Profil użytkownika
Szeryf Jakości Obsługi
Opinie użytkownika (201)
Lubię tą aptekę...
Lubię tą aptekę i jak jestem w CH King Crossie zawsze do niej wchodzę. Tym razem weszłam z konkretną potrzebą z działu drogeryjnego. Chwyciłam produkt i zaczęłam się rozglądać po sklepie. Natrafiłam na kilka ciekawych produktów w promocji dzięki bardzo dobrym oznaczeniom. I już wkładałam je do koszyka kiedy zobaczyłam kolejkę. Przeraziłam się. Była otwarta jedna kasa a ludzie stali już zdenerwowani. Uznałam, że nie będę do nich dołączać i odłożyłam wszystko i wyszłam z myślą, że przyjdę kiedy indziej. Mam nadzieję, że to tylko chwilowe obniżenie standardów.
Do sklepu wybrałam...
Do sklepu wybrałam się z koleżanką, która poszukiwała spodni sportowych w góry, ale nie narciarskich. W sklepie podeszła do nas ekspedientka i chciała nam pomóc. Niestety uznała, że póki co nie mają takiego asortymentu dopiero na niego czekają, na razie może zaoferować jedynie cienkie spodnie narciarskie. Rozpoczęło się mierzenie, ale niestety żaden fason i rozmiar nie pasował, a donoszone przez sprzedawczynie inne modele były coraz gorsze. Dałyśmy za wygraną. W sklepie trudno było coś ciekawego znaleźć, trwała chyba wymiana towaru z jesienno-zimowego na wiosenno-letni. Koleżanka wyszła uznając, że spodnie na wyjazd pożyczy.
Przy okazji wizyty...
Przy okazji wizyty w Lądku Zdrój wraz z chłopakiem odwiedziłam miłą kawiarnię w części uzdrowiskowej. Samo miasteczko trochę mnie rozczarowało i po, krótkim spacerze uznałam, że warto poprawić sobie humor kawą i czymś słodkim. Z zewnątrz kawiarnia nie wygląda rewelacyjnie, budynek wymaga odrobinę renowacji. W środku już lepiej. Skromnie, ale stylowo. Usiedliśmy przy dużym kaflowym piecu, co sprawiło, że już w ogóle bardzo mi się podobało. Zamówiliśmy kawę i tartę z jabłkami. Ciasto było po prostu pyszne! Kelnerki sympatyczne, długo nie czekaliśmy na zamówienie, wszystko odbyło się sprawnie i profesjonalnie. Następnego dnia również wróciłam do kawiarni i zamówiłam sernik. Już nie był tak rewelacyjny jak tarta, ale również mi smakował. Ceny naprawdę bardzo atrakcyjne, miłe miejsce w zaniedbanym i trochę zapomnianym uzdrowisku.
Przyjemny i nowoczesny...
Przyjemny i nowoczesny ośrodek narciarski. Swoją przygodę z nartami zaczęłam niedawno i w tym roku po raz pierwszy wybrałam się na białe szaleństwo w góry. Wybrałam miejsce nie za daleko oddalone od Poznania, na którym moje podstawowe umiejętności w zupełności mi pozwolą na czerpanie satysfakcji z jazdy. I nie pomyliłam się. Stoki były bardzo dobre przygotowane, nowoczesna infrastruktura, nowa czteroosobowa kolejka i do tego ośle łączki. Moim zdaniem ośrodek jest świetnie przygotowany na przyjęcie rzeszy narciarzy. Do dyspozycji mają kilkanaście wypożyczalni, szkółkę narciarską, lokale gastronomiczne, duży parking i inne ważne udogodnienia. Obsługa wyciągów bardzo sympatyczna i pomocna.
Miła alternatywa dla...
Miła alternatywa dla multipleksów. Warto odwiedzić to kino kiedy masz dość zapachu popcornu, wszędobylskich plastikowych kubków po coli, kiedy chcesz obejrzeć po prostu dobry film. Repertuar kina nie jest za bardzo rozbudowany, mimo to można znaleźć dobry film zarówno z premier jak i trochę starszych filmów. Obsługa bardzo miła, bilety tańsze, przyjemna atmosfera. Sala może nie błyszczy, nie ma genialnego nagłośnienia, ale dla nie wybrednych wystarczy. Warto.
Jak dla mnie...
Jak dla mnie jedna z lepszych kawiarni w Poznaniu. Idealne miejsce dla łasuchów i wielbicieli czekolady. Tym razem wybrałam się na filiżankę gorącej czekolady, aby poprawić sobie nastrój po tygodniu pracy. W lokalu jak zwykle trudno było znaleźć wolny stolik, ale miałam szczęście - zwolnił się dwuosobowy stolik na piętrze w oknie. W górnej części lokalu panuje bardzo przytulna atmosfera, głównie dzięki nasyceniu ciepłych, czerwonych barw oraz pluszowych kanap i foteli. Pod dostatkiem jest również poduszek i puf. Wszystko to sprawia oryginalny klimat idealny do leniwych rozmów. Wystrój to tylko jeden pozytywny aspekt. Najważniejsza jest oferta! Pyszna, gęsta czekolada o różnych smakach. Warianty są różne, dla każdego coś dobrego. Oryginalnie z odrobiną chili, klasycznie z konfiturą lub też procentowo z dodatkami różnego rodzaju alkoholi. Ja tym razem wybrałam z dodatkiem wiśni i nalewki wiśniowej oczywiście z wysoką pierzynką bitej śmietany. Niebo w gębie. Wszystko jest podane w bardzo estetycznych kubeczkach. Żeby szaleństwa stało się za dość wybrałam jeszcze deser Maliniak - polecam go naprawdę wszystkim! Pyszne lody, polane gorącymi malinami i konfiturą różaną. Ciasta z oferty próbowałam tylko raz i nie byłam zadowolona, a więc zostałam przy niezastąpionej czekoladzie.
Świetna atrakcja turystyczna!...
Świetna atrakcja turystyczna! Naprawdę polecam dla wszystkich podróżników, miłośników kopalni, tuneli. Jest to jedno z tych nietuzinkowych miejsc wartych odwiedzenia zarówno przez dzieci jak i dorosłych. Można skorzystać z różnych pakietów, w zależności od upodobań. Ja polecam pełny pakiet razem z podziemnym spływem łodzią. Na całym obiekcie panuje bardzo miła atmosfera, przewodnicy w zabawny i ciekawy sposób opowiadają o miejscu, jego tajemnicach oraz historii. W rozmowę angażują całą grupę, co sprawia, że godzinny spacer po tunelach mija bardzo szybko. Spływ łodzią jest dużo atrakcją. W ciemnym zalanym korytarzu panuję mroczny klimat podsycany dodatkowo przez przewodnika.
Przy kopalni znajdziemy całe zaplecze gastronomiczno-sanitarne. Dodatkowo duży parking, plac zabaw dla dzieci, możliwość wyrobu złotej monety oraz wizytę w Muzeum Minerałów.
Moc atrakcji i dużo dobrej zabawy.
Rozczarowałam się... Miałam...
Rozczarowałam się... Miałam o wiele większe oczekiwania, które się znacząco rozminęły z rzeczywistością. Z oferty Hotelu i SPA skorzystałam dzięki kuponowi z Grupona, w cenie były dwa noclegi dla dwóch osób oraz dwa zabiegi w SPA. Hotel leży w bardzo malowniczym miejscu - mieliśmy piękny widok na wolno sunącą rzekę. Niestety jest bardzo kiepsko oznakowany, nie tak łatwo do niego trafić. W recepcji przyjęli nas bardzo miło, ale pokój już jak na ****hotel rozczarował...Ściana była w kilku miejscach popękana, farba miała zacieki, a na dywanie widniała duża czerwona plama. I dodatkowo było zimno! Na środku pokoju stała włączona farelka, ale niestety nie dawała za dużo ciepła... W nocy dość mocno zmarzłam. Również z gorącą wodą było licho - woda bardzo długo się nagrzewała, a trudno było ją nazwać przyjemnie ciepłą, co najwyżej letnią.
Część rekreacyjna hotelu bez rewelacji. W korytarzach prowadzących do basenu i jacuzzi było czuć mocno chlorem.
Zabieg z glinką też nie przypadł mi do gustu. Dużo szumu o nic.
Najbardziej w hotelu podobała mi się restauracja - bardzo miło urządzona, z pięknym widokiem. Skorzystałam tylko z oferty śniadaniowej, która była rewelacyjna. Bardzo dużo wybór, wszystko świeże i pachnące. Restauracja piątka z plusem, a hotel niestety do poprawki.
Wraz z chłopakiem...
Wraz z chłopakiem poszukiwaliśmy okularów przeciwsłonecznych. Dla niego poszukiwaliśmy modelu sportowego, dobrego do jazdy na rowerze, na nartach oraz do codziennego użytku i jazdy samochodem. w sklepie mieli duży wybór modeli, w różnej rozpiętości cenowej. Gdy zaczęliśmy się zastanawiać podeszła do nas sprzedawczyni i zaproponowała możliwość przymierzenia. Przymierzyliśmy kilkanaście par. I udało nam się wybrać jeden model. Nie był drogi, miał dobre parametry i klasyczny design. Przeszliśmy jeszcze po sklepie przejrzeć finalne wyprzedaże. Zwróciliśmy jedynie uwagę na odzież termoaktywną, ale przeceny było mało kuszące i trudno było znaleźć odpowiedni rozmiar. Na sklepie panował porządek. Przy kasie skusiliśmy się jeszcze na ogrzewacz do rąk po zapewnieniu ekspedientki, że naprawdę działa.
Bardzo dobre miejsce...
Bardzo dobre miejsce na spotkanie z przyjaciółmi przy "małym co nieco". Lokal jest mi już od jakiegoś czasu bardzo dobrze znany, jednak w tym roku byłam tam po raz pierwszy. I niestety spotkało minie rozczarowanie... Moja ulubiona część kawiarni z wygodnymi fotelami i bardzo klimatycznymi dekoracjami i oryginalną atmosferą została przerobiona dla część dla "palaczy"... Ogromnie żałuję, bo druga część nie jest tak bardzo wyjątkowa, bardziej "surowa". Postanowiliśmy jednak zostać i się rozgrzać przy filiżance kawy. Zamówiliśmy kawę z gorącą czekoladą. Była bardzo dobra, ale jak dla mnie trochę za mało gęsta. Dodatkowa była szarlotka z lodami. Lody rewelacja - bardzo waniliowe, delikatne. Szarlotka dobra, ale spód ciasta był twardy. Obsługa bardzo miła, fachowa i uśmiechnięta. Ceny odpowiednie do lokalizacji i jakości.
Bardzo dobre jedzenie,...
Bardzo dobre jedzenie, a reszta trochę gorzej... Chcieliśmy coś zjeść smacznie, w miłym miejscu, dobrej atmosferze. Znajoma poleciła nam ten lokal ze względu na bardzo dobrą lokalizację przy samym Starym Rynku oraz atrakcyjne ceny. Do lokalu wchodzi przez bardzo obskurne drzwi, które są mało zachęcające... Jak tylko weszłam powiedziałam, że mi wszystko jedno byle było ciepło (na dworze powyżej minus 10), kelner posłyszał moje słowa i z ogromnym uśmiechem na twarzy uznał, że właśnie trafiłam do najgorętszego klubu w mieście. Niestety nie mogę się zgodzić - zdecydowanie przydałoby się podnieść temperaturę w lokalu. Jedzenie było naprawdę dobre, bardzo duże porcje w dobrej cenie. Ale niestety obsługa była kiepska i mało profesjonalna. Również wystrój lokalu mi nie odpowiadał, nie stwarzał miłej atmosfery i klimatu. Ogólnie mogę go tylko polecić ze względu na tradycyjną kuchnię.
Duża biedronka -...
Duża biedronka - tylko czemu nie ma małych koszyków? Przechodziłam koło Biedronki i pomyślałam, że wpadnę kupić kilka pomarańczy. Wchodzę i widzę dużo przestrzeni, a dalej kolejny pozytyw - bankomat. Wypłacam gotówkę i szukam czerwonego koszyka. Tutaj duże rozczarowanie: nie ma! No nic myślę, że pewnie są przy kasie - ale też nie ma! Idę więc po pomarańcze. Sklep jest czysty, fajnie wszystko powykładane. To co chwila coś mam ochotę jeszcze kupić. Aż mi się nic nie mieści w rękach... Obładowana idę do kasy, miałam wejść tylko po pomarańcze... Miła, duża Biedronka, czysta, wszystko na swoim miejscu - tylko czemu nie ma małych czerwonych koszyczków?
Bardzo dobra pizza...
Bardzo dobra pizza :) Lokal wygląda bardzo niepozornie, wystrój całkowicie w nie moim guście. Trochę mało miejsca i dość niewygodne stoliki i krzesła. Jednak już asortyment i zakres menu może zdziwić i to bardzo pozytywnie. Bardzo miła pani przyjęła nasze zamówienie. W trójkę zamówiliśmy dużą pizzę 42cm Capriciosa. Pyszna! Idealne ciasto i nie żałowali dodatków. Dużo szynki i pieczarek. Sosik bazyliowo-pomidorowy nie wyglądał zbytnio apetycznie, ale smakował wyśmienicie. Wszyscy wyszliśmy zadowoleni i najedzeni. Ceny konkurencyjne do innych pizzerii w okolicy, dlatego wszystko przemawia za Pizzerią Micael Angelo :)
Jak dla mnie...
Jak dla mnie najlepszy portal internetowy dla osób poszukujących pracy, ale także dla ludzi chcących być na bieżąco informowani o tym co się dzieje na rynku pracy. Strona jest przejrzysta i bardzo logiczna. Łatwo wyszukać odpowiednie oferty, nie trzeba się logować, ani zakładać konta. Dużo ułatwiających filtrów, które są zapamiętywane przy kolejnych wyszukiwania. Portal jest popularny, dlatego zawiera naprawdę aktualne oferty pracy od renomowanych przedsiębiorstw, ale można znaleźć na nim ciekawe informacje o szkoleniach i kursach.
Trochę denerwujący jest wyskakujący przy każdej branży baner zapisz się do job alert, ale rozumiem że jest to sposób na związanie internauty z portalem.
Mało znany mi...
Mało znany mi sklep odzieżowy. Z zewnątrz wyglądał atrakcyjnie to zajrzałam. Były jakieś promocje, odzież leżała ładnie poukładana, był porządek na sklepie. Szybko się jednak przekonałam, że to nie ciuchy dla mnie. Po dokładnym przyjrzeniu się również wystrój, a nawet puszczana muzyka nie była w moim guście. Ciuchy dość tanie, ale nie za dobrej jakości. Dodatkowo do przymierzenia czegokolwiek odstraszyłam mnie długa kolejka do kasy, bo wiedziałam, że jak mi się coś spodoba będę musiała w niej stać. Podarowałam sobie tą "przyjemność" szczególnie, że nie było warto.
Dobry sklep jubilerski,...
Dobry sklep jubilerski, chyba najtańszy spośród sieciowych salonów. Chciałam kupić kolczyki na prezent dla koleżanki. Słyszałam od chłopaka, że mają oryginalne kolczyki z takiego materiału, który wygląda jak gąbka. Idealne dla mojej koleżanki, bo lubi oryginalne dodatki. W sklepie, swoją drogą bardzo elegancko urządzonym, gdzie panował idealny porządek, od razu ekspedientka spytała się w czym mogę pomóc. Nie znałam fachowej nazwy tej kolekcji to po prostu powiedziałam, że kolczyki mają wyglądać jak gąbka. Uśmiechnęła się i od razu wiedziała czego szukam - lawy wulkanicznej :). Pokazała mi wszystkie modele. Wybrałam jeden, ładnie mi go zapakowała. Koleżance bardzo się podobały :)
Wybrałam się do...
Wybrałam się do sklepu w poszukiwaniu rękawic narciarskich. Liczyłam na dobre przeceny i duży wybór. Przeceny owszem były, ale bez rewelacji wybór cóż taki sobie, wręcz marny. Wszystko dodatkowo niedokładnie poukładane, bez schematu i porządku. Na nic się nie zdecydowałam. Pokręciłam się jeszcze trochę po sklepie. Spodni narciarskich też ciekawych nie mieli, ale za to mieli duży wybór łyżw i sprzętu do jazdy konnej. Ogólnie nic rewelacyjnego.
Świetne radio! Bardzo...
Świetne radio! Bardzo dobre kawałki. Grają utwory kultowe jak i młode. Idealnie wbijają się w mój gust. Dzięki nim odkryłam James'a Blake :) Duże dzięki za to. W pracy słucham ich non stop. Wesołe skecze i audycje. Najbardziej lubię śmieszne rozmowy domniemanego księdza z jego córką. Bardzo miłe oderwanie od roboty :) Trochę mnie denerwują konkursy i przerywniki spikerów, ale nie wszystko może być idealne...
Do sklepu zawitałam...
Do sklepu zawitałam głównie ze względu na rękawiczki. Podeszłam z chłopakiem do regału i przyglądaliśmy się modelom i rozmiarom. Sklep był mały, a my jedynymi potencjalnymi klientami. Głośno wymienialiśmy uwagi i zastanawialiśmy się nad modelami... w takich przypadkach zawsze ktoś podchodził i proponował pomoc. Jednak w Campusie poczuliśmy się całkowicie olani...Ekspedientka siedziała za lada odwrócona do nas plecami i miałam wrażenie, że mogłyśmy połowę towaru, a i tak byłoby jej wszystko jedno. Ogólnie rękawiczek mieli słaby wyrób, a także innej odzieży. Średnio atrakcyjny sklep mimo dobrej lokalizacji.
Wybrałam się do...
Wybrałam się do Piotra i Pawła po pieczonego kurczaka na obiad i sałatki. Na stoisku z garmażerką zostałam miło i sprawnie obsłużona. Dostałam to co chciałam i zadowolona podążyłam do kasy. W tym sklepie jak zawsze jest wszystko na swoim miejscu. Nie ma kolejek przy kasach, panuje porządek. Przy płaceniu pomyślałam sobie, że do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze martini. Więc udałam się z powrotem na stoisko z alkoholem. Chwyciłam martini i tonik. I tutaj już nie było tak miło. Pani z obrażoną miną uznała, że ona tylko kasuje alkohol. Dobra rozumiem takie zasady..Ale czy tonik nie jest podstawowym dodatkiem do alkoholu? Jedno z drugim stanowią jedną, a więc nie powinna robić problemu... W ten sposób musiałam kolejny raz stanąć do zwykłej kolejki...Mają szczęście, że i tym nie razem było kolejki.
