon. Powiedziałam,że nie.Wydala resztę i pożegnała mnie również z serdecznością.
W środku sklepu było czysto, towar wyłożony nie zauważyłam braków.
Kasjerka była ubrana w koszulkę firmową natomiast nie miała przyczepionej plakietki. Klientów nie było także obsłużona zostałam szybko. Cała moja wizyta na tej stacji trwała może 4minuty.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.